Jan Hoerl: Skoki narciarskie potrafią być bardzo proste

@Tomek88

Też uważam, że Jan Hoerl może być zadowolony z ostatniego sezonu ale mam wrażenie, że czuje duży niedosyt właśnie w postaci braku dużej wygranej. TCS w zasadzie miał na widelcu ale lądowaniem przegrał - gdyby go wygrał to i PŚ mógłby potoczyć się trochę inaczej. Mimo wszystko zdobyć podium/medal każdego turnieju/mistrzostw to duży wynik.

@sledzik16

TSchofenig jest sympatyczny bo nieraz z nim gadałem a hoerl to taki burak którego skoczkowie nie lubią

"Kwestia incydentu z norweskimi skoczkami jest dla mnie zamknięta. Wszyscy są dobrymi sportowcami, nasze relacje, kiedy się zobaczymy, będą całkiem normalne. Niemniej jednak uczciwość jest najważniejszą rzeczą w sporcie. Jeśli w tym roku wszystko w tej kwestii pójdzie dobrze, to świetnie."

Ja Cię Jasiu, pardon... JANIE, już zeszłej zimy polubiłem, a przez takie wypowiedzi lubię jeszcze bardziej. Rób swoje, wjeżdżaj w tych oburzonych świętoszków i rozjeżdżaj.
#BrygadaJasia

@Biggie

Osobiście wolę, oczywiście jak już ma wygrać KK Austriak zeby to był Hoerl niż ten Tschofening.
Jakoś ten gość do mnie nie przemawia a teraz po swoi "felietonie" na temat Norwegów całkowicie stracił w moich oczach.

@Stinger

Jasna sprawa to Tschofenig osiągnął bardziej wartościowe wyniki. KK i wygranie TCS to dwa z trzech największych skalpów minionej zimy i padły one właśnie łupem Daniela. Tu nie ma żadnych wątpliwości. Niemniej Hoerl w moim przekonaniu może być bardzo zadowolony z minionej zimy bo był na podium we wszystkich trzech najważniejszych cyklach/konkursach sezonu. Jasne niczego nie wygrał, nie będzie pamiętany jako ten, który stał na najwyższym stopniu podium ale być na pudle generalki, TCS-u i obydwu konkursów MŚ jednej zimy to nie lada wyczyn

Hoerl z sezonu na sezon rośnie ale jakos nie pasuje mi żeby on wygrał kk. On jest ciągle drugi trzeci i myslę, że teraz będzie tak samo

@Tomek88

Na pewno Jan Hoerl ma duży plus za utrzymanie formy cały sezon włącznie z MŚ skąd indywidualnie przywiózł dwa medale jednak moim zdaniem i tak to Daniel Tschofenig może zaliczyć sezon do bardziej udanych.

Oczywiście ma małą rysę w postaci słabych MŚ ale Puchar Świata i Turniej Czterech Skoczni to rekompensują tym bardziej, że lepiej mieć dwie duże wygrane niż 4 miejsca na podium (TCS, MŚ x2, PŚ) jak Jan Hoerl ale bez triumfu. Mimo tych 3 drugich miejsc i brązu nikt nie zapamiętał nie go jako zwycięzcy, a właśnie o to chodzi.

Hoerl fajnie jakby skakał zimą dobrze jak latem, ale zwycięstwa i 3KK życzę Ryoyu:)

medalami na IO też mogą się podzielić we 2 tak jak podczas letniego Grand Prix

wtedy to były idealny, super sezon:)

Latem tam gdzie startował był znakomity. Jest w gazie, na pewno należy go zaliczać do jednego z głównych faworytów sezonu. Doświadczenie z ubiegłej zimy pokazuje też, że Hoerl umiał utrzymać formę na imprezie docelowej czyli MŚ (Tschofenigowi się to nie udało, presja pewnie też zrobiła swoje).

Będzie bardzo ciekawie, dawać już tę zimę :)

@sledzik16

Faktycznie. W tym powiedzeniu był lew. ;-D

@Arturion

Nie no ale na tyle to oni aż odważni nie będą. A na pewno nie w pierwszej części sezonu gdzie będą chyba kontrolowani po każdej serii konkursowej. 😅

@sledzik16

A nie słyszałeś takiego powiedzenia: Odważny jak Norweg? ;-)

@Arturion

Nie wiem. Jak dla mnie to i tak nic nie wniesie do tego sportu czy Norwegowie będą karani czy nie.
Będzie nowy sezon niech będzie nowe rozdanie, według mnie powinni Norwegowie normalnie startować a to że była afera to była czasu nikt nie cofnie.
Jedno jest pewne w nadchodzącym sezonie Norwegowie na pewno nic nie będą kombinować bo na tyle odważni to chyba nawet oni nie są. 😅

@sledzik16
Afera za NOR powinna się ciągnąć do skutku. ;-)
A tym sezonie na widelec powinni trafić Niemcy.

(AUT też mogą, co mi tam)

Proste dla Austriaków ale dla nas niekoniecznie

@ms_

Oni mówią że nic nie wiedzieli o tych kombinacjach przy kombinezonami choć chyba sami w to nie wierzą. Chcą się jakoś ratować z zaistniałej sytuacji.
Niestety każdy jednak wie że to jest niemożliwe że nic nie wiedzieli. Mimo to wszystko to teraz ta afera ile ma za nimi się ciągnąć?

@sledzik16

Niby tak, ale ta bezczelność Norwegów w tej sytuacji przewyższa oszustwa Austriaków i innych ekip. Zostali złapani za rękę i mówią to nie moja ręka.

@ms_

Ten drugi w wielkim skrócie miał tyle do powiedzenia .... to jest skrót bo w swojej wypowiedzi dość mocno się rozgadał i miał na prawdę wiele do powiedzenia. Jak dla mnie ktoś taki jak Austriacy którzy mają też wiele za uszami tylko są inną miarą mierzeni przez FIS nie powinni w ogóle zabierać głosu w takich tematach.
----------------------------------------------------------------------------
Minęło już ponad pół roku od wybuchu skandalu z udziałem Norwegów, ale jego echa wciąż niosą się po środowisku skoków narciarskich. Oliwy do ognia dolał zdobywca Kryształowej Kuli za miniony sezon, Daniel Tschofenig. Stwierdził, że Skandynawowie zniszczyli reputację całej dyscypliny.

Jeszcze na początku sezonu letniego nie były dokładnie znane losy Johanna Andre Forfanga i Mariusa Lindvika, czyli skoczków zawieszonych w wyniku manipulacji sprzętowych na Mistrzostwach Świata w Trondheim. Otrzymali oni szansę na występ w ramach Letniego Grand Prix w Courchevel (Lindvik wygrał nawet sobotnie zawody), ale 11 sierpnia znów zostali zawieszeni.

Podano wówczas do wiadomości, że kara potrwa ponad dwa miesiące. Oznacza to, że podopiecznych Rune Velty zobaczymy zapewne w akcji już na początku sezonu zimowego.

Zachowanie Norwegów skrytykował Daniel Tschofenig, czyli najlepszy zawodnik sezonu 2024/2025. Zwrócił on uwagę na to, że w skokach każdy chce wypaść jak najlepiej, ale pewne zachowania są zwyczajnie niedopuszczalne.

– Kiedy dochodzimy do takiego punktu, zadaję sobie pytanie: czy wciąż można to akceptować? – mówił Austriak na łamach Tiroles Tageszeitung.

– Nie chcę nigdy brać udziału w nielegalnych praktykach. Wiadomo, zdarzają się takie rzeczy, jak dyskwalifikacja za jeden centymetr, ale takie "taktyczne oszustwa" są dla mnie absolutnie obrzydliwe – tak 23-latek ocenił zachowanie Norwegów w czasie zimy.

Tschofenig jeszcze przed światowym czempionatem zwrócił uwagę na kombinezony swoich konkurentów.

– Zastanawialiśmy się, czemu one wyglądały tak dziwnie – wspomniał. Podopiecznego Andreasa Widhoelzla oburzyły również marcowe wypowiedzi Forfanga i Lindvika w social mediach. Twierdzili wówczas, że nie wiedzieli, że skaczą w nieregulaminowych strojach.

– Musieli o tym wiedzieć. Wszyscy się z tym zgadzamy. To jest po prostu nie w porządku – grzmiał w wywiadzie mistrz świata juniorów z 2022 roku. – Zniszczyli reputację całej dyscypliny i zachowują się, jakby to oni byli ofiarami. Ofiarą są w tej sytuacji skoki narciarskie.

**Źródło TVP SPORT !!!

@Karpp

Też właśnie "obawiam" się, że jeśli Ryoyu Kobayashi włączy swój tryb to w jak dobrej formie Jan Hoerl by nie był to znów może wszystko przegrać jak w poprzednim sezonie, najpierw z Danielem Tschofenigiem (choć uważam, że TCS rozegrał tylko i wyłącznie lądowaniem), a potem z Lindvikiem i Prevcem.

Mimo wszystko nie będę kibicował Hoerlowi i w sumie dobrze by było żeby Ryoyu Kobayashi nie wszedł na swój poziom bo wtedy sezon będzie bardzo nudny.

"Kwestia incydentu z norweskimi skoczkami jest dla mnie zamknięta. Wszyscy są dobrymi sportowcami, nasze relacje, kiedy się zobaczymy, będą całkiem normalne. Niemniej jednak uczciwość jest najważniejszą rzeczą w sporcie. Jeśli w tym roku wszystko w tej kwestii pójdzie dobrze, to świetnie".

No to ciekawe co teraz powie @Kolos. Z jednej strony nie cierpi Austriaków, a z drugiej reprezentant Austrii wypowiedział się o Norwegach mniej więcej w stylu kolosa. Może jakąś nagrodę mu powinien przyznać, na przykład "sprawiedliwy wśród Austriaków świata" ;)