Marius Lindvik i Johann Andre Forfang
fot. Tadeusz Mieczyński
Jak informuje serwis dagbladet.no, Johann Andre Forfang i Marius Lindvik – oficjalnie oskarżeni w poniedziałek przez FIS – nie pojawią się na starcie drugiego przystanku Letniego Grand Prix 2025. Tym razem areną zmagań będzie obiekt im. Adama Małysza w Wiśle-Malince, gdzie zobaczymy zawodników z zaplecza norweskiej kadry A.
Marius Lindvik i Johann Andre ForfangW miniony weekend Johann Andre Forfang, Marius Lindvik i Kristoffer Eriksen Sundal zaliczyli pierwsze starty na arenie międzynarodowej od czasu marcowego zawieszenia przez Międzynarodową Federację Narciarską i Snowboardową (FIS). Lindvik wygrał inauguracyjne zawody sezonu letniego w Courchevel i po dwóch konkursach jest wiceliderem klasyfikacji generalnej, natomiast Forfang plasuje się na 5. pozycji. Gorzej we Francji poradził sobie Sundal, gromadząc zaledwie pięć punktów.
W miniony poniedziałek FIS wydała oficjalny komunikat, w którym Forfang i Lindvik oficjalnie zostali postawieni w roli osób oskarżonych o złamanie Powszechnego Kodeksu Etyki FIS i przepisów dot. zapobiegania manipulacjom, co jest pokłosiem wybuchu afery sprzętowej podczas światowego czempionatu w Trondheim. Ponadto FIS oskarżyła też trenera Magnusa Breviga i jego dwóch asystentów – Thomasa Lobbena i Adriana Liveltena. Pozostali członkowie reprezentacji – w tym Robert Johansson, Robin Pedersen i Kristoffer Eriksen Sundal – zostali oczyszczeni z zarzutów. Dalsze postępowanie zostało skierowane do Komisji Etyki FIS, a Forfangowi i Lindvikowi grozi zawieszenie, kara finansowa oraz anulowanie wyników.
Choć prawnie nic nie stoi na przeszkodzie, by Forfang i Lindvik pokazali się w tym tygodniu przed polska publicznością, Norwegowie zapewniają, iż ich absencja w naszym kraju miała być zaplanowana jeszcze przed poniedziałkowym oświadczeniem FIS.
– Kadra A na żadnym etapie nie była brana pod uwagę w kontekście startu w Polsce – powiedział Jan-Erik Aalbu, dyrektor sportowy norweskiej ekipy, w rozmowie z Dagbladet. W Wiśle pojawią się dwaj zawodnicy z norweskiej kadry B – Fredrik Villumstad i Robin Pedersen.
– Bardzo dobrze rozpoczęliśmy sezon letni w Courchevel. To dobrze wróży przed niezwykle ważnym sezonem olimpijskim. Ważne jest, aby być obecnym na letnich zawodach, zwłaszcza w tym roku, gdy mamy wiele nowych zasad i procedur testowych. Miniony weekend był ważną lekcją zarówno dla naszych zawodników, jak i sztabu. Teraz kontynuujemy naukę – dodał Aalbu na łamach skiforbundet.no.
W Wiśle nie wystartują norweskie skoczkinie, podobnie jak w Courchevel. Skandynawki w tym czasie będą trenować w ojczyźnie.
-
-
TheDriger weteran
@ms_
Forfang i Lindvik chyba w zimę będą musieli do Polski z prywatnymi ochroniarzami przyjechać xD
Pewnie w pierwszym rzędzie czekaliby na nich z kamieniami Dervish, Lataj i Pavel xd -
CudnyAdas bywalec
Mogą trzęść portkami z racji sezonu olimpijskiego, ale w wypowiedziach trochę odpływają. Tym bardziej zastanawiam się, dlaczego po zawodach w wywiadach byli tak pełni pychy. Nie wierzę w ani jedno ich słowo, że niby nie wiedzieli co zakładają. Im dłużej to trwa, tym dla kibica to większa farsa. Do tego w ogóle dopuszczenie ich do zawodów, bez orzeczenia o winie, a następnie powtórne oskarżenie to pogrążenie samej organizacji pseudoFiUSU
-
rybolow1 profesor
A mógł Lindvik przyjechać i wygrać
-
Arturion profesor
I bardzo dobrze, niech Rasnov też odpuszczą i w ogóle wszystko. :-)
-
-
Kolos profesor
No cóż szkoda, że nie będzie Lindvika i nie wygra we Wiśle :)
-
Fanskokowy początkujący
Czyli bez atrakcji dla Januszy,nie będzie jak z Haanawaldem w Zakopanym w 2002
-
-
kubilaj2 weteran
Hannawald jakoś w Zakopanem 2002 wystartował...
-
ms_ profesor
Teraz to może Forfang z uwagi na hejt tych strasznych polskich kibiców, który spowodował u niego zapewne wielką traumę całkowicie będzie odpuszczał starty w Polsce ;)
-
ms_ profesor
To dziwne, że teraz Aalbu mówi, że na żadnym etapie nie planowali ich startu w Wiśle, a sam Lindvik jeszcze w sobotę po konkursie zapytany o start w Wiśle powiedział, że przekonamy się czy coś w tym stylu.
-
Pavel profesor
To Janusze stracą główna rozrywkę, szkoda
-
Lataj profesor
Już widzę nieskrywaną radość jak na zdjęciu z powodu absencji.
-
dejw profesor
Kurczę, szkoda, liczyłem że się pokażą i pójdą na zwarcie z fanatycznymi polskimi piewcami praworządności licznie zgromadzonymi na trybunach.
Tyle banerów i kartoniad z pięknymi hasłami zaczynających się na literę W i P pójdzie na zmarnowanie :( -
dervish profesor
Forf, Lindvik i Skandal. ;)
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się