Mackenzie Boyd-Clowes wrócił na skocznię

  • 2025-08-19 14:05

34-letni Mackenzie Boyd-Clowes po ponad dwóch latach przerwy szykuje się do powrotu do rywalizacji! Sensacyjny medalista olimpijski z Pekinu – z konkursu drużyn mieszanych – podzielił się z kibicami nagraniem skoku z obozu treningowego w Europie.

Skoczek narciarski z Kanady po raz ostatni wziął udział w zawodach 1 kwietnia 2023 roku – przy okazji finału sezonu w Planicy. Kilka miesięcy później – w listopadzie 2023 roku – ogłosił zawieszenie sportowej kariery, już po raz drugi. Jego pierwsza przerwa od startów trwała od marca 2014 do lipca 2015 roku.

We wtorkowy poranek Kanadyjczyk zasugerował możliwość wznowienia treningów, publikując na Instagramie humorystyczne nagranie z szatni reprezentacji Kanady, na którym widzimy Alexandrię Loutitt.

– Hej, zastanawiałem się, czy wiesz coś o publikowaniu postów w mediach społecznościowych, na przykład o powrocie do skoków narciarskich? Możesz mi pomóc? – pyta Boyd-Clowes swoją rodaczkę, szykującą się do skoku na zgrupowaniu. – Mam kilka pomysłów – odpowiedziała z uśmiechem mistrzyni świata z 2023 roku z Planicy. 

Kilka godzin później Boyd-Clowes dodał rolkę ze swoim skokiem w na Alpenarenie w Villach, autorstwa Loutitt.

Dajcie mi jeszcze parę tygodni, w końcu to dopiero 2,5 roku odkąd zrezygnowałem z tego – napisał zawodnik pochodzący z Toronto na platformie X, pod nagraniem jednego ze swoich skoków na 100-metrowym obiekcie w Karyntii.

Ponadto na oficjalnym serwisie Międzynarodowej Federacji Narciarskiej i Snowboardowej (FIS) możemy dostrzec, że Kanadyjczyk odzyskał status aktywnego zawodnika.

Przypomnijmy, że Boyd-Clowes to członek ekipy z Kraju Klonowego Liścia, która w 2022 roku sensacyjnie wskoczył na najniższy stopień podium olimpijskiego mikstu – wykorzystując problemy innych zespołów. Razem z Boyd-Clowsem skakali wówczas Abigail Strate, Alexandria Loutitt, a także Matthew Soukup. Najlepszy wynik 34-latka w Pucharze Świata to jak dotąd 6. pozycja, w grudniu 2020 roku w Engelbergu

Teraz jego celem może stać się wywalczenie kwalifikacji olimpijskiej, by rzutem na taśmę załapać się do reprezentacji Kanady na przyszłoroczne igrzyska we Włoszech.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8221) komentarze: (40)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Filigranowy_japonczyk profesor

    No tego się nie spodziewałem. Chociaż na sukcesy po tak długiej przerwie nie ma co liczyć. No chyba, że dołączy do Norweskiego teamu, jako "tester kombinezonów" tak jak Bickner w ostatnim sezonie. Ten na tym bardzo mocno skorzystał.

  • Matt92 bywalec

    Bezsensowny byłby to powrót. Trzeba było skakać, trenować i czekać na formę, teraz to już jest musztarda po obiedzie.

  • znawca_francuskiego weteran

    Ten powrót ma sens bo jednak mówimy o skoczku z Kanady (jedyny który potrafi zdobyć punkty PŚ) a nie z Austrii czy Norwegii których jet bardzo dużo. Owszem mają bardzo młodych skoczków ale oni dopiero zaczynają punktować w FC.

  • Lataj profesor
    @Klimov

    Oczywiście wątpię. Nie miałoby sensu, gdyby ten szczególnie utalentowany Loher miał się poddawać.

  • Kolos profesor
    @Arturion

    Taa, już widzę, że FIS pozwoli drugi raz na taką drobiazgową kontrolę podczas Igrzysk... To jak już ich przymusi coś do działania to będą spektakularne dsq ale w indywidualnych zawodach, a nie w mikście.

  • Klimov doświadczony
    @Skokownik

    Dla niego dostanie się na igrzyska olimpijskie jest w tej chwili z pewnością nierealnym zadaniem

  • Klimov doświadczony
    @Arturion

    Tak, to prawda, że strona FIS wskazuje, że zakończyli karierę. Być może tak nie jest i nadal skaczą.

  • Tomek88 profesor

    Tego się nie spodziewałem. Jednak ten sezon olimpijski przyciąga jak magnes. Zobaczymy co z tego wyjdzie, fajnie jakby chociaż częściowo nawiązał do swoich najlepszych czasów, ale nie ma co ukrywać, że będzie to trudne

  • ms_ profesor
    @Arturion

    O Loherze jako o zdolnym zawodniku to chyba nawet ostatnio Bickner coś wspominał w wywiadzie.

    Stroną FIS nie ma co się tak sugerować. Często ktoś kto dawno już nie skacze ma status aktywnego zawodnika, za to czasami, zwłaszcza w sezonie ogórkowym niektórym zawodnikom z tzw. drugiego szeregu pojawia się status not active. Chyba jak się jakiejś składki nie zapłaci czy coś w tym stylu to tak jest.

  • dejw profesor
    @rybolow1

    Bo skończył. Ten powrót nie ma żadnego sensu. Jedyny argument, który za tym przemawia jest taki, że mu się po prostu bardzo nudzi.

  • Skokownik profesor
    @Arturion

    Szkoda, że nie może kontrolować panów. No ale przecież nie będzie ich obmacywać wiadomo gdzie ;)

  • rybolow1 profesor

    A już wszyscy zakładali, że skończył

  • Arturion profesor
    @Skokownik

    Baczkowska była prekursorką dobrej roboty w skokach. Powinni ją przeprosić i poprosić... o jeszcze. :-)

  • Skokownik profesor
    @Lataj

    Obawiam się, że Vanwierenowi może być dość ciężko - to skoczek, który raptem cztery razy w karierze punktował w FC.

  • Skokownik profesor
    @Arturion

    Albo jak na ostatnich ZIO w Chinach :)

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Jak znowu aberracja? Wystarczy, żeby na IO kontrolowali jak w Courchevel.:-)

  • Arturion profesor
    @Klimov

    "Graves i Loher, jak pokazano na stronie FIS, zakończyli już swoje kariery."
    Może to pomyłka? Obydwaj w tym sezonie chyba skakali...

  • Lataj profesor
    @Misza

    Już wspominano wcześniej, że w którymś momencie złapał kontuzję.

  • Misza bywalec

    Nie było mnie tutaj trochę, wie ktoś co się dzieje z Kacprem tomasiakiem, przez pracę nie miałem czasu poszukać informacji

  • Lataj profesor

    Nie ma jak dopiero co po powrocie przeskoczyć skocznię, skacząc z lasu. Mówię to jednak z pełnym szacunkiem do niezłomnego Kanadyjczyka. To nie są skoki kobiet, więc powrócić na pewno nie będzie łatwo. Skoczek Schlierenzauerem również nie jest. Możliwe, że zarówno on, jak i VanWieren się zmobilizują, by spróbować się we dwóch dostać na IO, ale medalu nie obronią, bo raczej taka aberracja jak w Pekinie się nie powtórzy. Punktów PŚ dla Boyd-Clowesa też raczej nie będzie, ale niewiele starczy, by wywalczyć kwalifikację olimpijską. Mimo wszystko good luck!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl