Muhammet Irfan Cintimar zakończył przygodę ze skokami i został trenerem

  • 2025-08-12 18:28

Choć fakt ten od dłuższego czasu wydawał się oczywistością, teraz nadeszło oficjalne potwierdzenie. Reprezentant Turcji,  Muhammet Irfan Cintimar, odstający poziomem od swoich kadrowych kolegów, Ipcoglu i Bedira, podjął w tym roku decyzję o odwieszeniu nart na kołek. Pozostał jednak przy skokach jako trener początkujących adeptów tureckich skoków.

Muhammet Irfan CintimarMuhammet Irfan Cintimar
fot. Tadeusz Mieczyński

Nie ma co ukrywać, że Cintimar na skoczniach wielkich rzeczy nie osiągnął. Tylko raz wystartował w konkursie głównym Pucharu Świata. Miało to miejsce w 2022 roku w Lahti, kiedy to nie odbyły się kwalifikacje i do udziału w zawodach dopuszczono wszystkich uczestników. Zajął wtedy 62. pozycję w gronie 67 sklasyfikowanych zawodników.

Najwyższe miejsce w Pucharze Kontynentalnym zajął na swojej skoczni w Erzurum w sezonie 2016/17. Uplasował się na 17 i 15 miejscu, ale zawody te były bardzo skromnie obsadzone. Czterokrotnie plasował się w czołowej dziesiątce konkursów FIS Cup, dwukrotnie w Pjongczangu i dwukrotnie w amerykańskim Eau Claire zimą 2015/16. W tym samym sezonie wygrał cykl Pucharu Karpat.

Cintimar był ponadto uczestnikiem mistrzostw świata w lotach (2022), igrzysk europejskich (2023), zimowego olimpijskiego festiwalu młodzieży Europy (2013), mistrzostw świata juniorów (2010, 2014–2016) oraz zimowej uniwersjady (2017).

Czołowi tureccy skoczkowie cierpią obecnie na brak następców. W lipcowym wywiadzie dla naszego portalu Fatih Arda Ipcioglu, wyjaśniał: - Niestety, ale potrzeba będzie wielu lat, by zobaczyć w Pucharze Świata innych skoczków niż Ali i ja. Problemem była niedostępność skoczni,  ponadto koszty obozów w Europie są wysokie. Młodzi zawodnicy nie otrzymali wystarczającego wsparcia. Musimy zacząć pracować od podstaw z nowymi dzieciakami.

Tej misji podjął się właśnie Cintimar, który aktualnie uczy sportowego abecadła kandydatów do roli skoczków narciarskich. - Spośród około 200-400 dzieciaków wybraliśmy najbardziej uzdolnionych fizycznie 25 młodych potencjalnych skoczków i skoczkiń w wieku 7-10 lat. Planujemy zwiększyć ich liczbę do 60. Dzieci przechodzą przez kilka etapów. Patrzymy na ich sprawność fizyczną, musimy być wymagający. Stosujemy testy odbicia, siły, równowagi. Następnie przez 2,5-3 miesiące ćwiczymy gibkość i motorykę. Potem wchodzimy na skocznię. Potrzeba minimum 3 miesięcy, aby dziecko oddało pierwsze skoki na obiekcie K-20 - wyjaśnia były już skoczek.


Adrian Dworakowski, źródło: Baskentgazete.com.tr
oglądalność: (5017) komentarze: (16)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @maciek0932

    Wierzę, iż Turcy jednak pozostaną przy skokach. Odbudowa Erzurum stanie się faktem i znajda się pieniądze dla grup juniorów i dzieci. Również i w to, że Ipicioglu i Bedir będą skakać jeszcze parę lat...

  • Arturion profesor
    @Lataj

    @sheef pisuje tylko po zakończeniu kwalifikacji i konkursów.

  • Lataj profesor
    @maciek0932

    Na moje nie ma co się wahać, jak reszta kompletnie leży. Ja bym pociągnął, o ile portfel by się zgadzał. Zresztą brak konkurencji jeszcze sprawił, że Kapustik już zasmakował lotów grubo przed Pilchem, a także ma punkty LGP. Poza Ipcioglu nikt nie ma punktów PŚ.

    @Bernat__Sola
    Odkąd wszedł ten artykuł, nic pod nim nie zamieścił. Trochę może przesadziłem, ale czasami też nie myślę, gdy piszę komentarze.

  • maciek0932 weteran
    @Lataj

    Mam nadzieję, że Ipcioglu jednak nie skończy po igrzyskach, jak zapowiadał. Bo bez niego, to wszystko leży. Oby przedłużył do następnych igrzysk.

  • Bernat__Sola profesor
    @Lataj

    Jakaż znowu nieobecność, w weekend publikował swoje statystyki podiumowe.

  • Lataj profesor

    Już dwudziesty skoczek narciarski, który w ostatnim sezonie lub po nim zakończył karierę. Jeśli miałaby się przedłużyć nieobecność sheefa, mam nadzieję, że potem by się nie obraził, jakbym go wyręczył.

    Oczywiście powodzenia z doprowadzeniem dzieciaków do profesjonalizmu. Mam nadzieję, że zobaczymy również pierwsze Turczynki. A jeśli chodzi o samego Cintimara, to ten sam rocznik co Ipcioglu. Nic zaskakującego w tym, że skończył na dobre, a takie sygnały były już wcześniej.

  • Kolos profesor
    @Klimov

    Mają wiecznie te problemy techniczne z obiektami w Erzurum, a że ogólnie mało Turków skacze na nartach i mają dziwne zrywy, raz im zależy na rozkręcenie skoków potem wszystko leży, potem znów...

  • rybolow1 profesor

    Szkoda, mógł jeszcze popróbować. Ale oby jako trener znalazł chętnych do skakania w Turcji, warunki dobre są, ludzi dużo, więc może się uda

  • Klimov stały bywalec

    Już dawno było jasne, że ten skoczek zakończył karierę. Wielu tureckich skoczków również zakończyło karierę w 2023 roku.
    Moim zdaniem wszystko tam dzieje się chaotycznie, raz się interesują, raz przestają. Takie środowisko nie może wychować dobrych skoczków. Dlatego myślę, że po igrzyskach olimpijskich w 2026 roku dwóch skoczków może ich ukończyć i przez co najmniej 5-7 lat nie zobaczymy ani jednego Turka na skoczni.
    Dobrze, że ten skoczek został trenerem, lokalni skoczkowie mają do kogo aspirować. Tylko finansowanie będzie niestabilne, więc osobiście nie wierzę w powodzenie tego projektu.

  • Arturion profesor

    Niech im więcej planeta nie niszczy skoczni.

  • mortyr bywalec

    Trzymam kciuki. Niech uczy i trenuje oby przyszłych mistrzów.

  • Tomek88 profesor

    Ta decyzja nie jest niestety żadnym zaskoczeniem. Od dłuższego czasu nigdzie się nie pojawiał, ostatnie starty to początek lipca 2023 roku. Niech mu się wiedzie w roli trenera

  • Kolos profesor
    @Prekursor Skoczni Vip

    Zrobilii selekcję i widać tylko tylu się nadało. Te 25 zawodników i zawodniczek to i tak prawie dwa razy więcej niż do tej pory Turków przewinęło się przez skoki narciarskie :) No i czekamy na pierwszą Turczynkę skaczącą w zawodach FIS :)

  • Pavel profesor
    @Prekursor Skoczni Vip

    Nigdy nie byłeś na naborze do szkółki piłkarskiej? ;) Na początku przychodzi ze 150 dzieciaków, jakkolwiek nadających się jest z 50, a finalnie zapisuje się 20 ;) Mocno by mnie zdziwiło jakby ich więcej się w skokach ostało, a i tak sporo mają ;)

  • Prekursor Skoczni Vip weteran

    Mieli 200-400 chetnych i zostawili tylko 25? Rozumiem ze malo kto by mial czas ich uczyc skakania, ale ilosc marnotrawstwa przeraza.

  • Filipinczyk stały bywalec

    Spodziewałem się tego bo ostatnio go nie było nigdzie widać, Powodzenia w Nowej Roli może na tej płaszczyźnie osiągnie więcej sukcesów

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl