LGP Pań we Frensztacie bez udziału kibiców

  • 2020-07-31 13:02

Tegoroczna edycja Letniego Grand Prix pań będzie składać się wyłącznie z jednego konkursu. 15 sierpnia najlepsze skoczkinie świata mają rywalizować na Areal Horecky (HS106) we Frensztacie pod Radhoszczem. Zawody w Czechach rozegrane zostaną jednak bez udziału kibiców.

Pierwotnie kalendarz Letniego Grand Prix kobiet 2020 zakładał rozegranie sześciu konkursów indywidualnych. Przed tygodniem odwołana została finałowa rywalizacja w Klingenthal (3 października), z kolei wczoraj poinformowano, iż do skutku nie dojdą zmagania w Szczuczyńsku (5-6 września) i Czajkowskim (12-13 września).

Tym samym inauguracyjne i zarazem finałowe zawody tegorocznego kobiecego cyklu mają zostać rozegrane 15 sierpnia we Frensztacie. Czeski Związek Narciarski poinformował w piątek, iż trwają przygotowania do rywalizacji na Areal Horecky (HS106), jednocześnie dodając, że z uwagi na trwającą pandemię koronawirusa, rywalizacja pań odbędzie się bez udziału publiczności.

Na chwilę obecną zawody we Frensztacie nie wydają się zagrożone. Organizatorzy poinformowali, iż przyjazd na konkurs potwierdziły do tej pory reprezentantki dziesięciu państw.

- To zawody, których nasz zespół nie może się doczekać przez cały rok. Zawody we własnym kraju zawsze są wyjątkowe. Mam nadzieję, że oddam podczas nich jak najdłuższe skoki - twierdzi Karolina Indrackova, która przed rokiem zajęła we Frensztacie szóstą pozycję.

- Wielka szkoda, że zawody odbędą się bez kibiców. Tworzą oni wspaniałą atmosferę, która motywuje nas do jeszcze lepszych wyników. Nasze rodziny również nie mogły doczekać się wyjazdu i kibicowania - dodaje reprezentantka Czech.

Jak informują organizatorzy, transmisję z konkursu Letniego Grand Prix we Frensztacie przeprowadzi krajowy nadawca publiczny, Ceska Televize (CT).

PROGRAM ZAWODÓW:

Piątek, 14.08.2020
10:00 - Odprawa techniczna
15:00 - Oficjalny trening
17:00 - Kwalifikacje

Sobota, 15.08.2020
9:00 - Seria próbna
10:30 - Pierwsza seria konkursowa


Adam Bucholz, źródło: Czech-ski.com
oglądalność: (3389) komentarze: (6)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lestek weteran
    @Wojciechowski

    Czyli to po prostu regionalizm. No niby ok, choć wydaje mi się, że właściwszym byłoby stosowanie przez redakcję nazw słownikowych, ale chyba nie mnie rozsądzać.

  • Wojciechowski profesor
    @Lestek

    Forma „Radhoszcz” jest stosowana od bardzo dawna (myślę, że co najmniej od międzywojnia) i przez miejscowych Polaków, i przez literaturę krajoznawczą. Również w przypadku nazw słowackich zbitkę „šť” najczęściej na nasze wychodzi to jako "szcz" (np. Piešťany – Pieszczany). Zresztą ma to swoją logikę, np. czeski „šťovík” to nasz „szczaw”.

  • Wojciechowski profesor
    @Oczy Aignera

    Też nie. Czeskie „ť” czyta się podobnie jak miękkie „t” w rosyjskim, czyli podobne do naszego „ć”, ale jeszcze miększe. Takiej głoski po prostu nie mamy.

  • Oczy Aignera profesor
    @Lestek

    To jest Radhošť, a nie Radhošt. Widzisz różnicę na końcach obu nazw?
    Wbrew pozorom to ma duże znaczenie. Na przykład čtvrt oznacza ćwierć, ale już čtvrť to dzielnica.
    Głoskę ť wymawia się jak c.

  • Kolos profesor

    A kobietom będą liczyć klasyfikację generalną z jednego konkursu?

  • Lestek weteran

    Mam pytanie: skąd redakcja wzięła formę "Frensztat pod Radhoszczem", którą od pewnego czasu uparcie stosuje? Pomijając spolszczenie Frenštát -> Frensztat, dlaczego "Radhoszcz", a nie "Radhoszt"? Żaden słownik nie notuje formy "Radhoszcz", nie ma jej w wykazie Komisji Standaryzacji Nazw Geograficznych poza Granicami Rzeczypospolitej Polskiej, nie ma również oparcia w oryginalnej wymowie - nazwę tę Czesi czytają wszak przez "t", a nie "cz"...

    Więc...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl