„Chcemy wychować kolejne pokolenia skoczków”. Rusza projekt skoczni K-60 w Strachocinie
- 2025-11-06 18:20
Skocznia w Strachocinie
fot. Artur Mycio / STS „Strachoczanka”
– Na Podkarpaciu zawsze był ten problem, że skoczkowie mieli ograniczone możliwości. Mieliśmy utalentowanych zawodników, ale tutaj rozwój kończy się na skoczni K-40 – mówi nam Adrian Cecuła, przedstawiciel STS „Strachoczanka”. Pasjonaci ze Strachociny, znani z budowy amatorskiego obiektu K-30, stawiają sobie nowe wyzwanie: stworzenie skoczni K-60, największej w regionie.
Strachocina od kilku lat jest na ustach fanów skoków narciarskich. To właśnie tam powstała amatorska skocznia K-30, zbudowana własnymi siłami przez grupę pasjonatów. Początkowo projekt miał charakter czysto hobbystyczny, jednak szybko przerodził się w coś znacznie większego. Dzięki pracy społecznej i wsparciu lokalnych mieszkańców udało się stworzyć obiekt z prawdziwego zdarzenia – z bandami, torami najazdowymi i igelitem, który pozwolił oddawać skoki także latem.
Teraz twórcy „Strachoczanki” idą o krok dalej. Na oficjalnym profilu stowarzyszenia w mediach społecznościowych pojawiła się informacja o zakupie działki pod budowę nowego obiektu. Skocznia o punkcie konstrukcyjnym K-60 byłaby największym narciarskim obiektem na Podkarpaciu.
– Naszym marzeniem jest, żeby powstał u nas kompleks z prawdziwego zdarzenia. Żebyśmy byli miejscem, w którym rozwijają się skoki na Podkarpaciu, bo takiego niestety brakuje. Przekonaliśmy się, że w Zagórzu nie ma szans na wybudowanie większej skoczni, więc uznaliśmy, że weźmiemy sprawy w swoje ręce – mówi w rozmowie z naszym portalem Adrian Cecuła. – Będziemy działać z planami budowy większego obiektu. Na razie przygotowujemy grunt pod sam projekt, więc przed nami jeszcze długa droga. Myślę jednak, że osiągniemy w końcu nasz cel, bo determinacja jest bardzo duża – dodaje przedstawiciel Strachockiego Towarzystwa Sportowego „Strachoczanka”.
Inicjatorzy budowy nowego obiektu w Strachocinie nie określają ścisłych ram czasowych. Ich projekt, napędzany pasją do skoków i chęcią rozwoju Podkarpacia, pozostaje na razie w pełni oddolną inicjatywą.
– Nie nakładamy na siebie żadnej presji. Tak naprawdę nic nie musimy. Działamy, bo chcemy działać i chcemy rozwijać skoki w tym regionie – zaznacza Cecuła. – Myślę, że cały ten proces potrwa 4–5 lat. Jeśli zainteresuje się tym jakiś lokalny samorząd, który będzie chciał to zrealizować w ramach projektu, czas realizacji może być krótszy. Ale nie ma co zakładać, że to się zdarzy. Na razie działamy na własną rękę, bo nie widać większego zainteresowania ze strony lokalnych władz.
Mimo że przed członkami „Strachoczanki” wciąż długa droga, w ich głosie nie słychać zwątpienia. Z pasji i uporu, które kilka lat temu pozwoliły im zbudować K-30, wyrósł plan na coś znacznie większego. Teraz chcą, by Strachocina stała się miejscem, gdzie młodzi skoczkowie będą mogli stawiać kolejne kroki w swojej sportowej przygodzie.
– Kluczowym punktem jest to, by uzyskać tutaj homologację, to jest warunek konieczny. Oczywiście, bez homologacji można na obiekcie trenować, ale treningi to nie wszystko. Zależy nam na tym, by promować to miejsce. Nasz cel to – na razie mówiąc oczywiście hipotetycznie – sprowadzać tu na treningi skoczków z innych regionów, a nawet z Czech czy ze Słowacji, którzy często jeżdżą do Szczyrku – opowiada o planach STS-u Cecuła.
– Chcemy wychować kolejne pokolenia skoczków – podkreśla. – Na Podkarpaciu zawsze był ten problem, że skoczkowie mieli ograniczone możliwości. Mieliśmy utalentowanych zawodników, ale tutaj rozwój kończy się na skoczni K-40. Jeśli skoczek chce się rozwijać, musi przechodzić na coraz większe obiekty. Tutaj to ograniczone, bo trzeba dojeżdżać na treningi w Beskidy, a to jednak sporo kilometrów. Ta skocznia jest niezbędna, by Podkarpacie mogło wypłynąć na szersze wody – skwitował.
-
aVe początkujący
Jak to się uda to będzie 6 największa skocznia w polsce?
-
Bernat__Sola profesor
@Arturion
To na pewno. Z Zagórza do Strachociny jest ledwie 20 minut samochodem.
-
Arturion profesor
@Bernat__Sola
Dodam jeszcze, że to będzie skocznia większa od tych w Zagórzu, więc może i stamtąd będą przyjeżdżać, bo niedaleko.
-
Bernat__Sola profesor
Może i polskich skoków to nie zbawi, ale łatwiej rozwijać ośrodki, które już jakoś funkcjonują, niż usiłować budować wszystko od zera. Stąd inwestycje w podkarpackiem > inwestycje w Sudetach.
-
aVe początkujący
świetna robota panowie. czekaMY na mamuta w polsce
-
sledzik16 profesor
@Kolos
Ale za to Finowie mają w Lahti, Norwedzy w Oslo .... nie ma na to reguły akurat takie ukształtowanie terenu i od zawsze były tam skoki.
-
Kolos profesor
@Prekursor Skoczni Vip
W Warszawie w latach 1955-1989 działała skocznia na Mokotowie, spora, 40-metrowa. Tłumu warszawskich skoczków to jednak nie przyspożyło...
Problem polega na tym, że w pewnym momencie mniejsze skocznie przestają wystarczać, a większe zaplecze jest daleko. Dowozić kłopot, a nie każdy chce w wieku nastoletnim przeprowadzać się na drugi koniec Polski. Coś w tym jest, że ani Niemcy nie mają skoków w Berlinie, ani Austriacy w Wiedniu.... -
sledzik16 profesor
Przecież tu nie chodzi też o to by od razu robić z kogoś wielkiego mistrza tylko w głównej mierze znaleźć dla młodzieży jakieś zainteresowanie.
Chyba to jest najważniejsze w tym wszystkim. -
mlask początkujący
Przecież oni nie będą prowadzić pełnego szkolenia. Mogą zapewnić setkom dzieci z "nowego" regionu podstawowe szkolenie. A wyróżniające się jednostki w momencie przejścia na większe skocznie, wyjadą do głównych ośrodków, gdzie będą mogły mieszkać w internacie i uczyć się w SMS. Tak to działa prawie każdej dyscyplinie.
-
majkiel weteran
Wiem, finanse są kluczowym problemem, ale jakby zrobić obiekt, który jest nie tylko skocznią? Przy skoczni są jakieś budynki, chociaż niewielkie trybuny, "płaski kawałek" na końcu - może dałoby się pożenić kilka rzeczy - wówczas nawet jeśli całościowy koszt budowy i utrzymania będzie większy, to będzie więcej potencjalnych odbiorców.
-
majkiel weteran
Trzymam kciuki.
Podkarpacie oraz Sudety - dwa miejsca gdzie być może mieszkają następcy Małysza czy Stocha, ale nie mają możliwości żeby zacząć ze skokami, żeby trenować. -
Pavel profesor
@Prekursor Skoczni Vip
Pomijając, że skoki to sport podwyższonego ryzyka i rodzice średnio się palą do wysyłania na nie dzieci, to pozostaje kwestia całego zaplecza. Zobacz, aby na poważnie trenować potrzebujesz całego spektrum skoczni od najmniejszych po duża i tak w pewnym momencue zajdzie konieczność dojeżdżania setki kilometrów w góry. Może ktoś by się zdecydował, może nie, ale to jakiś promil początkowej liczby, nie opłaca się utrzymywać dla niego obiektów i trenerów.
-
Prekursor Skoczni Vip profesor
@Kolos
Na logike to mysle ze by sie znalazlo grono osob mieszkajacych w tych najwiekszych miastach co by chcialo skoki trenowac, nie sadze zeby na +2mln Warszawe bylo tylko 10 osob chcacych skakac XD tam przeciez ludzie uprawiaja rozne sporty tez drogie jezdziectwo, rzuty toporami czy inne windsurfingi.
-
Kolos profesor
@Prekursor Skoczni Vip
Niestety, wiele projektów i pomysłów na budowę skoczni upadło zanim powstało. Budowa skoczni kosztuje, i najczęściej jest tak, że decydenci nie budują skoczni "bo kosztuje i nie ma klubu i zainteresowania" a jak ma być zainteresowanie i powstać klub narciarski bez skoczni? Błędne koło...
Zresztą za PRL powstały całkiem spore skocznie w Warszawie czy Kielcach i jakoś na rozwój skoków ani w tych regionach ani tym bardziej w skali ogólnopolskiej to nijak nie wpłynęło. Skończyło się na tym, że sprowadzano tam na siłę zawodników z Tatr czy Beskidów którzy wcale nie lubili jeździć po całej Polsce i skakać, a miejscowych skoczków i tak nie było... W końcu czynniki oficjalne przestały wymuszać funkcjonowania tych obiektów i one szybko upadły...
-
Kolos profesor
@kubilaj2
Na Podkarpaciu nigdy nie było skoków na poważnie, w Sudetach przez chwilę tak, ale po prostu nie stać nas na więcej niż trzymanie przy życiu skoczni w Zakopanem i Wiśle.
-
Kolos profesor
Fajna zabawa i oby ten obiekt K-60 powstał. Ale nowego pokolenia skoczków to oni niestety nie wychowają. Do tego trzeba by profesjonaln6ch obiektów i dużo większych finansów. Rozkręcenie skoków na Podkarpaciu? Fajnie, ale wzmocnienia wymagałaby podstawa czyli skoki w Zakopanem z okolica i i w Beskidach. A co dopiero budowanie nowego ośrodka skoków obok tych dwóch....
Ale niech budują tę skocznię. Zawsze to jakaś wartość dodana.
W Polsce mamy przeraźliwie mało skoczni...
-
Lataj profesor
W pewnym regionie w państwie z takimi sukcesami w skokach narciarskich i taką popularnością tego sportu zwykli ludzie robią dla niego więcej od decydentów. To znak, że w Zagórzu coś się musi zacząć dziać.
-
Pavel profesor
@szczurnik
Może i chcą ;) Chcą też skoczków z Czech, którzy obecnie trenują w Szczyrku ;) Już widzę, jak Czesi mówią, dawaj pojedziemy 500 km trenować na Podkarpacie ;) Póki co to luźne bajdurzenie, może coś tam zbudują, powodzenia trzeba doceniać takie inicjatywy, ale to tylko zabawa.
-
szczurnik weteran
@Pavel
Z drugiej strony, chcą zbudować nawet bez żebrania o państwową kasę, więc wyszkolenie trenerów i zebranie podstawowego sprzętu to już będzie łatwizna :-) Tak samo utrzymanie obiektu w sprawności.
-
kubilaj2 weteran
Podkarpacie i Dolny Śląsk dla skoków to już spalona ziemia.
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl
- Zanim zadasz pytanie na forum - zobacz czy poniżej ktoś już nie dał na nie odpowiedzi.
- Redakcja serwisu Skijumping.pl zastrzega sobie prawo do usuwania oraz modyfikowania komentarzy łamiących regulamin - nie związanych z tematem newsa, zawierających obraźliwe treści, atakujących osoby publiczne (a w szczególności zawodników, trenerów, działaczy, polityków), napisanych wulgarnym językiem, spamu, powielania treści newsa itp.
- Zabrania się reklamowania innych stron, blogów itp.
- Forum to miejsce na przemyślane wypowiedzi i opinie. Komentarze o zerowej wartości merytorycznej typu "Ammann Słabo, Stoch - 125m, co tu tak cicho, czemu nie skaczą" - również będą usuwane.
- Komentarze powinny być rzeczowe, napisane poprawnie językowo i bez rażących błędów ortograficznych.
- Zapytania, opinie i uwagi skierowane do redaktorów serwisu Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres email. Nasi redaktorzy nie czytają wszystkich komentarzy, często mogą więc wcale nie odpowiedzieć. Zapytania, opinie i uwagi skierowane do moderatorów forum Skijumping.pl, prosimy przesyłać na nasz adres admin@skijumping.pl. na forum będą one kasowane.
- Wszystkich użytkowników forum, prosimy o kulturalną dyskusję. Do rozwiązywania wszelkich sporów i kłótni służy email lub inne środki komunikacji.
- Aby uniknąć bałaganu i nieporozumień, zabrania się tworzenia i korzystania użytkownikom z więcej niż jednego konta/nicka oraz podszywania się pod innych użytkowników, poprzez tworzenie bardzo podobnych nazw/nicków. W przypadku wykrycia takiego działania, konta będą kasowane, a w skrajnym przypadku (nagminne tworzenie kolejnych kont), użytkownik banowany.
- Wszelkie komentarze, atakujące bezpośrednio poszczególnych użytkowników (w tym także oskarżenia o pisanie pod wieloma nickami), moderatorów lub redaktorów, będą bezzwłocznie usuwane, podobnie jak spory między użytkownikami, nie mające nic wspólnego z tematem artykułu. Konta użytkowników, którzy obrażają moderatorów, administratorów, bądź atakują Redakcję Skijumping.pl, mogą być blokowane.
- Wszelkie narzekania na to, że komentarze są "bezpodstawnie" usuwane, będą również kasowane. Jeśli ktoś uważa, że jego komentarz był zgodny z regulaminem, a mimo to został usunięty, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Jeśli uważasz, że dany użytkownik nagminne łamie regulamin, wywołuje kłótnie i utrudnia dyskusję w komentarzach, prosimy o kontakt emailowy na adres admin@skijumping.pl.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania wpisów bądź blokowania użytkowników, którzy używają niecenzuralnego języka, nagminnie wywołują konflikty, spory oraz prowokują innych uczestników forum do kłótni.
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania kont użytkowników, których pseudonimy zawierają wulgaryzmy lub brzmią podobnie do niecenzuralnych słów.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, w przypadku, gdy adres IP zablokowanej osoby, jest adresem całej sieci lokalnej. Ewentualne cofnięcie blokady może nastąpić jedynie w przypadku, gdy winny użytkownik zaprzestanie szkodliwych działań na forum.
- Redakcja nie odpowiada za treści i opinie prezentowane przez użytkowników forum. Jeśli wypowiedzi naruszają prawo, ich autorzy mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- W przypadku "bana" użytkownika, zabronione jest tworzenie nowego konta, przez 7 dni od momentu blokady konta.
- W przypadku nagminnego łamania regulaminu forum oraz ogólnych zasad dobrego wychowania, Redakcja zastrzega sobie prawo do powiadomienia odpowiednich służb, wraz ze wszystkimi posiadanymi danymi użytkownika (adres IP, logi, dane kontaktowe).




















Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się