Kibice czekali na te wieści. Trener Maciusiak zabrał głos w sprawie Wąska

  • 2025-09-18 11:30

Polscy skoczkowie przystępują do próby przedolimpijskiej w Predazzo. Na zmodernizowanych obiektach we Włoszech zabraknie jednak lidera naszej reprezentacji z ubiegłej zimy – Pawła Wąska, który na początku lata zmagał się z problemami technicznymi na skoczni. W ostatnich dniach trener Maciej Maciusiak przekazał nam jednak optymistyczne wieści w sprawie 26-latka.

– Paweł Wąsek, ku uciesze wszystkich, zaczął skakać na normalnym poziomie. Wszystko wróciło na dobre tory – zapewnił nas szkoleniowiec reprezentacji Polski podczas ubiegłotygodniowych zawodów w Rasnovie, gdzie zabrakło aktualnego mistrza Polski.

W Rumunii największym sukcesem męskiego zespołu była sobotnia wiktoria Dawida Kubackiego.

– W przypadku Dawida ostatnio pojawiały się dobre skoki, szczególnie podczas treningów w Wiśle-Malince. Ostatnie treningi w Zakopanem też pokazywały, że łapie stabilność. To nie są jeszcze w pełni powtarzalne i automatyczne próby. Musi sporo kontrolować, ale były to solidne skoki – ocenia swojego podopiecznego trener Maciusiak.

W ubiegłą niedzielę żaden z Polaków nie zdołał wskoczyć na podium w Siedmiogrodzie.

– Celem było zdobywanie punktów. Wyszło to nieźle, choć z niedosytem, jeżeli podsumujemy cały weekend. Niedzielne skoki nie wyglądały zbyt fajnie. Bardzo dobry skok oddał jedynie Kamil Stoch w drugiej serii, a to za mało, by zwyciężać w Letnim Grand Prix. Jesteśmy zadowoleni, ale zawodników było stać na lepsze skoki. W niedzielę pojawiło się więcej błędów niż w sobotę, w sobotę każdy oddał choć jeden dobry skok. Niektórzy dwa. W niedzielę technicznie było z tym troszeczkę gorzej – nie ukrywa 43-latek.

Reprezentacja Polski bezpośrednio po zawodach w Rasnovie udała się w podróż powrotną do ojczyzny, w nocy z niedzieli na poniedziałek. W środę Biało-Czerwoni pokonali na kołach kolejne 1000 km, meldując się wieczorem w Val di Fiemme.

– Zimą też trzeba podróżować co weekend w różne miejsca, więc dla zawodników to przedsmak trybu zimowego – podkreśla Maciusiak.

Próba przedolimpijska w Dolomitach będzie okazją do sprawdzenia się na tle niemal całej światowej czołówki, po raz pierwszy tego lata.

– Wiemy, czego w Rasnovie brakowało poszczególnym zawodnikom. Teraz będziemy próbować swoich sił na obiektach Predazzo. Dla chłopaków nie jest to nowe miejsce, ale nowe skocznie. Słyszeliśmy, że na przebudowanym kompleksie nie wszystko jeszcze działa, jak należy. Są problemy ze zraszaniem zeskoków, a do tego nie działa jeszcze wyciąg. Mamy w planie łączone zgrupowanie kadr A i B w październiku. Może wtedy cały kompleks będzie bardziej gotowy – słyszymy na temat jesiennych planów reprezentacji.

Olimpijską arenę w Trydencie sprawdzą doświadczeni Maciej Kot, Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Aleksander Zniszczoł i Piotr Żyła. Na swoją szansę pośród elity będą musieli poczekać młodsi skoczkowie, jak Kacper Tomasiak, który w miniony weekend wygrał zmagania drugoligowców w Stams.

– Do Predazzo udajemy się w tym samym składzie, co do Rasnova. Jednym z naszych głównych celów jest możliwość zabrania czterech zawodników na igrzyska, bo Polska na to zasługuje. Później będziemy układać składy na bieżąco pod kątem jesiennych konkursów Letniego Grand Prix i Letniego Pucharu Kontynentalnego. Zestawimy to tak, by podczas Letniego Grand Prix w Hinzenbach (18-19 października) i Klingenthal (24-26 października) łapać punkty do rankingu olimpijskiego, ale i brać pod uwagę na aktualną dyspozycję zawodników. Podczas Letniego Pucharu Kontynentalnego w Hinterzarten (27-28 września) i Klingenthal (18-19 października) rozstrzygnie się kwestia dodatkowych miejsc startowych na inaugurację Pucharu Świata Widzimy zwycięstwa Kacpra Tomasiaka czy Adama Niżnika w zawodach niższej rangi. Mogę zapewnić, że zimą na zawody na pewno będą jeździć najlepsi – zaznaczył nowy szkoleniowiec reprezentacji polskich skoczków narciarskich.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6593) komentarze: (17)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak profesor

    Dopóki tutejszy kamerkowicz nie potwierdzi słów trenera to nie uwierzę w formę Wąska. Skoro jest tak dobrze to czemu ciągają staruszka Żyłę bez formy po całej Europie? Formela widzę forma życiowa. Zimą będzie się działo w nagłówkach. Już nie mogę się doczekać, tak trzymać.

  • Lataj profesor
    @kibicsportu

    W takim razie jesteś jednym z wyjątków, jak tytuły tego typu nie przeszkadzają. Np. "LGP w Predazzo. Nie uwierzysz, ilu skoczków jest na starcie! [Tylko u nas!]"

  • Kazimierzz stały bywalec
    @dervish

    oby tak było

  • Bernat__Sola profesor
    @King

    Pewnie w sierpniu po Wiśle Maciusiak wybrał skład od razu na Râșnov i Predazzo, a Wąskowi dał spokój.

  • King profesor
    @dervish

    Mnie jednak teraz zastanawia brak Wąska w Predazzo. O ile Tomasiaka można jeszcze zrozumieć innymi planami treningowymi, bo jest członkiem kadry B, tak skoro Wąsek wrócił na swój niby normalny poziom to mógł zastąpić Żyłę/Zniszczoła.

    No chyba, że wdrożyli mu jakiś plan naprawczy, który startów teraz nie zakładał. No ale jest członkiem kadry A, więc pierwotnie w założeniu mógł mieć starty tu zapewnione.

  • dervish profesor
    @Kazimierzz

    Jeżeli Tomasiak wybije się na lidera zaplecza - to na pewno dostanie swoje szanse w PŚ. Tak było zawsze, więc nie ma powodu do paniki, że tym razem będzie inaczej. Po pierwsze musi wywalczyć miano lidera zaplecza, do czego PK jest idealną areną. A jeżeli przy okazji uda mu się wywalczyć ekstra miejscówkę to dla mnie jasne jest, że osobiście z niej będzie korzystał.

  • Kazimierzz stały bywalec

    Przyjdzie rywalizacja i dalej beda jezdzic stare dziady. A Tomasiak nawet jak wywalczy to miejsce to zostanie zesłany do szeregu przez trenerjo Macieja a Małyszek wspomni do tego w swoim stylu że "ma czas" i dalej bedzie atakował Szczyrk z dziećmi na lotosie czy fis cup ewentualnie łaskawie kontynental choć i to nie jest pewne bo przecież Wolny i Stekala musza gdzies jezdzic na wycieczki
    Jedynie ten który wróci to Wąsek i tyle z "najlepszych" albo powie trenerjo że na wymyslonych treningach Wasek Wolny i Stękała są najlepsi i tyle zobaczycie Tomasiaka w pucharze świata nawet na wywalczonej miejscowce

  • dervish profesor

    "Mogę zapewnić, że zimą na zawody na pewno będą jeździć najlepsi – zaznaczył nowy szkoleniowiec reprezentacji polskich skoczków narciarskich."

    No właśnie dla tych, co nie rozumieją tego przekazu - wyjaśniam łopatologicznie: latem nie obowiązuje zasada, że w najwyższej lidze startują najlepsi - tylko, że startują tam ci, których starty przewiduje plan przygotowań do sezonu zimowego. Wystarczy popatrzeć na politykę startową praktycznie wszystkich czołowych nacji. Rywalizacja ze względu na prezentowany poziom toczy się za to w letnich PK i w FC.

  • alo profesor

    Takie bajki niejednokrotnie już miały miejsce XD

    Przyjdzie rywalizacja w LGP w Klingenthal na przykład czy Puchar Świata i będzie to samo. Drżenie żeby wszedł do konkursu

  • Filigranowy_japonczyk profesor

    "Reprezentacja Polski bezpośrednio po zawodach w Rasnovie udała się w podróż powrotną do ojczyzny, w nocy z niedzieli na poniedziałek. W środę Biało-Czerwoni pokonali na kołach kolejne 1000 km, meldując się wieczorem w Val di Fiemme."

    Skoro Wąsek wrócił na normalny poziom to dlaczego nie ma go w Predazzo zamiast Żyły? Myślałem, że o jego braku zadecydowała logistyka, że nasi pojechali do Włoch bezpośrednio z Rasnova ale skoro wrócili do Polski to brak Pawła w składzie jest zaskoczeniem tym bardziej.

  • Lipski początkujący

    Błagam, nie róbcie tych tragicznych clickbaitowych nagłówków. Jesteście jednym z ostatnich portali, który trzymał poziom pod tym względem

  • Lataj profesor

    "Reprezentacja Polski bezpośrednio po zawodach w Rasnovie udała się w podróż powrotną do ojczyzny, w nocy z niedzieli na poniedziałek. W środę Biało-Czerwoni pokonali na kołach kolejne 1000 km, meldując się wieczorem w Val di Fiemme."
    Bez sensu. Będą bardziej zmęczeni. Nie będzie mnie dziwiło, że naszym nie idzie we Włoszech, a zwłaszcza w pierwszy dzień.

  • fraki doświadczony

    To wygląda na histeryczne łapanie punktów latem do WRL, bo zimą może o te punkty być bardzo trudno. "Zimą będą jeździć najlepsi", czyli jesienią i wiosną i latem nie jeżdżą, czyli od 22.12. do 20.03. niby mają jeździć najlepsi, ciekawe. O Wąsku praktycznie 2-3 zdania bardzo ogólnikowe, no gdyby był w lepszej dyspozycji, to by pewnie pojechał do Predazzo, zamiast Żyły, który zebrał tak malutko punktów do IO, że się nie liczą. Co do Stocha to nie ma się co cieszyć, cały czas w walce o 4 miejsce na IO wyprzedzają nas Japonia i Norwegia, nie wspominając o Niemcach i Austriakach, którzy mają pewne 4 miejsca. No i typowe dla naszych skoczków gorsze niedziele, tak jakby nie mieli sił.

  • Filigranowy_japonczyk profesor

    Redakcjo, nie róbcie z tej strony jakiegoś Onetu, sport pl czy meczyków. Jeszcze brakuję tylko aby nad listami startowymi pojawiały się takie tytuły.
    "LGP w Predazzo: Wiemy ilu zawodników pojawi się na starcie próby przedolimpijskiej! [NASZ NEWS]

  • Filigranowy_japonczyk profesor
    @Lataj

    Tytuł prawie idealnie tabloidowy. Jeszcze jakby był wykrzyknik to w ogóle 10/10.

  • kibicsportu profesor
    @Lataj

    No i widzisz, to działa :) Bo wchodzisz i komentujesz. Mi tam nie przeszkadzają takie tytuły...

  • Lataj profesor

    Po tytule od razu wiedziałem, że za tym stoi Formela.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl