Tunel nad rozbiegiem Wielkiej Krokwi - autor opowiada o szczegółach swojego projektu

@ZbyszekM @mario74

A po co budować skocznię w hali to rzecz oczywista, nie warta nawet kolejnego powtarzania.

@ZbyszekM @mario74

30 lat temu zastanawiano sie czy ktos zbuduje skocznię na której będzie sie skakać 200 metrów i wiecej. Obecnie skoczkowie skaczą już ponad 250 metrow...

Od lat powtarzam: nie wiem kto gdzie i kiedy wybuduje ale ktoś kiedyś na pewno prędzej czy później wybuduje skocznię w hali/zadaszoną.

@ZbyszekM @kolos

kto wybuduje skocznię w hali i poco i za co? Może jakiś szejk arabski z nudów, ale oni się chyba nie interesują tą dyscypliną... Gale nawet uniwersalne - koncertowo - sportowe przynoszą straty, a taka skocznie gromadząca widownię ze dwa razy w sezonie?

@ZbyszekM @ZbyszekM

Postęp technologiczny to rzecz oczywista. Nie zawsze może najlepsza ale nieunikniona. Skocznia w gali to nieunikniona sprawa. Prędzej czy później ktoś ją gdzieś zbuduje? A jedność pogody i skoków? Hofer tym conajmniej zachwiało wprowadzając przeliczniki. Skoro warunki wietrznie są w jaki# sposób kontrolowane przelicznik ami (a raczej ich wpływ na skok) to zbudowanie zadaszone skoczni będzie dokładnie tym samym.

Co było a nie jest, nie pisze się w rejestr. Gość się zasiedział w swojej pracowni i przegapił moment w którym skocznie zaopatrzono w tory lodowe. Dawniej był to problem, ale teraz te maszynki do wydmuchiwania dają radę, w Oberstdorfie sprawnie konkurs przeprowadzono. Nie dajmy się zwariować, skoki i warunki pogodowe to jedność, tak ma być i kropka, a kasę z tych durnowatych projektów przeznaczyć lepiej na młodzież.
Ale boję się tych przyszłych czasów gdzie to mogą być skoki w ogromnej hali, a zawodnik będzie wybierał sobie siłę i kierunek wiatru. Oby skoki nie poszły śladem f1 i nowinki nie sprawiły, że staną się one mało interesujące.

zaśnieżony rozbieg

Zadaszać rozbieg? Po co? Czy w XXI wieku nie można skonstruować jakiejś maszynki nie dużej która by w razie jakiejś przerwy czy nawet po każdym skoku przy dużych opadach śniegu rozwijała się na te 2min i potem zwijała? Myślę że to nie jest jakaś wielka technologia potrzebna. Koszt chyba też nie jakiś ogromny. Teraz w Obersdorfie w niedziele naliczyłem ponad 20 panów z dmuchawkami każdemu dniówke trzeba odpalić a tak raz by sie zamontowało taką maszyne i ma sie na lata

Człowiek z exela,żeby nie powiedzieć inaczej.Jak to powiedział znany komentator :D

Johann Remen Evensen uznał że ten tunel to dobry pomysł

W sumie nic dziwnego bo Norwedzy chcą abyśmy nie mieli dobrych juniorów a co za tym idzie- ich zawodnicy by mieli mniejszą konkurencję

@skortom76 @skortom76

skoro żona chce żeby mąż pracował daleko od rodzinnego domu to chyba ten mąż tym bardziej prędko wróci do siebie hee?

Tak ku pokrzepieniu serc:
https://sportowefakty.wp.pl/skoki-narciarskie/803222/zona-wolalaby-zeby-stefan-horngacher-pracowal-w-polsce-pzn-z-lepsza-oferta-niz-n
Miejmy nadzieję, że w domu Horngacherów żona jest szyją, która kręci głową.

Gawęda? juz myslalem ze ta z blue cafe ;] czas nie bedzie na nas czekał ;]
niech zrobia lepiej ZADASZANE TRYBUNY bo tego mi brakuje na skoczniach narciarskich

@Pavel @pavel

Człoqwieku to konto mam od 1,5 miesiąca, napij się może kawy, by cokolwiek skojarzyć? Odpowiedzi na pytanie opczywiście niet?

@bigoszmakiem

:) :) :) Kolejny dzień i kolejne konto :) Miłego dnia "mistrzu multikonto". Dodane do bogatej bazy ignorowanych :)

@Pavel @pavel

W branży archi to potwarz, że większość się naśmiewa z pomysłu. Masz o tej branży w ogóle jakiekolwiek pojęcie, czy kolejny "profesur skijumping"? Pytanie retoryczne.

W czasach gdy mamy sztucznie mrożone tory takie tunele stają się praktycznie bezużyteczne, przydatne jedynie w czasie ekstremalnych opadów śniegu, ale te znowu uniemożliwia przygotowanie zeskoku. Co więcej tego typu konstrukcje mają to do siebie, że generują silne podmuchy wiatru u wylotu co w skokach jest wręcz dyskwalifikujące. I nie, zawodnik nie będzie jechał w absolutnej ciszy, sam napór powietrza przy blisko 100km/h jest olbrzymi (wystawcie sobie głowę za okno samochodu rozpędzonego do takiej prędkości to się sami przekonacie), a przepływ powietrza z jednego końca na drugi też może być dosyć znaczny.

Sama idea dla projektantów ma sens, słyszeliście kiedyś o nich samych i ich pracowni architektonicznej? No to już usłyszeliście jak i kilka milionów przed TV :)

@yyy @yyy

To tak, jak niektórzy chwalą najbardziej żenujący stadion świata (kasa, wygląd) Wisły Kraków. Betonowy kloc a`la PRL.

Fan Wisły

Kto powiedział poniżej ze cytuje'' chcą to zrobić na najpiękniejszym naturalnym rozbiegu świata. '' byliście tam pod tą skocznią. Wielka Krokiew to dno, syf. Nigdy nie byłem na innej skoczni, ale jeżeli ten rupieć jest najpiękniejszy to jak brzydkie musza być inne. Co wy chwalicie skocznia bo Polska?

Niech to najpierw zrobią na jakiejś mniejszej skoczni ze znacznie krótszym rozbiegiem np K-40 i dadzą do przetestowania, koszty znacznie mniejsze, a i też na wypadek ''nagłego uderzenia powietrza'' (w co jakoś mi się nie chce wierzyć, bo przecież na rozbiegu zawsze z dwóch stron są z półmetrowe barierki z plexi i skoczka pochylonego w pozycji najazdowej prawie zasłaniają, więc częściowo taki tunel już jest, boki są, tylko nie ma dachu) upadek nie będzie taki groźny i jacyś kaskaderzy z poza kadr mogą tam zostać rzuceni do testów za tysiaka na głowe lol.

typy

https://duzekursy.wordpress.com/ - Kupon na dziś ht/ft z kursem 20-50 dostępny! póki co na 5 kuponów aż 4 trafione! wszystkie zdjęcia kuponów na blogu! polecam bo sam korzystam z ich typów i są uczciwi.

@RyoyuKobayashiFAN @RyoyuKobayashiFAN

Downsizing w motoryzacji polega na tym, że z silnikiem od kosiarki samochód rozpędza się i jeździ jak te mające kiedyś ponad 100-150KM. Gdyby to zastosować na skoczni, to adekwatnie na obiekcie 30-40 metrowym powinni skakać po 130-140m:)

@RyoyuKobayashiFAN @RyoyuKobayashiFAN

Pomysł nie jest zły ale jest kilka "ale"
Po 1 nie można wszystkich skoczni tak przerobić. Kilka by sie dobrze wpasowalo w Pś. Jednak wiele ludzi teskniloby za odleglosciami gdyby wszystkie mialy takie parametry
Po 2 trzeba by było znacznie zmierzyc dokładność pomiarów. W przeciwnym wypadku mielibyśmy mase wyników ex aequo.

Ski-futuryści . a gdyby tak pójść w downsize -ing?

Jak w motoryzacji zmniejszamy pojemności tak i może w skokach trzeba by iść w tą stronę ?
Taka zadaszona skocznia dajmy na to 30-40 metrowa . Oszklenia jak na większą szklarnie lub zwykła sala gimnastyczna z wieżyczka. Czujecie te zawody bez przeliczników z asami przestworzy..marzenie.. chętnie bym widział właśnie mini skocznie w pucharze świata i w pełni równe warunki dla każdego. .

Właściwie projekt ma tylko jedną wadę : zbyt duży koszt budowy zadaszenia a zbyt mała korzyść z niego. Nie dość że znowu nie tak często pada śnieg czy deszcz podczas zawodów to jeszcze istnieje sporo tańszy a stosunkowo skuteczny sposób w postaci ludzi z dmuchawami.

Ale w sam w sobie pomysł zadaszonego rozbiegu jest godny realizacji. Jako wstęp do budowy zadaszone w całości skoczni. Na pewno zadaszenie wymaga przetestowania Apropo bezpieczeństwa. Aczkolwiek argument o władaniu z zadaszonego rozbiegu w fatalne warunki na zeskoku jest nie poważny, w praktyce prawie zawsze tak jest, nie dość że próg (i najazd) znajduję się sporo wyżej od zeskoku to jeszcze i tak w praktyce mało gdzie rozbieg jest taki zupełnie otwarty. Na Wielkiej Krokwi jest przecież poprowadzona w skale i tak już więc dużo odsłonięty.

rodzi się pewne pytanie

pomysł ciekawy, ale mam wrażenie, że wszyscy zastanawiają sie tylko nad jednym - czy to ma sens; nikt nie patrzy na aspekt techniczny, a dokładniej jak to wpłynie na bezpieczeństwo skoków;
przecież wyjeżdżając z osłoniętego tunelu nagle na otwartą przestrzeń, może miec miejsce silne uderzenie wiatru - to trochę jak wyjechać zza ściany lasu na otwartą przestrzeń , gdzie w samochód uderza boczny wiatr, tyle że samochód o wiele łatwiej utrzymać na drodze niż skoczka w locie

News niezwykle na czasie, brawo skijumping.

@anonim @PolskaPolska

O to to. Do belki, powinno być osłonięte . Całość skoczni pod dachem, idiotyczny pomysł. Z zerowym wiatrem, skakali by beznadziejnie. A całość jest nieopłacalna. Jedynie Araby mogą to zrobić.

Moim zdaniem

Ten projekt rozwiązuje problem, którego w dzisiejszych skokach narciarskich zwyczajnie nie ma. Wie to każdy, kto obejrzał chociaz kilka konkursów po wspomnianym PŚ w Zakopanem w 2014 roku. Wyglada to jak temat na inżynierska pracę przejściową, która już dawno powinna leżeć w szufladzie, a tymczasem ktoś chce jeszcze na tym zarobić :) Moim zdaniem nie ma najmniejszych szans na realizację takiego projektu. Ciężko mi też uwierzyć w rzekome zainteresowanie Waltera Hofera tym tematem.

O ile to rozwiązanie jest z praktycznego punktu widzenia średnie to chciałbym żeby ktoś kiedyś wybudował skocznie w pełni zadaszoną.

Znacznie bardziej miałoby sens zadaszenie całej skoczni, ale zanim to wykonają minie z kilkadziesiąt lat.

Co do zadaszenia, to mogliby przynajmniej zadaszyć schody przy rozbiegu, przynajmniej w Ruce. Przy każdym drzwiczki z pleksy na belkę. Zamiast kwadransa w cienkim kombinezonie na -20 stopniach jakieś pół minuty.

Jak chce zabłysnąć to niech zaprojektuje zadaszenie skoczni w Innsbrucku, bo tam są wiecznie problemy z wiatrem, a z racji rozgrywania tam TCS nie ma dużych mozliwości w przekładaniu zawodów. Z resztą samo usytuowanie zeskoku w swego rodzaju amfiteatrze wydaje się być korzystne dla wzniesienia takiej konstrukcji.
Zadaszenie samego rozbiegu to bezsens.

Osobiście nie widzę takiej potrzeby żeby to robić na naszej skoczni, główny argument którego użył ten człowiek świadczy tylko o tym, że jest to kibic jednego sezonu nie mający pojęcia co przeszkadza skoczkom w oddawaniu prob i chciałby raczej spełnić swoje marzenia zawodowe

@JaroslavSakala @JaroslavSakala

To ja mam na odwrót. Im więcej szczegółów, tym bardziej głupi wydaje mi się ten pomysł. W niczym nie pomoże, a tylko oszpeci najpiękniejszy naturalny rozbieg na świecie. Zresztą z tego, co widzę, to nawet nie zbadano jeszcze wpływu takiego tunelu na skok.

Przecież odkąd wprowadzono tory lodowe coś takiego jest kompletnie bez sensu. Padający deszcz i śnieg nie stanowi dzisiaj specjalnego problemu. Na dodatek chcą to zrobić na najpiękniejszym naturalnym rozbiegu świata. Niech zadaszą rozbieg, który nie daje wrażeń estetycznych, np. w Niżnym Tagile albo w Predazzo. Robienie czegoś takiego na pięknym rozbiegu Wielkiej Krokwi to jakiś absurd. Pan Gawęda twierdzi, że tunel jest potrzebny, podając przykład konkursu z 2014 roku. To, mam nadzieję nieświadoma, manipulacja. W 2014 roku to była inna skocznia, przede wszystkim bez lodowych torów, które redukują do minimum problem śniegu i deszczu. Nie umie za to odpowiedzieć na podstawowy problem, mianowicie ruchy powietrza w tunelu i to, że skoczkowie mogą mieć ogromny problem, wyskakując z zamkniętego pomieszczenia na "zewnątrz", napotykając nagły opór wiatru.
Nie mam problemu z nowoczesnymi i wizjonerskimi rozwiązaniami, ale niech mają one jakiś sens. Chętnie bym zobaczył skoki pod dachem. Ale zadaszona musiałaby być cała skocznia, a nie tylko rozbieg. Inaczej to będzie sztuka dla sztuki, w dodatku niebezpieczna dla zawodników i oszpecająca skocznię.

Na takie durnoty PZN znajdzie pieniądze ale na remonty skoczni i stypendia dla młodych i obiecujących zawodników nie ma...
Ja podzielam zdanie Kotówi uważam że to jest poroniony i chory pomysł.
Wyrzucanie pieniędzy w błoto

No tak, raz czy dwa sie zdarzył deszcz w Zakopanem, ale konkursy się odbyły. Przede wszystkim jednak - wtedy nie było mrożonych torów...

pisałem o tym 2 lata temu to mnie wyśmiano.

Oczywiście na starcie jest kapa. Chłopaki jeśli pod osąd biorą "czy będą zawirowania" a nie "jakie będą zawirowania " już w nich oczach nie mają kompletnie pojęcia co się stanie po postawieniu takiego przybytku.
Po drugie deszcze. Kiedy pada deszcz czy jest śnieg? Raz na 8 konkursów?
A wiatr w takiej tubie jak zacznie dąć to przeliczniki nowe zrobią? Wiatraczek u góry tuby czy może na kasku skoczków jak Teletubisie. Kuriozum. Nie nie nie po 3 kroc nie.
Po trzecie kiedy z tego powodu odwołano konkurs? Nigdy.

Problem ten rozwiąże tańszy. -mini Płużek puszczany tuż przed skoczkiem coś na zasadzie przetarcia torów jak zjeżdżający przedskoczek.
Lub wypadku deszczu- również mam gotowe tańsze rozwiązanie- folia przesuwna mechanicznie przesłaniająca tory na czas gdy nikt nie zjeżdża po rozbiegu..

Ja tam nie widzę sensu zadaszania rozbiegu. Tory najazdowe to akurat najmniejszy problem w dzisiejszych czasach. Do 90% zanieczyszczeń w rozbiegu można usunąć dmuchawami. A jakiś ulewny deszcz w zimie to rzadko kiedy się zdarza. Kiedy ostatnio odwołano konkurs z powodu złego stanu najazdu? No właśnie. Jeśli będzie śnieżyca jak w Bischofshofen to co z tego, że torów nie zasypie, skoro na zeskoku i tak nie będzie dało się lądować, tunel wtedy na nic się nie zda.
Nawet jeśli zadaszenie pomogłoby rozegrać zawody w jednym na sto przypadków, to chyba nie warto w to inwestować. Takie jest moje zdanie w tym temacie.
Jedyny plus jest taki, że mogłoby to fajnie wyglądać. Ale dla samego wyglądu nie warto tracić pieniędzy.

A moim zdaniem zamiast wydawać pieniądze na to, lepiej gdyby doinwestowali mniejsze skocznie na których szkolona jest młodzież. Zgadzam sie z tym co powiedział na ten temat w studiu Jakub Kot.

Ciekawy pomysł

Początkowo to wyśmiałem, lecz po wgłębieniu się w szczegóły uznałem to za bardzo ciekawy pomysł. To może bardzo pomóc wszystkim: skoczkom i organizatorom. Obecnie jest dużym zwolennikiem takiego typu pomysłów.

@Złoty Orzeł @Cejot

Typowi Polacy. Komentują coś na czym się nie znają i w większości się mylą- eksperci.

@Złoty Orzeł @Bartek002

Wyśmiany dzisiaj, za 20 lat standardem.

Nwm dlaczego ten pomysl został tak wyśmiany. Przecież to może ułatwić życie skoczkom i organizatorom.