PŚ w Sapporo: Kraft nokautuje rywali, Kubacki i Stoch w dziesiątce

  • 2020-02-02 02:49

Stefan Kraft odniósł pewne zwycięstwo w niedzielnych zawodach Pucharu Świata na Okurayamie (HS137) w Sapporo. Reprezentant Austrii triumfował po dwóch skokach na odległość 139 metrów. Szóste miejsce zajął Dawid Kubacki, a dziewiąty był Kamil Stoch. Pucharowe punkty zdobył również dwudziesty pierwszy Piotr Żyła.

Stefan KraftStefan Kraft
fot. Tadeusz Mieczyński
Stephan LeyheStephan Leyhe
fot. Tadeusz Mieczyński

W pierwszej serii rywali znokautował Stefan Kraft. Austriak poszybował na 139 metr i na półmetku rywalizacji prowadził z przewagą 14,1 punktu nad drugim Dawidem Kubackim (131,5 m). Trzeci był Karl Geiger (128,5 m), czwarty Ryoyu Kobayashi (128,5 m), piąty Michael Hayboeck (129,5 m), a szósty - Keiichi Sato (132 m).

Kamil Stoch w swojej próbie uzyskał 128 metrów i na półmetku zmagań był siódmy, przed Stephanem Leyhe (125,5 m) i Timim Zajcem (126 m). Czołową dziesiątkę zamknął Yukiya Sato (127 m).

Awans do finałowej serii uzyskał jeszcze jeden reprezentant Polski. Piotr Żyła na półmetku zajmował dwudzieste piąte miejsce z wynikiem 121 metrów.

Aleksander Zniszczoł wylądował na 110 metrze i zakończył rywalizację na czterdziestej pozycji.

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 7. belki startowej.

W finale Stefan Kraft nie pozostawił rywalom złudzeń. Austriak powtórzył lot na 139 metr i triumfował z przewagą 21,1 punktu nad Stephanem Leyhe (142 m). Na najniższym stopniu podium stanął Ryoyu Kobayashi (132 m), który wyprzedził Petera Prevca (138 m) oraz Karla Geigera (124,5 m).

Dawid Kubacki w finale wylądował na 126 metrze i ostatecznie zakończył niedzielny konkurs na szóstej pozycji, ze stratą 4,8 pkt. do miejsca na podium. Siódmy był Timi Zajc (130,5 m), ósmy Michael Hayboeck (126 m), zaś dziewiąty - Kamil Stoch (129 m). Czołową dziesiątkę zamknął Anze Lanisek (133 m).

Piotr Żyła po skoku na 124 metr awansował na dwudziestą pierwszą lokatę.

Rundę finałową przeprowadzono z 9., 8. i 7. platformy.

Dzięki osiemnastej wygranej w karierze, Stefan Kraft umocnił się na prowadzeniu w Pucharze Świata. Austriak z dorobkiem 1063 punktów wyprzedza Karla Geigera (1000 pkt.) oraz Dawida Kubackiego (924 pkt.). Na piąte miejsce awansował Kamil Stoch (613 pkt.).

W Pucharze Narodów niezmiennie prowadzą Austriacy (3365 pkt.), a na drugą pozycję awansowali Niemcy (3008 pkt.) kosztem Norwegów (2981 pkt.). Polacy z rezultatem 2927 punktów. zajmują czwartą lokatę.

Kolejne zawody Pucharu Świata rozegrane zostaną w przyszłym tygodniu (8-9 lutego) w niemieckim Willingen. Zawody na Muehlenkopfschanze (HS145) już po raz trzeci rozegrane zostaną w ramach cyklu Willingen Five, którego triumfator wzbogaci się o nagrodę w wysokości 25 tysięcy euro.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>
Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Świata >>
Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Narodów >>
Zobacz aktualny ranking WRL >>

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (64713) komentarze: (415)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • wiola4697 profesor
    @Qrls

    Tak, zgadzam się, może i Simi oraz Kamil nie są typami dominatorów, ale to jak potrafią wstrzelić się w najważniejsze imprezy sezonu to po prostu mistrzostwo świata. Przykładem są IO czy TCS dwa razy wygrany przez Kamila. I kolejnym przykładem może być ta końcówka 17/18 w wykonaniu Kamila, gdzie skakał tak super, że przykro było, że sezon się. Zgodzę się także z tym, że przypadkiem nie są 4 złota IO zdobyte przez Simiego i że przypadkiem jest to, że Kamil ma 3 złota IO, a nie 4

  • wiola4697 profesor
    @Introverder

    No ok, w walce o KK decyduje dyspozycja całego sezonu, ale zwróć uwagę jak wiele loteryjnych konkursów było i pewnie będzie w tym sezonie, gdzie łatwo o odstrzelenie/uziemienie faworyta

  • Qrls weteran
    @dervish

    Ja sam przyznam się bez bicia ze nigdy nie dałem tutaj lajka, nie wiedziałem że ktoś może mieć na to parcie.

  • dervish profesor
    @Qrls

    A może po prostu tu są dojrzalsi użytkownicy których rozdawanie lajków tylko dlatego że jest taka mozliwość aż tak nie podnieca, robią to tylko w szczególnych przypadkach i zamiast tego wolą podziękować lub udzielić poparcia stosownym wpisem? Wystarczy popatrzeć na liczbę odsłon. Gdyby co setny odsłaniajacy bawił się w systematyczne lajkowanie to by tych łapek były dziesiątki a nawet setki.
    A samo głośne domaganie się takich dowodów "uznania" moim zdaniem jest na pograniczu dobrego smaku i bufonady.

  • Qrls weteran
    @grindavik

    Pewnie biorąc pod uwagę ilość osób zalogowanych ilość lajkow tu i tam jest taka sama. Po prostu to community jest miniturowe w porównaniu z meczykami.

  • grindavik stały bywalec

    @bardzostarysceptyk I dobrze, bo nie lubiłem Twojej uaktualizowanej nomenklatury.Pierwotna, oryginalna wersja była lepsza, a nie jakieś "super- hiper- genialne" konkursy.Tak sobie może gimbaza mówić, a nie stary człowiek, także lepsze jest wrogiem dobrego.A ja Ci zawsze lajki dawałem, ale ja wogóle dużo daję, a i tak podejrzanie mało lajków na tej stronie jest..
    Na takich "meczyki.pl" to idą jak burza, 100+ lajków pod dobrym komentarzem się zdarza.

  • Qrls weteran

    Owszem nie ma mowy o przypadku w KK, są jednak na imprezach mistrzowskich (pozdrawiamy Fortune), ale to bardzo mały procent, nie mówiąc o takim Ammanie czy Stochu którzy moim zdaniem są podobni w tym że nigdy nie byli dominatorami pokroju Małysza, Gregora S. (jego nazwisko łamie mi język lol), Prevca czy Joju ale mają to coś że potrafią skupić się na imprezie docelowej bo nie można mówić o przypadku gdy Amman wygrywa cztery medale IO, w przypadku Stocha przypadkiem był że ma trzy a nie cztery. Czy któryś profil skoczka jest lepszy? Jeden powie ze długodystansowiec jest lepszy inny że potrafiący się wstrzelić w imprezę. Zapytajcie Małysza czy wymienił by jedna KK na złoto IO, albo Stocha czy wymienił by jedno złoto IO na KK pewnie oboje opowiedzieli by tak samo, że zdecydowanie nie. Choć patrząc szeroko to wydaje mi się że z perspektywy czasu kariera Stocha jest bardziej kompletna i jak ktoś będzie za 30 lat bez emocji towarzyszących nam teraz tworzył jakieś zestawienia to postawi Stocha wyżej niż Małysza który cierpi na brak złota IO. Jestem ciekawy w jakiej formie będzie Stoch na MŚwL.

  • Introverder profesor

    Faktycznie skalpów nie ma dużo, ale uważam Kryształową Kulę za b. cenne trofeum - jeśli nie najcenniejsze, w którym nie ma mowy o przypadku bowiem, a decyduje dyspozycja z całego sezonu.

    Np. weźmy niektóre konkursy, ich zwycięzców i okoliczności takich zawodów - niekoniecznie musi wygrać ten, kto jest najlepszy. Za to w PŚ suma szczęścia będzie podobna, a na sukces złożą się wszystkie skoki z serii konkursowych, co jest dużo sprawiedliwsze i nie ma wtedy mowy, że komuś raz czy 2. powiało lub nie. Oczywiście nie mówię, że zwycięzcy imprez mistrzowskich zawsze są przypadkowi, ale mogą być i może wygrać niekoniecznie najlepszy zawodnik.

    Plus nagradzany jest trud za cały sezon i każdy liczony skok.

  • nicoz weteran

    Popatrzmy na zdjęcie pod tytułem. Nie patrzmy na tytuł bo np. mi się on nie podoba. Na całe szczęście znokautowani przeciwnicy czują się dobrze i stoją obok chociaż Ryoyu Kobayashi zasłonił oczy okularami (może mieć siniaki). Pozostał na podium Stefan Kraft i Japończyk trochę wyższy od Yukya Sato ale Dawida Kubackiego nie ma. Nic nie szkodzi bo to 10 z rzędu podium było urocze i wielkie gratulacje dla Polaka. Nie wiem kto jest wyższy Dawid Kubacki czy Stephan Leyhe ale wiem który jest wyżej w klasyfikacji PŚ. Poczekam na podium np. do następnej niedzieli gdy obaj będą stali obok siebie. Nie mogę jeszcze spać. Godziny mi się poprzestawiały i coś też chyba mylę kolejności zawodników. Przecież Stefana Krafta nie było w środku a Japończyk nie miał okularów tylko zamknięte oczy.

  • Wieśniaczek bywalec
    @Introverder

    Akurat Goldberger mimo iż ma 3 kule to ustępuje osiągnięciami wielu skoczkom którzy mieli ich dwie albo nawet jak w przypadku Ammana jedną

  • Oczy Aignera profesor
    To wszystko przez zdjęcie

    Nie dziwię się, dlaczego Killian Peier skakał w Sapporo tak słabo. Tadeusz nieprawidłowo podpisał zdjęcie z Killianem, nazywając go Gregorem Deschwandenem. Na szczęście błąd został już poprawiony.

  • Brygadzista doświadczony

    Za moich czasow studenckich byl taki kawalek Happysad - "Psychologa!". Polecam calej kadrze B.

  • Oczy Aignera profesor
    @bardzostarysceptyk

    Robienie czegoś z przymusu nie ma większego sensu. Hobby nie powinno zbytnio męczyć człowieka.
    Ja zbieram autografy od prawie roku i nadal czerpię z tego przyjemność. Przez wiele lat kolekcjonowałem różne rzeczy, które po pewnym czasie zaczynały mi się nudzić. Autografy stały się dla mnie czymś więcej niż tylko kolekcją.
    Każdy powinien znaleźć sobie takie zajęcie, które nie powodowałoby znużenia nawet po kilku miesiącach bądź latach.

  • Introverder profesor

    A tak w ogóle to kozacy Ci co zdobywali Kryształową Kulę więcej niż 2 razy, bo takich zawodników było raptem 3-ech.. NAPRAWDĘ.

    Matti Nykanen oraz Adam Małysz - po 4,
    Andreas Goldberger - 3.

    Skoro tak mało było potrójnych i więcej zdobywców, znaczy to jak trudny jest to SKALP do zdobycia.

  • dejw profesor

    Kraftowi tak bardzo nie spodobało się zajmowanie drugich miejsc, że jak w końcu odpalił, to od razu wygrał w wielkim stylu, nokautując rywali. Jego świetna seria z Sapporo trwa dalej - z ośmiu ostatnich konkursów na Okurayamie tylko raz był tuż za podium.
    Na pudle stanął wreszcie Leyhe, stemplując znakomitą serię rozpoczętą w Neustadt. Jeśli obecność w TOP3 spodoba mu się na tyle, że ponowi to dwukrotnie w Willingen to już za tydzień przebije liczbę zdobytych punktów z zeszłego sezonu, stając się tym samym już trzecim zawodnikiem z obecnej talii Horngachera, któremu ta sztuka udaje się pod jego wodzą.
    Straty za sobotę w drobny sposób zrekompensował sobie Rjoju, za to u Kubackiego można zaobserwować, że już czwarty kolejny konkurs skacze sporo słabiej w finałowej serii. Ostatni z wielkiej czwórki nie miał za wiele szczęścia w II seriach, ale za to jak już spadał, to przynajmniej na takie miejsca, że wyjeżdża z Japonii z okrąglutkim 1000 pkt w generalnej.

    Niższy Sato przestał się czuć komfortowo skacząc regularnie na ścisły TOP i musiał w końcu coś zawalić, za to wyższemu tak się znudziło towarzystwo III dziesiątki, że miał ochotę od razu przeskoczyć do pierwszej - wiele nie brakowało. Sztuka ta udała się za to Hayboeckowi, dla którego był to powrót do TOP10 po ponad rocznej przerwie.
    Dla Austriaków całościowo bardzo udany weekend (poza Kraftem największy plus dla Woergoettera), bez Aschenwalda nie tylko utrzymali, ale i nieco powiększyli przewagę w Pucharze Narodów. Jedynym minusem okazała się konkursowa postawa Gregora: skoki treningowe: 5,13,5; skoki oceniane: 29,34,33,37 (noty netto). Królem treningów okazał się być także Murańka: 23,30,30 w próbnych, względem 41,46 i dsq po skoku gdzieś zdaje się także na okolice połowy piątej dziesiątki w kwalach i zawodach.
    Ciekawy jest przypadek Iwasy, który nie wyróżniał się w tym sezonie niczym szczególnym w CoC (mało tego, tydzień temu przy wyższej belce i zdecydowanie mocniejszym przeciągu pod narty punktował mniej okazale niż Tochimoto i Kasai), ale w PŚ we wszystkich czterech konkursach wchodził do 30ki.
    Z Okurayamą nie mógł dogadać się Lindvik, przez co zanotował zdecydowanie najniższą średnią skoków netto ze wszystkich weekendów. Jeszcze słabiej poszło Peierowi, który po przerwie od startów jaką zrobił sobie na Neustadt nie może wrócić do punktowania w PŚ.

  • Introverder profesor

    Nie wiem czy ktoś tu to robił - jakoś nie zauważyłem :/.

    Więc może ja powiem to GŁOŚNO i WYRAŹNIE:

    DAWID DZIĘKUJEMY ZA SERIĘ PIĘKNYCH SKOKÓW, KTÓRE POZWOLIŁY CI BYĆ AŻ 10 RAZY NA PODIUM Z RZĘDU (W TYM WYGRAĆ PRESTIŻOWY T4S) - GENIALNA SPRAWA, GENIALNY WYCZYN!!

  • papa_s weteran
    @Xenkus Do gonitwy

    potrzeba chęci ciągłego wygrywania. Tego u Kamila braknie. Minimalny brak motywacji. Jakby począł się potomek lub potomkini to zmieniło by się coś u Kamila bo hormony zalewają mózg(w pozytywnym sensie).

  • Qrls weteran
    @SebaSzczesnyy

    Pierwsza zasada zakładów, nigdy nie stawiaj na swoich :)

  • SebaSzczesnyy weteran

    WAŻNE !

    Oglądałem ten konkurs mimo że o 6 rano musiałem wstać do pracy . Czy było warto ? NIE

    Już nie mówie o miejscach Kubackiego i Stocha ale postawiłem sobie u bukmachera kilka zdarzeń na skokach i miałem kurs lączny 14 !

    I weszło mi 5 zdarzeń a 2 mi nie weszły . Kto zabrał mi wygraną ? Oczywiście tych dwóch znad Wisły.
    Obstawiłem że Kubacki bedzie lepszy od Geigera i przegrał o niewiele.
    I Obstawiłem że Stoch będzie lepszy od Hayboecka i przegrał o niewiele.

    Mogłem sobie wygrac grube siano ale oczywiście musieli to zepsuć. .

  • topcom1 stały bywalec
    @przemek32143

    Dałeś po profesorsku z tymi 300 pkt!!! Ja tak wszystko wiesz to napisz dlaczego akurat tylko on z czołówki ma wieczne zatrucia czy wirusy i to wtedy kiedy dłużej trzeba walczyć w łeb w łeb wg mnie wpływ nerwów na układ poksrmowy. Ten twój profil KK na tacy da jak to zrobił Kamilowi.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl