Lotos Cup w Zakopanem - dziś rozegrano drugi konkurs

  • 2012-01-08 21:19
Na skoczniach w Zakopanem rozegrano dziś drugi konkurs LOTOS Cup 2012. 133 zawodników i zawodniczek skakało na obiektach kompleksu Średniej Krokwi. Zawodom towarzyszyły opady śniegu, jednak nie przeszkadzało to w sprawiedliwym przebiegu rywalizacji.

Pięciu z sześciu wczorajszych triumfatorów dziś znów wygrało, a jednym z nich był Sebastian Hebel, najlepszy junior B tegorocznego LOTOS Cup. Hebel po pierwszej serii był dopiero trzeci, ale ostatecznie wyprzedził Krzysztofa Bieguna i Szymona Szostoka. – Dziś było trochę gorzej, na progu popełniłem błędy, ale szczęście mi dopisało i znów wygrałem. Przewaga nad Krzyśkiem była nawet większa niż wczoraj. Nie wiem czy to rywale tak się mnie boją, ale ja się cieszę, bo moje skoki idą do przodu – skomentował swój wynik zawodnik SS-R LZS Sokół Szczyrk.

Drugi z rzędu sukces odniósł też w kategorii junior C Krzysztof Leja, który skoczył 65 i 65,5 metra i bez problemów pokonał rywali. – Bardzo dobrze mi się dziś skakało, warunki były znacznie lepsze niż wczoraj. Padający śnieg przeszkadzał tylko w serii próbnej. To jeszcze nie są świetne skoki, popełniam mały błąd podczas lotu. Przepycham się górą do nart i później przez to nie odlatuję na tych mniejszych skoczniach – tłumaczył reprezentant AZS Zakopane.

TS Wisła może cieszyć się z kolejnego zdecydowanego zwycięstwa Dawida Jarząbka. – Wczoraj było średnio, ale dzisiejsze skoki oceniam bardzo dobrze i jestem z nich zadowolony. Za tydzień będziemy rywalizować w Szczyrku. Trzy dni startów pod rząd na pewno będą męczące, ale bardzo się z tego cieszę, bo lubię tam skakać i biegać – zapowiedział Jarząbek. W kategorii junior C dyplomami nagrodzono dziś aż ośmiu zawodników, ponieważ trzech skoczków sklasyfikowanych zostało na szóstej pozycji.

Żółtej koszulki lidera LOTOS Cup 2012 nie obronił Jarosław Krzak, który zajął dziś czwarte miejsce. Wygrał Tomasz Pilch (wczoraj drugi) i to właśnie on przewodzi teraz w klasyfikacji juniora D. – Wczoraj poszło mi nieco gorzej, dziś było dużo lepiej. Wybijałem się bardziej do przodu i udało się dzięki temu idealnie skoczyć. Zostałem liderem i bardzo się z tego cieszę. W tym roku rywalizacja jest bardzo zacięta, wszyscy skaczą bardzo dobrze – ocenił zawodnik KS Wisła Ustronianka.

Do wczorajszego zwycięstwa kolejny triumf dołożyła też Magdalena Pałasz, jednak tym razem tylko nieznacznie pokonała Joannę Gawron. – Skoki wydawały mi się w miarę dobre, ale jednak wczoraj było dużo lepiej. Miałam trochę szczęścia, bo skoczyłam łącznie o pół metra bliżej od Asi i zdecydowały noty za styl. Trochę szkoda teraz jechać do Innsbrucka i opuścić kolejne zawody w Szczyrku, bo pewno stracę przez to koszulkę liderki – powiedziała zawodniczka UKS Sołtysianie Stare Bystre.

Wśród dziewcząt młodszych najdalej – na odległość 25,5 i 26 metrów skoczyła Marcelina Herzyk i obroniła pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej cyklu LOTOS Cup 2012. – Rywalizacja była dziś bardzo trudna, musiałam się bardzo mocno skupić, żeby wszystkich przeskoczyć i to się udało. Osiągnęłam całkiem dużą przewagę nad rywalkami. Bardzo się cieszę, że dopięłam swego. Myślę, że jestem w stanie skoczyć tu jeszcze dalej, bo to nie jest trudna skocznia. Trzeba po prostu więcej i ciężej tu potrenować – skomentowała 12-latka.

Kolejne zawody LOTOS Cup odbędą się w Szczyrku w dniach 16-18 stycznia 2012 r.

Wyniki:

Junior B (1994 -1995)

1. Sebastian Hebel (SS-R LZS Sokół Szczyrk/SMS Szczyrk) – 67,5 m i 68,5 m – nota łączna 233,4 pkt.
2. Krzysztof Biegun (SS-R LZS Sokół Szczyrk/SMS Szczyrk) – 67 m i 65,5 m – nota łączna 230,5 pkt.
3. Szymon Szostok (KS Wisła Ustronianka) – 66 m i 65 m – nota łączna 229,9 pkt.
4. Piotr Mojżesz (LKS Klimczok Bystra/SMS Szczyrk) – 64,5 m i 65 m – nota łączna 223,8 pkt.
4. Tomaz Verbajs (Słowenia) – 65,5 m i 64 m – nota łączna 223,8 pkt.
6. Matevz Slatinsek (Słowenia) – 65,5 m i 64,5 m – nota łączna 222,0 pkt.
Wystartowało 37 skoczków.

Junior C (1996 -1997)

1. Krzysztof Leja (AZS Zakopane/ZSMS) – 65 m i 65,5 m – nota łączna 227,2 pkt.
2. Łukasz Podżorski (KS Wisła Ustronianka/SMS Szczyrk) – 65 m i 64 m – nota łączna 222,6 pkt.
3. Przemysław Kantyka (LKS Klimczok Bystra/SMS Szczyrk) – 64 m i 63,5 m – nota łączna 219,0 pkt.
4. Mateusz Hulbój (PKS Olimpijczyk Gilowice/SMS Szczyrk) – 61 m i 64 m – nota łączna 212,0 pkt.
5. Antoni Juroszek (KS Wisła Ustronianka/SMS Szczyrk) – 62 m i 62,5 m – nota łączna 211,3 pkt.
6. Michał Milczanowski (Zagórskie TS Zakucie/SMS Szczyrk) – 61,5 m i 64 m – nota łączna 210,2 pkt.
Wystartowało 22 skoczków.

Junior D (1998 -1999)

1. Dawid Jarząbek (TS Wisła Zakopane) – 35 m i 34 m – nota łączna 225,4 pkt.
2. Paweł Wąsek (KS Wisła Ustronianka)) – 33,5 m i 33 m – nota łączna 216,4 pkt.
3. Jakub Jurosz (KS Wisła Ustronianka) – 33,5 m i 33 m – nota łączna 212,4 pkt.
4. Damian Skupień (TS Wisła Zakopane) – 32,5 m i 31 m – nota łączna 202,1 pkt.
5. Paweł Chyc (TS Wisła Zakopane) –32 m i 31 m – nota łączna 200,3 pkt.
6. Bartosz Czyż (KS Wisła Ustronianka) – 31,5 m i 30 m – nota łączna 192,9 pkt.
6. Dominik Kastelik (PKS Olimpijczyk Gilowice) – 31 m i 30,5 m – nota łączna 192,9 pkt.
6. Andrzej Pałasz (UKS Sołtysianie Stare Bystre/ZSMS) – 31 m i 30 m – nota łączna 192,9 pkt.
Wystartowało 27 skoczków.

Junior E (2000-2001)

1. Tomasz Pilch (KS Wisła Ustronianka) – 32 m i 30 m – nota łączna 191,7 pkt.
2. Mieczysław Kołtaś (AZS Zakopane) – 31,5 m i 30 m – nota łączna 186,9 pkt.
3. Łukasz Stawowy (PKS Olimpijczyk Gilowice) – 31 m i 29,5 m – nota łączna 185,8 pkt.
4. Jarosław Krzak (PKS Olimpijczyk Gilowice) – 30,5 m i 29,5 m – nota łączna 182,5 pkt.
5. Mateusz Małyjurek (KS Wisła Ustronianka) – 30 m i 30 m – nota łączna 185,0 pkt.
6. Piotr Kudzia (LKS Klimczok Bystra) – 30,5 m i 27,5 m – nota łączna 175,8 pkt.
Wystartowało 34 skoczków.

Dziewczęta starsze (1998 i starsze)

1. Magdalena Pałasz (UKS Sołtysianie Stare Bystre/ZSMS) – 31 m i 32 m – nota łączna 194,8 pkt.
2. Joanna Gawron (TS Wisła Zakopane) – 32 m i 31,5 m – nota łączna 193,1 pkt.
3. Joanna Szwab (TS Wisła Zakopane) – 30,5 m i 30,5 m – nota łączna 185,1 pkt.
4. Kristina Zakirova (Rosja – 31 m i 28,5 m – nota łączna 178,2 pkt.
5. Monika Luber (PKS Olimpijczyk Gilowice) –28,5 m i 27,5 m – nota łączna 163,6 pkt.
Wystartowało 5 skoczkiń.

Dziewczęta młodsze (1999 i młodsze)

1. Marcelina Herzyk (KS Wisła Ustronianka) – 25,5 m i 26 m – nota łączna 142,4 pkt.
2. Kinga Rajda (SS-R LZS Sokół Szczyrk) – 23,5 m i 24 m – nota łączna 125,0 pkt.
3. Katarzyna Pałasz (UKS Sołtysianie Stare Bystre) – 25 m i 25,5 m – nota łączna 120,3 pkt.
4. Anna Twardosz (PKS Olimpijczyk Gilowice) – 21,5 m i 22,5 m – nota łączna 108,4 pkt.
5. Kamila Karpiel (AZS Zakopane) – 22 m i 22 m – nota łączna 107,4 pkt.
6. Wioletta Wątroba (PKS Olimpijczyk Gilowice) – 20 m i 21,5 m – nota łączna 84,9 pkt.
Wystartowało 8 skoczkiń.

Klasyfikacja generalna LOTOS Cup 2012 po dwóch konkursach

Junior B (1994 -1995)

1. Sebastian Hebel (SS-R LZS Sokół Szczyrk/SMS Szczyrk) – 200 pkt.
2. Krzysztof Biegun (SS-R LZS Sokół Szczyrk/SMS Szczyrk) – 160 pkt.
3. Szymon Szostok (KS Wisła Ustronianka) – 120 pkt..
4. Piotr Mojżesz (LKS Klimczok Bystra/SMS Szczyrk) – 95 pkt.
4. Mateusz Kojzar (KS Wisła Ustronianka/SMS Szczyrk) – 95 pkt.
6. Jakub Przybyła (WKS Zakopane/ZSMS) – 68 pkt.

Junior C (1996 -1997)

1. Krzysztof Leja (AZS Zakopane/ZSMS) – 200 pkt.
2. Mateusz Hulbój (PKS Olimpijczyk Gilowice/SMS Szczyrk) – 130 pkt.
3. Łukasz Podżorski (KS Wisła Ustronianka/SMS Szczyrk) – 120 pkt.
4. Przemysław Kantyka (LKS Klimczok Bystra/SMS Szczyrk) – 110 pkt.
5. Michał Milczanowski (Zagórskie TS Zakucie/SMS Szczyrk) – 100 pkt.
6. Daniel Mąka (LKS Poroniec/ZSMS) – 81 pkt.

Junior D (1998 -1999)

1. Dawid Jarząbek (TS Wisła Zakopane) – 200 pkt.
2. Paweł Wąsek (KS Wisła Ustronianka)) – 140 pkt.
2. Jakub Jurosz (KS Wisła Ustronianka) – 140 pkt.
4. Damian Skupień (TS Wisła Zakopane) – 90 pkt.
4. Paweł Chyc (TS Wisła Zakopane) – 90 pkt.
4. Andrzej Pałasz (UKS Sołtysianie Stare Bystre/ZSMS) – 90 pkt.

Junior E (2000-2001)

1. Tomasz Pilch (KS Wisła Ustronianka) – 180 pkt.
2. Jarosław Krzak (PKS Olimpijczyk Gilowice) – 150 pkt.
3. Mieczysław Kołtaś (AZS Zakopane) – 120 pkt.
4. Łukasz Stawowy (PKS Olimpijczyk Gilowice) – 110 pkt.
5. Piotr Kudzia (LKS Klimczok Bystra) – 100 pkt.
6. Mateusz Gruszka (AZS Zakopane) – 77 pkt.

Dziewczęta starsze (1998 i starsze)

1. Magdalena Pałasz (UKS Sołtysianie Stare Bystre/ZSMS) – 200 pkt.
2. Joanna Gawron (TS Wisła Zakopane) – 160 pkt.
3. Joanna Szwab (TS Wisła Zakopane) – 120 pkt.
4. Monika Luber (PKS Olimpijczyk Gilowice) – 100 pkt.

Dziewczęta młodsze (1999 i młodsze)

1. Marcelina Herzyk (KS Wisła Ustronianka) – 200 pkt.
2. Katarzyna Pałasz (UKS Sołtysianie Stare Bystre) – 140 pkt.
3. Kinga Rajda (SS-R LZS Sokół Szczyrk) – 130 pkt.
4. Anna Twardosz (PKS Olimpijczyk Gilowice) – 110 pkt.
5. Kamila Karpiel (AZS Zakopane) – 90 pkt.
6. Joanna Kil (AZS Zakopane) – 76 pkt.


Adrian Dworakowski, źródło: Komunikat Prasowy PZN
oglądalność: (8930) komentarze: (53)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    ZpKzYLhSG

    q1S5x2 oenohgjigsio

  • anonim
    ADQWvsaMB

    MqTRrB bqvnubcbdigv

  • anonim
    IyvYsHEpBfCThBBN

    I recokn you are quite dead on with that.

  • Krystek początkujący

    http://www.skoki2012.pun.pl/forums.php
    Sezon startuje w piątek

  • anonim

    hmm ciekawa dyskusja ;) tak jesli chodzi o hebla to sprawdzilem sobie jego wyniki z lotosu z lat 2007 i 2008 i wtedy w swojej kategorii zajmowal przewaznie 35,40 i 50-te miejsca z krzyskiem leją na hs 38 przegrywal po 10 metrow.ładny progres zrobił i trzeba chwalic za to ;) praca,trening i rozwoj sa najwazniejsze, gratulacje i powodzenia w nastepnych zawodach dla wszystkich zawodnikow

  • sakala weteran
    @Kangus

    Najbliższą okazję do porównania będzie stanowił Innsbruck. ;) W sumie to szkoda, że nie wystartuje Hebel, bo jednak większość zawodników to będą skoczkowie z rocznika 95. Żałuję też, że każdy kraj nie może wystawić czwórki zawodników i nie ma normalnego konkursu drużynowego jak na EYOF - może jego rezultat byłby przyczynkiem do otrzeźwienia. Np. Japończycy w ogóle nie startują w Europie, ale każdy kto śledzi skoki juniorskie wie, na podstawie ich wyników w regionalnych zawodach seniorskich, że w roczniku 95 biją nas na głowę. Akurat od Pana, jako trenera, wymagałbym wymienienia czwórki skoczków z JPN z tego rocznika prezentujących poziom wyższy/ porównywalny z tym Hebla. ;) Bo potem jest tylko zdziwienie: ,,skąd inni biorą tylu zawodników? ; pewnie ,,pieniądze''''. W Norwegii jest w tej chwili 5-6 skoczków z rocznika 95 na poziomie Sebastiana, a gdy chodzi o pieniądze pozyskiwane inaczej niż prywatnie też nie mają łatwo.

  • sakala weteran
    @HKS

    No proszę, przykład kombinacji jest o tyle dobitny, że akurat w tej konkurencji Amerykanie mieli całkiem niedawno pewne osiągnięcia.
    Myślę, że to co poniżej czytamy stanowi potwierdzenie powtarzanych często na tym forum tez o demoralizującym wpływie naszego ,,systemu'' szkolenia. Gigantycznych rozmiarów ,,kadry'', które biorąc pod uwagę nasz stan posiadania powinny być zredukowane o połowę, stypendia za przeciętniactwo, trenerzy, o których ,,sukcesie'' stanowi wynik rywalizacji z trenerem z Wisły czy Zakopanego...
    Paradoksalnie, skutkiem ,,Małyszomanii'' jest tyle samo dobrego co złego. Byle szczeniakowi, który skacze wydaje się, że ktoś obcy powinien mu kupić kombinezon, narty i jeszcze fundować wycieczki na zawody za granicą. A z tych środków, które są i powinny służyć wyłącznie najlepszym, utrzymuje się dziesiątki pseudotalentów...

  • HKS profesor

    @Kangus

    No i najlepiej być też znajomym Małysza (Mateja), z rodziny prezesa (Michalczuk), znajomkiem prezesa (Cempa i Celej). Oczywiście nic do Ciebie nie mam, ale Twoje wypowiedź była jakaś strasznie agresywna, tak jakbyś się nie wiadomo czego bał. Zur tylko napisał swoje zdanie. Jedyni piszą, że ze Stocha nic nie będzie, a inni, że z roczników 94. To tylko wpisów na forum i nie trzeba od razu wyskakiwać z kwestią pieniędzy. Gdybyś tylko bronił zawodników, a nie zasłaniał się jak zawsze kasą, to byłoby OK, ale poza Niemcami czy Austrią, to nigdzie nie ma kokosów. Każdy orze jak może.

  • anonim

    a gdyby ktoś rzeczywiście chciał porozmawiać i dowiedzieć się jak to jest zostawiam maila...

    kangus@wp.pl

    Pozdrawiam :)

  • anonim

    Chciałbym z góry uciąć pewne spekulacje jak i komentarze osób które piszą w moim, bądź moich zawodników imieniu...

    sprawa jest bardzo prosta... etat może dostać każdy, wystarczy skończyć kurs trenerski i do roboty...

    a krytyki się nie boje, bo ona zawsze wnosi poprawki do tego co się robi... byle byłaby ona OBIEKTYWNA...

    kolejna sprawa... nie wiem jakim sposobem można porównywać rówieśników ze świata z zawodnikami którzy nigdy nie stanęli razem na starcie?!...nas też nie stać na jakiekolwiek wyjazdy na zawody miedzynarodowe, cieszymy się z tego co mamy i gdzie wogóle możemy trenować (jest 09.01 a skocznie przygotowane w Polsce 2)...

    i na koniec chciałbym serdecznie zaprosić na kawę (sakala, HKA, zur555) i każdego kto chciałby porozmawiać na temat struktury szkolenia w skokach narciarskich w Polsce, finansowania i całego systemu jaki u Nas jest przyjęty...Siedziba naszej Szkoły znajduje się w Buczkowicach przy ul. Grunwaldzkiej 220;))

    I prosiłbym o usunięcie komentarza @Vladimir Lysko ... nie wiąże się on bezpośrednio z moją szkoloną grupą i napewno nie dodaje nam "świetlanego obrazu" w oczach kibiców i obserwatorów!

    Pozdrawiam Was.

  • sakala weteran
    @Vladi Lysko

    Np. zdobycie rzeczywistego wykształcenia też wymaga wielu lat ciężkiej pracy. Bycie nr 20 w 20-tysięcznym mieście w jakiejś niszowej dziedzinie to jeszcze nie powód do ,,głaskania''. Jak ci to nie odpowiada to przerzuć się na zawodowy sport. Proponuję tenis albo kolarstwo szosowe. ;)

  • HKS profesor

    @sakala

    Nie zapominaj też za LOTOS CUP jest stypendium i to całkiem spore jak na takie dzieciaki. Konkretów nie znam.

  • HKS profesor

    @sakala

    Jeszcze w ramach uzupełnienia dodam, że amerykańscy juniorzy w kombinacji norweskiej też trenują za swoje pieniądze i datki od "małych sponsorów", rodziny i kibiców. I nikt nie skuczy, tylko działa i walczy o pieniądze. Efekty są takie, że beznadziejni i tragiczni juniorzy zaczynają tworzyć jakiś zalążek drużyny, a Loomis z którego jeszcze rok temu Słowiok i Cieślar mogli się śmiać, teraz roznosi naszych zawodników na trasie w pył.

    Jakby ktoś nie wierzył to proszę bardzo, można się nawet dorzucić i im pomóc: http://kombinacjanorweska.dbv.pl/news.php?readmore=482

    Jeszcze wyniki loomisa:
    - niecałe 2 lata temu (żenada): http://www.fis-ski.com/uk/604/610.html?sector=NK&competitorid=146778&raceid=1400
    - kilka dni temu http://www.fis-ski.com/uk/604/610.html?sector=NK&competitorid=146778&raceid=1576

    Nic mnie tak nie denerwuje jak ciągłe zasłanianie się pieniędzmi. Nie twierdzę, że zurr ma rację, ale ma prawo do swojego zdania, a jak ktoś się na niego rzuca z pianą w ustach to znaczy że coś mu leży na sercu.

  • sakala weteran
    @Vladi Lysko

    Panowie skoczkowie/ działacze...Jak to jest, że zawodnicy z USA z punktami PŚ czy COC potrafią sami gromadzić pieniądze na treningi i starty (założyli fundację, p r a c u j ą), a u nas pseudo-skoczkowie z drugiej dziesiątki LOTOS Cup wymagają żeby im za wszystko płaciło państwo...

  • sakala weteran
    @Kawcio321

    LOL. No to ów fakt wiele wyjaśnia. Przypuszczalnie część osób, które reagują w podobny do Kangusa sposób na krytyczne komentarze odnośnie naszego zaplecza to ludzie, których ze skokami bezpośrednio bądź pośrednio łączą ,,etaty''.
    To, że ktoś ma pojęcie o ,,trenerce'' nie oznacza jeszcze, że jest w stanie dokonać oceny naszych skoczków na tle rówieśników na świecie. I nie musi to koniecznie wynikać ze złej woli, ale zwyczajnie z niewiedzy (chociaż tam gdzie w grę wchodzi ,,etat'' pewnie nie ma miejsca na obiektywizm). A jak SMS Szczyrk wypada na tle Triglav Kranj? ;)
    Zasłanianie się ,,pieniędzmi'' po dekadzie ,,Małyszomanii'' jest cokolwiek groteskowe. Co w takim razie mają powiedzieć młodzi fińscy skoczkowie, którzy sami opłacali do niedawna nawet starty w COC (jak jest teraz nie wiem) czy Amerykanie z kadry A, którzy po treningach udają się do zwykłej pracy? A czy Vojtek Stursa miał lepsze warunki do treningów niż Sebastian Hebel ? Może @Kangus wie o tym coś więcej... ;)

  • anonim

    Zur555 jestes frajerem nie wypowiadaj sie na ematy o ktorych nie masz zielonego pojęcia ! Jestem jednym z zawodników Kangusa on wkłada wiele ciężkiej pracy by przygotowac nas do kazdego sezonu ! Jesli nie wiesz jak to wszystko wyglada wpadnij na trening ! Nawet nie wiesz ile lat trzeba poswiecic na to ! wiec skoncz pier***** frajerze !

  • anonim

    do zur555

    Kangus to jest trener SMS Szczyrk, i napewno zna sie na tym bardziej jak Ty... nie siedzi przed kompem i krytykuje innych. a z tego co widac to jego podopieczni osiagaja bardzo dobre wyniki wiec nie miej nic do niego.


    1. Sebastian Hebel (SS-R LZS Sokół Szczyrk/SMS Szczyrk) – 200 pkt.
    2. Krzysztof Biegun (SS-R LZS Sokół Szczyrk/SMS Szczyrk) – 160 pkt.
    3. Szymon Szostok (KS Wisła Ustronianka) – 120 pkt..
    4. Piotr Mojżesz (LKS Klimczok Bystra/SMS Szczyrk) – 95 pkt.
    4. Mateusz Kojzar (KS Wisła Ustronianka/SMS Szczyrk) – 95 pkt.
    6. Jakub Przybyła (WKS Zakopane/ZSMS) – 68 pkt.

    Jak widac powyzej to 4 miejsca z 6 to wlasnie SMS SZCZYRK !

    1. Krzysztof Leja (AZS Zakopane/ZSMS) – 65 m i 65,5 m – nota łączna 227,2 pkt.
    2. Łukasz Podżorski (KS Wisła Ustronianka/SMS Szczyrk) – 65 m i 64 m – nota łączna 222,6 pkt.
    3. Przemysław Kantyka (LKS Klimczok Bystra/SMS Szczyrk) – 64 m i 63,5 m – nota łączna 219,0 pkt.
    4. Mateusz Hulbój (PKS Olimpijczyk Gilowice/SMS Szczyrk) – 61 m i 64 m – nota łączna 212,0 pkt.
    5. Antoni Juroszek (KS Wisła Ustronianka/SMS Szczyrk) – 62 m i 62,5 m – nota łączna 211,3 pkt.
    6. Michał Milczanowski (Zagórskie TS Zakucie/SMS Szczyrk) – 61,5 m i 64 m – nota łączna 210,2 pkt

    tutaj masz 5 zajetych miejsc przez SMS SZCZYRK...

  • anonim
    skocznie

    Dziwi mnie że ciągle piszecie że skacza na skoczni 60 metrowej a powinni na wiekszej ludzie to największa skocznia w polsce poza Malinka w tej chwili przygotaowana do zawodów i treningów 85 brak rozbiegu w ś niegu nie wspomne o Szczyrku z którego przenoszą Lotos do Łabajowa bo nieprzygotuja 70 i 40 na zawody panie ratuj bo marnie skończy się w polsce skakanie.

  • HKS profesor

    @Zur555

    Kangus najwyraźniej boi się o swoją posadę i musi nakręcać skokową koniunkturę. Takie gadanie że każdy jest utalentowany i każdy ciężko pracuje, to za przeproszeniem brednie. Nie można komuś fundować wszystkiego, dopóki on nie udowodni, że będzie się w tym sporcie liczył.

  • anonim
    typek który ma 17 lat powinien skakać już na 120-kach i być przymierzanym do mau

    a u nas tacy obijają się na popierdółkach 60-metrowych i myślą że będą drugim małyszem... Lepiej się weźcie za inny zawód, bo z czegoś żyć trzeba

  • sakala weteran
    WYOG

    POL: Krzysztof Leja
    GER: Andreas Wellinger
    AUT: Elias Tollinger
    SUI: Killian Peier (dziwi brak L.Egloffa)
    USA: William Rhoads (zamiast powołanego pierwotnie Browna)
    FIN: Miika Ylipulli
    JPN: Yukiya Sato
    ...

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2012-01-13 09:56:39 ***

  • anonim

    ZAWODY ZDOMINOWALI ZAWODNICY SMS SZCZYRK OBA KONKURSY, BRAWO , do tego na skoczniach w Zakopanem

  • sakala weteran
    @Kangus

    Nie wszystko można tłumaczyć brakiem pieniędzy. W innych krajach też jest tak, że to kluby i rodzice muszą przejąć ciężar utrzymywania zawodników spoza kadr. Oczywiście najbardziej uzdolnieni (np. Leja) powinni móc liczyć na starty zagraniczne i wsparcie. Ale prawda jest taka, że ci skoczkowie z roczników 94-95, których oglądaliśmy w LOTOS Cup to nie są jakieś wielkie talenty.

  • zur555 weteran
    Kangus

    Tylko ze ja już wielokrotnie an tej stronie pisałem ze zawodnicy w wieku Leji powinny startować na arenie międzynarodowej i ich rozwój zatrzymuje PZN.
    Oni mają jzu po rocznicowo po 17,18 lat( 94/95r) i chyba nie sądzić ze jak an ten wiek dużo osiagnieli? Większość Polskich skoczków w takim wieku debiutowało w PS.

  • anonim

    A no to ma wspólnego, że gdybyś uprzejmie przeczytał to co sam napisałeś to byś znał odpowiedz... aby coś osiągnąć trzeba ciężko pracować, a oprócz pracy trzeba pieniedzy, a jak nie ma na to kasy to jak to zrobić? (błędne koło, ktorego ofiarami są właśnie młodzi zawodnicy ktorych ty skreślasz jednym komentarzem)

    i tak zawodnik który nie jest w kadrze i nie jest widziany przez odpowiednie osoby, trenuje sobie ciężko po to, aby własnie tacy kibice jak Ty komentowali, że i tak nic nie osiągnie...także również przyczyniasz się do tego "blędnego koła" i zamykasz im droge na starcie...

    Pozdrawiam

  • zur555 weteran
    Kangus

    Po drugie dobrze wiem ze to klub musi zapłacić za wyjazd na zawody międzynarodowe zawodników bo PZN woli dawać pensję sztabowi od kombinacji....

  • zur555 weteran
    Kangus

    A co ma ze sobą wspólnego to ze oni ciężką trenują z tym ze najprawdopodobniej nic nie osiągną?

  • Karp profesor
    zur555

    a ja bym jednak nie krytykował i prorokował kto osiągnie kiedyś sukces czy nie... czas pokaże a mówienie o tym teraz i skazywanie ich na porażkę- jest nie sprawiedliwe, bo jeśli nikt uprawiać skoków w naszym kraju nie będzie to skoczków co est oczywiste mieć nie będziemy...

  • anonim

    A ja osobiście serdecznie gratuluje wszystkim zwycięzcą i uczestnikom zawodów! Życze dalszej poprawy, bo już ją widać!
    A zawodnikom proponuje... aby nie zwracali uwagi na komentarze typu "Widać ze żaden z chłopaków z rocznika 94/95 po za Muranką i Zniszczołem nigdy nie osiągną godnego poziomu"

    Myśle, że gdybyś @zur555 przyjechał chociaż na jeden trening który odbywa się poza skocznią i zawodami... zrozumiałbyś, że skoki to nie tylko ubranie kombinezonu,butów i nart...tylko bardzo ciężka praca którą trzeba zrobić...

    Co do zawodów... niestety cała stawka LOTOS Cup ma niewielkie możliwości wystartowania na arenie międzynarodowej...ale to już nie jest ich wina... tylko braku środków finansowych na wyjazdy! A niestety PZN nie opłaca takich zawodów jak FC, AC i innych.

    Ale siedząć przy monitorze i tylko komentując takich rzeczy się wiedzieć nie da... i druga rzecz... w przypadku jakichkolwiek wątpliwości prosze podjechać do klubu jakiegokolwiek i zapytać samemu jak to wygląda,...a później wypisywać rożne opinie sprzeczne z rzeczywistością!

    Pozdrawiam

  • Palacz_zwlok stały bywalec
    @pepeleusz

    Kazachowie przecież od dawna zamiast robić postępy to raczej się cofają [poza infrastrukturą oczywiście].
    Natomiast pytanie - skąd masz tak rozwlekłą wiedzę n/t juniorów w różnych krajach? Bo jest ona z całą pewnością imponująca.

  • Alina88 doświadczony

    @pepeleusz
    Szkoda gadać ;) Zgłosiłam Twoje uwagi przed zawodami, ale jak widać zapomnieli je wcielić w życie. Dobrze, że to tylko dyplom, wiele się nie wzbogacił :)

  • pepeleusz profesor
    @Alina88

    no i Slatinseka znowu dopuścili..
    Pewnie niejeden słaby Polak z rocznika 93, też by chciał sobie skoczyć, w Lotosie, a nie może.

  • pepeleusz profesor
    @zur555

    Jaki poziom Kazachów? U nich jest czarna dziura pod Levkinem- końcówka trzeciej dziesiątki na świecie.
    A że roczniki 95, 97 i 98 są słabsze lub bardzo słabe, to jest wiadomo od dawna. Ale zdziwic się w przyszłości (np Juroszek, a i Gałysa coś w seniorach pokazywał) oczywiście mozna, ale to nie będzie wysoki poziom światowy. Za to inne roczniki są świetne.A od rocznika 99 w dół może być nawet kilku ,,Małyszów' bo jest nieżle, a wszystko przed nimi.

  • Alina88 doświadczony

    @zur555

    I na pewno by chcieli, ale dobrze wiesz, że jedyny sposób, żeby oni startowali w międzynarodowych zawodach, to albo wyjazd opłacony z własnej kieszeni (FIS Cup, Alpen Cup, bo na PK to nie ma co liczyć) albo reforma systemu i wtedy PZN płaci za takie wyjazdy. Ani na jedno ani na drugie się nie zanosi niestety...

  • zur555 weteran
    Alina88

    W Lotose skakał słabo ale w Fis cupie był najlepszy z młodych Polaków.
    Ja ich nie skreślam ale nie ukrywajmy ze teraz oni to powinny skakać w zawodach międzynarodowych.

  • Alina88 doświadczony

    @zur555
    Rok temu Sebastian Hebel był dopiero 15. w klasyfikacji generalnej Lotosa, a przecież startował z młodszymi - rocznikiem 1996. Teraz w 95/94 wygrywa oba konkursy (owszem, nie było Zniszczoła i Murańki, ale tylko ich zabrakło) i zaczął naprawdę dobrze skakać. Ja bym tak szybko nie skreślała tych chłopaków, bo czasem można się zdziwić...

  • OjciecMarek profesor
    @zur555

    Akurat to, że Jarząbek być może wybierze kombinację nie jest głównym czynnikiem świadczącym o ewentualnym braku talentu jego konkurentów w roczniku, bo to dominator zawodów juniorskich zarówno w skokach, jak i w kombinacji. Zresztą, mam nadzieję, że Dawid zdecyduje się na skoki, bo kombinacja prawdopodobnie umrze po zmarnowaniu Słowioka, Cieślara i Bieli, a ewentualne zmartwychwstanie dyscypliny odbywałoby się zapewne przy podobnej "klasy" szkoleniowcu, przy którym Kruczek z Mateją to profesorowie i autorytety.

  • bunny weteran
    @zur555

    Zdziwiłbym się, gdyby Jarząbek wybrał kombinację patrząc co się obecnie dzieje w tej dyscyplinie, tym bardziej, że nic nie zapowiada poprawy. Co do pozostałych to pewnie masz rację, że tylko Murańka, Zniszczoł i Leja mogą cokolwiek osiągnąć.

  • zur555 weteran
    lol

    Nie music ze mną sie zgadzać, ale nikt mnie nie przekona ze mamy wielkie talenty w tych rocznikach.
    Zawodnicy 96r powinny już zaczynać startować w Pucharze kontynentalnym a nie w Lotos Cup na 60-metrowej skoczni. Tu wina leży tylko po stronie PZN.
    Jarząbek na 99% wybierze kombinację jako swoja konkurencje i to juz świadczy o tym ze zbyt dużych talentów nie mamy w tych roczniach. Paweł Wąsek coś tam pokazuje, próbuje dorównać Jarzabkowi. Inna sprawa ze oni sa w takim wieku ze jeszcze rożne tym może być.

  • zur555 weteran

    Widać ze żaden z chłopaków z rocznika 94/95 po za Muranką i Zniszczołem nigdy nie osiągną godnego poziomu.
    w 96/97 chyba tylko Leja ma szanse żeby kiedyś zdobywał pkt w PŚ, drugie miejsce zajmuje Podżorski który jest kombinatorem Norweskim.
    w 98/99 wygrywa zawodnik który najprawdopodobniej nie będzie skoczkiem tylko kombinatorem.

    Liczyłem ze pojawia sie jakieś nowe talenty ale okazało sie ze nic się nie zmieniło i jeśli tak dalej pójdzie za 10 lat Polskie skoki będą na poziomie Kazachów.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl