PK w Vikersund: Triumf Haare, Zniszczoł i Wąsek w drugiej dziesiątce

  • 2019-12-08 11:50

Anders Haare został zwycięzcą niedzielnego konkursu Pucharu Kontynentalnego w Vikersund (HS117). Reprezentant gospodarzy triumfował dzięki skokom na odległość 108,5 m i 118 m. Drugi był Sondre Ringen, a trzeci Yuken Iwasa. Aleksander Zniszczoł i Paweł Wąsek ukończyli rywalizację odpowiednio na 15. i 16. pozycji.

Po pierwszej serii na prowadzeniu znajdował się Yuken Iwasa. Reprezentant Japonii poszybował na 112 metr i na półmetku wyprzedzał trójkę Norwegów - Andreasa Graneruda Buskuma (111,5 m), Andersa Haare (108,5 m) oraz Sondre Ringena (110,5 m). Piąty był Manuel Fettner (109 m), zaś szósty - lider Pucharu Kontynentalnego, Taku Takeuchi (110,5 m).

Na kolejnych pozycjach sklasyfikowani zostali Cene Prevc (110,5 m), Keiichi Sato (109,5 m) i Luca Roth (110 m). Dziesiątą pozycję zajmowali ex aequo Clemens Leitner (108,5 m) i Markus Schiffner (109 m).

Do finału awansowało dwóch reprezentantów Polski. Dwunasty na półmetku był Paweł Wąsek (107 m), natomiast dziewiętnasty Aleksander Zniszczoł (107 m).

Pozostali Biało-Czerwoni zakończyli rywalizację na pierwszej rundzie konkursowej. Trzydzieste czwarte miejsce zajął Andrzej Stękała (105 m). Adam Niżnik po skoku na odległość 99,5 metra sklasyfikowany został na czterdziestej szóstej pozycji. Pięćdziesiąty ósmy był Tomasz Pilch (94 m), sześćdziesiąty pierwszy Mateusz Gruszka (96 m), z kolei sześćdziesiąty siódmy - Kacper Juroszek (92,5 m).

W finale błysnął Anders Haare. Reprezentant gospodarzy oddał najdłuższy skok konkursu, szybując na 118 metr. Tym samym sięgnął po zwycięstwo, pokonując o 2,7 punktu kolegę z kadry, Sondre Ringena (113 m). Prowadzący na półmetku, Yuken Iwasa ostatecznie był trzeci z wynikiem 114 metrów. Tuż za podium sklasyfikowani zostali Andreas Granerud Buskum (115 m), Taku Takeuchi (109,5 m) oraz Clemens Leitner (112,5 m).

Siódma lokata przypadła ex aequo Martinowi Hamannowi (110,5 m) i Keiichiemu Sato (107 m). Dziewiąty był Luca Roth (107 m), natomiast dziesiątkę uzupełnił Stefan Huber (108,5 m).

Reprezentanci Polski uplasowali się równo w połowie stawki finałowej serii. Aleksander Zniszczoł po skoku na odległość 108,5 metra awansował na piętnastą pozycję. Tuż za nim zawody zakończył Paweł Wąsek (108 m).

Niedzielny konkurs w Vikersund rozegrano w całości z 6. belki startowej.

Prowadzenie w Pucharze Kontynentalnym utrzymał Taku Takeuchi (145 pkt.), który wyprzedza Sondre Ringena (130 pkt.) oraz Keiichiego Sato (116 pkt.). Siedemnasty jest Aleksander Zniszczoł (32 pkt.), a dwudziesty trzeci Paweł Wąsek (15 pkt.).

Kolejne zawody Pucharu Kontynentalnego odbędą się za tydzień, 14-15 grudnia w fińskiej Ruce (HS142). Będą to konkursy zamykające 3. period startowy cyklu.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>
Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Kontynentalnego >>
Zobacz aktualną klasyfikację 3. periodu PK >>
Zobacz aktualny ranking CRL >>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10535) komentarze: (41)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • wiatrhula111 weteran
    @Bernat__Sola

    Chciałbym, żeby tak było, ale doświadczenie mówi, że oprócz zdobycia iluś tam punktów w PŚ nic z nich na 75% nie będzie, wystarczy że urosną i już raczej będzie po wszystkim (Jarząbek, Czyż), a są to zawodnicy spoza wielkiej szóstki i takim niestety jest wyjątkowo trudno się przebić (Insam, Polasek, Bickner, Learoyd, Holik)

  • wiatrhula111 weteran
    @Xander1

    Ja myślę, że to co doprowadziło Tajnera i Małysza do sukcesów (prostota, wszystko od zera) jest teraz naszym przekleństwem, panowie nie potrafią się wyzbyć tego myślenia, przez co cały czas jest taka amatorszczyzna wszędzie, każdy trener jest zatrudniany po znajomości (strach przed kimś z zewnątrz?;uraz po Mikesce?) i wszystko też robione jest w taki sposób.

  • Oczy Aignera profesor
    @Domin10

    A za półtorej godziny już nie.

  • Morgensternowy_ doświadczony
    No nie jest ok

    To co tutaj się odżidkowało, jest po prostu płaczem i zgrzytaniem zębów. Tak nie może być. W PN Kontynentala (MIEJSCE 6) wyprzedzamy finów zaledwie o 9 pkt. Tyle można zdobyć za 21 miejsce. To jest dramat. W TVP nikt nie walnie pięścią w stół mówiąc ,,Zacznijcie robić porządek w kadrze B i całym zapleczu kadry A". Rozumiem, że nie można być pesymistą do bólu, no ale nie można za bardzo SŁODZIĆ, co doprowadza do złych skutków. Ja już przed zimą wiedziałem, że kolorowo nie będzie, no i właśnie.

  • ZKuba36 profesor
    @Major_Kuprich

    Chyba Ty powinieneś zacząć brać jakieś tabletki bo kiepsko u Ciebie z pamięcią.
    Horngacher przejął od Kruczka kadrę A i co z nią zrobił? Rozwalił całą kadrę poza 2 skoczkami Stochem i Żyłą. Ci zawodnicy rzeczywiście znacznie się poprawili ale we 2 nie wygraliby żadnego konkursu drużynowego.
    To dzięki zawodnikom, wyrzuconym z kadry A przez Kruczka, trenowanym przez rok przez Maciusiaka (Kubacki, Kot, Hula) oraz innym skoczkom trenowanym przez Maciusiaka (Stękała, Wolny) Polska zaczęła odnosić drużynowe sukcesy.
    Aby nie okazało się, że Maciusiak jest lepszy od Horngachera to zabrano mu całe kadrę i zdegradowano go do trenowania juniorów. Kadrą B przejął koleś Mateja, po roku "wzmocniony" przez Źidka i po 2. latach takiego eksperymentu kadra B praktycznie przestała istnieć. Nadtrener zaczął rozrabiać jak pijany zając w kapuście.
    Horngacher w końcu tego nie wytrzymał i przywrócił Maciusiaka na stanowisko trenera kadry B. Tylko zawodników ubyło.
    Całkowicie stracone 2 lata bezsensownej harówki na treningach (lata w górę, forma w dół) zniechęciło wielu skoczków.
    Bardzo trudno to wszystko na nowo odbudować bo moim zdaniem Maciusiak znowu ma podpowiedzi Nadtrenera co ma robić.

  • Domin10 weteran
    Do Klighenthal

    Wąsek w miejsce Huli

  • Domin10 weteran
    Juroszek

    Skoczek który jest okreslany jako talent przegrywa ze starym Chinczykiem...

  • INOFUN99 profesor
    @Major_Kuprich

    Moje tabletki są [***] dobre i są na wysokim poziomie jak twoja głupota. Odniosłeś się do Horngachera w swoim komentarzu, więc ja też to zrobiłem. Mój komentarz nie był poświęcony kadrze B, lecz osobie Horngachera.

  • Bernat__Sola profesor
    @pogromca januszy

    Na treningach Zniszczoł miał wtedy jeden skok na top 30, a Wąsek nie. Także nie od wszystkich rezerwistów był lepszy.

  • Nowyskoczek5 profesor

    Lepiej niz wczoraj ale i tak nie jest dobrze...

  • Bernat__Sola profesor
    @wiatrhula111

    "nawet rosyjscy juniorzy" Ci rosyjscy juniorzy to spore talenty, także nie mów o nich tak lekceważąco. A Leja to nie wiem, czy miał jakąś wielką karierę przed sobą.

  • Radek95 stały bywalec

    To jest jakiś dramat... poziom juniorów to dno i metr mułu. No ale grunt, że nabotoksowany "Polo" ma ciepłą posadkę i "po nas choćby potop". Abstra[***]ąc od skoków co on zrobił pożytecznego dla innych dyscyplin PZN? W większości z nich co najwyżej jesteśmy tłem (albo i to nie).

  • pogromca januszy weteran
    Paweł Wąsek to przyszłość polskich skoków.

    Wielu nie docenia go, ale to naprawdę skoczek z potencjałem; uważam, że marnuje się w kadrze B. Wystarczy porównać jego skoki w Wiśle ze skokami pozostałych naszych "rezerwistów" - tylko u niego widać było ambicję, chęć dalekiego skakania - pozostali skakali jakby kompletnie nie wierzyli w siebie, jakby byli wręcz zaprogramowani na porażkę.
    Bez względu na wyniki należy go jak najczęściej zabierać na zawody PŚ.

  • szymanek_79 bywalec

    dzięki

  • greg57 stały bywalec
    PN po 2 konkursach PK

    1. NOR................ - 433 pkt (10 z)
    2. JPN................. - 350 pkt (4 z)
    3. AUT................. - 324 pkt (6 z)
    4. SLO................. - 103 pkt (4 z)
    5. GER.................. -- 97 pkt (3 z)
    6. POL.................. -- 47 pkt (2 z)
    7. FIN................... -- 38 pkt (1 z)
    8. RUS.................. -- 27 pkt (2 z)
    9. SUI................... -- 22 pkt (2 z)
    10.FRA.................. --- 3 pkt (1 z)

    Podia

    1,JPN.......... - 1 - 1 - 1 ......... = 3
    2.NOR......... - 1 - 1 - 0 .......... = 2
    3.AUT.......... - 0 - 0 - 1 .......... = 1

  • Major_Kuprich profesor
    @INOFUN99 Czas zmienić tabletki

    Na mocniejsze

    Nie wiedziałem, że nasze pierwsze zwycięstwo drużynowe w PŚ było zasługą kadry B.

  • Kapitan Stopczyk stały bywalec
    @INOFUN99 Ale czego wymagać od ludzi takich jak Tajner i Małysz?

    Przecież mentalnie i intelektualnie to poziom chłopa z zaboru. Oni patrzą tylko na "tu i teraz" oraz żeby ich rodziny mogły się nahapać. Małysz legenda to go w Polsce nikt nie ruszy a nic tak naprawde nie zrobil poza zmarnowaniem paru karier chłopaków i wymądrzaniem się w mediach. Jaka jest w gole jego rola? Za co on jest niby odpowiedzialny?
    Polo to zwykły Polo - chłopek z wąsem który go zgolił jak przy[***]ł że jakaś dziunia leci na jego kasę. Teraz to tylko botoks i wzajemne poklepywanie się po pleckach w studiu TVP.

    Czego wymagać od tak prostych ludzi? Przecież tu trzeba by wszystko spalić do gołej ziemi i wszystkich co najmniej pozwalniać a najlepiej oddać do dyspozycji za to co wyprawiają z PZNem.

  • INOFUN99 profesor
    @Major_Kuprich

    Tak to wszystko wina Horngachera. Przez niego z Niemcami w grudniu 2016 roku w konkursie drużynowym wygraliśmy tylko z przewagą ponad 40 pkt, inni trenerzy to by przewagą 500 pkt wygrali, w sytuacji gdy ich drużyna przechodzi przez dyskwalifikację, mając za sobą 3 bulę.

  • atalanta doświadczony
    @Kocurello2

    Chyba coś się od tamtej pory zmieniło, bo ja mam prawie 200 i wciąż jestem początkująca.

  • Major_Kuprich profesor
    Wina Horngachera

    To było celowe działanie - trzeba być ślepym żeby tego nie widzieć.

    Ostatni sezon za kadencji Łukasza Kruczka to najlepszy sezon w historii kadry B.

    Żadne Żidki, Dolezale, Maciusiaki, Topory - nikt nie jest winny temu co się u nas stało tylko nadtrener z Austrii.

    Ktoś podejmował decyzje o wsadzaniu Miętusa do kadry B.

    Przez kogoś Ziobro za(kończył)wiesił karierę.

    Straciliśmy mnóstwo talentów.

    Zwalanie winy na Małysza a szczególnie na Tajnera zakrawa na hipokryzje.

    Oni przynajmniej spłodzili dwójkę potencjalnych skoczków, którzy będą stanowić w przyszłości trzon naszej kadry.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl