FC w Villach: Niżnik wygrywa, Waszek trzeci!

@Lataj

To possij

@Hetman

Dzięki za miłe słowa, naprawdę to doceniam. Będę się starał.

@AntonelliBig

Będzie się z podopiecznymi dzielił swoimi doświadczeniami ze swojej nie do końca udanej kariery ;) Chodzi tu bardziej o rady życiowe aniżeli sportowe.

@kunta

Idealny materiał na trenera, bo wujaszek musi go gdzieś wcisnąć zanim i jego pogonią. :)

@Klimov

W obecnej formie niekoniecznie. Wspomniany Milesi, ale też Chervet czy też Repellin mogą być mocniejsi. Fakt, że potencjał Obersteiner ma chyba większy.

@Arturion

Obersteiner wciąż jest numerem 2 we Francji, moim zdaniem nie ma sensu przeceniać Milesiego. Milesi był dobry u siebie, ale w Polsce nic nie pokazał. Dlatego jestem pewien, że Obersteiner skoczyłby lepiej od nich na dużej skoczni.

@Lataj

Mam na myśli lenistwo i łamanie sportowego reżimu. To typowe dla wielu sportowców w różnych dyscyplinach.
Jeśli chodzi o limit, szczerze mówiąc, nie do końca go rozumiem. Polska i Austria wyraźnie pokazują, że są albo na 1., albo na 2. miejscu. Nie mają konkurentów. Słowenia i Francja walczą o 3. miejsce, Francja prawdopodobnie ma większe szanse. Obersteiner jest silniejszy niż którykolwiek ze Słoweńców, który brał udział w Pucharze FIS.

@Lataj

No i jest na to zdobycie dwóch miejsc realna szansa.
Obersteiner nie okazał się bardzo groźny. Chyba teraz jest nr. 4-5 w kadrze Francji.
Ale ma potencjał na więcej.

A co do Pilchabdasów to zaczęli myśleć o znacznie większych głupstwach niż dziewczynki (o ile myślenie o nich jest głupstwem, jak nie za młode, rzecz jasna).

@Klimov

Chcesz powiedzieć, że Pilchabdasy zaczęli myśleć w którymś momencie o dziewczynkach? W sumie zabawnie ci wyszło.

Jeśli chodzi o trzecie miejsce, zapomniałem już, że Polska straciła bazowy limit 6 na LPK. Może powalczyć o 7, ale zabierając przykładowej Słowenii czy innej Francji. Dowolna liczba Austriaków może być wyżej od najlepszego Polaka, byle co najmniej dwóch biało-czerwonych było wyżej od kogokolwiek z innego kraju. Estonia poza paroma skoczkami nikogo nie ma.

@Lataj

Pilch, podobnie jak Habdas, jest skończony. Zaczęli wcześnie awansować do Pucharu Świata, nawet zdobywając punkty, i myśleli, że łatwo będzie im tak kontynuować.
W Polsce były takie przypadki, nawet ci skoczkowie wygrywali etapy Pucharu Świata i byli w gronie zdobywców nagród w drużynie. A potem się zadurzyli i ich wyniki gwałtownie się pogorszyły. Tak było z Pilchem. Moim zdaniem nie powinniśmy bazować na tych skoczkach, ale na dobrym pokoleniu urodzonym w latach 2005-2009. Polska wiele straciła, o ile liderzy przynosili wyniki, to nowe pokolenie się nie pojawiło.
Bardzo mi przykro, że niektórzy skoczkowie czy sportowcy tak szybko się degradują. Wątpię nawet w Niznika, który w zasadzie dwa razy stawał na podium, a raz odniósł zwycięstwo. Zobaczmy go w Pucharze Kontynentalnym. Tylko Niznik jest dwa lata młodszy od Pilcha.
Co do żartów z Krzhaka, on też nie ma szans. To po prostu słaby skoczek. Warto postawić na młodzież w Pucharze Kontynentalnym. Prawdopodobieństwo, że ci skoczkowie skoczą lepiej, jest minimalne.
Jeśli chodzi o Estonię, nie ma tam skoczków, generalnie nie potrzebują kwoty. Aigro jest na Pucharze Świata, inni skoczkowie są na Pucharze Kontynentalnym, Vagul, Kapp i Maltsev. Estonia nie ma już skoczków. Dlatego Słowenia i Francja najprawdopodobniej powalczą o 3. miejsce.

@kunta

Niezłe miejsce, przed Krzakiem przecież. ;-)

(i jest szósty w generałce)

@kunta

Złote dziecko, będzie tak skakał w FiS do wieku seniora ...

A nadzieja polskich skoków pan Pilch w 3 lidze 17 miejsce... Brawo!

Brawo Adam, Brawo Kamil! Jest szansa na starty w COC latem.

@Arturion

Mam nadzieję na polskie podium :)

@Tomek88

Żółtego plastronu nie zdobędzie bo w FC go nie ma

Bardzo solidny weekend Polaków. Szkoda tego wczorajszego DSQ Niżnika (dobrze że przynajmniej dzisiaj buty były dobre :), bo mielibyśmy lidera cyklu ale może w Szczyrku Adam zdobędzie żółtą koszulkę?, patrząc na wyniki w Austrii myślę, że stać go na to. Waszek od początku skakał tu nieźle, miał słabszy skok w pierwszej serii w sobotę, ale dzisiaj pokazał, że te wczorajsze próby treningowe nie były przypadkiem i forma jest wysoka. Krzak, Pilch i Sarniak trochę nierówno ale dwa razy z pewnymi punktami. Szkoda dzisiejszego upadku Łukaszczyka, najważniejsze jednak że nic mu się nie stało

Na plus w ten weekend na pewno Pouradier - chłopak z rocznika 2008, do tej pory łącznie 9 punktów zdobytych w FC, a tu dwa razy zajął 10 miejsce. Dwa razy w top 20 uplasował się Bryce Kloc (rok temu w Otepaa robił podobne wyniki jednak obsada była tam sporo słabsza), dzisiaj życiówkę w FC wyrównał Vagul. Cieszą też punkty Gartnera, który zdobył prawo startu w PK. Kto wie może za jakiś czas doczekamy się kolejnego Włocha w PŚ

Pisałem wczoraj, że Niżnik może namieszać no i jak widać namieszał. Pora na kolejne sprawdzenie go w PK. Duza szansa, że będzie lepszy od Stękały czy nawet Joniaka i Wolnego. A o ekstra miejscówkę z puli FC niech walczą Waszek i jego koledzy.

P.S.
Waszek?? Zaskoczenie całkowite. :)
Mógłby ktoś pomyśleć, że po prostu przekręcono nazwisko Wąsek. Dla zagranicznych komentatorów (zwłaszcza z Węgier o ile tacy się znajdą) wkrótce te dwa nazwiska mogą się zacząć mieszać. ;)

@szczurnik

Jak widać, skoro usunięto poprzedni komentarz na ten temat w artykule z wynikami dzisiejszej serii próbnej, a także moją odpowiedź, to cenzura weszła grubo.

Co do mojego komentarza pod artykułem,"Czułam się obrzydliwie Paige Jones", to ciekawe czy w fis cup mieli takie sprawdzenie techniczne, które było nago i czy w każdej z lig FC/PK/PŚ będą ma początku lub co tydzień tak kontrolować. Zobaczymy czy porozmawiają z innymi zawodniczkami, zawodnikami o tej kontroli. Nie sądzę, że niektórzy by nie protestowali i nie dałoby się inaczej tego załatwić. np. wśród mężczyzn Kubacki miałby być nagi na kontroli i by nie protestował, może gdyby zawodnicy mieli wybór lekarza to co innego przy oszustwach, dla czystego sportu. Przykładowy Kubacki chyba jakieś 10 lat temu, gdy żona Stocha wpadła na pomysł aktów naszych skoczków, powiedział że gdy do niego zadzwoniła to się wystraszył i dopiero uspokoił gdy dowiedział się, że aktów od pasa w górę. Nie każdy człowiek chce się pokazywać nago (są to jego sprawy intymne), ale dla dobra sportu skoczkowie/skoczkinie powinni być kontrolowani, ale z własnym wyborem i z granicami w tym samym rodzaju bielizny (dla jasności). Po oszustwie powinni się wziąć już zimą, a nie dopiero teraz. W szczególności powinni zacząć od reprezentantów Norwegii. Co sądzicie o mojej opinii, zgadzacie się z nią?
PS: Świetna postawa polaków w dzisiejszym konkursie