Choi Seou zakończył karierę

@Bernat__Sola

Ja też się przyłączam do podziękowań :)
Tak jak napisał ktoś poniżej, Koreańczycy swoim pojawieniem się na skoczni zawsze budzili mój pogodny uśmiech :) Bardzo cenne uczucie ;) Nie ma dwóch takich samych ludzi, ale mam nadzieję, że egzotycznych skoczków nam nie zabraknie.
Dziękuję, Seou!

@Fan Tkaczenki i Aalto

Jak pisałem: miałem na myśli Koreańczyków z pelrswem startu w PŚ a więc prezentujących jakikolwiek sensowny poziom a nie totalnych buloklepów na poziomie FC czy PK. Takich znalazłoby się jeszcze kilku-kilkunastu w wynikach w ciągu ostatnich 20 lat.

Seou, dziękuję za punkty PŚ i podia PK, za 9. miejsce na MŚJ, za drużynówkę na ZIO 2002 i za wieloletnie reprezentowanie swojego kraju na arenie międzynarodowej. Korea Południowa się wykrusza...

@Kolos

a Sungwoo Cho?

@pandiskijumping

O witaj Pandi, to ja VinesX :)

Ciekawe co powoduje, że kariery nie przerwał drugi z Czojów.
Pewnie masowe sukcesy, które odnosi i których szkoda przerywać tylko z tej błahej przyczyny, że się za chwilę przekroczy 40-tkę.
Te koreańskie skoki to tak jakby siedzibę w Korei Północnej miały. Może to najbardziej na południe wysunięta placówka Kima?

Szkoda .
Liczyłem że dotrwa do przyszłorocznych IO .

@bonifacy50

to raczej niemożliwe dlatego ,ze to Japonia miała swoje tradycje, ale kto wie :).

@Shoutaro

Ciężko powiedzieć, ale koreańskie imiona i nazwiska, w odróżnieniu od japońskich, nie mają swojego bezpośredniego przełożenia na zapis w nasz alfabet, różnorodność i długość imion i nazwisk w Korei też jest bardzo mała, więc niektórzy, by odróżnić się od innych nazywających się w hangulu tak samo, inaczej zapisują swoje imiona i nazwiska w alfabecie romańskim niż by to wynikało z odczytu znaków. Na stronie fisu ma wpisany nickname Young Gari, ale to też nie tłumaczy tego dlaczego inaczej go podpisywano na zawodach ;)

@Shoutaro

Prawdopodobnie dlatego, że mu na tym zależało i załatwił to sobie w FIS-e.

Natomiast nigdy żaden inny Roman Trofimov, w ogóle jakikolwiek inny Trofimov nie uprawiał skoków ani żadnej innej dyscypliny którymi zarządza FIS.

Fajnie, że będzie juniorów trenował :)
Chciałbym żeby Korea była podobną siła w szkokach jak Japonia.

@Antykibicsportu

Zwłaszcza w 2002 kiedy ograli Norwegię w drużynówce na IO :D

@nie byłem ci ja okabe ani watanabe

W Szczyrbskim Jeziorze był kilkakrotnie nawet Puchar Świata, i to na obu skoczniach. Trzykrotnie był tam finał PŚ, ostatni raz w 1991. Po podziale Czechosłowacji to zgasło, wcześniej Szczyrbskie Jezioro było zgłaszane do kalendarza PŚ wymiennie z Harrachovem i Libercem.

A przede wszystkim były tam mistrzostwa świata w 1970, trzykrotnie mistrzostwa juniorów, nawet uniwersjada dwa razy (w tym złoto Kruczka).

@Oczy Aignera

Dzięki za cenne info :) Widzę, że Oczy Aignera zawsze czujne i dobrze poinformowane :)
Bańska Bystrzyca, Szczyrbskie Pleso. No tak, kiedyś te nazwy mi się obiły o uszy. Tam nawet jakieś zawody międzynarodowe zdaje się były? MŚJ w Szczyrbskim Plesie?

@nie byłem ci ja okabe ani watanabe

Słowackie skocznie w użytku:
1. Bańska Bystrzyca - HS 65, HS 19, K-5.
2. Szczyrbskie Pleso - HS 100.
3. Selce - HS 72, HS 42, HS 22, HS15, HS 11.
Istnieje jeszcze obiekt w Sielnicy, ale to w zasadzie jest amatorska budowa.

@Oczy Aignera

OK. Ale żeby chociaż jeden. Zobaczymy, czy się ten młody Słowak rozkręci, czy szybko zniechęci. W tym sporcie trzeba być bardzo cierpliwym.
Nie wiecie, jak to jest ze skoczniami na Słowacji? Jest tam choć jedna do treningów? W czasach komunistycznych istniało kilka. Pewnie już nie ma po nich śladu. A może jakieś szkielety sterczą? Bardzo ciekaw jestem

@Kolos

Swoją drogą, czy wie ktoś dlaczego Trofimowowi zawsze zapisują to otczestwo w grafikach i statystykach FISu? Przecież otczestwo ma w Rosji każdy - np. Denis Aleksandrowicz Korniłow, Jewgienij Dmitriewicz Klimow itd., ale tylko Trofimowowi je wiecznie podają, z uporem godnym lepszej sprawy. Czy był w skokach jakiś inny Roman Trofimow i potrzebował rozróżnienia?

@nie byłem ci ja okabe ani watanabe

Petra Vlhova niedawno zdobyła KK w narciarstwie alpejskim, tak więc słowackie dzieciaki będą wolały garnąć się do tej dyscypliny sportu.

@nie byłem ci ja okabe ani watanabe

To był, jak to kiedyś powiedział śp. Bogdan Chruścicki - "drugi japoński Choi", czyli Heung-Chul Choi.

@SchwarzerAdler

Być może, nie analizowałem pochodzenia historycznego oczestwa nigdy. Ale to możliwe. Oczestwa występują także na Ukrainie i Białorusi.

@Janeman

Niewątpliwe, gdy w całej liczącej prawie 25 lat historii skoków w Korei południowej mieli tylko 4 (czterech) skoczków na jakimkolwiek sensownym poziomie to gdy karierę kończy trzeci z tej czwórki i na placu boju pozostaje jeden to warto przynajmniej taki fakt odnotować.

@Kolos

To chyba takie naleciałości skandynawskie po czasach kiedy wikingowie zakładali na Rusi początki państwowości , dynastia Rurykowiczów etc.
W Skandynawii przetrwało to w formie nazwisk Olafson, Johannson, Erikson i tak dalej.
Na Rusi panuje obecnie Władimir Władimirowicz :)

Odkładając żarty na bok, to jednak jakaś strata dla świata skoków jest - może nie stricte sportowo, ale w kontekście istnienia tej dyscypliny w Korei może to mieć znaczenie...
Zrobił to chyba w najmniej spodziewanym momencie, bo na rok przed igrzyskami po sąsiedzku, ale z tego co pamiętam, to pierwszy z żelaznej czwórki też wykruszył się niespodziewanie...
Oby ktoś się tam jeszcze dla skoków objawił - choćby z potencjałem na osiągnięcie takiej formy jak bohater artykułu kilka lat temu, gdy sportowo mieścił się w pięćdziesiątce a i punkty udało się złapać.

Skoczkowie, którzy odstawili narty do szafy

Lista zawodników, którzy postanowili ogłosić zakończenie przygody ze skokami w trakcie lub po zakończeniu sezonu zimowego 2020/2021 (stan na 30 marca 2021 roku):

1. Rok Justin (Słowenia),
2. Tom Gerisch (Niemcy),
3. Sebastian Rombach (Niemcy),
4. Shinya Komaba (Japonia),
5. Seou Choi (Korea Południowa).

Jak dotąd swoją Karierę zdecydowało się zakończyć dwóch Niemców, jeden Słoweniec, jeden Japończyk oraz jeden Koreańczyk.

@Seba Aka Krzychu

Kiedyś coś wspominał, dlatego go wymieniłem jako niepewnego. Był chyba artykuł z tego co pamiętam po MŚ w 2019. Pewnie wszystko będzie zależało od jego dyspozycji i również dyspozycji innych. A biorąc pod uwagę, że Niemcy mają póki co lekki kryzys jeśli chodzi o młodszych zawodników to może sprawić, że poskacze dłużej.

Pamiętam taki upadek któregoś z Koreańczyków w Engelbergu 2003. Odwołali wtedy konkurs. Kto to był? Chyba Kim?

@Mucha125

W zasadzie dwoma imieniami i nazwiskiem czyli Roman Sergeevich Trofimov - "Sergeevich" w jego personaliach to oczestwo czyli imię po ojcu. Czy raczej odojcowskie (czyli Roman syn Sergieja czyli Sergiejowicz)

@Seba Aka Krzychu

Trochę mnie dziwi, że Kraft uchodzi za młodego a przecież kończy w tym roku 28 lat. Austriacy nie są specjalnie długowieczni 32 lata to często max. Ale z tego wygląda, że faktycznie Kraft dociągnie do IO 2026.

Za to prawie pewniakiem do zakończenia kariery za rok jest Gregor Schlierenzauer, z dużych nazwisk też Simon Amman.

@Mucha125

Jeśli chodzi o Krafta to myślę, że może skakać do 2026(jak nie dłużej), myślę, że mimo tego bólu pleców (co towarzyszy mu co jakiś czas) da sobie radę i mam nadzieję, że osiągnie jeszcze dużo sukcesów. Jeśli chodzi o Wellingera to on jest jeszcze młody i myślę, że się pozbiera.

@Damins

Kasai to juz lepiej zeby nie skakał dla własnego zdrowia. Oczywiscie to nie ja decyduje zeby nie było...

@Dalibor1

Zapomniałeś dodać Kraft(zdrowie niestety), ostatni z Koreańczyków, Fannemel, Siegel, Wellinger, Freitag, Kot, Rosjanin z strasznie długim imieniem i nazwiskiem, pełno Słoweńców i Austriaków z zaplecza oraz całe Niemieckie zaplecze od braków występów w PŚ, Brausme i inni

O właśnie, jeszcze że starej szkoły zostali Ito, Kasai i Damjan (co z nim?), zapomniałem o nich. Oby skakali jak najdłużej

@Seba Aka Krzychu

Zależy od zdrowia( ostatnio miał problem z kolanem przecież)

@Robert Johansson252

Nie no jeszcze poskacze ale Norwegowie faktycznie wczesniej konczą karierę skoczka..

@Seba Aka Krzychu

Johansson w sumie może ją zakończyć wkrótce

O nie!

@King

Nie wydaje mi się, żeby Eisenbichler miał tak szybko zakończyć karierę.

@Dalibor1

Dokładnie. Przełom tych lat będzie jak mniej więcej rok 2006. Do tego grona można jeszcze dorzucić kilka niewiadomych np. Kot, Fannemel, Koudelka, Damjan, Eisenbichler, Freitag, Daiki Ito i w sumie pytanie co z Boyd-Clowesem, bo on najstarszy z tej reszty świata. To może być rekordowy okres pod tym względem. Może przebije to sezon 2005/06, który był chyba rekordowy, albo to tylko tak mi się wydaje?
Jeśli ktoś ma statystykę zawodników, którzy zakończyli karierę po sezonie 2005/06 to fajnie jakby tu wrzucił.

@Damins

Muju nieczynne

Trochę szkoda, kolejny skoczek że starej szkoły i egzotyki się wykrusza, został jeszcze drugi Choi (co z nim?), Vasiliew (co z nim?), Ammann, Fettner, można dorzucić Stocha, Hule, Korniłowa... Moje dzieciństwo... A co do Korei, wiadomo co z kompleksem skoczni w Muju? W bazie skoczni są zdjęcia sprzed kilku lat i wydawała się nieczynna

@zimowy_komentator

Kazachowie przeżyją a Koreańczycy znikają z map skoków....

Chyba największy sukces to 8 miejsce w drużynie na IO 2002 i pokonanie wtedy Norwegów

Nareszcie. Jak mozna być taka niemota i na sile zasyfiac puchar swiata
Korea juz w 2002 w[***]iala, niestety nie dali sobie spokoju, a mogli po prostu uczciwie trenowac, wyniki przyszłyby.

W sumie Korea Płd. nigdy nie była jakiś "państwem skoków"

@Shoutaro

Chyba nikt go o to nie spytał. A czy ja wiem czy to aż tak niecodzienne? Dobrze znany Borek Sedlak zmieniał imię (pierwotnie skajał jako Vlastibor), pewnie jeszcze parę przypadków by się znalazło.

@nie byłem ci ja okabe ani watanabe

To był Jochen Danneberg.

@nie byłem ci ja okabe ani watanabe

zapewne mówisz o Dannebergu

Mam nadzieję, że uformuje się nowa grupa Koreańczyków. Ostatnio w Czajkowskim tory przetarł jakiś młodzian.
Kiedyś trenował ich taki staruszek Niemiec...kurczę, zapomniałem w tej chwili nazwiska...chyba nawet jakiś dobry skoczek w przeszłości. Zawsze lubiłem tego machającego dziadka z czerwoną twarzą. Odmrożoną albo lubił sobie wypić... Ostatni raz mignął w telewizji jakieś dwa sezony temu.

@mati99

Tak wiem, ale to totalny buloklep, a miałem na myśli tych Koreańczyków z prawem startu w PŚ. Pozostał już tylko Heung Chul Choi.

@Ujfry

Dosyć istotna informacja to by była, gdyby karierę zakończył jakiś czołowy skoczek, a nie buloklep z Korei.

@Kolos

Co się stało ze słowackimi skokami? Czy tam jest jeszcze chociaż jedna czynna skocznia? Dziwię się. Cały kraj górzysty, to chyba zobowiązuje. Przynajmniej jeden skoczek w PŚ powinien się znaleźć. Zaobserwowałem jednego młodego Słowaka w FIS Cupie, może wytrwa. Na razie skacze na bulę.

@Dalibor1

Niestety, Polacy jeszcze rok i dwa zacznie Stoch skończy Dawid.
Stoch pewnie tylko rok jeszcze bo ZIO potem powie " basta"

Koreanczykow nie ma juz w skokach i taka prawda, a ten drugi Choi cos tam to juz formalnosc kiedy skonczy swoja " meke" jesli uwaza to za przyjemnosc to super, ale ogladanie skokow reprezentacji Korei jest meka, pokazal to ten junior w PK w Czajkowski jak frajer zaprezentowal sie nie wykorzystal szansy a zrobili to Rumuni i Turek

@Ujfry

Ee tam gadanie. Co innego gdyby zdobywał punkty w Pucharze Świata chociaż średnio 2 razy w sezonie. Wtedy można by się zastanawiać czy jest to wielka strata dla świata skoków.
A koleś przez 23 lata ledwie 4 razy punktował.

@Kolos

Czy on kiedyś w ogóle wypowiadał się na temat tej zmiany imienia? Bo to w sumie dość niecodzienna sprawa. Byłbym ciekaw, co nim kierowało :D

@Kolos

Jest jeszcze Cho sungwoo rocznik 2000 bodaj, skakał w ten weekend w pucharze kontynentalnym.

@pandiskijumping

Wysyp zapowiada się w 2022 lub na pewno 2023

Ammann, Stoch, Kornilov, Schliri , Freund, Hula, Fettner, Vassiliev

Po za tym należy też odnotować jeszcze jeden, specyficzny wyczyn Young Jik Choi alias Seou Choi a mianowicie odpadał w kwalifikacjach do zawodów PŚ 94 razy - zajmuje 4 miejsce na liście wszechczasów pod tym względem.

Rekordzistą jest jego kolega kadrowy Heung Chul Choi (aż 174 odpadnięcia), drugi jest Słowak Martin Mesik (133 odpadnięcia) a trzeci kolejny Koreańczyk Hyun - Ki Kim (122 odpadnięcia).

No i należy dodać, że Seou Choi przez sporą część kariery startował jako "Young Jik Choi".

To teraz z aktywnych Koreańczyków pozostał w sumie tylko Heung Chul Choi.

Koreańczycy i Kazachowie są na pensjach, więc wyników mieć nie muszą. I tak dostają hajs... Przecież Muminov mówił, że żyje ze skakania i to pewnie całkiem dobrze.

A czy forma Koreańczyków to powód do śmiechu ? No nie do końca - przypominam, że podczas Turnieju Titisee 5 niejaki Chueng-Chul Choi podstarzały już zawodnik rozprawił się z Kotem jak z przedszkolakiem.

Poziom komentarzy albo raczej komentujących na tym portalu z roku na rok co raz bardziej spada.
Informacja jest dosyć istotna dla świata skoków. Właściwie można powiedzieć, że oficjalnie już odchodzi kolejna nacja występująca w tej dyscyplinie. Zaraz faktycznie ostaną się już tylko te max 7-8 krajów i oglądanie tychże skoków dalej będzie tracić na atrakcyjności. Szkoda

Bez absolutnie żadnych śmieszków - to JEST duża strata dla świata skoków narciarskich. Chociaż oczywiście kiedyś nadejść musiała... Oczywiście życzę mu powodzenia w pracy trenerskiej - żeby jego zaangażowanie pomogło wykrzesać jakieś talenty w południowokoreańskich skokach, żeby ta dyscyplina tam nie umarła.

No to Heung-Chul Choi ostatnim Mohikaninem.

Sięgając pamięcią, jego występy w elicie były sporadyczne (ostatnimi czasy zerowe ze względu na pandemię), jednak sama wiedza o tym zawodniku była czymś pogodnym. Teraz pewien rozdział, szczególnie w koreańskich skokach, się zamyka. Powodzenia w innym życiu Choi!

Żegnaj Włóczykiju, bez Ciebie dolina Muminków już nigdy nie będzie taka sama.

"Już nie będzie Seou Choia na następnych Mistrzostwach Świata..." ;)

Bez niego to już nie będą te same skoki

Kolejny skoczek odchodzi na "inny świat", szkoda...