Sześciu Polaków poleci do Lahti

  • 2023-03-23 08:35

W czwartek poznaliśmy skład naszej reprezentacji na przedostatni weekend Pucharu Świata w skokach narciarskich 2022/23. W Lahti zaprezentuje się sześciu Polaków, po trzech członków kadr narodowych A i B.

Thomas ThurnbichlerThomas Thurnbichler
fot. Tadeusz Mieczyński

Polski Związek Narciarski (PZN) zakomunikował, iż do Kraju Tysiąca Jezior polecą Piotr Żyła, Kamil Stoch, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Tomasz Pilch i Jan Habdas. Dla ostatniej dwójki będzie to pierwszy występ pośród elity od lutowych zawodów w Rasnovie, gdzie obaj zaliczyli życiowy wyniki - zajmując kolejno 12. i 17. miejsce.

W Finlandii zabraknie Dawida Kubackiego, który przedwcześnie zakończył starty w sezonie 2022/23. Wicelider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata podjął taką decyzję ze względu na poważne problemy zdrowotne swojej żony, Marty. 33-latek wrócił do kraju w niedzielę, odpuszczając finał Raw Air w Vikersund.

Przeczytaj także: Koniec sezonu dla Dawida Kubackiego

W Lahti odbędą się dwa konkursy. Na sobotę zaplanowano oficjalny trening i zmagania drużynowe, natomiast w niedzielę odbędą się zawody indywidualne, które zostaną poprzedzone kwalifikacjami. Na piątek zaplanowano finał Pucharu Świata kobiet, na starcie którego zabraknie Polek. Żadna z naszych reprezentantek nie zakończyła bowiem zimy w czołowej "30" klasyfikacji generalnej.

Program PŚ w Lahti (HS130):

Czwartek, 23.03.2023
15:00 - Odprawa techniczna kobiet
17:00 - Oficjalny trening kobiet

Piątek, 24.03.2023
16:00 - Seria próbna kobiet
17:00 - Pierwsza seria konkursowa kobiet

Sobota, 25.03.2023
10:00 - Odprawa techniczna
13:30 - Oficjalny trening
16:15 - Konkurs drużynowy

Niedziela, 26.03.2023
13:30 - Kwalifikacje
15:15 - Konkurs indywidualny

* wszystkie godziny według czasu polskiego


Dominik Formela, źródło: PZN
oglądalność: (30160) komentarze: (138)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor
    @kibicsportu

    "Ale skakał słabo i po prostu baliśmy się wysłać go na mamuta, aby nie zrobił sobie krzywdy."
    Skakał słabo, to OK. Ale te słowa o zrobieniu sobie krzywdy to śmiech na sali.

  • papaja początkujący
    @Janekx1

    Bojany Toporki też.

  • Karpp profesor
    @kibicsportu

    A tyle tu dyskusji, kłótni, jak to Pilch nie jechał na mamuta do Kulm a on zwyczajnie co już wcześniej było mówione skakał fatalnie.
    Profesory i dzieciaki nie wierzyły ;))

  • Mucha125 profesor
    @ZXCVBNM_9999

    Gorzej że to on może wszczynał kłótnie między sztabami jak teraz z nowym trenerem

  • Mucha125 profesor
    @kibicsportu

    Tomek, który rok temu PUNKTA NIE ZDOBYŁ W PK, ma rekord w PŚ dzięki jednemu występowi. Dokonał on dużego postępu dzięki nowemu trenerowi. Gdyby psychicznie był mocniejszy to może by lepsze wyniki osiągał(hejterzy mu weszli na głowę)

  • kibicsportu profesor

    Maciusiak dla tvp sport:

    TVp Sport: Tomasz Pilch to jedyny z twoich zawodników, który stanął na podium. Z drugiej strony lepsze sezony "kontynentala" miał już jako nastolatek. Trudno nie czuć tu niedosytu
    .
    MM: Nie zgadzam się z tym. Tomek zrobił wielki postęp po trzech niezbyt udanych sezonach. Brakowało mu dobrej pierwszej części. Zapunktował w Wiśle, ale potem się pogubił. Zajęło trochę czasu, aby się odkręcić. Teraz jedzie do Lahti, potem mam nadzieję, że dostanie szansę w lotach w Planicy. On już praktycznie był w składzie na Bad Mitterndorf. Tam zdecydował trening w Zakopanem. Skakał tego dnia fatalnie. Thomas spytał, czy jest sens, aby jechał. Gdyby miał doświadczenie w lotach, to pewnie dostałby szansę. Ale skakał słabo i po prostu baliśmy się wysłać go na mamuta, aby nie zrobił sobie krzywdy.

    Czyli Tomek raczej wystartuje w Planicy. No i fajnie.

  • Pavel profesor
    @ZXCVBNM_9999

    Akurat medal nie zdobył jego podopieczny

  • skokwdal stały bywalec

    Po sezonie Maciusiak powinien wylecieć z hukiem z kadry B, raz na zawsze! Żidek tak samo! Miałbym nawet pewien pomysł na kadrę po sezonie, inny niż wcześniej na tym forum napisałem. Mianowicie taki: Połączylibyśmy kadrę A i B, którą wspólnie trenowaliby Thurnbichler oraz Schuster, jeśli zgodził by się na powrót do trenerki. Na zawody PŚ jeżdziłby Thomas, a na PK Schuster, wiem że takiej klasy trener i PK brzmi dziwnie, ale nie byłoby to takie nie realne. Nasi młodzi i średnio młodzi mają talent co pokazują obecnie po kilku tygodniowej współpracy z Thurnbichlerem, a potem po treningach z pseudo trenerem Maciusiakiem znowu są przeciętni w PK. Pod skrzydła Thurnbichlera 6 zawodników, pod Schustera również. byliby nimi:
    Kubacki, Stoch, Żyła, Wąsek, Zniszczoł, Juroszek pod Thurnbichlera. Pod Schustera Habdas, Pilch, Stękała, Wolny, Murańka, Wróbel. A Maciusiak mógłby co najwyżej trenować grupę bazową w której byliby: Kot i Krzak. Kadrę juniorów dalej prowadziłby Kwiatkowski, bo w tym sezonie spisuje się całkiem dobrze. Byliby w niej: Amilkiewicz, Joniak, Szozda, Tomasiak, Staszel, Łukaszczyk i Niemczyk. Myślę że taki układ trenerski i kadr wydaje mi się odpowiedni, ponieważ młodzi będą rozwijać się pod lupą dobrego trenera Kwiatkowskiego, póżniej jeśli będą coraz lepsi to dostaną się pod lupę Schustera i będą dalej się rozwijać. A póżniej trafią pod Thurna który już ich doszlifuje. Wiem, jestem perfekcjonistą, ale można sobie pomarzyć :) Zamiast Schustera mógłby być jeszcze ewentualnie Harald Rodlauer, który przestał trenować Austriaczki.

  • Janekx1 weteran
    @ZXCVBNM_9999

    Daniel Kwiatkowski, na niego zdecydowanie warto zwrócić uwagę. Wszelkie Maciusiaki, Miętusy czy Bieguny OUT z PZN, wuefistami nigdy świata nie zawojujemy.

  • Adrian AZ profesor
    @King

    W Vikersund to mógłby do 160 m nie dolatywać w Planicy 200 m tylko przy wysoko ustawionej belce. Normalnie by skakał max 190 m. Ja uważam, że lepiej będzie jak jeszcze przez ten rok popracuje nad techniką, tak by nie skakać tak pionowo i zadebiutuje w przyszłym roku, niż jakby w tym sezonie zadebiutował i utrwalał złe nawyki.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    @kibicsportu

    Z tym Kwiatkowskim to nie przesadzajmy. Ma potencjał, jest na fali wznoszącej, ale do efektu wow to sporo brakuje. Mam nadzieję, że w następnych latach będzie ściślej współpracował z Thurnem

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    Niestety, ale to są fakty

    Jestem bardzo rozczarowany żarówno postawą Maciusiaka jak i jakością jego szkolenia w 2 poprzednich sezonach. Chłop wyraźnie się wypalił - albo powinien zyskać nowy bodzieć w postaci asystentury (szkolić się w trenerce od najlepszych), albo dać sobie spokój.

  • atalanta doświadczony
    @Mucha125

    Jakie plecy ma Maciusiak? Jest kumplem Małysza. Razem jeżdżą na wakacje, były zdjęcia.

  • Mucha125 profesor
    @Karpp

    Dla mnie facet za te słowa powinien wylecieć. Sukcesy tych ludzi wynika tylko z pracy innych trenerów. Wszyscy którzy osiągneli coś więcej niż stałe pkt w PK byli pod okiem głównego trenera lub trenera kadry C. Kadra B pod wpływem Maciusiaka osiągnęła najgorszy wynik od lat( przypomina mi się wręcz czas za Żidka)
    Utwierdza mnie w przekonaniu że ten facet powinien wylecieć, bo zaburza nam trenowanie zawodników. Stękała czy Kot wyraźnie mówili trenowali hardo a skutki były tragiczne.
    "Czyli podsumowując wg mnie Thurn jest na chwile " To zdanie wyjaśnia całkowicie PZN. PZN realnie sabotuje skoki narciarskie. Doleżał miał wyniki do kiedy? kiedy się pojawił konflikt patrz Maciusiak. Przychodzi nowy trener i co się dzieje? Główny trener ma wyniki, każdy kto wszedł chociaż na chwilę pod skrzydła głównego ma pkt PŚ lub osiągał najlepsze wyniki w PK. Oczywiście wielki nad trener mówi TO DZIĘKI MNIE i powoduje kłótnie pomiędzy sztabami A i B. Dla mnie ten typu powinien WYLECIEĆ za brak wyników. Bo jak się nie stanie tak to oni skończą kariery jak kobiety.
    Zastanawiam się jakie plecy ma Maciusiak jak może jest winny kryzysu rok temu i teraz kadry B. W innym kraju już by dawno wyleciał za brak wyników. Kot ciągle robi koło a Stękała szoruje po dnie mimo że widać ma duży potencjał.
    Można jeszcze wrócić do przypadków młodych. Pilch z dna( którego wprowadził oczywiście Maciusiak) osiąga swój rekord pkt w PŚ oraz w PK ma punkty stabilne I TO DZIĘKI NOWEMU TRENEROWI. Rok temu nie zdobył nawet 1 pkt PK. Janek to zasługa dwóch trenerów C i A. A ci co są stale z Maciusiakiem osiągają słabe wyniki w PK ledwo co wystarczają na 15 miejsce w PK. To ledwo co kwalifikacja w PŚ

  • Adrian AZ profesor
    @Karpp

    No rzeczywiście, świetnie zrealizowane cele. 5 zapunktowało, z czego 2 tylko w żenująco obsadzonym konkursie w Rasnovie, a punkty Pilcha w Wiśle to już mało kto pamięta, a Zniszczoł punktował odkąd trenuje z kadrą A. Przynajmniej jedno top10 PK w sezonie to cel dla zawodników? Ambitnie. Szkoda tylko, że jedynym, który stawał na podium w tymże był Pilch, który potem i tak nie został powołany na PŚ. Zwykle w drugiej połowie lutego kadra B zaliczała zwyżkę formy i kilka podiów w PK. Teraz nawet w marcu żadnego podium nie było, co chyba najlepiej świadczy o zapaści kadry B w tym sezonie. Już chyba Kwiatkowski, którego krytykowałem, lepiej zrealizował cele z kadrą juniorską.

  • King profesor
    @kibicsportu

    Maciusiak jak i inni polscy trenerzy mam wrażenie nie są w stanie przeskoczyć pewnego poziomu, którym jest prowadzenie zawodników w kluczowym okresie, czyli koniec wieku juniorskiego/początek seniorskiego. Zobaczymy jak będzie z Kwiatkowskim. A na niekorzyść Maciusiaka przemawia też przypadek Murańki, który trenując w grupie bazowej osiągnął dyspozycję pozwalającą mu wyjaśniać kadrę B.

    Przykład Zniszczoła jest idealny. Pewnie szedł cały czas trybem Maciusiaka jak było wspomniane, ale jednak osiągnął maksymalny swój poziom pod okiem Thurna. To tylko może być potwierdzeniem tego, że Maciusiakowi brakuje tego ostatniego szlifu. Z Maciusiakiem Zniszczoł pewnie skakałby cały sezon tak samo jak w grudniu. A tak Thurn dostał zawodnika, którego jeszcze udoskonalił, a czego nie potrafiłby pewnie zrobić Maciusiak. Wygląda na to, że zawodnicy nie mogą za długo przebywać u Maciusiaka, bo to im w pewnym sensie szkodzi.

    PS. Może to właśnie Maciusiak powinien być takim trenerem grup bazowych żeby lepiej to koordynować i ewentualnie "naprawiać" zawodników, których potem przejmowaliby inni trenerzy? Przykłady z przeszłości (Kot, Kubacki, Hula) mogą pokazywać, że jak się skupia na mniejszej liczbie zawodników to wychodzi im to na dobre. Na pewno wtedy więcej uwagi poświęcał im niż reszcie, bo oni w jego kadrze byli wtedy jak obecna trójka w głównej.

  • Karpp profesor
    @kibicsportu

    Przepraszam ale jak trenować będzie tylko naszą mistrzowska trójkę plus kogoś dodatkowego, który powalczy z nimi o medal w drużynie, to sorry ale tak to wygląda. Jeśli następny sezon jest takim sezonem przejściowym bez imprezy mistrzowskiej na której liczylibyśmy się (loty to trochę nie nasza bajka) i nie daje się trenerowi oprócz trójki jeszcze z 7 zawodników, to mam wrażenie, że jemu jest to na rękę i PZN-owi, który znowu jak przez ostatnie lata chce zdobywać sukcesy najmniejszym kosztem. Wyciskając z mistrzów ostatnie soki jak z cytryny.

  • kibicsportu profesor
    @Karpp

    Uwielbiam takie pisanie, że Thurn jest tylko na "chwilę", że już myśli o innej reprezentacji, bo tak zinterpretowałeś słowa Maciusiaka.
    Myślę, że tu chodzi przede wszystkim o kwestie sportowe. Jeśli zawodnicy z kadry B nie skaczą na odpowiednim poziomie, to ciężko, żeby wdarli sie do Pucharu Świata.

    Co ciekawe to już kolejny raz widać, że Maciusiak nie umie współpracować z innymi trenerami. Przecież rok temu było identycznie, że ma konflikt z Sobczykiem. Mam wrażenie, że go uwiera to, że nie dostał nigdy szansy prowadzenia kadry A i na siłę szuka konfliktu lub problemów. Jego zawodnicy potrafią czasami dobrze skakać, ale pewnego poziomu przeskoczyć nie umieją.
    Na pochwały to zasługuje Daniel Kwiatkowski, trener kadry juniorów.

  • Karpp profesor
    @King

    Przerażajace w tym wszystko jest to, że mówimy tutaj o gościu który tym trenerem jest tam z 10 lat, gdyby był świeżakiem takie cele, ok marne ale mógłbym przyjąć.
    Gdyby ktoś z zagranicy przez 10 lat miał takie „sukcesy” jak Maciusiak w tym to wyleciałby po 2 latach a Polscy trenerzy są tam świętymi krowami jak już zostają to są do końca życia. Kruczka też Tajner niechętnie zwalniał.

    I jak te skoki mają ruszać do przodu jak PZN takie warunki stawia.

  • King profesor
    @Karpp

    No z tym, że każdy był jeden raz w TOP10 PK to już jakiś żart właśnie jeśli mowa tu o dobrych wynikach. To tak jakby np. Thurna zadowalało jedno miejsce (na cały sezon!) w TOP10 PŚ w wykonaniu każdego z naszych zawodników. Ale w sumie? Może to już przygotowywanie gruntu pod to co pewnie nieuniknione (jeśli nie będzie zmian na niższym szczeblu). Czyli w następnych latach będziemy traktować pojedyncze miejsce w TOP10 poszczególnych zawodników jako ogromny sukces niczym złote medale MŚ obecnie...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl