Skoki po koreańsku: 44-latek i 18-latek w kadrze narodowej

  • 2025-07-10 16:49

Podobnie jak zeszłej zimy tak i w sezonie olimpijskim kadra narodowa Korei Południowej składać się będzie z dwóch osób. Będą to ci sami skoczkowie: blisko 44-letni Choi Heung-chul, marzący o udziale w swoich siódmych igrzyskach oraz 18-letni Jang Sunwoong.

Kryterium wyboru do reprezentacji narodowej było posiadanie punktów zawodów rangi FIS. To z tego powodu w kadrze nie zmieścił się rówieśnik Janga, Yang Seungchan, który pozostaje czynnym sportowcem i otrzymał status 'kandydata do reprezentacji'.

Jang minionej zimy trzykrotnie kwalifikował się do trzydziestki zawodów FIS Cup. W Szczyrku był 22. i 17, a w Eisenerz zajął 26. pozycję. Yang natomiast nawet nie zbliżył się do strefy punktowej, najwyższe, 48 miejsce, zajmując w Eisenerz.

Choi Heung-chul w ostatnim sezonie zajął 30. lokatę podczas Pucharu Kontynentalnego w Sapporo i był to jego pierwszy punkt zimowych zawodów tej rangi od pięciu lat. Należy jednak dodać, że sklasyfikowano wówczas tylko 32 skoczków. W tej chwili w Korei Południowej skoki narciarskie uprawia zaledwie... pięć osób.


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (4931) komentarze: (18)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • sledzik16 profesor
    @Klimov

    W przypadku Koreańczyków to ten sport praktycznie zawsze można powiedzieć że był uprawiany hobbystycznie.

  • Klimov doświadczony
    @sledzik16

    Aby przynosić rezultaty, ten sport musi być sponsorowany i rozwijany. Nie może powstać dobry i rozwinięty sport znikąd.
    A fakt, że 44-letni sportowiec pojedzie, jest logiczny, bo jest obecnie najlepszym skoczkiem w Korei Południowej. Tylko on ma limit startów w Pucharze Świata.
    Być może w tym sezonie 18-letni Koreańczyk wywalczy sobie również prawo gry w Pucharze Świata, gdyż w Pucharze Kontynentalnym są etapy, na których można znaleźć się w pierwszej trzydziestce.
    Niestety, w ich występach nie ma nic dobrego, nie wpływa to w żaden sposób na rozwój tej dyscypliny. Co więcej, istnieje bardzo duże ryzyko, że 44-letni zawodnik po prostu upadnie, widać wyraźnie, że w jego skoku jest praktycznie wszystko źle.
    Nawet maksymalne podniesienie platformy startowej nie pomoże tym skoczkom. Wykonują słabe skoki nawet z bardzo wysokich bramek.

  • sledzik16 profesor
    @Arturion

    Może i masz rację tylko jeżeli Heung zakonczy skakanie i młodzież nie będzie jezdzic nawet na PS sporadycznie to czy ta dyscyplina nie wyginie u nich całkiem? Zobaczymy jak to będzie....

  • Arturion profesor
    @sledzik16

    Obecnie jest tak. A pieniądze, gdy będzie potrzeba, to się znajdą, to bogaty kraj. Na razie po prostu ich skoki nie interesują. Może kiedyś znów zainteresują.

  • sledzik16 profesor
    @Klimov

    Jak nie ma wyników to nie ma i pieniedzy. Więc z czego mają robić wycieczki bo tak to wygląda w ich przypadku na zawody rangi PK czy też w przypadku Heung Chul Choi na PS ?
    Najważniejsze w ich wykonaniu jest to że ich flaga nadal istnieje w świecie skoków narciarskich a na więcej obecnie to nie ma co liczyć.

  • Klimov doświadczony

    W Korei Południowej prawie nie ma skoków narciarskich.
    Ten 44-letni skoczek uprawia je, bo lubi skakać. Najprawdopodobniej zakończy karierę po igrzyskach olimpijskich.
    Drugi skoczek jest na podobnym poziomie co 44-latek. Byli nawet blisko w Pucharze Kontynentalnym.
    A trzeci skoczek jest wyraźnie słabszy od tych dwóch. Biorąc pod uwagę fakt, że nawet na Pucharze Kontynentalnym Koreańczycy nie mają co robić, to być może ten sezon będzie ostatnim dla tej trójki. Nie ma sensu go kontynuować.
    Wcześniej Koreańczycy radzili sobie znacznie lepiej, plasując się w pierwszej trzydziestce Pucharu Świata i Pucharu Kontynentalnego, a także awansując. Teraz, po raz pierwszy od pięciu lat, przy tak małej liczbie uczestników, 44-letni Koreańczyk znalazł się w pierwszej trzydziestce Pucharu Kontynentalnego.
    Co więcej, zauważyłem, że Koreańczycy występują głównie do stycznia. Potem przeważnie jadą do Japonii i to wszystko. Wygląda na to, że finansowanie jest bardzo małe i nie ma sensu, żeby wielu z nich występowało.
    Co więcej, 44-letni Koreańczyk rzadziej osiąga 100 metrów niż nie. To znaczy, głównie skoki na 90-100 metrów. Pomyślcie tylko, jak mało to jest.

  • sledzik16 profesor
    @TheDriger

    Tak samo Chengbo Li którego wiele osób zapamietalo po jednym udanym skoku w Willingen 😁

  • sledzik16 profesor
    @Fan_ekipy_pod_narty

    Dopóki skacze Heung to na razie istnieją i na szczęście czasami w zawodach najwyższej rangi.

  • Kolos profesor
    @Fan_ekipy_pod_narty

    Funkcjonują tak od 20 lat albo i więcej. Tych dwóch młodych poskacze pewnie dłuższy czas, a w tzw. międzyczasie znowu pojawi się jakiś 1-2 nowych juniorów. Słabo to wygląda, ale jakoś tam te we skoki w Korei się kręcą i po kręcą jeszcze dłuższy czas. Zabawę psuje tylko trudność nabycia prawa startu w PŚ. Pokolenie Heung Chul Choia miało jednak łatwiej.

  • Arturion profesor
    @Fan_ekipy_pod_narty

    A tam zaraz trup. Na razie niech się jednak skupią na produkcji dla nas zamówionego sprzętu. ;-)

  • Arturion profesor
    @TheDriger

    Nie porównuj. Choi jednak coś tam kiedyś osiągnął. Eddi bawił, no i miał dość długo rekord W. Brytanii. I tyle.

  • Fan_ekipy_pod_narty weteran

    Czyli skoki narciarskie w Korei to już trup niestety

  • TheDriger weteran
    @sledzik16

    Na tym też polegał fenomen Eddiego Edwardsa. Ludzie pamiętają tych najlepszych i najsłabszych

  • rybolow1 profesor

    Z Janga może być sensowny zawodnik

  • Matrixun doświadczony

    I jest kolejny stały punkt letniej serii. :D Ciekawe co będzie z Jangiem. Z tak małą liczbą czynnych skoczków ciężko będzie cokolwiek zdziałać, ale fajnie, że flaga Korei Południowej jeszcze bywa widoczna na listach startowych i mam nadzieję, że taki stan rzeczy jeszcze trochę się utrzyma.

  • sledzik16 profesor

    Heung jak debiutował w 97 roku w Engelbergu w Pucharze Świata to 3/4 załogi obecnej w ty formacie nie było jeszcze na świecie.

    A tak patrząc na to racjonalnie to ile on ma występów na imprezach rangi mistrzowskiej 😄 nie do okiełznania....

    A jego chyba najwiekszym sukcesem jest 5 miejsce w Mistrzostwach Świata Juniorów w Sankt Moritz 1998.

    Choc i spore sukcesy odnosił na Uniwersjadach w Zakopaem 2001 gdzie zdobył srebrny medal na K85 i na dużej skoczni brazowy medal podczas chińskiej Uniwersjady w 2009 roku.

  • Arturion profesor

    Janga i Yanga powinni wysyłać na zawody juniorów. Na ostatnich MŚJ nie byli, a szkoda.

  • sledzik16 profesor

    Heung Chul Choi to już chyba taka mała legenda tej dyscypliny. Mimo że facet jest rekordzista w nieprzechodzeniu kwalfikacji nawet to wszyscy w branży o nim wiedzą jak o największych mistrzach.

    Na tym polega jego fenomen i chyba już tak zostanie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl