LGP w Hakubie: R. Kobayashi triumfuje, Wąsek czwarty!

  • 2019-08-23 12:17

Ryoyu Kobayashi został zwycięzcą piątkowego konkursu Letniego Grand Prix na Skoczni Olimpijskiej (HS131) w Hakubie. Zdobywca Kryształowej Kuli odniósł trzecią z rzędu wygraną na tym obiekcie dzięki skokom na odległość 129 m i 132,5 m. Drugi był Yukiya Sato, a trzeci Keiichi Sato. Najlepsze miejsce w karierze - czwarte - wywalczył Paweł Wąsek. W finale wystąpiło trzech Polaków.

Ryoyu KobayashiRyoyu Kobayashi
fot. Horst Nilgen
Yukiya Sato i Keiichi SatoYukiya Sato i Keiichi Sato
fot. Horst Nilgen

Pierwsza seria konkursowa została zdominowana przez reprezentantów Japonii, którzy zajęli sześć miejsc w czołowej dziesiątce. Prowadził Ryoyu Kobayashi (129 m), który wyprzedzał o 1,8 pkt. Yukiyę Sato (131 m). Trzeci był Rosjanin Jewgienij Klimow (131 m), przed Keiichim Sato (127,5 m) i Naokim Nakamurą (130 m).

Na szóstej pozycji sklasyfikowany był Killian Peier (128 m), a tuż za nim znajdowali się Junshiro Kobayashi (125,5 m), Daiki Ito (122,5 m) i Tilen Bartol (124 m). Pierwszą dziesiątkę zamykał Kevin Bickner (123 m).

Paweł Wąsek po skoku na odległość 116,5 metra zajmował jedenastą lokatę. Awans do finału uzyskali także dwudziesty pierwszy Aleksander Zniszczoł (116 m) oraz dwudziesty piąty Klemens Murańka (114 m).

Na trzydziestej piątej pozycji zawody zakończył Andrzej Stękała (108,5 m). Dwie lokaty niżej sklasyfikowany został Kacper Juroszek (108,5 m).

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 18. belki startowej.

Finałowa seria była kolejnym popisem gospodarzy. Po zwycięstwo pewnie sięgnął Ryoyu Kobayashi, który z obniżonego rozbiegu poszybował na odległość 132,5 metra. Drugi Yukiya Sato (134 m), stracił ostatecznie 12,8 pkt. do triumfatora. Podium uzupełnił Keiichi Sato (123 m).

Udany atak zanotował Paweł Wąsek. 20-letni reprezentant Polski oddał skok na odległość 124 metrów i przesunął się z jedenastej na czwartą pozycję, przed Daikiego Ito (117,5 m) oraz Naokiego Nakamurę (113,5 m). Siódmy był Simon Ammann (132 m), ósmy Junshiro Kobayashi (114,5 m), zaś dziewiąty Joakim Aune (119 m). Pierwszą dziesiątkę zamknął Viktor Polasek (124 m).

Aleksander Zniszczoł z wynikiem 126 metrów zakończył zawody na jedenastej pozycji, wspólnie z Yukenem Iwasą (119 m). Dwudziesty pierwszy był Klemens Murańka (121 m).

Początkowo na trzecim miejscu sklasyfikowany został Jewgienij Klimow. Rosjanin został jednak zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon i został przesunięty na trzydziestą lokatę.

Finał rozegrano z 13. i 12. platformy. Ryoyu Kobayashi jako jedyny oddawał skok z 9. belki.

Piątkowe zawody w Hakubie były 200. konkursem indywidualnym w historii Letniego Grand Prix. Jednocześnie po raz pierwszy w ramach tego cyklu, całe podium zawodów zostało zajęte przez reprezentantów Japonii.

W klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix prowadzi Timi Zajc (236 pkt.) przed Karlem Geigerem (192 pkt.) oraz Naokim Nakamurą (189 pkt.). Piąty jest Dawid Kubacki (160 pkt.), a ósmy Kamil Stoch (112 pkt.).

Nowym liderem Letniego Pucharu Narodów została Japonia (1659 pkt.), a tuż za nią znajdują się reprezentacje Polski (1439 pkt.) i Słowenii (1171 pkt.).

W sobotę rozegrany zostanie drugi konkurs w Hakubie. Początek zawodów o 11:30 czasu polskiego. Godzinę wcześniej rozpocznie się seria próbna.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Letniego Grand Prix >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Letniego Pucharu Narodów >>>
Zobacz aktualny ranking WRL >>>

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (24844) komentarze: (150)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Mati87 weteran
    @dejw

    w typowanie zawsze się można bawić grunt by traktowac to jak zabawę a nie brać na serio lato xd Ryoyu jest w formie teraz ale czy będzie zimą? Tego niewiadomo. Stoch też rok temu latem miażdżył i to elitę a nie 2. ligę i dopiero jesienią przyszła zniżka. Narazie wszyscy jeszcze chyba jadą na tym co wypracowali w zeszłym sezonie a forma na kolejny sezon (lepsza lub gorsza) pojawi się u zawodników dopiero jesienią kiedy okres przygotowawczy się skończy a zacznie PS. Jedynie jaką zmianę można zauważyć w porównaniu do zeszłego sezonu, to prędkości Stocha, które naprawdę napawają optymizmem. Jeśli już w sierpniu widać u niego taki progres to co dopiero może być zimą. Gdyby udało mu się jeszcze bardziej te prędkości poprawić to zime może zdominować jak w 17/18 i nikt mu nie podskoczy.

  • MK92 stały bywalec
    Hakuba 2019

    Japończycy w pełni wykorzystali atut własnej skoczni oraz fakt, iż konkurencja była nieco słabsza niż zazwyczaj. Poza tym, wielkie gratulacje należą się dla Pawła Wąska.

  • dejw profesor
    @Mati87

    Zapas Rjoju nad Sato i przede wszystkim nad resztą stawki jest na tyle duży, że można spróbować pobawić się w takie luźne typy i mój jest taki jak powiedziałem.
    Co owszem, jak mówisz, nie ma w tym okresie kompletnie żadnego znaczenia. To jeszcze wciąż zabawa i początek budowania formy, choć już widać, że ta u Rjoju już jest/wciąż jest wysoka.
    Pierwsze bezpośrednie H2H prawdopodobnie będzie w Hinzenbach i przede wszystkim w Klingenthal.

  • zimowy_komentator profesor
    Japończycy

    Nie pieprzą się w tańcu. Przepis na japońskie podium ? Prosty ! Wywalić Ruska i wstawić swojego :)

  • Oczy Aignera profesor
    @ZXCVBNM_9999

    Pochodzi z Tromsoe, ale mieszka w Trondheim od 16. roku życia, czyli od 2011 roku.

  • Mati87 weteran
    @ZXCVBNM_9999

    Właśnie dlatego mówię, że nie wiem jaki jest max danego zawodnika. Każdy by chciał by kadra B się rozwijała i ja też im kibicuję.Jestem tylko realistą i nie nakręcam się jak niektórzy tutaj, wynikami kadry A i B w LGP bo zdaję sobie sprawę, że lato a zima to dwie różne bajki w skokach. Jeśli kadra B będzie się dobrze zimą spisywać to ekstra ale najpierw niech udowodnią swoją formę w PS to uwierzę, że naprawdę zrobili progres. Ich wyniki w LGP niczego nie zwiastują o czym świadczą przykłady, które podałeś, a także lato 2015.

  • Mati87 weteran
    @Pavel

    Wg mnie i piłka i skoki są dyscyplinami nr 1 w Polsce. Skoki zimą a piłka latem. Na pewno w mediach znajdziesz więcej programów o piłce ale to przede wszystkim dlatego, że to o wiele bardziej popularna dyscyplina na swiecie przez co temat jest szerszy. Skoki to tylko reprezentacje krajowe a piłka to tez kluby. Gdyby programy w necie miały debatować tylko o polskiej reprze to z pewnością byłoby ich znacznie mniej więc nie mozna tego ze sobą porównywać. Jednak skup sie wyłącznie na popularności polskiej repry w skokach a polskiej repry w piłce bo tylko tak możemy to ze sobą porównywać. Nasi piłkarzyki cieszą się ostatnio popularnością w tym złym słowa znaczeniu. Po 2. to skoki zapisały sie w historii poslskiego sportu i nie tylko sportu jako fenomen socjologiczny (czasy Malyszomani) czego w polskiej piłce nie znajdziesz. Po 3. gdyby polska repra walczyła o złoto MS to by było cos niebywałego choćby dlatego, że sukcesy medalowe Polski w piłce nożnej to już prehistoria, z kolei w skokach jestesmy przyzwyczajeni do sukcesów a jak nasi "ośmielą się" przegrać to już wylewa sie hejt itp.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    @Oczy Aignera

    A JAF nie jest z Tromso?

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    @Mati87

    Aż mi się przypomina lato 2017 i to co później było zimą. Oby się to nie powtórzyło.
    A jak było? Był jakiś progres zaplecza, Murańka zaczął seryjnie wygrywać konkursy w PK, jeszcze na treningach do pierwszego konkursu skakał na TOP20 i wydawał się lepszy od Wolnego (po czym zawalił kwali), a reszta kadry B jakby szła do przodu, po czym nastąpił niewiarygodny reset umięjętności, do dziś nie wytłumaczono, jak Żidek tego dokonał.
    Albo rok wcześniej, Zniszczoł łapie punkty jak go Horngacher zabiera na 7 miejsce, po pierwszej serii w okolicy połowy finałowej stawki, Murańka też jakiś punkt zdobył, po czym w okolicy świąt Bożego Narodzenia następuje dramat i pierwszy od dawna konkurs PK bez punktów polaków. Zniszczoł ląduje poziomem w Fis Cup. To już było za kadencji Mateji. Ciekawy w tym sezonie był też zjazd Ziobry po MŚ, wręcz nieprawdopodobny.
    Co jak co, obserwując sezony u Maciusiaka, mam wrażenie, że takie coś się nie dzieje, no zadziało u Bartka Czyża, ale to jest związane ze zmianami fizjologicznymi. Więc mam resztki nadziei, że to drobny spadek dyspozycji związany z okresowymi problemami z opóźnianiem wybicia.
    A jeśli chodzi o tzw. max potencjału, to tak naprawdę nie da się określić. Każdy może odpalić nagle, takie są skoki.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Ogólnie piłka nożna nie powinna być porównywana ze skokami, jest to sport masowy uprawiamy przez miliony na świecie, na natomiast skoki to kompletna nisza. Nawet w Polsce gdzie mamy skoczków z absolutnego topu, a piłkarzy dosyć przeciętnych z ligę piłkarska już w ogóle niemal na dnie to właśnie piłka jest sportem nr 1. Co więcej nawet ta przeciętna kadra piłkarska dzierży rekord oglądalności, a pomyśl co by było jakby tak jak skoczkowie walczyli o złoto MŚ. Na samym YT masz kilkanaście programów "eksperckich" poświęconych lidze polskiej, angielskiej czy hiszpańskiej, które mają oglądalności +100 tys., znajdź mi przynajmniej jeden o skokach.

  • Kolos profesor
    @Qwerty_PL

    Jak to się nie interesują, jak interesują? Nie mówiłem nic o poziomie zainteresowania bo to jakby jest bez znaczenia. W przypadku kibiców piłki nożnej jest dokładnie tak samo, a nawet gorzej bo zasady piłki nożnej są łatwiejsze niż skoków, i każdy kiedyś piłkę kopał a skakali na skoczni nieliczni.

    Nadal nie widzę w tym nic złego. Trudno żeby skoki, czy dany inny sport oglądało 100% ekspertów i nikt po za tym. To naturalne że im większa grupa zainteresowanych tym procentowo "ekspertów" mniej. Jeśli jakimś sportem interesują się tylko eksperci to znaczy że to jakaś totalna nisza.

  • Mati87 weteran
    @dejw

    ale skąd wiadomo ile wynosi jego max? Ja już wiele razy słyszalem, że ma być lepiej z jego formą a jest jak zawsze, przeciętnie.

  • Oczy Aignera profesor
    Joakim Aune

    Dla mnie największym plusem dzisiejszego konkursu obok Pawła Wąska jest Joakim Aune. W zeszłym roku postanowił zakończyć karierę, ale po pół roku wrócił do skoków.
    Podobnie jak Gregor Schlierenzauer ma problemy zdrowotne. Austriak jest chory na astmę i nie dosłyszy na lewe ucho, natomiast Norweg ma zaburzenia błędnika i wcale nie słyszy na jedno ucho. Norweski zawodnik ma kłopoty z zachowaniem równowagi, ale podczas lotu to się nie objawia.
    W swoim kraju ma dużą konkurencję, ale dzisiaj pokazał, że stać go na wiele i zamierza walczyć o regularne występy w zawodach najwyższej rangi.

    Ciekawostka: Joakim Aune, Johann Andre Forfang i Roar Ljoekelsoey mieszkają w Trondheim... na tej samej ulicy.

  • Kolos profesor
    @dejw

    Cóż nie da się niczego porównać korespodencyjnie... Ale wyciąganie wniosków po dość przypadkowej (wynikowo) drużynówce w Zakopanem, jest śmieszne. Dzisiaj Kobayashi nie pokazał niczego szczególnego. Pewnie powalczyłby o podium, ale absolutnie nie byłby, wśród całej czołówki jakimś dominatorem. No i dziś był lepszy był od niego Sato, który aż tak wybitnie dotąd w LGP nie skakał. Nie licząc Zakopanego oczywiście.

  • Mati87 weteran
    @dejw

    ale ty sie opierasz na wynikach jego rodaków w LGP a ja na wielkich nazwiskach z PS a nie treningowego LGP (na które wiekszośc kicha) xd Czy zmieniłby sie zwycięzca gdyby to było skład z Zakopanego? No właśnie tego niewiadomo. Nie można powiedziec, że Stoch by był lepszy od RK czy odwrotnie: że RK byłby lepszy od Stocha bo nie mamy porównania ich form. W tym momencie oboje mają po jednej wygranej w LGP, przy czym Stoch pokonał 1. ligę a RK 2. Jednak nic nam ta wiedza nie daje bo nie zmierzyli się oni ze sobą bezposrednio więc nie wiemy kto jest obecnie w lepszej formie. Choć nie ma to też wielkeigo znaczenia bo jest sierpień a forma ma byc zimą a nie latem.

  • dejw profesor
    @Mati87

    To się już okaże, ale taki słabszy sierpień po mocnym wrześniu raczej lepiej rokuje, niż skakanie na maxa i w lipcu i sierpniu.

  • dejw profesor
    @Mati87

    No ale właśnie to Ci rodacy w obsadzie z mocnymi europejskimi nazwiskami robili TOP3, i bez niego wygrali drużynówkę w kraju które jest ostatnio imperium letnich skoków, a on ich wciągnął nosem. Myślę, że gdyby obsada była tutaj taka jak w Zakopcu, to bardzo wątpię, że zmieniłoby to zwycięzcę, a i niższy Sato też pewnie stałby na podium. Wyższy mógłby już być niżej, choć też wypadł dzisiaj fantastycznie.

  • Oczy Aignera profesor
    @Luk

    Andreas nie ma takiej ''nieprarygodnej'' prędkości na progu jak Georg. Gdyby ten niemiecki skoczek obecnie skakał w zawodach najwyższej rangi, to co jakiś czas słyszelibyśmy taką ciekawostkę:
    ''Georg Spaeth - 189 cm wzrostu. To najwyższy zawodnik w stawce.''

  • Mati87 weteran
    @Qwerty_PL

    ale to ty tak uwazasz, że prawie wszyscy to Janusze. A skąd ty możesz to wiedzieć? Znasz wszystkich Polaków i wiesz jacy są? Nie wiesz. A jeśli masz takie zdanie o polskich kibicach to odnieś to tez do innych dyscyplin a nie tylko skoków bo mowa o tych samych osobach. Spójrz obiektywnie na to.

  • Mati87 weteran
    @dejw

    z całym szacunkiem ale nie miałem na myśli rywali w osobach jego rodaków a bardziej o europejskich rywali mi chodziło bo tam są wielkie nazwiska.

  • Mati87 weteran
    @dejw

    tylko skąd pewność, że potem będzie lepiej? To trochę brzmi jak myślenie zyczeniowe ale czas pokaże czy polepszy swoja formę bo narazie ma przeciętną

  • dejw profesor
    @Mati87

    Rjoju raczej nie zamierza się zaszyć w kraju i powinien pojechać na finałowe zawody GP na przełomie września i października. Potwierdzenie z japońskiego związku pewnie będzie na dniach.

    A co do tezy o słabszych rywalach, to wlał właśnie swoim rodakom, którzy w sierpniu stawali na podium mocno obsadzonych GP.

  • Qwerty_PL bywalec
    @Mati87

    No i widzisz, kompletnie się nie zgadzam. Większość tutejszych "ekspertów", z milionem wyliczeń ile razy komuś ze skoczków spadł but i co jedli na śniadanie, nie była na żadnym konkursie na żywo. Oglądają w TV, pasjonują się tym - i to jest fajne. Ale publiczność Polaków rzędu kilku milionów wg tych wszystkich pseudo-danych plus to co jest na skoczniach, to 99% Grażynki i Janusze. Zadam Ci proste pytanie: ile Ty razy byłeś w zeszłym sezonie PŚ na konkursach na żywo? Mnie tam wyjdzie 7-8 i tak jak np. lubię konkursy, gdzie jest bardziej kameralnie, to tego syfu Zakopanego czy Wisły normalny człowiek nie ogarnie. Nachlani, dmiący w te trąbki za 5zł za uchem, z pomiazianymi flagami z nazwą Pierdziszewo, tak żebyś nic nie wiedział. To, co pokazuje telewizja, to czysty kabaret.

  • dejw profesor
    @Mati87

    To nawet lepiej, jakby teraz miał dołek, a następnie ewentualną górkę na przełom wrzesień, wtedy wyższa forma się przyda we wrześniowych kontynentalach. Dla przykładu, w zeszłym roku takie falowanie w tym okresie miał Peier.
    Swój cel i tak zrealizował, te kilkadziesiąt punktów w WRL raczej daje mu już spokojne miejsce na zimę, a jutro pewnie też coś jeszcze dorzuci.

    Btw, @dervish, tradycyjnie pisałeś elaboraty na temat limitów, martwiąc się o zabezpieczenie WRL, a jutro się może okazać, że w TOP55 znajduje się 10ciu Polaków, najwięcej ze wszystkich krajów.

  • Mati87 weteran
    @Qwerty_PL

    to, że skoki nie są popularyzowane na świecie to inna kwestia. Mi chodziło tylko o wyjaśnienie kwestii kibiców skoków. Ja uważam, że kibice skoków to my , tutaj na forum, którzy poza samym oglądaniem również interesujemy się dyscypliną. Bo przeciętny kibic czy Janusz z Grażynką to nie są kibice skoków a kibice(czy widzowie) wszystkich dyscyplin, którzy oglądają zawody ale nie interesują się dyscypliną. Oglądaja bo akurat Polakom dobrze idzie lub oglądają bo sa MS/IO a tak poza tym nie mają pojęcia o danej dyscyplinie.

  • Qwerty_PL bywalec
    @Mati87

    To jest temat na inną historię. Ty piszesz o kibolach, dla których właśnie piłka nożna i mecze nie mają żadnego znaczenia. Oni tam głównie handlują dragami i udają, że walczą między klubami, a chodzi o kasę z przestępstw i bandyterki. Choćby Wisła i Cracovia, gdzie niby się tam pobiją, dla zasady, ale w Krakowie jasno jest określone, kto czym handłuje. To taki pic na wodę plus małolaty, które zanim to pojmą, to faktycznie potrafią latać z maczetą. Tym, którzy zarabiają prawdziwą kasę, to tylko w to mi graj. Zmierzam do tego, że jednak piłka nożna to sport nr 1 na świecie, a skoki idą w bardzo złym kierunku. O to mi chodziło. Uwierz, nie przeszkadza mi, że Grażynka ubijająca schabowego, która raz zerknie w ekran i spyta o Stocha, to coś złego. Ale to nie kibic:).

  • Mati87 weteran
    @Qwerty_PL

    przecież to piłkarscy "kibice" urządzali bijatyki na stadionach i to nie tylko polskich ale również zagranicą. Jada na mecz i robią awantury w mieście rozgrywania meczu. Wstyd i hańba dla kraju. To już lepszy Januszek z piwem przed tv niż taki co idzie na mecz by się bić. Kibice skoków są tacy jak i innych dyscyplin. Pamiętaj, że mowa o tych samych ludziach. Tak naprawdę jak ktoś interesuje się sportem to ogląda różne dyscypliny a nie tylko skoki więc mowa o tych samych osobach. Ci twoi Januszkowie i Grażynki oglądają tez piłkę, LA. siatkowkę i inne xd

    Pilka jest popularniejsza niz skoki ale na świecie bo w Polsce obie dyscypliny pod względem popularności są nr 1 (co innego jesli chodzi o ich uprawianie ale to już inna kwestia, który wynika z kilku czynników).

  • Qwerty_PL bywalec
    @Mati87

    Ale dlaczego od razu porównujesz do czegoś, o czym ja nie wspominałem? Oglądalność ekstraklapy jest na poziomie zaledwie 300-400 tys. osób na mecz i to maksymalnie, chyba że puszczą w TVP, to trochę więcej. A mimo to piłka jest milion razy bardziej popularna niż skoki. Dlatego nie, to nie są kibice, tylko Janusze i Grażynki, bo Janusza nie stać na płatne mecze, a Grażynka akurat bije kotlety, a M Jak Miłość jest później. To są ci Twoi "kibice skoków":). O tym co się dzieje w Zakopanem czy Wiśle nawet już nie wspominam, większej wiochy, trzody, alkoholu itd. nie widziałem nawet na wiejskiej dyskotece.

  • Mati87 weteran
    @INOFUN99

    Ryoyu ma skrzydla bo i miał rywali o poziom słabszych. Jestem ciekaw jakby wyglądał na tle światowej czołówki. Mimo, że to tylko lato to fajnie by było zobaczyć jak to obecnie wygląda ale chyba się na to nie zanosi by światowa czołówka i RK spotkali sie na zawodach LGP.

  • Mati87 weteran
    @Qwerty_PL

    co do kibiców to można to odnieść również do innych dyscyplin. Już nie wspomnę jak sie zachowują kibice piłkarscy. Nie zgodzę się, ze wszyscy kibice skoków czy innych dyscyplin to Janusze i Grażynki, są i tacy ale też są normalni kibice.

  • bxi doświadczony
    Zgodnie z przewidywaniami

    Bardzo losowe warunki, po za najlepszymi (Japończycy) trzeba było mieć dziś szczęście do warunków na dobry wynik. Zgodnie z przewidywaniami nastąpiła dominacja Japonii. Jeśli ktoś miał wątpliwości do formy Ryoyu Kobayaschi to na dziś musiał stracić wątpliwości.

    Polacy dziś nie wygrali warunków na wietrznej loterii, dlatego drugi wynik w PN może cieszyć. Bardzo dobrze Paweł, dobrze Olek i Klemens. Cała trójka poprawiła się w drugiej serii. Szkoda Andrzeja i Kacpra ale jutro mają szansę się poprawić.

    Cieszą punkty Kevina Bicknera, Seou Choi i Niko Kytosaho.

  • Mati87 weteran
    @Luk

    ale jego forma od Wisły słabnie. Wygląda na to jakby miał jednorazowy mocny wyskok w Wisle a teraz wraca do przeciętności.

  • Qwerty_PL bywalec
    @Kolos

    Mylisz pojęcia. Polacy nie interesują się skokami, bo 99% tych kibiców to Janusz i Grażynka. "Jedziemy na Małysza", teraz "jedziemy na Stocha". Ci ludzie nie mają nawet elementarnej wiedzy o zasadach, to raczej domena pasjonatów, takich jak są tutaj. Oglądalność kilka milionów w TV, bo Janusz z piwskiem siedzi w fotelu, a Grażynka z kuchni klepie schabowego i "jak tam Stoch?". I nie ma się na to co obrażać, ja tego nie neguję, tylko pokazuje jak to wygląda. I tak jak pisałem - niech sobie ktoś kolekcjonuje taborety, jego sprawa. Tylko koloryzowanie, że to są kibice skoków jest tak samo komiczne, jak te skoki w lecie.

    @fridka1 I to jest rozsądny głos w dyskusji. Nie uważam się za eksperta w skokach, ale raz że lubię oglądać (zimą) i gdzieś tam zależy mi na rozwoju tej dyscypliny. I teraz tak, z jednej strony ona się "rozwija": Hofer wprowadził kilka zmian, ale czysto technicznych, od wiaterku po belki. A tak naprawdę FIS nie robi nic, by dyscyplina faktycznie się rozwijała i poza TCS-em, Oslo czy konkursami w Polsce było coś więcej. Dużo nacji (których jest naprastek w tej dyscplinie) wręcz uciekło od skoków, jak choćby Japończycy, Czesi czy Finowie. Naomi za wygraną w szlemie kasuje tyle za jeden turniej, co cała ta ich reprezentacja skoczków przez 5 lat. Tenis po prostu jest znany na całym świecie i elitarny. Więc się nie dziwię, że Japończycy tym się interesują, a nie że "jakiś " Kobayashi startuje w zawodach na nartach w zimowym kombinezonie przy 30 stopniach. I dlatego w Hakubie jest pięciu kibiców. Też mam sentyment do tych starszych czasów, ale to bardziej wynika z wieku, bo wiadomo z wiekiem patrzy się zawsze jak to było dawniej fajniej. "Kiedyś to było". Tylko czasy się zmieniają i nie widzę niczego, co robiłby FIS, by te skoki, jako naprawdę fajną dyscyplinę sportu, promować.

  • dejw profesor
    @equest

    No i pewnie od razu poszedł. Dojście do kontroli, zdziwko że coś nie gra, w trakcie dokończenie serii i tuż po zawodach podanie komunikatu o dsq. 5 minut na wszystko, zwykła procedura, po prostu pewnie tyle to trwa.

  • INOFUN99 profesor
    I konkurs indywidualny w Hakubie, LGP 2019, czyli Międzynarodowe Mistrzostwa Japonii

    Mogło być lepiej, chociaż źle nie jest. Kacper musi poprawić technikę lotu, gdyż to jest jego główny mankament, musi kłaść się na narty. Andrzej niestety na minus, dla mnie to on miał być silnym polskim ogniwem, jednak coś nie zagrało, lot nie wyglądał ciekawie i taki był jego występ. Znacznie więcej też spodziewałem się po Klimku, jednak on w przeciwieństwie do swojego o rok młodszego kolegi, punkty zdobył, może dzisiaj po prostu nie miał swojego dnia. Olek na plus, patrząc na skoki treningowe, w których nie czarował i nie zachwycał. Bardzo dobrze Paweł, życiówka, do tego był dzisiaj najjaśniejszym punktem polskiej drużyny, może skoki nie były rewelacyjne, lecz pozycja tuż za podium to rezultat bardzo dobry, chociaż bardzo niewdzięczny. Co do innych, to moje przypuszczenia, dotyczące podium sprawdziły się. Red Bull daje Ryoyu jeszcze większych skrzydeł. 3 Japończyków na trzech pierwszych miejscach i jeszcze 3 w 10, a tuż za nią następny, jednym słowem REWELACJA. W sumie 10 Japończyków w 30!!! Cieszą mnie punkty, mojego ulubionego skoczka zagranicznego, czyli Aalto. Bickner w końcu coś w konkursie konkretnego zaprezentował. Klimow bardzo pechowo. Męczarni Kasaiego ciąg dalszy. Kytosaho w punktach to dla mnie niespodzianka, bardzo pozytywna. Jutro zapowiada się konkurs, który może być kolejnym popisem aktualnego potencjału skoczków z Dalekiego Wschodu. Tytuł tematu nieprzypadkowy.

  • equest profesor
    @dejw Zazwyczaj

    zawodnik po skoku idzie na pomiar kombinezonu.

  • Luk profesor
    @Mati87

    Na treningach Olek spisywał się naprawdę blado i mogliśmy mieć nawet obawy o to czy zakwalifikuje się do drugiej serii. Na szczęście zmobilizował się akurat na konkurs i oddał dwa niezłe skoki.

  • dejw profesor
    @equest

    Późno? To było z 5 minut po zakończeniu konkursu.

  • equest profesor
    @dejw

    To wiem, ale dlaczego tak późno?

  • dejw profesor
    @equest

    Kombinezon. Czyli pewnie tradycyjnie to co oznacza w takich przypadkach, źle stanął do kontroli. Zdarza się.

  • equest profesor
    Dlaczego

    Klimow został tak późno zdyskwalifikowany?
    Ktoś się orientuje? Pytam ponieważ śledziłem sporadycznie tylko przekaz z skijumping.

  • dejw profesor
    @Kolos

    Czepiasz się rozpaczliwie jak pijany płotu, żeby tylko bronić swojego irracjonalnego i kompletnie nielogicznego punktu widzenia.
    Te 0,33 pod narty to był jeden z trzech przypadków w obu seriach, gdy odnotowano wiatr z przodu i najlepsze warunki ze wszystkich. Najlepsze warunki dla zdecydowanie najlepszego obecnego w Hakubie skoczka, który wiatr przedni potrafi wykorzystywać jak mało kto, przy bazowej belce ustawionej na wiatr w plecy (avg z obu serii +0,4 przy mocniejszych podmuchach do 0,8 - 1 m/s).
    Obniżenie było całkowicie uzasadnione i podobnie jak zimą w Ruce; gdzie moim zdaniem oddał zdecydowanie najlepszy skok całego sezonu, bardzo możliwe że uratowało go przed rozwaleniem się lądowaniem na płaskim, które w NAJLEPSZYM wypadku mogło skończyć się tak: [***]v=J4wx8_YAIbs

  • atalanta doświadczony

    Lato, kiepska obsada, dziesięciu kibiców pod skocznią - ale medale rozdali tak okazałe, jakby to były igrzyska wszechgalaktyczne.

  • EmiI profesor
    @Kolos

    Na jakiej podstawie uważasz że skakał lepiej? Ocenisz sumę technicznych elementów i wychodzi Ci że Sato oddał lepsze skoki? Podziwiam, ja tak nie potrafię. Widać jury chciało mieć pewność że Ryoyu sobie krzywdy nie zrobi, i byli świadomi jego olbrzymiej przewagi nad resztą, co było widać na treningach.

  • fridka1 profesor
    @Qwerty_PL

    Masz bardzo dużo racji. Te ponad 20 lat temu, w czasach igrzysk w Nagano, to wyglądało w Japonii, i w świecie skoków w ogóle, o wiele lepiej. Japońscy zawodnicy mieli status niewiele gorszy niż Adam w Polsce w 2001 roku, ale potem wszystko się posypało. Niemiecka kasa i polski entuzjazm to jedyne co jeszcze jakoś ratuje ten sport. Myślę, że Małysz, Schmitt, Hannawald i Goldberger mieli szczęście skakać w czasach złotej ery tego sportu. Zniknęli ze skoczni sportowcy, którzy mieli to "coś" i wiele zaczęło się sypać. Tak jak Czesi mają wywalone na Harrachov, bo mają sukcesy w tenisie,, piłce, innych sportach zimowych, tak Kobayashi jest u siebie anonimowy gdy jego rodaczka wygrywa turniej wielkoszlemowy. Ja mam wielki sentyment do skoków sprzed niemal 20 lat czy nawet starszych. Dużo mówi się dziś o ekspansji na nowe kraje, ale kompletnie nic z tego nie wynika, póki co, może potrzeba cierpliwości, a może kogoś z wizją.

  • Kolos profesor

    Swoją drogą wg. przelicznika nie wiało aż tak pod narty (ledwie 0,3 m/s) Kobayashiemu, a to oznacza że aż takie obniżanie belki było nieuzasadnione.

  • Kolos profesor
    @EmiI

    Ale nie mówimy o 30 w konkursie Choiu tylko o Sato którym w danym konkursie, w danym momencie skakał lepiej od Kobayashiego a mimo to musiałby skoczyć 140-kilka metrów by wygrać.

    Obniżanie rozbiegu o 4 belki jest absurdem zupełnie wypaczającym wyniki.

  • Kolos profesor
    @Qwerty_PL

    Nie rozumiem dlaczego jakąkolwiek wadą było to że Polacy interesują się skokami narciarskimi? Mamy w tym sukcesy to jest zainteresowanie. Nie ma przymusu interesowała się tylko określonymi dyscyplinami, a tym bardziej tylko tymi które cieszą się globalną popularnością.

    To że w Polsce, w przeciwieństwie do większości innych państw skoki narciarskie są tak bardzo popularne powinno tylko cieszyć.



  • Mati87 weteran
    @ZXCVBNM_9999

    czy chwilowy to niewiadomo. Oby był chwilowy.

  • Mati87 weteran
    @pi0ter

    Japonii bardzo pomogło to, ze skakali z rywalami z 2. ligii. Gdyby taka sytuacja była na zawodach w Polsce czy Niemczech to by był jeszcze wiekszy rekord ale wiadomo, ze w Europie na tak słaby skład zawodników nie można liczyć.

  • szulcu9631 stały bywalec
    @Kolos

    Rozgrywanie drugiej serii tylko po to, żeby w całości ją anulować przed ostatnim zawodnikiem w konkursie z powodu niespodziewanej zmiany warunków, to moim zdaniem kompletny idiotyzm.

  • Mati87 weteran
    @Luk

    Na plus Olek Zniszczoł? Wynik konkursowy ma ok (choć biorąc pod uwagę, że skakała głównie 2. liga to Olek powinien wypaść znacznie lepiej ale już nie ma tego błysku co miał w Wiśle) ale widać, że z jego formą coś dzieje się nie tak. Zniżka zauważalna.

  • EmiI profesor
    @Kolos

    Stocha nie puszczono w takich warunkach, te warunki pojawiły się w trakcie jego skoku. Po a nawet pewnie już w trakcie skoku Sato radykalnie zmieniły się warunki. Obniżenie belki o 4 stopnie było jedyną możliwą opcją. Nikt nie wiedział przed skokiem Sato ile musiałby skoczyć by wygrać i to trochę bez sensu stwierdzenie bo równie dobrze można mówić że Choi musiałby skoczyć 166 m by wygrać.

  • Qwerty_PL bywalec
    @Kolos

    Sądzę, że brak skoków przez 7-8 miesięcy tylko by im wyszedł jako dyscyplinie ZIMOWEJ na dobre. W Polsce były jak zawsze trybuny (prawie) pełne, bo my żyjemy w kraju absurdu, z Januszami i Grażynkami za 500+. Widziałeś tych kibiców? Widziałeś, jaki syf po sobie zostawiają, ile butelek wódki tam się wala po zawodach? Jadą sie nachlać i pobuczeć w trąbkę, oni nawet nie wiedzą o co chodzi z punktacją. Mamy dalej w społeczeństwie mentalność z komuny, że podniecamy sie niszowymi rzeczami, bo w niczym poważnym poza siatkówką (i lekkoatletyką, ale tylko głównie w Europie) nie istniejemy. Już nie mówiąc o tym, że nawet sam FIS, widząc jakie jest w Polsce duże zainteresowanie, traktuje polską federację jak ubogiego krewnego. Niedługo sobie zażyczą, że rakieta ma polecieć w kosmos spod Wielkiej Krokwi, bo inaczej to już siateczki, tory lodowe i oświetlenie nie wystarczą. Ale chętnie organizują konkursy na klepowiskach we Francji czy Włoszech, gdzie nota bene 90% kibiców to też Polacy. I tam jakoś te wymagania nie są tak ważne.

    Poza tym jest jeszcze jedna rzecz - Japończycy mają triumfatora PŚ, dominatora i jakoś pięciu kibiców na skoczni. Mają ciekawsze rzeczy niż oglądanie chuderlaków w zimowych kombinezonach przy 30 stopniach, bo to jest komiczne. A sama dyscyplina też kompletnie się nie rozwija, bo nawet w zimie w takiej Finlandii jest kilku kibiców, z czego w ich skład wchodzi rodzinka z dziećmi na sankach i dwa renifery. Więc mi nie wmawiaj, że idzie to w dobrym kierunku, jeśli skoki mają się rozwijać, a oni serwują taki cyrk jak narty w lecie. Bądźmy poważni. To jest stricte dla trenerów i samych zawodników w sensie treningu i przygotowań do sezonu zimowego.

  • bardzostarysceptyk profesor
    @pi0ter Odpowiadam, choć odpowiedź nie jest kompletna.

    Puchar Świata 23.01.1999 Sapporo (Japonia) - JAPONIA (401 pkt)
    Puchar Kontynentalny 21.02.2014 Seefeld (Austria) - AUSTRIA (369 pkt) dane mam od sezonu 2010/11
    Letni Puchar Kontynentalny 6.07.2014 Kranj (Słowenia) - SŁOWENIA (461 pkt) dane mam od sezonu 2010/11

  • Kolos profesor
    @Qwerty_PL

    A ilu było kibiców w Zakopanem czy w Wiśle? W Japonii zainteresowanie skokami jest małe. I nie jest to adekwatny przykład do udowadnia nią czegokolwiek. Lepsze są takie, nawet niepełnowartościowe w swej istocie letnie skoki niż zupełny brak skoków przez 8 miesięcy a tak by było bez LGP/LPK itd.

  • Kolos profesor
    @Qwerty_PL

    To nie jest sztuczne określenie. W lecie nie ma zawodów wyższej rangi niż LGP. A obsada tych zawodów to sprawa drugorzędna dla rangi zawodów.

    Zresztą to wina FIS-u że te letnie zawody tak wyglądają jak wyglądają. A kibice i dziennikarze mają prawo się tym interesować i cieszyć dobrym wynikiem. Nikt przecież nie robi z tych zawodów jakiś Igrzysk olimpijskich czy Mistrzostw Świata. Nie, są to po prostu letnie konkursy o nie dużym znaczeniu którymi wolno się interesować.

  • Qwerty_PL bywalec
    @szulcu9631

    Ja to rozumiem, tylko pokazuję Ci komizm skoków w lecie. Nie wyśmiewam osób, którzy oglądają skoki w pełnym zimowym rynsztunku przy 30 stopniach na plusie, tylko skupiam się na faktach. Ilu było kibiców teraz w Hakubie? Pięciu (odejmując zaplecze techniczne, itd.)? Jak ktoś chce zbierac taborety - niech zbiera. Mnie to nie przeszkadza. Ale nazywam rzeczy po imieniu, że to jest dla wszystkich ekip trening, a jedyny niuans jest taki, że FIS wprowadziło kompletną głupotę, że wyniki z lata idą do rankingów. I tylko dlatego np. tu jestem, żeby sprawdzić wyniki z uwagi na zimę, bo oglądanie tego cyrku w lecie nie mieści mi się w głowie.

  • Kolos profesor
    @dervish

    Obniżanie belki aż o 4 stopnie dla jednego zawodnika to totalny absurd. W takiej sytuacji to powinno się anulować całą 2 serię i wszyscy powinni mieć równe szanse i skakać z belki nr. 9.

    Trudno uznać za sprawiedliwie że obniża się belkę Kobayashiemu żeby nie skoczył 140 metrów, ale Sato musiałby tyle skoczyć żeby wygrać i jakoś o jego bezpieczeństwo nikt nie zadbał. Jak i nie zadbano o Stocha którego puszczono w wietrze ponad 2 metry pod narty i skoczył zimą w Sapporo 148 metrów. A potem obniżano belki i takiemu Kraft owi wystarczał skok 130-metrowy by wygrać i tak się stało.

    Punkty za belkę to największa pomyłka w systemie przeliczników.

  • pi0ter bywalec
    400 punktów

    Tyle dzisiaj zdobyła Japonia i to jest rekord LGP. Czy orientuje się ktoś, jaka była największa ilość punktów zdobytych przez jedną nację w zimowym PŚ, PK i FC podczas jednego konkursu?

  • szulcu9631 stały bywalec
    @Qwerty_PL

    Najwięksi fani skoków narciarskich, w tym również ja, oglądają konkursy zarówno zimą, jak i latem. Wiadomo że LGP, lekko mówiąc, nie cieszy się zbyt wielkim prestiżem, ale nie można też powiedzieć że to "zwykły trening". I proszę mi tu nie wyśmiewać ludzi którzy nie tylko oglądają letnie skoki, ale też chcą poczuć choćby zalążki emocji, jakie będą za kilka miesięcy podczas konkursów PŚ.

    Jeszcze jedno: Nigdy nie podniecałem się wynikami Justyny Kowalczyk podczas letnich zawodów na nartorolkach. Oglądałem ją tylko wtedy, gdy walczyła o medale na MŚ i IO. Zresztą, biegi narciarskie nigdy mnie jakoś specjalnie nie interesowały.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    Zniszczoł i Wąsek ok

    Zniszczoł jak na swój chwilowe dołek formy związany ze znacznym spóźnianiem skoków ok, Wąsek również dobrze jak na swój aktualny poziom, a nawet bardzo dobrze. Murańka mocno in minus, mógł poradzić sobie lepiej, w drugiej serii nie za specjalnie. Jego dyspozycja pozwala na TOP5. Stękała duży minus- rozchwiało go w locie, a potem opadł zrezygnowany. Juroszek zresztą podobnie - dobre wybicie, słaby lot. In minus, bo on może spokojnie punktować. Całej grupie Maciusiaka pomimo progresu, brakuje jeszcze bardzo dużo do czołówki. Liczę, że do zimy progres będzie większy.

  • skortom76 doświadczony
    @tjzE

    Tak ostatnie podium z jednego kraju było w Vikersund 18.03.2018r - Johansson, Stjernen, Tande. Wczesniej to Sapporo i Słoweńcy - 30.01.206r. - bracia Prevc i Kranjec.

  • Luk profesor
    @alo

    Gdyby przegrał podium o 0,1 - 0,5 punktu, wtedy można byłoby żałować. No ale przegrał podium ze stratą 17,4 punktu! Przy takiej stracie nawet gdyby dołożył w obydwu skokach po 5 metrów i gdyby sędziowie lepiej go ocenili, niewiele by mu to pomogło.

    W takiej sytuacji trzeba mieć zawsze nadzieję na dyskwalifikację ewentualnego rywala. Zdyskwalifikowali co prawda Klimova, ale starczyło to na awans na zaledwie 4 miejsce.

  • dervish profesor
    @kolos

    Jak zwykle w dyskusjach o belkach odwracasz kota ogonem i nie chcesz przyjąć do wiadomości, ze Sato skakał z belki ustawionej optymalnie pod jego możliwości w danych warunkach wietrznych.
    Gdyby Joju skoczył na tych ustawieniach w warunkach jakie miał to prawdopodobnie tak jak to juz nie raz bywało przeskoczyłby skocznię i byc moze tym razem nie skończyłoby sie to tak szczęśliwie dla niego jak to bywało w przeszłości.

    I nie mów, że obnizanie belki wypaczyło wyniki i ze dla Sato mogli obnizyc belke tak ze by mu 120 m wystarczyło by wygrać.
    Zdaje się, ze nie rozumiesz o czym piszesz. Zmiana belki w dół o ile nie jest na tyle duża że powstałe za jej sprawą zmniejszenie prędkości na progu uniemożliwia oddanie skoku ani nie zabiera punktów ani nie daje żadnych punktów gratis.
    Natomiast brak obnizenia belki w przypadku gdy jest ona ustawiona zbyt wysoko w stosunku do mozliwosci skoczka w danych warunkach daje fory jego słabszym przeciwnikom wypaczając tym samym wynik rywalizacji.
    Przeliczniki belkowe są dobrze wyliczone i dobrze odzwierciedlają zależność zmiany predkosci na progu od uzyskiwanej odległości.
    Każdy trener może dowolnie obniżać belkę. Dlaczego robią to tylko w wyjątkowych przypadkach i tylko w stosunku do najwybitniejszych skoczków? Ano właśnie ze względów bezpieczeństwa bo skoki z niższych belek są trudniejsze i jeżeli ma się gwarancję, że w danych warunkach dany skoczek oddając swój najlepszy skok wyląduje w bezpiecznej strefie to obniżanie mu belki na życzenie nie ma najmniejszego sensu.

    Ale po co ja to piszę. Powracające deja vu. Ta dyskusja z Tobą o belkach powtarza się kilka razy w każdym sezonie.

  • Luk profesor
    Ocena dzisiejszego konkursu

    Jeśli chodzi o występ naszych skoczków, to niestety zawiedli. Na plus jedynie Paweł Wąsek oraz Olek Zniszczoł, który w treningach skakał... najgorzej z naszych (nie licząc Kacpra). Klemens Murańka był faworytem do czołowej dziesiątki, a nawet miał szansę na podium. Jednak oba skoki miał przeciętne dzięki temu wystarczyło to do zaledwie 21 miejsca. Stękała chyba najbardziej rozczarował. Warunki warunkami, ale powinien skoczyć przynajmniej 5 metrów dalej. Kacper Juroszek także bez awansu, ale tutaj raczej nie było niespodzianki. Jest jeszcze młody i niedoświadczony, widać było że leci zbyt pasywnie a potem szybko ląduje.

    A teraz czas na ocenę zagranicznych skoczków. Wielkie brawa dla gospodarzy, zgarnęli całe podium i to w dodatku u siebie przed własną publicznością. Ryoyu Kobayashi nadal jest mocny, widać także że poprawił styl oraz technikę lotu. Jest bardziej wychylony oraz nie faluje już tak tymi nartami. Gdyby nie obniżyli mu belki, mógłby się pokusić o nowy rekord skoczni.
    Oprócz Japończyków, na plus się spisali także: Ammann (w drugim skoku), Aune, Polasek, Peier (w pierwszym skoku), Choi oraz Kytoeasho. Zawiedli natomiast: Bickner (jak zwykle...), Bartol, Damjan, Takeuchi, Tochimoto, Bloyd-Clowes, no i zwłaszcza Noriaki Kasai.

  • Luk profesor

    Natomiast Rosjanin Michail Purtov najbrzydziej się prezentuje, zarówno jeśli chodzi o styl lotu, jak i samo lądowanie. Ale trzeba mu to wybaczyć - ma on zaledwie 17 lat. Sporo jeszcze przed nim.

  • Qwerty_PL bywalec
    @Kolos

    Wiesz, ludzie mają różne hobby. Jeden zbiera taborety, a drugi lubi, jak mu śmierdzą skarpetki. To sztuczne określenie "konkurs najwyższej rangi" ma się tak do sportu, jak paraolimpiada.

  • Kolos profesor
    @Qwerty_PL

    To nie trening, tylko konkurs i to najwyższej rangi w lecie. Obsada była słaba ale do komicznej to było jeszcze daleko. Skakała prawie połowa czołowej 30 LGP.

    Letnie skakanie nie jest szczególnie istotne, ale to nie znaczy że należy je całkiem deprecjonować.

  • Luk profesor

    Norweg Andreas Granerud Buskum to obecnie chyba najbardziej pasywnie skaczący skoczek. W przeszłości to chyba tylko Georg Spaeth latał bardziej pasywnie ;)

  • Kolos profesor
    @dejw

    No właśnie że nie było widać, przecież to Sato skakał dalej od Kobayashiego. Różnica wyszła tylko na punktach, z powodu żonglerki belkami a to nic nie znaczy i niczego nie obrazuje. Nie było szans żeby porówmać ich skoki z tej samej belki no i warunki wietrzne były dalekie od równych ale to już nie była niczyja wina.

  • Qwerty_PL bywalec
    @szulcu9631

    Oczywiście, że tak jest. To zwykły trening, a podniacenie się tym przez ludzi nie związanych z tym zawodowo, to czysta komedia. Tam jedyne co jest "poważne", to kolejna komedia, że FIS wlicza wyniki z tej parodii do rankingów. Ale Ty pewnie podniecałeś się też wynikami Kowalczy w lecie, jak brała udział w zawodach na nartorolkach. Tam przynajmniej strój miała odpowiedni, a nie jak tu wychodzą goscie w zimowych kombinezonach przy 30 stopniach. A na skoczni pięciu kibiców, którzy przez przypadek zatoczyli się z pobliskiego baru.

  • szulcu9631 stały bywalec
    @Qwerty_PL

    Jeszcze trochę i za chwilę napiszesz, że absolutnie wszystko związane ze skokami narciarskimi w lecie jest komiczne...

  • dejw profesor
    @LaraJean

    O takim "zasłużeniu" to mogą sobie mówić wszyscy występujący w zawodach zawodnicy.

    To nie jest żadna teoria spiskowa tylko fakt, Wąsek w tym 4 miejscu miał furę szczęścia.

  • dejw profesor
    @Kolos

    I ta różnica klas była na skoczni widoczna. To ty jej nie widzisz i nie jesteś w stanie zrozumieć tak prostej rzeczy, zresztą nie pierwszy i na pewno nie ostatni raz.

  • szulcu9631 stały bywalec
    @Kolos

    Parafrazując kibiców danej drużyny często piszących w internecie do kibiców wrogiej im drużyny: Boli cię tyłek że to Ryoyu Kobayashi wygrał, a nie Yukiya Sato? I dobrze, ma boleć!

  • Qwerty_PL bywalec
    @Kolos

    Drugoligowe, bo nawet nie rozumiesz do czego piję - to są skoki NARCIARSKIE, a oni skaczą w upale w lecie, dalej w tych komicznych kombinezonach na zimę. Jakieś podajesz mi pojedyncze nazwiska, a ja dalej twierdzę, że obsada komiczna i z łapanki. Przyjdzie PŚ i taki Wąsek nawet nie powącha konkursu.

  • Kolos profesor
    @Qwerty_PL

    Nie drugo a pierwszoligowe. Obsada mizerna ale z Japońską całą elitą i rycerzami lata czyli Peierem i Klimovem. Nie była ta obsada tak tragiczna, jak być mogła. 4/5 miejsce Wąska ma wartość dla samego zawodnika, w końcu nie jego wina że obsada konkursu jest jaka jest. On tylko wykorzystał sytuację.

  • szulcu9631 stały bywalec
    @23haze

    A mimo to od 15 lat rokrocznie takie konkursy są rozgrywane w LGP i raczej nikt nie wyobraża sobie braku Hakuby w tym cyklu.

  • Kolos profesor
    @LaraJean

    Paweł Wąsek miał pecha w 1 serii i trochę farta w drugiej. W sumie wyszło na zero.

  • Qwerty_PL bywalec
    @LaraJean

    Ale o czym Ty bredzisz? Jakie teorie spiskowe? Człowieku fakty: śmieszne drugoligowe zawody w lecie, obsada z łapanki.

  • LaraJean doświadczony
    @Qwerty_PL

    Czy Wy nie możecie po prostu docenić tego 4. miejsca bez doszukiwania się jakichś teorii spiskowych, że źle mu wiatr podało albo że miał farta w drugiej serii? Zasłużył, to jest na 4 miejscu.

    Jakby był gdzieś poza 10. to byście narzekali, że nawet w takiej obsadzie nie potrafią być wyżej w klasyfikacji. Dajcie im się kurczę rozwijać...

  • Kolos profesor
    @23haze

    Po pierwsze Japończycy chcą je organizować, a po drugie FIS nie chce żeby PŚ/LGP było pucharami europejskimi i żeby było urozmaicenie.

    To FIS powinien jakoś tak układać kalendarze i jakoś zachęcić poszczególne reprezentacje do wystawiania najmocniejszych zawodników na wszystkie konkursy LGP

  • Kolos profesor
    @dejw

    Różnica klas powinna być widoczna na skoczni a nie w przelicznikach i belkowych żonglerkach.

    Faktem jest że dziś najdalej skakał Yukiya Sato i to on jest prawdziwym zwycięscą konkursu.

  • Skokowy66 stały bywalec
    @23haze

    Ale przesadzasz. Ja uwielbiam konkursy w Japonii i wszelką egzotykę

  • greg57 stały bywalec
    Zestawienie Sceptyka-2

    400 pkt zdobyte w dzisiejszym konkursie przez Japonię to rekord w historii LGP.
    A oto wszystkie konkursy z wynikami powyżej 300 punktów.

    1. 25.08.1996 Hinterzarten (Niemcy) - FINLANDIA (303 pkt)
    2. 12.09.1998 Hakuba (Japonia) - JAPONIA (324 pkt)
    3. 13.09.1998 Hakuba (Japonia) - JAPONIA (306 pkt)
    4. 7.09.2002 Lahti (Finlandia) - AUSTRIA (304 pkt)
    5. 12.08.2006 Einsiedeln (Szwajcaria) - AUSTRIA (303 pkt)
    6. 8.09.2007 Hakuba (Japonia) - JAPONIA (310 pkt)
    7. 29.08.2009 Hakuba (Japonia) - JAPONIA (349 pkt)
    8. 20.08.2010 Wisła (Polska) - POLSKA (314 pkt)
    9. 1.08.2015 Wisła (Polska) - POLSKA (306 pkt)
    10. 29.07.2017 Hinterzarten (Niemcy) - POLSKA (301 pkt)
    11. 22.07.2018 Wisła (Polska) - POLSKA (318 pkt)
    12. 4.08.2018 Einsiedeln (Szwajcaria) - POLSKA (328 pkt)
    13. 24.08.2018 Hakuba (Japonia) - JAPONIA (317 pkt)
    14. 23.08.2019 Hakuba (Japonia) - JAPONIA (400 pkt)

  • greg57 stały bywalec
    Zestawienie Sceptyka-1

    1. Japonia (1, 2, 3, 5, 6, 8, 11, 22, 25, 27)..400 pkt (10 zawodników)
    2. Polska (4, 11, 21) -................................. 84 pkt (3 zawodników)
    3. Norwegia (9, 17, 19, 26) ....................... 60 pkt (4 zawodników)
    4. Szwajcaria (7, 15) --.............................. 52 pkt (2 zawodników)
    5. Czechy (10, 20) --.................................. 37 pkt (2 zawodników)
    6. Słowenia (18, 23, 24) ........................... 28 pkt (3 zawodników)
    7. Finlandia (13, 29) --.............................. 22 pkt (2 zawodników)
    8. Niemcy (13) -........................................ 20 pkt (1 zawodnik)
    10. USA (16) ............................................. 15 pkt (1 zawodnik)
    11. Korea (28) ............................................ 3 pkt (1 zawodnik)
    12.Rosja (30).............................................. 1 pkt (1 zawodnik)

  • 23haze doświadczony
    nie wiem dla kogo są takie konkursy...

    Nie kieruję się żadnymi animozjami, ale konkursy przy pustych trybunach, z 40 kilkoma zawodnikami, z fatalną realizacją tv, nie sprzyjają tej dyscyplinie.

  • Skokowy66 stały bywalec
    @bardzostarysceptyk

    Ja sam liczę po każdym konkursie FC i COC także ten konkurs sam mogę policzyć. Ale nie mam ochoty udostępniać

  • szulcu9631 stały bywalec
    @Kolos

    Z każdym kolejnym komentarzem zaczynasz wypisywać coraz większe bzdury. Przynajmniej ja tak sądzę. Ciekawe czy przy każdej takiej sytuacji, w której jest tylko jeden zawodnik do zakończenia konkursu, ale czekający na oddanie skoku z powodu zmiennych warunków, dorabiasz sobie takie teorie na temat oszukiwania czy faworyzowania danego zawodnika. Poza tym, dużo bardziej żenujące od samego obniżenia belki dla Ryoyu Kobayashiego o 4 stopnie były komentarze o Ryoyu podczas ostatniej zimy (na tej samej stronie zresztą), gdzie internetowi frustraci życzyli Japończykowi... kontuzji.

  • Qwerty_PL bywalec

    Letnia, drugoligowa zabawa, a niedługo Wąska ochrzczą królem. Ale fajnie, że walczy.

  • FunFact weteran
    @bardzostarysceptyk

    Gospodarze zdobyli ostatecznie 400

  • bardzostarysceptyk profesor
    Mam to gdzieś ...

    To jest zupełnie niepoważnie, gdy wiadomość o dyskwalifikacji podaje się chyba ponad 10 minut po zakończeniu
    konkursu. Jak ktoś się chce bawić w ponowne obliczanie to proszę, ja mam teraz kupę roboty w domu.

  • bardzostarysceptyk profesor
    Ciekawostka statystyczna.

    373 pkt zdobyte w dzisiejszym konkursie przez Japonię to rekord w historii LGP.
    A oto wszystkie konkursy z wynikami powyżej 300 punktów.

    1. 25.08.1996 Hinterzarten (Niemcy) - FINLANDIA (303 pkt)
    2. 12.09.1998 Hakuba (Japonia) - JAPONIA (324 pkt)
    3. 13.09.1998 Hakuba (Japonia) - JAPONIA (306 pkt)
    4. 7.09.2002 Lahti (Finlandia) - AUSTRIA (304 pkt)
    5. 12.08.2006 Einsiedeln (Szwajcaria) - AUSTRIA (303 pkt)
    6. 8.09.2007 Hakuba (Japonia) - JAPONIA (310 pkt)
    7. 29.08.2009 Hakuba (Japonia) - JAPONIA (349 pkt)
    8. 20.08.2010 Wisła (Polska) - POLSKA (314 pkt)
    9. 1.08.2015 Wisła (Polska) - POLSKA (306 pkt)
    10. 29.07.2017 Hinterzarten (Niemcy) - POLSKA (301 pkt)
    11. 22.07.2018 Wisła (Polska) - POLSKA (318 pkt)
    12. 4.08.2018 Einsiedeln (Szwajcaria) - POLSKA (328 pkt)
    13. 24.08.2018 Hakuba (Japonia) - JAPONIA (317 pkt)
    14. 23.08.2019 Hakuba (Japonia) - JAPONIA (373 pkt)

    Razem 14 (Japonia - 6, Polska - 5, Austria - 2, Finlandia - 1)

  • greg57 stały bywalec
    @bardzostarysceptyk

    Przeoczyłeś dsq Klimowa.

  • dejw profesor
    @greushow

    Możliwe, ale nawet mimo tego, przebicie się przez taki wiatr to rzecz bardzo trudna, a tu była różnica prawie 1 m/s względem avg całej serii i aż 0,4 względem drugich najgorszych warunków, a to już ogromna różnica. Ciężko uwierzyć w aż taką, szczególnie że nie dotyczyło to w żaden sposób przekozaka będącego w kosmicznej formie.

  • bardzostarysceptyk profesor
    Moje tradycyjne zestawienie.

    Punktacja Pucharu Narodów dzisiejszego konkursu LGP w Hakubie 1. Państwo, zajęte miejsca, suma punktów,
    liczba punktujących zawodników.

    1. Japonia (1, 2, 4, 6, 7, 9, 12, 23, 26, 28) 373 pkt (10 zawodników)
    2. Polska (5, 12, 22) -................................. 76 pkt (3 zawodników)
    3. Rosja (3) --............................................. 60 pkt (1 zawodnik)
    4. Norwegia (10, 18, 20, 27) ..................... 54 pkt (4 zawodników)
    5. Szwajcaria (8, 16) --.............................. 47 pkt (2 zawodników)
    6. Czechy (11, 21) --.................................. 34 pkt (2 zawodników)
    7. Słowenia (19, 24, 25) ........................... 25 pkt (3 zawodników)
    8. Finlandia (14, 30) --.............................. 19 pkt (2 zawodników)
    9. Niemcy (14) -........................................ 18 pkt (1 zawodnik)
    10. USA (17) ............................................. 14 pkt (1 zawodnik)
    11. Korea (29) ............................................ 2 pkt (1 zawodnik)

  • dejw profesor
    @Kolos

    Sato skoczył wyśmienicie, ale przewaga Rjoju nad nim to właśnie ta różnica 4 belek przy trochę lepszym wietrze. Poprawka, nawet przy najlepszym w całej serii. Prosta kwestia i nie ma tu nic trudnego do zrozumienia. To co potrafi zrobić Rjoju w formie z najlepszym wiatrem pod narty, pokazywał nie raz zeszłej zimy.
    To jest lato, szczególnie w takim okresie nikt tu nie będzie ryzykował zdrowiem zawodników, żeby bawić się w longest standing. Decyzja była słuszna, rozważna, a wygrał bezsprzecznie najlepszy zawodnik.

  • tjzE weteran
    @alo

    Chyba Norwegia w Vikersund 2018.

  • LaraJean doświadczony
    @alo

    Czego wyście się spodziewali, jeśli skaczą w swoim kraju i nie ma większości dobrych skoczków xD

  • Kolos profesor

    A i dsq Klimova.... Widać Japończykom strasznie zależało na całym podium dla siebie...

  • Kolos profesor
    @dervish

    I nie zmienia to kwestii że Sato musiałby skoczyć na 140 metrów by wygrać a Kobayashiemu by dowolnie obniżono belkę żeby mu starczyło skoczyć 120 m i wygrać

  • kibicsportu profesor

    Paweł jednak czwarty. Może strata punktowa duża do podium, ale i tak brawo. Najlepszy z reszty świata. Poza ty jego najlepszy wynik w karierze w zawodach LGP/PŚ.

  • alo profesor

    Kiedy ostatnio jedna nacja zdominowała podium?

  • Kolos profesor
    @dervish

    Zapewne nie więcej niż 140 metrów. Może nawet nie dalej niż skoczył, gdyby go puszczono od razu a nie wyczekiwany mu warunki, nim zaczęło wiać zbyt mocno pod narty.

  • skortom76 doświadczony
    @dervish

    A co ciekawe wystarczy na teraz 35 pkt by być w 55 WRL. Stękała jest 58 - 30pkt, Murańka 65 - 18 pkt. Więc obaj w grze.

  • dervish profesor
    @Kolos

    Kolos źle zadane pytanie.
    Poprawna kwestia: ile skoczyłby Joju gdyby mu nie obniżono belki.

  • Kolos profesor
    @dejw

    Nic by sobie nie zrobił, skoczyłby z grubsza tyle samo. Albo te kilka metrów dalej i by upadł lub nie. 140 metrów już na tej skoczni skakano i ustano. Trudno mówić tu o równej rywalizacji gdy się dostaje w prezencie 18 pkt czyli 10 m.

    Ile miał skoczyć Sato żeby wygrać? Dlaczego on musiałby skoczyć 140 metrów by wygrać a Kobayashiemu obniżą belki o 10 i wystarczy mu 125 metrów? Gdzie tu uczciwa rywalizacja?

  • Oczy Aignera profesor
    @firefly

    On jeszcze jest mały. Jak podrośnie, to wtedy może wygrać.

  • greushow początkujący
    @dejw

    Wydaje mi się jednak, że ten pierwszy skok to była taka rakieta. Odbicie było mocne i odnoszę wrażenie, że trafione, a prędkość jeszcze raz powtórzę najwyższa w konkursie. Drugi skok był po prostu znacznie gorszy.

  • Nowyskoczek5 profesor

    Super występ Pawła Wąska !
    Dobrze także Olek i Klemens.
    Sa punkty dla Finlandii i Koreii .
    Wreszcie Bickner w punktach .

  • firefly profesor

    Trochę szkoda, że Sato nie miał szans na powalczenie z Ryoyu. Facet skoczył dalej z gorszym wiatrem i przegrał o 11 pkt... Wiem, że cztery belki to spora różnica, ale czy aż taka? Jak ja nie cierpię tych przeliczników belkowych.

  • dejw profesor
    @Kolos

    Ty Piotruś jednak jesteś niereformowalny.

    Skoro on przy obniżeniu o 4 belki i tak przeskoczył skocznię, to co mógłby sobie zrobić z 12,13 ?

  • dervish profesor
    WRL

    Wąsek 51 miejsce! :)

    Wszyscy spodziewali się ataku na top 55 Murańki i Stękały a tu niespodziankę zrobił nam Paweł.

  • Kolos profesor
    @dejw

    Znakomita? Raczej żenująca. Mogli go puścić od razu gdy jeszcze tak nie wiało pod narty a nie wyczekiwać.

    Prawdziwym zwycięscą konkursu jest Yukiya Sato

  • Kolos profesor

    Niezłe kpiny z reszty stawki i zawodów. Takie oszukiwanie pod Kobayashiego...

    Obniżanie belki o 4 (sic!) stopnie dla jednego skoczka to żenada.

    Dobrze że to tylko letnie zabawy...

  • dejw profesor

    Uff, znakomita decyzja o obniżeniu rozbiegu przy takim wietrze dla Rjoju.

    A co do Wąska to miał po prostu farta (szok, Polacy mogą mieć szczęście!), że puszczono go przy ciszy, a zaraz po nim włączyło się turbo pod narty. A i jeszcze w tym pierwszym skoku też ciężko uwierzyć, żeby przy takim przeciągu uzyskał aż taki wynik.

  • Khazu stały bywalec

    Pozamiatane, niesamowity jest ten kosmita ;)

  • LaraJean doświadczony
    @Przemek96

    No ale inni też się nie popisali.

  • LaraJean doświadczony
    @skortom76

    Chodziło mu chyba patrząc na same miejsca, a nie punkty.

  • Przemek96 początkujący

    Miejsce lepsze niż skok mam wrażenie, o ile ten pierwszy naprawdę fajny, o tyle drugi przy dobrych warunkach dość mizerny

  • skortom76 doświadczony
    @alo

    20pkt do podium, no rzeczywiście niewiele, przecież to tylko 11 metrów...

  • dejw profesor
    @alo

    No, raptem 20 puntków.

  • dervish profesor
    Paweł Wasek :)

    I tak o to Paweł włączył się do walki o top 55 WRL.
    Wiele wskazuje na to, ze cel ten osiągnie już po dzisiejszym konkursie :)

  • alo profesor

    Kurcze niewiele brakowało Pawłowi do podium

  • LaraJean doświadczony
    @alo

    Ja bym się spodziewała.

  • Skokowy66 stały bywalec

    Ale warunki

  • dervish profesor
    loteriada

    klasyfikacją w dużej mierze rządzi przypadek

  • alo profesor

    Swietnie Paweł. Brawo,za najlepszy wynik w karierze. Kto by sie spodziewal

  • dejw profesor
    @Major_Kuprich

    I w porównywalnych warunkach przegrał z K.Ito i Pedersenem, oraz z Paschke który skakał z belki niżej. W najlepszym razie to będzie nota w połowie w drugiej dziesiątki. A wczoraj zaczął od skoków na TOP3.

  • Oczy Aignera profesor
    Yuken Smuda

    Yuken Iwasa zrobił minę jak Franz Smuda.
    "Tsooooo? Dopiero trzecie miejsce?"

  • Major_Kuprich profesor
    @dejw

    Ale przecież poprawił się o 7 metrów ._.

  • dejw profesor

    Murańka słaby również drugi skok i tym razem bez żadnego usprawiedliwienia.

  • alo profesor

    Pięknie Olek. Kolejny dowód na glupote sedziow

  • alo profesor

    Brawo Klemens,dobry skok. Glupi sedziowie nie dopuscili zebys byl przynajmniej w TOP10

  • Oczy Aignera profesor
    @Domin10

    To było do przewidzenia, że Austriacy nie wystąpią w drugiej serii. Treningi pokazały, że o punkty będzie im ciężko. Tak też się stało, dlatego mają już wolne.

  • Nowyskoczek5 profesor

    Larson jednego miejsca zabrakło .....

  • dejw profesor

    Ktoś pamięta jaką notę miał Masamitsu?

  • alo profesor
    @King

    Wykłada się głębiej na narty niż kiedyś. Kiedyś leciał pasywnie,brzydko,mowilem do siebie że nic z niego nie bedzie,jak tak dalej bedzie skakal :-). Teraz ladnie skacze

  • dejw profesor

    Po przerwie na polewanie zeskoku coś mogło się zmienić z termiką, poszła seria bardzo słabych wyników, w tym zawodników którzy skakali na ścisłą czołówkę (Ammann, Murańka, Stękała) czy na spokojną 30kę (Nazarow). Cóż, i tak bywa.
    Japończycy bez zaskoczenia rozwalają, chociaż poziom walki o siódme miejsce niższy niż można było się spodziewać i właściwie kwestia obsady na jutro chyba już się wyjaśniła.
    Bardzo mocni Satowcy, szczególnie Keiichi wypadł wyśmienicie.

  • bxi doświadczony
    Wyniki do przewidzenia

    Zmienne losowe warunki wietrze. Klemens i Andrzej puszczeni w złych warunkach. Szkoda że Kacper nie wykorzystał dobrych warunków, wyszedł wysoko jak Kobayaschi i chyba zwątpił w siebie.
    Japończycy zdominowali konkurs. Dobre miejsce w czołówce Klimowa. Bardzo dobrze Kevin Bickner.

  • szulcu9631 stały bywalec

    Wąsek znakomity skok w tych warunkach, choć wydaje mi się że te punkty jakie dostał za rzekomo silny wiatr w plecy znowu trochę zakłamują rzeczywistość, zwłaszcza jeśli jego próbę porówna się z Murańką, który leciał tak jakby faktycznie dostał istny huragan w plecy ściągający go błyskawicznie do zeskoku, a dostał za wiatr jedynie 6,4 pkt.

  • King profesor
    @alo

    Zobaczymy. Uważam podobnie ale czy już tej zimy będą mocni ciężko stwierdzić. Ale do czasu MŚ 2021 i IO 2022 mogą być bardzo mocni.

    Nie wiem na ile to kwestia kamery, ale Ryoyu chyba trochę poprawił styl, bardziej agresywnie wyglądał w locie. Ale dla porównania zobaczę jak to wyglądało w Hakubie rok temu.

  • miko123 początkujący
    Warunki

    Widać jak wielki wpływ mają warunki. Stękała dobrze radził sobie w treningach a w konkursie brak awansu ale wiatr ponad 0,5 m/s. Dopiero ostatni zawodnicy dostali wiatr pod narty albo bardzo delikatny w plecy i tak można lecieć w okolice HS.

    I ogromny podziw dla Wąska że poradził sobie z takim wiatrem w plecy

  • Domin10 weteran

    Stękala to skacze jak typowy Norweg tzn im większa skocznia i lepsze warunki tym lepsze wyniki
    Przy wietrze w plecy nie radzi sobie
    Ciekawsze jest to, ze Austriacy bez punktów.

  • greushow początkujący

    Skok Wąska był naprawdę dobry, z najwyższą prędkością w konkursie jakoś się przebił przez ten tylni wiatr.

  • alo profesor

    W warunkach Nakamury to Murańka by tyle skoczył. Naszych zawsze musi wymieść wiatr. Andrzej pewnie by też wszedl do trzydziestki gdyby nie warunki. Brawa dla Pawła. Japonczycy niezwykle mocni u siebie. Beda grozni w zimie,grozniejsi niz Norwegowie czy Austriacy. Jeszcze wspomnicie moje slowa

  • tjzE weteran

    Przyszedł konkurs i porażka. Murańka i Stękała ogromny minus, jedynie Wąsek na plus, że przy tych warunkach skoczył jakoś przyzwoicie, ale czuję, że w 2 serii będzie zjazd.

  • King profesor

    Paweł mimo złych warunków bardzo dobry skok. Klemens i Andrzej na pewno skoczyli nie to na co ich obecnie stać. Klemens może jeszcze się poprawi w II serii, a Andrzej ma szansę jutro.

  • Major_Kuprich profesor
    Stękała ogromny postęp

    Chłop skacze podobnie jak przed rokiem.

    Nie ma żadnej poprawy, nie ma żadnego zaplecza, Polacy skaczą fatalnie - w zimie dalej będziemy oglądać heroiczne zmagania o pojedyncze zdobycze punktowe kadry B w PŚ.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl