Austriak przejmie polską kadrę?

@Xenkus

A do tego jest dużo więcej klubów (nawet tylko tych które można uznać światowym topem) i przedewszystkim multum trenerów (także tych których można nazwać bardzo dobrymi) skoki narciarskie są pod tym względem dość... ograniczone. Kilka sensownych, liczących się jakoś kadr (czyli niewiele intratnych posad), może kilkunastu trenerów których można nazwać topowymi i to wszystko...

@Kolos

No nie są bez sensu. A wręcz w piłce jest ciężej, bo masz gwiazdy światowego formatu, którym zaraz może coś odbić.

@Xenkus

A wiesz, że porównania do piłki nożnej są bez sensu?

Po za tym w piłce nożnej trener w klubie zachodnim a w polskim to dwa zupełnie inne stanowiska. U nas trener główny ogarnia wszystko, tam na zachodzie (szczególnie w dużych klubach) jest od atmosfery w drużynie i ustalania składu na mecz i w zasadzie tyle. Do każdego innego ekemtu są odrębni ludzie, asystenci trenera itp.

@mk12

Ta opcja już odpadła.

@Kolos

W piłce nożnej na przykład na pewno więcej doświadczenia ma obecny trener Jagielloni Piotr Nowak niż obecny trener Bayernu Julian Nagelsmann tylko co to ma za znaczenie?

@Xander1

Chyba największy problem w tej sytuacji Thurnbichler będzie miał ze zbudowaniem do siebie szacunku u Stocha i Żyły. Trener młodszy rocznikowo od zawodników - samo to już utrudnia relację "mistrz-uczeń". A kiedy jeszcze dodamy to że ci zawodnicy są z bogatym doświadczeniem mistrzowskim, a poza tym już teraz są skonfliktowani z PZN, to możemy mieć pasztet.
Może można było dać Thurnbichlera tylko dla młodszych zawodników, a starsi niech sobie trenują z Doleżalem (za własne pieniądze), tylko kto wtedy będzie ustalał składy na konkursy? I na jakich kryteriach?

@Pavel

Niemcy, Norwescy czy Japońscy trenerzy też nie trenują żadnych czy prawie żadnych kadr. To jest żaden argument w sporcie gdzie regularne kadry ma może z 10 państw.

No i od kiedy Hannu Lepistoe to "losowy" trener, a Heinz Kuttin - tak, tak Austriak z tej magicznej szkoły Austriackiej też? Rozumiem, że naciągasz fakty pod swoje tezy ale bez przesady. Bądźmy poważni

Thunbichler nie ma prawie żadnego doświadczenia i to jest twardy fakt, to będzie właśnie opcja losowego trenera byle z zagranicznym nazwiskiem i byle z Austrii. W 2008 r. miał Kruczek dużo więcej doświadczenia od Thurnbichlera, i póki co Maciusiak też ma dużo więcej doświadczenia. To są twarde fakty, niepodlegające dyskusji.

@atalanta

Tylko, że wtedy limit mieliśmy klepnięty, z resztą nie pisze tu o pierwszej kadrze tam zapewne starczy ktoś z zaplecza.

@Pavel

Pewnie tak. Ale najpierw musimy tam polecieć. Ostatnio odpuszczaliśmy.

@atalanta

Zapewne do zrobienia limitu na całą zimę starczy zaliczenie marnie obsadzonego Kazachstanu.

@Karpp

Nasi (a konkretnie nasze zaplecze) niestety muszą letnie skoki potraktować priorytetowo. Jeśli tak się nie stanie, po pierwszym periodzie lata kwota nam się zmniejszy do 5.

@Legiafan91

Rozumiem. On jest satanistą.

@Lets1Go1Brandon

https://uroda.abczdrowie.pl/tunele-w-uszach-jak-je-zrobic-pielegnacja-czy-sie-zrastaja

@Mikolaj1

obym się myliła :) życzę mu sukcesów od samego początku, i żeby te 4 lata były pasmem jego sukcesów.

@Mikolaj1

Sam sobie odpowiedziałeś co będzie :)

Niczego nie można wykluczyć. Austriacy w ostatnich latach nie traktowali poważnie LGP, bo mają inny system przygotowań gdzie co oczywiste zima jest priorytetem. Dlatego jak ludzie z PZN-u zobaczą gorsze skoki naszych w lipcowym upale to mogą zacząć sie wtrącać, zmieniać trening, proponować jakieś wycieczki do Ramsau. Dobrze to się nie skończy.

Jak wiemy u nas Tajner i Kubacki zawsze traktowali poważnie te piknikowe letnie skoki. A przecież cały okres przygotowawczy będzie przeznaczony na to, żeby Dawid wreszcie oduczył się skakania wzwyż a Żyła tańczenia w powietrzu co nie przeszkadzało Sobczykom Dolezalom i wszystkim innym Zidkom polskich skoków.

@Karpp

Kilku można ny jeszcze znaleźć w czasach przebijania się stylu V, ale to inna para kaloszy. Mnie samemu przyszedł do głowy z marszu niejaki Franz Neuländtner, który nagle złapał formę życia na jeden sezon, a trudno tam było doszukiwać się wytłumaczenia w sprzęcie.

@Mikolaj1

jednej z jego asystentów mieszka w Polsce wiec pewnie chcą całym sztabem być na miejscu i mieć wszystko pod kontrolą, również pozostałe grupy zawodników, i to jest super posunięcie, obejmuje kadrę i jestem z nią na 100% a nie jako dojeżdżający trener

Duży plus dla Thurnbichlera, że zamieszka w Polsce i będzie pracował na pełnych obrotach, bez dodatkowego tracenia czasu na częste przejazdy z kraju macierzystego do Zakopanego i z powrotem. 4 letni kontrakt może rodzić pewne wątpliwości i ryzyko, ale zarazem może stanowić ogromny atut jeżeli przykładowo po 2 dobrych sezonach chcieliby go podkupić Austriacy.

@anika87

Myślę, że wręcz przeciwnie jest szansa na sukcesy. Przy dobrym prowadzeniu możemy mieć Wąska Wolnego Stękałe czy Zniszczoła w TOP 20 lub TOP 15 a Kubacki może nawet wrócić do 10. Jest jeszcze Kot jeśli poprawi swoją technikę to da radę jeszcze nawiązać walkę no i mam nadzieję, że Murańka jeszcze spróbuje z nowym trenerem.

@Pavel

Jedyna słuszna umowa, po co umowa na np 2 sezony, ma możliwość wdrożyć swój pomysł, aż do Igrzysk, a przecież tak się pracuje od Igrzysk do Igrzysk to jest najważniejsza impreza

4 lata? A co będzie jak trafimy na drugiego Kuttina?
Z drugiej strony może być i tak ze trafi się drugi Stoeckl.
Ja tam swoim starym zwyczajem daje każdemu trenerowi wotum zaufania na dwa sezony. W 1 sezonie nie będę krytykował za złe wyniki a jedynie za ewentualne afery (oby ich nie było) związane z niesprawiedliwą polityką selekcyjną i nominacjami do kadr, w 2 sezonie oczekuję już jakichś wyników ale nie nastawiam się na cuda. W kolejnych sezonach będe oczekiwał sukcesów na miarę posiadanego materiału ludzkiego bo wiadome jest że z byle czego bata i najlepszy trener nie ukręci.

@Pavel

Wszystko rozumiem. Tylko jak wiadomo tu jest Polska i w razie czego jakby odpukać nie udał się przyszły sezon to nowy trener będzie już spalony w mediach. Thurnbichler to też też jak na razie jedna niewiadoma, ale czasem jednak warto zaryzykować. Być może i my się doczekamy drugiego Stoeckla. Plus taki, że chce zamieszkać w Polsce jednocześnie trochę się dziwie.

Jeżeli Thurnbichler zostanie trenerem, to moim zdaniem absolutnie słuszny wybór, ale i tak będę się upierał, że potrzebujemy zmian na samym dole, czyli grupy młodzieżowe itd.

@Xander1

Ogólnie nie wiem skąd temat wieku, na całym świecie jak ktoś trafi młodą perełkę trenerki to się tym chwali wszędzie. W Bayernie Nagelsmann jest rok starszy od Lewandowskiego, a jeszcze przed 30-tką mógł prowadzić Real Madryt. Nic tylko się cieszyc.

@Karpp

Też uważam że Turnbichler robi świetnie zastając u nas trenerem. Jest młody, mówi się że ma zadatki na świetnego szkoleniowca. To po co ma się kisić w kadrze Austrii jako Asystent. Po pierwsze nie zarobi tyle, a po drugie Widhoelz to młody trener i możliwe że będzie trenerem na lata, a za jego plecami i tak konkurencja spora. Jeśli Thomas dostał taką propozycję to nie dziwię się że skorzystał.
Fakt że jest młodszy od naszych mistrzów to żaden kłopot. Czy to różnica czy ma 32 lat czy też po 40 jak Dodo. Liczy się tylko to jak zna się na skokach. A pojęcie ma ogormne z tego co się słyszy. A poza tym młody trener to ogromny plus jeśli chodzi o ambicje. Nie każdemu staremu chciałoby się budowac mocną drużynę, Wydaje mi się że Austriak ma wobec siebie duże oczekiwania i będzie robił wszystko by się sprawdzić. A doświadczenie nie ma żadnego znaczenia. Są trenerzy, którzy będą wiecznymi asystentami jak Sobczyk, mimo że przepracowali na tym stanowisku ponad 10 lat. Co z tego że Kruczek pracował z Lepisto czy Kuttinem, jak zdolności ma kiepskie. Horn ośmieszył jego szkołę trenerską już w pierwszym roku jak przyszedł do nas.
Niektórzy nie potrafią pewnych rzeczy zrozumieć. Zreszta ja wolę młodego z ambicjami, niż trenera z nazwiskiem, któremu nie wiele by się chciało.

@anika87

Czy ktoś mi wyjaśni o co chodzi? To jakaś choroba "tuneloza"?

@Mikolaj1

Typowa umowa na 4-lecie kończące się IO.

@Mikolaj1

patrząc jaki dołek zaliczamy obecnie to te 4 lata to może być za mało żeby mieć kadrę na miarę sukcesów międzynarodowych

Nie wiem czy ten kontrakt 4 letni to nie za duże ryzyko. A co jeśli wyników nie będzie będą zrywać umowy?

@Karpp

w końcu ktoś zauważył że może nam się trafić perełka trenerska i wyciągnąć nasze zaplecze z dołka

@Pavel

Cały czas podnoszony jest ten argument, że Austriacy Thurnbichlera nie puszczą bo to on ma być kiedyś ich głównym trenerem. Po pierwsze Polacy przebiją ofertę finansową Austrii, którzy nie będa chcieli wydawać fortuny na asystenta. Po drugie u nich pewnie też jest kolejka do zastąpienia Widhoelzla i na pewno na jej czele stoi nieco starszy Liegl. Dlatego Thomas zapewne wie, że to jest okazja do tego, żeby pójść na swoje i już teraz zostać trenerem przez duże "t". A, że jest ambitny to nie będzie się zamykał na kilku skoczków jak robił to Horn (wiedzący, że jest tutaj tylko na chwile). Poza tym nasi mistrzowie to już bardziej emeryci niż wiodący zawodnicy na których można opierać przygotowania myśląc o kolejnych igrzyskach.

A tłumaczenie świata Piotrowi gadającemu coś o doświadczeniu Kruczka ze średnim Kuttinem i trenerem z innej epoki Lepistoe? Dajcie spokój.
Raptor ostatnio napisał- jakim Kruczek był trenerem i jak wygląda polski system wyjaśnił w pierwszym sezonie Horn. Każdy racjonalnie myślący to wie.

@Kolos

Bo jest lepsze co ci poradzę. Nie bez przyczyny Austriacy trenują niemal wszystkie czołowe kadry, a polscy specjaliści nikogo, a jedyny ktory tego spróbował zmasakrował włoskie skoki. Do tego wystarczy spojrzec na głębie składu Polski i Austrii. Serio nie interesuje mnie ile lat kruczek asystował losowym trenerom, tylko to co rzeczywiście potrafił.

@Karpp

Taki nieoczywisty król może nie jednego, a dwóch sezonów to Jakub Janda, miał dwa lata z ponad 1000pkt PŚ w tym KK, a wszystkie pozostałe (pewnie koło 20) to wyniki poniżej 300pkt ;) Do tego 2-sezonowy meteoryt Petersen, ciekawy przypadek Jure Radejla, który przez 10 sezonów w PŚ naciułał 50pkt, a w sezonie 2000/01 nagle uzbierał ich 265, czy nawet Stefan Hocke, który nigdy nie powtórzył wyniku z debiutanckiego sezonu.

Tajner już nawet powiedział że finalizują rozmowy z dotychczasowym asystentem Widhoelzla czyli Thurnbichlerem

@Pavel

A ty dalej swoje - Austriackie to lepsze. Na dziś Thunbichler ma dużo mniejsze doświadczenie niż miał Kruczek w 2008 r. (gdy objął kadrę). To jest obiektywny, twardy i nie podlegajający dyskusji fakt.

@Skokownik

U Kota wystarczy naprawa techniki i może przyjdą wyniki przynajmniej na poziomie top 20 PS.

@Karpp

dokładnie, jeszcze nie zaczął pracy ale już wiadomo że nie nadaje się bo- za młody, nie wygląda jak "typowy" trener (chociaż nie wiem jak powinien wyglądać typowy trener :) ). a jak się okażę że będą sukcesy innych zawodników niż topowa 3 to nagle wszyscy go pokochają nawet nie będzie mi przeszkadzało że młody i wyglądający inaczej niż wszyscy do tej pory, Jak widać mając tatuaże i tunele można osiągnąć sukces, przykład Manuela :)

@Karpp

Jakie k.... tunele? Co to jest?

@Wojciechowski

Nie było chyba aż tak wielu skoczków w historii którzy w szeroko pojętej czołówce PŚ byli tak krótko czyli jeden sezon. Wiadomo Austriacy o których piszecie.
Z Norwegów Gangnes ale wiadomo jaka u niego była sytuacja. Może też inny norweski skoczek nazwany tutaj "Sklepem". Janek Matura, debiutujący przed swoją maturą? Cały czas taki statut trzyma Pavlovcic, ale zdecydowanie za szybko, żeby go oceniać. Niemcy Bodmer i Kraus? Ziobro, Biegun królowie jednego weekendu?

@Pavel

Liegl to jeszcze nawet przynajmniej jakoś się bardziej zapowiadał jako junior, ale Nagiller to faktycznie wyskoczył niemal znikąd. Hafele to już w ogóle przypadek niepojęty.

@PozytywnymOkiem

Dla niektórych doświadczony trener w skokach to taki który jest wuefistą po 50-tce z brzuchem i wąsem. Trener profesjonalista nie może być młody, mieć tatuaży i tuneli w uszach.

Kogo obchodzi, że Thurnbichler może być odkryciem na miare Stoeckla, Horna i Schustera? Lepiej liczyć pojedyncze punkty raz na miesiąc Wasków Stękałów i Wolnych.

@Kolos

Austriacy mówią, że to jeden z bardziej utalentowanych szkoleniowców młodego pokolenia i upatrywali w nim przyszłego trenera kadry. Bez znaczenia ile lat pracuje jako trener, zna austriacki system od środka i wie jak on funkcjonuje. Natomiast Kruczek był takim specjalistą, że po tym jak go zwolnili w Polsce to chciały go tylko Włochy, a jak pogrzebał tamtejsze skoki to została mu tylko polska kadra kobiet, gdzie też zdążył zabić wszelkie nadzieje. Nie ma tu znaczenia ile lat był asystentem kogoś tam, Sobczyk 14 lat asystował, a chciałbyś go na trenera? ;)

@Xenkus

Same obywatelstwo Austriackie też o niczym nie świadczy.. I o jakiej polskiej myśli szkoleniowej mówisz skoro Kruczek był asystentem Austriaka a potem Fina?

W porównaniu z tym doświadczenie Thurnbichlera jest nieporównywalnie mniejsze.

Oby nie była to prawda...

@Paweł39

Czyli Mateja o 3 lata starszy od Małysza też był "młodym zdolnym"? :) To się wyraźnie kupy nie trzyma.

Jeśli chodzi o Thurnbichlera to trzeba zaufać intuicji i wiarygodności źródeł zagranicznych Małysza, który zapewne w większości prowadził te rozmowy. Zmiany są potrzebne to nie ulega wątpliwości, co do ich jakości jeżeli chodzi o kadrę A przekonamy się w trakcie kolejnego sezonu zimowego. Te dywagacje że Austriak jest za młody uważam za nieporozumienie, liczy się jakość jego warsztatu. Schuster i Pointner byli w podobnym wieku, gdy zaczynali pracę odpowiednio z Niemcami i Austrią.

@Lataj

Tajnerowi to prawda, odwaliło.. a to dlatego bo on do niedawna przyjął taką myśl że stary ze skoczków był tylko Małysz a reszta to młodzi zdolni:-) Kota do niedawna nazywał młodego zdolnego.. A Muranke do tej pory nazywa. Mimo 28 lat, a w takim samym wieku Małysza nazywal i nie tylko on bo i kibice "starym lisem skoczni". Miklas pamietam że już mu nawet próbował konczyc kariere w tym wieku. A Muranka jest w tym wieku wschodząca przyszloscia skokow wg sztabu jeszcze. Takie jest poronione myslenie Tajnera i nie tylko jego.
Jeszcze co do Kota, to nie tak dawno pamietam reportaż z jego domu, jak z 26 letniego chyba wtedy Kota reporterka TVN-u robiła bardzo młodego skoczka i zwracała się do niego jak dzieciaka ze szkoły hehe. A do 26 letniego Małysza wszyscy na Pan..

@Man_of_the_Day

To był sezon z "super-kombinezonami" austriackimi, wtedy sporo wyskoczyło ich zawodników, którzy ani wcześniej ani potem tych wyników nie osiągnęli. Wspomnę tylko Liegla czy Nagillera. Pierwszy z nich sezon wcześniej miał 0 pkt, w tym 986, a w kolejnym 71, a drugi 0-428-44.

@PozytywnymOkiem

Tunele? Rozumiem, że to z czasów kariery zawodniczej mu zostało? Przewlekali przez te tunele drążek i wisiał w powietrzu symulując skok?

@phoffman605

A co to daje?

@Lets1Go1Brandon

Ma tunele w uszach. I tatuaże! Straszne, prawda?

@Lets1Go1Brandon

Nie, to chyba tylko takie kółka do rozciągania uszu ( nie znam fachowej nazwy).

Tak w ogóle, to co mu się stało w uszy? To jakaś choroba?

@Kolos

No ale proszę cię, nie stawiajmy na równi Polskiej myśli szkoleniowej i Austriackiej, bo to jest przepaść. I samo doświadczenie nie ma nic tu do rzeczy. To, że Maciusiak dłużej pracował to nie znaczy, że jest lepszy i ma większą wiedzę

@Adrian AZ

Kruczek obejmując kadrę miał dużo większe doświadczenie niż ma teraz Thunbichler - Kruczek nim został głównym trenerem był asystentem dwóch trenerów kadry A - najpierw Kuttina, potem Lepistoe. Łącznie przez 5 lat.

...

Mathias Hafele swego czasu (2002 rok) zaliczył prawdziwe wejście smoka. Po zajęciu w Lahti 1. i 2. miejsca w zawodach Pucharu Kontynentalnego otrzymał powołanie na konkursy Pucharu Świata w Engelbergu. Tam pierwszego dnia zdobył swoje premierowe punkty, stając na drugim stopniu podium (!). Drugiego dnia było już tylko miejsce 18., a miesiąc później... praktycznie słuch o nim zaginął. Jedna z największych efemeryd w skokach narciarskich w XXI wieku.

Apoloniusz Tajner w TVP : Bardzo się cieszę, że Kamil zdecydował się na dłuższy urlop. Bardzo tego potrzebował. Jeśli wróci do szkolenia wypoczęty, pierwszy raz od sześciu lat, to myślę, że rozwój jego kariery może jeszcze przyspieszyć, a daleki jest na pewno od zakończenia skakania

@Julixx05

Wystarczy popatrzeć na Juliana Nagelsmanna i jego Bayern. To już nie te czasy, w których szkoleniowiec musiał być "stary", żeby tylko wzbudzać respekt u swoich zawodników. Kluczowy jest jego warsztat trenerski.

@Seba Aka Krzychu

Więc niech się okażą lepsi. Od lat na to liczymy...

@Marco Gaccio

Trzeba stawiać na młodych, Stoch już swoje osiągnął, teraz niech młodzi pokażą na co ich stać.

@Mucha125

Ty chyba masz pecha do otoczenia. Ja żyję w Polsce długo i negatywne cechy widzę głównie w kabaretach i filmach. Jakoś na co dzień nie. Może mam szczęście...
Najgorzej brać stereotypy za rzeczywistość.

@Julixx05

Serio, mówił coś na ten temat któryś z komentatorów.

@Mucha125

Dobry pomysł z tą ostatnią szansą dla Kota. Kilka lat temu dali ostatnią szansę Krzyśkowi Miętusowi, który był wtedy słabszy od dzisiejszego Kota. Hula moim zdaniem do kadry B. Chce pan Stefan skakać, to nie widzę przeszkód, by skakał. Lepszy jest zmotywowany 35-latek od młodzieńca, który skacze, bo mu każą.

@skortom76

Każdy skoczek w Polsce zaczynał od kombinacji. Taki program SMS. Oj, rozwinę, bo młodzież nie załapie: Szkół Mistrzostwa Sportowego.

Bardzo bym się ucieszył, gdyby to właśnie Thurnbichler przejął kadrę. Głównie ze względu na wiek. Może szybciej coś ogarniać, lepiej dzielić się wiedzą itp.

@TheDriger

To chyba kolejna negatywna cecha Polaków. Ale najgorsze to Januszostwo, sadyzm, nepotyzm i zabobony oraz udawanie że nie ma takiego czegoś jak zdrowie psychiczne i znęcanie się psychicznie(że to nie przemoc)

Jak tam? Kruczek już stracił stanowisko, czy Kacper Merk jest twórcą fejkniusa? 2 dni albo 3 nawet mija od tych ,,rewelacji"...
To samo tu, dlaczego podajecie niesprawdzone informacje za Majchrzakiem?

Jestem gorącym zwolennikiem zwolnienia Kruczka, Maciusiaka i zatrudnienia Turnbichlera (szkoda że bez Pointnera), ale podawanie informacji bez zródła to fejkniusy...plaga dzisiejszych czasów...

@damrs22

Nic takiego złego nie powiedział. Powiedział słusznie że nie wolno było wyciągnąć to do mediów, że wiele rzeczy było nieprawidziwych oraz co najważniejsze nie podejmował decyzji na temat tego durnego wyjazdu naprawczego. W dodatku jako jedyny trener starał się naprawiać zawodników w sezonie i były dobre skutki. W dodatku dobrze że nie próbował startować na kadrę A, bo się nie nadaje do tak poważnej funkcji. Chociaż Dodo według mnie jeszcze bardziej się nie nadawał i stąd ten konflikt się tak zaognił między Dodo(tak naprawdę Sobczykiem) a Maciusiakiem i PZN. Sobczyk się mega rządził

@Bunia

Wszędzie na świecie nie lubią chamstwa. Polak nie będący chamem nie ma problemów.

@Fan Tkaczenki i Aalto

Ja największe zarzuty miałbym jakby dali Hulę do kadry A, bo on na nią nie zasługuje. Kot powinien dostać ostatnia szansę z nowym trenerem

@Marco Gaccio

Błędem było, nie dotrzymanie wypowiedzianych słów. Zatrudniliby wuja Dodo. I udowodnili, że tacy ludzie jak ja nie mieli racji. Moim zdaniem, jeżeli inni zaczną skakać lepiej a on gorzej, to tylko udowodni, że sytuacja na koniec sezonu była dobrze zaplanowana, i miała chronić stary układ. Przekonamy się. Żyła już poszedł w film :D

@Xenkus

Oj żebyś się nie zdzwił. Ja byłem mocno zdziwiony że np Ziobro walił na Pan do Małysza mimo że skakali razem przez jakiś czas i ogólnie się znali. A różnica wieku nie była jakaś kosmiczna. A do Kruczka już mówił po imieniu "Łukasz" itp. Do Małysza wcześniej chyba na Pan walili nawet nie wiele od niego młodsi.. a on do nich na Ty. Sam Stoch chyba mu też na Pan walił na początku. Ale byłem zdziwiony.. chyba że Ziobro specjalnie ze złośliwością nagle przeszedł z nim na Pan..

@Marco Gaccio

Stoch już za wiele nie osiągnie. Dobre wyniki będzie przeplatał złymi. To już nie jest ten sam Stoch, który potrafi skoczyć 2 razy fenomenalnie. Problem o podłożu psychicznym.
Trzeba stawiać na młodych, a nie na leśne dziadki. System wspierania starych dziadów funkcjonował od Horngachera, dość - młodzi są przyszłością, a nie Stoch, który powie zaraz papa bo poszedł Pan Doleżal.

Po wywiadzie Onetu z Maciusiakiem jak myślicie: O co chodzi Maciusiakowi? Co chciał osiągnąć występując teraz przeciwko skoczkom? Dlaczego tak szybko ogłosili go trenerem kadry B? Czy Maciusiak był wtyką Pola w kadrze?

@Marco Gaccio

Jak będzie słabo skakał, to ty i tak stwierdzisz, że na pewno robi to celowo, nieważne, że ta twoja teoria jest absurdalnie głupia i nikt zdrowy na umyśle nie skacze słabo na pokaz.

Hula nigdy nic nie osiągnął, a tym bardziej już nic nie osiągnie(może jeszcze kilka razy zdobędzie punkty). Po co ma dalej skakać, lepiej już żeby ktoś młody zajął 40 miejsce w PK niż Hula 10. Stoch ma nadal szanse na jakiś sukces.

@Marco Gaccio

No i dobrze, że stawia się na młodych, a nie na Stocha, Żyłę czy Kubackiego. A tak poza tym to i oni mogą zdobyć jakiś sukces pod wodzą tego trenera, to absolutnie nie jest wykluczone, ale najważniejsza jest praca z przyszłością naszych skoków.

Od kilku lat mówię aby tylko wykorzystać jeszcze możliwości Stocha na 100% a po nim niech już się dzieje co chce.
Mówiło się, że Stoch potrzebuje autorytetu itd. Może Kojonkoski, może ktoś inny doświadczony.

Teraz dostanie młodego Turnbichlera. Postawienie na niego jest ewidentnym krokiem wprowadzania młodych na wyższy poziom.
Mam nadzieję, że Stoch teraz nie będzie gdzieś podświadomie słabo skakać byleby tylko udowodnić, że zwolnienie Doleżala było błędem

@TheDriger

Niby i Kot ma potencjał jak piszesz. Pytanie jaki jest jeszcze jego cel. Ilu było zawodników, którzy po 31 roku życia osiągnęli najlepszy sezon w karierze? Oczywiście pojedyńcze medale i zwycięstwa mogą się zdarzać.

@TheDriger

Pytanie, czy Kot będzie chciał się jeszcze w to bawić

@Fan Tkaczenki i Aalto

Fajnie jakby nowy trener podjął się jeszcze próby naprawienia Kota. Bo tu potencjał jest jeszcze większy niż u Wolnego i Stękały

U nas po staremu - widzę, że niektórym użytkownikom w cholere przeszkadza, że trener nie jest 20 lat starszy od Stocha. No naprawdę wielkie mi halo. Stoch, Żyła i Kubacki nie potrzebują nauczenia skakania, tylko ewentualnie doskonalenia techniki. Do tego mógłby się nadać i 20-latek gdyby był dobrze trenowany przez jakiegoś trenera, jak skakał.
My potrzebujemy trenera, który nakieruje młodych (Juroszek, Wąsek, Habdas) oraz tych mniej młodych, ale wciąż z perspektywami (Wolny, Stękała)

@Adrian AZ

Nie tylko na tym forum, już nawet dziennikarze nawalają do zawodników kiedy będą kończyli karierę. Uważam, że to paranoja jakaś, nie słyszałem żeby w innych sportach ktoś się aż tak przywalał i pytał Messiego kiedy zakończy karierę albo Djokovica czy Nadala.

@janbombek

Wątpię, że w kadrze są relacje na Pan. Tam raczej się wali po imieniu.

@Xenkus

Na forum może tak, ale w kadrze, teraz trener będzie się zwracał to zawodników na PAN, natomiast skoczkowie do trenera będą walić na TY.

@Skokownik

Bez przesady z tym Pan/Pani, na anonimowym forum raczej się nie "Panuje/Paniuje"

@Skokownik

Serio Niżnik ma dyskopatie?

@Ondraszek

Trudno powiedzieć, by ryzykowali, ponieważ Hrgota był asystentem Bertoncelja, a kadrę przejął najpierw tymczasowo. Poszło mu dobrze, więc został. Ale ogólnie zgadzam się z Pana/Pani komentarzem.

Hrgota przejął bałagan, kadrę młodych, utalentowanych zawodników. Odniósł sukces. Pomijam kwestię nart. Zobaczymy jak to będzie wyglądało w przyszlym sezonie, gdy bez wątpienia inni też na nich zaczną skakać. Można? Można. Dlaczego z góry zakładać, że nowy trener będzie niewypałem? Słoweńcy zaryzykowali i mogą wystawić mocną drugą drużynę. Tym co różni : wiek naszych gwiazd i niewiadoma, na jakim poziomie jest reszta. Ten sezon wydaje mi się nieobiektywny, przez poczynania rodziny. Wszystko mogło się dziać w tej kadrze. Celowo pomijam nazwisko trenera, bo nie zostało ogłoszone. A znając PZN możemy się zdziwić. Jedyna pociecha, że Apollo mówił o 6-8 zawodnikach w A. Czyli prócz 3 zarezerwowanych miejsc dla buntowników, będą jeszcze 3 do 5 dla innych. Pytanie ilu z reszty chłopaków wykorzysta szansę i zdobędzie miejsce w składzie. Wszystko zależy od trenera, starego, młodego, średniego... i jego priorytetów. Mimo końca sezonu jest ciekawie.

@Karpp

Jak w plebiscycie przeglądu sportowego - nie patrzą na rok kalendarzowy tylko na to, co było stosunkowo niedawno. A później takie nominacje z czapy wychodzą

A tak z innej beczki to, jutro wracają Wiktory i tam jest kategoria najlepszy sportowiec. Nagrody są za 2021 rok. I nominowani są świetna paraolimpijka Kozakowska, Lewy, Iga, Anita i rozumiem, że trzeba było kogoś dorzucić ze skoczków to nominowali Kubackiego. Tylko nie wiem na jakiej podstawie. W tamtym roku Kamil wygrał TCS i był 3 w Pś, Żyła MŚ. Wiadomo skoczek i tak nie wygrałby tej nagrody no ale ewidentnie w nominacji ktoś się pomylił.

@INOFUN99

Niżnik już się tak posypał, że niewiele z niego będzie... Poza tym ma dyskopatię, a to paskudnie utrudnia budowanie sprawności fizycznej, a tym bardziej zawodowe uprawianie sportu.

@skortom76

"Nie zgadzam się, czemu Hula ma ustąpić jak te " talenty" bije w PK na głowę?"

To teraz pomyśl przez chwilę, dlaczego tak to wygląda. Jeżeli komuś się wydaje, że mamy po prostu słabych zawodników, to znaczy, że nie ma pojęcia o tej dyscyplinie. Tutaj wystarczy minimalny talent i odpowiednie szkolenie, zarządzanie karierą skoczka, żeby zrobić z niego przyzwoitego zawodnika, a przykłady skoczków z Austrii czy Niemiec, którzy niczym się nie wyróżniali w wieku juniorskim, tylko to potwierdzają. Problem w tym, że cały polski sztab można wrzucić do kubła na śmieci i zalać betonem, skoro nie potrafią doprowadzić garstki młodych skoczków do sensownego poziomu.

@Paweł39

U nas częściej od zaawansowanego wieku skoczka chyba wytyka się, że zawodnicy urodzeni po 1991 nie dostają szansy, bo są młodzi i mają jeszcze czas. Tajnerowi serio się coś powaliło, ale z drugiej strony mamy tak beznadziejny system szkolenia, że ci serio młodzi nie mają nic do zaoferowania na tle starszej konkurencji. Choć to jego wina, że wybiera takich, a nie innych ludzi, żeby miał pod sobą. Ostatnio Habdas z kadry młodzieżowej wyróżniał się na tyle, że dostawał powołanie na krajówki w PŚ i zdobywał punkty PK. Jeśli zostanie członkiem kadry B, to wtedy ma szansę się dalej rozwinąć.

@Paweł39

Nie zgadzam się, czemu Hula ma ustąpić jak te " talenty" bije w PK na głowę? Gdzie jest miszcz Polski niejaki Pilch? w czarnej d.pie. Blokowałby jakby tam była kolejka gości do punktowania w top 10 w PK, a takich nie ma...

@Grozny_Wasacz

Nie ma na co patrzeć:) Generalnie myślałem, że jak Małysz zaczynał od kombinacji to ma trochę serca do tej dyscypliny, ale on woli skakać po schab do sklepu...kasa misiu kasa...

@Lataj

Jak Ito czy Ammanna, któs wysyla i pyta się kiedy skonczą to oki. A jak Hulę czy Stocha to już jest be. \
Prawda jest taka że Hula juz powinien skonczyc skakać, bo będzie dalej wożony.. Czas ustąpić miejsce młodszym.

Co do nowego trenera może i się okaże strzałem w 10-tkę albo to będzie kolejny funfel Stocha czy Kubackiego. Wątpie żeby się zwracali do niego Panie Trenerze. Do Dolezala mówili po imieniu przecież i to dla nich był bardziej kolega niz trener. Z reszta okreslenie Panie Trenerze przechodzi powoli do lamusa. Nawet Michniewicz dla piłkarzy jest bardziej kolegą niż trenerem. Jak Grosicki czy Glik do niego krzycza "Dawaj Czesiu" .

@skortom76

Ma taki plan nasz dekarz kochany jedyny i w ogóle żeby zostać następcą babiarza w tym burdeliku na kółkach, bo podobno brak kontrkandydatów dla niego. Z kolei za skoczkami za dekarza latać ma jego kolega i następny pierdzistołek najsłynniejszy polski wuefista Łukasz Kruczek. W kombinacji zapewne nic się nie zmieni(niestety) a wręcz przeciwnie będzie powrót do dna tej konkurencji u nas, bo co z tego, że Kupczak karierę planuję kontynuować jak sorry dla niego ale nagle na mega poziom nie wskoczy, Andrzej jest stosunkowo młody, lecz ani skoki ani bieg nie gwarantują mu punktów pucharowych. Kadrę pewnie nadal będzie prowadzić synalek babiarza niejaki wielki Tonio Tajner. Zresztą dekarz i reszta kolesiów już zaorało tą dyscyplinę u nas prawie do cna. A juniorzy? Tutaj polecam zobaczyć wyniki ich ostatnich mistrzostw z Zakopanego :).

Niektórym to jak widać piorun w łeb strzelił.
Co ma wiek do trenowania.
Dla mnie nie będą istotne relacje Thurnbichlera z wielką trójką.
Życzę im oczywiście godnego zakończenia kariery, ale oni dla mnie najważniejsi nie są.
Stękała, Wolny, Wąsek, Pilch, Juroszek, Habdas, Niżnik i ci młodsi to są dla mnie najważniejsze nazwiska i na nich trzeba się skupić. Niektórzy z komentujących są chyba z PZN-u.
Trener jest od trenowania kogoś. Przypominam.

@Adrian AZ

Albo odsyłają na emeryturę Hulę, który okazuje się nieraz lepszy od większości zaplecza. A on, ich zdaniem, zabiera miejsce młodym, ale sportowo okazuje się od nich minimalnie lepszy

@Adrian AZ

Widać czasy januszowskich ogłoszeń o pracę dla "młodych ludzi tuż po studiach z 30-letnim doświadczeniem" dalej mają się świetnie ;)
To może Polo Tajner by się wziął za trenerkę? Skoro bycie koniecznie starszym od Stocha to nadrzędne kryterium...

Niektórzy komentujący na tym forum mają jakąś obsesję na punkcie wypominania wszystkim wieku. Chcieliby wozić na wycieczki po PŚ Habdasa, który miałby problemy z przejściem kwalifikacji, tylko dlatego, bo jest młody. A z kolei, jak ma przyjść nowy trener, to musi być obligatoryjnie 10 lat starszy od Stocha i Żyły, a 33 letni Turnbichler jest wyzywany od dzieciaków.

@Skokownik

Właśnie dlatego pytam o sens tego zestawienia. Ma udowodnić , że skoro Thurnbichler generalnie zbierał baty od Stocha, to będzie słabym trenerem? Albo odwrotnie - będzie dobrym trenerem z racji, że seryjnie przegrywał ze Stochem?
Fakt, że statystycznie wybitnymi trenerami zostawali raczej gorsi skoczkowie. Ale nie ma żadnej niewzruszonej prawidłowości, że sukcesy trenerskie są odwrotnie proporcjonalne do osiągnięć zawodniczych. Gdyby tak było, to Sobczyk byłby od dawna trenerem Norwegii, a Maciusiak - Niemiec...
W sumie Kuttin, Wildhoelzl czy Horngacher byli bardzo dobrymi skoczkami, medalistami wielkich imprez. A i w świecie trenerskim uchodzą obecnie za specjalistów raczej z górnej półki.
Nie wykluczam, że i Kamil Stoch okaże się kiedyś dobrym trenerem. W sumie po to założył Eve-nement, żeby po zakończeniu kariery przekazywać wiedzę młodym skoczkom.

Nawet, jeśli były nawiązane kontakty z Nazwiskami, nie przyszłyby z kilku powodów:
1. Za duża presja na dyscyplinę. Wszędzie indziej potęgi skokowe mają sukcesy w innych sportach narciarskich. Polska-obecnie żadnych.
2. Już się rozniosło, że w polskim świecie narciarskim dominuje prowincjonalizm i prowincjonalne układziki - i po co kopać się i kąsać z drobnymi, złośliwymi konikami.
3. PZN ma niestety opinię ścibolących kasę, kombinujących jak drobni geszefciarze, mało obytych prowincjuszy. Z którymi nie da się rozmawiać konkretnie i merytorycznie o kompleksowych, długofalowych rozwiązaniach, a jeszcze będą kopać dołki i wycinać numery.
4. Widać też z daleka, jaki jest stan zaplecza i co stało się z zawodnikami, którzy kiedyś rokowali: Wolny, Wąsek, Murańka, Zniszczoł - i w tym kierunku idą kolejni, młodsi. Klęska juniorska na własnym terenie też daje do myślenia - kadra polska nie jest postrzegana jako baza do długofalowych sukcesów.
5. Ze względu na powyższe przychodzą do nas najwyżej początkujący Austriacy, wejść na poziom Pierwszego Trenera, poćwiczyć na tym poziomie, a potem odejść: Kuttin, Horngacher.
6. Jak łatwo Horngacher wodził PZN za nos, ogrywał go jak dziecko - też się rozniosło w światku narciarskim i też nie stawia Polaków w rzędzie najpoważniejszych kontrahentów.

Reasumując - gadać można z każdym, ale przy powyższych uwarunkowaniach zatrudnić - to inna bajka.
Niewykluczone, że Thurbichler też ostatecznie rozegra punkt 5, ale na początek nie mamy podstaw do zarzucania mu złej woli. Zresztą, jeśli ma sobie wyrobić markę jako Pierwszy, ze dwa lata musi się starać, na czym przynajmniej tyle skorzystają polskie skoki. A państwo z PZN mają ostatnią szansę, by przemeblować swoje głowy, zeuropeizować się i ruszyć ku nowoczesności. Ta PRL-Galicja na terenach podgórskich będzie tylko ciągnąć sporty zimowe do lokalnego skansenu.

Póki będzie prezes tysiąclecia i dyrektor ds niepotrzebnych to sam trener nic nie zrobi niestety, zawsze będą wchodzić między wódkę i zakąskę... Czy Pan Dyrektor ma plan na kombinację norweską? Jeszcze niedawno byliśmy w top 8 drużyn, teraz nie ma w ogóle drużyny...

@Adrian AZ

Można wszystko Kruczkowi zarzucić ale nie to że jednak ma doświadczenie trenerski i u boku Kuttina i Lepistoe. Ale rozumiem pewnie pokolenie Pana @Karppia, co tak samo myśli że się na wszystkim zna a tak nie jest i tamte czasy pamięta jak przez mgłę i ogląda prawdziwie skoki narciarskie gdziś od 2010 roku bo wcześniej oglądał z mamusią i niewiele wiedział.

@norwegiatop

Zastanawiam się, kim jest ten cały "Steckol". Przeszukałem setki stron internetowych w celu dogłębnego zaznajomienia się z "sylwetką" proponowanego przez ciebie kandydata, natomiast po kilku godzinach żmudnego przeczesywania głębin internetowych nie udało mi się znaleźć ani jednej wzmianki o nim.

Litości, analfabetyzm niczym Mount Everest.

@acka

Alexander Pointner najwyżej w karierze w konkursie PŚ jako skoczek był 9, a najwyżej w generalce był 29. Trenerem był wybitnym, podobnie jak jego rodak i imiennik Alexander Stoeckl, który w konkursie PŚ najwyżej był na czternastym miejscu(jedyne punkty), a najwyżej w generalce był 59.

@Adrian AZ

Kruczek zanim został trenerem kadry A, miał 5-letnie doświadczenie jako asystent... Austriackiego trenera (konkretnie Kuttina) a potem był też asystentem Lepistoe.

To zupełnie przypomina obecne CV Thurnbichlera.

Najbardziej żałosne jest to zestawienie pojedynków Thurnbichlera ze Stochem, które co mają udowodnić?
To ja poproszę o zestawienie pojedynków Sobczyka i Maciusiaka z Małyszem. Albo z Wildhoelzlem i Horngacherem w PŚ i PK. Wyglądałyby jeszcze bardziej pokracznie. A przecież Sobczyk i Maciusiak byli takim samym Prawie-Ober-Trenejrami dla naszych zawodników, łącznie z Mistrzami. To co się czepiać Thurnbichlera? Ten przynajmniej przyjdzie ze szkoły trenerskiej, która ma dekady sukcesów na koncie i jest wynajmowana praktycznie przez cały świat...

@Nika77

Porównywanie Turnbichlera do Kruczka jest zupełnie nie na miejscu. Po pierwsze Kruczek był kolegą ze skoczni Małysza, więc trudno było im się dogadać w relacji skoczek - trener. A po drugie, Kruczek obejmując polską kadrę miał niewielkie doświadczenie. A Turnbichler pewne doświadczenie już ma, pracował z austriackimi juniorami, a od roku jest asystentem w głównej kadrze Austrii. Były nawet słuchy, że Austriacy chcą go wziąć na głównego trener, kiedy odejdzie Widhölzl.

Nie jestem co do tego przekonana, bo trener będzie młodszy od najstarszych zawodników

@miodku

Thurnbichler to rówieśnik Hrgoty, chciałbym przypomnieć :D

@norwegiatop

Stöckl ma pracę w Norwegii

@Nika77

Lepiej "zaryzykować" z Thurnbichlerem niż marnować kolejny rok z Dolezalem i Sobczykiem, który nie dość, że jest góra przeciętny to jeszcze zatruwa atmosferę w kadrze. Dolezal chciał przedstawić nowy plan po podpisaniu nowej umowy. No tak dobrze to nie ma i nie dziwię się ze po czymś takim nie mieli już wątpliwości co z nim zrobić.

Zgadzam się z Tobą poza jednym. Obawiam się, ze tok myślenia szefów w związku nawet nie był tak przemyślany. Po prostu koniecznie chcieli się pozbyć Dolezala, a może nawet bardziej Sobczyka a nikogo innego z doświadczeniem i renomą nie udało im się zatrudnić. Dlatego wzięli młodzika, dla którego jest to wielka szansa. Do tego dochodzą pewne "smaczki" na które mało kto teraz zwraca uwagę. Pomysł połącznia kadr okazał się dużym błędem. Jednak nie bardzo wiadomo, kot był jego inicjatorem. Ja sama pamiętam jak Małysz piał do mediów z zachwytu, że mamy taki rewolucyjny system, którego nie ma nikt. Uważni obserwatorzy mogli zauważyć wypowiedzi Dolezala, który wskazywał, że nie była tp tylko jego inicjatywa. Dlatego sądzę, że takie definitywne się z nim pożegnanie, praktycznie bez szans na wytłumaczenie jest próbą ukrócenia tergo tematu. Teraz wracamy do starych zasad i cisza...Jednak ani ten fakt ani pewne ryzyko z Thurnbichlerem nie przekreśla nadziei, że może się on okazać bardzo dobrym i perspektywicznym trenerem. I oby tak sie stało

ciekawy trener ale lepszy steckol

Thurnbichler byłby bardzo fajnym wyborem, myślę, że przy tym trenerze nasi zawodnicy mogliby wrócić do czołówki. I nie piszcie, że jest za młody, bo Hrgota również jest młodym trenerem, a zobaczcie jak Słoweńcy skakali w tym sezonie.

@Adrian AZ

Nie chodzi o wiek a o niewiadomą. Problemem według mnie jest to, że mamy 3 najlepszych skoczków, których kariery , nie ukrywajmy powoli zbliżają się do końca. A związek serwuje im trenera, który dopiero się uczy i ma mniejsze doświadczenie nawet niż Dolezal. Może okazać się strzałem w dziesiątkę a może sobie nie poradzić, a w przypadki Stocha, Żyły czy nawet Kubackiego już szans na poprawę raczej nie będzie. Co gorsza, mam wrażenie, że nie był to wybór, co do którego sami byli pewni. Raczej chciano się koniecznie pozbyć Sobczyka, więc nawet nie dano szansy Dolezalowi na wytłumaczenie a nikt bardziej utytułowany nie wyraził chęci przyjścia ( poza od dawna nie pracującego Pointnera, na którego zresztą z kolei nas nie było stać). Jest to tym bardzie dziwne, że gdy kadrę objął Kruczek to Adam nie chciał ryzykować ostatnich lat z młodym i nie bardzo doświadczonym trenerem i postawił się wszystkim żądając Lepisto. A teraz bez mrugnięcia okiem, jako dyrektor , serwuje taki wariant swoim dawnym kolegom. Często tu na forum poruszany argument, że sprawdził się przez rok przy Widhölzlu nie jest żadnym argumentem. Dolezal też się sprawdził i nawet potem jeszcze jako główny trener przez dwa lata. A gdy się zaczęło sypać to jednak wyszedł brak doświadczenia.

@Matthias88

Już po pierwszym zdaniu widać, że nie ma co traktować poważnie tego wpisu. Stoeckl też jako asystent w podobnym wieku przechodził do Norwegii.

@Matthias88

Przykład z Eurowizją kompletnie nietrafiony :D Jest typ piosenek, który się tam sprawdza, tylko trzeba kogoś kto umie śpiewać i nie jest Polakiem, bo po prawdzie nie lubią nas nigdzie na świecie. Nawet w polityce lubili nas w USA, potem nie; Izrael - to samo.

Nowy trener

Moim zdaniem wybór młodego Austriaka byłby dobrym. Czas na nowe rozdanie. To, że Stoch wygrywał z nim jako skoczek o niczym nie świadczy. Każdy niech się zajmie tą pracą do której ma największy talent.

Habdas byłby lepszym trenerem xd. Nie ma co porównywać Go do Horngachera. Gdy zaczął prowadzić polską kadrę miał już całkiem niezłe doświadczenie. Trenował kiedyś nawet Mateję w kadrze B (w 2004 roku chyba) i to z pewnym, skromnym postępem. Nasze szefostwo ma taki tok myślenia: młody Hrgota osiągnął sukces w Słowenii w tym roku więc zatrudnijmy też młodego trenera. To coś w stylu, puśćmy na Eurowizję skoczną piosenkę, to też zajmiemy wysokie miejsce jak piosenka z innego kraju rok wcześniej. Jak widać po występie Brzozowskiego tak się nie stało.
Nie skreślam Austriaka, jeśli osiągnie sukces z naszymi skoczkami odszczekam to wszystko i przyznam się do swoich "grzechów" Niemniej jednak jest to olbrzymie ryzyko- trenowanie młodzików i rok jako asystent trenera to kiepskie CV. Na pewno uboższe niż wtedy jak Horn rozpoczął u nas karierę trenerską. Liczę, że zarząd PZN znajdzie jednak kogoś pewniejszego.

Majchrzak, czy Chmielewski sa takimi samymi ,,dziennikarzami" jak Merk. Kruczek ponoć już wczoraj wyleciał, a najważniejszy zarząd pzn nic na ten temat nie wspomnial.
Chmielewski wczoraj rozsiewał fejki, że Stękała i Wolny w kadrze B, oczywiście źródła nie podał.

@Paweł39

Kupczak kariery nie kończy ma dalej startować ;). Na zmiany nie ma co liczyć, bo tam dalej pewnie będzie syn prezesa babiarza niejaki Tonio Tajner z pożal się Boże innymi "szpecami", także z nimi są połączeni juniorzy których poziom idealnie pokazały ostatnie mistrzostwa u nas w kraju XD. Także jak Kupczak odejdzie zostanie pewnie sam Andrzej no i bez inwestycji w juniorów o kombinacji możemy znowu pomarzyć przez x lat :D. Dekarz to pewnie nawet nie wie, że w swojej nazwie nadal ma bardzo zaszczytny tytuł dyrektora koordynatora ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej.

@majkiel

No to dla Żyły jak znalazł.

@Lets1Go1Brandon

Naście lat temu, niedługo po studiach, prowadziłem zajęcia z wieczorówką ;) Na zajęciach panie profesorze, a po nich na ty i na piwo ;)

@Xander1

A nawet nikt nie wspomni o kombinacji norweskiej. Ta to dopiero została olana.
Czy dalej będzie Kupczak trenował z Czechami a może czekają az skonczy karierę. Ze tez głąb z wąsem śmie się nazywać ekspertem dyrektorskim od kombinacji norweskiej. Dlaczego żadna dziennikarska głowa nie spyta Małysza i Tajnera na temat kombinacji norweskiej? Do jasnej ch... patologia w tym kraju niesamowita. Bójcie się wąsa z Wisły wszyscy najlepiej.
O kobiecej kadrze nie wspomnę. To kolejny dowód że myślą tylko o męskich skokach narciarskich z dużym naciskiem na skaczących emerytów, którzy też nie chcą ze sceny zejść.

Ciekawe taki młody trener możliwe że dobry

@Adrian AZ

Co takiego wyprawiali?

@Dama_Karmelowa

Dokładnie. Tu wiek nie ma nic do rzeczy. Przecież Thurnbichler równie dobrze może być drugim Horgacherem i nie da sobie wejść zawodnikom na głowę i jak coś postanowi to tak pewnie będzie. Zobaczymy czy u Piotrka nastąpią jakieś zmiany w technice, bo jeśli tak to będzie oznaczać, że Thurnbichler jak postawi na swoim to tak ma być ;)

@Xander1

Chyba że ta praca w innym wymiarze to będzie praca w tych podgrupach TZN i ŚBZN wtedy główną kadrę przejmie ktoś inny

@miodku

Trener Słoweńców Robert Hrgota ma 33 lata, czyli jest tylko rok starszy od Turnbichlera, a pamiętamy, co Słoweńcy wyprawiali w minionym sezonie.
A w życiowym sezonie Simona Ammanna, w którym zdobył Kryształową Kulę i dwa złote medale olimpijskie, kadrę Szwajcarów prowadziła tylko rok starszy od Ammanna Martin Kuenzle.

@miodku

A Hrgota to co? Też jest "dzieciakiem", a każdy wziąłby go z pocałowaniem ręki. Już doprawdy, nie przesadzajcie z tym wiekiem. Trener ma być dobry, profesjonalny i skuteczny w dogadaniu się z zawodnikami a nie obligatoryjnie od nich starszy.
Nie wierzę, że taki profesjonalista jak Stoch czy mimo wszystko Kubacki nie podejdą poważnie do trenera, mimo że wiekowo zbliżony. A Żyła to cóż, mam wrażenie, że on naprawdę poważnie to traktował tylko Szturca i Horna. Każdy inny trener to była samowolka u zawodnika.

@miodku

Hrgota ma 34 lata i w kadrze spotkał się z Peterem Prevcem który ma kilka klas wyższe osiągnięcia jako zawodnik i jakoś Peter słucha jego porad

Najgorsze i tak jest to że miernota Kruczek zostaje, a nasze zawodniczki zostały olane. Znów kładą na nie lachę, a później wielkie zdziwienie że dostajemy po [***] w mikstach.

Bardzo ciekawy i dobry wybór. Thurnbichler nauczy naszych skoczków przeciągać, a właściwie to podwajać skoki ;) Pisząc już na serio, to każdy trener mający ostatnio do czynienia z juniorami austriackimi ma jeden duży atut. Poza tym, Thurnbichler pomógł Widhoelzlowi poprowadzić Austrię w świetnym sezonie(drużynowo: złoto olimpijskie i pierwszy od ośmiu(!) lat Puchar Narodów) i wraz z Widhoelzlem. i trenerami zaplecza(którym też był) stworzył wybitną drużynę, którą stać na wszystko. Jeśli chodzi o brak doświadczenia to pamiętajmy, że jak Horngacher przejął naszą kadrę, to wcześniej prowadził tylko niemiecką kadrę B. Na jego korzyść przemawia też chęć zamieszkania w Polsce, pokazująca zaangażowanie, jakie Thomas włożyłby w tę robotę. Możemy mieć trenera na lata. Mam nadzieję, że doniesienia się sprawdzą.

Kolejny "kolega" dla naszych wyjadaczy. Mogli od razu jakiegoś 20 latka wybrać. Dziwne, że żaden trener nie jest dzieciakiem, tylko w Polsce takie ewenementy...

Czyli nauczyciel będzie młodszy od uczniów? Czy to nie jakaś patologia? Takie coś to tylko w wieczorówkach dla pracujących.

@Xenkus

Mam nadzieję że wpływ na szkolenie w innych kadrach będzie mieć dobry, a nie jak za Horngachera, że narzucił swój swój system Mateji a później Żidkowi, którzy nie wiedzieli co i jak i zaczął się upadek naszego zaplecza.
Wybór moim zdaniem bardzo dobry. Młody widać że bardzo chce się zaangażować w swoją pracę i pokazać jaki jest dobry. Myślę że takiego ambitnego trenera potrzebowaliśmy. Oby tylko z charakteru był twardy, a nie cipełe kluchy jak Dodo. Wiek według mnie nie jest żadną przeszkodą.

bardzo dobry wybór

Młody ambitny trener co chce się przeprowadzić na stałe do Polski i to na 4 lata. Super. Dobrze że skończyło się to kumoterstwo. W końcu będzie Trener z jajami, a nie kolega Dodo, którego dominował Główny Szkoleniowiec.

Można być zadowolonym. Młody trener, ale potencjał jest. I z tego co się czyta to chce się przeprowadzić na stałe do Polski więc to też na plus

Apoloniusz Tajner: przeprowadziliśmy bardzo zaawansowane rozmowy z potencjalnym nowym trenerem naszej czołówki. A właściwie ze sztabem trenerów zagranicznych, którzy poprowadzą kadrę A. Będą mieli wpływ na szkolenie w kadrach A, B, C i kadrach młodzieżowych #skijumpingfamily