"Mistrz wcale nie musi mieć wąsów" - reportaż w TVN o skokach kobiet

autor: piotr186 (*233.neoplus.adsl.tpnet.pl), 14 czerwca 2011, 23:10

Możliwe ale ci którzy swoje córki posyłają na pewno nie są hamulcowymi a już na pewno nie ojciec Kamili. Na pewno na siłę je na skocznie nie zagonią. Ale teraz mają jakiś argument aby przekonać, że może jednak warto.

Malyszomaniak

Cóż nie od dziś wiadomo ze największym hamulcowym w skokach kobiet w Polsce są rodzice którzy zwyczajnie boją się posyłać córki na skocznię. Choć jest to strach nieuzasadniony.

A znasz ta stronę ?

http://www.ladiesskijumping.com/

Czy ktoś sobie zadał trud spojżenia

1 Magdalena Pałasz
2 Monika Luber
3 Kinga Rajda
4 Wiola Wątroba
5 Marcelina Herzyk
6 Katarzyna Pałasz
7 Anna Twardosz
8 Paulina Twardosz
9 Justyna Badura
10 Justyna Tomica

A wy o dwóch dziewczynach Kadra nie jest tylko dla nich one na razie w tej kadrze są ale każda teraz dziewczyna trenująca i skaczącą ma perspektywie do tej kadry się dostać. Kiedyś tego nie było a skoki dziewczyn były tylko zabawą. Teraz w końcu można powiedzieć, że jest o co walczyć.

@krwisty (robert.wojska@interia.pl)

Masz racje krwisty nie ma sensu tłumaczyć oczywistości. Widać niektórzy lubią swój makontentyzm i brak wiedzy na temat walki o przyszłość skoczkiń. Moim zdaniem wiele twardogłowych jest też w PZN i dlatego tak ten beton trudno przebić. Głowa muru nie przebijesz choć można próbować ale po drodze sporo polegnie idei chęci ludzi .

Fanka

Mas rację przecież tego nie neguję bo to wiem. Ale czy to źle? w wielu krajach tak lub podobnie wygląda...

@Małyszomaniak kilkukrotnie zwracałem się w dawniejszych dyskusjach w ten sam sposób co Ty. Mówiłem: poszukajcie w w archiwach, poczytajcie historię skoczkiń. Widocznie niektórzy wolą sobie tylko pusto dyskutować i bić pianę. Jak już czytają, to po łebkach i bez zrozumienia, a nawet chęci zrozumienia problemu.

Mnie ciekawi co innego, czy taki @Piotr zrobił coś kiedyś dobrego dla skoczkiń?

Wystarczy troche ochoty w szukaniu

Weście i zacznijcie szukać nawet na tym portalu ludzi z WTWS. Poczytajcie ile wysiłku kosztowało by dziewczyny skakały. Pouczcie się tej historii dowiedzcie się jak było zanim będziemy tu strzelać przypuszczeniami czy wypominkami. To tak jak mówić ślepemu, że idzie na ulicy pod prąd. Niby słyszy ale nie widzi, że lezie pod samochód.

@piotr

Nic nie zrozumiałeś, Mikeska charytatywnie trenował jedną Askę, starszą, za darmo, walczył również z "wiatrakami " u nas, starał się o jakiś kombinezon dla niej, były to używane od Jakuba Jandy, która na własny koszt jej rodzice i tak musieli dawać do przeróbki.
Nie ma co tego tłumaczyć bo tak jak napisałam nie starczyło by na to ani tej strony ani czasu, w końcu zrezygnował bo ta walka była bez sensowna.
Teraz Bafia jest ich trenerem i to bardzo dobrym trenerem jest Bafia.
Mi już po prostu tego nie chce się tłumaczyć ani pisać, trzeba by było porozmawiać na ten temat z samymi zainteresowanymi, czyli skoczkiniami i trenerem Mikeską.

@Malyszomaniak

Wiedz, że nawet Austriaccy juniorzy nie mają własnego sprzętu. Wielu z nich skacze w kombinezonach starszych zawodników. Tak samo jest w Niemczech i Szwajcarii. Więc nie róbmy tragedii z tego, że dziewczyny skaczą w używanym stroju.

Z tego, co wiem to kluby dysponują pewną ilością własnych nart, kombinezonów itp. (na przykład otrzymanych od Lotosu) - zarówno nowych, jak i bardzo starych. Dzieci skaczą właśnie na tym sprzęcie, chyba że wyrosną z niego/zniszczą/same chcą mieć inny/w klubie już dla nich nie ma nic, bo jest za dużo zawodników - wtedy koszt ponoszą rodzice. Tak samo jak dziecko potrzebuje np. nartorolek, to musi je samo kupić. Koszty utrzymania klubu, trenera, obiektów opłaca samorząd lokalny, ewentualni sponsorzy oraz comiesięczne składki od każdego zawodnika. Tak samo dziewczynki, jak i chłopcy.

Może problemem jest to, że dziewczynkom nie pasuje męski kombinezon, albo mają mniejsze stopy i głowy i nie ma na nie dopasowanego sprzętu w danym klubie? Albo nowe narty szły dla najlepszych zawodników klubu (i słusznie!), a im pozostawały stare? Niech ktoś z TS Wisły Zakopane się wypowie, a najlepiej same dziewczęta.

@Emil

Chłopaki mają sprzęt klubowy.
Co do odmówienia a kto mówił, że cokolwiek odmawiał ?
Trzeba spytać zainteresowane to się dowiesz.

@Małyszomaniak. Powtórzę pytanie. Czy chłopcy trenujący w klubie TS Wisła Zakopane mieli za darmo sprzęt taki w którym mogli startować i czy trenerzy odmówili im treningu z chłopcami na równych zasadach?

W ubiegłym roku latem w sierpniu w Zakopanem miałam okazję zobaczyć Asię Gawron jak trenuje na średniej krokwi i nie była ona z p.Bafią, ale od dłuższego czasu zupełnie charytatywnie trenował ją p.Mikeska, trochę pogadaliśmy na te i inny tematy i nie starczyło by mi czasu aby to opisać.
Po prostu szkoda słów, każdy by się zniechęcił do uprawniania sportu z takim podejściem jakie miało PZN do tej dyscypliny dziewcząt.

Odbiegając trochę od tematu, to ten cały system finansowania jest bezsensowny. Z tego co rozumiem, to stosunkowo łatwo załatwić kasę na słabą drużynę, a nie da się tych pieniędzy przekazać choćby w obrębie jednego związku. Dzięki temu nie da się skupić na konkretnych kadrach, a preferowane jest przeciętniactwo w każdej. Chociażby w PZNie bardzo wąska grupa zawodników udowodniła, że tkwi w nich potencjał, a tacy alpejczycy kompletnie bez perspektyw ciągle są na jakiś lodowcach a juniorów jak mieliśmy tak mamy żenujących i poza wspomnianymi alpejczykami wszyscy męczą się z polską szkołą treningową... Dlatego kompletnie do mnie nie przemawia argument, że PZNu na coś nie stać. Jeszcze nie tak dawno mieli Kowalczyk, Małysza i Stocha i żadna z kadr narciarstwa klasycznego nie miała zagranicznego fachowca. To na co ta kasa idzie?

Emil

Przecież to same zawodniczki nie chciały trenować z chłopcami "bo wolą osobno trenować"... no to były na uboczu i były trenowanie z "doskoku" przez K.Bafię.. na własne życzenie.

A ja mam pytanie. Czy chłopcy którzy zaczynają trenować skoki mają sprzęt za darmo? Tak się pytam z ciekawości... Bo jak mają trenera na zawołanie, sprzęt na zawołanie i generalnie wszystko jest super to faktycznie takie traktowanie dziewczyn było skandalem. Ale jest z drugiej strony wszystko u chłopaków super to znaczy że mamy system szkolenia prawie jak u Austriaków, że nic nie trzeba zmieniać i to tylko kwestia czasu zanim będzie solidną 2-3 siłą w światowych skokach :)

@Fanka

Żeby je objąć patronatem, fundować sprzęt, a nie od razu robić kadrę. Niech trenują, dobrze, ale nie muszą od razu mieć kadry.

@Antek

A gdzie one miały od razu coś utworzone ?
Ile razy można to pisać tutaj, że minęło kilka lat zanim się PZN tym problemem zainteresował.
Więc gdzie to od razu było ?
Widzę, że nawet atom nie przemówi tutaj, że nie miały nic od razu ale po kilku latach i o te kilka lat za późno jednak nie na tyle późno aby młodsze nie były kiedyś objęte fachowym podejściem.
Od czegoś chyba trzeba zacząć ?

@Emil

Ja mam to w nosie gdzie oni zarabiają sobie.....
niech sobie zarabiają w tych klubach ale poziom jaki reprezentują jako kadra narodowa jest żenujący i za to złotówki nie powinni dostać bo niby za co ?
Wstyd tylko przynoszą.

@ Antek

Związek jest jak najbardziej winien miernemu poziomowi polskich futbolistów, ale pisząc "nie mówmy, że mamy złych piłkarzy" sam sobie zaprzeczasz. Obecne pokolenie piłkarzy, wychowane tak, a nie inaczej, jest takie a nie inne, czyli słabe.

@piotr186. Taki Melikson to z samej gry za jeden sezon zarobi więcej niż Adam za jeden sezon skakania może za wyjątkiem 2000/2001 ale Adam miał duże kontrakty z reklam a nasi piłkarze obecnie nie są specjalnie medialni i na reklamach kokosów nie zarobią :) A strzelający samobóje Jodłowiec jest finansowany z forsy pana Wojciechowskiego więc gdyby zabrać mu te grosze z reprezentacji to pewnie najwyżej nie zagra, albo zagra i się zaprezentuje jeszcze gorzej i nie będzie sobie nic z tego robił :P A mnie to ciekawi jak to było z tymi dziewczynami w klubie? Czyżby trener Jarząbek powiedział im że nie będą trenować z chłopcami bo "nie i już"? Przecież na początkowym etapie to bez różnicy. Bo jak tak nie było to już naprawdę nie ma już na co zwalić winy.

@Fanka

A to, że ktoś ma zapał i chęci nie oznacza, że należy mu od razu tworzyć kadrę. Przynajmniej dla mnie, reprezentowanie kraju to nie ma być zabawa, ale godne ambasadorstwo w świecie sportu.

@Fanka

Tylko, że piłka nożna ma nieporównywalnie większy prestiż na świecie niż skoki kobiet. I wolę oglądać naszych piłkarzy, którzy przy dobrym trenerze (patrz Benhakker) mogą osiągnąć poziom pierwszej "10" w Europie niż oglądać skoczkinie, które się kompromitują. Taka jest prawda. A co do reprezentacji to nie mówmy, że mamy złych piłkarzy, tylko związek jest jednym wielkim bagnem.

Emil

Za granicą, w Polsce wciąż sporo klubów jest finansowane przez firmy/spółki należące do skarbu państwa....

Inna sprawa że w Polskiej piłce w porównaniu do np ,.Hiszpańskiej czy Angielskiej zarabia się grosze.... Jednak te "grosze" to spora kasa. Średniej klasy polski piłkarz zarobi przez parę lat kopania piłki tyle co Małysz przez całą swoją karierę... Takie są jednak realia....

Fanka

Widać nie nie widzisz piłki nożnej.... Jednak piłka reprezentacyjna (jak każdy sport zespołowy) to specyficzna dyscyplina są tylko trzy imprezy ME,MŚ i IO (przy czym akurat piłka nożna na IO ma zerową rangę).

Skoczek narciarski oprócz imprez mistrzowskich ma też PŚ czy PK.

Cóż nasze Ąski nie rokują za dobrze.. Jeszcze Szwab może osiągać wyniki na miarę drugiej dziesiątki PK czy PŚ pań. Gawron kariery już nie zrobi. Ale nie oszukujmy się, nawet gdyby istniała kadra kobiet pięć lat wstecz też by nie zrobiła kariery.

Dziewczyny nie zaczną dalej skakać tylko dlatego ze istnieje kadra,
W gruncie rzeczy zawodniczki będą trenować tak jak dotychczas ( no może regularniej i na nieco lepszym sprzęcie) i dla tego kariery nie zrobią (przynajmniej gawron) . Istnienie kadry daje jednak nadzieję na lepsze jutro. Dobrze zę tak kadra jest ale sukcesów bym się nie spodziewał po niej.

@Fanka Że co? :) Piłkarze zarabiają kupe forsy w klubach, które są w pełni finansowane przez prywatnych sponsorów a kadra to taki niewielki a to bardzo niewielki dodatek :)

@Antek

Wiesz co ? no wybacz ale nasza kadra piłkarzy już 10 lat co najmniej jest wielką nadzieją naszą:))) śmiać mi się chce z tego bo jak jest to chyba każdy widzi.
A skoro uważasz, że oni nadal są taką naszą nadzieją, to chyba tego samego nie możesz odmawiać naszym skoczkiniom, co nie ? czy one są gorsze ? Gorsze pod tym względem, że one nie miały nic od Ministerstwa ani od PZN, a piłkarze bez względu na wynik w meczu mają konta w banku pełne..................to oni powinni przestać być pieszczeni i wciąz finansowani niech by sami sobie pracowali i za swoje trenowali, może wtedy zostali by porządnymi kopaczami.
Na razie po wielu latach potrafią tylko strzelac gole ale do własnej bramki:) Mi jest wstyd za taką kadrę i obawiam się, że na ME będzie wielki blamaż.To już wolę oglądać dziewczyny skaczące na nartach, bo widać zapał i wielkie chęci oraz faktycznie talent jak powiedział pan Mikeska obie Aśki są bardzo utalentowane, tylko nie mogły się rozwinąć bo walka o istnienie odbiera i chęci i możliwości.

@piotr186, Malyszomaniak

Ale po poziomie tych dziewczyn nie widzę żadnej nadziei i przyszłości przed nimi. Tracą tak wiele i to na własnej skoczni, że nadrobienie tego jest prawie niemożliwe. To nie 5-10 metrów, ale 40 metrów na skoczni K85...

A co do piłkarzy, to jednak piłka nożna ma większą tradycję niż skoki kobiet i każde państwo na świecie ma piłkarską reprezentację.

Antek

Amatorskie skakanie to rządna przyszłość.. albo skaczesz zawodów albo wcale. Tzn. możesz sobie skakać rekreacyjnie ale nie za pieniądze związku tylko za swoje.

@Fanka

Ja uważam, że jak ktoś ma reprezentować kraj, to niech prezentuje jakiś poziom. Co do piłkarzy, to bądź co bądź jakiś poziom prezentują (nie mówię o ostatnich 2 latach) i są nadzieje na lepszą przyszłość, bo wielu kadrowiczów gra w klubach z europejskiej czołówki. Fajnie, że dziewczyny skaczą, ale nie musimy od razu robić im kadry. Skoro wspieramy pasjonatów to może lepiej niech PZN wesprze chłopaków skaczących amatorsko? I nie wymagam od naszych reprezentantek nie wiadomo jakiego poziomu, ale przynajmniej nieco wyższego niż kompromitujący.

@piotr186

Nie mówie 10 lat temu tylko 10 lat było na przygotowanie i stworzenie kadru kobiet i szkolenie jej. Czytaj ze zrozumieniem bo nigdzie nie napisałem, że 10 lat temu powinni się tym zajać tylko, że 10 lat począwszy od 2001r do 2011 był czas.

kibic_malysza

Nie rozśmieszaj mnie. 10 lat temu? Wtedy nikt nawet Austria nie maił kadry kobiet, 10 lat temu nie istniało coś takiego jak PK kobiet (istniał od 1999 do 2004 cykl 3-4 konursów pod nazwą FIS Ladies Grand Prix).....

Pomysł zanim coś napiszesz. 10 lat temu to męska kadra skoczków była niedofinansowana.... Jeżeli jakikolwiek sport ma przyciągać w Polsce kibiców ( i co idzie za tym sponsorów i zainteresowanie mediów) to musi się pojawić ktoś taki jak Małysz w skokach czy Kowalczyk w biegach. Taki ktoś kot będzie odnosił wielkie sukcesy....

Fanka

No nie przesadzaj.. sprzętowo to obie Aśki nie odbiegały od kolegów klubowych, Co od trenera do nie bardzo rozumiem ten problem? dlaczego dziewczyny nie mogły cały czas trenować z chłopakami z klubu? Do końca nie wiem ale pamiętam takie wypowiedzi Joanny Gawron i Joanny Szwab z których wynikało że to one nie chcą trenować razem z kolegami z klubu... Jeśli tak to o czym my tu dyskutujemy?

Tak więc warunki treningu nie były aż tak tragiczne jak się wydaje (raczej bardzo zbliżone do początków skoków kobiet w innych krajach), zwłaszcza ze w tym czasie J.Gawron co prawda obniżyła loty, ale za to J.Szwab robi spore postępy....

W gruncie rzeczy utworzenia kadry niewiele zmieni (no będzie większe dofinansowanie i stały, osobny dla dziewczyn trener) ale dobrze ze jest. I została ona utworzona w dobrym czasie (no można było ją utworzyć dwa-trzy wcześniej ale nie wiele by to zmieniło) .

Za późno na takie coś w Polsce, ale lepiej późno niż wcale. PZN za późno poszedł po rozum do głowy, na fali Małyszomanii bylibyśmy potęgą w skokach także kobiet a tak..skoki powoli będą tracić niestety na popularności bo główna gwiazda tego sportu zakończyła kariere, przespał PZN 10 bitych lat, żeby wreszcie coś ruszyć z kadrą dziewczyn. Szkoda. Teraz? Zobaczymy, jestem jak najbardziej za ale działaczom z PZN radzę puknąć się w głowy i zastanowić dlaczego nic nie robili przez te 10 lat.

Antek

Skoki kobiet są jakie są, nawet w Austrii nie ma zbyt wielkiego zaplecza kadrowego. Jest Irasho jeszcze 2-3 przyzwoite zawodniczki i dalej nic...

Skoki kobiet to nie skoki mężczyzn, wśród mężczyn zaplecze to nawet kilkaset skoczków w klubach. Wśród zawodniczek w najlepszy razie jest to kilkadziesiąt (może Austria) a najczęściej jest to wybór pośród kilkunastu zawodniczek.

