Schuler i Alamommo pożegnali się ze skokami

@Raptor202

Wiesz, kariera Bartka Czyża czy Przemysława Kantyki też owocna w sukcesy nie była a kariery zakończyli :)

@Raptor202

I w przypadku młodszego to możliwe. W końcu już długo nie startuje i nie ma komunikatu dlaczego.

@zimowy_komentator

Ta kariera starszego z braci była tak owocna w sukcesy, że pewnie nawet nie chciało mu się poinformować o jej zakończeniu, toteż i wzmianki nie ma.

@Raptor202

Po nic, ale na wikipedii nie ma wzmianki o tym, że zakończył karierę. A Jarkko przecież kariery nie zakończył, bo jest jeszcze relatywnie młody i w przeszłości osiągał jakieś mierzalne sukcesy w PŚ. Pewnie teraz po zmianie trenera będzie miał nadzieję na powrót na dobre tory.

@zimowy_komentator

Po co ci skoczek, który ostatni raz wystąpił gdziekolwiek 9 lat temu?

@zimowy_komentator

Pewnie razem z bratem grilluje. Nie podejrzewam, by któryś nich wrócił do skakania.

@Bunia

Maatta w porównaniu do osiągnięć Schulera czy Alamommo to wybitny skoczek narciarski. Sezon 2014/2015 w jego wykonaniu to regularne punkty (łącznie 151) wraz z najlepszym osiągnięciem w karierze miejscem 8. w Lahti. Załapał się nawet na ostatni konkurs w Planicy gdzie zajął 14 lokatę. Faktycznie ostatnie sezony są w jego wykonaniu bardzo słabe, ale on jest z rocznika 1994, czyli w wieku Murańki. Jak go Kojonkowski weźmie w obroty to może jeszcze wróci do PŚ.

A co się dzieje z Antim Maattą, bratem Jarko?

@Arturion

Kot ma żonę Agnieszkę i syna Filipa :)

@Lets1Go1Brandon

Akurat Murańka żonaty i dzieciaty. Kot nie wiem. ;-)
Ale są parą wymienianą do zakończenia kariery od jakiegoś czasu.

Oni są parą?

@Bunia

On to nie wiadomo, czy nie zakończył bez rozgłosu...

@Bunia

Akurat dla Kota i Murańki zbliżający się sezon będzie decydujący.

To jeśli Ammann pójdzie w ślady Schulera to Szwajcarzy w drużynówkach będą startować raczej okazjonalnie.

Maatta też powinien zakończyć. Umówmy się, to beztalencie. Po co owijać w bawełnę?

@Skokownik

A zatem, Helweci mogą w nich niestety startować rzadziej :(

A co do Alamommo, to szkoda, że kończy karierę w tak młodym wieku(jak na taką decyzję). Od jakiegoś czasu jednak nie startował, nie wiem czy Vaatainen go nie skreślił. W każdym razie świetna obserwacja użytkownika Robert Johansson252. Był z Nousiainenem takim duetem, wydawało się tylko, że Andreas jest na troszeczkę lepszym poziomie. Czas to jednak zweryfikował. Tak czy inaczej - powodzenia na sportowej emeryturze, Andreasowie.

@skortom76

Bedzie mieć to taki wpływ, że może być trudniej w drużynówkach.

@zimowy_komentator

Mnie też kojarzyli się strasznie Andreas Alamommo i Eetu Nousiainen - jako taki duet na podobnym poziomie i często skaczący razem
Podobnie było przed 2019/20 z Mariusem Lindvikiem i Robinem Pedersenem

@zimowy_komentator

Peier to klasa, lub dwie klasy wyżej od Schulera. Chodzi oczywiście o rokowania. Peier za juniora umiał punktować w PŚ, stawać na podium w PK, osiągać dobre rezultaty w konkursach juniorskich typu MŚJ.
Schuler to chyba coś tam za dzieciaka skakał, ale moim zdaniem Peier to był znacznie większy talent od Schulera.

@Xander1

Niby tak, ale o Eetu też byś tak napisał jeszcze kilka tygodni temu. A teraz? Perspektywiczny zawodnik z czołówki elity :)

Wydawało mi się, że Schuler więcej tych punkcików uciułał i że przede wszystkim raz zajął miejsce 14. w którymś z konkursów. A ubzdurałem sobie tak, bo on chyba po I serii był na takim miejscu - było to w Engelbergu kiedy to zaliczył daleki skok na 130 metr (to był ten konkurs, w którym 11. po I serii był Tkaczenko). Schuler wtedy przez drugi skok musiał spaść na 26 miejsce i to stało się jego największym osiągnięciem. Szkoda, że kończy, bo przecież w kadrze szwajcarskiej w końcu doczekałby się formy jak jego rówieśnik Killian Peier, który też był mega buloklepem.

Natomiast pamiętałem, że jedyne miejsce w "30" zaliczył Alamommo i były to drobne punkciki. Alamommo zawsze postrzegałem jako klon Eetu, czyli tacy dwaj Finowie, którzy robią za ogony w kadrze fińskiej - występują w krajówkach czy drużynówkach i ogólnie są słabsi niż Aalto i Kytosaho. No ale Eetu pokazał, że można nawet będąc w beznadziejnej sytuacji wyrwać się z tego schematu - może Alamommo mimo wszystko kończy przedwcześnie? Jest trzy lata młodszy od Schulera, ma dopiero 23 lata.

Zrozumiała decyzja tych zawodników. Schuler od lat stał w tym samym miejscu. Był tylko tym czwartym do drużyny, jak nie było komu skakać. Kilka małych punkcików i raz w 30 na imprezie mistrzowskiej. To cały jego dorobek.
Alamommo dobrze się zapowiadał, ale poprzednie sezony miał fatalne. Nie ma co się dalej męczyć jak perspektyw na poprawę nie ma żadnych.

Szwajcarzy nigdy nie mieli szerokiej kadry więc ta rezygnacja nie będzie miała większego wpływu, chyba, że jeszcze Simon zakończy, co do Fina to zapowiadał się dobrze a wyszło jak zawsze w ostatnich latach u Finów.

W końcu! I tak długo pociągneli ;)
Kiedy Maciej Kot i Klemens Murańka?

Złoty Internet Explorer

ląduje do skijumping.pl ;)
https://pl.wikinews[***]wiki/Andreas_Alamommo_zako%C5%84czy%C5%82_sportow%C4%85_karier%C4%99
https://skokipolska.pl/2022/03/28/andreas-schuler-zakonczyl-kariere-simon-ammann-wciaz-sie-waha/

Andreas Alamommo, czyli...tak właściwie brak charakterystycznych cech

Nie odróżniał się Fin od innych. Nie miał takiej cechy, która zapadałaby w pamięć. Nieźle rokował. Z pewnością Finowie wiązali z nim większe nadzieje niż z Nousiainenem. Gdyby urodził się w Polsce mówilibyśmy o nim, że jest największym talentem z rocznika 1998. Nie notował postępu, stał w miejscu i decyzja o zakończeniu kariery nie powinna dziwić.
Powodzenia Andreasie z Finlandii.

Andreas Schuler, czyli pionowa faza lotu, ładny fryz, podobieństwo do Maren Lundby, wyprostowanie ręce przy lądowaniu

Decyzja zrozumiała. Startował kilka lat w PŚ i poza marną drobnicą, Szwajcar nic nie osiągnął. Zawsze czwarty w drużynie. Nie był wielkim talentem.
Powodzenia Andreasie ze Szwajcarii.

@znawca_francuskiego

Nie wykluczałbym jeszcze Yanicka Wassera, chociaż musiałby mieć dużo, dużo szczęścia (w Festiwalu Młodzieży był blisko poziomu Niederbergera).

@phoffman605

Miał już w 2018, za drużynówkę w Lahti.

@znawca_francuskiego

Hauswirth już ma dożywotnie prawo startu. W 2020 roku w Wiśle w drużynówce był w drugiej serii, ale może też zdobył je wcześniej, a tego nie pamiętam.

Szkoda Schulera tym bardziej że mało Szwajcarów występuje u siebie w Engelbergu bo kto może tam wystąpić na tą chwilę ?
Dożywotnie prawo startu mają tylko:
Simon Ammann
Gregor Deschwanden
Killian Peier
Dominik Peter

I dochodzi do tego dwójka z punktami PK/LPK
Sandro Hauswirth
Lean Niederberger

A więc 6 Szwajcarów + może do tego grona dołączyć Lars Kindlimann o ile zapunktuje w tegorocznym LPK.

Ale świeża informacja, totalnie nikt o tym nie wiedział. Odbiegając od tego, to Schulera może być szkoda, ze względu na zawody drużynowe, a Alamommo ostatnio zniknął z mapy skoków.

Skoczkowie, którzy zakończyli karierę (aktualizacja)

Lista skoczków, którzy zdecydowali się zakończyć przygodę ze skokami w trakcie lub po zakończeniu sezonu zimowego 2021/2022 (stan na 30 marca 2022 roku):

1. Thomas Diethart (Austria),
2. Stefan Huber (Austria),
3. Julian Wienerroither (Austria),
4. Richard Freitag (Niemcy),
5. Severin Freund (Niemcy),
6. Viktor Polasek (Czechy),
7. Daiki Ito (Japonia),
8. Andreas Alamommo (Finlandia),
9. Andreas Schuler (Szwajcaria),
10. Jack White (Francja),
11. Anze Semenic (Słowenia).

Jak dotąd swoją karierę zdecydowało się zakończyć trzech Austriaków, dwóch Niemców, jeden Słoweniec, jeden Francuz, jeden Czech, jeden Japończyk, jeden Fin oraz jeden Szwajcar.