LPK w Rasnovie: Justin wygrywa, Hula trzeci!

Brawo Stefan jest podium !
No i Gruszka jakies drobne punkty wpadły.

Jak wielki regres zanotował Pilch, to aż się wierzyć nie chce. Szkoda go.

Tomasz Pilch

Nie dziwne, że Tomek jest w tak słabej formie, skoro tak go widzą w Google:
https://i.iplsc.com/adam-malysz-jest-dumny-z-siostrzenca-tomasza-pilcha/00072P3STW5XBPM1-C122-F4.jpg

Zdjęcie

Po raz kolejny redakcja popełnia to samo faux pas - zamiast zdjęcia zwycięskiego Justina, zdjęcie Huli, który zajął trzecie miejsce. Rozumiem, że kibicujecie naszym, ale ta fotka nie tylko wprowadza kibiców w błąd i może zasugerować błędną informację, ale jest też wyrazem braku szacunku dla tego, który naprawdę wygrał.

Felix Hoffmann

Jak wiemy, Niemcy mają kłopoty kadrowe i szukają zawodników, którzy mogliby z powodzeniem skakać w zawodach najwyższej rangi. Martin Hamann jest w słabej formie, Pius Paschke nie zachwyca, a Moritz Baer niestety zawalił skok w drugiej serii.
Sytuację mógłby wykorzystać Felix Hoffmann, ale on także jest w nie najlepszej dyspozycji. W zeszłym roku mogłoby się wydawać, że to on jest najlepszym młodym skoczkiem niemieckiego zaplecza, ale pech sprawił, że Moritz trochę mu ''odskoczył''. Felix w końcu musi pokazać, na co go stać. To, bez wątpienia, jest zawodnik, który w przyszłości może osiągać sukcesy w najważniejszych imprezach mistrzowskich i zawodach PŚ.

@Qwerty_PL

Do pierwszej części zdania się zgadzam. Ale ośmieszanie Niżnika za to że ma 17 (!) lat jest taką parodią jak Twoje posty na tym forum.

Dobra decyzja o wystawieniu Huli, spokojnie może powalczyć o swoje miejsce na start sezonu, co w przypadku jego startów tylko w LGP wcale takie pewne by nie było. Oby tak dalej.

Dobrze widzieć zupełnie nieznane mi wcześniej japońskie nazwisko wśród zawodników, którzy zapewnili sobie prawo startu w PŚ.

Członkostwo w polskiej kadrze A zobowiązuje. :)
Stefan Hula wykonał powierzone zadanie, a właściwie to zrobił dobry początek bo to dopiero pierwszy etap. Do końca jeszcze bardzo daleko. Cel od początku jest jasny. Wywalczyć dla Polski 7 miejscówkę na pierwszy period PŚ.
Rywale zaczęli w mocnych składach i na razie wszystkie liczące się kraje mają dobre pozycje wyjściowe.
Dobrze by było gdyby jutro Stefek potwierdził swoje aspiracje do czołówki periodu. W Norwegii i w dalszej części rywalizacji na kontynentalnych zawodach dostanie wsparcie liderów z kadry B.
Nie mam najmniejszej wątpliwości, że jeżeli Hula będzie się liczył w walce o dodatkową miejscówkę to poskacze w PK aż do rozstrzygnięcia tej rywalizacji. Jak by co, to o ile nie będzie potrzebował odpoczynku to na finał LGP w Klingenthal zawsze zdąży.

I teraz ciekawe czy Stefan będzie jeździć po PK, żeby powalczyć o limit na zimę. Bo na finałowe zawody LGP pewnie pojadą: Stoch, Żyła, Kubacki, Wolny, Kot, Murańka z racji limitu i pewnie jako siódmy ktoś z trójki Stękała/Zniszczoł/Wąsek.

Stefan na podium!

Hula z szansami na podium, Gruszka w 30 to jedyne pozytywy tego konkursu. Szkoda Habdasa, 0,6 punktu więcej i zwiększyłby swój dorobek punktowy w LPK. Juroszek na minus, coś ostatnio ma problemy z wykończeniem skoku, we Frenstacie, w II konkursie w II serii było podobnie. Dla mnie to był murowany kandydat do 30. Po Niżniku oczekiwałem więcej, lepszego skoku, a Pilch to jedna wielka niewiadoma, w próbnej gościu skacze na punkty, a jak przychodzi konkurs, to walczy z Nigelem i z innymi słabymi skoczkami o ostatnie miejsca. Tak w skrócie wyglądała I seria w wykonaniu Polaków.

To są jaja, zawody w których jakiś Rumun zajmuje TOP10 w próbie, bo obsada jakby z łapanki w Biedronce, nasz genialny siostrzeniec Adama Małysza nie wchodzi do II serii, a Juroszki i Niżniki brane nie wiadomo po co od lat, jak zawsze nie zawiedli. Masakra.

@Skokowy66

Nie, oczekiwałem czegoś więcej po Juroszku Pilchu i punktów Niznika.

Pilch był za bardzo wyniesiony w góre po weekendzie w Ruce w 2017 w PK. Potem spadł z hukiem i nie podnosi się do dziś. Gościowi trzeba na gwałt psychologa bo szkoda go,talent ma. Nasi ogólnie słabo. Stefan- weteran wyraźnie przed juniorami. Nie dobrze to wróży,cieszmy się że to tylko lato

Stefan zmobilizował się na zawody, a Tomek już na zawodach dużo słabiej niż w serii próbnej... szkoda. W sumie jak tak patrzę na te punkty za wiatr, to Stefan pewnie też doleciałby przynajmniej do 95 m gdyby miał lepszy wiatr.

@Luk

Można powiedzieć, że w formie tak naprawdę był tylko w okresie listopad '17- luty' 18 i początek lata 2018.

Katastrofa w wykonaniu Tomka Pilcha... wiatr pod narty (co można wywnioskować po odejmowanych punktach), a i tak bula. Co się z nim porobiło przez ostatnie lata, nie wiem.

@ZXCVBNM_9999

Hula może i nasz emeryt ale ciągle jest to poziom zdecydowanie PŚ, niewiem czego ty oczekiwałeś, że Habdas z 03 czy Niżnik 02 będą go tutaj wyprzedzać?

Pilch przechodzi samego siebie.
Nasz talent z Red Bulla :)