Liberec zaprasza na otwarte Mistrzostwa Czech oraz planuje powrót do PŚ i LGP

  • 2019-08-15 12:00

W środę w Stanach Zjednoczonych miała miejsce specjalna konferencja prasowa, podczas której ogłoszono m.in. starania Iron Mountain o powrót do kalendarza Pucharu Świata w sezonie 2020/2021. Tymczasem identyczne plany powrotu do elity snują Czesi, którzy chcieliby ponownie organizować konkursy PŚ i Letniego Grand Prix w Libercu.

To już blisko siedem lat, odkąd Liberec gościł międzynarodowe zawody rangi FIS. W 2008 roku po raz ostatni rozegrano tutaj Puchar Świata, będący próbą generalną przed przeprowadzonymi rok później mistrzostwami świata. W 2010 goszczono na skoczni Jested jeszcze zawody Letniego Grand Prix, zaś w 2013 - MŚ juniorów oraz Puchar Kontynentalny.

Czesi czekają już ponad pięć lat na powrót do kalendarza zawodów mężczyzn najwyższej rangi. Po raz ostatni męska elita rywalizowała u naszych południowych sąsiadów w 2014 roku, w ramach MŚ w lotach narciarskich w Harrachovie. Obecnie obiekty kompleksu Certak popadają w ruinę. W środę odbyła się konferencja prasowa na temat renowacji obiektów. Akcję wsparli m.in. Adam Małysz i Jakub Janda, o czym informowaliśmy tutaj >>

W ostatnich latach zawody FIS organizowane są we Frensztacie. Obiekt Areal Horecky gości Letnie Grand Prix kobiet oraz Letni Puchar Kontynentalny mężczyzn.

Teraz istnieje szansa, że międzynarodowe zawody w skokach narciarskich mogą powrócić do Liberca. Początkiem zmian mają być otwarte Mistrzostwa Czech, na które zostaną zaproszeni zawodnicy z zagranicy.

Zawody rozegrane zostaną w ramach jubileuszu kompleksu na górze Jested: - To świetna okazja aby wzbudzić zainteresowanie wielu gości wobec tych uroczystości, również spoza Republiki Czeskiej. Mamy nadzieję, że skoczkowie z innych państw przyjmą nasze zaproszenie na konkurs w dniu 14 września - mówi Ivo Greger, członek komitetu organizacyjnego zawodów w Libercu.

Mistrzostwa Czech 2019 mają być wyłącznie początkiem dla przyszłości skoków narciarskich na skoczni Jested: - Mamy plany rewitalizacji obiektów na tej górze. Mamy nowego operatora tego kompleksu, którym została firma Tatry Mountain Resort. TMR zapewnia nas o swoim pełnym poparciu wobec przyszłości skoków narciarskich w Libercu - dodaje Greger.

Władze miasta również wspierają pomysł przywrócenia do życia skoków w Libercu. W ostatnich miesiącach obie skocznie przeszły renowacje i prace konserwacyjne. W ciągu najbliższych dwóch tygodni odbędzie się inspekcja FIS, po której obiekty Jested mają otrzymać certyfikaty. Kolejnym etapem przebudowy ma być instalacja nowoczesnych torów najazdowych oraz siatek przeciwwietrznych.

Jak informują Czesi, Liberec ma powrócić do kalendarza międzynarodowej federacji już w lutym 2020 roku, kiedy to mają w tym mieście odbyć się zawody z cyklu FIS Cup. Kolejnym celem jest organizacja konkursu Letniego Grand Prix latem 2020 roku. W dalszych planach jest powrót do terminarza Pucharu Świata.


Adam Bucholz, źródło: FIS
oglądalność: (5932) komentarze: (8)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • MK92 stały bywalec

    W człowieku ciągle jest sentyment do tych miejsc, które niegdyś gościły zawody najwyższej rangi, a od kilku lat są na zupełnym marginesie, dlatego z całego serca życzę powodzenia Czechom w odnowie obiektów w Libercu i przede wszystkim w Harrachovie, by w latach 20. znów skakali tam najlepsi skoczkowie.

  • Oczy Aignera profesor
    @dmm ''Mądrzy'' inaczej

    To byłoby ryzykowne. W Polsce istnieją takie ''istoty'', którzy nie wiedzą, czym są skoki, oraz takie, które piszą takie głupie artykuły jak ten:
    https://viva.pl/ludzie/newsy/kim-jest-tomislaw-tajner-syn-apoloniusza-tajnera-zwiazki-dzieci-praca-119907-r1/
    Ostatnio znalazłem coś takiego. Przecież każdy ''normalny'' człowiek zna tylko Dominikę Tajner, ponieważ ona była związana z Michałem Wiśniewskim. Apoloniusz Tajner jest znany tylko z tego, że ma młodą żonę. Nawet nie wiadomo, czym on się zajmuje.
    Z dziennikarzami w wieczornych programach informacyjnych także wiążą się ciekawe sytuacje. Oni z łatwością potrafią wypowiadać trudne do wymówienia nazwiska zagranicznych polityków, ale ze sportowcami mają problemy i nie raz kończy się tylko na podaniu narodowości (np. ''Wygrał Kenijczyk'').
    Wspomnę też o umowie sponsorskiej Orlenu z Williamsem. ''100 milionów? Kto za to będzie płacił? Mnie nie interesuje jakaś Formuła 1. Niech dadzą na biedne dzieci, a nie na takie coś.''
    Przechodząc do meritum, gdyby znalazła się pewna grupa kibiców skoków, która chciałaby, żeby coś takiego zrobić, to oczywiście osoby, o których pisałem powyżej, na pewno by się na coś takiego nie zgodziły.

  • dmm bywalec
    @gracz75 wykup

    Powinniśmy wykupić obszar Harrachova wraz z górą Czertak, tylko przy naszej narodowej zajawce na punkcie skoków byłoby to opłacalne wykupienie tego obszaru Czech.

  • W Punkt doświadczony
    @DanielBlanco

    Pełna racja. Tyle, ze nie 20, a co najmniej 50 sezonów

  • DanielBlanco bywalec

    Po tym jak Czesi kilkukrotnie odwołali zawody w ostatniej chwili, mimo że podjęli się ich organizacji, powinni czekać jeszcze przynajmniej 20 sezonów na kolejną szansę organizowania PŚ w skokach.

  • kibicsportu profesor

    Myślicie, że Polacy wystartują?
    Może Dolezal będzie chciał , żeby kadra A wystartowała.

  • pi0ter bywalec
    @gracz75

    Dadzą radę, wiem co mówię

  • gracz75 stały bywalec

    a ja tam czekam na mamuta w Harrachowie , oby Czesi dali rade , zawsze to bedzie swieto biało czerwone , jak za czasów Małysza

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl