Kadra Japonii na Letnie Grand Prix w Courchevel i Wiśle

👉 Reprezentanci Japonii 🇯🇵 ze zwycięstwami w konkursach Pucharu Świata:

1. Ryōyū Kobayashi 🇯🇵 - 35 zwycięstw
2. Noriaki Kasai 🇯🇵 - 17
3. Kazuyoshi Funaki 🇯🇵 - 15
4. Masahiko Harada 🇯🇵 - 9
5. Takanobu Okabe 🇯🇵 - 5
6. Masahiro Akimoto 🇯🇵 - 4
6. Daiki Itō 🇯🇵 - 4
8. Hiroya Saitō 🇯🇵 - 2
8. Akira Higashi 🇯🇵 - 2
8. Yukiya Satō 🇯🇵 - 2
11. Hirokazu Yagi 🇯🇵 - 1
11. Akira Satō 🇯🇵 - 1
11. Hideharu Miyahira 🇯🇵 - 1
11. Fumihisa Yumoto 🇯🇵 - 1
11. Junshirō Kobayashi 🇯🇵 - 1

Bez żadnych większych rewelacji. Z drugiej strony czego tu się można było spodziewać jak lokalne zawody pokazały że nawet na spora liczbę zawodników w czołowej piątce jest Kasai. Reszta to może co jedynie tory przecierać.

@Przyjaciel_nart

Odległości będą pokazywały jaka jest forma, a nie miejsca. Jak będą skakać daleko i będą się takie skoki powtarzały no to chyba dobra forma nie sądzisz?

Z Austrii tez nie będzie Krafta i Tschofeninga pewnie jeszcze jakiś liderów z innych ekip tez nie będzie, Polacy znów będą wysoko w czołówce i znów będzie mydlenie oczu jak z Maciusiakiem jest super forma.

Keiichi Sato skończył dziś 28 lat.
Zdrowia i sukcesów! :-)

Skład jest taki jak powinien być - wymienię tutaj aktualną formę zawodników z Japonii.
Junshiro Kobayashi - słabo skaczę, na letnie grand prix i pk niech jeździ,

Taku Takeuchi - Skoczek skończony, bo nawet w Saporro wałczył o przebrnięcie KWALIFIKACJI - poza tym nigdy nei był skoczkiem " idealnym ",

Tomofumi Naito - Niby dobry, ale taki trochę jak Kasai czy Junshiro ( na podobnym poziomie, czyli słaby),

Noriaki Kasai - Legenda aktualna Japońskich skoków, która skacze ( i najlepiej jakby skakała jak najdłużej) i no nie ma co dodawać - niech skacze Noriaki.

Sakutaro Kobayashi - Rozwija się, pobija nowe rekordy życiowe - może za 2-3 lata być jednym z najlepszych w kadrze jeżeli się nie rozbije jak zaraz wspomniany będzie przeze mnie " Keichii Sato ",

Keichii Sato - Skakał dobrze, ale potem się rozbił i nie startował chyba przez tam 2 sezony. Powrócił i nic nie osiągnął poza dobrymi warunkami i zapunktowaniem w Wiśle.

Yukiya Sato - Skoczek z potencjałem - były skoczek top 2 japońskich skoków - skacze aktualnie ładnie, lecz zdarzało mu się nie awansować do 2 serii.

Naoki Nakamura - Skoczek uśmiechnięty, w miarę dobry, podobnie jak Y.Sato Nie zawsze awansował do 2 serii pod koniec sezonu.

Ryoyu i Nikaido to po prostu skoczkowie na dobrym poziomie, Nikaido jeszcze się rozwija, a Ryoyu korzysta z dobrej dyspozycji ( Nie licząc nie przebrnięcia kwalifiakcji chyba tam w Lake Placid).

W japonii aktualnie są skoczkowie dobrzy, ale młodzi muszą trenować, aby coś osiągnąć mogli - ostatnio stracili jednego z najlepszych - Sakano.

O Nikaido mawiano, że to może być "drugi Ryoyu". No i proszę, też lato przebaluje. ;-)

@Filigranowy_japonczyk

Szczerze mówiąc, K. Sato nadaje się do gry w reprezentacji. Żaden z czterech zawodników – Naito, starszy Kobayashi, Kasai i Takeuchi – nie zdobył ani jednego punktu na Mistrzostwach Świata.
Co więcej, K. Sato jest młodszy od swoich konkurentów, którzy mają już ponad 30 lat. To znaczy, że nie mają przed sobą wielkich perspektyw. Dlatego myślę, że K. Sato będzie skakał, dopóki jego forma się nie pogorszy albo nie pojawi się ktoś taki jak S. Kobayashi.

@Filigranowy_japonczyk

Uśmiechnąłem się czytając ten komentarz :) Rzeczywiście tak to wygląda, choć rok temu Keiichi naprawdę poszalał latem bo oprócz Rasnova był jeszcze w top 10 w Courchevel, nieźle zapunktował też w Wiśle. Dobrze wiemy jednak, że czołówka w ubiegłym roku traktowała lato bardzo treningowo

Cykl kariery Keiichi Sato
- dostań powołanie na LGP
- nabij dużo punktów na festynie w Rasnowie, dzięki czemu dostajesz powołanie na pierwszy period sezonu PŚ.
- w PŚ skacz padakę ale, raz ci podwiało i zająłeś 29 miejsce w Wiśle to zostajesz w składzie.
- dalej skacz beznadziejnie ale, że twoi koledzy z drużyny również są słabi to ciągle jeździsz po świecie.
- Przychodzi Sapporo, jeden z zawodników z krajówki zajmuje 23 miejsce i tym razem już wypadasz ze składu do końca sezonu.
- Kolejnego lata zaczynamy cykl od nowa.

W składzie brakuje dwóch liderów, podobnie jak w pozostałych ekipach. Cóż, wzięli starszego Kobayashiego, cóż, prawdopodobnie silniejszego niż Naito i Kasai w tej chwili. A Kasai raczej nie pojechałby na Letnie Grand Prix. Skład jest logiczny.