Jednak kadra to podstawa. A potem buduje się zaplecze.

Zapewniam cię, że rodzice obu Asiek też bulili :))
A trener pracował z doskoku charytatywnie, czasami tak a czasami nie, nie było żadnego planu treningowego kompletnie nic czasami były przylepione do chłopców , nie am co tłumaczyć bo można by było napisać książke na ten temat.
Bulili za to aby w ogóle mogły gdzieś wystartować, za to aby miały na czym skakać i w czym.
I PZN w dodatku ich mało co wystawiał w zawodach.
Chodzi w tym wszystkim o to aby wreszcie skoki dziewczyn w Polsce ruszyły do przodu, z trenerem, który ułoży jakiś plan treningu, normalnym sprzętem bo inaczej to możemy ze wstydu się palić, bo planują, ze w 2013 roku, ma być konkurs na MŚ drużynowy jeden mieszany, i fajnie by było aby dwie nasze dziewczyny mogły tam wystartować.

@Fanka No dobrze. Jestem cierpliwy. W przypadku starszej Aśki poczekam do 2014-15 r młodszej tak gdzieś 2018-19. Zobaczymy jakie postępy zrobią. Będę trzymał kciuki. Chociaż sport wyczynowy to zawsze duże pieniądze także do wydania i jakoś to usprawiedliwienie średnio do mnie przemawia. Mnie ciekawi jakie Anette Sagen miała możliwości na początku treningu. Pewnie dużo lepsze ale założę się że musiała dużo bulić.

@HKS
Tak, trzeba było wreszcie ją utworzyć bo jesteśmy w tej kwestii w tyle już nawet nie za murzynami ale mamy 21 wiek i trzeba iśc z postępem i duchem czasu.
Trzeba było wreszcie utworzyć tę mini kadrę, choćby dlatego aby młodsze zawodniczki widziały jakiekolwiek perspektywy dla uprawiania tej dyscypliny.
Po trzecie ja też płacę podatki i jeśli choć cząstka a nich idzie na tę kadrę to bardzo się cieszę, że idą te pieniądze na sport, który zacznie się w końcu rozwijać w tym kraju ale na to potrzeba czasu bo ten czas w większości został przespany tyle, że to nie z winy dziewczyn, wiele z nich odeszło z tego sportu, bo nie widziały żadnych perspektyw, teraz na reszcie widać jakieś światełko w tunelu.
Ja wolę aby moje podatki szły na te dziewczęta niż na te pasibrzuchy w sejmie, którzy głównie utrzymują się z naszych pieniędzy i zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie..więc pytam co to jest w porównaniu do tych dwóch dziewczyn, które wreszcie po kilku latach walki być może bedą miały zapewniony sprzęt, kombinezon i opłacone przejazdy na zawody, być może teraz zaczną regularnie startować.
I tu twoje zdanie akurat się nie liczy..... kadra powstaje i kropka a ja się cieszę z tego powodu.

@Emil
Nie możesz naszych dziewczyn nawet porównywać z innymi z innych krajów bo nasze nie miały takich warunków jak inne więc to porównanie jest nie na miejscu.Gdyby miał 5 lat temu zapewnione normalne warunki, trenera, sprzęt i wysyłane regularnie na zawody skąd wiesz , w którym miejscu by dziś były ? I wtedy można by było je porównać do kogokolwiek.
Czy to tak trudno pojąć ? Czy aż tak wam przeszkadza ta kadra z dwóch zawodniczek ? W dodatku będą dotowane przez Ministerstwo.

@Małyszomaniak

Brawo - zrozumiałeś. Między innymi napisałem, że nie ma co tworzyć kadry, jeśli poziom jest zbyt niski. Fanka dała zupełnie bezsensowny przykład piłki nożnej, a ja jej odpowiedziałem, że piłka nożna utrzyma się bez pieniędzy podatnika, bo nawet kibice w 5 lidze potrafią samotnie zarządzać klubem i zbierać spore pieniądze nie narzekając na każdego dookoła. Boiska są cały czas w ruchu, zainteresowanie kibiców ogromne więc tu w ogóle nie ma porównania. Dlaczego ktoś ma decydować za sponsora gdzie ma inwestować swoje pieniądze? Oczywiście zgadzam się, że zbyt dużo kasy podatników idzie na piłkę, ale realnie oceniając sytuację bez tej kasy kopacze też by sobie poradzili i nie narzekali by na brak kasy. Od sportu do mordowania... Wysil się na jakieś sensowniejsze porównania.

Moje wypowiedzi nie są szowinistyczne i wielokrotnie o tym wspominałem, a Ty jak zwykle wiesz lepiej co kto myśli na dany temat. Z pewnością jako szowinisty byłbym za rozwiązaniem męskiej kadry w biegach, która nie daje żadnych perspektyw :) Bardzo szowinistyczne myślenie. Odniesienie się do poziomu damskich skoków, to już dla Ciebie szowinizm. Aktualnie jest taka moda na podciągnie każdej wypowiedzi do szowinizmu, nietolerancji, homofobii, rasizmu itp. itd.

@Fanka

Bardzo się cieszę, że wspierali skoczkinie, ale jakie są tego wymierne efekty? (nie, nie piszę że mają skakać jak Małysz:)) Czy celem samym w sobie było utworzenie kadry bez względu na to czy są jakiekolwiek perspektywy? Trzeba utworzyć, bo inni też mają (bardzo mocny argument...) bez względu na zainteresowanie i wyniki. Jeśli taki był cel to gratuluje - został osiągnięty.

Wypowiadam się z prostego powodu. Dopóki każdy obywatel płaci na każdym kroku ogromne podatki, to ma prawo dyskutować i analizować w jaki sposób pieniądze są wykorzystywane. Jeśli zniknie większość podatków i sport będzie finansowany tylko z pieniędzy sponsorów, to nikt nie będzie miał nic do gadania, bo sponsor będzie sobie decydował co zrobić z jego pieniędzmi. Będzie chciał damskie skoki, to sobie zainwestuje. Utrzymają się te sporty, które mają kibiców i które będą potrafiły pozyskać sponsorów. Takie rozwiązanie jest jednak nierealne, dlatego każdy ma prawo do wyrażenia swojego zdania. Mam nadzieje, że zrozumiałaś;) Ile jeszcze razy napiszesz, że dyskusja ze mną jest taka a nie inna? Albo nie dyskutuj, albo zacznij używać jakiś argumentów i postaraj się budować nieco czytelniejsze zdania.

@HKS

Bzdury waść piszesz. Co do Krakowa to sam wspieram pewne inicjatywy i to na przymus płacąc za to i owo niby jako obóz czy inne takie.

Nie mam czasu by ci pisać tu poezje ale piszesz nie prawdę ubierając ją w ogólniki porównując czarne do białego.

Z twoich jak i niektórych innych wypowiedzi wynika ,że nie ma po co tworzyć kadry jeśli poziom jest niski. W takim wypadku Fanka napisała po co nam kadra piłkarzy. Pisza co poniektórzy o zdrowi. Więc pisze , po co nam kadra pięściarzy których zdrowie jest narażone znacznie bardziej i jest to udowodnione przez lekarzy (Przewlekła encefalopatia).

Twoje wywody świadczą i twierdza nie zakładać kadry , a ja ci mowie bzdury waść twierdzisz i piszesz twoje zdanie ale nie oznacza ,że tak powinno być . Można tez mieć zdanie odrębne w sprawie mordowania kobiet i dzieci ,które żyją w Afryce. Są tacy którzy mają zdanie że należy je wybić do nogi bo AIDS bo ubustwo itp. itd. Ale czy takie zdanie oznacza że jest słuszne ?

Jak już masz być malkontentem to lepiej jak będziesz to dla swoich czynów i działań zamiast zniechęcać wszystkich do działania.
Z twoich szowinistycznych wypowiedzi można odczuć ,że jak Kobieta skacze to be a jak kadra piłkarska wbija sobie samobuja to dopuszczalne no bo to faceci no bo to piłka nożna.

@HKS

Za długo przebywałeś na słońcu, to raz i teraz są tego efekty.
A jak sądzisz kto przez kilka lat dawał tym dziewczynom wsparcie nie tylko finansowe ? Już kilka razy to pisałam, ludzie dobrej woli ale ci ludzie jednocześnie walczyli o to aby PZN w końcu się przebudził i utworzył choć mini kadrę dziewcząt... w każdym prawie kraju już takie są, nawet z jednej zawodniczki, jak długo zwykli ludzie, kibice mają finansować te dziewczyny ?
Chyba już dość co ? a skoro ty nigdy złamanego grosza nie dałeś, to jakim prawem cokolwiek żądasz w tej sprawie i się wypowiadasz i dajesz te swoje niby rady ?
Pisać z tobą to jak rzucać grochem o ścianę a kończy się to zawsze tak samo, okręcisz kota ogonem i z drugiej strony zrobisz głupka.

@Małyszomaniak

Znowu to samo. Jak widać nie wolno tu mieć innego zdania mimo, że wyraża się je w kulturalny sposób. Zapewniam Cię, że Antek doskonale wie co piszę, a przynajmniej ja go w pełni rozumiem i nie jest to żadne malkontenctwo, a realna ocena sytuacji. Twoim zdaniem "bo mają niski poziom" to "głupota nie znająca granic"? Jeśli tak, to jednak ciężko o jakąś konkretną dyskusję. Ja napisałem tylko, że nie ma co robić taniej propagandy porównując kobiety do mężczyzn, bo łatwo to wielką propagandę można obalić, a Ty znów dorabiasz coś do moich postów. Jak się porównuje pozytywnie, to dla Ciebie wszystko jest OK, ale jak się wypomina olbrzymią dysproporcje to już jest be.

Jeśli chodzi o drużynę piłkarską, to w normalnym ustroju spokojnie utrzymała by się z pieniędzy sponsorów, także pieniądze podatników nie są do niczego potrzebne tak medialnej dyscyplinie. Rozumiem, że się Małyszomaniaku chwalisz swoją pomocą i oczekujesz oklasków. Odpowiem Ci więc nieco nawiązując do ironicznej wypowiedzi Fanki na temat piłki nożnej. Jeśli w naszym kraju jest niby wielkie grono sympatyków damskich skoków (nie raz ktoś tak pisał), to przecież mogą oni na własną rękę finansować drużynę. Dla przykładu w Krakowie w 5 klasie rozgrywkowej gra Nowy Hutnik 2010 zrujnowany przez działaczy. Utrzymują go kibice (ok 150), którzy płacą stówkę miesięcznie co daje 15 000. Przypominam, że 5 klasa rozgrywkowa to drużyny trzeciej setki w Polsce, a w Krakowie są dwa ekstraklasowe kluby. Też by chcieli mieć sponsorów, kasę z miasta itp. itd. Czy przy podobnym założeniu 15 000 miesięcznie dla dziewczynek to zbyt mało?;)

Postuluję o likwidację kadry naszych piłkarzy w takim razie :)))
Bo po wielu latach co miesiąc idą tylko do kasy po kasę a na rok przed euro potrafią walnąć gola ale sobie we własną bramkę.
To jest gigantyczny poziom jaki prezentują :))

Nareszcie.

Jeżeli zdecydowano się na powstanie kadry to nareszcie widać cel dla młodych zawodniczek. Teraz gdy dodano tą konkurencję w Soczi to nic tyko wzbudzi większe zainteresowanie wśród dziewczyn. Tak więc powodzenia skoczkinie! Leeeeećcie!

Znów rodza się demony

Głupota ludzka nie zna czasu ani granic.

Jak dziś pamiętam powtarzane bzdury nawet przez prezesa że skoki nie dla kobiet bo to sport twardy bo im zdrowiu zaszkodzi bo nie będą mogły mieć dzieci itp.itd. Albo bo mają niski poziom bo nie ma potrzeby ...

Spójrzcie na inne dyscypliny czy wy aby chcecie aby kobiety skakały tak jak mężczyźni ? No to pięknie znaczy , że sprint kobiet trzeba zlikwidować bo one nie biegają jak Bolt no i trzeba kadrę pływaczek też rozwiązać no bo one nie pływają jak Phlbs. itd. itp.

Czy aby ktoś się tu dobrze czuje ? To już tyle lat walki z wiatrakami ale też z tymi samczymi głupotami ,które zabijają dyscyplinę. Pisząc tak iż np. w Norwegi muszą zarabiać i skakać bo im nikt nie pomoże pytam się : A KTO DO JASNEJ ANIELCI POMAGAŁ DZIEWCZYNOM ?
Kto z własnej kieszeni kupował dla nich sprzęt PZN ? A kto jeździł z nimi a kto walczył o występy ?

Antek ?
HKS ?

@Antek

Nie pisz bzdur co ty chcesz dopiero założono kadrę a Ty chcesz już poziomu Małysza. Sam nie wiesz co mówisz zachowujesz się jak typowy malkontent tego nie i tego nie bo po co bo źle bo nie dobrze . Bzdurna próba zdewaluowania rozpoczęcia tego o co walczono z niemałym trudem przez tyle lat. Zastanów się nad swoimi wypowiedziami czy ty nie przesadzasz z tym poziomem. Nie od razu Rzym zbudowano a gdyby PZN wcześniej reagował i myślał to by dzisiaj nie było takiej różnicy.

przekaz płynący z tego reportażyku TV: 1. skoki kobiece to w ogole jakiś dziwoląg, ale Polki wcalenie są w tyle za światem i też zaczęły sie brać za ten dziwny sport o którym górale nie słyszeli2. Będą konkursy mieszane, czyli kobiety niby będą rywalizować w PS z męzczyznami co zostalo okraszone wypowiedzią Gasienicy-Kotelnickiego ze kiedyś przegrywał z dziewczynami 3.J.Gawron ma talent.

Antek

Jak zwał tak zwał. Może i młodzieżowa byłaby lepsza, ale w sumie te nasze skoczkinie stare nie są, więc mimo że to jest kadra narodowa, to można by uznać, że taka trochę młodzieżowa, choć nie z nazwy:) Aj bo to z jednak strony fajnie pooglądać coś nowego, jak kobiety skaczą, a z drugiej nasuwa się pytanie po co się kobiety tak pchają do typowo męskich zajęć czy sportów. Emancypacja i równouprawnienie nie są aż takie dobre i odbierają część kobiecości na pewno. No nic, zobaczymy co wyjdzie zimą:) Może być ciekawie...

@bozenka92

Powiem Ci szczerze, że sto razy wolałbym, aby zamiast tej kadry powstała kadra młodzieżowa kobiet, której docelową imprezą stałyby się Igrzyska Olimpijskie w Sochi za 3 lata.

Antek

Może nasze skoczkinie nie są za dobre w porównaniu do innych, ale od czegoś trzeba zacząć. PZN po prostu przespał czas, w którym to można było wcześniej utworzyć kadrę kobiet - może byśmy mieli wtedy kadrę porównywalną poziomem do tych lepszych.

Tak nawiasem mówiąc kadrę kobiet uważam w sumie za dobry pomysł, co nie zmienia faktu, że moim zdaniem powinniśmy się głównie skupić na mężczyznach, na osiągnięciu przez nich wysokiego poziomu:) Kobiety jak na razie to taki obowiązkowy dodatek, w związku z wprowadzeniem konkursów mieszanych, taka jest prawda.

Zapomniałem jeszcze dodać, że owa Chinka, którą pokonały Polki, upadła...

@HKS

Zgadzam się, choć mamy talenty w kombinacji i należałoby to wykorzystać. W dyscyplinach, w których nie odnosimy sukcesów (dotyczy się to wszystkich sportów indywidualnych), należy wyrzucić starszych zawodników z mentalnością wiecznie przegranych i postawić na młodzież - Cieślar, Słowiok.

Co do skoków kobiet, nie wiem, czy konieczne jest robienie kadry dla dwóch zawodniczek, które prezentują żenujący poziom, a ich starty w CoC okazywały się kompromitacją, bo tak należy nazwać wyprzedzenie jednej zawodniczki (Chinki) podczas konkursu w Zakopanem. Niestety, ale takie rezultaty nie zwiastują nic dobrego, a może lepiej te pieniądze przeznaczyć na szkolenie dzieci niż kolejne wycieczki? Jestem zdania, że na wszelkie imprezy najwyższej klasy należy wysyłać zawodników a) prezentujących dobry poziom b) dobrze rokujących. Jeśli ktoś nie spełnia obu tych wymogów (Joanna Szwab jak na skoczkinię taka młodziutka wcale nie jest - Coline Mattel ma 16 lat i na koncie już wiele sukcesów - a rokowania dobre też nie są) to proponowałbym w niego nie inwestować.

@Boy

Nie wydaje mi się, abym w tym przypadku się mylił. Jeśli KN jest tak popularna to dlaczego Oberhof mimo oficjalnych przymiarek nie zorganizuje PŚ w najbliższym sezonie? Nie wmówisz mi, że Niemcy nie mają siły przebicia :) Dlaczego Schonach zrezygnowało z potrójnego weekendu? Dlaczego nawet Austriacy nie chcą organizować LGP? Dodam, że frekwencja w PŚ 10/11 to 80 tysięcy na 14 konkursów czyli niecałe 6 tys na konkurs... A zawody były w Austrii, Niemczech, Norwegii (3 topowe reprezentacje), a także we Francji i Finlandii. Po MŚ niemieckie media jakoś specjalnie się nie rozwodziły nad wynikami kombinatorów.

Kombinacja norweska nie jest popularna i to jest fakt. Faktem jest też to, że spora w tym zasługa FISu... 13 konkursów indywidualnych w jednej formule w poprzednim sezonie to po prostu kompromitacja. Także nie byłby to na pewno szok dla ludzkości jakby Polska w ogóle w kombinacje nie inwestowała.

@HKS
No tu się grubo mylisz, bo kombinacja norweska w Niemczech jest bardzo popularna. Oglądalność kombinacji w telewizji sięga momentami kilku milionów, a i na zawody rozgrywane w tym kraju przychodzi po kilkanaście tysięcy ludzi (Oberhof, Klingenthal).

@bozenka92
Ja nadal jestem ciekawy na jakich skoczniach rozegrane zostaną te mieszane konkursy ;) Bo panie na skoczniach dużych w zawodach nie skaczą, a panowie z kolei nie skaczą na skoczniach normalnych ;) I kiedy upchnąć te zawody?

@czarnylis

Zauważyłem, że nikogo nie obchodzą dlatego decyzje są takie, a nie inne:) Jakoś mnie specjalnie nie zaskoczyłeś tym pytaniem, bo ja sobie doskonale zdaje sprawę w jakim miejscu jest kombinacja. Najgorsze co może być to inwestowanie na pół gwizdka, a to właśnie w przypadku kombinacji robi PZN, więc rozwiązanie kadry to nie byłby jakiś wielki cios. Przyjął bym to do wiadomości, a moje zainteresowanie tylko nieznacznie by zmalało. Aktualnie prawdopodobieństwo zmarnowania świetnych juniorów jest bardzo duże.

Antek

Ok, pozostaje to pytaniem czy zawody te będą zawierane do jakiejś klasyfikacji, ale wydaje mi się że raczej na razie liczone nie będą, bo rzeczywiście tak jak mówisz to by było bez sensu, ale co nie zmienia faktu że takie zawody chociażby w ramach eksperymentu fajnie by było zobaczyć, mimo jeszcze niskiego poziomu kobiet z skokach.

@Alina

Też coś słyszałam o tym ale nie ma w tym ani krzty prawdy :))
Przepraszam ale do teraz się z tego śmieję, rechoczę jak żaba:)
No bo dajmy na to jest wiele innych dyscyplin sportowych bardziej narażających dziewczyne na urazy, wstrząsy czy innego typu sprawy, a nie mają problemu nawet w trakcie kariery sportowej zajść w ciążę i urodzić dziecko oczywiście na czas ciąży przerywają sport a potem wracają .
Powiem co coś gdyby była w tym jakas prawda, to ja w ciągu 14-stu lat uprawiania sportu wyczynowego, kiedy faktycznie byłam rozciągnięta do granic mozliwości i po wykonaniu różnego rodzaju elementów i spadania na nogi z dużych wysokosci, musiałabym już dawno temu zgubić gdzieś macicę a o jajnikach nie wspomnę :)))
A dowodem na to, że nic się nie dzieje sa moi rośli już dwaj faceci, synowie oczywiście :)

@HKS

Zejdź na ziemię. Wyniki juniorów nikogo nie obchodzą. Czepiając się KN chciałem pokazać na dyscyplinie bliższej Twemu sercu, że nie warto skreślać kogoś za wcześnie.
Mam nadzieję, że o kombinatorach jeszcze usłyszymy, podobnie jak o Aśkach.

@Emil

Być może masz rację. Nie chcę się bawić w typowanie miejsc, ale jednoczesne konkursy PK jasno pokazywały różnicę, a w TV oczywiście propaganda i chwytliwe hasła.

@Czarnylis

Oczywiście z racjonalnego punktu widzenia inwestowanie w kombinacje mija się z celem. Ten sport na świecie nie jest zbyt bardzo popularny nawet w Niemczech czy Norwegii, nie mamy wielkich tradycji (aczkolwiek jakąś tam markę Polska ma, można powiedzieć że ze względu na małą konkurencję) no i nie mamy dobrych seniorów. Prawie wszystko na nie...

Problem polega na tym, że popularność w innych krajach nie jest potrzebna (jest wskazana, ale nie konieczna), bo dla sponsorów ważne jest to, żeby sport był popularny w konkretnym kraju, a nigdy nie wiadomo jak na popularność wpłyną wyniki. Tak czy siak Szwedzi kompletnie olali kombinację i zawsze jest to jakieś rozwiązanie.

Jedynym niezaprzeczalnym faktem w każdym sporcie są wyniki juniorów. Niejednokrotnie pisałem ( nie wymagam od Ciebie rzetelności), że to one powinny być podstawą do analiz, a Ty wyskakujesz z podium w PŚ. Chodzi o porównanie z rówieśnikami. W kombinacji dobre wyniki są niezaprzeczalne, w skokach kobiet niezauważalne.

Powiedziałbym, że aktualna kadra w kombinacji norweskiej nie ma dużej przyszłości ze względu na sztab szkoleniowy i pieniądze są wyrzucane po prostu w błoto, bo jak inaczej to opisać jeśli trener mówi że szykuje dwa wielkie talenty na Uniwersjadę 2013. Nie będę się wgłębiał już w to jak powinny wyglądać (a w zasadzie nie powinny wyglądać) relację pomiędzy sponsorami, sportowcami, a pieniędzmi podatnika. Zaskoczony? Uwierz mi że brak Polaków nie zostanie specjalnie zauważony... Zmarnowane zostaną tylko spore talenty, ale sport jest brutalny:)

@HKS

To ja proponuje taką herezję. Zlikwidować kadry kombinatorów norweskich aż póki któryś nie stanie na podium PŚ. Po co inwestować w niszowy sport bez wyników? Niech sobie chłopaki trenują i startują za własne pieniądze, wszak jak mówisz, sport jest brutalny.

@HKS Nie no. Jestem pewny że Daniela Iraschko spokojnie mogła by powalczyć o top "25" MP a może nawet wyżej. Na ostatnim letnim PK (ten sam weekend panie i panowie) w Oslo skakała wprawdzie z dużo wyższych belek niż panowie ale wszystkie te konkursy były rozegrane w nowym systemie i po hipotetycznym odjęciu punktów za belkę by miała wynik na poziomie Andrzeja Zapotocznego :)

"Skoczkowie trenują jeszcze intensywniej, bo przyznają, że niektóre panie są od nich lepsze" - mistrzowski tekst... Rozumiem, że kobiety to kobiety, a mężczyźni to mężczyźni, ale na cholerę takie głupie gadanie? Poziom skoków kobiecych to moim zdaniem męski FIS Cup albo trochę słabiej. Mężczyźni w PK skaczą z dużo niższych belek i 20,30,50 zawodnik tracą dużo mniej do tych najlepszych. Innymi słowa dysproporcja jest dużo mniejsza. Nie wiem co ma na celu porównywanie się do mężczyzn...

@Antek

Nie głoś takich herezji;) Tu takich rzeczy pisać nie wolno. Zdaniem większości to zawodnik musi mieć spełnione wszystkie zachcianki, a dopiero później można go rozliczać. Na nic gadanie, że w wielu krajach selekcja jest brutalna i choćby w Norwegii zimowe drugie szeregi muszą radzić sobie samotnie i godzić pracę ze sportem, albo są wspomagani przez rodzinę. Wcale nie jest tak że wszędzie jest tak różowo i inwestuje się we wszystkie zimowe sporty...

@Fanka

Ale Lestek faktycznie tego nie wymyślił, tak kiedyś mówili w tv i pisali w gazetach. Z tego co pamiętam, to chodziło o to, że przez częste skoki (a właściwie lądowania) mogą się tworzyć mikropęknięcia miednicy, co samo w sobie nie jest groźne, chyba że kobieta zajdzie w ciążę - wtedy to robi problem. Też się zawsze zastanawiałam ile w tym prawdy i czy badania istnieją - jednak chyba wypadałoby sprawdzić tę teorię, tak na wszelki wypadek.

Ja cię kręcę .....:))
@Lestek teraz to mnie rozwaliłeś na maksa :))
To w takim razie u facetów już samo lądowanie źle działa na przyrodzenie :)))
Bo gdyby nie bielizna jaką mają pod spodem, to owe coś znalazło by się na zeskoku po lądowaniu taka to jest siła :))))

-

A czy skakanie nie jest przypadkiem szkodliwe dla zdrowia kobiet? Ponoć mówiło się kiedyś w tefał, że kobiety nie mogą skakać na nartach, ponieważ przy odbiciu i lądowaniu działają jakieś duże siły i jest to niebezpieczne dla jajników i macicy. Ktoś przeprowadził jakieś badania na ten temat, czy to wszystko bujda?

Konkursy kobiet maja być pokazowe. Aczkolwiek nie wykluczone, że na IO w Sochi lub MŚ w 2013 (2013 jeszcze nie) będą taki właśnie konkursy.

No one nic i niczego nie reprezentują :)))
Nie potrafią skakać, trzęsą gaciami na belce i w ogóle strach im zagląda w oczy :)))
I to ich wina, że tak późno się nimi zainteresowali tak ?
Ile razy już ten temat wałkowaliśmy, od kilku lat dziewczyny mogą jako tako funkcjonować tylko i wyłącznie dzieki ludziom dobrej woli i ich wsparciu.
Teraz kiedy wreszcie się nimi na poważnie PZN zainteresował to jest kolejne doszukiwanie się ..............."po co one w ogóle skaczą i tak niczego nie osiągną a już ta starsza Aśka na pewno, nie " ..................bzdura i tyle.
Gdyby w każdym kraju było tego typu podejście do jakiejś nowej dyscypliny to dziś mielibyśmy pustki na kanałach sportowych bo nie było by czego oglądać.

@Fanka

Ale to nie chodzi, żeby stanąć na rozbiegu i skoczyć, ale o to, że jak się jest w kadrze, to trzeba coś reprezentować ;)

Młodsza z Asiek może zrobić dobre wyniki. Chociaż nie ma potencjału Sary Takanashi która moim zdaniem jest największym talentem w historii tej dyscypliny i wielce prawdopodobne że najbliższe lata to będzie jej całkowita dominacja. Ale trzymam kciuki może jakaś podopieczna Krystiana lub Wojtka za parę lat będzie rywalizować z Sarą :)

Nie wiem jak to mozliwe, że ja ten materiał wczoraj przegapiłam w TVN ? codziennie oglądam Fakty:))
Bardzo ładnie, że telewizja się zainteresowała naszymi skoczkiniami, widać, że treningi idą pełną parą a po skokach widać, że radzą sobie obie bardzo dobrze.
Szkoda i to bardzo, że nie pomyślano o profesjonalnym szkoleniu u nas w Polsce dziewczyn parę lat temu tylko przez kilka lat trwała prawdziwa batalia o sam fakt zainteresowania tym PZN ale lepiej późno niż wcale a skaczą całkiem dobrze.
Jestem bardzo ciekawa ilu tu krytykantów utworzenia kadry dziewczyn, odważyło by się stanąć na rozbiegu skoczni nie mówiąc o samych odepchnięciu się od belki i skoczyć :))
Możecie pojechać i wypróbować się z naszymi dziewczynami:))) powodzenia.

@piotr186

Masz rację, nie sprawdziłem tego. Niemniej jednak dalej uważam, że trzeba zacząć od podstaw, a potem pomyśleć o kadrze. Tymczasem mamy kadrę, ale nie będzie zaplecza. Młode dziewczyny trzeba jakoś zachęcić do skoków. Skoki kobiet są stosunkowo młode, a żaden kraj nie ma w nich tradycji ani nie posiada na nie monopolu. Zdecydowanie łatwiej o jakieś sukcesy i przy wyselekcjonowaniu odpowiedniej grupy i pracy z nią na następnej Olimpiadzie można byłoby zdobyć kilka medali przy niedużym nakładzie finansowym.

@bozenka92

Pozostaje tylko pytanie, czy te mieszane zawody będą się liczyły do jakiejś klasyfikacji czy będą jedynie czysto pokazowe? Wprowadzenie ich jako element składowy klasyfikacji drużynowej byłoby idiotyzmem, ponieważ Polacy czy Czesi mogliby mieć duże problemy, a zyskaliby np. Włosi i Francuzi.

Antek

No, Aśka Szwab jest jeszcze bardzo młoda i ma spory potencjał, już jest lepsza od J.Gawron.

Myślę ze młodsza z Asiek może zrobić wielką karierę.

Aż nawet dzięki wprowadzeniu mieszanych zawodów już się chce kolejnego sezonu:) Szkoda, że latem nie wprowadzili, to moglibyśmy szybciej to zobaczyć i ocenić.

Fajnie, że panie też będą skakać, ale po poziomie prezentowanym, bez urazy, przez Joannę Gawron i Joannę Szwab nie ma się co spodziewać cudów. Niestety, ale nie wiem, czy ma sens tworzenie kadry, jeśli nie ma zawodniczek będących w stanie rywalizować o niezłe lokaty. Najpierw należałoby stworzyć coś w stylu programu wspierającego rozwój skoków kobiet, a dopiero później tworzyć kadrę