"Wspólny cel" - Hula prawą ręką Rodlauera

  • 2023-06-02 15:40

Stefan Hula błyskawicznie odnalazł się w świecie skoków narciarskich po zakończeniu sportowej kariery. Drużynowy medalista olimpijski w Pjongczangu w sezonie 2023/24 będzie asystentem Haralda Rodlauera w kobiecej reprezentacji Polski.

Harald RodlauerHarald Rodlauer
fot. Tadeusz Mieczyński

36-latek ze Szczyrku to jedna z nowych twarzy przeorganizowanej kadry polskich skoczkiń. Były skoczek narciarski, który w marcu oddał pożegnalny skok na Wielkiej Krokwi w Zakopanem, od wiosny pełni rolę asystenta głównego szkoleniowca naszych rodaczek, których został Harald Rodlauer - dotychczasowy trener Austriaczek.

- Harald Rodlauer jest szkoleniowcem ze światowego topu. To wielki trener, który ma doświadczenie nie tylko w pracy z dziewczynami. To, że udało się go ściągnąć do Polski, jest naprawdę świetną informacją. Teraz pozostaje mieć nadzieję, że nasze zawodniczki będą jak najwięcej czerpały z tej współpracy - powiedział Stefan Hula w rozmowie z Tomaszem Kalembą dla sport.interia.pl.

Przeczytaj także: Harald Rodlauer trenerem Polek!

Podstawową zawodniczką kadry narodowej została Nicole Konderla - jedyna Polka z punktami Pucharu Świata kobiet 2022/23. Do grupy bazowej na sezon 2023/24 trafiły z kolei Paulina Cieślar, Wiktoria Przybyła oraz Anna Twardosz. W Szczyrku - pod okiem Rodlauera i Huli - w ostatnich dniach skakały także Pola Bełtowska czy Sara Tajner.

- Teraz już nie tylko w domu mam same dziołchy - żartuje Hula, prywatnie mąż i ojciec dwóch córek. - Nowe wyzwania, nowa rola. Asystent głównego trenera Haralda Rodlauera! Cieszę się na wspólną pracę z dziewczynami. Jest motywacja, dobra atmosfera i wspólny cel! - dodaje wieloletni reprezentant Polski w skokach narciarskich.

Przeczytaj także: Stefan Hula kończy karierę

Jak informuje Polski Związek Narciarski, w zakresie obowiązków Rodlauera i jego sztabu nie będzie wyłącznie praca z kadrowiczkami. Austriak ma dzielić się doświadczeniem także ze szkołami mistrzostwa sportowego, nadzorując rozwój skoczkiń narciarskich młodego pokolenia.

Pierwszym testem dla powołanej grupy będą krakowskie igrzyska europejskie. W Zakopanem zobaczymy Bełtowską, Cieślar, Konderlę, Przybyłę i Twardosz. Indywidualne zawody pań na Średniej Krokwi odbędą się już 27 czerwca.

Przeczytaj także: Memoriał Tadeusza Pawlusiaka w Szczyrku: Konderla najlepsza wśród pań


Dominik Formela, źródło: inf. własna + sport.interia.pl
oglądalność: (7029) komentarze: (41)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @Lataj

    No to zobaczymy teraz. Ale fakt, że i w innych krajach trenerami kobiet są mężczyźni. Może to kwestia autorytetu? Chyba jednak i silne kobiety nie zawsze dadzą radę bez pomocy mężczyzn... Nie wiem, tak jednak na razie to widzę. Ciekawy problem.

  • Lataj profesor
    @Arturion

    Nie było odpowiedniego trenera.

  • Arturion profesor

    Ciekawe też, czemu byłe skakajki nie bardzo garną się do trenowania. Taka Pałasz mogła by się wykazać bardziej, niż jako ozdoba studia tv. Oczywiście, od żadnej tego nie wymagam, ich życie, tylko zastanawiam się, czemu?

  • Arturion profesor
    @margorzata_a

    No i mądry głos. Wprawdzie ukończenie AWF niczego nie gwarantuje (nie zaszkodzi, a raczej pomoże), ale długoletnia współpraca "Stefanka" z różnymi trenerami i własne doświadczenia trenerskie z dziećmi mogą mu bardzo pomóc. A teraz jeszcze trafił do Rodlauera. Dostał dużo, niech skorzysta, dla dobra naszych skoków.

  • Arturion profesor
    @janbombek

    " jeżeli Stefan zostanie dobrym trenerem to wejdę pod stół i odszczekam."
    Nie jestem potworem i poczekam. Powiedzmy, trzy sezony. Potem odpuszczam. :-)
    Szczekać nie będziesz musiał, bo wierzę w Stefana Hulę. A niewiarę wybaczam.

  • margorzata_a bywalec

    Ja myślę, że Hula ze swoim pozytywnym, raczej niekonfliktowym usposobieniem może się sprawdzić w pracy z dziewczynami. Skończył AWF więc poza doświadczeniem w skokach ma też zapewne kwalifikacje. Przy austriackim trenerze zdobędzie wiedzę i doświadczenie trenerskie. To chyba dla niego dobra droga a i efekt może być na plus chociaż to już nie zależy od niego samego.

  • janbombek doświadczony
    @Arturion

    Mam prawo mieć własne zdanie, jeżeli Stefan zostanie dobrym trenerem to wejdę pod stół i odszczekam. Niestety będzie można to zweryfikować po latach, jeśli będzie mu dane trenować coś samodzielnie. Wtedy niestety mogę mieć już problem ze szczekaniem.

  • Pavel profesor
    @Oczy Aignera

    W skokach większość kończy jakieś AWFy co im daje podstawowe uprawnienia trenerskie (trener 2 klasy) i mają z głowy względy formalne. Z resztą podejrzewam, że w skokach wystarczy ukończyć "kurs instruktorski" organizowany przez związek, a tu starczy średnie wykształcenie i chęci ukończenia.

    Władze piłkarskie bardziej dbają o sformalizowanie uprawnień trenerskich i tam mamy osobne kursy i egzaminy.

  • Arturion profesor
    @Oczy Aignera

    W skokach jednak jest inaczej. W każdym kraju.
    A co do oceny uprawnień do PN, to olewam to. Tak z obu nerek,

  • Oczy Aignera profesor
    @Arturion

    "Z marszu", ale często warunkiem jest odbywanie kursu w trakcie pracy, jeżeli się go nie posiada. Dodam, że trener z licencją UEFA A może prowadzić zespół w angielskiej Championship, ale w polskiej 1. lidze już nie.

  • Arturion profesor
    @King

    Pewnie za słabego trenera zatrudnili i nie będzie miał u nich niezbędnego autorytetu, by raczyły powrócić do skakania... ;-)
    Może tez chodzić o to, że im powołania do kadry A nie wysłał... A przecież powinien, skoro się na skokach zna... ;-)

  • King profesor
    @StaryEmil

    Ponoć Rajdzie i Karpiel nadal coś nie pasuje z tego co widziałem.

  • Arturion profesor
    @janbombek

    Jest, bo zawsze dobrze się uczył. A w ogóle to trenuje dzieciaki już od jakiego czasu, jeszcze jako skoczek zaczął. Poza tym długoletnia kariera skoczka oznacza poznanie wielu trenerów i ich metod. Niektórzy znani piłkarze zostają pierwszymi trenerami "z marszu", często z dobrym skutkiem.
    Więc nie pisz bzdur z czystej złośliwości.

  • janbombek doświadczony
    @Lataj

    No właśnie, czy on jest w stanie czegokolwiek się nauczyć.

  • Lataj profesor
    @janbombek

    Właśnie, jak Hula śmie być asystentem cenionego trenera bez wcześniejszego doświadczenia jako asystent i zamierzać się czegokolwiek od niego nauczyć? ;)

  • janbombek doświadczony

    A Stefek to jakie właściwie ma kwalifikacje trenerskie? Czy może jedynym jego atutem jest to, że Adam i Polo go lubią?

  • StaryEmil stały bywalec
    @atalanta

    Ale dlaczego ją faworyzował? Może dlatego że wykazywała się pokorą, wiedziała w którym miejscu jest, a pozostałe po Seefeld poczuły się gwiazdami?

  • Arturion profesor

    Uważam, że wszystko wreszcie jest na dobrej drodze, co nie znaczy, że tą autostradą szybko dojedziemy na szczyt. Trzeba czasu i rozwoju jeszcze młodszych.

  • Mucha125 profesor
    @dejw

    Faworyzowanie, obrażanie zawodników w mediach, danie Kruczka który wyśmiewał itd.
    Akurat po odejściu Rajdy dostały solidnego trenera to wręcz się prosi o to by nazwa to operacja usuwanie nie wygodnych ludzi.
    Inaczej bym mówił jakby rok temu zatrudnili normalnego trenera, a nie stażystę

  • atalanta doświadczony
    @dejw

    Kłótnie często są sprowokowane przez działania innych osób. Mówiono kiedyś, że Kruczek faworyzował jedną z zawodniczek. Pamiętając jego głośno wyrażane opinie z włoskich czasów (tylko Insam jest zdolny, pozostali to beztalencia), jest to bardzo możliwe. Od takiego postępowania do niesnasek krótka droga.

  • dejw profesor
    @Mucha125

    Kłótnie i różne inby zrobiły same zawodniczki i głównie między sobą, a nie żaden PZN.

  • dejw profesor
    @Kolos

    Zwłaszcza jeśli na nazwisko ma się Thurnbichler. Wtedy nie można mówić o żadnych sukcesach, nawet wtedy, albo szczególnie wtedy kiedy one się pojawiają.

    "Asystent jak sama nazwa wskazuje "asystuje" czyli rozstawia pachołki czy tam inny sprzęt na treningach, trzyma kamerę w rękach w czasie zawodów i tego typu sprawy."
    Urwa, no jaka szkoda, że o tej złotej myśli nie wiedział Doleżal kiedy asystował Horngacherowi, czy z innej beczki niejaki Arteta, będący wiele lat wiernym przydu*asem Guardioli. Jak oni mieli czelność się czegoś nauczyć i dostając ekipę już jako trener nr 1, nie ograniczyli się tylko do rozstawiania pachołków na treningach, a mieli czelność osiągać ze swoimi podopiecznymi sukcesy...

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Samo nazwisko trenera też nie gwarantuje sukcesów :).

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Zaplecze treningowe, jak widać po wynikach, jest nic niewarte bez trenera.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Tylko, że Kupczak nie był trenerem w sensie strikte. On był tylko koordynatorem całości (cokolwiek to znaczy). Konderlę trenował Kruczek, resztę w większości Bachleda.

    Trenera teraz mamy z topu, ale zaplecze treningowe, sprzęt, finanse będą te same.
    "Sztab" też wcześniej był bo przecież był fizjoterapeuta czy serwismen.

    Rodlauer to oczywiście duże nazwisko w kobiecych skokach, ale przejrzałem jego życiorys i to raczej nie jest człowiek od cierpliwego budowania prędzej typu "przyjdę, zrobię sukces, odejdę". Charakter ma nie łatwy.

  • kubilaj2 weteran
    @Lataj

    Przesadzasz - czasem się pośmiać można ;)

  • Lataj profesor
    @M_B

    On i tak będzie się nadal upierał przy swoim, choćby nawet największe pier.doły opowiadał. Lepiej nie dyskutować z tym człowiekiem na takie tematy, bo to tylko nerwów przysporzy, a i tak będzie pozostawał przy swoim zdaniu na temat tatuaży czy paszportu. Wrzuciłem go na ignora i innym to samo radzę.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Przeskok pomiędzy trenerem-amatorem, który łączył pracę trenera z startowaniem w konkursach kombinacji, a pełnym sztabem z trenerem z Topu na czele to jednak spora profesjonalizacja podejścia. Obawiam się tylko, że to trochę za późno.

  • M_B profesor
    @Kolos

    Tak różnicy nie robi austriacki paszport tylko umiejętności trenera. A dziwnie wygląda jak rok wcześniej na trenera bierzesz aktywnego kombinatora norweskiego by rok później jak już wykruszyły się wszystkie najlepsze zawodniczki poza Konderlą dać trenera ze światowego top . Na podstawie poprzedniego sezonu z młodszych potencjał przejawia Bełtowska . Z pozostałymi problem jest tego typu że pokazywały dosłownie nic co mogłoby przemawiać za rzekomym potencjałem . Pozostaje czekać na efekty pracy Rodlauera, ale z tym materiałem ludzkim który tutaj ma szału się nie spodziewam po tylu latach zaniedbań

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Akurat nadążyła się okazja do zatrudnienia takiego trenera, to czemu nie.
    Wcześniej też był profesjonalizm. Sam austriacki paszport aż takiej różnicy nie robi jeśli chodzi o te kwestie. Finansowanie, zaplecze treningowe było przecież cały czas na tip top. Nagle jakiejś rewolucji Rodlauer nie zrobi w tych elementach.

    Oczywiście Rodlauer da swoje doświadczenie i umiejętności tej kadrze, tym zawodniczkom. Ale to wszystko.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Niech sobie tam asystuje do woli, po prostu zabawnie wygląda to nagłe wejście w full profesjonalizm w momencie gdy została nam jedna zawodniczka ;)

  • pokowski bywalec

    Super szansa, żeby uczyć się od bardzo dobrego trenera już na samym starcie trenerskiej kariery. Hula przez to nie będzie miał głupich nawyków stworzonych przez naukę od niekompetentych ludzi, a sam własnym doświadczeniem może coś doradzić. W skórcie, idealny wybór na asystenta przy naszej kobiecej rewolucji.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Tylko czekałem na takie komentarze...

    Chyba naprawdę nie wiesz, albo masz jakieś dziwne wyobrażenia na czym polega praca asystenta.

    Asystent jak sama nazwa wskazuje "asystuje" czyli rozstawia pachołki czy tam inny sprzęt na treningach, trzyma kamerę w rękach w czasie zawodów i tego typu sprawy.

    Z natury rzeczy posada asystenta służy temu by delikwent przyuczył się do zawodu, nabrał doświadczenia. W roli asystentów nie występują trenerzy z wielkim doświadczeniem ani dorobkiem. Nie temu służy ta funkcja.

  • Rawianek weteran

    Moim zdaniem Hula ma zadatki na bycie dobrym trenerem ,ponieważ mimo wielu trudności i upadków nigdy się nie poddawał.

  • Pavel profesor
    @atalanta

    Jak o nastrój chodzi to mogli clowna wynająć ;)

    A tak serio PZN chce robić profesjonalną kadrę, a taka potrzebuje w sztabie byłego skoczka bez doświadczenia, który nie wie co zrobić ze sobą po karierze. Szkoda tylko,że nie trafili z czasem i ten sztab nie ma kogo trenować.

  • Mucha125 profesor
    @Pavel

    Możliwe że PZN zatrudnił tamtych fachowców by wyeliminować te zawodniczki które nie pasują PZN. Dodatkowo zrobili kłótnie wokół samych zawodniczek

  • atalanta doświadczony

    Hula zawsze był znany z tego, że wnosił dobry nastrój do drużyny. Kiedyś nawet Kruczek w ten sposób tłumaczył, dlaczego wciąż go zabiera na PŚ. Dlatego akurat w kadrze kobiet jego obecność może być bezcenna i stanowić wielką wartość dodaną.

  • Lataj profesor
    @Pavel

    Przynajmniej Hula nie był aktywny, kiedy dostał nową pracę ;)

  • Lataj profesor

    I ja Stefanowi życzę, aby czerpał jak najwięcej że współpracy z Rodlauerem! Nie dostał łatwego zadania, bo to dopiero pierwszy jego rok w karierze trenerskiej. I od razu powierzyli mu zadanie nie z dziećmi, tylko nieco bardziej dojrzałymi zawodniczkami. Powodzenia!

  • Pavel profesor

    Ciekawe czy mamy więcej zawodniczek czy członków sztabu ;) U nas przechodzą że skrajności w skrajność jednego roku amator i czynny kombinator, a kolejnego trener z topu i Hula do pomocy w treningu trzech zawodniczek ;)

  • Ironiczny bywalec

    U nas nawet jak są najlepsi trenerzy, to zawsze jakaś Hula, czy inna Mietusowa się w[***]li...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl