Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Wysoka forma Stocha, rekordowy lot Żyły i odrodzenie Murańki

Dokładnie za 50 dni najlepsi skoczkowie świata przystąpią do kwalifikacji otwierających pierwszy weekend Letniego Grand Prix 2020. Na niespełna dwa miesiące przed zawodami w Wiśle-Malince sprawdzamy dyspozycję reprezentantów naszego kraju.


Biało-Czerwoni w minionym tygodniu mieli okazję potrenować i sprawdzić swoje umiejętności na 134-metrowym obiekcie im. Adama Małysza. Jedną z nielicznych osób, które mogły przyglądać się zajęciom naszej kadry narodowej, był Andrzej Wąsowicz. - Reprezentacja ćwiczyła w Wiśle przez cztery dni. Zgrupowanie dobiegło końca w czwartek, kiedy wszyscy otrzymali informację o negatywnych wynikach testów na koronawirusa. Pozytywne informacje na temat stanu zdrowia wywołały uśmiechy na twarzach kadrowiczów. Wszyscy byli rozluźnieni, pełni energii i skorzy do rozmów - nie ukrywa zarządca beskidzkiej areny.

Obóz w Wiśle był trzecim od początku bieżącego okresu przygotowawczego. Wcześniej Polacy trenowali w Szczyrku oraz Zakopanem. - Jestem pod wrażeniem dyspozycji Kamila Stocha. Niektóre z jego prób są niemal perfekcyjne, z pięknym lotem i nienagannym lądowaniem - zdradza naszemu serwisowi prezes Śląsko-Beskidzkiego Związku Narciarskiego.

Zobacz też: Kamil Stoch o powrocie na skocznię: To powiew normalności

Jak spisywali się pozostali z trójki liderów naszego zespołu? - Piotr Żyła przeskoczył obiekt, ale dla bezpieczeństwa podparł lądowanie. Miało to miejsce przy sprzyjającym wietrze pod narty. Dawid Kubacki na tym etapie testuje różne rozwiązania sprzętowe - kontynuuje szef komitetu organizacyjnego wiślańskich zawodów.

Kto wyrasta na czarnego konia dwunastoosobowego zespołu na tym etapie przygotowań do sezonu przedolimpijskiego? - Widzę duży postęp u Klemensa Murańki. Pozbierał się ten chłopak i oddaje przyzwoite skoki. Oczywiście, nadal widać różnicę dzielącą czołówkę kadry od dotychczasowych podopiecznych Macieja Maciusiaka, ale dystans się skraca. Bardzo regularny, na solidnym poziomie, jest też Stefan Hula.

Najlepsze wyniki kadry narodowej podczas LGP w Wiśle
Zawodnik Rezultat i rok
KOT Maciej 1. miejsce (2012 i 2016)
KUBACKI Dawid 1. miejsce (2015 i 2017)
STOCH Kamil 1. miejsce (2010 i 2018)
ŻYŁA Piotr 2. miejsce (2014, 2015 i 2018)
HULA Stefan 5. miejsce (2017)
WOLNY Jakub 12. miejsce (2018)
ZNISZCZOŁ Aleksander 12. miejsce (2019)
MURAŃKA Klemens 17. miejsce (2015)
PILCH Tomasz 17. miejsce (2018)
STĘKAŁA Andrzej 21. miejsce (2016 i 2019)
WĄSEK Paweł 32. miejsce (2019)
JUROSZEK Kacper 46. miejsce (2019)

Powrotu do rywalizacji na arenie międzynarodowej nie może doczekać się m.in. zachwalany Kamil Stoch. - Czekam już na rozpoczęcie LGP i oczywiście zapełnienie przez Was tych trybun - pisze na łamach mediów społecznościowych trzykrotny mistrz olimpijski, który nigdy dotąd nie wygrał klasyfikacji generalnej tego cyklu. 

- Na tym etapie dyspozycję naszych rodaków oceniam bardzo dobrze, ale najważniejsze, że wszyscy są zdrowi. Dało się dostrzec emocje związane z potencjalnym zagrożeniem. Wszyscy chcą sprawdzić się już w pierwszych zawodach. Każda ekipa trenuje w ukryciu, a to konkurs weryfikuje program szkoleniowy - dodaje Wąsowicz.

Inauguracja Letniego Grand Prix 2020 została zaplanowana na 21-23 sierpnia.

Zobacz też: FIS akceptuje sierpniowy termin LGP w Wiśle - organizatorzy zapowiadają tańsze bilety!