Przełom w Norwegii. Kadra skoczków pozyskała sponsora

Wszystko wskazuje na to, że norweska reprezentacja skoczków narciarskich po burzliwym okresie wpływa na spokojne wody w kontekście finansowym. Jak podają dziennikarze Verdens Gang, tamtejszy związek zawarł trzyletnią umowę z nowym sponsorem kadry narodowej.

Alexander Stoeckl

W poniedziałek agencja ubezpieczeniowa Help podpisała trzyletni kontrakt, który zakłada finansowe wsparcie reprezentacji Norwegii w skokach narciarskich. Umowa dotyczy kobiecej i męskiej kadry narodowej. Współpraca zapewni Skandynawom środki, których brakowało od wielu miesięcy.

- Nie sprzedajemy osobno kobiet i mężczyzn. Jesteśmy jednym zespołem - podkreśla Clas Brede Braathen, dyrektor sportowy omawianej reprezentacji, w rozmowie z Verdens Gang.

- To wielka ulga. Ta umowa jest ważna. Firma była zaangażowana w przeszłości i daje nam wiarę, że to, co robimy, jest czymś, co ludzie doceniają - dodaje działacz. Umowa sięga 2025 roku, a więc mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym, które odbędą się w Trondheim.

Przypomnijmy, iż minionej zimy LO (krajowa organizacja związków zawodowych) zapowiedziała zakończenie współpracy z federacją narciarską. Taki ruch zaskoczył działaczy, którzy w trakcie olimpijskiego sezonu znaleźli się w trudnym położeniu.

Jak czytamy na vg.no, Help to nie jedyna firma, która jest zainteresowana dofinansowaniem norweskich skoczków. W kuluarach mówi się o innym graczu, który może wnieść jeszcze większe środki. To pozwala patrzeć na przyszłość zawodników z północy Europy w jasnych barwach. Założeniem norweskich działaczy jest zbudowanie budżetu na poziomie 22,5-25 mln koron norweskich (NOK).

Przeczytaj także: Amerykanie nawiązują współpracę z Norwegami. "Chcemy otworzyć skoki narciarskie na rynek USA"