MŚ w Seefeld: Kubacki złoty, Stoch srebrny! Szalony konkurs na Toni-Seelos-Olympiaschanze z polskim happy endem!

@JacHOPPsen @JacHOPPsen

Chociaż chyba olimpijskie newsy z Pjongczangu miały więcej wpisów

Czy ten tekst nie ma przypadkiem rekordu komentarzy? Dotychczasowy to był 1001 przy końcu kariery Małysza, tak?

Moim zdaniem wciąż mamy szansę na sukcesy po skończeniu karier przez obecną ekipę. Wolny, Zniszczoł, Murańka, Wąsek, Pilch, może Stękała się ogarnie. To nie będą raczej zawodnicy, którzy będą walczyć o Kryształową Kulę, ale przygotowanie formy na imprezę sezonu? Czemu nie? Za Kruczka wielokrotnie tak wyglądały sezony - niemrawy start, dalekie miejsca w PŚ, a koniec końców medale MŚ lub IO.

@MK92 @MK92

W 2010 roku TVP zrobiła materiał do Sportu, że nie mamy następców i po zakończeniu kariery przez Małysza czeka nas pustka w skokach. Wyemitowano go dzień po konkursie drużynowym w Vancouver. Rok później o tej samej porze Kamil Stoch miał już dwie pucharowe wygrane.

@MK92 @Mati87

No, racja. Za dwa lata wszystko jest możliwe. W sezonie 2020/2021 może wyskoczyć u nas ktoś nowy z wielką formą, tak jak Małysz równo 20 lat wcześniej. Jednak ja piszę komentarz z dzisiejszej perspektywy, a nie przewiduję przyszłość, a to jest ta subtelna różnica.

@Bernat__Sola @JacHOPPsen

*w sobotę, oczywiście. Przydałaby się opcja edycji komentarzy.

@Bernat__Sola @Bernat__Sola

Sebastian Szczęsny mówił później, a także w niedzielę, że "bądźmy szczerzy, ten konkurs od początku nie powinien się odbyć. Ale koniec końców potoczył się dla nas szczęśliwie".

@haze23 @haze23

Już na starcie drugiej serii była informacja, że wszystkie przerwy po 10 skokach są skasowane. Wszystkie 30 skoków zostało oddanych w jakieś 26-27 minut, to naprawdę ekspresowe tempo, zważywszy, że muszą jeszcze wyskoczyć noty sędziów, komputer musi to wszystko zliczyć, telewizja pokazać itd.

Na spokojnie obejrzałem konkurs jeszcze raz...

Decyzja jury o kontynuowaniu konkursu i nie zmienianiu belki aż do końca, wbrew pozorom i niektórym krytykom, była logiczna. Otóż założono, że skoczków będzie się puszczać w ekspresowym tempie, a więc zero przerw, zero zastanawiania się, kombinowania. Warunki natomiast były trudne, ale bezpieczne i bardzo nieznacznie zmieniające się, stale na niekorzyść. Te warunki po prostu stopniowo i powoli wciągnęły jury do pułapki decyzyjnej. Oprócz coraz krótszych skoków, nie było przesłanek do zmian decyzji, na którą i tak było już za późno.

Na TVP lepiej się oglądało. Emocjonalność, irracjonalna wiara, stopniowanie napięcia. No i finał z szaleństwem Szczęsnego.

Legenda

Takiego zwariowanego i szalonego konkursu być może nie zobaczymy już za naszego życia. Ogromne brawa dla Dawida i Kamila. Po pierwszej serii nikt się nie spodziewał, że to się może tak pięknie dla nas skończyć.

Musiałem wyjść w połowie 2. serii. Oglądając powtórkę nie mogłem uwierzyć w to, co się dzieje. Dawid, dziękuję. Przez te wszystkie lata śmiano się z Ciebie jako króla igielitu, treningów i kwalifikacji oraz "worka ziemniaków". Często sam używałem tego ostatniego terminu i w Ciebie nie wierzyłem. Przepraszam.

Odniosę się jeszcze do komentarza panów Szczęsnego i Babiarza. Oczywiście po 1. serii mówili, że ten konkurs jest niegodny rangi MŚ itp., a gdy w 2. było to samo, nie zająknęli się o tym ani na moment. Bo przecież zyskali Polacy. Eh, to TVP...

@Rukatunturi @Rukatunturi

Osiągnął o wiele więcej niż co po niektórzy wychwalani pod niebiosa na tym portalu. Zresztą ja już kiedyś pisałem, skoro żeby się wypowiadać, trzeba "coś osiągnąć w tym sporcie", to po co w ogóle te komentarze? I żeby nie było, nie bronię tego, co powiedział Evensen (choć właściwie wielu forumowiczów pewnie się z nim zgadza, patrząc na komentarze o Ajzenbiśli sprzed tygodnia, a nie, czekaj, przecież Polaka obraża kurrła).

A jeszcze apropo "aferki" z Evensenem to mnie w ogóle rozwala jak ktoś się czepia skoczka, że te cieszy się po wygranej czy po dobrym skoku. Tyle tylko, że trzeba uczciwie powiedzieć jedną rzecz: to nie jest tylko norweska specjalność. Polskim kibicom też często-gęsto przeszkadza ekspresja Marcusa czy wcześniej Svena, a ja nie wiem dlaczego albo raczej wiem, to proste: Punkt widzenia zależy od miejsc siedzenia.

@Michelek @Michelek

prawie zgadłeś całą trojkę :)

@przemo00116 @Przemo00116

heh no piękny koniec :)

@skajler @skajler

po srebro :)

@firefly @firefly

no nie będzie będą 2 :)

@Karp @Karp

no jednak nie o 5 miejsce max :)

@Xander1 @Xander1

a jednak jest zawodnikiem na wielkie imprezy :)

@Skoczek3211 @equest

i skoczył tyle ile mógł
co nie umniejsza, że Ryoyu w tych warunkach co miał oddał bardzo dobry skok, zresztą porównaj sobie z Dawidem. Z ciężkimi warunkami wietrznymi można jako tako walczyć, ale to co było w drugiej serii już Ryoyu jak i Geiger nie mogli nic zrobić.

@Skoczek3211 @Sprawdzmyto

Kamil miał prawie trzy razy silniejszy wiatr niż Ryoyu.
Można było na belce zatrzymać Ryoyu? Można było.
Co szkodziło zatrzymać na chwilę Kamila?
Kamil przy wietrze Ryoyu także by sobie poradził.

@Skoczek3211 @grzmiwuj

A puszczanie w pierwszej serii dwóch najlepszych zawodników PŚ w tak skrajnie
różnych warunkach gdzie Kamil ma prawie trzy razy silniejszy wiatr niż Ryoyu.

To nie jak napisałeś okradanie?

A teraz wyobraź sobie, że nie oglądałeś konkursu i nic nie czytałaś.
Tylko dziś rano dowiedziałeś się o składzie podium.

Jak byś zareagował? Sądzę, że przyjął byś takie wyniki za oczywiste.

@Maradona @Maradona

Po ponownym obejrzeniu Kobayashiego szkoda bardzo, bo optycznie oddał jeden z tych swoich najlepszych skoków, mega płynny z progu, bez bujania w powietrzu i obiektywnie to on był wczoraj najlepszym zawodnikiem. No ale cóż, na osłodę pozostaje dublet Polaków.

To w sumie ciekawe, że mimo tak poteżnej loterii i tak na podium znalazło sie 3 zawodników wymienianych w gronie głównych faworytów, zabrakło tylko Kobayashiego.

Niesamowite, że tak sie to ułożyło. Kubacki mimo słabych warunków w pierwszej serii oddał skok przecietny, Kobayashi w równie słabych skoczył na 1 miejsce. Do tego Dawid raptem o 1,2 pkt wyprzedził 31 zawodnika. W drugim skoczył bardzo dobrze, ale czy po jego skoku ktoś wierzył, że może sie skończyć czymś wiecej niż awansem do top 10? Warto też zwrócić uwage na świetną predkość Dawida, bo skaczacy w jego okolicach Maeaettae, Hula, Junshiro czy Ajzenbiśla byli zdecydowanie wolniejsi na progu.

Kamil trafił na warunki fatalne, ale paradoksalnie dzieki temu zdobył medal. Bo gdyby skakał z wiatrem Kubackiego lub Kobayashiego to prawdopodobnie byłby dużo wyżej i o medalu mógłby pomarzyć - wyobrazcie sobie predkość Kamila jadącego w okolicach Peiera, Geigera i Ryoyu - pewnie byłoby to coś w okolicach 86,3 km/h, czyli 2 km/h wolniej niż miał w swoim skoku. To tak jakby skakał 4 belki niżej!

Farta miał też poniekąd Kraft. Podobnie jak Kamil miał fatalne warunki w pierwszym skoku, ale w drugim skakał dosłownie w ostatnim momencie, gdzie miał jeszcze szanse nawiązać walke o medale. Ale też trzeba przyznać, że mimo ewidentnych strat poniesionych przez śnieg zalegający na rozbiegu, oddał naprawde bardzo dobry skok.

Najbardziej jest mi szkoda Ryoyu. Bo on był jako chyba jedyny poszkodowany podwójnie. Słabe warunki w pierwszej serii, wiadomo że dużo lepsze niż Kamil, ale jednak w podobnych jak Japończyk Kubacki i Eisenbichler wylądowali na miejscach 27 i 25. No i dzieki temu, że świetnie sobie w nich poradził to w drugiej serii musiał jechać w torach zawalonych lepiącym śniegiem, gdzie nie miał najmniejszych szans. No ale jest bardzo młody, o ile nie odbije mu sodówa i ominą problemy zdrowotne to Ryoyu powinien mieć jeszcze dużo szans na medale MŚ i IO. No i bardzo pewnie nie rozpacza, bo już za tydzień może sobie zapewnić KK.

Pecha miał też Piotrek. Słabe warunki i do tego zabrakło mu chyba 2.2pkt do awansu. Jakby skakał na początku drugiej serii to mogłoby sie skończyć nawet polskim podium :) Ale chyba nie ma co narzekać.

Zawiść.

Czytając dzisiaj co nie co, o wczorajszym "konkursie skoków", natrafiłem - jak zresztą większość forumowiczów na wpisy, odnośnie tego jak to niesprawiedliwy był to konkurs, oraz jakim to nie brakiem szacunku uraczył Nas Dawid Kubacki.
Panie Evensen, kim Pan jest, że śmiesz się człowieku w ogóle wypowiadać? Fruwającym latawcem, który pobił rekord świata na Vikersund, dzięki jury, które w zasadzie testowało wtedy ten obiekt?
Coś Pan osiągnął w tym sporcie, żeby tutaj dywagować kto jest sprawiedliwym mistrzem świata, a kto nie jest?
A co radości - każdy ma prawo ją okazywać. Eisenbichler z Geigerem biegali jak poparzeni w strefie lidera konkursu, choć nawet nie poczekali kulturalnie, na notę Peiera - i co, jakoś nikt nic nie mówił..
Wstyd, po prostu wstyd Panie Evensen.
Norwegowie są cieniasami w tym sezonie, to trzeba szukać sensacji prawda? W przeciwieństwie do Was, Polacy chociaż potrafili wyciągnąć wnioski, i ugrać swoje. A szczęście? Każdy ma prawo je mieć - i sprzyja ono lepszym.

Co do Stjernena i Tandego, to z Nimi się zgodzę - to nie powinno się odbyć, była to otoczka skandalu. Skład podium jednak nie był przypadkowy, tak jak w Pyongchang. I tutaj pstryczek w nos do nacji niemieckiej. Panowie nie pamiętają co się działo rok temu prawda? Oczywiście - bo po co, Andi zdobył złoto, to przecież konkurs był sprawiedliwy. Wyniki były sprawiedliwe - przebieg konkursu już nie. I dokładnie tak samo było wczoraj w Seefeld, tylko w jeszcze większej wersji hard.
Jakoś Kraft, który na tych Mistrzostwach medali złotych nie obronił, ale pokazał wielką klasę. Nie dlatego, bo cukrował naszych zawodników, a dlatego, bo sam już w strefie tragicznych warunków, wyrwał brązowy medal i sam doskonale wiedział jak dobre próby oddali Polacy.. A ja powiem, że ta próba Austriaka w drugiej serii wczorajszego konkursu, była najlepszym skokiem na tych Mistrzostwach.

Największym poszkodowanym jest Ryoyu Kobayashi - i tylko On mógłby mieć do kogokolwiek pretensje, i powinien je mieć do właścicieli tego cyrku, zwanego FIS-em.

"utrącenie komentarza" Pindery i Pajdy w eurosporcie

oglądając powtórkę konkursu w eurosporcie z komentarzem Pindery i Pajdy ( znając wyniki) dość mocno "rzucało się w uszy" to jak - szczególnie Pajda - podkreślał porażkę polskich skoczków w tym konkursie - na początku drugiej serii ( nawet po bardzo dobrym skoku Kubackiego ), a poźniej nie za bardzo wiedział jak wycofać się ze swoich spostrzeżeń - porównując to z Błachutem i Rudzińskim - to jednak byli znacznie bardziej ostrożniejsi i starali się skupić na tym ile nasi mogą odrobić ( co zrozumiałe nikt przy zdrowych zmysłach nie obstawiał na ten moment dubletu) , a po skoku Krafta z ust Błachuta padło prorocze - jak się później okazało - " no tak mogłoby wyglądać końcowe podium" co sam zainteresowany ładnie i skromnie przypomniał końcowym stwierdzeniem -"MÓWILIŚMY Państwu wcześniej ,że tak to mogłoby wyglądać..." - fajnie też wyglądała "nerwówka" Rudzińskiego a przede wszystkim "milcząca" Błachuta na stanowisku komentatorskim przy czekaniu na ostateczne noty po ostanim skoku

zgadzam się

Zgadzam się ze wszyskimi wypowiedziami. Dla porządku dodam, że nie napisałem najważniejszego wniosku, bo wydawał mi się oczywisty. Ale chyba powinienem napisać - rzecz jasna, konkurs powinien zostać przerwany po skoku Huli w pierwszej serii, gdy mieliśmy pierwsze problemy z pogodą. Należało przeczekać nawet te półtorej godziny, tak jak zrobiono w listopadzie w Ruce i w ubiegłym sezonie w Titisee-Neustadt.

Evensen ośmiesza się zwyczajnie.

Jego pierwsze podium w PŚ było wynikiem przypadku a jednak wtedy nie płakał tylko skakał z radości. Obłuda

@Skoczek3211 @grzmiwuj

A Ty pomyśl, że zawody mogły być odwołane po pierwszej serii. I to by było bardziej sprawiedliwe? Nie raz byliśmy okradzeni przez, tym razem padło na innych. Prawda jest taka, że ten konkurs wczoraj po prostu nie powinien się odbyć. W ostatecznym rozrachunku to my wyszliśmy na plus, ale w pierwszej serii zostaliśmy okradzeni tak samo jak inni w drugiej. Trochę obiektywizmu!
Piszesz o prędkościach na progu, ja też napiszę: w pierwszej serii Dawid Kubacki był wolniejszy od Krafta i Kobayashiego i tylko 0,1 km/h szybszy od Stocha, gdzie normalnie zawsze jest od nich szybszy, od Stocha często o 1km/h. Widocznie akurat Kubackiego w pierwszej serii też przytrzymało.
Geiger był wolniejszy od Kubackiego o 2,1 km/h w drugiej serii, to prawda, ale był też tylko o 0,2 wolniejszy niż w pierwszej serii, a w pierwszej serii potrafił skoczyć 100m w teoretycznie nawet gorszych warunkach niż miał w drugiej.
Freitag... ten to musi sobie pluć w brodę, wystarczyło wylądować telemarkiem i miałby srebro. Ale pewnie myślał, podobnie jak i wszyscy, że nic z tego nie będzie. Tym bardziej chwała Kubackiemu i Stochowi, że walczyli do końca i wykorzystali uśmiech losu.

Na koniec jeszcze raz: te zawody nie powinny się odbyć, okradzeni zostali tak na prawdę wszyscy, okradziony został sport. My tym razem wyciągnęliśmy szczęśliwy los na loterii, a nie zawsze tak jest, żeby chociaż zeszłoroczne IO przypomnieć. Taki los, dlaczego mam płakać z powodu nieszczęścia Niemców? Płakałem rok temu na IO, wystarczy. Trochę obiektywizmu i ciesz się tym co jest, bo nie zawsze mamy tyle szczęścia...

@Skoczek3211 @Karp

najbardziej oberwał Kobayashi
Wszyscy zwracają uwagę jakie to złe warunki były pod koniec 1 serii, ale Kobayashi sobie poradził i pokazał, że można było. W nagrodę dostał śnieżne tory i brak możliwości szans na medal

@Skoczek3211 @grzmiwuj

Najbardziej okradziono Rjoju, Geigera i Peiera, a wcześniej Stocha i Krafta (co paradoksalnie wyszło im na dobre). Jakoś nie mogę się doszukać oszukanych Norwegów, którzy formą tu nie błyszczeli wliczając w to grono Stjernena.

Nigdy nie ma obiektywizmu. Jak w atmosferze amatorszczyzny ktoś cię uwala to kipisz złością, a jak Fortuna uśmiecha się do ciebie - to się podśmiech*jesz. Dziś to my możemy chodzić z banane, a inni niech się złoszczą. Życie.

* hmm, algorytm wyłapał mi to słowo :)

@Skoczek3211 @grzmiwuj

Jakoś po Pjongczangu nie słyszałem,żeby Evensen miał pretensje,mówię tu o normalnej skoczni,a no tak zapomniałem tam medal zdobyli Norwedzy i Niemiec.

Hihi, a może szalony podmuch poniesie nasze babeczki na 90 metr, a Kamil i Dawid odrobią po 15 punktów? Pomarzyć dobra rzecz :)

@Skoczek3211 @grzmiwuj

To trzeba było zrezygnować jeszcze z pierwszej serii.

Inna sprawa że ta trójka skakała najlepiej też w treningach więc nie wiem o jakim zlodziejstwie mowisz

A to że Norwegowie zostali wczoraj okradzeni z medalu- to rozumiem, że to żart. Bo właśnie Norwegowie mogli zdobyć tutaj medal tylko dzięki pogodzie bo skakali fatalnie

@Skoczek3211 @Skoczek3211

Norwegowie i Niemcy mają 100 procent racji. Zostali wczoraj okradzeni i taka jest prawda, a jury skompromitowało się na całej linii. Nie może być tak, że czołowi zawodnicy po pierwszej serii tracą po 2 km/h z powodu śniegu w torach. Przecież to są jaja i rzecz na mistrzostwach świata absolutnie skandaliczna i niedopuszczalna. Owszem, w pierwszej serii naszych puszczono na stracenie i to też było nie fair, ale to, co odwalili w drugiej, to już był kryminał. Po tym konkursie powinny posypać się dymisje, bo to była antyreklama skoków.

Pomyślcie, co by było, gdyby to Polacy byli dziś na miejscu Niemców, Norwegów czy Kobayashiego. Przecież Małysz z Horngacherem by tam chyba wybuchli, a na tej stronie trąbiono by o skandalu przez miesiąc. Trochę obiektywizmu.

Czytaliście o tym,że Evensen ma ból pewnej części ciała? Co ciekawe sami Norwedzy mają ból wraz z Tande i Stjernenem.I jak tu Norwegów nie nie lubić.

@kate28 @kate28

Niestety jury daje noty za styl patrząc przede wszystkim na odległość, a Sedlak nie radzi sobie z ustawieniem belek. To nie są skoki jak kiedyś.

Według mnie, noty m. in. dla Stocha w pierwszej serii to kpina. Noty ogólnie są za bardzo za odległość przyznawane. Zawodnik z mocnym wiatrem w plecy ma z urzędu odejmowane punkty na notach, bo nie może skoczyć daleko...

@Unnical333 @Unnical333

W DSJ też występują wahania wiatru w trakcie zawodów. Niewielkie co prawda, ale występują.

@dervish @dervish

pisałem o tym wczoraj o 18:24...to był niewątpliwie przypał sezonu, ale dzbany z tych niemców !!! buhahaha

@MK92 @MK92

pisanie o tym, że za 2 lata na MS możemy nie zdobyć medalu jest (z całym szacunkiem) śmieszne, zwłaszcza w obliczu tego, że większość już wczoraj po 1. serii ogłaszała te MS jako te, z których wracamy bez medalu. Niech to nas wszystkich nauczy pokory by wstrzymywać się z takimi opiniami czy zdobędziemy medale czy nie zanim konkurs się zakończy. A ty już piszesz o tym co będzie za 2 lata... niby czemu nie mamy tam zdobyć medalu? Więcej optymizmu naprawdę.

@dervish

Tu bym akurat się nie czepiał, nikt nie będzie budował nowego obiektu jak obok jest gotowy. W Korei też mieliśmy ten Peyongchang podczas gdy taka miejscowość nawet nie istnieje. Mi wystarczyłoby wyposażenie obiektu we wszystkie nowoczesne systemy, toż to MŚ, a nie FisCup.

@Pavel @pavel

Poza tym jak już patrzeć krytycznie na te mistrzostwa to w sieci mozna jeszcze znaleźć taką refleksję:

cytat:
------------------------------------------------------------------------------------------------
"należy zauważyć, że mistrzostwa w 2019 roku organizuje małe austriackie miasteczko Seefeld, które leży około 30 kilometrów od Innsbrucku i mniej więcej 400 metrów wyżej. Nie ma tam jednak dużego obiektu do skoków narciarskich, a jest jedynie normalna skocznia, właśnie dlatego konkurencje na dużej skoczni odbywają się w pobliskim Innsbrucku. Wszystkie oficjalne protokoły konkursów na skoczni Bergisel podają, że znajduje się ona nie w Innsbrucku, ale? właśnie w Seefeld. To bardzo ciekawy zabieg zważywszy na to, że do tej pory mistrzostwa świata już dwa razy odbywały się jednocześnie w dwóch miastach i zawsze było to w Austrii. W 1985 roku to właśnie Seefeld i Innsbruck jako pierwsze zorganizowały wspólnie mistrzostwa, a w 1999 roku Ramsau organizowało czempionat wraz z Bischofshofen. Wiele osób podkreśla jednak, że impreza jest fatalnie zorganizowana, a Austriacy na każdym kroku próbują ukrywać fakt przeprowadzania zawodów w dwóch różnych miastach. Na początku mistrzostw dziennikarze słyszeli na przykład, że z centrum Innsbrucku można dojechać na skocznię, oddaloną o około dwa kilometry, ale tylko przez? Seefeld, bo przecież tylko tam się odbywają mistrzostwa."

Taki konkurs się już nie powtórzy!

Co za huśtawka nastrojów, ten konkurs będzie się pamiętać na dlugie lata.
Szczęście uśmiechnęło się wreszcie do nas.
Gratulacje dla nowego Mistrza świata DAWIDA KUBACKIEGO i Wicemistrza świata KAMILA STOCHA!

Kubacki i tak był najlepszy.

Statystycznie to Kubacki skakał najlepiej i w treningach i kwalifikacjach. Największą sumę odległośći w konkursie też miał Dawid. Kubacki wygrał w pełni zasłużenie tymbardziej że odbyły się 2 serie. Chociaż konkurs niesamowity, nikt w to nie wierzył ja też. Skoki narciarskie to taki sport który zawsze był związany z warunkami atmosferycznymi, jeżeli będziemy chcieli wyeliminować ten czynnik zostają nam mistrzostwa w DSJ.

@Gerwazy

Zabawniejsze jest to, ze wystarczyły niecałe 2pkt, aby przyszły mistrz świata nawet nie wystąpiłby w drugiej serii. A dlaczego jury nie reagowało na zawalone śniegiem tory? Proste sami siebie złapali we wnyka, puszczając pierwszą rundę "jak leci" nie patrząc, ze część zawodników była bez szans na jakikolwiek przyzwoity rezultat, sprawili, że i druga runda musiała się toczyć "jak leci" bez względu na warunki. Co więcej w ogóle dopuszczenie do rywalizacji mistrzowskiej skoczni bez systemu sztucznie mrożonych torów jest czymś niepojętym. A na końcu dodam, że wg przepisów FISu te zawody nie miały prawa dojść bo pomiędzy Innsbruckiem, a Seefeld nie ma wymaganych 25metrów różnicy HSu.

Wnioski

Dziś na spokojnie, przemyślenia po wczorajszym konkursie:
1. Konkurs to była parodia przez duże "pe". Od 15 lat regularnie oglądam skoki i długo myślałem czy widziałem podobnie kuriozalny konkurs. Tylko dwa przyszły mi do głowy:
Sapporo 2005- ten konkurs w którym Funakiemu wystarczyło 103m i 90m do zajęcia 10. miejsca. Wtedy przy takich samych warunkach- śnieg zalepiajacy tory lodowe i wiatr w plecy- jury przed trzema ostatnimi zawodnikami pierwszej serii zarządziło 20 minut przerwy na czyszczenie torów XD wspomniana trójka odleciała wszystkim
Kuusamo 2006- kolejny anormalny konkurs. Wycięło czołówkę- z top 15 do drugiej serii awansowało tylko dwóch zawodników. Co ciekawe, mimo to, podium tamtejszych zawodów (Lappi, Ammann, Jacobsen) nie było przypadkowe.
2. O ile taki konkurs jak wczoraj lub wyżej wymienione zdarzy się raz na 5 lat w Pucharze Świata to można przymknąć oko, o tyle na takiej imprezie nie powinien mieć miejsca. Była to antyreklama skoków. To już chy a lepiej nie przyznawać tytułu...
3. Dlaczego konkurs to parodia? Już wielu profesorów i weteranów napisało wystarczająco na ten temat.
Wystarczy że konkurs rozpocząłby się pół minuty wcześniej/później a wyniki pierwszej serii mogły być totalnie inne. Serio nikt z decyzyjnych nie widział jak maleją prędkości na progu u kolejnych zawodników drugiej serii?
4. Całe szczęście że przy tej farsie medale zdobyli zawodnicy którzy są w czołówce PŚ i bardzo dobrze skakali na treningach. A nie jakieś randomy jak Jelar czy Sakala
5. Ten konkurs utwierdził mnie w przekonaniu, że KK>tytuł mistrza świata

@Pavel @pavel

A kto szydzi z Geigera? Głodnemu chleb na myśli? :)
Obejrzyj te scenkę. Przezabawna, a dla niektórych być może dramatyczna.

@dervish

"Nie śmiej się dziadku z czyjegoś wypadku" sytuacja Giegera nie należała do zabawnych w takich konkursach szydzić z czyjegoś gorszego skoku po prostu nie wypada. Kto by nie siedział na tej belce nie skoczyłby dalej, bo ze śniegiem w torach się po prostu nie dało. Trzeba przyjąć do wiadomości wyniki, ale wszelkie głębsze analizy mijają się z celem.

garsc porannych refleksji

Własnie ogladam na tvp sport powtórkę konkursu.

1. Genialny komentarz w wykonaniu Babiarza i Szczęsnego. Stworzyli niepowtarzalny klimat.
Do legendy przejdzie stwierdzenie Pana Przemka: Dawid ciągle na prowadzeniu, Kamil na drugim miejscu a na belce rzyga Jelar. :D

2. Dramatyczna a może komiczna scenka po skoku Geigera. Kto nie zwrócił na nią uwagi radzę obejrzeć.
Koledzy Geigera wyszli na wybieg w oczekiwaniu na medal Geigera i po skoku wycofali się jak niepyszni.
Ich odwrót wyglądał przezabawnie, moje skojarzenie jak ze skeczów Benny Hilla. :)

@mariafuria @mariafuria

Redakcja nie ochlonela jeszcze hahah

@Aaabbbb @dervish

Otóż to :).

Dobra rada wujka Aaabbbb: najważniejszym jest, żeby następnego dnia po piciu kac nie wyprzedził klina :)))

@GOKU @GOKU

Dobrze ze wygrał Polak, nieważne kto. Ważne że Polak :)
Ale jeszcze lepsze jest to że obaj zajęli miejsca na dwóch najwyższych stopniach podium.

@Aaabbbb @Aaabbbb

Nie ma to jak rano wstać i napitkiem dzień wczorajszy świętować :)

Głowa boli, ale ma boleć :). Jeśli podobno mieszałem wino i piwo, jeśl zjadlem sąsiadom suchą bułkę, jeśli o 1 w nocy chciałem zdjąć z domu polską flagę i iść w nieznanym kierunku, to oznacza, że było pięknie.

Cóż, dalej uważam, że konkurs był loteryjny, a choć finalnie najlepsi byli ci, ktôrzy w przekroju sezonu wykazali się równą, wysoką formą, to takie zawody zwyczajnie powinny zostać odwołane po 1 serii i albo powtórzone, albo skasowane. O wynikach praktycznie wszystkich skoczków decydował przypadek.

Na szczęście nagrałem konkurs, więc jak dojdę do siebie to obejrzę drugą serię. Fajnie, że nasi walczyli wczoraj do końca i wygrali w Dzień Pamięci o Niezłomnych.

Bardzo, bardzo się cieszę, gratuluję nam wszystkim, bo jak wspominałem po konkursie na Bergisel, tylko polskie podium odeśle tamten konkurs do statystyk. I tak się stało!!!

Pierwszy Dawid!
Drugi Kamil!
Trzeci.....tak, tak Stefek!!!! ;)

Niepocieszony będzie Kolega @Funfact, ale mam propozycję: możemy wysłać sobie to, o co był zakład :). Ja spróbuję Twój napitek - Ty mój :).

Dziękuję wszystkim tym z Was, którzy wierzyli i kibicowali naszym!

@dervish

Gdybym miał wybierać skoczka roku na podstawie zasad obowiązujących w Rankingu Wielkich Mistrzów a konkretnie kierując się zaproponowanym tam podziałem trofeów na kategorie to
to w tym sezonie wskazałbym 3 kandydatów a zwycięzca byłby Ryoyu Kobayashi (zakładam, ze zdobędzie KK)

Na dzień dzisiejszy moja klasyfikacja na Skoczka Roku wyglądałaby tak:

1. Ryoyu Kobayashi ........(1,1,11) .....[1xKK,1xT4S,11xPŚ]
2. Dawid Kubacki..............(1,0,1) ......[1xMŚ,[],[1xPŚ]
3. Marcus Eisenbichler.....(1,0,0) .......[1xMŚ,[],[]]

@dervish Wielcy Mistrzowie - ranking wszechczasów aktualizacja

1. M.Nykaenen FIN ------------(8,3,48) ....[3xIO,1xMŚ,4xKK],[1xMŚL,2xT4S],[46xPŚ,2xKOP]
2. A.MAŁYSZ POL -------------(8,1,41).... [4xMŚ,4xKK],[1xT4S],[39xPŚ,2xKOP]
3. K.STOCH POL ---------------(6,2,33)... [3xIO,1xMŚ,2xKK],[2xT4S],[33xPŚ]
---------------------------------------------------------------------------------
4. S.Ammann SUI --------------(6,1,24).... [4xIO,1xMŚ,1xKK],[1xMŚL],[23xPŚ,1xKOP]
5. J.Weissflog GDR/GER------(5,4,33)... [2xIO,2xMŚ,1xKK],[4xT4S],[33 PŚ]
6.*B.Wirkkola NOR -------------(5,0,10)... [2xMŚ,3xT4S],[],[10xFIS]
7.*H.Recknagel GER .---------(5,0,6) .... [1xIO,1xMŚ,3xT4S],[],[6xFIS]
8.*B.Ruud NOR -----------------(5,0,0).... [2xIO,3xMŚ]
9. J.Ahonen FIN ----------------(4,5,36)... [2xMŚ,2xKK],[5xT4S],[36xPŚ]
10. T.Morgenstern AUT -------(4,1,23)... [1xIO,1xMŚ,2xKK],[1xT4S],[23xPŚ]
11.*H-G.Aschenbach GER---(4,1,3)...... [1xIO,2xMŚ,1xT4S],[1xMŚL][2xFIS,1xKOP]
12. M.Schmitt GER .-----------(4,0,31)... [2xMŚ,2xKK],[],[28xPŚ,2xPSL,1xKOP]
13. G.Schlierenzauer AUT.---(3,3,58)... [1xMŚ,2xKK],[1xMŚL,2xT4S],[53xPŚ,3xPŚL,2xKOP]
14. A.Goldberger AUT --------(3,3,24)... [3xKK],[1xMSL,2xT4S],[20xPŚ,2xPSL,2xKOP]
15. S.Kraft AUT ----------------(3,1,16)... [2xMŚ,1xKK],[1xT4S],[15xPŚ,1xPŚL]
16. A.Kogler AUT --------------(3,1,13)... [1xMŚ,2xKK],[1xMSL],[13xPŚ]
17. E.Bredesen NOR ---------(3,1,8) .... [1xIO,1xMŚ,1xKK],[1xT4S],[8xPŚ]
18.*V.Kankkonen FIN---------(3,0,4).......[1xIO,2xT4S],[],[4xFIS]
19.*Torlaf Engan NOR--------(3,0,3).......[1xIO,1xMŚ,1xT4S],[],[3xFIS]

@dervish Wielcy Mistrzowie Ranking wszech czasów - zasady

Obowiązują 3 zasady:
1. Imprezy i trofea (liczą się tylko zwycięstwa) są podzielone na 3 kategorie:
I kategoria obejmuje główne cele w sezonie czyli: imprezę docelową + najważniejszą wieloetapówkę (IO,MS,KK)
II kategoria (MSL,T4S)
III kategoria (zwyc w konkursie PŚ, PŚL, KOP)

* zmiany w kategoriach dla epoki przed PŚ czyli do sezonu 1979/80
I Kat.: ranga zwycięstwa w T4S była podobna do rangi obecnej KK więc T4S przesunięty do I kategorii
III kat: (zamiast zwycięstwa w PŚ którego wówczas nie było, zwycięstwo w konkursie FIS]

2.Przy ustalaniu kolejności w rankingu obowiązują zasady takie jak w rankingach medalowych czyli najważniejsze są trofea I kategorii, w przypadku równej ilości rozstrzyga ilość trofeów II kategorii itd.

3. Miejsce w rankingu i tytuł Wielkiego Mistrza przysługuje każdemu kto zdobył minimum 3 trofea I kategorii.

Wielcy Mistrzowie - Ranking wszech czasów

Dobiegły końca MŚ więc jest to dobra okazja do publikacji rankingu. Mistrzostwa nie wprowadziły żadnych zmian w klasyfikacji wszech czasów.



Na wstępie kilka słów o idei jaka towarzyszyła stworzeniu rankingu.

To ma być ranking wszech czasów, dlatego głównym kryterium są trofea ponadczasowe wspólne dla całej historii skoków narciarskich. Chodziło o to aby dawni mistrzowie z epoki przed nastaniem Pucharu Świata mieli porównywalną liczbę szans na zdobycie porównywalnych rangą trofeów.



Główne trofea wspólne dla całej historii skoków to: złoto na imprezie mistrzowskiej (impreza docelowa sezonu ) czyli odpowiednio dla danego sezonu są to MŚ lub IO oraz zwycięstwo w najważniejszej w danym sezonie wieloetapówce.

Przed nastaniem PŚ czyli do sezonu 1979/80 najważniejszą wieloetapówką był Turniej 4 Skoczni, a po tym sezonie rolę najważniejszej wieloetapówki przejął cykl Pucharu Świata.



Dzięki tak przyjętym kryteriom każdy zawodnik bez względu na epokę w której występował miał maksymalnie dwie szanse (imprezy) w sezonie na powiększenie swojego dorobku.


 
W rankingu wspomniane powyżej trofea traktowane są jako trofea pierwszej kategorii i są one podstawą do wyłonienia Wielkich Mistrzów. Pozostałe trofea są zaliczone do drugiej i trzeciej kategorii i w rankingu pełnią wyłącznie role pomocniczą (w przypadkach gdy trofea pierwszej kategorii nie rozstrzygają o kolejności) oraz informacyjną by czytelnik miał większe pojęcie o całokształcie zwycięskich dokonań danego skoczka.


Tytuł Wielkiego Mistrza wymyślony został wyłącznie na potrzeby rankingu, a definiują go 3 zasady na których opiera się ranking.





[Moderowany (21254) / 2019-03-02 07:14:09]

Dobrze że wygrał Kubacki, nie Stoch

Seefeld 2019

Konkurs był kuriozalny i tego typu rzeczy nie powinno być na zawodach mistrzowskiej rangi. Przez śnieg Ryoyu Kobayashi miał w drugiej serii aż 3 km/h mniej na progu niż Kubacki, a na próg najeżdżali z tej samej belki! Na średniej skoczni to ma szczególne znaczenie. Jednak abstrahując już od samych okoliczności, to cieszmy się tymi medalami, bo lata 20. w naszych skokach nie zapowiadają się zbyt obficie. Myślę, że w Oberstdorfie w 2021 roku możemy po raz pierwszy od MŚ w Libercu w 2009 roku nie zdobyć żadnego medalu na skoczniach.

A teraz najlepsze:
po pierwszej serii byłem tak wkurzony, że olałem tę farsę. Autentycznie nie miałem ochoty tego oglądać. Jak usłyszałem, że Kubacki ma medal to myślałem, że sobie ze mnie jaja robią. Nie robili. On naprawdę ma medal. I to złoty. Co więcej, ze srebrem Kamila również nie kłamano. Tak oto przegapiłem tę niepowtarzalną chwilę.
Jednak nie złoszczę się zbytnio. Wiem, że gdybym oglądał to by się tak dobrze nie skończyło - zawsze tak jest.
Tak samo jak gole, które wpadają zawsze gdy akurat na chwiilę oderwiesz się od telewizora.
Tak. Oderwanie się od ekranu telewizora to była moja forma wsparcia naszych. Zdało egzamin. Teraz już można świętować

Śpicie? Jak nie, to uwierzcie, że wcale nie śnicie.

Dwa słowa komentarza do wczoraj:
"Ale jaja"

@mario0993 @mario0993

w 100% się z Tobą zgadzam

@mario0993 @mario0993

Oczywiście, że wiekszość bedzie pamietała okoliczności i loterie, której byliśmy świadkiem. Przecież do dzisiaj regularnie wspomina sie złoto Kuettela z jednoseryjnego Liberca, fuksa Benkovicia. Ba, prawie każdy kibic skoków pamieta fartowne triumfy Urbanca, Yumoto, Bieguna czy właśnie przytaczane przez Ciebie Kuusamo, gdzie wygrał Lappi, a to przecież zwykłe zawody PŚ.

@Dama_Karmelowa @zimowy_komentator

Według mnie - nie, skoki to nie sama waga skoki to wzrost, waga, ciężkie treningi, przygotowanie fizyczne, narty, smary, kombinezony, kwesia trafienia w próg, siła w nogach, umiejętności, technika lotu, kwestia przejścia z fazy wybicia do fazy lotu, podejście do lądowania i telemark. Dlaczego uważam że Dawid znów dziś w inny sposób pokazał siłę psychiczną? Dlatego, że potrafił się zmobilizować i skoncentrować na 2 skoku, udowodnić że 1 seria była przypadkiem. Oczywiście ty zawsze znajdziesz wytłumaczenie, ale wiem jak długo Dawid pracuje z psychologiem i wiem z jakim pracuje bo pracowałem z nim 3 lata. Nie znam 2 tak spokojnego i sumiennego skoczka. Dawid mógłby mieć 20 zwycięstw i byś napisał to samo: "Konkurs układa się pod Dawida w różnych sytuacjach" :D Mi już wystadczająco udowodnił, 99% kibicom i samemu sobie można być zazdrosnym, ale nie popadajmy w cebulanctwo. Dobranoc

@pawel96 @pawel96

Do tego medal dla Peiera, którego najwyższym miejscem w PŚ przed tym sezonem było 17.

@Dama_Karmelowa @zimowy_komentator

ale może piszmy o faktach narazie? Poza tym to nadal medale drużynowe a nie indywidualne.

@tylkojedenraz @tylkojedenraz

Złotego medalu nie da się umniejszyć bo nie dadzą mu go w mniejszych wymiarach, a nosaczy tutaj kilku jest, w końcu jesteśmy w Polsce ;) I tak źle i tak nie dobrze

@Dama_Karmelowa @skijumpingexpert

Skoki narciarskie to wbrew pozorom sama psychologia. Konkurs się układa pod Dawida wtedy kiedy jego psychika jest odciążona. A tak może być w różnych sytuacjach - zwykle gdy atakuje z dalszej pozycji a inni zaliczają gorsze skoki. I właściwie tylko wtedy się układa, bo gdy jest liderem to psuje drugi skok (no okej, psuł dawniej, teraz mu Horn zrobił trening mentalny i w PŚ wygląda to troszkę lepiej), a gdy jest daleko po I serii to niestety w 99% i tak nie doskoczy do podium. Dziś był mega wyjątek i to akurat na MŚ. Ma chłop szczęście... No i drugi skok wyszedł wybornie, ale był on wynikiem świadomości, że i tak wszystko przepadło.

Właściwie paradoksem jest, to że Kubacki wcale niczego nie udowodnił w kontekście poruszanego tutaj aspektu jego psychiki do wielkich imprez. Po pierwszej serii sam Kubacki włącznie z Horngacherem sądzili, że jest po herbacie. Gdyby nie popsucie się warunków pod koniec drugiej serii, to raczej można bardzo śmiało zakładać, iż Kubacki złota by nie zdobył. Zawodnik, który już czuje się przegrany wrzuca na luz i nie ma nic do stracenia. Po prostu Kubacki miał niebywałego farta. Na pewno jest zwycięzcą szczęśliwym, a czy przypadkowym? No tu raczej lepiej wygląda w porównaniu do Ingebrigtsena czy Benkovica. Czy Kubacki by wygrał w normalnych warunkach? Nigdy nie poznamy odpowiedzi na to pytanie. W każdym razie od Andreasa Kuettela w 2009 roku nie mieliśmy tak kontrowersyjnego zwycięzcy ze względu na styl i okoliczności.

A co do głosów o tym, źe za parę lat nikt nie będzie pamiętał okoliczności tych zawodów, to jestem lekko zdziwiony. Przeciętny kanapowy kibic może tego nie pamiętać, lecz ja jako osoba, która żadnym wielkim fanatykiem skoków nie jest pamiętam wiele konkursów sprzed lat. Chociażby wielką rzeźnię czołowej 10-tki PŚ w pierwszym konkursie w Kuusamo w sezonie 2006/2007. Nie wiem czy to tylko ja taki pamiętliwy jestem, czy co. Wydaje mi się, że fani skoków i to wcale nie tacy zagorzali, będą pamiętać ten konkurs do końca życia.

@Dama_Karmelowa @Mati87

Jutro sobie coś zdobędzie w mikście pewnie. Bo chyba coś zdobędą ? Nie wiem, w mikstach nie siedzę, ale wydaje mi się, że mają szansę.

@tylkojedenraz @tylkojedenraz

Aha czyli jest po naszej myśli i nie ma tematu. Jakież to typowo polskie... Dawid jest Mistrzem i nikt mu tego nie zabierze, co nie oznacza, że konkurs przebiegał należycie. Trzeba o tym mówić, aby takie sytuacji nie powtarzały się w przyszłości.

@Dama_Karmelowa @FunFact

Doznałem olśnienia - konkurs w Willingen, o którym pisałem nie był ostatnim przed MŚ, ostatnie były pamiętne loty w Vikersund.

@Dama_Karmelowa @Maradona

A ja mimo wszystko odczuwam delikatną satysfakcję spowodowaną tym, że Joju wyjeżdża bez złota, a nawet bez medalu. Choć to dziwne, to uważam, że mimo wszystko wszystko w tym sezonie wszystko przychodziło mu tak za łatwo - od razu podium, od razu zwycięstwo, TCS, szlem, W5, Kula, wyrównanie rekordu zwycięstw.

Pojawił się znikąd i bierze wszystko, a przecież w sporcie cierpliwość, pokora i dążenie do celu też są ważną rzeczą, o czym najlepiej wiedzą mistrzowie z Seefeld. Każdy z obecnych mistrzów najpierw zaznawal goryczy porażki przed największymi sukcesami. Jestem ukontentowany, że coś Japończykowi jednak się nie udało od razu, i tak KK za dominację w tym sezonie jest dla niego mega nagrodą, dla skoczka do tej pory z trzeciej dziesiątki PŚ.

Blond nie błąd.

Dobrze że wygrał blondyn. Ludzie w tym również rządzący nie mają pojęcia ile miliardów jest czarnych i że białych to jest normalnie garstka, i jeszcze dali się skłócić, sobie wcisnąć na chama afrykę i azję od amerykanów i ich samych też.

Do malkontentów tudzież hejterów oraz pozostałych trolli, a także kibiców, Polak

Cześć wszystkim,

Od wielu, wielu lat obserwuję skoki narciarskie. Bardzo często zaglądam na tę stronę, z chęcią czytam komentarze. Czasem się pośmieję, czasem przewinę pobieżnie przebiegając wzrokiem. Jednak to, co zobaczyłem dzisiaj doprowadziło do tego, że musiałem się wypowiedzieć. A zwykle milczę i bacznie obserwuję, zawsze warto jest poznać inny punkt widzenia.

Zacznijmy od Kamila. Nie ukrywajmy że mimo, iż zajął drugie, to dziś się nie liczy. Jest to mistrz tej klasy, że wicemistrzostwo świata po prostu przytrafiło mu się. Gwiazda tego sezonu, Kobayashi, może pucować mu buty. Kamil już za sportowego życia jest legendą. On nie musi, On może. I jak trafia się możliwość to robi to.

Dawid jest wielki. Pracował wiele lat na swój sukces.Zdobywając pierwsze zwycięstwo w karierze deklasował rywali. Dziś też zdeklasował. Atakował z 27(!!!) miejsca. I wygrał. Warunki? Co Was to wszystko obchodzi? "Graliśmy uczciwie: ty oszukiwałeś, ja oszukiwałem ? wygrał lepszy." Tak było dziś z pogodą. Nasz rodak, wspaniały człowiek, niesamowity sportowiec, odniósł sukces. I to jaki sukces. Zajmował 27 miejsce i wygrał. Należy piać z zachwytu, a nie oskarżać FIS o źle przeprowadzony konkurs. Podkreślam to, że zdobył MISTRZOSTWO ŚWIATA awansując z 27 miejsca. I to dodaje mu tylko chwały. Wielkiej chwały.

Padają oskarżenia o hipokryzję. Że jakby to to ten, a jak nie to to już tamten. I tego typu rozważania. A ja się pytam, czym jest hipokryzja przy mistrzostwie świata? Dawid jest mistrzem świata i to czy były takie, czy inne warunki nie ma znaczenia. JEST MISTRZEM ŚWIATA! Wszystkich Nas, kibiców powinno to cieszyć. I nie powinniśmy umniejszać jego sukcesu zwalając winę na warunki. TYM BARDZIEJ powinniśmy gloryfikować jego zwycięstwo. To, co zrobił nie powtórzy się już nigdy. Jest MISTRZEM ŚWIATA. I nikt, ani nic mu tego nie odbierze. Wywalczył to determinacją, pracą i niemałym talentem. Należało mu się. Tu nie było przypadku.

Często wspominane jest Willingen Małysza, który skacząc na niebotyczną odległość wcale nie wygrał konkursu. To co zrobił Dawid, przebija to po stukroć, ale część osób nie chce tego zobaczyć. Dlaczego?

Przez takich jak Wy ten kraj upada.

Wiem, że ten komentarz przeczyta może trzy osoby, bo jest już jutro. W Polsce. I chodzi o Polskę. I Nas, obywateli. I o to, co robimy z tym krajem.

Brawo Dawid, brawo Kamil!

W tym sezonie do grona mistrzów dołączyli:

Ryoyu Kobayashi - PŚ i TCS
Markus Eisenbichler - MŚ
Dawid Kubacki - MŚ

W listopadzie razem 0 zwycięstw w PŚ. Kto by pomyślał przed sezonem, że to oni dołączą do największych sław skoków, które coś w karierze wygrały ;))

@Dama_Karmelowa @zimowy_komentator

ma medale MS? jakie medale? ma tylko jeden druzynowy, indywidualnie nie ma nic - więc skąd ta liczba mnoga?

@Dama_Karmelowa @FunFact

Oczywiście zgadzam się z tym że nie możemy zapominać że Eisenbichler był już brązowym medalistą MŚ i 2 skoczkiem TCS.

Dziś/ jutro Puchar Kontynentalny

Dlaczego nie ma artykułu na ten temat? Czy jedzie ten sam skład naszych co ostatnio? Lista startowa by się przydała :)

@Dama_Karmelowa @zimowy_komentator

Twoje wypowiedzi nie trzymają się kupy. Zdecyduj się konkurs układa z pod Dawida gdy jest daleko po 1 serii czy gdy jest liderem? Oczywiście skoczek na belce nie ma kompletnie świadomości ile skoczył jego poprzednik, a wydaje mi się że w tamtym konkursie Dawid musiał pokonać jeszcze 48 innych skoczków, moment nie był łatwy bo miał świadomość że może przerwać serie zwycięstw Kobayashiego. Jestem bardzo ciekawy co następnym razem wymyślisz. A tak na marginesie mówimy o skokach narciarskich, a nie badaniach psychologii.

Po tym konkursie już utwierdzam się przekonaniu, że Horngacher odchodzi.

@firefly @jedlin12

Ja nie neguję, że tory były złe (i podwozie też było złe ;P) i na pewno utrudniały im oddanie dobrych skoków, ale mimo wszystko moim zdaniem druga seria była delikatnie mniej niesprawiedliwa (czy też krzywdząca) niż pierwsza.

W drugiej jedynym problemem był śnieg w torach.
W pierwszej mieliśmy śnieg w torach, żonglowanie belkami i niesamowite odwrócenie wiatru (od -8 do +12.6 pkt.).

Wyniki po drugiej serii też zdecydowanie bardziej oddają aktualny układ sił i możliwości zawodników niż te z pierwszej.

@Tony @dasdda

Co do Twojego wpisu z 20:03
Chyba niedokładnie doczytałem rozmiary i Niemca i Japończyka, napisałeś je dokładnie ale nadal, wzrost i waga zawodnika składa się na jego charakterystykę i umiejętności, nie na losowość konkursu. Co do ostatniej części Twojego wpisu - dziękuję że to napisałeś, właśnie o to głównie mi chodzi, dzisiaj tylko Leyhe i Markeng nie mieli pecha do wiatru i do najazdu.

@Dama_Karmelowa @skijumpingexpert

Velta był tak przypadkowym mistrzem jak Eisenbichler. W ostatnim konkursie przed mistrzostwami był drugi, przegrywając o ułamki punktów z Freundem, który noty dostał wtedy mocno na wyrost.

14/15 był dla niego bardzo udanym sezonem z miejscami na podium, zakończonym na 8 miejscu w PŚ i z zasłużonymi dwoma indywidualnymi medalami MŚ.

@Dama_Karmelowa @skijumpingexpert

Tylko w jednym konkursie miał od niego lepsze warunki, w jednym skoku. W drugim konkursie miał zdecydowanie gorsze i zasłużenie wygrał. Ale i tak wyciągnąłeś jeden czy dwa konkursy na przestrzeni całego sezonu. Biorąc pod uwage wszystkie konkursy, to Rjoju jest na minus, bo czesciej miał pecha.

Ale to nie ma już znaczenia. Konkurs sie odbył i czasu sie nie cofnie. Kobayashi i tak jest najlepszym zawodnikiem sezonu i odbierze KK. Jestem pewien, że bedzie jeszcze miał kilka szans, żeby sobie powetować dzisiejszy konkurs.

@Dama_Karmelowa @skijumpingexpert

Konkurs w Predazzo też się ułożył pod Dawida. Ryoyu będący w gazie oddał słabszy skok w II serii, a Dawid zmęczony już marnowaniem szans, będąc po terapii u Horna (terapia mentalna dla Piotrka i Dawida) w końcu oddał skok na miarę swoich możliwości. Wysoko leciał a Ryoyu mu łaskawie nie podwiesił poprzeczki. Ot tyle.

@Dama_Karmelowa @Maradona

A ile razy wygrał z Eisenichlerem o dziesiąte części punktu mając lepsze warunki? Dzięki temu wygrał wszystkie 4 konkursy TCS

@Dama_Karmelowa @zimowy_komentator

Hahaha pisałeś też że nigdy nie wygra konkursu pś i wygrał będąc liderem po 1 serii, miżdżąc rywali. Jak się do tego odniesiesz? A jeśli tak bardzo ci się podoba ta wersja to się jej trzymaj jakiś polski typowy nosacz zawsze się znajdzie.

@Dama_Karmelowa @skijumpingexpert

Kiedy niby Ryoyu miał dużo szcześcia? Na przestrzeni całego sezonu z czołowej 10 to Ryoyu był najcześciej poszkodowany przez nature.

Nie ma znaczenia, że nie skakał w dwóch treningach. W tych, w których brał udział pokonał Kubackiego dwa razy, przegrał jeden raz. Wiec był podobnie jak Dawid w gronie głównych faworytów.

@Dama_Karmelowa @skijumpingexpert

Ryoyu i tak ma medal a jutro jeszcze sobie coś dozdobędzie :) Wygrał 11 konkursów PŚ, wygrał TCS, ma medale MŚ, wygrał Willingen Five, będzie miał KK. Mało ?

@Dama_Karmelowa @Maradona

Ryoyu już miał za dużo szczęścia w tym sezonie, a sport lubi wynagradzać cierpliwych i suma szczęścia i pecha dziś się wyrównała. Co do treningów bodajże w 2 czy 3 Ryoyu nie skakał :D

@Dama_Karmelowa @skijumpingexpert

Właśnie o te treningi mi chodzi, Kubacki nigdy nie potrafił przenieść z nich wyników na konkurs i domniemam, że i tym razem by mu się nie udało. Zawsze miał z tym problem - okej zaraz napiszesz, że przecież stawał na podium w PŚ. To prawda stawał - ale zawody PŚ są co tydzień a Mistrzostwa co 2 lata. To chyba gotuje główkę, prawda ? Zwłaszcza główkę Kubackiego. No ale konkurs ułożył się wybitnie pod psychikę Dawida, czyli pierwszy skok zepsuty (okej przez warunki) i drugi oddany na luzie + ogromna dawka szczęścia. To cud. Po prostu cud. Od zawsze pisałem, że medal Dawidowi może dać tylko cud i miało to miejsce dzisiaj.

@Dama_Karmelowa @zimowy_komentator

Przypadkowy na pewno nie, po prostu szcześliwy. Pierwszy skok był przecietny i głównie dzieki temu wygrał. Gdyby już w pierwszej serii skoczył "swój" skok, to w drugiej serii nie miałby szans na medal.

@Dama_Karmelowa @zimowy_komentator

Poza tym zawodnicy jadący bezpośrednio przed i po Dawidzie Kubackim również mieli wyraźnie gorsze prędkości od mistrza świata. "przypadkowym mistrzem świata" to może był Rune Velta czy Wojciech Fortuna, ale nie skoczek, który wielokrotnie pokazywał swoją jakość i postęp, był mistrzem świata w drużynie, wygrał konkurs i wiele razy stał na podium m.in. W konkursach dla odpornych psychicznie podczas TCS i który jeszcze wiele osiągnie. Czy ci się to podoba czy bardzo nie - jest mistrzem świata i czołowym skoczkiem, a w żadnym treningu nie wypadł poza top3.

@Dama_Karmelowa @skijumpingexpert

To może od razu powinno sie wreczać medale czołowej trójce PŚ? Wtedy bedzie najbardziej sprawiedliwie. Oczywiście medaliści dzisiejszych zawodów byli faworytami, ale Ryoyu także był i w treningach i kwalifikacjach przegrał z Kubackim tylko raz.

@Wzrost_skoczkow_narciarskich @Wzrost_skoczkow_narciarskich

Stoch powinien lekko przybrać na wadze,żeby szybciej mu się jechało na progu,jak widzę,że Kraft ma 166cm wzrostu i jeździ szybciej od Stocha to się dziwię.

@Dama_Karmelowa @zimowy_komentator

Nie przekręcaj wywiadu Horngachera to pierwsza sprawa, spójrz na wszystkie skoki od wtorku w Seefeld to skład i kolejność podium nie będzie cię dziwić, i zacytuję "Konkurs na dużej skoczni, bardziej sprawiedliwy: na podium 9., 10. i 16. zawodnik Pucharu Świata.

Konkurs na normalnej skoczni, rozegrany w całkowicie loteryjnych warunkach: na podium piąty, drugi i trzeci zawodnik PŚ.

Skoki w pigułce

@LaraJean @skijumpingexpert

Raczej zgodna z przewidywaniami niż sprawiedliwa. I myślę, że taki R. Kobayashi by się ze mną zgodził :-)

@Dama_Karmelowa @skijumpingexpert

Że co ? Kubacki zawsze miał drugi lepszy skok, bo wtedy jest właśnie mniejsze obciążenie psychiczne. A dzisiaj wyszło tak, że jego skok wystarczył na zwycięstwo, bo skoczkowie z góry stawki mieli m.in o 2 km. gorszą prędkość. Trzeba to jasno określić: Kubacki to mistrz przypadkowy. Nawet Horn wypowiedział sie w podobnym tonie.

TYLKO PODIUM - MIEJSCA POZOSTAŁYCH POLAKÓW

68. ŻYŁA 1960 2-13-9
71. KUBACKI 1890 10-7-6
109. KOT 1060 10-6-1
117. FIJAS 920 3-1-7
137. BOBAK 740 1-2-2
158. FORTUNA 600 1-0-0
209. ŁACIAK 400 0-1-0
209. MARUSARZ 400 0-1-0
249. GĄSIENICA-DANIEL 300 0-0-1
294. ZIOBRO 230 1-1-2
300. BIEGUN 180 2-0-1
371. FIJAS T. 60 0-0-1
371.MALIK 60 0-0-1
414. MURAŃKA 30 0-0-1
414. RUTKOWSKI 30 0-0-1 (trzecie miejsce w pojedynczym konkursie LGP) tylu właśnie skoczków w historii zawodów najwyższej rangi stało chociaż raz na podium

@LaraJean @Michelek

Nie zmienia to faktu że i skład podium i jego kolejność jest sprawiedliwa, bo odzwierciedla to co skoczkowie prezentowali w Seefeld od wtorku.

@konan222 @konan222

Pewnie za brak znaków przestankowych...

TYLKO PODIUM CIĄG DALSZY

11. PREVC P. 9040 26-23-20
12. FELDER 8820 28-18-15
13. KASAI 8130 21-17-44
14. VETTORI 8000 18-21-23
15. HANNAWALD 7980 24-21-11
16. FREUND 7790 28-20-17
17. WIDHOELZL 7720 30-22-19
18. KRAFT 7720 21-19-25
19. FUNAKI 7700 22-19-17
20. KOGLER 6860 16-15-13
21. HAUTAMAEKI 6640 19-17-19
22. THOMA 6440 14-16-16
23. NIKKOLA 6160 13-20-23
24. LJOKELSOEY 6140 14-20-11
25. HOELLWARTH 5530 11-19-21
26. KOFLER 5340 15-19-14
27. BARDAL 5290 11-16-19
28. WELLINGER 4980 9-21-13
29. BREDESEN 4960 13-13-5
30. HARADA 4850 23-7-12

@LaraJean @AM81

Można spojrzeć na to inaczej - nie awansowali do drugiej serii:
- Żyła (4 zawodnik PŚ)
- Forfang (7)
- Zajc (8)
- Klimow (13)

Na dużej skoczni najwyżej plasującym się w klasyfikacji PŚ skoczkiem, który nie awansował do drugiej serii był Granerud (14).

Ale to są tylko cyferki. Każdy, kto choć odrobinę zna się na skokach widział, że to był mega niesprawiedliwy, schrzaniony przez warunki i organizatorów konkurs. A skład podium jest dla niego jedynie listkiem figowym.

KLASYFIKACJA "TYLKO PODIUM" - STOCH JUŻ SIÓDMY

W tej klasyfikacji uwzględniłem punkty jedynie za zajęcie miejsca na podium. Oczywiście w zależności od rangi zawodów przyznałem subiektywnie "wagi" w zależności od zawodów. Za miejsca na podium w pojedynczym konkursie PŚ zachowałem obecnie obowiązującą punktację, czyli odpowiednio 100, 80 i 60 punktów. Podobnie przy pozostałych konkursach i turniejach, ale z odpowiednimi mnożnikami:
KK=7; I.O.=6; MŚ=5; TCS=4; MŚL=3; TN (turniej nordycki)=2; LGP=2; RAW=2; W5=1,5;P7=1,5;LGP(konkurs)=0,5

Na przykładzie Kamila: KK: 2-1-1 = 2380; IO: 3-0-0 = 1800; MŚ: 1-1-0 = 900; TCS: 2-0-0 = 800; MŚL: 0-1-0 = 240; LGP: 0-2-1 = 440; RAW: 1-1-0 = 360; W5: 1-0-0 = 150; P7: 1-0-0 = 150; PŚ (konkursy): 33-18-15 = 5640; LGP (konkursy): 10-5-7 = 910 RAZEM PUNKTY: 13770; RAZEM PODIA (turnieje i konkursy): 54-29-24

KLASYFIKACJA:

1. AHONEN 20300 52-62-43
2. MAŁYSZ 19080 67-42-39
3. SCHLIERENZAUER 17010 75-36-23
4. NYKAENEN 16660 57-27-15
5. WESSFLOG 15150 42-28-26
6. AMMANN 14820 32-37-34
7. STOCH 13770 54-29-24
8. MORGENSTERN 13600 42-44-35
9. GOLDBERGER 12590 28-38-29
10. SCHMITT 9610 33-20-19

C.D.N.

@firefly @jedlin12

Kamil mówił, że już w pierwszej serii tory utrudniały odpowiednie przygotowanie się do wyjścia z progu, w końcówce drugiej to więcej niż prawdopodobne.

@dastin84 @dastin84

Jakieś fakty na poparcie tej tezy, że kolejne tysiące się odwracają?
Bo ja znalazłem na szybko informację, że w porównaniu do sezonu 2016/2017 średnia oglądalność PŚ w Polsce wzrosła o 280 tys. osób. Mimo obecności przeliczników, mimo tego, że niekoniecznie wygrywa skoczek z największą sumą odległości, mimo tego, że pewnie sporo ludzi nie kuma tego całego przeliczania (swoją drogą, matematyka na poziomie szkoły podstawowej...).

Zgadzam się, że to był okropny konkurs pod względem organizacyjnym i szczęśliwe dla nas zakończenie w niczym tej oceny nie zmienia. Ale nie ma co drzeć szat, chyba żeś Rejtan ;-)

W Polsce podniecenie, szok i zmiana nastawienia. Z konkursu niesprawiedliwego, krzywdzącego nagle po drugiej serii zdania zmieniły się na piękną nieobliczalną dyscyplinę - kompletny brak obiektywizmu.
Tak naprawdę nie licząc wąskiej grupy osób na na skijumping kolejne tysiące ludzi odwraca się od skoków. Suma odległości w skokach nie ma już żadnego znaczenia. 2019 rok a kraj szczycący się tradycją nie potrafi przygotować torów najazdowych? 18 Geiger skacze tyle co 2 zawodnik. 10 Peier skacze 4 metry dalej niż 2 zawodnik.
Dziś się cieszymy bo mamy 2 pierwsze miejsca, ale takimi zawodami ta dyscyplina powoli przestaje mieć znaczenie.

@firefly @firefly

Ponadto nie wiem przypadkiem, czy zalegający śnieg w torach nie przytrzymuje skoczków i nie utrudnia wybicia się. Najbardziej ekstremalny przykład był chyba z Hocke i Tepesem w 2012 w Bischo.

@firefly @firefly

Problem w tym, że oni bazowo mają wyższą prędkość od Stocha i tym nadrabiają pewnie niedoskonałości w locie. Każdy skoczek ma swoje mocne i słabe strony, więc i nie dziwota że spadł mocniej. Poza tym można to też tak ująć, że próba pewnie nie była idealna.

MISTRZ I WICEMISTRZ

Wzrost podiumowiczów

Kubacki 180cm
Stoch 173cm
Kraft 166cm

Rafał Kot

Podobno jest teraz ekspertem WP Sportowe fakty. Chyba naprawdę wyleciał za mocne słowa w Zakopanem:)

@Oreo @Oreo

Ja tam wierzyłem w medal Kamila, bo strata tylko 5 metrów. Zaraz ktoś powie, że na normalnej skoczni ciężko będzie odrobić, ale wiedziałem, że w tej loterii wszystko jest możliwe . Nie wierzyłem, że Dawid awansuje na podium, ba on nawet wygrał. Niestety czołówka przegrała przez padający śnieg , bo różnice w torach najazdowych były ogromne.

Cytując najbardziej lubiany komentarz pod artykułem:

"Najgorszy konkurs MŚ w historii."

hehe.
przedziwny dzień :')

@Oreo

W 2010 roku w Engelbergu wskoczył na podium z 17 miejsca.

Już kiedyś takie akcje z atakiem z dalekiego miejsca były... Czy Małysz kiedyś nie wskoczył na podium z ok 25 miejsca chyba w Czechach? To jeszcze z czasów sprzed przeliczników.

Wiem, że nikt mi nie uwierzy, ale po 1 serii wciąż uważałem, że będzie medal. Szanse na "oko" uważałem na 60%... xD
Tyle że stawiałem na 1 medal Stocha ;u

@anonim @pawel96

dodaj do tych swoich cytatów wypowiedź Horngachera :)

"Fatalna pierwsza seria i bardzo odległe miejsca, zerowe szanse na medale"

@Major_Kuprich @Atom

Ciekawe czy byś tak pisał gdyby pupilki nie stanęły na podium. Wtedy byłoby "konkurs niesprawiedliwy, do odwołania, to parodia sportu itp.".

Ja uważam, że sport może być nieprzewidywalny ale tylko z powodu dyspozycji czy błędów zawodnika. Nigdy z powodu warunków - oczywiście w skokach nie da się wyeliminować tego w 100% (no chyba że na stadionie) ale to co było dziś to jedna wielka farsa.

@skokowy123 @skokowy123

Nieprawdą jest to co napisałeś. Polska będzie mogła wystawić 4 skoczków. Dodatkowe miejsce jest IMIENNE dla mistrza świata, a nie dla narodowości. Oznacza to, że będziemy mieć 5 skoczków, gdy tytułu będzie bronił Dawid. Gdyby on nie skakał (teoretycznie) to nasz limit wynosić będzie 4 a nie 5 skoczków.

Numerologia w konkursie na małej skoczni w Seefeld.

W nawiązaniu do ostatniego artykułu Samozwańczego Autorytetu i liczb mistrzowskich 33. Jak się zsumuje cyfry długości skoków Dawida Kubackiego (93,0 oraz 104,5) to wychodzi liczba mistrzowska 22. Jak się zsumuje cyfry długości skoków Kamila Stocha (91,5 oraz 101,5) to też wychodzi liczba mistrzowska 22. Jak się zsumuje wszystkie cyferki razem, to wychodzi liczba mistrzowska 44. Przypadek? Nie sądzę :)

Geiger w drugiej serii prędkość identyczna jak Stoch w pierwszej:
- Geiger 92,5 metra przy rekompensacie 0.6 za wiatr
- Stoch 91,5 metra przy rekompensacie 12.6 za wiatr
Przecież to jest kosmiczna różnica.

Owszem, mieli ciężko przez te zapchane tory, ale te skoki były dalekie od idealnych. Poza tym pokazuje, jakim kozakiem jest Stoch, inni zawodnicy przy jego prędkościach wymiękają, a on skacze po medale ;)

Co do Ryoyu to też nie przesadzajmy z tym, że go wycięto warunkami, owszem, pewnie miał ciężko, ale ten skok po prostu nie był dobry. Dla porównania, tak wielki skoczek jak Sakala w 1. serii miał niższą prędkość od Ryoyu w drugiej, a skoczył od niego dalej (przy trochę tylko lepszym wietrze).

@dervish @jma

To też. :)
Ale miałem na myśli to:
----------------------------------------
Stefan Horngacher:
"Fatalna pierwsza seria i bardzo odległe miejsca, zerowe szanse na medale"

@Major_Kuprich @Major_Kuprich

Gdyby w sporcie było wszystko tak "poukładane", logiczne, "trzeźwe", przewidywalne, nawet sprawiedliwe byłby potwornie nudny, jak niemiecki walec! Właściwie można byłoby go nie oglądać tylko wrzucić dane do PC, a ten "wyplułby" najlepszego...No ta bene do tego chyba zmierzają skoki - systemy rekompensat, bonifikat, liczenia pkt za wiatr (ha, ha) prowadzą do karykatury tego pięknego sportu.
Na szczęście raz po raz dzieją się rzeczy dziwne, niespotykane, które wzbudzają gigantyczne emocji i pozostają na zawsze w pamięci! Yukio Kasaya był o dwie klasy lepszych skoczkiem, od Wojtka Fortuny, ale to my do dzisiaj wspominamy Sapporo...
Warunki w tym konkursie były fatalne i być może należało przerwać te zawody, ale na szczęście dla organizatorów w miarę równo zostali wszyscy obdarowani anomaliami. Mówienie więc, że ten, czy tamten jest moralnym zwycięzcą jest żenujące i uwłacza innym! . Tak można byłoby powiedzieć gdyby doszło faworyzowania kogoś, albo komuś podstępnie zaszkodzono. Ale wielu Polaków ma we krwi malkontenctwo, talent do szukania dziury w całym...
Kubacki i Stoch byli w świetnej dyspozycji i ich pozycje nie są czymś dziwnym (dziwny był konkurs, ale sprawiedliwy). Natomiast Eisenbichler wyskoczył nagle ze swoją dyspozycją. Może szkoda Kobayashi, ale wygrał TCS, wygra PŚ. Małysz nie zdobył złota na IO, podobnie Ahonen. No własnie, taki jest sport!
Może jeszcze należałoby powiedzieć, że sport to w gruncie rzeczy rozrywka, relaks. Niestety został kupiony przez biznes i stał się jego zakładnikiem.

@dejw @adrem

Przecież mnie chodzi o to, że okoliczności, styl zdobycia tego złota przez Dawida mogą właśnie przysłonić, że Benkoviciem i Fortuną to on nie jest, i to właśnie jest przykre. Przecież każdy wie, że on tu skakał świetnie na treningach,każdy wie jakie ma osiągnięcia, ale okoliczności tego konkursu mogą, paradoksalnie, to wszystko zamazać. Kubacki zasługuje na coś więcej niż bycie określanym jako farciarz, a to z 21 na 1 będą przypominali mu do końca życia.

@dervish @dervish

No i wszystko jasne. W obawie przed uduszeniem przestali odpowiednio przedmuchiwać tory i tak mamy złoto i srebro.

Chcecie przepis na dobrą zabawę?

Poczytajcie komentarze od samego dołu. Naprawdę ubaw po pachy. Myślę, że można by skleić z nich całkiem zabawny artykuł. Od totalnego wkurzenia, zniechęcenia, poprzez słowa krytyki pod adresem i jury, i skoczków, potem trochę filozoficznych tekstów, potem skoki naszych - no skoczyli, gdzieś pojawiają się pierwsze nieśmiałe nadzieje, które narastają, potem pierwsze zaskoczenia - ooo będzie Top 10, ooo nawet top 6... top 5, aj aj będą tuż za podium, łał - podium, łał - drugie, łał trzecie... No tu mnie trochę poniosło :) trzecie dla Krafta, który na biało-czerwono uzupełnił podium.

Naprawdę zabawa przednia.

@LaraJean @LaraJean

Niesprawiedliwe i fartowne podium MŚ na skoczni normalnej.

1 miejsce - 5 zawodnik PŚ
2 miejsce - 2 zawodnik PŚ
3 miejsce - 3 zawodnik PŚ

Dla porównania podium na dużej skoczni

1 miejsce - 9 zawodnik PŚ
2 miejsce - 10 zawodnik PŚ
3 miejsce - 16 zawodnik PŚ

Rozumiem, gdyby to Hula wygrał, ale Kubacki i Stoch?

@anonim @pawel96

A ja życzyłbym sobie więcej takich niesprawdzających się przepowiedni i związanych z nimi "rozczarowań". :)


P.S.
Nie byłem osamotniony w tej opinii. Wystarczy przeczytać co po pierwszej serii uważał Stefan Horngacher.

@RET_RET @ret_ret

"Minimalnym wymogiem powinno być też rozegranie wcześniej na obu skoczniach MŚ i IO co najmniej jeden raz podwójnych (cało-weekendowych) zawodów PŚ."

Oczywiście - "wcześniej" tzn. najdalej w poprzednim sezonie. A nie 10 lat wcześniej :D No i powiedzmy, że wymóg podwójnych zawodów nie dotyczyłby skoczni Turnieju 4 Skoczni (no powiedzmy, że można by go zastąpić wymogiem pojedynczych zawodów PŚ).

Aha, i jeszcze jedno: wymagane cztery serie nie dotyczyłyby zawodów drużynowych, które i tak są sprawiedliwsze (bo ocenianych jest łącznie 8 skoków, a nie 2).

@anonim @pawel96

Czasem lubię sobie poczytać komentarze w trakcie trwania I serii, albo w przerwie. Zdarza się, że coś ciekawego "wyciągnę", więc trzy najciekawsze komentarze na dziś:

Xander1, Dziś o 16:48
Pierwszy Polak wycięty. Daję sobię rękę uciąć że żaden Polak o medal nie powlaczy.
________
Ktoś chyba nie miałby ręki ;))

Lans Dziś o 16:54
Geiger vs. Kobayashi pojedynek o złoto. Nikt im nie zagrozi.
________
Oj, jednak podium bez Niemca :(


dervish Dziś o 16:54
MŚ zakończyly sie totalna katastrofą polskich faworytów chyba nie notowaną w annałach tej dyscypliny sportu.
Niech ktos poda przykład wiekszej katastrofy w wykonaniu nacji majacej zblizone notowania do kadry Horngachera.
_________
Życzyłbym sobie codziennie takich katastrof ;) Tym bardziej po jutrzejszym odejściu Horngachera.. (Eurosport zapowiedział ogłoszenie końcowej decyzji).

cytat

"Stefan Horngacher głównie się złościł między seriami czy umiał też jakoś trafić do swoich zawodników?

Adam Małysz:
- Był okropnie wkurzony. Od Grześka Sobczyka wiem, że był na rozbiegu i wydawało się, że tam ich weźmie i udusi za to wszystko."

Konkurs mega niesprawiedliwy, ale prawda jest taka, że medaliści zasłużenie stanęli dziś na podium a jutro odbiorą medale, bo gdyby konkurs przebiegł normalnie i ze sprawiedliwymi warunkami, to podium i tak byłoby bardzo podobne.

@anonim @pawel96

I jeszcze pewien ocenzurowany komentarz z tt:

"Żaden konkurs mnie tak nie zirytował i uszczęśliwił jak ten dzisiejszy. Kurde mać, największy rollercoaster emocji jakiego doznałam w życiu. Przysięgam, że dzisiaj nie zasnę."

MŚ mniej loteryjne

Myślę, że pierwszym krokiem, jaki można zrobić, by uczynić indywidualne konkursy MŚ i IO mniej loteryjnymi, to upodobnić je do MŚ w Lotach. Rzekomo wielka liczba treningów przed zawodami MŚ i IO ma sprawić, że wszyscy skoczkowie jak najlepiej oswoją się ze skocznią i przez to konkursy są bardziej sprawiedliwe. Ale co daje tyle treningów na skoczni, na której mają być przeprowadzone zawody, kiedy na koniec końców muszą się one odbyć w ciągu jednego popołudnia/wieczoru, podczas którego podła pogoda może całkowicie wypaczyć ich wyniki? Byłoby znacznie sprawiedliwiej, gdyby serie treningowe ograniczyć do dwu (+ seria próbna w dniu zawodów), za to sam konkurs przeprowadzać w 4 seriach rozgrywanych w ciągu 2 dni. Minimalnym wymogiem powinno być też rozegranie wcześniej na obu skoczniach MŚ i IO co najmniej jeden raz podwójnych (cało-weekendowych) zawodów PŚ. Plus oczywiście wymóg sztucznie mrożonych torów.

@AM81 @adrem

Tak wiem, ale ja mówię konkretnie o skokach, męskich. Jakby nie patrzeć z tzw "wielkich" nacji oni i Słoweńcy nie wywieźli medalu. A przecież w poprzednim sezonie... To jest jakaś porażka.

@bardzostarysceptyk @bardzostarysceptyk

A co z Fortuną? W tamtym czasie na IO przyznawali także tytuł MŚ.

I wszystko jasne

Kamil Stoch: "trzeba podziękować Bogu. "

To już wiem czemu Major K nie lubi polskich skoczków. Bo w gruncie rzeczy pod tym pseudonimem ukrywa się Wojciech Kuczok.

@yyy @yyy

Zobacz na YouTube, są filmy z całym konkursem.

@Funegosum

Uprzedziliście mnie, ale dodam, że Dawid był po 1. serii 20., czyli skakał przed Grześkiem.
Wyniki pierwszej serii:
https://www.skijumping.pl/wyniki.php?id_zawodow=2135&seria1

@Funegosum @Funegosum

Okazuje się, że był 18. po pierwszej serii.

@Funegosum @Funegosum

Dawid się pomylił,Grzegorz był 18 po 1 serii,raz także z 3 miejsca spadł na 30.
W studiu Eurosportu była o tym gadka

@dervish @tymo

Byłby Mistrzem

@dejw @adrem

Dawid Kubacki moim zdaniem już o lata świetlne wyprzedził Benkovicza swoją karierą. Już lepsze porównanie do Kuttela.

Nie ukrywam że wyłączyłem Tv po skoku Stocha w pierwszej serii. Byłem wściekły choć się spodziewałem, nawet tu na forum pisałem, po dobrych skokach Kubackiego podczas treningów, że będzie z nim jak zawsze, 31 miejsce. Po jego skoku powiedziałem sobie (a nie mówiłem). Zresztą brakło mu 1,1 punktu i był by 31. Teraz szukam w necie powtórek hehehehe

@dejw @fridka1

"Żeby jeszcze nie było tak, że Dawid za kilkanaście lat będzie przeklinał ten medal, bo tylko z nim i okolicznościami jego zdobycia będzie się kojarzył. Tak jak przysłowiowy stał się Robert Mateja czy Benkovic, tak przysłowiowy może stać się Dawid i jest to strasznie smutne, bo on sobie na oś takiego nie zasłużył, by stawiać go w jednym rzędzie z wyżej wymienionymi panami. To "z 27 na 1" będzie się za nim ciągnęło do końca życia. "


zmień leki albo lekarza lub najlepiej jedno i drugiego razem....koleżanko czy kolego
Kamil nie jest Filipem co se nagle wyskoczył z konopii wprost po złoto na MŚ czy chociazby Fortuną (nic mu nie ujmując) -mistrzem jednego skoku w odpowiednim czasie i miejscu. Zobacz notowania Dawida w tym PŚ w tym miejsca na podium oraz lato na igelicie gdzie nie miał sobie równych. Dawid odwalił ciężką robotę która przyniosła wko ncu rezultat tym bardziej że poprawił mocno psychikę. Jakby nie patrzeć Dawid obok Kamila okazał się najrówniejszym naszym skoczkiem w tym sezonie.

@Funegosum @OczyAignera

Tyle że to nie było tak. Miętus odrobił bardzo dużo, ale w I serii był 18., a nie 27. Tracił 15,5 pkt do Strolza.

@dervish @dervish

Cytuje ciebie "Druga seria pokazuje
Zę Kamil nie miał dziś swojego dnia."
Co by bylo gdyby MIAL swoj dzien????????

@skajler @skajler

Cytat z ciebie: "to są te skoki po złoto?"
Okazuje sie ze tak. I po srebro tez:-)

@Pavel @the_foe

Małysz skoczył 225 m w treningu w 2003, a Ahonen 240 w 2005 :)
W 2003 zaczęło się od 225 Małysza, a skończyło się na 231 Hautamaekiego,
W 2005 zaczęło się od nieustanego 234,5 Widhoelzla w treningu, a skończyło na nieustanym 240 Ahonena.

@Luk @equest

Kubacki miał w pierwszej serii takie warunki jak Kobayashi, i był 27. Kamil miał fatalne warunki, ale tez trzeba przyznać ze Ryoyu miał również jedne z najgorszych. Kubacki i Eisenbichler mieli podobne i byli w trzeciej dziesiątce

@Xander1 @Xander1

I mamy cytat z Xander1 po DRUGIM skoku Dawida(!!): "Dawid nie da się ukryć że nawalił. Ale u niego wszystko rozgrywa się w głowie. To nie zawodnik na wielkie imprezy."
Xander1 doswiadczony przez zycie chyba

@Funegosum @Funegosum

Wyniki tych zawodów:
https://www.skijumping.pl/wyniki.php?id_zawodow=2135

ZUFALL

Totalna porażka naszych cud boży sprawił że mamy medale niesłusznie nie wiem daczego Jury nie przerwało tego szaleństwa niesprawiedliwości nie wiem totalna śnieżyca a ci dają zielone świato.Nie wiem dlaczego mój komentarz wcześniejszy został usunięty cenzura na tym portalu jak za PRL



[-----------------ostrzeżenie--------------------------------------------------------------------------------
Przeczytaj regulamin komentowania. Ten komentarz również łamie regulamin.]

[Moderowany (21254) / 2019-03-01 21:45:34]

lp zawodnik suma prędkości suma wiatrów
1 kubacki 176,8 -1,13
2 stoch 175,5 -1,93
3 kraft 175,8 -1,39
18 geiger 174,8 -0,22
14 kobayashi 174,4 -0,63

Symulacja drużynówki

Symulacja paru ekip - 2 najlepszych zawodników/iczek z obu konkursów na skoczni normalnej. Dwie pierwsze noty to mężczyźni, dwie kolejne to kobiety. Jeśli ktoś nie był w 30estce, to nota z pierwszej serii policzona jest x2.

1. GER - 211.3 + 210.6 + 259.1 + 244.4 = 925,4
2. AUT - 214.8 + 214.5 + 247.6 + 241.8 = 918,7
3. NOR - 201.5 + 197.1 + 259.6 + 230.6 = 888,8
4. JPN - 210.5 + 203.4 + 236.7 + 216.6 = 867,2
5. SŁO - 206.1 + 192 + 236.1 + 231.7 = 865,9
6. POL - 218.3+ 215.5 + 205.7 + 181.6 = 821,1
7. ROS - 192.5 + 163.2 + 221.4 + 209.6 = 786,1

Wygląda na to, że AUT i GER walczą o złoto, NOR, JPN i SŁO o brąz, a my za całym tym peletonem. Ale całkiem realnym jest, że w równych warunkach SŁO nie będzie mieć tyle szczęścia co dziś, a Polacy więcej (to w kontekście wyników po pierwszej serii) i wtedy możemy o to 5. miejsce walczyć.
Żeby myśleć o medalu, to musielibyśmy mieć loteryjny konkurs i przede wszystkim liczyć na to, że dziewczyny wyjdą z tego na plus.

sedno

Stefan Kraft:

"To zwariowane że w tak szalonym konkursie właśnie my stanęliśmy na podium. Ale w sumie to jednak jest sprawiedliwe."

Stefan Horngacher:
"Fatalna pierwsza seria i bardzo odległe miejsca, zerowe szanse na medale. I po drugiej mamy złoto i srebro. Naprawdę muszę pogratulować chłopakom determinacji i skupienia na skokach. Świetne skoki w drugiej serii. Do tego wiatr, śnieg no i stało się. Ale uczciwie trzeba powiedzieć, że przecież skład podium nie jest niespodzianką. Przecież ta trójka dominowała podczas treningów i świetnie skakała w kwalifikacjach."

@AM81 @AM81

został Norwegom jeszcze mikst i mogą go nawet wygrać (więc nie mów hop ze medali w skokach nie będą mieć.. zresztą Norweżka juz z paniami wygrała). nie mówiąc o pozostałych miejscach na pudle. Notabene , w klasyfikacji tych MŚ w pozostałych sportach zimowych zdeklasowali resztę narodowych teamów.

@ZXCVBNM_9999 @zxCVbnm_9999

Ja jestem bardzo zadowolony z wyników zaplecza. Nie wolno źle oceniać zawodników kadry B. Jedynie do Klemensa Murańki można mieć pewne zastrzeżenia, ale reszta się rozwija. Skoczek zmotywowany, chętny do walki i zdeterminowany może w przyszłości osiągać sukcesy. Niektórzy uważają, że Przemek Kantyka niczego nie osiągnie. Skąd ta pewność? Andrzej na przykład powrócił z niebytu i już skacze na przyzwoitym poziomie. Jestem przekonany, że w następnym sezonie kadra B będzie osiągać bardzo dobre wyniki.

Analiza drugiej serii

1. Dawid i Kamil w drugiej serii mieli szczęście, że skakali w mniejszym śniegu, ale potrafili też to wykorzystać i oddali świetne skoki.

2. Jeśli chodzi o wiatr nie mieli tak łatwo (+6,5 i +6,1) bo gorsze warunki w drugiej serii mieli tylko Sato(+8,8), Damjan(+7), J.Kobayashi(+6,7) i Malcew(+6,4)

3. Z faworytów przed-konkursowych w czołówce byli Ryoyu(1), Geiger(2) i Peier(4)

4. Peier skoczył w drugiej serii bardzo podobny skok do tego w pierwszej serii (98,5m; 98m), (87,1km/h; 87,3km/h), (-0,8 pkt; +0,3 pkt) Jeśli chodzi o prędkość na progu w drugiej serii był wolniejszy od Stocha o 0,9 km/h a od Krafta o 0,7 km/h)

5. Zarówno Ryoyu (92,5 m) jak i Geiger (92,5 m) w drugiej serii zepsuli swoje skoki.

6. Geiger w drugiej serii był wolniejszy na progu niż w pierwszej tylko o 0,2 km/h. Miał nawet lepsze warunki niż w pierwszej(+1,5pkt) bo miał dodane tylko +0,6 pkt. Mimo to skoczył 7,5 m bliżej. Gdyby skoczył tyle samo co w pierwszej prawdopodobnie byłby wicemistrzem świata. Co ciekawe w I serii taką samą prędkość (87,3 km/h) miał Stoch i skoczył metr bliżej jednak miał wtedy dodane aż 12,6 pkt. To potwierdza słaby skok Geigera

7. Ryoyu okazał się najbardziej podatny na zmniejszenie prędkości. Z powodu śniegu w torach był o 1 km/h wolniejszy niż w pierwszej serii (87,7 km/h i 86,7 km/h). Miał za to lepsze warunki(+1,4 przy +4,7 w pierwszej). Wolniejsza prędkość przełożyła się na 8,5 metra krótszy skok.

@nolte @nolte

Tego nie mówię, tylko po prostu się zdziwiłem widząc Prevca wśród tych nazwisk, a poza tym gdybym nie zwrócił na to uwagi, to mogłoby się pojawić więcej takich skijumpingexpertów (gratuluję zdolności kształtowania świata według swojego widzimisię, panie expercie nie wiem od czego), którzy tę pomyłkę by wzięli za "prawdę oświeconą" i posługiwaliby się nią, byleby tylko popierała ich stanowisko w jakiejś sprawie. Również pozdrawiam.

@nolte @skijumpingexpert

wiesz, że każdy zawodnik jest inny?
dużo czynników wpływa prędkość
i nie sądzę by stracił sens, spójrz na danych zawodników 1 seria prędkości Dawida i Ryoyu i druga seria
tylko tu już różnica 2.7 km/h to w porównaniu do Dawida to Kobayashi stracił baaardzo duzo

@nolte @skijumpingexpert

Jedynym reprezentantem nosaczy tutaj jesteś ty, bo nie przyjmujesz faktów do wiadomości, do tego ty również jakimś cudem pominąłeś fakt, że Prevc nie jechał w drugiej serii obok Kubackiego (tak na poważnie to w cuda nie wierzę - jesteś manipulatorem). Ponadto porównujesz wartości 0,6-0,8 z wartościami 2,1-2,7 i uważasz, że to jest to samo, a na koniec nieudolnie próbujesz obalić jedyny argument, samemu nie wysuwając absolutnie żadnego.

@zimowy_komentator @zimowy_komentator

No kolego profesorze. Cytat z ciebie po pierwszej serii: "Napiszę coś na osłodę
Ja oglądając TVP poczułem się przez moment jakbyśmy zdobyli medal ! To wejście Huli do finału było skomentowane tak entuzjastycznie, że naprawdę miałem wrażenie jakbyśmy właśnie zwyciężyli ze wszystkimi: z rywalami, wiatrem i ogólnie. Szczęsny i Babiarz - dziękuję Wam !" Nie ma za co :-) Szczesny i Babiarz

Jeszcze jedna sprawa

Trochę pokory przy konczeniu ludziom karier.
Spójrzcie na Kubackiego.
Dlaczego naszym zawodnikom z zaplecza czy nawet Wolnemu nie dajecie szans, a nie którzy się wręcz jarają przy stwierdzeniach "kończ karierę".
A Kot, skąd wiecie, że nie ogarnie błędu? Tak samo jego "filozofowanie" jak to nazywacie, może spowodować, że Kot będzie wybitnym trenerem w przyszłości.
Co po niektórzy powinni skończyć z internetowym kibolstwem i zrozumieć, że skoki są kompletnie nieprzewidywalne.
Ja sam się nie dawno nauczyłem by nie jeździć po trener, bo najzwyczajniej w świecie taki Bachleda zrobił ładny progres u dziewczyn, a już go na taczkach wywożono.
Należy bacznie obserwować sytuację i reagować, ale nie wylewać stale swoje żale "Miernota, nic nie osiągnie. Brak psychiki. Nie mamy zaplecza", bo to już po prostu podchodzi pod trolling, albo inaczej internetowe kibolstwo i zaśmiecaniem serwera niskiej jakości postami. Nie chcę nikogo wskazywać, ale pamiętam jak niektóre osoby które dziś chwaliły Dawida, nie tak dawno jechali po nim masakrycznie.

@anonim @cavalierjan19

Ha ha :) ta moja uwaga wtedy wcale nie odnosiła się do Kubackiego. Raczej trochę szydziłem z Eisenbichlera, który chwilę wcześniej oddał skok, jak sądziłem na utrzymanie się w trzeciej dziesiątce. Chyba jednak nie mam umiejętności prorockich :) Choć jak wcześniej napisałem, wierzyłem w medal po pierwszej serii. Ale jedynie brąz, i to Stocha ... ;)

Kiedyś Grzesiek Miętus podczas Pucharu Kontynentalnego w Otepaa był 27. po pierwszym skoku, a później wygrał. (cyt. D. Kubacki)

@nolte @Raptor202

Zgadza się, ale to chyba nie wypacza mojej tezy. Pozdrawiam

@Dama_Karmelowa @skijumpingexpert

Nie wiem, czy zauważyłeś, ale prędkości Kamila nie uwzględniałem przy dokonywaniu obliczeń, dopisałem ją tylko dla kontrastu z prędkościami Dawida, jednak obydwie te różnice nie były wiarygodne. Wziąłem pod uwagę prędkości wymienionych skoczków, którzy ruszali z najazdu dłuższego o cztery belki. A co do ciebie, to jak dotąd nie rzuciłeś mi się jeszcze w oczy, więc nie podejmę się oceny, czy jesteś ekspertem od skoków narciarskich jak podajesz w swoim nicku, ale wiem jedno - od logicznego myślenia i czytania ze zrozumieniem na pewno nie jesteś ekspertem.

@dervish @Sterek

ytujemy kolejnego Bywalca"Całkowita racja , nasi są na tych mistrzostwach słabi i tyle". Faktycznie sa bardzo slabi, ale inni to wogole musza natychmiast zwolnic trenerow i wogole rozwiazac zwiazki narciarskie, skoro z takim slabymi Polakami przegrali

@nolte @nolte

I co obaj panowie nosacze powiecie o tym? Nawet zawodnicy jadący obok Kubackiego dużo do kubackiego, a Prevc 2,2 km/h. I w ten sposób jedyny wasz argument stracił sens.

O tym konkursie będzie mówiło się długimi latami. Fajnie, że z naszymi w rolach głównych. Niby skocznia normalna, a konkurs nienormalny. Świetnie Dawid, Kamil, Stefan. Nie miałbym nic przeciwko temu, by od czasu do czasu w PŚ były konkursy loteryjne, bo nie ukrywam, że takowe ciekawie się ogląda.

@Luk @Luk

Dzisiaj każdy jak napisze swoje przemyślenia to od razu dziennikarz, a najlepiej filozof. Ten gościu po pierwsze nie ma o skokach pojęcia, a po drugie oglądał jakąś inną relację, bo Babiarz ze Szczęsnym co prawda trochę napomknęli, że opad śniegu się wzmaga, ale za to co skok śledzili prędkości najazdowe, które były z tym opadem związane, i które spadały z każdym skokiem.

Ten cytat: "Polscy komentatorzy oczywiście tego nie ogarnęli. Oni zawsze przeżywają tylko wiatr, za który i tak dostaje się dodatnie lub ujemne punkty. Sęk jednak w tym, że za pogarszające się w wyniku intensywnych opadów śniegu warunki nikt nie dostaje dodatnich punktów :)"
świadczy o tym, że pan filozof nie nadążał za komentatorami i nie rozumiał komentowania sportu, na którym się nie zna. Wygląda na kolejnego hejtera telewizji publicznej, bo tak trzeba. Bo trzeba koniecznie wtrącić zdanie, że poziom komentatorów w TVP jest żenująco niski. Rzeczywiście jest niski (może nie żenująco), tyle, że pan autor wpisu nawet nie ma pojęcia dlaczego.

Rozpisałem się, a szkoda słów na takich niedzielnych januszy, którzy czepiają się nie wiadomo czego i po co.

Pewnie nie jeden nie ogladal drugiej serii z frustracji . Tez mialem tak zrobic , wziac sie za coś i po prostu nie ogladac , jechac zrobic zakupy posprzatac auto i inne obowiazki . ale nie . zostałem . mówie a obejrze tą komedie do konca moze Peier wygra na pocieszenie lub Ryoyu ktory zasluguje swoja klasą . opłacało sie ogladac . cos niesamowitego . pech w 1 serii ale w drugiej to my Polacy pokazalismy klase a inni nie poradzili sobie .

@nolte @nolte

Przecież Prevc był w czołowej dziesiątce po pierwszej serii.

@ZKuba36 @ZKuba36

O ty tez staly bywalec ekspert. Cytat z ciebie po pierwszej serii:"Jaka piękna klęska Polaków !!!
Co Horngacher wymyślił na dzisiejszy poranek??? Wszystkim Polakom odciął parę !
Kobayashiemu jakoś fatalne warunki nie przeszkodziły!". Rozumiem, ze odszczekasz?

To nie ma prawa się powtórzyć

Pasjonuję się skokami bardzo dłuuugo. Zaczynałem śledząc skoki Józefa Przybyły, czyli wtedy, gdy sporej grupy tutejszych forumowiczów nie było na świecie. Takiej parodii zawodów nie pamiętam. Ten konkurs powinien zostać przerwany po skoku Stefana, a najpóźniej po skoku Zografskiego. Mam nadzieję, że parę federacji zrobi w końcu jakąś burzę. Nie można ulegać bez końca presji stacji telewizyjnych i sponsorów przeprowadzając na siłę konkursy. To, że dzisiaj loteria okazała się szczęśliwa dla zawodników będących faworytami (z wyjątkiem japońskiego Smoka), nie może zmienić oceny tych zawodów, organizatorów i decyzji jury. Nadszedł czas, by bezwzględnie wymagać od organizatorów mistrzowskich zawodów spełnienia wymogów technicznych (tory najazdowe, oświetlenie skoczni).
Gratulacje dla Dawida, Kamila i Stefana za walkę do końca.

@Rexar @Rexar

Cytat z ciebie ty ekspercie:"A prawda jest taka że nasze skoki powoli ale systematycznie słabną"

prędkości najazdowe

Dawid pięknie pojechał do progu w II serii - 89,4 km/h. Na tle skoczków, którzy jechali drugą serię koło Niego wygląda to tak:
27. Kubacki-89,4 km/h
25. Eisenbichler - 88,8
28. Kobayashi J. - 88,6
26. Prevc - 87,2 (!)
29. Hula - 88,9
Myślę, że szacun za pozycję najazdową się należy.
Pozdrawiam

@Adrian36 @Adrian36

Tutaj cytat po pierwszej serii ze Stalego bywalca Adraina36: "zapamietajcie sobie to. JA od poczatku wiedzialem ze przy loterii Polacy poniosą klęskę. To jest wpisane w nich. Kraft czy Kobayashi pokazali ze sie da jednak. Im warunki nie przeszkadzaja" JA dal sam sobie duzymi literami :-). Kolejny czlowieczek z kasztanow

@Dama_Karmelowa @Raptor202

I cały twój komentarz traci sens, bo przyjęta wartość jest zbyt niska i nie uwzględnia 1 serii, gdzie Kamil jak zwykle stracił na prędkości.

@dervish @marro

Tez chcialem to skomentowac ale odpuscilem.
Ogladalem konkurs z odtworzenia, ale sam bym zwatpil ? niekoniecznie w kwalifikacje zawodnikow.

Czy ktos pamieta z historii awans z 27 na 1 miejsce lub cos w tym stylu ???


Bardzo dobrze pamietam jak ludzie smiali sie z Kubackiego i zapraszali do zakonczenia kariery.
Teraz zbiera zniwo ? Szacun

@fridka1 @fridka1

I tu akurat mialas racje. Faktycznie dwa medale trafily do zawodnikow w formie i jeden do przypadkowego Krafta :-)

Gratulacje Panowie

Niewiarygodny, niesamowity konkurs. Do mega wkurzenia po pierwszej serii po mega euforię po drugiej serii. Po pierwszej serii, gdzieś tam głęboko zatliła się we mnie nadzieja, że Kamil może dać radę odrobić te 10 punktów do podium, ale taki wynik nigdy nawet nie przeszedłby mi przez myśl, jak pewnie wszystkim tutaj. Trzeba przyznać, że podium zasłużone, zgodne z tym jak prezentowali się skoczkowie w treningach od wtorku. Nie spodziewałam się, że kiedykolwiek to napiszę, ale jedynie trochę Ryoyu mi żal.

@dejw @kolos

Tak, tak, my wieczna ofiara dziejowej niesprawiedliwości i spisków mocarstw, my dzielni Polacy z szablami w dłoni stawiamy czoła mafii itepe itede... Żeby jeszcze nie było tak, że Dawid za kilkanaście lat będzie przeklinał ten medal, bo tylko z nim i okolicznościami jego zdobycia będzie się kojarzył. Tak jak przysłowiowy stał się Robert Mateja czy Benkovic, tak przysłowiowy może stać się Dawid i jest to strasznie smutne, bo on sobie na oś takiego nie zasłużył, by stawiać go w jednym rzędzie z wyżej wymienionymi panami. To "z 27 na 1" będzie się za nim ciągnęło do końca życia.

@Dama_Karmelowa @Sprawdzmyto

Ciągle się powtarzasz, a ja ci powiem że Kobayashi zakończył konkurs na 14 miescu, Geiger na 18, a stracili odpowiednio 14,9 i 18,3 pkt do mistrza świata. W treningach też obaj skakali znacznie słabiej. Ciągle brak ci argumentów ja nie dyskutuje na tym poziomie. Jak ci coś nie pasuje, że Polska zdobyła złoto i srebro to zapraszam na skispringen.de

Warunki

I tak wszyscy będą mieli pretensje do jury, za taki konkurs,(no może nie Polacy), ale czy Hofer i jego spółka to wszechmogący Bóg i mają władzę nad warunkami. To jest wpisane w ten sport

@Toyminator @toyminator

cytat z ciebie po pierwszej serii: "Chociaż na brąz jest duża szansa. Złoto i Srebro już rozdane.".
Kolejny "weteran ekspert" :-O

@dervish @dervish

Kubacki zepsuł w 1 serii, Żyła w ogóle skakał tu różnie, raczej słabiej niż lepiej, ale Stocha spuszczony na zatracenie.

@Luk @Luk

Spoko. Wystarczyło na początku zaznaczyć
"cytuję poniżej w całości wypowiedź ...." :)

@dejw @dejw

Ale co można było zrobić? Jedynie odwołać zawody. Jutro byłoby lepiej? Nie koniecznie.

Na IO nas oszukano, teraz Polacy raz na 100 lat mieli trochę szczęścia.

Stoch w 1 serii został spuszczony na zatracenie, to cud że był w serii 2.

@Luk

Oto ten fanpage, jakby ktoś chciał zobaczyc jego wypowiedź:

https://www.facebook.com/Prognoza-Pogody-Damian-D%C4%85browski-216193941873718/

@Luk

Ok, mogłem napisać, kiedy jest początek i koniec cytatu. Aly myślałem, że dwa cudzysłowia wystarczą.
No i też przepraszam, bo w poprzednim poście trochę mnie poniosło i chciałem początek komentarza napisać od przekleństwa ;)

@Dama_Karmelowa @skijumpingexpert

lecz jak już, to porównywać trzeba tych samych zawodników, ponieważ każdy zawodnik jest inny, pozycja najazdowa,waga,wzrost
w serii próbnej ta sama belka Kobayashi szybciej od Stocha o 0.3, w pierwszej serii gdzie też jechali z tej samej 0,4 szybciej, druga seria nagle Kobayashi 1,5 km/h wolniej, to jest trochę więcej niż jedna belka
porównanie prędkości Geigera i Ryoyu z pierwszej serii gdzie z 13 belki Ryoyu jest szybszy o 1 km/h niż z 16?
a Geiger z 12 szybszy niż z 16.

@Dama_Karmelowa @Raptor202

Hipotetycznie, gdyby te wartości zostały przeliczone tak jak zmiany długości najazdu, to tak wyglądałyby noty tej trójki (przyjmując 4 belki dla Peiera i Geigera oraz 5 dla Kobayashiego)
- Peier 225.6 (207,4+18,2) (zwycięstwo)
- Geiger 217,2 (199,0+18,2) (drugi za Kubackim)
- Kobayashi 226.1 (203,4+22,7) (zwycięstwo)

Uprzedzając komentarze - wiem, że to tylko gdybanie, ale nie chodzi mi o pisanie scenariuszy, tylko o pokazanie błędów w myśleniu.

@Luk @Luk

Trochę kiepsko zredagowałeś. ;)
Wygląda tak jakby początek to cytat a reszta to twoja opinia.

MEGA ZUFALL

Piepszone szczęścieKubackiego i Stocha i j.................ego Tajnera myślałem że nic nie zdobędziemy i Polo wywiozą na taczkach znów fart Tajnera gość w czepku urodzony.Wiatr wypaczył wyniki zawodów oraz Sedlak ze świtą nie mogłem tego znieść i złość musiałem wyładować na basenie a tak się cieszyłem po pierwszej serii ehhhhhhhh niesłuszne podium.

@Luk @Luk

Znawca skoków, który dopiero dowiedział się, że są mistrzostwa. Wygrali ci, którzy najlepiej prezentowali się od początku treningów na normalnej skoczni. Uważam, że całkowicie zasłużenie.

@Luk @equest

 
(... ) czy czytałeś początek mojego postu? Przecież to nie moja wypowiedź.

----------------------------------------------------------------------------
bez przekleństw proszę

[Moderowany (21254) / 2019-03-01 20:25:59]

@skajler @skajler

Tak. Kubackiego po złoto. Stocha po srebro :)))))))))))

@Dama_Karmelowa @skijumpingexpert

Ja ci mogę podać wartości. Kubacki na 3 belkach zyskał 2 km/h, ale to akurat mało reprezentatywna próba, bo pod koniec pierwszej serii najazd również nie wyglądał idealnie. Z kolei Stoch przy tej samej różnicy zyskał tylko 0,9. Przy czterech belkach różnicy:
- J.Kobayashi +2.1
- Freitag +1.7
- Ammann, Eisenbichler +1.6
- Sato, Hayboeck, Aschenwald +1.5
- Koudelka +1.3

Przyjmijmy zatem, że jedna belka różnicy dawała w tym konkursie 0,4 km/h prędkości więcej. Jak przedstawiały się zmiany prędkości wśród skoczków z końcówki konkursu:
- Peier +0.2
- Geiger -0.2
- Kobayashi -1.0 (3 belki różnicy)

Zakładając, że stan torów był (poza belką) jedyną przyczyną zmian w prędkościach skoczków, to wychodzi na to, że Peier stracił 1.4 km/h, Geiger 1.8 km/h (wartości w okolicach 4 belek), natomiast Kobayashi 2.2 km/h (5 belek).

@Luk @Luk

"Dziś skokami rządził nie wiatr"

Pierwsza seria :
- Ryoyu 0,46 m/s
- Kamil 1,3 m/s.

Toż to Kamil miał blisko 3 razy silniejszy wiatr w plecy.
Dalej uważasz "Dziś skokami rządził nie wiatr"?

Trzecia seria

Gdyby skoki składały się, zamiast z dwóch, z trzech serii, to Jelar miałby sporą szansę zgarnąć złoto. A Sakala, Larson i Maltsev spokojnie przeskoczyliby do drugiej dziesiątki. Groźni byliby też atakujący ze środka stawki R. Kobayashi i Kraft.

@Dama_Karmelowa @Sprawdzmyto

OKEJ TO JA CI ODPOWIEM RAZ, A KONKRETNIE.
Tak jak napisałeś Kobayashi i Geiger jechali 0.7 i 1.3 wolniej, a Stochw serii próbnej przed konkursem (którą wygrał) jechał z tej samej belki o 1.1 i 1.2 wolniej od Stjernena i Leyhe, zbliżone prędkości do Stocha uzysjiwali zawodnicy, którzy jechali z 1 belki niżej. Tym samym to potwierdza, że jak stracili to 1 belkę, a nie 3-4.
Nie wspominam już o warunkach wietrznych, bo o nich nic nie mówisz a nasi w obu seriach skakali w gorszych.

@the_foe @the_foe

nie z 27 na 1 tylko z 18-tego!!! sam to potwierdził dzisiaj w rozmowie na Eurosporcie. I kiedys z 1-go spadł na 30-te o czym usłużnie poinformował Biegun i Miętus tez to potwierdził ;)

@Karol78 @Karol78

Za czasów Małysza też były płaksy przepowiadające koniec Polskich skoków, że już nigdy nikt medalu nie zdobędzie. Może mamy słabych juniorów ale rewelacyjnie skaczących młodszych. Reszta sportów zimowych to dno i wodorosty a już zdawało się że będziemy potęgą w łyżwiarstwie szybkim. Trzeba dopieszczać jak tylko można te skoki anie psioczyć z byle potknięcia czy kryzysu. Jak komuś się wydaje że warto tylko wtedy jak nasi na podium to niech sobie da spokój i ogląda taniec z gwiazdami

Gratulacje Polacy

@equest @equest

Tak? Nie?

Co sądzicie o komentarzu pana Damiana Dąbrowskiego z fanpage'a "Prognoza Pogody - Damian Dąbrowski" z Facebooka?

Napisał on tam taki post:

" Znalazłem dziś trochę czasu na TV. Trafiłem akurat na zawody Mistrzostw Świata w skokach narciarskich. Okazuje się, że te mistrzostwa trwają już od jakiegoś czasu, a ja nawet o tym nie wiedziałem. Zaczyna mnie to trochę martwić, że omijają mnie takie wydarzenia :D

Ale do rzeczy. Wyniki tych zawodów (dla Polski wspaniałe!) były w dużej mierze podyktowane warunkami atmosferycznymi. Komentatorzy oczywiście zawsze przeżywają prędkość wiatru. Zabawne jest nazywanie tylnego pseudowiatru o prędkości zaledwie 0,5 m/s fatalnymi warunkami, tym bardziej, że skoczek pędzi w powietrzu z prędkością ok. 25 m/s, więc tak słaby powiew ma bardzo znikome znaczenie. Małysz jakoś wygrywał przez wiele lat, niezależnie od wiatru ;)

Poza tym i tak stosowane są przeliczniki punktowe: dodatnie za wiatr z tyłu i ujemne za wiatr pod narty, więc po co ciągle mówić o tym wietrze i zwalać winę na wiatr? Poziom komentatorów sportowych w TVP jest moim zdaniem żenująco niski.

Za podwyższanie belki startowej (żeby skoki były dłuższe i bardziej spektakularne) punkty oczywiście się odejmuje. Pytanie, czy ten przelicznik jest dobrze obliczony? Załóżmy, że jest w miarę sprawiedliwy.

Przejdźmy jednak do sedna sprawy. Dziś skokami rządził nie wiatr, lecz OPADY ŚNIEGU! Niestety (a dla Polaków w drugiej serii ?stety?) nikt jeszcze nie wymyślił przeliczników dla padającego gęsto śniegu. Polacy, a zwłaszcza Kubacki, skakali w drugiej serii jeszcze przy stosunkowo słabych opadach śniegu. Później te opady bardzo się nasiliły, co spowodowało, że prędkość najazdowa była mniejsza, opór większy i w efekcie skoki kolejnych zawodników dużo krótsze!

Polscy komentatorzy oczywiście tego nie ogarnęli. Oni zawsze przeżywają tylko wiatr, za który i tak dostaje się dodatnie lub ujemne punkty. Sęk jednak w tym, że za pogarszające się w wyniku intensywnych opadów śniegu warunki nikt nie dostaje dodatnich punktów :)

Dla Polaków skończyło się to wspaniale! Mamy złoto i srebro! :D Nieważne, że Niemcy czy Japończyk skakali w totalnej śnieżycy "

Teraz dla Kamila będzie ważne przełamać się na skoczni w Oslo i w końcu tam wygrać.

Jeżeli ktoś ma wątpliwości

to mam pytanie.

Przez takie same trudne i niesprawiedliwe warunki
Stefan Hula stracił złoty medal IO w 2018.

@Dama_Karmelowa @Sprawdzmyto

OKEJ TO JA CI ODPOWIEM RAZ, A KONKRETNIE.
Tak jak napisałeś Kobayashi i Geiger jechali 0.7 i 1.3 wolniej, a Stochw serii próbnej przed konkursem (którą wygrał) jechał z tej samej belki o 1.1 i 1.2 wolniej od Stjernena i Leyhe, zbliżone prędkości do Stocha uzysjiwali zawodnicy, którzy jechali z 1 belki niżej. Tym samym to potwierdza, że jak stracili to 1 belkę, a nie 3-4.
Nie wspominam już o warunkach wietrznych, bo o nich nic nie mówisz a nasi w obu seriach skakali w gorszych.

Bez względu na rozstrzygnięcie, epickie awanse i spadki, takie konkursy to kpina, cyrk i całkowita antyreklama skoków. Tak pochrzanionych całościowo zawodów nie było chyba jeszcze nigdy, kompleta loteriada w serii pierwszej, wycinka faworytów i fuksy słabeuszy, oraz jeszcze bardziej absurdalna decyzja w ekspresowo toczonej serii drugiej, kiedy skoczkowie z połowy drugiej i pierwszej dziesiątki pełnili jednocześnie rolę przecieraczy torów. Skończyło się na tym, że Rjoju na progu rozpędził się o prawie 3 km/h wolniej niż Kubacki! To tak jakby jechał z 6 belek niżej. Przy takim warunkach z tej belki skoczyć się po prostu nie dało.

Medale trafiły ostatecznie do trójki, przy której gdyby konkursu się nie oglądało i popatrzyło na suche wyniki nie było zastrzeżeń, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że i Kraft i Stoch byli dziś dużo mocniejsi niż Kubacki. Swoje pierwsze próby oddawali przy bardzo mocnym wietrze w plecy (Stoch nawet 1,3, najgorsze warunki w stawce), zaś Kubacki przy warunkach Rjoju ledwo wszedł do drugiej serii. W finale ewidentnie było widać, że im później, przy padającym gęsto śniegu, tym prędkości najazdowe spadały w takim tempie, że właściwie już przed pierwszą dziesiątką zaczynało tu pachnieć takim rozstrzygnięciem jakie ostatecznie zapadło. Kubacki zdołał idealnie wykorzystać moment gdy napędzić się jeszcze dało, nie uwierzę że swoje nie zrobiło też nastawienie mentalne w rodzaju: o nic nie walczę, skoczę na totalnym luzie. Bo kto o zdrowych zmysłach typowałby że 27 zawodnik na MŚ może zaatakować pozycję medalową, już w ogóle nie mówiąc o złocie.
Stoch też pod tym względem miał szczęście, skoczył świetnie, a do tego zyskał też na notach, Kraft zaś jako jedyny oprócz Hayboecka zanotował lepszy wynik z czołowej TOP15 w II serii niż w pierwszej.
Medal na notach przegrał Freitag.

@skokowy123 @Skokowy123

Piątym będzie Klimek Murańka.

@dervish @marro

Bo w moim mniemaniu nasi w pierwszej serii do złych warunków dołożyli niezbyt udane skoki.

@Tony @tony

między nimi jest 8cm różnicy i ok. 4kg wagi i to już dosyć duża różnica, dlatego normalne jest że Geiger jeździ trochę szybciej zwykle..zresztą tak było i w pierwszej serii gdzie Geiger był od Ryoyu wolniejszy o 0,2 km/h jadąc belkę niżej..trzymając się faktów to obaj stracili na prędkości jakieś ze trzy belki i taka prawda co wcale nie umniejsza naszej wygranej, bo my też mieliśmy pecha w I serii

Mi się Kubacki będzie kojarzył z:

PRACA PRACA PRACA
Która go doprowadziła z poziomu worka kartofli aż do mistrza świata.
Na poczatku było: Kubacki skacze, może kiedyś będzie się regularnie kwalifikował, ale beztalencie
Potem: - ||- TOP10 - ||-
Następnie: Wskoczy 2 razy na podium przy sprzyjających okolicznościach, ale to wszystko.
Dziś: MŚ, 4 miejsce TCS, wygrana konkursu ze znaczną przewagą, 5 zawodnik PŚ i idzie dalej

MOC ZBIOROWEGO PRAGNIENIA!

Ott cała prawda.Prawie wszyscy mieli pretensje nie go skoczków a do warunków.I jak tu nie wierzyć w ogromną moc wiary i pragnienia?Taaak tu wmieszały się siły o których niektórzy mówią że nie istnieją!Stoch mówi "To Pan Bóg.Zwał jak zwał ,ale jedno wiem że przypadek to pseudonim Boga(siły ,mocy) Który nie chce działać pod własnym imieniem.Tak jak wielki wybuch był doskonale obliczonym dziełem (krótka teoria czasu o tym mówi).Tak dzisiejsze wyniki są tak samo prawdopodobneCuda Cuda Cuda!

Co by tu nie nowoczesne mimo loterii, podium nie jest przypadkowe. Medale zdobyli zawodnicy z czołowej czwórki kwalifikacji. :)

@AM81 @AM81

Norwesy skoczkowie* w Norwegii raczej się tym nie przejmują bo na MŚ maja juz 19 medali w tym 10 złotych i deklarują resztę w klasyfikacji medalowej n)

@Raptor202 @Raptor202

Chryste, przecież nikt nie mówi, że rozwaliliśmy system. Konkurs był do d... Ale czy naprawdę mam przeżywać żałobę, że w najbardziej być może kuriozalnym w historii konkursie Polacy akurat mieli tym razem farta, choć nie mieli go rok temu podczas IO? Serio, mam zakładać włosiennicę i przepraszać, za radość, że mieliśmy odrobinę szczęście w tym nieszczęściu? Powiedz to Kubackiemu i Stochowi. Kraftowi też możesz spróbować.

Byłoby super, gdyby nasi wygrali w normalnych warunkach, ale to nie ich wina, że FIS zawalił zawody i akurat naszym się poszczęściło. I tak się składa, że wolę jak się naszym, a nie innym szczęści. Nic na to nie poradzę.

@dervish @dervish

.>DE dervish 3 godziny temu
Profesor Dziś o 16:54
jaka piekna katastrofa w wykonaniu Polaków
MŚ głowna impreza sezonu zakończą sie katastrofą polskiej kadry.
Nie ma co zwalac na warunki.
Joju pokazął, że da się.>>

Tylko po co taki komentarz, wiekszosc zwalala na warunki a nie forme Polaków

@Major_Kuprich @Major_Kuprich

Ale konkursy w skokach narciarskich są rozgrywane w 2 seriach i dlatego prawdziwi misztrzowie potrafią wygrywać nawet w bardzo ciężkich warunkach atmosferycznych

@Dama_Karmelowa @skijumpingexpert

Kamil nie traci 1,5 km/h jak z tej samej belki
patrząc jak szybko te prędkości spadły to Geiger i Kobayashi byli bezradni, ta sama belka prędkość jakby jechali nawet 3-4 niżej
i jeszcze fakt, że Geiger z 12 był szybszy niż z 16, to jednak bardzo znacznie spadły

Rekord ponad 1000 komentarzy a może być ok 1500 komentarzy..

Cudownie nam się to ułożyło... ale obiektywnie patrząc to to była straszna farsa! Kpina z kibiców i sportowców!

@Karol78 @Karol78

Skoki na tej skoczni wskazywały na Stocha i Kubackiego jako potencjalnych faworytów do miejsc medalowych. Niestety niektórzy tutaj jak zawsze muszą się wygłupić a później udawać, że tylko żartowali, trochę trolowali albo dalej zdecydowanie krytykować. Tak to już jest z _ekspertami z neta_

@Dama_Karmelowa @Sprawdzmyto

Jest. Tak jakby 1-2 belki. Co to jest skoro Kamil tyle traci przeważnie skacząc z tej samej belki?

Za 2 lata w Oberstdorfie

Polska będzie mogła wystawić 5 zawodników na normalnej skoczni.
Ciekawe kto będzie wybierać tych zawodników

Loteria - tym razem sprawiedliwa jak oliwa :)

Nie ma sensu narzekać na loterię w dzisiejszym konkursie bo mimo loterii i tak medale zdobyli najwięksi faworyci.
Na podium nie ma nikogo przypadkowego.

Skoki taka maja specyfikę, że szczęście do warunków wietrznych odgrywa w nich istotna rolę. Na szczęście mamy dwie serie i mamy system rekompensat. Te dwa czynniki w pewnym stopniu kompensują poziom przypadkowości.

Dziś wyniki poszczególnych serii były skrajnie wypaczone, ale tak sie złożyło że bilans tych wypaczeń wyszedł prawie na zero. Wiatr obdzielił faworytów szczęściem i pechem w miarę sprawiedliwie. Nik nie wyciągnął dwóch pechowych losów i nikt nie wylosował dwa razy losu szczęśliwego. Bilans każdego skoczka jet wiec w miare sprawiedliwy. Przy ocenie bilansu trzeba brac pod uwagę specyfikę dyscypliny która z załozenia jest "skażona" pewna dawka niesprawiedliwości związanej z wietrzna loterią. Powie ktoś: Kubacki maił dis mnie pecha niz, Joju i Kamil. To ja zadam pytanie: czy w konkursie rozgrywanym w normalnych warunkach nie mogłoby sie zdarzyć, że Joju miałby więcej pecha do wiatru niż wyżej wymienieni? Na tyle więcej, że straciłby szanse na medal. Odpowiedź jest oczywista. W tym sezonie Joju kilkukrotnie losowal dużo gorsze warunki i nie raz przez to tracił zwycięstwa lub miejsca na podium. Taka uroda tej dyscypliny.

Konkurs nie został wypaczony bo na podium stanęli najwięksi faworyci do medali. To ze zabrakło tam miejsca dla Joju nie zaprzecza powyższej tezie. Nie kwestionujmy mistrzostwa Dawida tylko dlatego, że Joju nie zdobył medalu. Na dużej skoczni Japończyk także był bez medalu a mimo to nikt nie kwestionuje złota Bisli czy też srebra i brązu Geigera i Peiera. Tam również zwyciężyli faworyci.

@Dama_Karmelowa @krzychoSt

Właśnie prędkości nie spadły tylko nieznacznie, to nie były zmiany wartości, które można pominąć.

@Pavel @Sprawdzmyto

Hahaha jakie 5? Podaj wartości. Po drugie naucz się czytać. Napisałem w porównaniu do pierwszej.

@Dama_Karmelowa @krzychoSt

Nieznacznie spadły masz na myśli, że Geiger stracił do Krafta 0.7, a Kobayashi 1.3? to nie jest nieznacznie

Ojojoj, ale macie problemy.
Dawid Kubacki, czyli piąty zawodnik klasyfikacji generalnej, autor jednej z najbardziej wyrazistych wiktorii w tym sezonie, faworyt do medalu w opinii w zasadzie wszystkich zagranicznych trenerów został Mistrzem Świata w loteryjnym konkursie. Kamil Stoch, czyli drugi zawodnik klasyfikacji generalnej obecnego sezonu, najwybitniejszy skoczek ostatniej dekady został Wicemistrzem Świata w loteryjnym konkursie. Stefan Kraft, podwójny Mistrz z poprzednich mistrzostw, trzeci zawodnik tego sezonu zdobył brązowy medal w loteryjnym konkursie.
Za 5 lat będziemy błagali niebiosa, aby któremuś podwiało, bo dawno nie mieliśmy nikogo w TOP10, a pierwszy marca 2019 będzie już wyłącznie pięknym wspomnieniem. Żeby coś wygrać trzeba umieć wykorzystać swoją szansę. Czasem w życiu jest tylko jeden taki dzień, a Kubacki nawet jeżeli, to jest najbardziej zasłużonym, "szczęśliwym" zwycięzcą, jakiego można sobie było wymarzyć.

@skijumpingexpert

Napisałem to niżej, ale sam przebieg konkursu zakrawał o kpinę.

Mówiąc w skrócie

Oba konkursy nie były sprawiedliwe, ale na podium stali najlepsi.

@Dama_Karmelowa @zimowy_komentator

Co to za bzdety że Dawid nie zdobyłby medalu w równych warunkach? Nie schodził z podium na treningach. Finałowy jego skok był oddany w takich samych warunkach jakie nie pozwoliły dobrze skoczyć całej czołówce, jedynie Kraft sobie jakoś poradził. Wszyscy mieli wiatr w plecy i dodane podobnie jak Kamil i Dawid (ok 6 pkt.). Prędkości najazdowe tylko nieznacznie spadły. w treningach Dawid skakał 105, 107, 106 i 104 w kwalifikacjach.

@Pavel @pavel

Zlicz sobie wszysykie skoki środowe i czwartkowe, możesz również piątkowe. Możliwe że top3 byłoby identyczne. Więc o ile konkurs był niesprawiedliwy i szalony o tyle medale zdobyli ci, którzy na tym obiekcie skakali najrówniej i najlepiej.

Norwegowie

Jakby nie patrzeć, to Norwegowie ponieśli totalną klęskę. Wyjadą bez medalu z mistrzostw. Słabiutko.

@equest

To jest właśnie najśmieszniejsze pomimo kuriozalnego przebiegu skład podium był w sumie spodziewany, rzadko to się trafia. W takich warunkach mogliśmy mieć medal dla jakiegoś zupełnie przypadkowego skoczka.

@Pavel @skijumpingexpert

serioo? była sprawiedliwa? zastanów się pięć razy nad tym

jechali z tej samej belki tylko prędkości tak jakby jechali 5 niżej

@stochmistrz @Yeremy91

Nie druga tylko pierwsza.

@fridka1 @Raptor202

Oby, bo nie chcę by Dawid kojarzył się całe życie z "27 na1" tak jak Fortuna ze swoim 111 metrów. On jest półkę wyżej, dziś się cieszy, mam nadzieję, że za parę czy paręnaście lat nie będzie tego dnia przeklinał.

Loteria była żenująca konkurs niegodny MŚ

Ale gdy my przegrywamy, a inni triumfują to nikt się za granicą tym nie przejmuje. "mieliście pecha polaczki i tyle" teraz to my śmiejmy się wszystkim prosto w twarz.

@Dama_Karmelowa @zimowy_komentator

Ależ piszesz głupoty wiedziałem że nie lubisz Dawida, ale nie wiedziałem, że tak bardzo. To są mistrzostwa świata, tutaj sprawdzana jest psychiczna siła zawodnika. Masz rację i Dawid nie mógł mieć większego sprawdzianu psychiki jak końcówka 30-tki po pierwszej serii. Przypomnę ci, że tylko raz w życiu był 1 po pierwszej serii i... Wygrał konkurs deklasując rywali. Jest też mistrzem świata w drużynie i wiele razy w tym sezonie stał na podium m.in. W konkursach dla odpornych psychicznie takich jak konkursy TCS.

@equest @tony

Tylko, że trzeba wziąć też pod uwagę zwyczajowe prędkości, a te Kamil ma jedne z niższych w stawce, Kobayashi też nie rekordowe, Geiger zazwyczaj lepsze, więc strata do wolnego zazwyczaj Kamila jest porażająca.

Cieszę się oczywiście z tego "cudu w Seefeld", ale to, ze obie serie niesprawiedliwe, to jest bezdyskusyjne. I jedna niesprawiedliwość nie może zacierać drugiej...

@stochmistrz @stochmistrz

Raczej druga seria tego konkursu pasuje do drugiej serii w Pjongczang. Kubacki jak Wellinger, wykorzystał dobre warunki i przeskoczył wszystkich. Stoch jak Johansson, nie wiele słabiej od zwyciężcy. A pozostali tak jak w Pjongczang, bezlitośnie spadali i patrzyli jak Kubacki (Wellinger) pnie się w górę.

@equest @equest

zbliżone

powiedzmy sobie szczerze

gdyby warunki były sprawiedliwe w obu seriach
to skład podium byłby bardzo zbliżony do dzisiejszego.

@mat1988 @mat1988

Czytaj: Nie chcę Polakom psuć święta ; ). Przy Polakach poza podium pewnie już by w końcu wydusił przed kamerami to co wszyscy i tak wiedzą. Mnie się marzył taki obrazek, by w razie medalu czy wygranej Polaka, ten powiesił swój medal na szyi Horngachera i to przed kamerami niemieckiego eurosportu : 0 Taka kropka nad i na odchodne.

@skijumpingexpert 5 minut temu

Tylko teoretycznie z tej samej, w praktyce czołowi skoczkowie po pierwszej serii jechała z 4 belek niżej tylko bez punktów bonusowych :)

Z chęcią obejrzałabym klasyfikację pechowców i szczęśliwców dzisiejszego konkursu (mowa oczywiście o wietrze). Stworzył już ktoś może taką klasyfikację albo ma zamiar stworzyć i się podzielić?

@AK2012 @AK2012

Stoch był trochę młodszy

@Major_Kuprich @AM81

Jezu, Ryoyu oczywiście.

@Dama_Karmelowa @zimowy_komentator

Szkoda, że już się tego nie dowiemy, ale ja uważam, że byłoby go stać na ten medal. O Stochu też pisali po pierwszym konkursie w Predazzo, że niczego nie wygra bo głowa, o Ajzenbiśli też tak pisali, a jednak obaj wygrali. Nadszedł ich dzień i głowa dała radę. Może Dawid miałby dzisiaj swój dzień? No ale teraz to możemy sobie tylko gdybać, więc proponuję się cieszyć, póki jest jeszcze z czego :)

@Major_Kuprich @jma

Major by chciał, wszystkiego co będzie pasowało do jego tez. Najzabawniejsze jest, że o ile uznał medal naszych za farta, to już medal Krafta nie. No i w jego podsumowaniu nie było I serii Tylko druga była niesprawiedliwa. Z jednym można się z nim zgodzić. Konkurs był kuriozalny. Jeszcze bardziej niże ten sprzed roku (IO), gdy wygrał Wellinger. To wtedy naszych obrabowano z majątku, ale to Majorowi widać nie przeszkadzało.

Też bym wolał żeby nasi wygrali w normalnych warunkach, ale jeśli była farsa, to dlaczego miałem mam płakać, że nasi wypadli najlepiej, a nie na przykład Jelar czy inni fuksiarze. Jedyne czego mi szkoda to medalu indywidualnego dla Roryou.

@Aaabbbb @Aaabbbb

"Dobra, otwieram winko"

A ja dobre whisky :), po takim konkursie procentów musi być więcej :D!

@SchwarzerAdler @Oli

Nie nie cieszy ale miałem niezły ubaw w drugiej serii, dawno się tak nie uśmiałem przy skokach jak wszyscy po Stochu prawie klepali bulę a Kubacki sobie tam stał i stał i stał.....:)

Pozytywny konkurs na całego, nawet narzeczona się uśmiała.


ps. z całej reszty ukłony też dla Krafta bo skakał już przy tej bryndzy ale swoje wywalczył i medal mu się należał

Ten konkurs po pierwszej serii można porównać z konkursem na normalnej skoczni w Pjongchangu po drugiej serii.

@Major_Kuprich @Major_Kuprich

Czy taki Żiga stracił caly majątek życia i stał sie bankrutem? Nie. On zresztą nie zaslugiwal na podium. Za to czołowa trójka w pełni zasłużyła na medal, co widać po wynikach treningów. Szkoda tylko Ryoyu.

@Pavel @pavel

W każdym razie 2 seria rozgrywana z tej samej belki w porównywalnych warunkach w porównaniu do pierwszej to pestka, była sprawiedliwa

@Dama_Karmelowa @zimowy_komentator

Gdyby wszystko na świecie działało w tak prosty sposób....to Markus Eisenbichler nie zostałby mistrzem świata na skoczni dużej.

@Major_Kuprich @Major_Kuprich

a Pamietasz co pisałes po farsie po konkursie olimpijski w 2018 na normalnej skoczni? była podobna loteria a zaloze sie ze napisałes ze wygrali najlepsi ;) po pierwszej serii Koba 1 Okej jeden z faworytów, drugi Geiger okej jeden z faworytów ale Jelar? byl faworytem moze do miejsca w 20-tce po drugiej serii Dawid 1 Dobre treningi miał był faworytem drugi Kamil tak samo Kraft tez skakał dobrze ? wiec chyba druga sprawiedliwsza? Tak zdarzył sie cud ale co z tego ? ;) taki jest sport ;)

@mat1988 @mat1988

Pewnie w niedzielę ogłosi swoją decyzję albo jutro mi mikstcie.

@SchwarzerAdler @dervish

Zgadzam się i ja najbardziej chciałem żeby medal zdobył Dawid o czym też pisałem. Stoch i Żyła już swoje zdobyli, bardzo dużo, a Kubackiemu zawsze trochę szczęścia brakowało do indywidualnego sukcesu. To jego wycieło seson temu w PuengChang, do tego Kamil odczarował skocznie normalną na MŚ i BYŁ JUŻ NA PODIUM KAŻDEJ MOŻLIWEJ KLASYFIKACJI w której startował.

"To nie jest dobry dzień."

Taka pada odpowiedź kiedy dziennikarze pytają Horngachera na temat jego przyszłości.

@Major_Kuprich @Major_Kuprich

Serio chciałbyś zakończyć zawody na I serii i zawiesić medal na szyi Żigi Jelara? Gratuluję rozumu. Złośliwców proszę o nie zadawanie pytań "Czego???".

@Dama_Karmelowa @Dama_Karmelowa

No nie mogę się zgodzić. Dawid miał formę na medal, ale w równym konkursie, by go nie zdobył. Dlaczego ? Już spieszę z odpowiedzią. Mistrzostwa Świata sprawdzają nie tyle formę, ile psychiczną siłę zawodnika. Tutaj w równych konkursach wygrywa ten kto: posiada formę i jest przygotowany mentalnie. Akurat Dawid formę posiada ale przygotowania mentalnego na poziom rangi Mistrzowskiej nie ma (jeszcze). W Pucharze Świata jakoś sobie zaczął radzić, ale w Seefeld pułap był znacznie wyższy. Dziś wszystko dla Dawida złożyło się idealnie - po I słabym skoku miał już wszystko gdzieś i korzystając ze sprzyjającego momentu skoczył na luzie swoje. Miał szczęście: wystarczyło.

Mam dla niektórych z was propozycję. Jeśli chcecie świętować, to świętujcie, zabronić wam tego nie mogę. Za to jeśli przy okazji następnego loteryjnego konkursu Polacy więcej stracą, niż zyskają, to wtedy też powiedzcie, że taki jest sport, zamiast plucia na niesprawiedliwość i zarzucania FIS i wszystkim dookoła spiskowania przeciwko naszym reprezentantom, dobrze? Wtedy będziecie honorowymi ludźmi, a nie godnymi pogardy hipokrytami.

@Tony @tony

Nie rozumie twoich argumentów skoro Stoch zawsze cierpi na prędkości na progu, a ponadto miał najgorsze warunki w konkursie. 2 sprawa to Kubacki i Stoch, którzy w 2 serii mieli zdecydowanie gorsze warunki wietrzne od czołówki, jechali z tej samej belki. 3 sprawa Kobayashi przegrał z Kubackim o jakieś 10 metrów więc nie wiem o czym my dyskutujemy.

@SchwarzerAdler @schwarzeradler

Bez zadnych watpliwości, bardziej cieszą mnie dwa medale z Seeffeld niż dwa medale z Lahti. Skoki to sport indywidualny, medale drużynowe nie umywają się do medali indywidualnych. Złoto w Lahti było dla mnie niczym nagroda pocieszenia. Ogólnie po Lahti miałem duże poczucie niedosytu a nawet byłem mocno rozczarowany. Po Seefeld po prostu jestem zadowolony. Uważam, że wyjeżdżamy z MŚ z tarczą.

Gdyby stok mnie spytał przed MŚ czy biorę w ciemno indywidualne złoto i srebro to bym je wziął bez zastanowienia z pocałowaniem ręki i nawet nie pytałbym dlaczego nie ma w ofercie medalu drużyny.

@Major_Kuprich

Jury złapało się we własną pułapkę, skoro nie przerwali w pierwszej serii i puszczali skoczków na stracenie, nie mogli zrobić tego w drugiej. Konkurs kuriozalny, nie ma o czym dyskutować, ale FIS sam sobie winien.

2 Morały i jedna konstatacja

Morał pierwszy:
Nawet jak skaczesz w drugiej serii z 27 pozycji, to skacz na maksa jakbyś walczył o wygraną, a nie na odwal

Morał drugi:

Nawet jak Cię nazywają "workiem kartofli" to nie zważaj na to, bo możesz zostać mistrzem świata

Konstatacja - choć podium takie jakie przyjęlibyśmy bez zdziwienia przed konkursem, to sam konkurs niedopuszczalnie kuriozalny. Moja radość byłaby większa, gdyby nasi wygrali w normalnie rozegranym konkursie.

Apage, Satanas

Odejdź, Szatanie

Największa farsa w historii sportu stała się faktem. Ci którzy się cieszą z wyników konkursu muszą być niespełna rozumu. Czy bylibyście zadowoleni gdybyście nagle stracili cały dobytek? Gdybyście nie mieli za co żyć? Czołówka po pierwszej serii została potraktowana właśnie w taki sposób. Brutalnie, bez najmniejszych skrupułów puszczeni na stracenie. Jak inteligencja francuska stracona na gilotynie podczas rewolucji.

Co się dzieje z tym światem? Dlaczego nie przerwano zawodów po pierwszej serii? Dlaczego nie zarządzano przerw w celu odśnieżania torów najazdowych? Myślicie, że te pseudo odkurzacze coś pomagały? Pomagały ale do połowy 2 serii. Potem opad śniegu był zbyt duży.

Nawet w najgorszym momencie staraj się zawsze szukać pozytywów. I takim pozytywem jest podium Krafta. Podium, które smakuje jak porażka. Być w takim konkursie na podium to tak jak zająć trzy ostatnie miejsca w wyścigu.

Moralnym mistrzem świata został Kobayashi lub Geiger. Na realnym podium stanął Peier bądź Kraft. Tego niestety nigdy się nie dowiemy. Dziękujemy włodarzom FIS-u za zniszczenie tej pięknej dyscypliny.

Najlepszym podsumowaniem tego konkursu jest reakcja Horngachera w wywiadzie po zawodach. Oto mamy obraz człowieka przegranego. On wie, że nie wygrał. Zdaje sobie z tego doskonale sprawę. Sytuację poprawia nieco fakt, że za miesiąc obieramy nowy kierunek. Kierunek na zachód. Postępowość, nowoczesność, wolność, równość. To są wartości, które przyświecają temu wspaniałemu trenerowi, który ostatnimi siłami wytrzymuje w Polsce. Facet ma zszargane nerwy a kibice ciągle jęczą: "In Stefan we still believe". Śmiać się czy płakać?

Każdy trzeźwo myślący powie, że na tych mistrzostwach mieliśmy jednego mistrza świata. Markus Eisenbichler bo o nim mowa nawet pomimo dzisiejszych niedogodności zajął miejsce w czołowej 10. Cała drużyna Niemiec znalazła się w 10 (Geigera nie liczę, bo on dla mnie jest zwycięzcą na równi z Kobayashim). Jutro nasi sąsiedzi po raz kolejny obłowią się blaskiem złota. Całe szczęście dekoracja konkursu mieszanego jest po tym czymś co było dzisiaj. Niemcy zaczęli i zakończą te mistrzostwa jako najlepsi.

@tony

Twoje prawo, mi wystarczy, że Niemiec jak i Japończyk pojechali wolniej z 16 belki niż w pierwszej serii Kobayashi z 13, a Gieger z 12. W normalnych warunkach takie rzeczy się nie dzieją, nie wiem o czym tu dyskutować :)

Już na chłodno, konkurs był straszną farsą i wniosków właściwie nie można wyciągnąć żadnych. Kubacki zostanie zapamiętany jako jeden z najbardziej szczęśliwych mistrzów w historii, czy nie zasłużony to inna sprawa. W przeszłości wycięty na IO, dwukrotnie pozbawiony szans na podium w TCS w Innsbrucku, zasłużył za całokształt na swój moment chwały, no i jest. A że Dawid od zawsze był bardzo lubianym przeze mnie zawodnikiem, to cieszy mnie ten tytuł niezmiernie.
Dziś, na oko, zepsuł pierwszy skok, co w drugiej serii okazało się zbawienne. Stał się przy okazji autorem najokazalszego ataku w finałowej rundzie, jaki widzieliśmy w zawodach najwyższej rangi.

Z drugiej strony, bardzo szkoda Peiera, który w drugiej kolejce spośród zawodników skaczących na końcu oddał zdecydowanie najlepszy skok, który w równych warunkach dałby zapewne co najmniej medal, jeśli nie tytuł. Ryoyu też został mocno pokrzywdzony, patrząc na skoki treningowe można było upatrywać w nim murowanego kandydata do medalu, ale przy tak wolnych torach, jakie były w końcówce nic nie mógł zrobić. Na pewno może czuć duży niedosyt w związku z brakiem medalu indywidualnego.

Pluć w brodę może sobie Freitag, który tym swoim nieuleczlnym lądowaniem zawalił medal. O pechu może mówić Aschenwald, który zaledwie o 0,3 i 1,0 punkt przegrał brąz/srebro.

Szczęściu trzeba pomóc, Kamil w 1 serii nie mógł odlecieć z takim huraganem z tyłu, a w drugiej serii nie ma ani takiej dużej prędkości przy progu ani sprzyjających warunków. Zauważalnie niższe prędkości miało tylko paru zawodników że ścisłej czołówki po 1 serii.

@fridka1 @fridka1

Jeśli to zwycięstwo zostanie poparte kolejnymi trofeami (a uważam, że ma predyspozycje do ich zdobycia), to nikt nie będzie tak Dawida nazywał. Mnie to też boli, bo skakał tutaj świetnie, być może sięgnąłby po złoto także w sprawiedliwym konkursie, a tak to jednak pozostanie ten niesmak, że loteryjne zawody i faktycznie może przykleić się do niego łatka niezasłużonego mistrza.

"To są skoki, nie próbuj tego zrozumieć"

Kuba Kot idealnie określił to, co chodziło mi po głowie, gdy emocje już opadły. Tyle razy się zastanawiałam po co ja właściwie oglądam soki, dlaczego je tak uwielbiam, skoro w życiu kieruję się logiką, a tu tyle logiki co kot napłakał. Ale może właśnie dlatego, że tak nielogiczne, nieprzewidywalne i niezrozumiałe tak emocjonują?

Gdyby ktoś dzisiaj o 12 powiedział mi, jak będzie wyglądało podium uwierzyłabym bez mrugnięcia okiem. Gdy ktoś za 50 lat popatrzy tylko na suche tabelki z wynikami treningów a potem na medalistów- nie zdziwi go to, na podium znaleźli się ludzie z grona faworytów. Zawsze mnie wkurzało, że niektórzy nazywają Wellingera przypadkowym mistrzem olimpijskim- może i wygrał loteryjny konkurs, ale on na tych igrzyskach miał formę żeby je wygrać. I będzie mnie wkurzało, gdy to samo powiedzą o Dawidzie, bo on w równym konkursie też biłby się o medal, podobnie Kamil czy Kraft.
Wiele można o tym konkursie powiedzieć, ale nie to, że był sprawiedliwy. Można gdybać, ale po co? Czasu nie cofniemy, medale rozdane, alkohol się leje. Mam nadzieję jednak, że FIS dokona jakiejś refleksji na temat tego, jak wyglądała najważniejsza impreza sezonu, bo ja tak przedziwnego konkursu nie pamiętam.

Ale to, jak ten konkurs wyglądał nie odbierze mi radości z dwóch medali. Po skoku Ryoyu wydarłam się tak, że zapewne było mnie słychać na ulicy :D. Chłopaki, dziękuję za wszystko. Jeżeli to było pożegnanie Kamila z mistrzostwami świata, chociaż mam nadzieję, że jednak nie, to zrobił to w pięknym stylu. Dawid? Czy ja muszę coś pisać? Mistrzu świata, czapki z głów, rozsiadaj się na tronie na kolejne dwa lata, a kto wie, może i na dłużej?

A jeżeli jutro warunki będą wyglądały podobnie to mixt może okazać się ciekawszy niż sądziliśmy. Kto wie, kto wie co się wydarzy...

@equest @equest

jeśli komuś przeszkadzają warunki to niech wybierze curling.
Rozgrywany pod dachem, nie ma wiatru i tory idealnie równo zmrożone.

Konkurs nie był loteryjny. Jak mógł być loteryjny, jak na loteriach Polacy zawsze tracą! No to jak są na dwóch pierwszych miejscach,to przecież nie mogło być loterii!

@Sprawdzmyto @Sprawdzmyto

Ciągle poskreślasz jak to sobie Ryoyu nie poradził z wiatrem w pierwszej serii. Ale no tak, faktycznie czymże jest dodane +4 za wiatr dla Ryoyu, wobec +12 dla Stocha.

3 centymetry różnicy pomiędzy Ryoyu a Karlem, to nie jest dużo ale nie będę się spierał na ten temat, nie wiem czy nawet takie małe różnice mogą mieć aż tak duże znaczenie.
Pavel
Oprę się tylko na jednej kwestii, Stochu w 2 serii w Lahti. Prędkość 1.3 km/h wolniej od Geigera w 2 serii, wiatr Stoch - 2,4, Geiger - 0,5(czyli różnice niewielkie). Obaj po 129 metrów.
Gdyby tylko Ryoyu prędkością dorównał Geigerowi(skakali jeden po drugim), prędkościami do Stocha i Krafta(podium) traciłby 0,8 i 0,6 km/h + skakał w lepszych od nich warunkach. Jak dla mnie, prędkości to kwestia umiejętności zawodnika, teamu plus jego uwarunkowania fizyczne, ale to też jest element zawodnika, nie losu.
Pojechałem z moją argumentacją dosyć szeroko, ale zostaję przy swoim.
Muszę uciekać, ale przeczytam potem odpowiedzi i postaram się odnieść. Miłego wieczoru.

Ten konkurs wpisze sie już na zawsze w historii skoków. Nigdy chyba się nie powtórzy przypadek żeby zawodnicy z 27 i 18 miejsca awansowali na 1 i 2. Szok i niedowierzanie. Był wielki płacz, a w po serii wielka radość. Ja to po prostu myślałem że oszaleję. O mało co mi serce nie wyskoczyło z radości.
Ten konkurs to będzie klasyk o którym będzie mówiło się latami i to nie tylko przez Polaków.

Co do warunków to jednak opłacało sie skoczyć gorzej w pierwszej serii. Ale co by nie mówić wyniki na końcu się wyrównały, bo jedni mieli pecha w pierwszej a drudzy w drugiej. Jednak dużo gorzej wyszli na tym ci drudzy.

Brawo też dla Stefana, dla którego to najlepszy występ na mistrzostwach świata. Cały sezon słaby, ale na mistrzostwach fajnie się pokazał. Szkoda że Piotrek nie awansował do finału, bo też miałby szanse z końcówki stawki przesunąć się bardzo w górę.

powiem krótko

to sport zimowy a nie Letnie Mistrzostwa Świata w Lekkiej Atletyce.
Tu może zdarzyć się wszystko. Ile to razy dostawaliśmy w doopę z powodu trudnych warunków.

To proszę się cieszyć a nie zatruwać duszy.

I niestety łyżka dziegciu w beczce miodu. Przegrana drużynówka....

Dwa lata temu mieliśmy złotą drużynę teraz mamy "tylko" dwóch wybitnych skoczków.

Co dalej ?

Najlepsi szkoczkowie wszechczasów

Zabieram się do przygotowania pełnoprawnego merytorycznie rankingu najlepszych skoczków wszechczasów. Zasady rankingu będą podparte czysta matematyką, a nie subiektywnymi odczuciami i wymyśloną punktacją.

Podstawowym miernikiem będą zwycięstwa w Pucharze Śiata, od których uzależnię wartość pozostałych trofeów: MŚ, IO, TCS i samego PŚ. Oczywiście na podstawie dotychczasowych rezultatów w historii Pucharu Świata.

"Los chce ze mną grać w pokera..."

Niby disco polo, niby takie tam plumkanie na luzie, a jaki prawdziwy przekaz niesie ze sobą tenże utwór :)

Ogromne gratulacje dla Dawida i Kamila. Każdy chyba chciałby przeżyć w swoim życiu choć jeden taki pozytywnie zwariowany dzień, który przyćmiewa wszystkie inne z przeszłości. A po wszystkim jeszcze dostać medal :) Z Seefeld wyjeżdżają dwaj indywidualni Mistrzowie Świata, którzy na sukces czekali bardzo długo. Ale w końcu okazali się najlepsi i, abstrahując od okoliczności, obu się to niesamowicie należało.

Szczerze mówiąc, nie wiem, co jeszcze napisać i jak skomentować to, co się dziś wydarzyło, więc pozostawię tu po prostu ten tytułowy cytat. A utwór Zenona Martyniuka oficjalnie zgłaszam jako kandydata do hymnu polskiej reprezentacji w skokach narciarskich. "Przekorny los" już przecież tyle razy ich doświadczył. I w tym negatywnym, i, na szczęście, też pozytywnym sensie.

Nothing is impossible.

#46

2013 - Stoch zostaje Mistrzem Świata skacząc z numerem 46.
2019 - Kubacki zostaje Mistrzem Świata skacząc z numerem 46.

Obaj wygrywali tytuł jako skoczkowie bardzo dobrzy, ale jeszcze bez jakichś większych sukcesów. Ciekawa analogia.

Dawid Kubacki I Kamil Stoch zasłużyli na oba medale całokształtem an tej skoczni.Skakali najdalej niemal w każdym treningu i tak jak skakali na treningach tak stanęli na podium mistrzostw i jutro na ceremonii medalowej odbiorą dwa zasłużone medale tych średnich mistrzostw świata w naszym wykonaniu.

@Vibracja @Vibracja

Ciekawe jaki był kurs na Kubackiego po I serii. Ktoś wie ? Przecież obstawienie na niego 10 zł skończyłoby się chyba luksusowymi wakacjami na drugim końcu świata :)

@fridka1 @Skoczek3211

Ja to wiem, ale niektórzy pewnie wiążą jakieś nadzieje związane z dzisiejszym wynikiem, a to tak naprawdę nic nie zmienia odnośnie Austriaka. Sam Stefan nie wie co ma myśleć, czy się cieszyć czy płakać i jak oceniać same mistrzostwa, już był z nim mały wywiad na ten temat.

@fridka1 @fridka1

Albo Bystoelem z Turynu

Nieprawdopodobnie niskie prędkości na progu Geigera i Ryoyu. Niemożliwym było dobrze skoczyć w tych warunkach.

@zxCVbnm_9999

Ja cię przytrzymuje na torach to nie oddasz perfekcyjnego technicznie skoku bo wybija to zawodnika z optymalnej pozycji.

Co to był za konkurs

Z jednej strony parodia, ale na podium z perspektywy treningów żadnego przypadku: Kubacki, Stoch i Kraft.

Dla nas konkurs po prostu świetny lepiej być nie mogło. Przed konkursem miałem cichą nadzieję na jeden medal (no może dwa, ale jak już to srebro i brąz) głównie Dawida ze względu na jego stabilne skoki tutaj. Liczyłem też, że może Kamil powalczy jeśli odda dobre próby, bo stać go było na to. To co się wydarzyło w I serii, a potem jak się to odwróciło w II serii... No czegoś takiego nie było i pewnie nie będzie.

Z przebiegu II serii kiedy Dawid od jakiegoś czasu prowadził stwierdziłem, że jakaś mała szansa na brąz jest. Potem jak Kraft skoczył za Dawida moja pewność wzrosła, bo jednak wyprzedził jednego z groźniejszym rywali z przebiegu tych kilku dni. Spodziewałem się ogólnie walki o złoto między Ryoyu i Geigerem. Ogólnie najwięcej zależało chyba od Peiera, bo w przypadku jego bardzo dobrego skoku ciężko by było nawet o brąz. A po tym jak Peier również wylądował za Polakami byłem już pewny, że Dawid ma brąz. Ale nigdy bym nie przypuszczał, że może to wszystko się tak potoczyć i zdobędzie złoto, a Kamil srebro.

Na koniec jeszcze wspomnę o przelicznikach. One chyba nigdy nie będą idealne. Weźmy pod uwagę, że przecież na skok składa się nie tylko wiatr jaki panuje, ale też ten padający wokół śnieg, który zmniejsza prędkość na progu. I potem co z tego, że w trakcie I serii podwyższali rozbieg. Skoro taki Sakala skoczył jak pamiętam z lekkim minusem, ale w miarę dobrych warunkach 93m. Potem rozbieg szedł w górę i w górę, było odejmowane coraz więcej za sam rozbieg, ale przecież dla zawodników i tak było wyzwaniem skoczyć nawet te 95m, które i tak nie dawało wysokiego miejsca ze względu na taką ilość odjętych punktów.

@tony

a na skoczni normalnej 2 km/h to przepaść
jak z wiatrem w 1 serii sobie poradził, tak w drugiej już z taką przeszkodą się nie da

Na portalach ogólnych

Zawsze tytuły są w formie zagadki. Zastanawiam się dla kogo oni piszą: dla dorosłych czy dla dzieci ?

A wogóle oglądaliście skok Kobayashiego?

Słabe motorycznie wybicie i nieoptymalne trafienie w próg.
A Geiger jakieś małe turbulencje złapał.
A na tej skoczni każdy błąd się nakłada ze 2 siłą.
Wiadomo, że Ryoyu prędkość nie pomogła, ale miał umiejętności skoczyć dalej, choćby 98 metrów dużo dało, ale po prostu to zepsuł.

@butczan1

Schlierenzauer wygrał swego czasu z 15 miejsca po 1 serii.

Wiecie, ja się boję jednego. Boję się, że ten konkurs to będzie dla Dawida przekleństwo, że czego by jeszcze w karierze nie zdobył to będzie się światu kojarzył tylko z tym gigantycznym awansem i loterią, że "Dawid Kubacki" stanie się 'przysłowiowy" jak Robert Mateja, że będzie takim "Wellingerem z Korei" i nic ponad to, a przecież on zasługuje na więcej i więcej potrafi.

Ten konkurs

Musze sobie zgrac na płyte .

Tande- Lillehammer 2016 z 23 na 4. To chyba był dotychczasowy rekord w awansie po I serii w PŚ. Na mś choćby w połowie takich spektakularnych awansów jak Dawida nie pamiętam.

@Pavel @tony

Geiger jest wyższy i cięższy stąd te większe prędkości na progu od Ryoyu. Ogólnie jechali ok. 2-2,5 km/h wolniej niż normalnie

@tony

Przegrał przez pech, w przypadku zasypanych torów nic ci nie pomogą umiejętności, jak jedziesz wolniej niż z 3 belek wyżej chwile wcześniej to masz po prostu pecha.

@Karp @Domin10

No ale tam masz konkursy na dużej skoczni więc te przedziały punktowe są też większe niż tutaj

@Karp @Domin10

Hilde w Bischo rok temu

Raptor, masz pełną rację z tym, że tory najazdowe i prędkość mają wpływ na skok. Ale prędkość to też jeden z elementów umiejętności zarówno skoczka jak i teamu, więc nie piszmy o tym, że Kobayashi przegrał tylko przez pech od losu.

Więc tak. Te mistrzostwa jako całość wzbudziły u mnie podejrzenia że w FIS istnienie równych i równiejszych jest mocniejsze niż mi się wydawało. Nie chodzi o traktowanie sportowców ale Austriacy naruszyli trzy przepisy FIS. Pierwszy najmniej istotny. Kolejność zawodów. Wg przepisów pierwsze powinny być zawody na skoczni normalnej. Jednak to uchybienie najmniejsze, w gruncie rzeczy kolejność bez znaczenia, i w samych przepisach w oryginale jest "should". Druga kwesta różnica między HSami. W przepisach jest 25 m jak byk pomiędzy skoczniami. Tu było 21 m. Trzecia kwestia co dotyczy nie tylko Seefeld. Sztucznie mrożone tory są NIEZBĘDNE wg przepisów by organizować PŚ, MŚ i IO. Już 2 tygodnie temu mieliśmy nielegalne konkursy, ale teraz było jeszcze gorzej bo to najważniejszy konkurs w sezonie.

@fridka1 @fridka1

Bo byłby głupcem gdyby swoją decyzję uzależniał od wyników.

@Pavel @pavel

Pokazuje kuriozum ale szybkość na rozbiegu to też jest element rozgrywki, prawda? Ja rozumiem jakby Geiger jechał 10 skoków przed Kobayashim, ale on skakał zaraz przed nim.

@Tony @tony

Z kolei przed Geigerem jechał Jelar, który miał prędkość tylko o 0.2 większą od Japończyka. Niemcy z reguły osiągają dobre prędkości, do tego dochodzą warunki fizyczne (Geiger jest większy), a prędkości z biegiem konkursu stawały się coraz niższe.

@Karp @Karp

A byla kiedyś ostatnio sytuacja że wygrał skoczek co po pierwszej serii był w trzeciej dziesiątce?

@Tony @tony

na ironie Kobayashi stał się ofiarą tego, że poradził sobie w trudnych warunkach w pierwszej serii

@tony

Nie tony Gieger jest po prostu szybki na rozbiegu, a kuriozum skoku pokazuje to, że jechał z 16 belki wolniej niz w 1 serii z 12.

@equest @Sprawdzmyto

Ja to wszystko wiem. Ale nie zmienia to faktu, że taki Stoch w pierwszej serii miał pecha do warunków, a Kobayashi w drugiej serii pecha do torów.

No, ale powtarzam swoje pytanie, co to wszystko zmienia? Taki jest ten sport nieprzewidywalny, to jest w nim jednocześnie piękne, a także okropne. Tak to już jest, np na normalnej skoczni w Pyongchang smucił się Hula, a dzisiaj w Seefeld smuci się Kobayashi.

Nie da się jednak zaprzeczyć temu, że na podium są ci, którzy na treningach skakali tu świetnie. Ja nie mówię, że nie szkoda mi jest troche Ryoyu, bo widać, że był zasmucony, ale to dalej nic nie zmienia. Cieszmy się. Inni na naszym miejscu właśnie to robili.

Nawet Horngacher powiedział, że powinni odwołać ten konkurs, bo takich konkursów nikt nie potrzebuje, a jego decyzja co do przyszłości nie będzie miała związku z wynikami.

@Tony @tony

Pamiętasz konkurs w Zakopanem chyba w 2014 roku? Chodzi mi o ten, który wygrał Anders Bardal. Wówczas Diethart i Wellinger z powodu zalanych wodą torów najazdowych mieli znacznie mniejszą prędkość od rywali, przez co oddali bardzo krótkie skoki i pozwolono im je powtórzyć. Tutaj mamy do czynienia ze skocznią normalną, a tutaj prędkość i wyjście z progu mają większe, a wiatr mniejsze znaczenie w porównaniu ze skocznią dużą. Kobayashi nie miał prawa stanąć tutaj na podium. Trudno mi określić, czy jego skok technicznie był udany, bo tam już nad bulą było widać, że on wiele z tego nie wyciągnie. Być może mógłby zalecieć kilka metrów dalej, ale o podium mógł sobie pomarzyć. Gdyby prędkość nie miała znaczenia, to każdy kontynentalowiec, który w drugiej lidze lata poza rozmiar skoczni, powinien z marszu w PŚ zajmować czołowe miejsca, a tymczasem oni z reguły mają problemy z nawiązaniem jakiejkolwiek walki.

@OniWiedzaIleDodac @oniwiedzailedodac

przeczytaj mój komentarz! ;)

Ale jechał zaraz po Geigerze!! To nie jest tylko wina dojazdu ale i samego Japończyka.

@Karp @Domin10

Tam co 5 konkurs tak wygląda

@Karp @Domin10

Tam co 5 konkurs tak wygląda

@Tony @tony

tak Geiger tyle oberwał
ale Kobayashi już stracił do Stocha 1.5 do Krafta 1.3 na skoczni normalnej to jest dużo

Akurat mam włączony telewizor na TVP 2 i leci program Jeden z Dziesięciu. I tu nagle pytanie do kobiety w mniej więcej takiej postaci:
"Od nazwy jakiego ssaka pochodzi określenie największych skoczni narciarskich?"

Kobieta odpowiedziała poprawnie. Widać, że skoki w Polsce to sport popularny. :D

@equest @Sprawdzmyto

Chodziło mi o lepszą prędkość od Ryoyu. Trzeci po 1 serii Jelar też miał słabą prędkość, ale już drugi Geiger jechał o zaledwie 0,6 km/h wolniej od Krafta, 0,8 od Stocha. To jest taka przepaść? Kobayashi skakał zaraz po Geigerze - no więc jak to jest, że Geiger jechał szybciej od Kobayashiego? Jeśli chodzi o prędkość, to Japończyk stracił dużo do Kubackiego, ale wystarczyło pojechać tak jak Geiger, a te różnice do podium nie byłyby wielkie.

@war3d @war3d

Pamiętam ;) Oglądałem na żywo, a piłki ręcznej nie oglądam, bo mnie niezbyt interesuje, ale tamto można porównać do tego dzisiaj ;) Zawsze trzeba wierzyć do końca.

-

Ciekawe, czy czasem awans Kubackiego nie jest największym w historii? Z 27. na 1. miejsce i to jeszcze na MŚ.

@Karp @Karp

Podasz przyklady?

@anonim @PolskaPolska

Gratuluje umiejętności prorockich.

Tunel nad rozbiegiem

Ten tunel nad rozbiegiem skoczni to jednak nie jest taki głupi pomysł, ale dobrze, że dzisiaj go nie było :))

Takie coś jak dzisiaj nie powinno się nigdy więcej powtórzyć. Ten konkurs to była istna komedia, mimo że dla nas tak szczęśliwa. Paradoksalnie pierwszy zepsuty skok pomógł Kubackiemu. Gdyby w pierwszej serii nie spartolił, to pewnie nie miał by nawet miejsca w top 10. Babiarz dzisiaj odpalony na maksa, ale on do takich konkursów się nadaje, świetnie podkręca atmosferę. Tajner w euforii, bo nikt nie będzie miał do niego pretensji, że słabo poszło i nikt nie poruszy niewygodnego tematu zaplecza i szkolenia młodzieży. Szkoda, bo to istotny temat. Niedługo może nie być takich sukcesów.

27:1

od dzisiaj nabiera nowego, apolitycznego znaczenia ;)

@Michelek @Michelek

Jak to miło tak bardzo się pomylić :-)

W PK było kilka takich dziwnych

Ale.ich nikt nie.ogląda więc można robić tam kabaret

Wyłączyłem po pierwszej serii XD

No ładnie...

Z piekła do nieba to co Sedlak i Hoffer zrobili w pierwszej serii to zwykła kpina paranoja i skandal ze tego sportu.skoczków i ich trenerów.W drugiej serii natura oddała to co nam zabrała w pierwszej serii I Dawid i Kamil zdobyli dla na i dla siebie dwa 100% zasłużone medale na tej skoczni wielkie brawa za wytrzymałość psychiczną po paranormalnej pierwszej serii.

@skajler @skajler

Wiesz co? Idź sobie otworzyć drugą Finlandię.

@Domin10 @Domin10

Konkurs

@Pavel @pavel

Za przeproszeniem, ja p***. Konkurs MŚ i nie ma tego systemu?! No w pale się nie mieści...

@Pavel @pavel

W ogóle jak to jest możliwe, że skocznia niewyposażona w ten system, została dopuszczona do organizacji MŚ? O dziwo teraz cicho na temat torów najazdowych, a przy okazji konkursu bodajże w Willingen widziałem całkiem sporo płaczu, że tam też nie ma.

Jak można pisać, że Kobayashi przegrał dzisiaj tylko przez warunki!!
Wiatr:
podium - Kubacki +11, Stoch + 18,7, Kraft + 13,5...Kobayashi + 6,1
Jest jeszcze ta kwestia prędkości w drugiej serii - jadący przed nim Geiger pojechał ze stratą 0,7 km/h do Krafta, 0,9 do Stocha. To jest różnica ale nie przepaść, a Kobayashi skakał zaraz po Geigerze!! Kobayashi mógł dzisiaj spokojnie zajechać na podium ale sobie tego NIE WYSKAKAŁ a nie tylko przez warunki.

@equest @tony

Jaką lepszą prędkość miał Geiger od Dawida w drugiej serii? :O :O
Geiger miał 87.3
Kubacki 89.4

Wiatr ostatni skaczący w drugiej serii mieli lepiej. Lepiej mieć kiepski wiatr, niż być wolniejszy o prawie 2 km/h na samym starcie

Mam pytanie
Pamięta ktos jeszcze dziwniejszy niz dzisiejszy?

Były różne konkursy ale takiego jeszcze nie widziałem. I to jeszcze z takim zakonczeniem dla nas !

Okiem Kibica - Polacy w Seefeld (MŚ - ind.)

Takiego kabaretu i parodii chyba jeszcze nigdy nie było. Ten konkurs po raz kolejny udowadnia, że skoki narciarskie to bardzo nieprzewidywalny sport. A co do przeliczników za wiatr to jakoś nigdy nie byłem do nich zbytnio przekonany.

A Polacy? Dla mnie to co zrobili to był po prostu FENOMENALNY KOSMOS!!!!! Wychodzi na to, że bardziej opłacało się mieć złe warunki w I serii i z końca (lub ze środka) stawki zaatakować medale w drugiej serii. Wspaniały pokaz mocy. WIWAT Dawid, WIWAT Kamil, jesteście WIELCY. Brawo Stefan za jeden z lepszych wyników w sezonie.

DZIĘKUJEMY PANOWIE!!!!!

Z radości muszę to napisać jeszcze raz!

Kiedyś na w 2009 gdy na MŚ w ręczną grała Polska i Norwegia.Wygrywający wchodził do półfinału przegrany spadał do gry o 9 miejsce,remis też nic nie dawał.W 55. minucie było 28:26 dla Norwegii.Na minutę przed końcem Polacy przegrywali jedna bramką a Norwegia była przy piłce,wtedy przestałem wierzyć i oglądać transmisje.Polacy wygrali 31:30.BARDZO DLUGO nie mogłem odżałować że nie widzialem tego na żywo. Gdybym dzisiaj przestał oglądać po pierwszej serii.........NA SZCZEŚCIE ZOSTAŁEM DO KOŃCA!!!!!!!!

@Oli

Dokładnie.

@Pavel @pavel

Czyli na tej skoczni go nie było?!

@dervish @roxor

Dokładnie za rok nikt nie bedzie pamietał o warunkach. Mistrz to mistrz ;)

@zimowy_komentator @zimowy_komentator

Haha, Polo wygrał komentarz dnia XD

@Pavel @pavel

zapewne tak
choć ja wciąż pamiętam jak skasowano skoki i zaczęto od nowa, kiedy został juz tylko jeden skok
no i słynny restart w t4s kiedy Schliri nie awansował do II serii. A potem wygrał cały turniej dzięki temu przewałowi.
no i słynny konkurs w Planicy gdzie rokord bito za rekordem, zaczął Małysz od wyrównania 225 skończył Ahonen na nie ustanym 240,5

@ZXCVBNM_9999 @zxCVbnm_9999

To powinno zmotywować leśnych dziadków z FIS nad pomyśleniem jak zminimalizować wpływ wiatru i śniegu na zawody. Gdyby dzisiaj zastosowano pomysł naszych architektów z tą tubą nad torami najazdowymi to chociaż prędkości byłyby niewypaczone przez wiatr. Dobre i to.

@Oli

Nie potrzeba żadnych tub nad torami, wystarczy system sztucznie mrożonych torów, obecny niemal na każdej skoczni w PŚ.

A co do Kobayashiego. To troche sie Liberec przypomina. Tam też dominator Gregor złota nie zdobył. W pierwszym konkursie był od niego Loitzl lepszy a w drugim warunki...

@dervish @erytrocyt_ka

tylko mały detal
w 2 serii Kobayashi miał lepsze warunki, tylko wrócę do tego co miało największy wpływ w drugiej serii
Stoch 88.2 km/h Kobayashi 86.7 km/h

@dervish @Raptor202

ale loteryjne warunki dotyczyły każdego, nie tylko Kubackiego. Ktokolwiek by dzisiaj nie wygrał można by powiedzieć, że wygrał, bo była loteria. Lepiej mieć mistrza po loteryjnych zawodach niż irytować się porażką. Fortunie też powiało i do dziś się o nim mówi. Gdyby nie ten jeden skok, to większość by go nie znała.
A takie zwycięstwo pewnie smakuje wyjątkowo, bo takiej wygranej ta dyscyplina chyba jeszcze nie widziała.

Najbardziej powalony konkurs w historii skoków

@dervish @dervish

Może w tym konkretnym przypadku zdały. Generalnie nie zdają. Jedyna rozsądna alternatywa to skoki w jakiejś odizolowanej od wiatru przestrzeni. I to co nasi zaproponowali czyli ta tuba nad torami najazdowymi. Konstruktorzy mają nad czym myśleć.

Małysz i Tajner w wywiadach

Małysz: "po I serii podbiegł do mnie Piotrek Żyła i powiedział mi, że Dawid wygra a Kamil będzie drugi - przewidział to !".

Tajner: "nie przypuszczałem, że tak to się skończy, tylko głupek mógłby obstawić taki wynik".

Haha... No w zasadzie - wszystko się zgadza ! :D :D :D :D :D :D

@equest @Sprawdzmyto

Niedopatrzenie organizatorów ale mylnym to jest powiedzenie, że Kobayashi w stosunku do innych został skrzywdzony, a tak naprawdę to dzisiaj praktycznie wszyscy, może poza Leyhe i Markengiem z jakąś niedogodnością musieli dzisiaj walczyć. I jeszcze jedno dygresja, jeszcze wolniej na progu jechał trzeci Żiga Jelar, ale już szybciej od Ryoyu i Jelara jechał drugi Geiger, przy praktycznie zerowym wietrze. Jeden po drugim skakali równo - no więc jak to jest, że Geiger może a Kobayashi nie? Drugi Geiger w drugim serii miał lepszy wiatr, lepszą predkość od Dawida!! A Kobayashi skakał zaraz po Niemcu.

Pjongczang 2019 NH

Dzisiaj natura oddała nam to co zabrała na IO. Dokładnie odwrotna sytuacja pierwsza seria na IO --> Kosmos, druga skoki dobre ale warunki nie pozwalają na medalowe pozycje, ale trzeba oddać że wygrali skoczkowie, którzy na to zasługiwali. A dzisiaj, w pierwszej serii tragedia, właściwie takie rozgoryczenie że mimo tak równego sezonu na najważniejszej imprezie nie uda nam się zdobyć nawet brązu. Skoro taki optymista jak prezes Tajner był właściwie pogodzony z tym, że medalu nie będzie, to chyba nikt w to nie wierzył już.
Smutkiem, a właściwie żalem napawa mnie jedynie to, że Steffan cieszył się dzisiaj zupełnie inaczej, niż nawet podczas pucharowych zwycięstw naszych skoczków, a to oznaczać może dla nas przykre zakończenie tych MŚ. Byłaby wielka szkoda, ale tych 3 lat nie zabierze nam nikt.

@pawelf1 @pawelf1

Tym razem musze sie zgodzić w 100 %. Zwłaszcza cenne i celne przywołanie konkursu na małej skoczni w Pjongczangu. :)

Przesadzacie trochę

To była faraa, ale większość fars kończyło się dla nas niekorzystnie :) Raz się udało.
Co nie znaczy, że FIS nie powinien się poważnie zastanowić nad tym co się dzieje.

Na tym forum widzę, ze jest dużo ludzi, którzy, w sytuacji kiedy nasi są pokrzywdzeni przez aurę to udowodniają wbrew faktom, ze to nie aura tylko słabo szkoczyli, brak formy, itd..
Gdy aura działa na naszą korzyść to już jest mega grupa ludzi, którzy udowodniają, ze bez tego nie byłoby mocy na nic i nasi umieją jeździć tylko na farcie
ech...

@dervish @Raptor202

A widziałeś wiatr Stocha a Kobayashiego w drugim?

Masakra, loteria to loteria... To nie wiem może ktoś z pierwszej trójki powinien oddać mu swój medal, bo loteria. To kto chętny? Kraft? Chyba nie. Stoch? Watpię. Kubacki? Co to to nie :D

@SebaSzczesny @SebaSzczesny

W moich oczach Babiarz tym komentarzem wyrównał rachunki za swoje niechlubne wpadki

@skajler @skajler

Bo była. Żadnego buloklepa nie wywindowała do pierwszej dziesiątki, a w drugiej połówce skoków kilku było. Tylko Maatta trochę skorzystał, ale nie tak żeby mieszać w czołówce. Ale trzeba podkreślić że była mega niesprawiedliwa podczas gdy pierwsza - giga niesprawiedliwa.

-

Do pełni szczęścia, brakuje medalu w drużynie. Ale cóż, życie. Horngacher się zbiera, jak to wszystko ubrać w słowa, że odchodzi. Gdyby został, to musiałby być szalony. Z Tajnerem na dłuższą metę się nie da...

@stivus

Będzie pamiętał, będzie. Śmiem twierdzić, że tak dziwaczne konkursy są pamiętane dużo, dużo dłużej niż te rozgrywane w normalnych warunkach. A ten chyba przebił wszystkie poprzednie, po pierwszej serii Sakala na 6 miejsce MŚ z dużej w trzeciej dziesiątce, a w drugiej awans z 27 na 1 miejsce. Pod względem kuriozalności absolutny numer jeden jaki widziałem.

@dervish @Skoczek3211

Niestety, ale jestem pamiętliwy.

@dervish @tony

Widziałeś jego prędkość na progu w drugiej serii?

@dervish @Raptor202

A za 4/5 lat zapewne nie będziesz pamiętał w jakich warunkach to się odbyło

Menedżer skoków TVP

Gdybym na insbruck dał na podium paiera wygrałbym klasyfikację mistrzostw... Ech

@gelsonek @stivus

mam swoje powody...to jak byłem traktowany przez nich traktowany będąc u nich np. w pracy lub turystycznie... arogancja, chamstwo, ignorancja i wiele innych tego typu określeń, na każdym kroku, o każdej porze dnia i nocy...coś jeszcze?

@equest @tony

owszem wiatr jest bardzo istotny w takiej dyscyplinie jak skoki narciarskie.
Takie warunki jak Stoch w 1 serii to wielkie nieporozumienie, poradził sobie w nich dobrze i w mojej opinii i możliwe, że jest ona mylna uważam, że ze złymi warunkami wietrznymi zawodnik może sobie poradzić.
Natomiast w sytuacji gdy śnieg zaczyna tak sypać, że różnica z tej samej belki wynosi 2.7 km/h to wtedy nie ma zawodnika, który potrafiłby pokonać taką różnice. Nie bez powodu za każdą belkę w dół/w górę są dodawane/odejmowane punkty.

1,2 pkt i by Kubacki nie wszedł do II serii XD

@AK2012 @AK2012

Człowieku, to co się działo w II serii to była farsa do sześcianu. Więc nie opowiadaj tu o sprawiedliwości jakiejkolwiek

@dervish @Raptor202

Geiger drugi po pierwszej serii z dobrymi dzisiaj warunkami - dodane tylko 2.1 za 2 skoki.

Jeszcze raz ...już na spokojnie :):)

Gratulacje dla chłopaków . !!!!!!! To przede wszystkim . Dziękuję też im za niesamowite emocje i niebotyczną huśtawkę , choć tu swoje dołożył Fis .....

Konkurs kuriozum . Właściwie powinien być odwołany i przełożony .

Skoro się jednak odbył to nie mam zamiaru się samobiczować jak co niektórzy tylko zwyczajnie cieszyć . Doskonale pamiętam loteryjne konkursy w których traciliśmy (IO) . Japończycy i Niemcy też by się cieszyli jakby zawody np. zakończono po pierwszej serii.

I tak Bogiem a prawdą . Patrząc na wyniki treningów to właśnie Kubacki ,Stoch i Kraft byli właśnie kandydatami do medali i to w takiej kolejności właśnie :). Tylko Japończyka trochę żal .............

Najbardziej popiedolony konkurs w historii skoków

Horngacher po konkursie "za mojej kadencji bylo tyle sukcesow ze ten nie przewazy o niczym..." Trener bierze sie za podsumowania swojej pracy z kadra a wiec prawdopodobnie odejdzie

Po wstępnym "przetrawieniu" tego wielkiego sukcesu stwierdzam jedno:
Nawet jeśli konkurs był niesprawiedliwy, bo bez wątpienia był, naszym te medale w przekroju tego sezonu należały jak psu buda. Za kilka lat nikt nie będzie już pamiętał, w jakich okolicznościach zostały te sukcesy odniesione, a medale i tytuły zostaną.
Cieszmy się wiec i świętujmy, bo niewiele okazji daje nam polski sport do takich chwil.

Nie jestem fanem hazardu, ale jak ktos po pierwszej serii postawil stowke na Kubackiego, to jutro moze kupic dom :)

@Vibracja @Vibracja

No to gratuluję! Szkoda tylko, że postawiłaś wczoraj, bo dzisiaj między 1 a 2 serią mogłabyś chapnąć 800 dużych baniek ojro(ok 3,5 melona PLN)

@dervish @roxor

Ja nie powiedziałem, że Kubacki nie zasłużył ogólnie. Patrząc przez pryzmat jego rzeczywistej formy - zasłużył. Patrząc na to jednak z perspektywy serii finałowej - nie zasłużył. Tak naprawdę to do pokonania miał tylko Stocha, Krafta i Eisenbichlera - cała reszta albo przepadła już w pierwszej serii, albo została zupełnie pozbawiona szans w drugiej. Na miejscu Dawida zapewne czułbym niesmak, takie zwycięstwo nie może smakować tak, jak wygrana Markusa w konkursie na skoczni dużej. "Kubacki w każdym skoku na tej skoczni był w czołówce, wygrał w tym sezonie konkurs i wielokrotnie stawał na podium, więc nie jest zawodnikiem z nikad." - i właśnie o to chodzi. Czy mnie przeszkadza to, że wygrał? Nie. Przeszkadza mi to, że stało się to w tak kuriozalnych okolicznościach. Teraz każdy będzie mógł podważyć to złoto, ponieważ zdobył je w kuriozalnym konkursie, a na to zawodnik z czołówki, jakim jest Dawid, nie zasługuje.

@mammix @mammix

Prawdopodobnie najbardziej niesprawiedliwy konkurs MŚ w historii tej dyscypliny. Ale, spoko, obejrzyj sobie na YouTube.

No to niezłe mistrzostwa...

A konkurs w sumie był sprawiedliwy - WSZYSCY zostali w jakiś sposób pokrzywdzeni przez warunki. ;) Niektórzy w 1 serii a niektórzy w 2. A tak serio, to mega loteria ale medale powędrowały do tych którzy skakał tu najlepiej, więc niesmak jest mniejszy.

@darek88 @darek88

Jakby Kubacki nie awansował to złoto miałby Stoch.

Przeliczniki zdały egzamin

Gdyby nie przeliczniki Kamil Stoch straciłby jakiekolwiek szanse w tym konkursie nie chce mi sie w tej chwili przekalkulowywać całej tabeli, ale gdyby nie rekompensata to byc moze nie awansowałby do drugiej serii.
To dzięki rekompensacie za fatalne warunki w pierwszej serii zdobył srebrny medal.

@damrs22 @the_foe

Kurcze , sprawdziłem kilka stron z wynikami MŚ w skokach, wziąłem nawet lupę i nigdzie nie znalazłem, nawet drobnym druczkiem, że Kuettel nie jest prawdziwym mistrzem świata. Jesteś pewien, że to prawda?

 
(... ) konkurs wypaczony, pokrzywdzony Kobayashi czy inny. Mam do dodanie tylko jedno - najgorsze warunki miał dzisiaj srebrny medalista kropka

[Moderowany (21254) / 2019-03-01 18:49:46]

Jak w piosence Los oddal to co zabral ..Kamil powiedzial piekne .Na pytanie czy konkurs byl sprawiedliwy nie nie byl ale nie pierwszy raz i nie ostatni Chocby konkurs na ostatniej olimpiadzie na normalnej skoczni wtedy to my plakalismy

@Atom @Atom

Zgadzam się, że piękno sportu leży w jego nieprzewidywalności, lecz jeśli ta nieprzewidywalność wynika z czynników niezależnych od rywalizujących, to nie ma to nic wspólnego z pięknem. Jest to najczystsza brzydota sportu. Ale takei są skoki i takie historie są wpisane weń. Dzisiaj mieliśmy szczęście i tak jak wielu podważało złoty medal dla Kuettela w Libercu 2009, tak i teraz jest niesmak ze względu na sposób w jaki to isę stało. Będą tacy jak @Zimowy komentator, którzy będą twierdzić, iż tylko w taki sposob Kubacki mógł zdobyć złoto. Najgorsze, że są ku temu dobre podstawy. Dla mnie Kubacki dzisiaj niczego nie udowodnił. Jest to wielki sukces, ale okoliczności są jakie są. Dzisaj jedynie utwierdziłem się w przekonaniu, że skoków na poważnie brać nie można i trzeba mieć do nich dystans. Siadając dzisiaj przed telewizorem liczyłem na fajne zawody. Takowe nie były i fakt, że to nasi mieli wielkie szczęście w tej parodii to tylko lekkie zadośćuczynienie za rozczarowanie poziomem rywalizacji. Największy ubaw z Januszy załamujących ręce po pierwszej serii, a teraz piejących jak koguty.

Parodyści

z fis-u z hofferem i sedlakiem na czele powinni za kare ugniatac zeskoki przez 10 lat za te farse.

@pawelf1 @pawelf1

To chyba oczywiste

Kubacki w wywiadzie też mówił o przygotowaniu do jutrzejszych zawodów, więc potwierdza

@equest @Sprawdzmyto

Krótko - czy "złe warunki" to tylko i wyłącznie prędkość na progu. Wiatr już się nie wlicza?

@war3d @war3d

Miałem tak samo!

@erytrocyt_ka @erytrocyt_ka

na średniej prędkość początkowa jest ważniejsza niż wiatr.
Jak się zaczął poprawiać wiatr a psuć prędkości to już wiedziałem ze będzie dobrze (ale liczyłem na maks 5. miejsce przy mega farcie) bo IMO na małych skoczniach punkty za wiatr zbyt mocno premiują wiatr w plecy (za to w lotach o wiele zbyt mało).

@dervish @Raptor202

nie interesuje mnie, co piszesz pod innymi artykułami. No sory, ale jak piszesz teksty w stylu, że Kubacki powinien nie przyjąć medalu bo nie zasłużył to coś jest nie tak. To kto wg ciebie zasłużył na wygraną? I dlaczego jemu się należało w tych loteryjnych warunkach? Nie wina Kubackiego, że zawody zostały przeprowadzone w takich warunkach. Kubacki w każdym skoku na tej skoczni był w czołówce, wygrał w tym sezonie konkurs i wielokrotnie stawał na podium, więc nie jest zawodnikiem z nikad.

@SchwarzerAdler

Jeszcze biathlon, gdy na strzelnicy jednemu wieje a drugi ma ciszę

@Yeremy91 @Yeremy91

A Tobie co się stało? Nagle pozytywne słowa o Kamilu? A gdzie komentarz, że Kobayashi przez jeden sezon wygrał więcej niż Stoch przez pół kariery, włącznie z mistrzostwem świata... a nie, czekaj...

@mateusz3951 @mateusz3951

Niestety, ale muszę się zgodzić z tym komentarzem. Może oprócz dymisji Hofera i Sedlaka, tej kwestii nie podejmuję.

@stormblast @firefly

Dokładnie. Dzisiaj trzeba się cieszyć z dubletu, bo nie wiadomo czy kiedyś, to się powtórzy. Mimo, że konkurs był niesprawiedliwy, to ta trójka zasłużenie jest na podium.

Kubacki wygrał złoty medal o 1,2 pkt.

Nie chodzi bynajmniej o to, że miał taką przewagę nad drugim zawodnikiem, bo miał oczywiście większą, ale o przewagę po pierwszej serii nad trzydziestym pierwszym Andreasem Alamommo. Szczęśliwie Kubackiemu udało się awansować do drugiej serii, a potem było już tylko z górki!

@equest @tony

wiesz co to prędkość na progu?

I jeszcze coś takiego.

Polacy na podium indywidualnych konkursów Mistrzostw Świata, 13 razy.

14 MŚ 1938 Lahti (Finlandia) Stanisław Marusarz 2m
23 MŚ 1962 Zakopane (Polska) normalna skocznia: Antoni Łaciak 2m
27 MŚ 1970 Strbskie Pleso (Czechosłowacja) duża skocznia: S. Gasienica-Daniel 3m
43 MŚ 2001 Lahti (Finlandia) duża skocznia: Adam Małysz 2m
43 MŚ 2001 Lahti (Finlandia) normalna skoczna: Adam Małysz 1m
44 MŚ 2003 Val di Fiemme (Włochy) duża skocznia: Adam Małysz 1m
44 MŚ 2003 Val di Fiemme (Włochy) normalna skocznia: Adam Małysz 1m
46 MŚ 2007 Sapporo (Japonia) normalna skocznia: Adam Małysz 1m
48 MŚ 2011 Oslo (Norwegia) normalna skocznia: Adam Małysz 3m
49 MŚ 2013 Val di Fiemme (Włochy) duża skocznia: Kamil Stoch 1m
51 MŚ 2017 Lahti (Finlandia) duża skocznia: Piotr Żyła 3m
52 MŚ 2019 Seefeld (Austria) normalna skocznia: Dawid Kubacki 1m
52 MŚ 2019 Seefeld (Austria) normalna skocznia: Kamil Stoch 2m

Adam Małysz ............... 4 - 1 - 1
Kamil Stoch --.............. 1 - 1 - 0
Dawid Kubacki -.......... 1 - 0 - 0
Stanisław Marusarz ... 0 - 1 - 0
Antoni Łaciak -............. 0 - 1 - 0
S. Gąsienic-Daniel -... 0 - 0 - 1
Piotr Żyła ...................... 0 - 0 - 1

@Atom @Atom

Właśnie, że tu nie było żadnego piękna IMO. Piękno jest wtedy jak są sprawiedliwe warunki. Dziś ich nie było.

Ten konkurs to była kpina ze skoków narciarskich. Hofer i Sedlak powinni po tych zawodach honorowo poddać się do dymisji. To jak się dla nas zakończyły, jest już zupełnie oddzielną kwestią.

@equest @the_foe

To było pytanie retoryczne.
Nikt nie mógł przewidzieć co by się wydarzyło, gdyby było inaczej.
Ciekawa była dla mnie np. reakcja Karla po swoim skoku. Nie był zdenerwowany na warunki, tylko ewidentnie na siebie.

@stormblast @stormblast

Zaryzykuję stwierdzenie, że dzisiaj to nie jest ważne i lepiej, żeby ta wiadomość została ogłoszona po mistrzostwach. Niech ten szalony dzień kojarzy się z medalami Polaków, a nie żałobą po odejściu trenera.

@Yeremy91 @Yeremy91

Ty już wylałeś tyle pomyj na Kamila ostatnio, nie nie zapomina się tych starych komentarzy, że daruj sobie teraz wychwalania.

Babiarz idealnie trafił z tym powiedzenie o Liverpoolu.

Cuda cuda się zdarzają i marzenia się spełniają

@anonim @Orzeu_Zwisly

Co to znaczy względnie sprawiedliwe? Konkurs wypaczony przez warunki więc nie ma mowy o względnie sprawiedliwych miejscach na podium. Koniec, kropka.

Wiem ze u jakiegos buka byl kurs 400 na Kubackiego live . Niepojete.

Kobayashi z prędkością Stocha

W drugiej seriii widzieliśmy jak genialnie lata Stoch przy swojej prędkości. Kobayashi bez przewagi w prędkości nie ma podejścia do Kamila.

Jakby Ryoyu był na trzecim to bym się jeszcze bardziej cieszył

Został skrzywdzony. W pierwszej sobie z tym poradził a w drugiej już nie miał szans

Co z trenerem?

No i dziś chyba nie dowiemy się co dalej z Horngacherem. Aczkolwiek można snuć domysły po minach trenera i Pola chyba dalszej współpracy nie będzie .

@Vibracja @Vibracja

Pokaz kuponik kochana . Moze jakis screen ?

@damrs22 @damrs22

No nie wiem, płacze o Pjongczang słychać do dzisiaj. Chociaż tam w sumie nie było tak zle, bo był tylko zmienny wiatr. O Libercu też wiekszość kibiców pamieta.

Niektórzy są mam wrażenie na siłę świętsi od papieża. Konkurs był mega niesprawiedliwy, Polacy w pierwszej serii, a przede wszystkim Stoch trafili na okropne warunki, ale w drugiej serii los się odwrócił, chociaż patrząc i tak na przeliczniki za wiatr, to Kubacki ze Stochem i tak mieli więcej pododawane niż Geiger czy Kobayashi. Ale odbiegam od tego wszystkiego, podstawą jest to, że dzisiaj była ogromna loteria, ale to my wyszliśmy z niej zwycięsko. Innym razem zwycięsko wyszliby pewnie jeszcze inni zawodnicy, tak to już jest z loteriami, więc po prostu cieszmy się, a nie szukajmy na siłę argumentów typu 'ciekawe gdzie byłby Stoch gdyby miał takie tory jak Kobayashi'.

@SchwarzerAdler @schwarzeradler

Ale to Cię cieszy? Przecież to nie ma z uczciwą rywalizacją wiele wspólnego... W takich sytuacjach jak dziś powinni przerwać zawody i przenieść na inny dzień. Bo to z rywalizacją sportową nie miało wiele wspólnego...

Ten konkurs był kwintesencją i małą historią w pigułce "rządów" Hofera.

@SchwarzerAdler @schwarzeradler

w biegach narciarskich nie-masowych większe "przewały" robiła pogoda niż w skokach. Nawet Babiarz o tym wspomniał.

Zaryzykuje stwierdzenie, że to najbardziej niesamowity konkurs w historii skoków. Jednocześnie najlepszy i najgorszy. Po prostu nie mam słów na to co się tam odwaliło.

@damrs22 @damrs22

Mylisz się. Kto co nieco wie oskokach ma świadomość w jakich okolicznościach medale zdobył Kuettel.

@damrs22 @damrs22

Akurat to prawie każdy będzie pamiętał bo to jeden z najbardziej szalonych (jesli nie najbardziej szalony) konkurs w historii tej dyscypliny

niedowiarki

Śmialiście się wczoraj, gdy pisałam, że postawiłam 2000 euro na Kubackiego. Dziś to ja się śmieję, ponieważ jestem bogata.

@anonim @Orzeu_Zwisly

Wkradł się błąd, uważni pewnie zauważyli.

Lokaje w kontekście zawodów sportowych, to oczywiście LOKAty + pozycJE taki mashup wyszedł

@zysiex @zysiex

Serio po dzisiejszej szopce próbuje Pan coś ze sobą zestawić? Przecież równie dobrze Panowie mogą mieć większe różnice między sobą. Przy takim konkursie jak dziś to się może wszystko wydarzyć.

Te MŚ to szopka. Ten konkurs to parodia sportu. Cieszę się jak dziecko z wygranej, ale ciężko określić kto był najlepszy. Równie dobrze, można napisać, że Żyle zabrakło kilka metrów do medalu. Kabaret, z happy endem dla nas.

@jedlin12 @jedlin12

Ja tez wolałbym aby to nie była loteria i wygrali w "normalnych" warunkach ale ani my ani oni nie mieli na to wpływu. Czasem tak jest ,że trzeba wykorzystać swoją szansę i chwała im za to !

Te zawody to była farsa

Niby są medale Polaków ale ten konkurs to była kpina. Nie powinien się odbyć w takich warunkach i tyle. Gołym okiem było to widać.

@damrs22 @damrs22

do dziś sie pamięta, ze Kuetel nie był prawdziwym Mistrzem Świata.
Choć ofc mistrzostwo świata Kubackiego nie będzie tak pamiętane bo zasłużył

Nie zebym był wybredny ale

Gdyby Zyla awansował do 2 serii to byc może mielibyśmy 3 Polaków na podium.

@equest @the_foe

2 seria - Stoch + 6,5 Ryoyu + 1,4.
Coś tu chyba nie gra :)

@equest @Gerkhan

Na tym polega ten sport.

Jeden ma lepsze tory, inny lepszy wiatr.
A wygrywa ten kto ma lepszy wynik.

19 miejsce Jarka Mety mówi samo za siebie

Jaki był ten konkurs...

@gelsonek @stivus

Przecież ksenofobia i nienawiść względem innych nacji to drugie imię co trzeciej osoby piszącej komentarze na tym portalu.

Czyli opłaciło się mieć gorsze warunki w pierwszej serii niż mieć jeszcze gorsze w drugiej. Nieprzewidywalność tego " sportu" :)
Czy jest jeszcze jakaś konkurencja gdzie tyle zależy od natury ??
Chyba tylko żeglarstwo :) choć oglądałem ostatnio alpejskie z MS w Szwecji i tam wiatr rozdawał karty w slalomie ! Po prostu podmuchy hamowały zawodników .

A może i lepiej,że Stoch i Kubacki byli daleko po pierwszej serii...Bo jakby byli wysoko po pierwszej serii to mogłyby być takie buble jak przy Gajgerze i Kobayashim.