Znamy proponowany kalendarz LGP i PŚ na sezon 2017/2018

Czego jak czego, ale braku Sapporo w kalendarzu PŚ się nie spodziewałem- z resztą nadal się nie spodziewam, majowa wersja kalendarza będzie się zapewne różniła od obecnej. Ja bym to Sapporo widział choćby pomiędzy igrzyskami, a Finlandią.

@Kolos @znawca_japonskiego

Zawsze w dniu ceremonii zamknięcia igrzysk zimowych (zresztą wszystkich letnich chyba też) toczą się jeszcze zawody. W skokach prawie nigdy (chyba w Cortinie po raz ostatni, wieki temu), ale przecież nie tylko o skoki chodzi.

@Kolos @Wojciechowski

Wiem, o co chodzi, i zdecydowanie to popieram. Zaznaczam jedynie, że na przyszłość mogliby to zredagować, by chodziło jedynie o dni samych zawodów, bo ceremonie igrzysk to bezwartościowa pokazówka nie mająca nic wspólnego ze sportem i wg mnie nie powinny one mieć miejsca. Jednak MKOl ciągle przy swoim, co pokazuje m.in. przykład kandydatur hiszpańskiego miasta Jaca, które odpadało na dzień dobry bo nie chcieli marnować na coś takiego pieniądze. Wracając do tego zapisu, oczywiście trzeba by było też zachować odpowiedni odstęp trzech-czterech dni, by nie było sytuacji, że PŚ jest dzień po ostatnim lub dzień przed pierwszym dniem zawodów na igrzyskach.

---

Brak Klingenthal, ponownie Neustadt, ogólnie bez zaskoczeń, oby forma naszych też nie była zaskoczeniem (in minus oczywiście :))

@Dr_An @Dr_An

"Dlaczego zakwalifikowanie się do konkursu nie jest gratyfikowane choćby 1 pkt?" - cóż, nie jest to żadne wybitne osiągnięcie. Nieraz przecież bywa tak, że wystarczy pokonać tylko kilku rywali, w tym Kazachów, Estończyka, wiecznie dyskwalifikowanego Bułgara czy innych "mniej sprawnych" skoczków.

Nie bardzo też rozumiem, w jaki sposób można pogodzić postulat, żeby zawodnik podpierający skok nie mógł być w czołówce, z drugim Twoim postulatem, żeby... znacząco zmniejszyć udział noty za styl w nocie łącznej. Jak mawia pewien znany dziennikarz, "to się nie dodaje".

Moje trzy grosze...

Przy okazji tego kalendarza po minionym sezonie nasunęło mi się kilka refleksji...
Brak Sapporo? I to przed IO? Brak drużynówek w RA - brawo!
Dlaczego w programie PŚ nie ma konkursów na średniej/normalnej skoczni? - Jaki jest w takiej sytuacji sens rozgrywania konkursów na tej skoczni podczas MŚ i IO?
Dlaczego zakwalifikowanie się do konkursu nie jest gratyfikowane choćby 1 pkt? Zawodnik który wchodzi do "50" i zajmuje 31, 33 miejsce dostaje tyle co ten, który w kwalifikacjach był ostatni, czyli... figę z makiem.
Jeśli sędziowie maja oceniać powinni być w miejscu, z którego cokolwiek widać! W tej chwili dają noty " w ciemno" np. za nazwisko... najlepiej gdyby nota sędziowska stanowiła znacząco mniejszy procent noty łącznej.
Odejmowanie za upadek/podpórkę - nie można wprawdzie traktować błędu podpórki tak jak np. "zrzutki" w skoku wzwyż, czy "spalonego" w skoku w dal ale nie może być tak, że zawodnik podpiera skok i np na mamucie i tak pozostaje w czołówce.
Kombinezony - nie może być tak, że zawodnik "na górze" zaczyna skok w prawidłowym kostiumie, a na dole jest już nieprzepisowy!
Jako zagorzały przeciwnik rekompensat i żonglowania belkami będę nieustatnie postulował za ich likwidacją.

@Kolos @znawca_japonskiego

Myślę, że chodzi tu też (a może nawet przede wszystkim) o to, żeby zawody FIS nie robiły konkurencji igrzyskom (bo co do MŚ, jest to oczywiste).

Sezon Mamutów

Ilość punktów w klasyfikacji i rekordów w dorobku zawodnika Noriaki Kasai zwiększa się ;)

W kalendarzu PŚ panów jedno jest pewne...

Najwięcej konkursów zostanie rozegranych na skoczniach hs140

@Kolos @Wojciechowski

No to jak tak to tak, na zasady nie ma rady ... natomiast mogliby to na przyszłość przeredagować, bo siedzenie na ceremoniach nie jest nikomu potrzebne i wiele dyscyplin olimpijskich to obchodzi. Natomiast skoro już jest jak jest to dałbym Sapporo zamiast Lahti, Japonia zdecydowanie bardziej zasługuje na swój weekend niż Finlandia na choćby jeden, a co dopiero dwa. Choć wtedy dobrze też by było, gdyby zorganizowali to na termin np. środa-czwartek 28.02-01.03, wtedy zawodnicy nie będzie zbyt długiej przerwy po Igrzyskach, a jednocześnie zawodnicy zdążą spokojnie wrócić do Europy i odpocząć przed Raw Air.

No właśnie, co do Raw Air - czyli teraz będzie trwał już tylko dziewięć dni, a nie dziewięć? I serii będzie czternaście, a nie szesnaście?

@Kolos @znawca_japonskiego

W regulaminie PŚ od lat jest zapis - zrozumiały zresztą - że konkursów PŚ w czasie mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym i igrzysk olimpijskich nie organizuje się.

@Pitreex @Pitreex

To ja pisałem coś o Wiśle? ;)

@Kolos @kolos

Dałbym na weekend 24-25 lutego. Ostatnie zawody w skokach będą w poniedziałek tuż przed tym weekendem, a ceremonia zamknięcia nie jest czymś obowiązkowym dla sportowców, nie jedna dyscyplina ustalała już ważne zawody na dzień lub dwa przed zakończeniem igrzysk, lub na dzień lub dwa po ich rozpoczęciu jeśli zawody danej dyscypliny są głównie w drugiej połowie trwania igrzysk.

Sezon olimpijski zawsze ma to do siebie, że PŚ jest w nim mocno ograniczony, niemal cały miesiąc to igrzyska, a więc brakuje miejsca w kalendarzu. Hoffer powiedział wyraźnie, że Wisła dostanie weekend jedynie pod warunkiem, że będzie w stanie zorganizować zawody przed Ruką. Wiązałoby się z produkcją sztucznego śniegu, nawet przy 15 stopniach, przy mało korzystnym układzie pogodowym, ktoś sobie zapewne to przekalkulował i stwierdził, że nie warto.

Co do samego kalendarza, to jak zwykle mamy za dużo drużynówek. O ile ta w Ruce ma jakiś sens, rozeznanie w układzie sił na starcie sezonu, to kolejna zaraz po niej, czyli Titisee, w tak okrojonym PŚ mija się z celem i mam nadzieję, że ją wyrzucą.

Najlepszym rozwiązaniem byłoby zrobienie zawodów w Sapporo tuz po IO w Pjongchangu - skoczkowie i tak będą Azji to by spokojnie po IO zjechaliby do Japonii na zawody. No ale niestety nie bardzo widać miejsca w kalendarzu na zawody w Sapporo...

Biorąc pod uwagę, że w kalendarzu uwzględniono 100% polskich skoczni spełniających wymogi FIS, to Polska ma chody u Hofera, żaden inny kraj nie ma wszystkich skoczni w kalendarzu PŚ...Z drugiej strony świadczy o to o mizerii naszej bazy. Szczyrku nie liczę, bo FIS traktuje skocznie normalnie po macoszemu. A można by np zorganizować turniej " Trzy Korony" jeden weekend Wisła, środa, czwartek Szczyrk, następny weekend Zakopane. Myślę, że biorąc pod uwagę popularność skoków w Polsce o sponsorów nie było by trudno.

@Pitreex @Pitreex

Im więcej trudnych skoczni tym ciekawiej, a poza tym nie licząc Zakopanego i może Szczyrku tylko Wisła nadaje się do PŚ, więc nie powinieneś narzekać

@Pitreex @Pitreex

nie jest trudna, tylko loteryjna, gdyby była trudna to akurat byłby +

@Pitreex @Wojciechowski

W Wiśle często są złe warunki atmosferyczne, w ogóle ta skocznia jest dość trudna.

@Janek145 @Janek145

Trudno żeby nad Sapporo nie miało pierwszeństwa tłumnie odwiedzane, znakomicie zorganizowane i cieszące się większym prestiżem zawody w Willingen. Już bez przesady z tym Hoferem.