Anna Twardosz: Jestem zadowolona

  • 2025-02-28 15:59

Pierwsze koty za płoty. Za nami konkurs indywidualny kobiet na skoczni normalnej. Jedyna z naszych reprezentantek, która pomyślnie przeszła kwalifikacje - Anna Twardosz  - zakończyła zawody na 29. pozycji. Po konkursie podzieliła się swoimi wrażeniami.

- Ogólnie jestem zadowolona, bo udało mi się wejść do drugiej serii na normalnej skoczni. Wcześniej jeszcze ta sztuka mi się nie udała na mistrzostwach świata. Bardzo się cieszę. Drugi skok był trochę gorszy. Jest co jest, i biorę to. Przed drugim skokiem nie czułam presji, byłam zadowolona, że mogę skoczyć drugi raz. Podeszłam do niego na luzie. Niestety, wkradł się błąd i zepsułam ten skok - powiedziała Polka, która na półmetku zajmowała 26. miejsce.

Wobec zawieszenia kariery przez Natalię Słowik, panie udały się do Trondheim w trójkę i nie planowały rywalizacji w konkursie drużynowym. Dzięki życzliwej podpowiedzi jednego z dziennikarzy portalu skijumping.pl, Adriana Dworakowskiego, trener Marcin Bachleda poprosił o pomoc kombinatorkę norweska Joannę Kil. Zawodniczka i sztab zgodzili się na udział w konkursie skoków i dzięki temu Polki wystąpią jednak w konkursie drużynowym. Joanna Kil wygrała zeszłoroczną edycję Pucharu Kontynentalnego w kombinacji norweskiej, rok wcześniej zakończyła cykl na trzecim miejscu klasyfikacji generalnej. W przeszłości brała już udział w zawodach skoków narciarskich, ale ostatecznie wybrała kombinację. 

- Fajnie, że jutro Asia Kil do nas dołączy w drużynówce. Zawsze to lepiej zrobić coś produktywnego, niż siedzieć w hotelu. Fajnie, że udało się skompletować drużynę -  zakończyła Anna Twardosz.

Korespondencja z Trondheim, Marcin Hetnał


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (4140) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Vainamoinen weteran

    Nie szkalujcie Anny, trudno - gorszy druga seria ale mimo to nadal w 30. Dziewczyna chce skakać, reprezentuje nasze skoki damskie i chwała jej za to. Przecież powiedziała, że szkoda jej tej finałowej próby. Głowa do góry Anna - nie poddawaj się, dobrze Ci idzie.

  • Stinger profesor
    @Xander1

    Nie wiem czym oni się kierują ale to jest totalny dramat.
    Juniorzy mieli walczyć w drużynowym o medal, który tak naprawdę nie był nierealny, a wręcz przeciwnie, a była totalna klapa.
    Tutaj jakieś wycofywanie z PŚ pod pretekstem przygotowań do MŚ, a jak przychodzą MŚ to wynik nie tylko słabszy ale nawet nie zbliżony do tego co było w PŚ. Niesamowite.

  • Paweł39 weteran

    Taka jest właśnie mentalność naszych sportowców.. cieszyć się z małych rzeczy, dobrze że nie powiedziała jak jej trener i kolega Marcin "Nie wychylam się" - przykre to.

  • Xander1 profesor
    @Stinger

    Dokładnie tak. Zamiast łapać punkty w PS I budować ranking, to oni wycofują by na MS zająć gorsze miejsce niż zazwyczaj XD Logika naszej myśli szkoleniowej jest żenująca. To samo zrobili z juniorami którzy się skompromitowali na MSJ w drużynówce

  • Stinger profesor

    "Jestem zadowolona"

    Po tym jak w Pucharze Świata w ostatnim czasie udawało zajmować się miejsca w drugiej dziesiątce robiąc życiówkę w postaci 15 miejsca (fakt, że trochę szczęśliwie) i po odpuszczeniu ostatniego weekendu PŚ na rzecz specjalnych przygotowań do MŚ Anna Twardosz zajmuje 29 miejsce i mówi, że jest zadowolona - to na serio już nie wiem, o co tutaj chodzi?

    To te specjalne przygotowania zamiast startu w PŚ zamiast poprawić jej formę to pogorszyły.
    Serio nie wiem z czego tutaj się cieszyć. Dla mnie to totalnie słaby wynik.
    Start na minus, a te przygotowania zamiast startu w PŚ potwierdzają, że były totalnie z [***], niepotrzebne i nic nie pomogły.

    Aż strach co powiedzą następne...

  • szczurnik weteran

    Sukcesem jest sygnał "polskie skoki kobiece żyją".

  • hiphopdup początkujący

    Jutro będzie walka o to aby nie zająć ostatniego miejsca, chyba że się mylę....

  • Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak profesor
    @Kwakuu

    Jak to z czego? Mamy pierwszy sukces na miarę naszych możliwości. Jutro kolejnym sukcesem będzie pokonanie drużyny z Kazachstanu.

  • Kwakuu weteran

    z czego 😂😂

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl