Rozgoryczenie w kadrze Słowenii. Zajc: Wszyscy chcemy medali

@Blumiś

No wsyscy Słoweńcy w tym przypadku to przegrani.

Zrobiłem takie porównanie Polski i Norwegii, teraz Polska i Słowenia. Ostatnie dziesięciolecie, od sezonu 2010-11
do ostatniego 2019-20. A ja kiedyś napisałem, że chcę być Słoweńcem, było to w sezonie 2015-16, najgorszym w tym
dziesięcioleciu dla Polaków i najlepszym dla Słoweńców. Gdyby moje życzenie się zrealizowało, to bym się urządził.

.......................................................................................... Słowenia ........................ Polska
PŚ, podium klasyfikacji końcowej (1, 2 i 3 miejsce) ........ (2-1-0) ........................... (2-1-3)
Zwycięstwa w zawodach PŚ ............................................... (40) ............................... (48)
Zwycięstwa w zawodach PŚ drużynowych ....................... (10) ................................. (7)
Medale na MŚ (złote, srebrne, brązowe) ......................... (0-1-2) ........................... (3-1-4)
Medale na IO (złote, srebrne, brązowe) .......................... (0-1-1) ........................... (3-0-1)
Medale na MŚwL (złote, srebrne, brązowe) .................... (2-1-2) ........................... (0-1-1)
TCS, podium klasyfikacji końcowe (1, 2 i 3 miejsce) ...... (1-0-1) ............................ (3-1-0)

@Blumiś

No fakt, za dużo to się nie uzbierało xD Przynajmniej przy moim stanie wiedzy i pamięci. W każdym razie Gorazd gani publicznie Domena za bimbanie w okresie przygotowawczym, ale zabiera go na loty. Jaki daje tym przykład innym? Zajc otwarcie krytykuje trenera i deklaruje chęć zmiany (może i na osobistego). Wyniki go nie bronią. Tam się narobiło sporo syfu. Stawiam, że to pierwszy trener do odstrzału.

Zastanawia mnie to, czy jakiś trener z zagranicy mógłby coś zmienić w ich skokach. Nie wiem dlaczego, ale oni wszyscy skaczą identycznie (wynika to chyba z jednolitego szkolenia techniki), ale ich metody treningowe mogą być już przestarzałe, i nie działać dalej (casus schyłku kadry Kruczka). Szacuneczek jednak za to, że nie czerpali nigdy ze szkolenia np. Austriackiego, a potrafili stworzyć taka bestię skokowa (Prevc), który zniszczył totalnie konkurencję w 2016r.

Klasycznie

"Koniec mistrzostw! Do widzenia!"

@Robert Johansson252

Jak dla mnie na 1 miejscu jest Horngacher.

@ZXCVBNM_9999

Ale ja to doskonale wiem. Sam bardziej patrzę przez ten pryzmat, dlatego też napisałem, że nie można ich porównywać. A to czy okaże się lepszym trenerem niż Horngacher to dla mnie będzie znaczyło to jeśli ktoś spoza trójki Kubacki, Stoch, Żyła, np. taki Stękała, Zniszczoł czy Murańka jak osiągną jakieś indywidualne sukcesy czy to teraz czy np. za rok wtedy ja mógłbym już uznać Dolezala za lepszego trenera.
Akurat ja kiedy wyniki się wyrównały przed sezonem byłem w nielicznym gronie tych co sądzili, że to nasi z byłej kadry B zrobili postęp.

@Bocian

Aha, czyli ta jedna decyzja, gdzie jeszcze Peter skakał słabo...nic więcej?

@Blumiś

Ja od igrzysk w 2010 roku gdzie 18-letni Prevc miał wystrzał słyszę jaką to kapitalną młodzież ma Słowenia. Poza Prevcami nikt przez te 10 lat nie wskoczył na światowy poziom. Może jeszcze Zajc

@Blumiś

Brak Petera Prevca na MŚwL się nie broni moim zdaniem. Zamieszanie z Domenem też nie było roztropne. Obecnie wygląda to tak, że nie ma żadnej chemii między Gorazdem, a zawodnikami.

@ZXCVBNM_9999

Maciusiak musi wyleciec, jak juz raz bylo, jesli chcemy podnosic poziom. O Zidku nie wspominajac, jego mialo tu nie byc pajacu Tajnerze!

Nie wiem, na ile to prawda, ale na twitterze rzuciła mi się w oko taka informacja, że Gorazd Bertoncelj na pytanie czy jest mu przykro, że Peter Prevc ma za sobą słabe skoki, odpowiedział... "Nie żal mi" ...
Jeśli to prawda, to, no cóż...

@SebaSzczesnyy

Naucz sie po polsku pisac analfabeto.

@Bocian

Jakich dokonal konkretnie decyzji, ktore sie nie bronia?

@King

Ja patrzę na zatrudnienie Doleżala inaczej - choćby znaczne podwyższenie poziomu kadry B, teraz 2 części A. Zobacz, że Stękała rywalizował jak równy z równym ze Stochem i Kubackim i nie oznaczało to spadku poziomu kadry A. Zobacz, że teraz mamy dobrze skaczących Stękałę, Zniszczoła, Murańkę, Wąska, Pilch przejawia lepsze skoki tylko forma bardzo niestabilna. Za Doleżala Kubacki w świetnym stylu zgarnął TCS, Stoch trochę osłabł, ale to już chyba kwestia wieku. Technika dalej ładna, ale nie ma już po prostu takiej mocy na progu, Hula osłabł, ale z podobnych motorycznych względów, Kot utrzymuje status Quo, coś tam punktuje, ale kryzys od ostatniego sezonu Horngachera nie ustąpił, jedyną poważną porażką Doleżala jest Wolny i jego spadek formy. Musi trochę potrenować z Maciusiakiem, ekspertem jakby nie patrzeć od ratowania skoczków. Co jak co, ale trzeba przyznać, że gdyby nie Maciusiak, to Stękała na pewno, ale także Zniszczoł i Murańka mogliby już nie skakać. Szkoda, że to tego okresu nie dotrwał Biegun i Kantyka. Ziobro no cóż, sam wybrał swój los.
Póki co Horngacher jest lepszy jeśli chodzi o osiągnięcia, ale kto wie, jak sprawa się u nas potoczy.

@INOFUN99

Od ilu konkretnie?

od jakiegoś czasu Słowenia ma o wiele większy potencjał skoczków od pozostałych przeciętnych nacji w skokach typu Rosja, Japonia, Polska, aż dziw bierze, że nikt tam jeszcze nie wpadł na pomysł zatrudnienia trenera zza granicy, przykład Polski pokazał że z rzemieślników można zrobić przyzwoitych skoczków od czasu do czasu przy sporej dawce szczęścia i splotu innych okoliczności nawet zdobyć jakiś krążek

Słoweńcy

Szkoda Timiego i Domena. Jeszcze rok temu obaj mieli by medale

@Morgensternowy_ Ja nie wywyższam

W moim rankingu Horn jest przed Doleżalem

@Morgensternowy_

Ja bym zaznaczył jeszcze inny aspekt. Horngacher miał naszą kadrę w chyba jej najlepszym okresie. Mam na myśli to, że gdyby można było odjąć zawodnikom te 3-4 lata to pewnie wyniki z Dolezalem byłyby jeszcze ciut lepsze. Także nie należy w przyszłości patrzeć przez pryzmat ewentualnych trofeów, jeśli będzie się chciało ich porównywać. W ogóle moim zdaniem to może nie mieć sensu. W każdym razie Dolezal na pewno ma szansę zdobyć choćby to czego nie zdobyliśmy z Horngacherem czyli srebro/złoto MŚwL w drużynie.
Ogólnie w dłuższej perspektywie nie będę zaskoczony, jeśli jeszcze Dolezal okaże się lepszym trenerem niż Horngacher. Dolezal z całą pewnością jest również świetnym trenerem, jednak przez te 3 wcześniejsze sezony był jego asystentem. Jakieś metody treningowe pewnie mają wspólne, jednak wiadomo każdy trener jest inny i coś zrobi po swojemu.

@Kwakuu11

No właśnie,możesz mieć rację z tym. Serio może być tak że Zajc jutro da sobie spokój wiedząc że żadnej roli nie odegra już. Jeśli tak się stanie,ciekawe czy pomoże drużynie w niedzielę w druzynowce. Medal dla Słowenii po takim czymś byłby sensacja.

Zatem w skali skokowej dałbym Doleżalowi bardzo dobre 18,5, zaś Horngacherowi 19,5 pkt. Obaj mają zarówno jak sukcesy jak i wpadki. Doleżal mniej ma wprawdzie sukcesów o Horngachera, ale myślę, że najlepsze jeszcze przed nim. Obaj potrafią wyciągać zawodników z głębokiego dołka, czego dowodem jest u nas dawna kadra B i u Horngachera np. Schmid. Eisenbichler czy Paschke.

@Robert Johansson252

W mojej opinii nie wywyższałbym Doleżala nad Horngacherem. Należy zwrócić uwagę na doświadczenie obu tych trenerów. Horngacher pod tym względem wygrywa, gdyż trenował większą ilość kadr niż Michal, drugie to sukcesy, Horngacher już ma sukcesy z obiema kadrami (polską i niemiecką rzecz jasna), zaś Czech ma tylko z Polakami, a poprzedni sezon trochu nie był w 100% po myśli Doleżala, gdyż był ten ciągły problem z czwartym do drużyny, a najlepszym tym ,,czwartym" wówczas był ledwie łapiący się do zawodów Maciej Kot lub Kuba Wolny.
U Horngachera wyglądało to inaczej, gdyż na początku współpracy z PL miał Kamila, Maćka, Piotrka i Dawida, a potem jeszcze Hulę i na początku pracy z kadrą A GER miał do dyspozycji Geigera, Leyhe, Schmida i Paschke, więc pod względem początków Horngacher wypadał lepiej, że potrafił tworzyć minimum czwórkę na drużynówkę.
Ok, żeby nie było gorzko przejdę po pozytywów u Doleżala. Michal w przeciwieństwie do Horngachera traktował wszystkich równo, w sensie nie liczył się dla niego tylko 6-ścio osobowy beton, a większa grupa połączona z Kadrą A i B, co jest naprawdę świetnym efektem podejścia u Czecha. On jest też nastawiony na różnorodność w składach, co jest pozytywnym czynnikiem na funkcjonowanie kadry i pojawia się u kadrowiczów ta wewnętrzna rywalizacja o miejsce na skład, dodatkowa mobilizacja.
Dzięki szerokiej współpracy Doleżal-Sobczyk-Maciusiak możemy dostrzec nie tylko zmniejszony dystans pomiędzy żelazną trójką a resztą kadr, ale i także potrafią być dobrymi zamiennikami w zawodach, gdy ta trójka odpuści zawody na potrzeby treningu.
Mimo mniejszego doświadczenia Doleżala niż u Horngachera ma już na koncie sukcesy jak TCS zdobyty przez Dawida i seryjne 10 podiów z rzędu, 3 wygrane Kamila w minionym sezonie i wygrana za 4.Raw Air, zwycięstwo Żyły w Kulm czy też 3 miejsce Piotrka za klasyfikację lotów 19/20.
W tym drugim sezonie pracy Doleżala dochodzą kolejne podia konkursowe, życiówki miejscowe młodszych zawodników i w końcu można powiedzieć, że aktualnie mamy kogo wystawiać na czwarte miejsce w składzie w konkursie drużynowym, co sezon temu wydawało się rzeczą niemożliwą.

@erytrocyt_ka

Co jest niepokojącego w napisaniu „do widzenia” z łapką?

Horngacher

Jest świetny w szkoleniu bardzo utalentowanych zawodników, z których potrafi wykrzesać maxa czyniąc ich światową czołówką (Stoch, Żyła, Kubacki, Geiger, Eisenbichler, Leyhe), jednak jest typem trenera stanowczego, ostrego i wymagającego. Woli skupiać się na kilku zawodnikach, często nie dając szansy innym. Często wymaga od skoczków czegoś, czego nie są w stanie zrobić (np. zmiana techniki u Stękały) i nie podpasowuje niektórym zawodnikom. A jak z kimś się nie dogada, to wypad z kadry/ zawodów (Ziobro, Stękała, Freitag), nawet jeżeli to tak utytułowany skoczek jak Richard. Na plus to że dzięki niemu niektórzy niebłyszczący dotąd skoczkowie znacznie się poprawiają (Hammann, Paschke, Wolny)
Natomiast Stoeckl ciągle daje szanse młodym zawodnikom (ostatnio Haare, Eriksen, wcześniej Ringen, czy Buskum) , a przy okazji nie zaniedbuje swojej elity. Pracował z wieloma słynnymi skoczkami (np. Bardal, Ganges, Velta, Johansson, Tande) i doskonale daje radę. Może nie czyni z nich dominatorów jak Horngacher, ale lepiej dba o całość kadry

@SebaSzczesnyy

Już jeden Austriak był który miał kosić z kadrą czołówkę, a tylko jeden lub nie był tym najlepszym (patrz Kuttin lub Mitter)

@Robert Johansson252

Nareszcie kttoś kto sądzi że Horngacher nie jest najlepszym trenerem.

@Robert Johansson252

Zapomniałeś o Kocie. Jak się "popsuł" do trener nie dość, że był bezradny, to w pewnym momencie mam wrażenie oddał zawodnika innym trenerom skupiając się na swojej betonowej kadrze A. Olać to trochę za grube słowo, ale tak to wyglądało.
A Ziobro? Przecież to sztandarowy przykład zmarnowanej kariery przez nieporozumienia trenersko- środowiskowe. Nie spodobał się trenerowi i co było dalej to wiemy

Jego dowidzenia znaczy, ze jutro nie wystartuje. Zostaje 29 zawodnikow.. Zobaczymy jak w niedziele

@Robert Johansson252

Eisenbichler tu nie pasuje, bo on miał problemy zdrowotne latem 2019. Zresztą nawet jeśli byłaby to kwestia nieudanej współpracy z Horngacherem, to widocznie była to bomba z opóznionym zapłonem, bo teraz jak widać funkcjonuje to świetnie.

Stękała chyba też nie do konca, bo on przecież był w kadrze A latem 2016 i jak sam mówił trochę sobie pofolgował wtedy. Widocznie Horngacherowi się to nie spodobało i nie dał mu drugiej szansy a Andrzej sobie odpuścił. Prędzej dałbym tu Ziobro.

Generalnie mam wrażenie, że Horngacher to taki trener, który nie będzie biegał za zawodnikami, próbował ich do czegoś namawiać itd. Stawia jasne zasady i jeśli ci coś nie odpowiada albo się nie stosujesz do nich, to twój problem. Z wywiadów z Muranka i Stękałą wynikało, że ich podejście w tamtych czasach nie było idealne. Muranka choćby wspominał o problemach z wagą. Horngacher raczej nie daje drugich szans takim zawodnikom.

Freitag to chyba podobny przypadek co Maciej Kot. Wydaje mi się, że obaj mają trochę "kruchą" i delikatną psychikę, porażki szybko ich podłamują i trudno im się podnieść. Kot jak sam mówi często za bardzo kombinuje, gdy nie idzie i szuka "kwadratowych jaj".

@Robert Johansson252

Moim zdaniem Doleżal jest lepszy od Horngaher.a. Horn robi gigantów, ale kto mu nie leży, tego nie podniesie. Doleżal bazuje na metodach Horngahera, ale naszą kadrę B to nie wątpliwie on wyciągnął i to przeważa moim zdaniem.

@SebaSzczesnyy

Nie tyle wyrzucą go z kadry, co dopóki Bertoncelj będzie trenerem, to Zajc może mieć problemy z występami w PŚ.

Czemu Horngacher nie jest pierwszy?

Bo często zaniedbuje zaplecze (Polska!) i wielu zawodników traci przez pracę z nim. Przykłady?
- Freitag
- Eisen w 2019/2020
- Stękała
- Murańka
Mimo to jest bardzo dobrym szkoleniowcem, wykrzesał talent z Schmida, Paschke, Hammanna, czy Wolnego, którego Dolezal aż tak dobrze nie kieruje

Zawsze patrzylismy na młodzież Słoweńską z zachwytem przecież oni mieli największy wysyp wielkich talentów na świecie a tymczasem ich młodzi zawodnicy w tym sezonie osiągneli zdecydowanie mniej od nas. Co znaczy dobry trener, sztab, rozwój, dobre prowadzenie młodych zawodników i odpowiednie warunki.

@Robert Johansson252

Chyba odwagę z odwaznikiem pomyliłeś stawiając Stoeckla nad Horngacherem.

Najbardziej niepokojąco to wybrzmiały słowa "dziękuję i do widzenia' ....

@Robert Johansson252

Chyba Horngacher pierwszy

Bertoncelj to chyba najgorszy z trenerów "wielkiej szóstki"

Jak dla mnie:
1. Stoeckl
2. Horngacher
3. Widhoelzl, Dolezal - Ciężko wybrać
5. Miyahira
6. Bertoncelji

@MarQ

Żebyś wiedział. Janus jeszcze wróci na białym koniu :).

@Bocian

Czemu va bank ? Co mu zrobią ? Wyrzucą go z kadry ? To śmieszne.

Takie straszenie skoczków żeby siedzieli cicho bo wylecą jest żałosne. Nie on jeden słabo skacze więc to raczej wina trenera czy systemu skoro Słoweńcy przecież mają dużo młodych zdolnych

Słoweńcy mają wysyp największych talentow w historii i niestety jak się okazuje kiepskich trenerów. Pora na kogoś z zagranicy.

Ps. Ciekawe co dla Zajca oznacza "do widzenia"

Oglądając dzisiaj te loty, to sam stwierdziłem, że posada Bertoncelja wisi na włosku, bo słoweńcy skaczą fatalnie i na dodatek dokonuje on niepopularnych decyzji, które się nie bronią. Po tym wpisie Zajca to w zasadzie się tylko zastanawiam, czy Gorazd dotrwa do końca sezonu. Natomiast Zajc zagrał va banque z taką dosadną krytyką.

Oni potrzebują Austriackiego trenera a nie słoweńskiego partacza tak samo jak w Polsce.

Z nimi Horngacher by osiągnął na pewno dużo, Ale nie chodzi mi o niego a po prostu jakiegoś Austriaka. Oni są najlepsi

Tyle było psioczenia na Janusa, a się okazuje, że nie był on taki wcale najgorszy ;)

Słoweńcy

To jak na razie najwięksi przegrani tych mistrzostw i największe rozczarowanie. Z tą kadrą od kilku sezonów jest coś nie tak, a przecież potencjał ludzki, w niej się znajdujący jest przeogromny.

Zajc to przegrał nawet z Bresadola

Tyle mają dobrych skoczkow i nici z tego. A takie zachwalania były że w jakiej to nie są formie Zajc,Lanisek. Widać że coś jest nie tak skoro Peter Prevc nadal nie może się podnieść.. Tak naprawdę na ten moment tylko Lanisek ma jakiś tam czasem podjazd do czołówki.
Po takim oświadczeniu może być ciekawie w tamtejszym związku :)
My narzekamy że nie mamy naszego w gronie medalistów a i tak przecież jest 4 w dwunastce.
A Slowency mają w trzydziestce czterech a najlepszego dopiero w drugiej dziesiatce.

Moim zdaniem

Słoweńcy są w tym miejscu gdzie Polska 5 sezonów temu.