Okiem Samozwańczego Autorytetu: Trochę Inny Wielki Szlem

  • 2023-01-09 00:07

Brawo, brawo, brawo - dla Dawida Kubackiego. Możecie myśleć co chcecie, ale ja wiem - on skakał tak, by mieć wśród sukcesów coś, czego nie ma ani Adam Małysz, ani Kamil Stoch.

Ktoś może twierdzić, że największym wygranym Turnieju jest Halvor Egner Granerud. Jasne, jak ktoś lubi Golasa, to niech tak sobie myśli, w sumie to taki pogląd jest jak najbardziej uprawniony. Ja natomiast patrzę w te wszystkie statystyki, tabelki, bo mnie to kręci. I widzę - Dawid Kubacki ma na koncie coś, czego nie mają ani Małysz, ani Stoch, ani Granerud. Nie maja tego również ani Stefan Kraft ani  Ryōyū Kobayashi. Otóż Dawid ma koncie miejsce pierwsze (2019/2020), drugie (2022/2023 oraz trzecie (2020/2021). I to jest piękne i unikatowe osiągnięcie. Nazwijmy to Trochę Innym Wielkim Szlemem (w skrócie TIWSZ). 

Czysta radość

A tak już zupełnie na serio, to pisałem że moim zdaniem Kraft albo Granerud w końcu odpalą lepszą formę. No i Granerud odpalił. Ale nie tylko dzięki jego świetnej dyspozycji mieliśmy tak wysoki poziom tego Turnieju. Jest to zasługą całej czołowej piątki, która nadal trzyma bardzo wysoki poziom i rzadko pozwala komukolwiek spoza swojego grona wskoczyć na podium. A precyzyjniej, to Turniej był numerem popisowym czołowej trójki. W czterech konkursach trio Granerud, Kubacki, Lanišek zgarnęło jedenaście podiów na dwanaście możliwych. Tylko raz Lanišek wpuścił Żyłę. Taka słowiańska solidarność. 

W klasyfikacji końcowej Golas zgromadził 1191,2 punktu, co jest najwyższą notą punktową zwycięzcy w całej historii tej imprezy. Drugi w klasyfikacji  Kubacki zdobył 1158,2 pkt. Taki wynik dałby mu zwycięstwo w 69 z 71 edycji TCS. Dawid sprawił, że po raz dziewiąty w historii reprezentant Polski stanął na podium Turnieju Czterech Skoczni. Na koncie biało-czerwonych znajduje się pięć zwycięstw (Adam Małysz w 2001, Kamil Stoch w 2017, 2018 i 2021 oraz Dawid Kubacki w 2020 roku), dwa drugie miejsca (Piotr Żyła w 2017 i Kubacki w 2023) oraz dwie trzecie lokaty (Małysz w 2003 i Kubacki w 2021).

Nie, no spoko ten orzełek - niczego sobie

Wygrał, czy był drugi - jak fajnie było emocjonować się skokami Polaków, jak wspaniale było trzymać kciuki i przeliczać te punkty, nawet gdy Granerud powiększał przewagę. Co za miły kontrast w porównaniu z zeszłym sezonem, gdy człowiek albo włączał transmisję ze skoków z poczuciem obowiązku, albo i wcale nie włączał. 

Cieszą się oczywiście Norwegowie, bo czekali na ten triumf od 2007 roku, od zwycięstwa Jacobsena. W międzyczasie TCS wygrywali Fin (!), siedmiu Austriaków z rzędu, Słoweniec a potem był ten polsko-japoński przekładaniec. No i teraz mamy Norwega. Naczekali się Wikingowie. Ale to i tak betka, w porównaniu ze współgospodarzami, tymi północnymi. Przed Turniejem Stefan Horngacher próbował pompować balonik mówiąc, że nigdy nie zabierał na TCS tak silnego zespołu. Te słowa zestarzały się bardzo brzydko i bardzo szybko. Jeśli miały być jakąś zagrywką psychologiczną pod adresem swoich podopiecznych, to pomogły jak umarłemu kadzidło. W klasyfikacji generalnej najlepszym z Niemców był Wellinger i nie zmieścił się w czołowej "10" Turnieju. O reszcie to nawet szkoda wspominać. Poza Philippem Raimundem, który swoimi występami zapewnił sobie zapewne skakanie w PŚ w następnych konkursach. Rok temu byli tacy kibice, którzy uważali, że Michal Doležal był zostawionym przez Horngachera sabotażystą, który miał rozwalić polskie skoki. Teraz są tacy, którzy żartują sobie, że Doležal jest sabotażystą wysłanym Hornowi przez PZN. Po necie śmigają dowcipy o Strilitzu, przerobione na żarty o Horngacherze i Doležalu. Jak nie wiecie, kto to jest Stirlitz, spytajcie Wujka Gógla. Ale "17 Mgnień Wiosny" nie oglądajcie, bo to straszna ramota. Zresztą właśnie dlatego, że ten serial był tak kiepski, narodziły się dowcipy o Stirlitzu. Lepiej już posłuchać sobie piosenki Kabaretu OTTO.  Szkoda że tytuł zdradza pointę. Mogli inny wymyślić.

Słowo pointa przypomniało mi, że miałem nie rozciągać tych felietonów ponad miarę. Jeszcze tylko wspomnienia z Sylwestra i lecimy z tabelkami.
 

 

 

Czołówka 08.01.2023
Lp zmiana zawodnik kraj przybytek pkt. strata1 strata2
1   Dawid Kubacki Polska 280 930 0 0
2   Anže Lanišek Słowenia 246 822 108 108
3    +1 Halvor Egner Granerud Norwegia 380 796 134 26
4    -1 Stefan Kraft Austria 126 593 337 203
5   Piotr Żyła Polska 172 549 381 44
6   Maunel Fettner Austria 118 407 523 142
7     +2 Michael Hayböck Austria 134 303 627 104
8     -1 Karl Geiger Niemcy 82 276 654 27
9    +5 Kamil Stoch Polska 143 265 665 11
10    +5 Jan Hörl Austria 134 255 675 10

Golas przeskoczył Mocnego Stefka. My doczekaliśmy się Kamila Stocha w czołówce. I taka ciekawostka - od początku sezonu Dawid i Piotr wciąż utrzymują swoje miejsca. Inni się tasują, ale ci dwaj trwają. Pozostają też jedynymi zawodnikami, którzy żadnych zawodów nie zakończyli poza pierwszą dziesiątką.

       Poczet Zwycięzców 08.01.2023
Lp zawodnik kraj liczba wPŚ
1 Dawid Kubacki Polska 5 1
2 H.E. Granerud Norwegia 4 3
3 Anže Lanišek Słowenia 3 2
4 Stefan Kraft Austria 1 4

Byłoby pięknie, gdyby do tej tabelki dołączył drugi Polak.

             Poczet Podiumowiczów 08.01.2023
Lp zawodnik kraj 1 2 3 suma wPŚ
1 Dawid Kubacki Polska 5 2 3 10 1
2 Anže Lanišek Słowenia 3 4 2 9 2
3 Halvor Egner Granerud Norwegia 4 2 0 6 3
4 Stefan Kraft Austria 1 1 2 4 4
5 Piotr Żyła Polska 0 1 2 3 5
6 Manuel Fettner Austria 0 1 0 1 6
7 Karl Geiger Niemcy 0 0 1 1 8
8 Marius Lindvik Norwegia 0 0 1 1 12
9 Naoki Nakamura Japonia 0 0 1 1 24

Tu też podczas Turnieju nie pojawiły się żadne nowe nazwiska.

Polacy 08.01.2023
Lp zawodnik przybytek pkt wPŚ
1 Dawid Kubacki 280 930 1
2 Piotr Żyła 172 549 5
3 Kamil Stoch 143 265 9
4 Paweł Wąsek 32 116 25
5 Tomasz Pilch 0 8 45
6 Stefan Hula 0 4 49
7 Aleksander Zniszczoł 0 2 55

Ani w tej.

Bracia 08.01.2023
Lp Bracia kraj pkt.
1 Prevc Słowenia 228
2 Kobayashi Japonia 173

Prevcowie powiększają przewagę.

Plastikowa Kulka 08.01.2023
Lp zawodnik kraj pkt wPŚ
1 Markus Eisenbichler Niemcy 6 22
2 Alex Insam Włochy 5 n
2 Kacper Juroszek Polska 5 n
2 Decker Dean USA 5 n
2 Anders Fannemel Norwegia 5 n
6 Aleksander Zniszczoł Polska 5 55
7 Arrti Aigro Estonia 5 47
8 Gregor Deschwanden Szwajcaria 5 38
9 Philipp Aschenwald Austria 5 26
10 Constantin Schmid Niemcy 5 23
11 Ryōyū Kobayashi Japonia 5 20
12 Jan Hörl Austria 5 10

Witamy nowego lidera!

Cytat zupełnie na temat:

"Najpierw przyszedł Lanišek, potem przyszedł Kos, potem przyszedł Tschofenig, potem przyszedł Kraft a teraz przyszedł Borek Sedlak i stwierdził, że wiatr jest zbyt mocny."
Igor Błachut

Cytat zupełnie nie na temat:

"Niebo już nie sprzyja nam
Przybywa na nim smug i plam
Odległy słychać grom
Nad Bugiem i nad Hańczą
Zerwane nagle z pęt
Obłoki dziko kłębią się
A w górze, w górze na ich tle
Krokodyle tańczą
Krokodyle tańczą"
Andrzej Mogielnicki

I to by było na tyle w temacie Turnieju Czterech Skoczni. Już za tydzień Igrzyska Intergalaktyczne w Zakopanem. W Zakopanem tylko dwie rzeczy są pewne. Pani z Panem. 

Ceterum autem censeo notas artifices esse delendas.

***
Felieton jest z założenia tekstem subiektywnym i wyraża osobistą opinię autora, nie stanowiąc oficjalnego stanowiska redakcji. Przed przeczytaniem tekstu zapoznaj się z treścią oświadczenia dołączonego do artykułu, bądź skonsultuj się ze słownikiem i satyrykiem, gdyż teksty z cyklu "Okiem Samozwańczego Autorytetu" stosowane bez poczucia humoru zagrażają Twojemu życiu lub zdrowiu. Podmiot odpowiedzialny - Marcin Hetnał, skijumping.pl. Przeciwwskazania - nadwrażliwość na stosowanie językowych ozdobników i żartowanie sobie z innych lub siebie. Nieumiejętność odczytywania ironii. Nadkwasota. Zrzędliwość. Złośliwość. Przewlekłe ponuractwo. Funkcjonalny i wtórny analfabetyzm. Działania niepożądane: głupie komentarze i wytykanie literówek. Działania pożądane - mądre komentarze, wytykanie błędów merytorycznych i podawanie ciekawostek zainspirowanych tekstem. Kamil Stoch ostrzega - nieczytanie felietonów Samozwańczego Autorytetu grozi poważnymi brakami wiedzy powszechnej jak i szczegółowej o skokach.

P.S. Kochani, nie karmcie mi tu trolli. Ja też się będę starał.


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10755) komentarze: (64)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • MarcinBB redaktor
    @Qrls

    No popatrz. Moja żona wciąż twierdzi, że zachowuję się, jakbym miał 12 lat.
    A Ty jednak znalazłeś namacalny dowód, że zachowuję się jak dorosły.
    Satysfakcja miesza się we mnie ze smutkiem.
    Poza tym propsy i szacun za cytat.

  • Arturion profesor
    @Jarek42

    "ruskie mieli swoich szpiegów wszędzie i w tej książce jest sporo prawdy?"
    No mieli i ciągle mają. Ale samo dzieło jest potwornym kiczem (tak to oceniają nawet inteligentniejsi Rosjanie).
    Ale - oczywiście - masz prawo do własnej opinii. I szanuję ją.

    EDIT - trzy przykłady radzieckich dowcipów o Stirlitzu:
    1. "Stirlitz ukradkiem karmił niemieckie dzieci. Od ukradka dzieci puchły i umierały".
    2. "Stirlitz przeszukiwał sejf w gabinecie Bormanna. Nagle ktoś nacisnął klamkę. - Bormann! - pomyślał Stirlitz. - Ja - pomyślał Bormann."
    3. Bormann, Kaltenbruner i Mueller uradzili jak zdemaskować Stirlitza. - Staniesz za drzwiami - rzekł do Muellera Bormann, - a jak Stirlitz wejdzie, uderzysz go deską w głowę. I wszystko się wyda! Tak też zrobili: - Oż, job waszu mat`! - krzyknął uderzony Stirlitz. - Ubit` etu swołocz! - krzyknął Kaltenbruner. Ale wtedy Bormann objął i wszystkich i syknął: - Ciszej towarzysze, Niemcy dokoła!"

  • Jarek42 stały bywalec
    @Arturion

    Ja tam nie wstydzę się swojego zdania - 17 Mgnień Wiosny jest nie tylko świetne, ale genialne. Może widzę to co inni nie widzą? Np. to, że ruskie mieli swoich szpiegów wszędzie i w tej książce jest sporo prawdy? Biografie wysoko postawionych osób podczas wojny na pewno są bliskie prawdy. To, że hitlerowcy szukali kontaktów z zachodem, żeby się z nimi dogadać też.

    Gdyby to było takie sobie, to bym nie pisał.

  • Kolos profesor
    @Qrls

    I to i to jest jakąś wiedzą. Osobiście jednak preferuję twarde dane liczbowe, stąd moje zamiłowanie do statystyk :)

    A przedewszystkim - liczby są obiektywne w przeciwieństwie do opinii, opisów itd.

  • Qrls weteran

    Bo dorosłe osoby lubią liczby. Gdy się im opowiada o nowym przyjacielu, nigdy nie pytają o to, co najważniejsze. Nie zainteresują się, jak brzmi jego głos? W co najbardziej lubi się bawić? Czy kolekcjonuje motyle? Pytają natomiast: „Ile ma lat? Ilu ma braci? Ile waży? Ile zarabia jego ojciec?” Dopiero wtedy wydaje im się, że go znają.

  • King profesor
    @firefly

    Znak czasów ;) Jeszcze trochę i za jakiś czas może się okazać, że 35 letni zawodnik będzie walczyć o/zdobędzie KK.

  • Kolos profesor
    @firefly

    Oczywiście, że trudno porównywać noty obecni z tymi przed 20 lat. Zresztą te z przed 20 lat a np. 40 lat też są słabo porównywalne. Niemniej one są i zrobienie z tego statystyki i podawanie kto zdobył pkt najwięcej jest jakąś informacją. O małej wartości, ale kto lubi liczby czemu nie.

    Ja np. w swojej statystyce dotyczącej końcowych not w TCS oznaczam kolorem wyniki uzyskane w erze przeliczników.

  • Mluki bywalec
    @dervish

    5 wygranych turniejów to raczej byłoby coś w rodzaju "generała" stosując nomenklaturę z gry w kości.

    Takiego generała ma w swoim dorobku jedynie Janne Ahonen. Z kolei karetą może pochwalić się Jens Weißflog.

    A Dawid faktycznie zbiera coś w rodzaju "strita" - brakuje mu jeszcze miejsca nr 5.

  • Arturion profesor
    @Jarek42

    "17 Mgnień Wiosny" to absolutny knot i serial i książka. Stąd tyle dowcipów o Stirlitzu (radzieckich!).
    "Stawka większa niż życie" przebija to łatwiutko (i serial i książka i - zwłaszcza - komiks). Zresztą Stirlitz powstał tylko dlatego, że Sowieciarze pozazdrościli sukcesów Klossowi. :-)

  • dervish profesor
    @Fan_Gruszki

    Raczej coś w rodzaju dużego strita. ;)

    Poker to coś wyjątkowego, najlepsza możliwa karta w tej grze. Ja to bym za poker brał na przykład 5 wygranych turniejów. Pod rząd to max, a z przerwami niższe wersje pokera.

    4 zwycięstwa => rzecz jasna kareta asów . :)
    można tu tez jakichś fulli poszukać. (3 zwyc, 2 drugie lub na odwrót)

  • firefly profesor
    @Qrls

    Swoją drogą, jeśli Dawid wytrzyma i zdobędzie KK to dość wyraźnie (o ponad 2 lata) pobije Kamila jako najstarszy w historii zdobywca tego trofeum.

  • firefly profesor

    Kolejny z tą gadką o najwyższej nocie w historii, przecież porównywanie not z różnych konkursów w erze przeliczników nie ma najmniejszego sensu. Raz, że jak wieje z przodu to noty zawsze będą niższe, dwa, że jury manipuluje notami podnosząc/obniżając belkę w trakcie serii, a trzy, że w ciągu ostatnich kilku lat zmieniły się współczynniki przeliczników za wiatr i belkę oraz rozmiary niektórych skoczni.
    To jest dosłownie taka statystyka, która nic nie mówi i o niczym nie świadczy, ale fajnie brzmi jak coś jest najwyższe w historii więc przytaczamy.

  • Fan_Gruszki profesor
    @zimowy_komentator

    No ale Kubacki ma pokera w TCS, bo oprócz trzech miejsc na podium zaliczył jeszcze 4 miejsce w sezonie 2018/19.
    Szach mat ;)

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony
    @Lataj

    Nie trzeba, sportowo to istotnie nie miałoby teraz żadnego uzasadnienia. Taka uwaga na marginesie po prostu.

  • Asdero stały bywalec
    @atalanta

    Akurat Stoch miał sporo pecha w I periodzie, po prostu na turnieju sytuacja się odwróciła. Jakby liczyć tylko konkursy indywidualne, to w klasyfikacji pechowców był 1. po Wiśle, 1. po Ruce, 2. po Titisee-Neustadt i 4. po Engelbergu.

  • atalanta doświadczony
    @Asdero

    Granerud -18,3
    Kubacki -1,4
    Lanisek +0,9
    Konkurenci Graneruda może i bardzo źle nie trafiali, jednak różnica na korzyść Norwega jest widoczna i znacząca. Wiatr z pewnością jakąś cegiełkę do jego wygranej dołożył.

    Natomiast Stocha tutejsi dyskutanci uznają za największego wiatrowego pechowca. A tu takie zaskoczenie.

  • Qrls weteran

    Jeśli zawodnik nie zakończył kariery czy nawet nie zapowiedział końca to dlaczego ma jechać na zawody na własnej ziemi, co roku ma dostawać na podstawie tego że jest stary?

  • Lataj profesor
    @Vow_Me_Ibrzu

    Myślisz, że każdemu skoczkowi trzeba urządzać pożegnalne benefisy na własnej ziemi, jak nie są w formie? Lepiej dla Habdasa, że jest młodszy. Zostawili go głównie ze względu na wiek.

  • Adam90 profesor
    @Qrls

    Ale my tez za mocni nie jestesmy u nas przypadek ,ze tak wyszło.I dalej Niemcy maja czym chwalić :).

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony

    Trochę szkoda, że Hula nie dostanie możliwości pożegnania się z PŚ przed własną publicznością — nie bardzo wierzę, że Thurn da mu jeszcze w tym sezonie szansę w zawodach tej rangi. A przyszłego dla Stefana może już nie być, sensu w ciągnięciu tematu przynajmniej w roli skoczka żadnego ani dla niego, ani dla PZNu. Miał jednak ten swój życiowy sezon 17/18. Trochę miał pecha, że w najlepszym okresie w historii polskich skoków jego dokonania wydają się blade, ale już w czasach największego Małysza kolega z drużyny wyciągający w sezonie ponad 400 punktów zostałby zapamiętany jako rewelacja.

  • MarcinBB redaktor
    @Vow_Me_Ibrzu

    I jeszcze by musieli kierownicę na drugą stronę przekładać.
    To już z rowerem jest łatwiej i tym tropem poszli kiedyś w Planicy 😉

  • przemek32143 profesor

    To jakie scenariusze przewidujemy na dalszą część sezonu. Mi jako że ten sezon przypomina 2008/2009, to może powtórka będzie. Kubacki jako Ammann z rekordową liczbą podiów, ale już bez zwycięstw, Granerud nie będzie tak dominował jak na turnieju ale mistrza świata dołoży, a Lanisek teraz poleci serią jak Gregor w styczeń-luty.
    Tylko będzie brakować Włodka na komentatorce, który będzie wołał po rekordzie Laniska w Lake Placid:
    -Gdzie on wyląduje.... wylądoooował, on jest szalony, ale wnosi do sportu to jest fantastyczne, niepowtarzalne.

    No i jeszcze Kamil mógłby grać Adama z tamtego sezonu. W sumie podobne skoki na top 10, z przebłyskami na top 5.

    Ale nic dwa razy się nie zdarza, więc pewnie scenariusz będzie zupełnie inny.

    Czy Kraft włączy swoje turbiny od Zakopanego czy dopiero od Sapporo ? Bo że włączy, to jesteśmy chyba wszyscy pewni.
    Czy Ryoyu zacznie iść do góry, czy dalej będzie dołował na poziomie drugiej i trzeciej dziesiątki ? Takie zachwyty nad nim, ale chyba pamiętamy jak Prevc zgasł po 2016. Może Ryoyu już nigdy nawet się nie zbliży do KK i najwyższego poziomu.
    Czy Zajc znowu odpali dopiero na loty i tym samym potwierdzi że zostanie tylko i aż następnym Kranjcem ?
    Czy w Niemczech mamy zmianę pokoleniową i Raimund stanie się liderem jako swojego czasu Freund ?
    Czy Austriacy wygrają wszystkie drużynówki w tym sezonie a w Zakopanem będą mieli 50 punktów przewagi nad drugim zespołem ?
    Czy Tande i Lindvik jeszcze się odbudują w tym sezonie ?

    Wiele pytań i mało odpowiedzi.

    Pewna jest tylko KK Laniska i przerwanie serii podiów Kubackiego w Sapporo tak jak przed trzema laty :)


  • Asdero stały bywalec
    @Asdero

    Dodatkowo wrzucam jeszcze wyniki za cały Turniej Czterech Skoczni. Klasyfikacja generalna uwzględnia wszystkie serie, ale w podsumowaniu turniejowym wziąłem pod uwagę tylko serie konkursowe, bez kwalifikacji. Okazuje się, że triumfator turnieju miał dużo lepsze warunki wietrzne, niż jego bezpośredni konkurenci, chociaż oni sami też nie trafiali jakoś fatalnie.

    Najwięksi szczęśliwcy 71. Turnieju Czterech Skoczni:
    1. 🇵🇱 STOCH Kamil -23,5
    2. 🇳🇴 GRANERUD Halvor Egner -18,3
    3. 🇩🇪 WELLINGER Andreas -13,7
    4. 🇦🇹 AIGNER Clemens -10,9
    5. 🇦🇹 HOERL Jan -10,6
    6. 🇦🇹 KRAFT Stefan -9,4
    7. 🇺🇸 BELSHAW Erik -8,9
    8. 🇸🇮 KOS Lovro -8,7
    9. 🇫🇮 AALTO Antti -8,5
    10. 🇳🇴 FORFANG Johann Andre -7,9
    ...
    15. 🇵🇱 HABDAS Jan -6,6
    20. 🇵🇱 HULA Stefan -4,6
    27. 🇵🇱 KUBACKI Dawid -1,4

    Najwięksi pechowcy 71. Turnieju Czterech Skoczni:
    1. 🇩🇪 RAIMUND Philipp +17,6
    2. 🇳🇴 SUNDAL Kristoffer Eriksen +17,3
    3. 🇦🇹 TSCHOFENIG Daniel +17,2
    4. 🇸🇮 PREVC Peter +12,9
    5. 🇳🇴 FANNEMEL ANders +11,2
    6. 🇯🇵 NIKAIDO Ren +10,2
    7. 🇸🇮 PREVC Domen +9,9
    8. 🇨🇿 KOUDELKA Roman +9,1
    9. 🇺🇸 DEAN Decker +8,1
    10. 🇨🇭 DESCHWANDEN Gregor +7,7
    ...
    11. 🇵🇱 ŻYŁA Piotr +7,2
    25. 🇵🇱 WĄSEK Paweł +2,8
    30. 🇸🇮 LANISEK Anze +0,9

  • Asdero stały bywalec
    Klasyfikacje szczęśliwców i pechowców wiatrowych - sezon 2022/23

    Klasyfikacje pokazują o ile mniej lub więcej punktów za wiatr otrzymał dany zawodnik w porównaniu do średnich punktów za wiatr ze wszystkich serii ocenianych (czyli kwalifikacje, konkursy indywidualne, drużynowe, duety, i mixty), w których dany zawodnik został sklasyfikowany. Zawodnicy z lepszymi warunkami od średnich klasyfikowani są jako szczęśliwcy, a z gorszymi jako pechowcy.

    TOP5 szczęśliwców PŚ w Innsbrucku:
    1. 🇳🇴 LINDVIK Marius -8,5
    2. 🇦🇹 HAYBOECK Michael -6,9
    3. 🇪🇪 MALTSEV Kevin -6,9
    4. 🇵🇱 STOCH Kamil -6,3
    5. 🇵🇱 HULA Stefan -6

    TOP5 pechowców PŚ w Innsbrucku:
    1. 🇦🇹 TSCHOFENIG Daniel +11
    2. 🇯🇵 NIKAIDO Ren +10,8
    3. 🇸🇮 PREVC Peter +10,3
    4. 🇩🇪 RAIMUND Philipp +8,3
    5. 🇳🇴 SUNDAL Kristoffer Eriksen +7,6

    TOP5 szczęśliwców PŚ w Bischofshofen:
    1. 🇧🇬 ZOGRAFSKI Vladimir -9,6
    2. 🇫🇮 AALTO Antti -8,6
    3. 🇯🇵 KOBAYASHI Ryoyu -8,5
    4. 🇦🇹 AIGNER Clemens -7,5
    5. 🇸🇮 JELAR Ziga -7,3

    TOP5 pechowców PŚ w Bischofshofen:
    1. 🇯🇵 SATO Keiichi +8,4
    2. 🇩🇪 PASCHKE Pius +8,1
    3. 🇩🇪 WELLINGER Andreas +8,1
    4. 🇩🇪 GEIGER Karl +7,5
    5. 🇳🇴 LINDVIK Marius +7,3

    Czołówka klasyfikacji generalnej szczęśliwców:
    1. 🇯🇵 SATO Yukiya -30
    2. 🇸🇮 KOS Lovro -26,5
    3. 🇸🇮 JELAR Ziga -23,1
    4. 🇩🇪 GEIGER Karl -21,6
    5. 🇩🇪 SCHMID Constantin -19,1
    6. 🇳🇴 GRANERUD Halvor Egner -18,3
    7. 🇯🇵 KOBAYASHI Junshiro -16,9
    8. 🇩🇪 WELLINGER Andreas -16,5
    9. 🇯🇵 KOBAYASHI Ryoyu -15,9
    10. 🇵🇱 ZNISZCZOŁ Aleksander -13,5

    Czołówka klasyfikacji generalnej pechowców:
    1. 🇺🇸 DEAN Decker +30,5
    2. 🇺🇸 LARSON Casey +26,7
    3. 🇸🇮 PREVC Peter +25,1
    4. 🇳🇴 TANDE Daniel Andre +23,5
    5. 🇦🇹 TSCHOFENIG Daniel +21,4
    6. 🇳🇴 FORFANG Johann Andre +21,3
    7. 🇩🇪 PASCHKE Pius +20,1
    8. 🇨🇿 RYDL Radek +17,5
    9. 🇰🇿 MUMINOV Sabirzhan +16,5
    10. 🇳🇴 VILLUMSTAD Fredrik +15,3

  • Lataj profesor
    @Karpp

    Habdas może się postara przed własną publicznością, skoro skocznię zna, ale potem nie ma co ciągnąć na PŚ w Sapporo. Pozostaje zatem PK w Bischo, potem przerwa na przygotowania do MŚJ i lot do Kanady.

  • Lataj profesor

    Przypadek Aignera jest bardzo ciekawy. Kiedyś król PK, teraz może się plasować nawet w top 10 PŚ. Nie wiem, czy w Bischofshofen to dyspozycja dnia albo efekt jemu znanej skoczni, czy w Planicy efekt braku odpoczynku między konkursami. Bowiem w trasie byli od razu po turnieju. Clemens nawet nie musiał jechać, ale jeśli jedynym celem było przyklepanie limitu, to się udało. Ale i tak bez niego miejsce na PŚ by zrobił ktoś inny, czyli Mueller. Mam nadzieję, że skoro było top 10 w Austrii, powinien jechać do Zakopca i powinno być lepiej niż w Słowenii. Inna decyzja co do składu Austrii byłaby skandaliczna.

    Z młodszym kolegą jest za to na odwrót - słaby PŚ, a świetny kontynental.

  • Karpp profesor

    Skład na Zakopane taki jaki mogliśmy się spodziewać. A właściwie taki jaki wczoraj podpowiedział nam Wolny pisząc, że udaje się teraz do Japonii.
    Nie ma też co Habdasa ciagnąć do Sapporo jak za chwile jeszcze w innej strefie ma te swoje MŚJ.

    Ps. Oby tylko prognozy z wiatrem się poprawiły :)

  • pawelf1 profesor

    Kadra 🇵🇱 skoczków na zawody PŚ w skokach narciarskich w Zakopanem:
    ✅ Dawid Kubacki
    ✅ Piotr Żyła
    ✅ Kamil Stoch
    ✅ Paweł Wąsek
    ✅ Jan Habdas
    ✅ Aleksander Zniszczoł

  • alo profesor

    Skład Polski na Zakopane
    Kubacki
    Żyła
    Stoch
    Wąsek
    Zniszczoł
    Habdas
    I prawidłowo. Myślałem że będą ciągnąć tego dziada Hule. Obym go więcej już w PŚ nie widział

  • Qrls weteran

    Na razie sezon jest bardzo ciekawy, poziom emocji również (wiadomo zawsze lepiej się ogląda jak swojaki się liczą).

    Dalsza część sezonu też zapowiada się ciekawa, czy Kubacki wytrzyma do końca? Obroni się przed HEG, Lanisek też nie wygląda na kogoś kto chce spuścić z tonu, Kraft zawsze lubi odpalić w drugiej połowie sezonu.

    Fajnie by było oglądać zadowolonego Stocha i to niekoniecznie z miejsc 1-3 ale mu potrzeba radości z skoków i zaakceptowania tu i teraz, bo pewne rzeczy już były i nie wrócą.

    Żyła jak to Żyła, myślę że sezon będzie miał udany, niech się bawi skokami. Wąsek liczę że się poprawi w drugiej części sezonu, Wolny mam nadzieję wróci na PŚ do kadry A i się tu zadomowi.

    Co do kadry B mam nadzieję że jeszcze bardziej się będą kompromitować, nie będzie nagle średnio czyli ciut poniżej dna. Mają kopać w dnie i może w końcu przeleje się, nie będzie możliwości zaakceptować i przymknąć oka i w końcu zrobią nowe otwarcie, może część skończy kariery bo szkoda na nich marnować czas i pieniądze (Murańka i Zniszczoł i Kot przede wszystkim).

  • kubilaj2 weteran
    @Qrls

    Najsłabszą generację mieli chyba w latach 2004-2009, kiedy za lidera robił Uhrmann. Chociaż wtedy zmarnowali takiego Pascala Bodmera...

  • Qrls weteran

    Jeśli chodzi o Niemców to u nich problem nie jest tu i teraz, coś tam globalnie się dzieje w sporcie i oni sami nie potrafią tego zrozumieć i wyjaśnić, choć próbują mieszając to w Politykę, większy odsetek napływowych ludzi którzy mimo pracy czy wychowania w Niemczech nie chcą ich reprezentować.

    Fakty są takie że dyscypliny w których zawsze byli mocni im odjeżdżają. Piłka Nożna - reprezentacja na papierze naprawdę mocna, jak kończą ostatnio wszyscy wiedzą. Klubowo też jest coraz słabiej, oczywiście jest Bayern który co rok może wygrać wszystko na arenie międzynarodowej ale reszta słabnie w porównaniu do klubów top2-5 z innych lig. F1 - tylko jeden kierowca, który nie liczy się w walce o tytuł, kiedyś nie do pomyślenia, ich teamy też nie są już taka potęga jak kiedyś.

    Coraz słabsze klasyfikacje medalowe na IO, w tenisie nie mają nikogo istotnego, zimą jak widać też coraz częściej muszą ustąpić miejsca. W skokach mają najsłabsza generację od kiedy oglądam skoki. Geiger to solidny zawodnik pocieszenia bo nie mają nikogo kogo można by nazwać killerem który w formie jest w stanie wygrać zawsze i wszędzie.

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony
    @zimowy_komentator

    Samochody fajnie wyglądają dla sponsora, ale dla obdarowanego to potencjalnie bardziej kłopot niż wystrzałowa nagroda. Ceł w UE już nie ma, ale lokalne podatki rejestracyjne potrafią być bardzo dolegliwe, do tego jeszcze podatki od nagrody etc. etc. Dla wielu zawodników (np. Japończycy) byłby to tylko ból głowy związany z koniecznością sprzedawania w obcym kraju fantu, którego transport do ojczyzny byłby dość skomplikowany i drogi, a koszty utrzymania dolegliwe dla niekoniecznie bogatych skoczków.

  • dervish profesor

    Po lekturze tabelek znowu odkrycie statystyczne. Żyła nr 4 TCS jeżeli liczyć zdobycze do klasyfikacji PŚ, a wychodzący z cienia Kamil... tak tak 5 miejsce. :)
    1. Halvor Egner Granerud Norwegia 380
    2. Dawid Kubacki Polska 280
    3. Anže Lanišek Słowenia 246

    4. Piotr Żyła Polska 172
    5. Kamil Stoch Polska 143
    6. Michael Hayböck Austria 134
    6. Jan Hörl Austria 134
    8. Stefan Kraft Austria 126
    9. Maunel Fettner Austria 118

    Top 5 TCS to nie był przypadek, zdobycze do generalki PŚ to potwierdzają.
    Jest zasuwająca własnym rytmem Wielka Trójca tego sezonu i jest póki co dosyć niemrawa (w stosunku do ucieczki) grupka pościgowa w której mamy dwóch dyktujących tempo Polaków oraz watahę Austriaków wożących się na kołach Piotra i Kamila.
    Ta grupka także wysforowała się przed pełzający peleton ale siła trzyosobowej ucieczki jest potężna i jej przewaga nad pościgiem raczej będzie się zwiększała.
    Tym niemniej jak to w kolarstwie bywa jakiś pojedynczy przeskok do czołówki jak i ruch w odwrotną stronę zawsze może się komuś przydarzyć. Zwłaszcza na lotnych etapach górskich które wkrótce nadejdą. Na koniec wyścigu Skandynawia i Bałkany ;)

  • King profesor
    @M_B

    W pewnym sensie właśnie Fettner wyznacza teraz granicę. Kasai od zawsze był wyjątkiem. Patrząc na niego jest całkiem realne, że jeszcze na MŚ 2025 nasza trójka może się liczyć. 2 lata to też z kolei odpowiedni czas żeby jeszcze bardziej zaznaczył swoją obecność Wąsek, Habdas, Pilch czy Juroszek. Na naszych zawodników z roczników 94-95 już zbytnio nie liczę szczególnie na Zniszczoła i Murańkę. No ale może jakimś cudem kiedyś któryś zaskoczy jak Hula czy Paschke.

    Kubacki z kolei na IO 2026 będzie rok młodszy od Fettnera kiedy ten zdobywał srebro w Pekinie. Dla polskich skoków najgorszym okresem mogą być lata 2026-30. To może być jeszcze ten okres kiedy zawodnicy z roczników 2005-07 dopiero będą wchodzić na wyższy poziom, a z braku innych pewnie będą już startować w PŚ. No niby jest szansa, że jakoś to płynnie w miarę przejdzie, ale wtedy taki Wąsek, Juroszek, Pilch, Habdas czy może Wolny będą trzonem naszej kadry i muszą prezentować wyższy poziom niż obecnie.

  • Kolos profesor
    @M_B

    To nie tylko Polska specyfika - choćby 37 letni Fettner. Na razie to egzotyk wśród Austriaków ale nie wykluczenie, że pojawi się więcej Austriaków idących śladem Fettnera.

  • Wojciechowski profesor
    @Fan_Gruszki

    O, dziękuję za wychwycenie. W sumie w grudniu to już PŚ w Sapporo dawno nie było. ;)

  • M_B profesor
    @Kolos

    Tym niemniej jakaś granica w końcu będzie i trzeba się z tym liczyć. Może być 35 spektakularne i nagle w którymś momencie po prostu tak forma się załapie że odzyskanie jej nie będzie możliwe. Dlatego przy naszych trzech muszkieterach trzeba mieć to na uwadzę . Stoch i Żyła rocznikowo mają już 36 lat , a za rok będą mieli 37 - to już względnie blisko 40-stki. Owszem granica się przesuwa , ale to też kwestia tego że mamy wyjątkowych zawodników :) .

  • zimowy_komentator profesor

    Moim zdaniem to skandal, że za II i III miejsce w TCS nie ma żadnej nagrody. Staje się na podium, ale tylko zwycięzca zgarnia czek na 100 tys. CHF. Uważam, że ta kwota powinna być podzielona w proporcjach np. 60/30/10 lub 50/30/20. Skoczkowie z dalszych miejsc mieliby wtedy motywację i podniósłby się poziom widowiska. A może zamiast części kasy jakaś nagroda rzeczowa? Zawsze TCS kojarzył mi się z autem z salonu jako nagrodą za zwycięstwo - szkoda, że zrezygnowano z tej tradycji, urozmaiciłaby ona całą imprezę.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Jeszcze nie dawno, twierdzono, że po 30-dziestce nie możliwe jest żeby odnosić sukcesy w skokach (szczególni w większych ilościach) i podawano statystyki gdzie takich zwycięsców (i to pojedynczych konkursów) było raptem kilku.

    Teraz wiek 30 lat to równie dobrze idealny moment na pierwsze sukcesy.

    Granicą wieku się podnosi. Za parę lat to zapewne i wiek 35 lat nie będzie zaporowy (w zasadzie już nie jest).

  • zimowy_komentator profesor

    O przepraszam! Ryoyu może nie ma takiego osiągnięcia w TCS, ale za to ma takowe w RawAir. Ponadto posiada zwycięstwo w turnieju Titisee-Neustadt Five mimo, że to Dawid wygrał obydwa konkursy tego cyklu. I kto tu jest debeściak? :-)

  • Fan_Gruszki profesor

    W plastikowej kulce jest błąd - Insam i Fannemel są już klasyfikowani w PŚ.

  • Fan_Gruszki profesor
    @Wojciechowski

    Chedal był wtedy na podium w Lillehammer, nie w Sapporo.

  • szczurnik stały bywalec

    W czołowej tabelce trafił się "Maunel".

  • Wojciechowski profesor
    @Wojciechowski OUTSIDERZY W PUCHARZE ŚWIATA – wybór reprezentacji subiektywny [4/4]

    SZWECJA
    ostatni raz w kwalifikacjach: 15.03.2015, Oslo (Christian Inngjerdingen, Carl Nordin)
    ostatni raz w konkursie ind.: 26.01.2014, Sapporo (65. Nordin)
    ostatnie punkty ind.: 09.01.2011, Harrachov (30. Fredrik Balkåsen)
    ostatnie zwycięstwo ind. (łącznie 7): 23.03.1991, Planica (Staffan Tällberg)
    ostatni raz na podium ind. (łącznie 25): 04.03.1992, Örnsköldsvik (3. Mikael Martinsson)
    ostatni raz w konkursie druż.: 15.03.2008, Planica (9.)
    najwyższe miejsce druż.: 4. (12.01.1992, Predazzo)

    TURCJA
    ostatni raz w konkursie ind.: 06.01.2023, Bischofshofen (36. Fatih Arda İpcioğlu)
    ostatnie punkty ind.: 29.12.2022, Oberstdorf (30. İpcioğlu)
    najwyższe miejsce ind.: 24. (İpcioğlu, 29.12.2022, Titisee-Neustadt)

    UKRAINA
    ostatni raz w kwalifikacjach: 03.01.2023, Innsbruck (Witalij Kaliniczenko, Jewhen Marusiak)
    ostatni raz w konkursie ind.: 19.12.2021, Engelberg (44. Kaliniczenko)
    ostatnie punkty ind.: 03.02.2010, Klingenthal (28. Witalij Szumbareć)
    najwyższe miejsce ind.: 21. (Szumbareć, 22.01.2010, Zakopane)
    ostatni raz w konkursie druż.: 27.11.2009, Ruka (14.)
    najwyższe miejsce druż.: 9. (29.11.2008, Ruka)

    WĘGRY
    ostatni raz w konkursie ind.: 26.03.1989, Planica (90. László Fischer, 96. Attila Marosvölgyi)
    jedyne punkty ind.: 15.12.1984, Lake Placid (12. L. Fischer)

    WIELKA BRYTANIA
    ostatni raz w kwalifikacjach: 05.01.2002, Bischofshofen (Glynn Pedersen)
    ostatni raz w konkursie ind.: 01.01.1989, Garmisch-Partenkirchen (94. Eddie Edwards)
    najwyższe miejsce ind.: 67. (E. Edwards, 17.01.1988, Gallio)

    WŁOCHY
    ostatni raz w konkursie: 06.01.2023, Bischofshofen (35. Alex Insam, 40. Giovanni Bresadola)
    ostatnie punkty ind.: 18.12.2022, Engelberg (8. Bresadola)
    ostatnie zwycięstwo ind. (łącznie 7): 04.02.1995, Falun (Roberto Cecon)
    ostatni raz na podium ind. (łącznie 28): 28.01.2007, Oberstdorf (3. Andrea Morassi)
    ostatni raz w konkursie druż.: 16.01.2021, Zakopane (9.)
    najwyższe miejsce druż.: sześciokrotnie 8. (ostatni raz 31.01.2015, Willingen)
    ostatni raz w konkursie miesz.: 06.12.2013, Lillehammer (6.)
    najwyższe miejsce miesz.: 3. (23.11.2012, Lillehammer)

  • Wojciechowski profesor
    @Wojciechowski OUTSIDERZY W PUCHARZE ŚWIATA – wybór reprezentacji subiektywny [3/4]

    KIRGISTAN
    ostatni raz w kwalifikacjach: 05.01.2002, Bischofshofen (Dmitrij Czwykow)
    ostatni raz w konkursie ind.: 04.01.2002, Innsbruck (42. Czwykow)
    najwyższe miejsce ind.: 31. (Czwykow, 16.12.2001, Engelberg)

    KOREA POŁUDNIOWA
    ostatni raz w kwalifikacjach: 14.01.2022, Zakopane (Choi Heung-chul)
    ostatni raz w konkursie ind.: 19.01.2020, Titisee-Neustadt (42. Choi H.)
    ostatnie punkty ind.: 14.03.2015, Oslo (29. Choi Seou)
    najwyższe miejsce ind.: 11. (Choi H., 26.02.2000, Iron Mountain)
    ostatni raz w konkursie druż.: 22.02.2016, Kuopio (9.)
    najwyższe miejsce druż.: 8. (27.01.2002, Sapporo)

    RUMUNIA
    ostatni raz w kwalifikacjach: 05.01.2023, Bischofshofen (Daniel Cacina, Andrei Feldorean)
    ostatni raz w konkursie ind.: 25.02.2022, Lahti (50. Cacina, 67. Feldorean)
    najwyższe miejsce ind.: 42. (Cacina, 19.02.2021, Râșnov)
    ostatni raz w konkursie miesz.: 10.12.2022, Titisee-Neustadt (10.)
    najwyższe miejsce miesz.: 9. (20.02.2021, Râșnov)

    SŁOWACJA
    ostatni raz w kwalifikacjach: 22.11.2013, Klingenthal (Tomáš Zmoray)*
    ostatni raz w konkursie ind.: 09.12.2011, Harrachov (48. Zmoray)
    ostatnie punkty ind.: 18.12.2005, Engelberg (29. Martin Mesík)
    najwyższe miejsce ind.: 12. (Martin Švagerko, 14.03.1993, Oslo)
    ostatni raz w konkursie druż.: 30.01.1999, Willingen (11.)
    najwyższe miejsce druż.: dwukrotnie 11.
    *Zmoray został zgłoszony także do kwalifikacji 06.12.2013 w Lillehammer, ale nie pojawił się na starcie

    STANY ZJEDNOCZONE
    ostatni raz w konkursie: 06.01.2023, Bischofshofen (44. Decker Dean)
    ostatnie punkty ind.: 29.12.2022, Oberstdorf (26. Erik Belshaw)
    ostatnie zwycięstwo ind. (łącznie 3): 06.01.1989, Bischofshofen (Mike Holland)
    ostatni raz na podium ind. (łącznie 13): 02.12.1991, Harrachov (2. Jim Holland)
    ostatni raz w konkursie druż.: 04.12.2021, Wisła (9.)
    najwyższe miejsce druż.: 7. (25.03.2017, Planica)
    ostatni raz w konkursie miesz.: 10.12.2022, Titisee-Neustadt (9.)
    najwyższe miejsce miesz.: 5. (23.11.2012, Lillehammer)

  • Wojciechowski profesor
    @Wojciechowski OUTSIDERZY W PUCHARZE ŚWIATA – wybór reprezentacji subiektywny [2/4]

    FRANCJA
    ostatni raz w kwalifikacjach: 24.03.2022, Planica (Mathis Contamine, Valentin Foubert)
    ostatni raz w konkursie ind.: 30.01.2022, Willingen (38. Contamine, 45. Foubert)
    ostatnie punkty ind.: 11.03.2018, Oslo (25. Jonathan Learoyd)
    jedyne zwycięstwo ind.: 22.01.1995, Sapporo (Nicolas Dessum)
    ostatni raz na podium ind. (łącznie 12): 06.12.2009, Lillehammer (3. Emmanuel Chedal)
    ostatni raz w konkursie druż.: 07.03.2015, Lahti (10.)
    najwyższe miejsce druż.: dwukrotnie 5. (ostatni raz 09.12.1995, Planica)
    ostatni raz w konkursie miesz.: 28.01.2022, Willingen (7.)
    najwyższe miejsce miesz.: 7. (06.12.2013, Lillehammer i 28.01.2022, Willingen)

    GRECJA
    ostatni raz w kwalifikacjach: 19.03.2015, Planica (Nikos Polichronidis)
    ostatni raz i najwyższe miejsce w konkursie ind.: 26.01.2014, Sapporo (38. Polichronidis)

    GRUZJA
    ostatni raz w kwalifikacjach: 06.01.2002, Bischofshofen (Kachaber Cakadze)
    ostatni raz w konkursie ind.: 28.11.1999, Kuopio (79. Cakadze)
    najwyższe miejsce ind.: 39. (Cakadze, 20.03.1994, Planica)

    HISZPANIA
    ostatni raz w konkursie ind.: 20.12.1992, Sapporo (59. Francisco Alegre)
    jedyne punkty ind.: 24.01.1987, Sapporo (14. Bernat Solà)

    HOLANDIA
    ostatni raz w konkursie ind.: 15.03.2015, Oslo (51. Lars Antonissen)
    ostatnie punkty ind.: 09.02.2003, Willingen (29. Ingemar Mayr)
    najwyższe miejsce ind.: 22. (Mayr, 26.01.2002, Sapporo)
    ostatni raz w konkursie druż.: 27.01.2002, Sapporo (11.)
    najwyższe miejsce druż.: 10. (09.12.2001, Villach)

    KANADA
    ostatni raz w konkursie ind.: 18.12.2022, Engelberg (45. Mackenzie Boyd-Clowes)
    ostatnie punkty ind.: 11.12.2022, Titisee-Neustadt (28. Boyd-Clowes)
    ostatnie zwycięstwo ind. (łącznie 14): 10.12.1983, Thunder Bay (Horst Bulau)
    ostatni raz na podium ind. (łącznie 32): 15.12.1985, Lake Placid (3. Steve Collins)
    ostatni raz w konkursie druż.: 15.02.2004, Willingen (10.)
    najwyższe miejsce druż.: 9. (25.03.1994, Thunder Bay)
    ostatni raz w konkursie miesz.: 04.03.2022, Oslo (8.)
    najwyższe miejsce miesz.: 8. (06.12.2013, Lillehammer i 04.03.2022, Oslo)

    KAZACHSTAN
    ostatni raz w konkursie ind.: 06.01.2023, Bischofshofen (34. Danił Wasiljew)
    ostatnie punkty ind.: 05.11.2022, Wisła (29. Wasiljew)
    najwyższe miejsce ind.: 11. (Dionis Wodniew, 19.12.1992, Sapporo; Radik Żaparow, 13.03.2007, Kuopio)
    ostatni raz w konkursie druż.: 26.02.2022, Lahti (9.)
    najwyższe miejsce druż.: 6. (11.02.2007, Willingen)

    ----- moderacja -----
    Edytowane na życzenie.

  • Wojciechowski profesor
    OUTSIDERZY W PUCHARZE ŚWIATA – wybór reprezentacji subiektywny [1/4]

    Z bólem serca dodaję do zestawienia Czechy, które zwijają się już chyba na lata.

    BIAŁORUŚ
    ostatni raz w kwalifikacjach: 08.03.2008, Oslo (Maksim Anisimow)
    ostatni raz w konkursie ind.: 03.02.2008, Sapporo (47. Anisimow)
    ostatnie punkty i najwyższe miejsce ind.: 18.03.2007, Oslo (24. Piotr Czaadajew)
    jedyny raz w konkursie druż.: 15.02.2004, Willingen (11.)

    BUŁGARIA
    ostatni raz w kwalifikacjach: 05.01.2023, Bischofshofen (Władimir Zografski)
    ostatni raz w konkursie i ostatnie punkty ind.: 04.01.2023, Innsbruck (23. Zografski)
    najwyższe miejsce ind.: 6. (Zografski, 24.11.2018, Ruka)
    jedyny raz w konkursie druż.: 12.01.1992, Predazzo (13.)

    CHINY
    ostatni raz w kwalifikacjach: 21.11.2021, Niżny Tagił (Song Qiwu)
    ostatni raz w konkursie ind.: 22.01.2006, Sapporo (37. Li Yang, 50. Tian Zhandong)
    najwyższe miejsce ind.: 37. (Li, 22.01.2006, Sapporo)
    jedyny raz w konkursie druż.: 15.02.2004, Willingen (12.)

    CZECHY
    ostatni raz w kwalifikacjach: 05.01.2023, Bischofshofen (Roman Koudelka)
    ostatni raz w konkursie i ostatnie punkty ind.: 01.01.2023, Garmisch-Partenkirchen (30. Koudelka)
    ostatnie zwycięstwo ind. (łącznie 17): 06.03.2016, Wisła (Koudelka)
    ostatni raz na podium ind. (łącznie 51): 06.03.2016, Wisła (Koudelka)
    ostatni raz w konkursie druż.: 15.01.2022, Zakopane (8.)
    najwyższe miejsce druż.: dziewięciokrotnie 5. (ostatni raz 09.01.2016, Willingen)
    ostatni raz w konkursie miesz.: 06.12.2013, Lillehammer (12.)
    najwyższe miejsce miesz.: 6. (23.11.2012, Lillehammer)

    ESTONIA
    ostatni raz w konkursie ind.: 06.01.2023, Bischofshofen (48. Artti Aigro)
    ostatnie punkty ind.: 04.01.2023, Innsbruck (29. Aigro, 30. Kevin Maltsev)
    najwyższe miejsce ind.: 6. (Kaarel Nurmsalu, 09.03.2014, Oslo)
    ostatni raz w konkursie druż.: 03.03.2012, Lahti (10.)
    najwyższe miejsce druż.: trzykrotnie 9. (ostatni raz 12.03.2011, Lahti)

  • Wojciechowski profesor
    SKOK ROKU 2023 – klasyfikacja po TCS

    Pierwszy odcinek kolejnej zabawy w Skok Roku – sumę długości wszystkich oficjalnie zaliczonych prób w konkursach indywidualnych PŚ w 2023 roku.

    Po Turnieju Czterech Skoczni na liście 62 zawodników. Maksymalnie można było zaliczyć dotąd oczywiście 6 prób – dokonało tego 17 skoczków.

    Pierwsza trójka na razie oczywista i w takiej kolejności jest na czele od Ga-Pa (po konkursie noworocznym na 3. miejscu ex aequo był jeszcze Hörl).

    Oto 20 najlepszych i wszyscy Polacy:

    ..1. 🇳🇴 Granerud .......... 821,0 .. 6
    ..2. 🇸🇮 Lanišek ----........ –15,5 .. 6
    ..3. 🇵🇱 KUBACKI ---....... –22,5 .. 6
    ..4. 🇦🇹 Hayböck -.......... –27,0 .. 6
    ..5. 🇦🇹 Hörl ---............... –29,0 .. 6
    ..6. 🇵🇱 STOCH -............. –31,0 .. 6
    ..7. 🇦🇹 Fettner ----......... –34,0 .. 6
    ..8. 🇵🇱 ŻYŁA ----............. –42,0 .. 6
    ..9. 🇦🇹 Kraft -................. –44,5 .. 6
    10. 🇸🇮 Zajc -.................. –47,0 .. 6
    11. 🇸🇮 Kos -................... –49,5 .. 6
    12. 🇳🇴 Forfang --........... –52,0 .. 6
    13. 🇦🇹 Tschofenig -....... –52,5 .. 6
    14. 🇩🇪 Raimund -.......... –54,5 .. 6
    15. 🇩🇪 Wellinger ---....... –55,5 .. 6
    16. 🇳🇴 Johansson -....... –58,0 .. 6
    17. 🇩🇪 Schmid ---.......... –70,0 .. 6
    18. 🇯🇵 Kobayashi R. ... –181,0 .. 5
    19. 🇦🇹 Aschenwald -... –194,5 .. 5
    19. 🇸🇮 Prevc P. --......... –194,5 .. 5
    ...
    23. 🇵🇱 WĄSEK --.......... –210,5 .. 5
    41. 🇵🇱 HULA ............... –481,0 .. 3
    50. 🇵🇱 HABDAS --........ –593,0 .. 2


    Najdłuższy skok: 143,5 m – Granerud, Bischofshofen
    Najkrótszy skok: 93,5 m – Nikaido, Innsbruck

    Pod kątem odległości jury zaserwowało nam całkiem dobry spektakl w Bischofshofen (choć oczywiście byle broń Boże nie skakać za rozmiar skoczni!), solidny paździerz w Innsbrucku (żadna niespodzianka, patrząc też na „jakość” zeskoku) i dość przeciętne Ga-Pa.

  • Jarek42 stały bywalec

    Aż się zalogowałem... 17 Mgnień Wiosny jest słabym serialem? Dla mnie jest to jeden z najlepszych seriali, które oglądałem. Książka jest jeszcze lepsza. Myślę, że nie jestem jedyny w tych osądach.

    Jeśli chodzi o skoki, to fajnie, że Polacy znowu są w czołówce. Zacząłem oglądać skoki kilkadziesiąt lat temu i często miejsce w pierwszej dziesiątce to był cud. Gdy nie wiało, było to niemożliwe. A teraz ja nie wieje są większe szanse na sukces.

  • Karpp profesor
    @Pavel

    No to mówię potrzeba austriackiej szkoły i krok po kroku odpalą jak Freitag z Freundem :)

    Ty rozumiem nie wierzysz, że Stoch z Żyłą będą tak samo mocni jak dziś za trzy lata. Ja daje na to 50% szans. Cieszyłbym się gdyby jakichś dwóch młodych ich wypierało a oni byli takim wzmocnieniem drużyny jak Pero Prevc w Słowenii. Kiedyś wybitny indywidualista a dziś zdobywający medale dla drużyny. Oczywiście Peter z IO albo ten z Bischo, nie ten z wcześniejszych konkursów.

  • Adrian D. redaktor
    @Pavel

    Ale ja nie chciałbym opierać całej dyscypliny na Kubackim. Uważam, że w pewnym sensie jesteśmy kolosem na glinianych nogach. Próbuję tylko szukać plusów w tej bardzo trudnej sytuacji. Chodzi mi o to, że Kubacki może być koniem pociągowym jeszcze przez kilka lat i takim pomostem między tą wybitną trójką a sukcesami następców, na których jeszcze poczekamy. Jeżeli spuchnie już na dobre za powiedzmy rok, to marnie to wszystko widzę. Są jednak powody, żeby wierzyć, że przed nim jeszcze kilka naprawdę dobrych sezonów.

  • King profesor
    @Adam90

    Ale co to za dziwny przykład? Poważnie sądzisz, że Schlierenzauer kończyłby karierę gdyby nie problemy przez które nie wrócił już do formy? Zresztą też nie sposób się wypalić kiedy się tyle osiągnęło co on.

  • Pavel profesor
    @Karpp

    Odnoszę się do czego mam dostęp, cała reszta to zwykle wróżenie i chciejstwo. Ostatnie zimy są ciepłe, ale na tej podstawie nie zagwarantuje ci, że w centralnej Polsce za rok nie spadnie śnieg w styczniu. Tak samo z skoczkami, owszem skaczą dłużej, ale to nie jest żadną podstawa, aby wróżyć 6 kolejnych sezonów Kubackiego na wysokim poziomie. Jak nie zaczniemy rozwijać kolejnego pokolenia to równie dobrze wszystko może się zawalić za rok czy dwa.

  • Adam90 profesor
    @Adrian D.

    Ja rozumiem ,ze po 30 mozna skakać długo to czemu Schlierenzauer zrezygował ,a jest w jego wieku ??
    Ok, widze ,ze optymistycznie patrzysz, ze bedzie na takim poziomie skakał :)

  • Karpp profesor
    @Pavel

    Ale odnosisz się do przeszłości, te statystyki. Teraz jednak skoki to profesjonalizm, dobre prowadzenie i odżywianie. Podobnie z piłkarzami, Lewy, Messi do niedawna Cr7. A ostatnio ktoś mnie upomniał, że Małysz z trenerem spał.

    I od razu mówię nie chce, żeby skoki opierały się cały czas na trójce „seniorów”. Młodzi tez niech naciskają ale powinni być poddani metodą austriackim. Bo te polskie to średnio nam wychodziły, udawało się przez chwile dwóm skoczkom być na topie.

  • Pavel profesor
    @Adrian D.

    Równie dobrze może skakać sezon lub dwa, podstawy takiego rozumowania są identyczne. Póki co na 100 skoczków z topu, którzy kończyli kariery lub są aktywni po 34 roku życia wygrywało tylko 2 w tym jeden raz przypadkiem. Natomiast na podium było ich 5.

    Opieranie całej dyscypliny na tym, że zawodnik 33 letni może wygrywać jeszcze 5-6 lat "bo tak", ma dosyć kruche podstawy. Oczywiście może jak Kasai skakać do 40, ale równie dobrze może zejść z poziomu za dwa lata.

  • Karpp profesor
    @Adam90

    Już naprawdę nie chce być złośliwy, ale dalej nie mogę uwierzyć, że 90 to rok urodzenia :)

    Mam się nie zachwycać Kubackim, że tak wymiata bo ma 32 lata? To już całkowity kuriozum.

  • Adrian D. redaktor
    @Adam90

    Kubacki ma dopiero 32 lata. 15 lat temu było to bardzo dużo jak na skoczka. Dziś nie. Jeśli będzie dobrze prowadzony może skakać na bardzo wysokim poziomie nawet z pięć-sześć sezonów jeszcze.

  • Adam90 profesor
    @Kolos

    @Kolos, a najgorsze ,ze wszyscy są zachwyceni Kubackim jakby to był młodzieniaszek. Ile oni mogą skakać.

  • Karpp profesor
    @Kolos

    „Po za tym za Kruczka pisaliście, że wozi się na sukcesach Kamila Stocha, a w ogóle Polska to kolos na glinianych nogach, brakuje zaplecza i następców”.

    Wtedy pisałeś, że jest super i dobrze to kiedy to zauważyłeś? :) Trzeba było austriackiego trenera?

    „Za kolejnych trenerów było to samo, a nawet bardziej bo przecież Stoch i Żyła z roku na rok starsi”

    Jak to samo? Za Kruczka był tylko Stoch :) Reszta (góra dwóch) skakała podobnie do Wąska nad którym pastwisz się co konkurs.


    A co do Pś to jak Kubacki przegrał jak napisałeś to drugie miejsce a nie wygrał no to chyba jasne, że Granerud jest do ogrania :) poza tym odrobienie 100 punktów to dalej za mało :) Za to Kubacki może wyjechać z Japonii jak 3 lata temu już bez serii pudeł z rzędu.

  • Kolos profesor
    @Karpp

    Tak trudno sprawdzić ile obecnie ma przewagi w PŚ nad Laniskiem i Granerudem ma Kubacki?
    I, że Granerud w czterech konkursach PŚ odrobił 100 pkt do Kubackiego?
    To jak myślisz ile jest w stanie odrobić w jednym konkursie w Zakopanem i w trzech kolejnych w Sapporo?

    Po za tym za Kruczka pisaliście, że wozi się na sukcesach Kamila Stocha, a w ogóle Polska to kolos na glinianych nogach, brakuje zaplecza i następców. Za kolejnych trenerów było to samo, a nawet bardziej bo przecież Stoch i Żyła z roku na rok starsi. Kubacki również. Więc była cała masa narzekania, że wprawdzie sukcesy są, ale nie ma się czym cieszyć, bo to na kredyt a następców brak bo zaplecze słabnie...

    A tu nagle za Thurnbichlera jesteśmy potęgą, choć robi wyniki (i to jednak nieco mniej okazałe niż poprzednicy) tym samym trio weteranów, a dalej jest jeszcze większa dziura na zapleczu niż dawniej...

    Także zachwytów nie ma, bo nad czym?
    Drugim miejscem Kubackiego który już wygrywał TCS, czwartym miejscem Stocha? Ok. Solidne liczby do statystyk, ale to tyle.

  • Karpp profesor

    „2 miejsce Dawida Kubackiego to bardziej przegrane pierwsze niż sukces„

    Chyba jakiś inny turniej oglądałeś :)

    „Niemniej prawdopodobnie z Sapporo Kubacki wyjedzie już bez plastronu lidera”
    Jak to obliczyłeś? Za Kruczka piałbyś z zachwytu razem z Tajnerem xd

    „..problemów jest sporo a widoków na lepszą przyszłość nie ma”
    Sam pisałeś, że ta dyscyplina wymiera, po co nam przyszłość? Akurat skończy skakać nasza trójka i będę się zwijać wszyscy :)

  • Kolos profesor

    Powiedziałbym, że dla Polski to był raczej słodko-gorzki turniej z przewagą gorzkiego a przynajmniej niepewnego co do dalszej rywalizacji - no bo 2 miejsce Dawida Kubackiego to bardziej przegrane pierwsze niż sukces, no bo 4 i 5 miejsce Stocha i Żyły to jednak tuż po za podium.

    Bo dalej po za tą trójką nie ma praktycznie już nikogo, bo nawet Wąsek nie zdołał oddać ośmiu punktowanych skoków w turnieju...

    Do tego wyraźnie słabnący z konkursu na konkurs Piotr Żyła - w Austriackiej części turnieju ledwo i to dużym fartem udało mu się wybronić miejsca w top 10 (właśnie 2x 10 lokaty, w tym w Bisho ex equo).

    Dawid Kubacki też przez cały turniej miał jednak lekką zadyszkę - na 8 skoków świetny miał tylko jeden (pierwsza seria Innsbruck). Niemniej wciąż z podium nie wypada i wielkich strat w klasyfikacji PŚ nie poniósł - najgroźniejsi rywale wprawdzie nieco się zbliżyli punktowo ale jeszcze Kubacki zachowuje w miarę bezpieczną przewagę nad Laniskiem i Granerudem. Niemniej prawdopodobnie z Sapporo Kubacki wyjedzie już bez plastronu lidera...

    Tak, to nie był tak udany turniej jak się próbuje malować, problemów jest sporo a widoków na lepszą przyszłość nie ma.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl