Szef norweskiej federacji dumny z kandydatury Trondheim

  • 2019-05-03 14:32

Widok w TrondheimWidok w Trondheim
fot. Dominik Formela

- Potwierdziło się, że Trondheim jest jedynym kandydatem do zorganizowania mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w 2025 roku - mówi Erik Roeste, prezydent Norweskiego Związku Narciarskiego, na temat czwartkowego komunikatu Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS). Z jego treści wynika, iż tylko Skandynawowie ubiegają się o rozegranie u siebie światowego czempionatu za niespełna sześć lat.

- Teraz Norweski Związek Narciarski, wraz z miastem Trondheim i ośrodkiem sportów zimowych Troendelag, czeka zadanie przygotowania właściwej aplikacji, która spełni wszystkie kryteria ustalone przez Międzynarodową Federację Narciarską dla gospodarza tego typu wydarzenia - mówi działacz o obowiązkach, które Skandynawowie muszą spełnić do 1 września tego roku. Podobne zadanie czeka Czechów w przypadku zgłoszenia dotyczącego chęci przeprowadzenia mistrzostw świata w lotach narciarskich 2024, o którym pisaliśmy >>>TUTAJ<<< oraz >>>TUTAJ<<<

- Jestem przekonany, że przyszłoroczny kongres FIS będzie dla nas formalnością i nagrodą. Już teraz możemy spodziewać się wielkiego święta narciarstwa klasycznego w Trondheim! - zapowiada Roeste. Kandydatura Norwegów ma zostać zatwierdzona pod koniec maja 2020 roku w Tajlandii, gdzie odbędzie się 52. Międzynarodowy Kongres Narciarski.

Kraj wikingów po raz ostatni organizował światowy czempionat w 2011 roku, gdy najlepszych narciarzy klasycznych świata gościło Oslo - już po raz czwarty w historii. Wcześniej w stolicy Norwegii mierzono się w latach 1930, 1966 i 1982. W Trondheim, na kompleksie Granaasen, o medale walczono w 1997 roku.


Dominik Formela, źródło: skiforbundet.no
oglądalność: (4082) komentarze: (3)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Bishop stały bywalec
    @Oczy Aignera

    To wiadomo,że obiekt w Troindhaim wymaga modernizacji. Choć trochę szkoda, bo to jeszcze konstrukcja z starych czasów, do której się ma sentyment ,a coraz mniej już takich skoczni w kalendarzu

  • Oczy Aignera profesor
    @Bishop Oszczędzanie

    Obiekty w Trondheim akurat potrzebują modernizacji i takowa niedługo nastąpi. Norwegowie niby są tacy bogaci, jednakże ułatwianie życia innym nie jest ich domeną. Oni zamiast wybudować wyciąg krzesełkowy, to wolą pomagać zawodnikom w pracowaniu nad kondycją podczas wchodzenia po schodach na górę skoczni.

  • Bishop stały bywalec

    Z czego tu być dumny? Wszystko mają przygotowane wiele nie trzeba robić,każdy potrafiłby w takich warunkach przygotować imprezę. Ośrodki zbudowane z kasy z ropy pracować na nie nie trzeba. Tak można organizować MŚ co dwa lata,a przy tym dobrze się "popić' w szałasach podczas zawodów.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl