PŚ w Ruce: Lanisek zwycięzcą jednoseryjnego konkursu, Tomasiak jedynym Polakiem z punktami

Ren Nikaido jest 13. reprezentantem 🇯🇵 na podium konkursu PŚ w XXI wieku.

Pozostali to Yoshioka, Miyahira, Funaki, Yumoto, Okabe, D.Ito, Takeuchi, Kasai, J.Kobayashi, Y.Sato, Nakamura i R.Kobayashi).

W historii 🇯🇵 mają łącznie 24 takich skoczków.

wygląda na to, ze doszlo do skutecznej finlandyzacji polskich skoków.

Wystawiamy krajówkę w sobotę i w niedzielę.
Jeśli obrodziło formą na zapleczu, to możemy wystawić różne składy krajówki.

@Bernat__Sola

Bo Maciusiak koncertowo wszystko spartolił. Jego mocne karty na ten sezon to powinni być Paweł, Olek, Kuba i Kacper. Każdy z tej czwórki miał poprzedni sezon albo bardzo dobry sezon, albo dobry. Było na czym budować. Niestety calą czwórkę MM zaorał. Wszyscy zrobili ogromny regres. Paweł z walki o podium w PŚ na zawodnika klepiącego bule latem i ciułajacego punkciki w PS. Z Olka buloklepa z 0 punktów, z Juroszka z solidnego kontynentalowca na ciułacza punktów w FC, a z Wolnego solidnego skoczka z PS ciułacza punktów w LPK. To masakryczny zjazd. Tymczasem skupił się na zgranych kartach Kubackim i Żyle, ktorych mega ciężko przywrócić już do żywych, ze względu na wiek. I tak o to takim sposobem mamy kolejny fatalny sezon.

@King

W zasadzie i Wolny wydaje się pewny. Chyba, że Juroszkowi i Amilkiewiczowi forma się mocno poprawiła. Osobiście najchętniej jako tego czwartego widziałbym Łukaszczyka.

@Arturion

Z grona tych co byli na zgrupowaniu w Lillehammer zostają jeszcze prócz tej dwójki Kot, Juroszek, Wolny i Amilkiewicz. Choć mam nadzieję, że jakby jakiś junior się jeszcze wybijał to będzie w razie czego brany pod uwagę do krajówki jako ten czwarty, bo trójka wydaje się być pewna.

@zimowy_komentator

Wreszcie dobra wiadomość tej nocy, bo to oznacza, że będą Joniak z Niżnikiem.

(chyba, żeby z nienacka wyskoczył Juroszek...)

@Fan_Gruszki

"na liście są Marusiak i Aigro"
Mogli wyzdrowieć.

@dejw

Ja się skupiam na Zografskim, bo to od zawsze był mój ulubieniec z egzotyki :). Tak że tu mogę nie być obiektywny. Ale fakt, on akurat miał formę uzasadniającą takie miejsce (inna sprawa, czy w II serii by to utrzymał).

Zaskakujący podiumowicze to w ogóle rzadko kiedy się w dzisiejszych czasach zdarzają. Toteż nie dziwi mnie, że i tym razem ich nie było.
Natomiast całkiem możliwe, że Nikaidō znów spaliłby się w obliczu szansy i zepsuł drugi skok, gdybyśmy mieli II serię. Albo po prostu dostał tragiczny wiatr ;).

Foubert skacze świetnie od początku zimy, ale nie aż tak świetnie, by zająć 5. miejsce, bez przesady.
Dalej mamy Wellingera kompletnie bez formy, Kytösaho w formie, ale znowu - mocno wątpliwe, że na top 10 w równych warunkach, Østvolda, wspomnianych Bresadolę i Insama, najniższego w stawce, Graneruda, Ammanna, Kaliniczenkę - całkiem sporo widzę tych beneficjentów :).
A stracili z kolei Tschofenig, Lindvik, Embacher, Raimund, Hörl, Stoch czy Nakamura.

Co do restartu - może mogli podjąć próbę, ale przy opadach mieszanych i tak byłoby im bardzo ciężko nie doprowadzić do drugiego Seefeld. Dlatego ja rozumiem taką, a nie inną decyzję.

@Bernat__Sola

Dokładnie tak. Świadomy polski kibic, chce sukcesów polskich skoczków narciarskich, tak jak po Małyszu nastało życie tak samo po Stochu, Kubackim i Żyle myśle, że powinno.

Aktualnie ja nie mam oczekiwań wobec powyższej trójki jednak jako kibic chciałbym zobaczyć kolejnych polskich skoczków budujących swoja historie i dostarczających nam emocji w walce o KK i inne docelowe imprezy. W ostatnich dwóch dekadach jako nacja mieliśmy multum okazji, aby wypracować system, który pozwoli nam być konkurencyjnymi z top5 krajów traktujących skoki poważnie. Aktualnie mamy największy fanbase i najmniej argumentów do rywalizacji z najlepszymi. To nic innego jak degrengolada i wielbłądy w zarządzaniu przez PZN.

Jedna rzecz na marginesie.

Dzięki Embacherowi, a w mniejszym stopniu Tomasiakowi i Colby'emu (być może jeszcze ktoś się nagle objawi, choć potencjalnych kandydatów malutko), ten sezon PŚ może być pod względem zdobyczy punktowych najlepszym sezonem dla juniorów od paru ładnych lat.

Już teraz mają łącznie na koncie 285 pkt, czyli niemal tyle, co dwa sezony temu (294), nie aż tak wiele mniej niż w całym zeszłym sezonie (355). Ostatni naprawdę solidny sezon juniorów to 2019/2020, gdy mieli 651 pkt (choć ponad 80% z tego nabił sam Zajc), a już całkiem dobry to 2018/2019 (oprócz Zajca świetne momenty miał Domen Prevc w swoim ostatnim sezonie juniorskim).

@TandeFan23

Skoro do Stocha nie masz zastrzeżeń - OK. Moim zdaniem do Żyły też ciężko je mieć, to jest naturalny w tym wieku zjazd. Okabe i Janda to nie są zawodnicy, których postawiłbym dużo za Piotrkiem, jeśli chodzi o osiągnięcia (ba, Jakub w te 2 sezony zrobił tyle, że spokojnie można go nazwać skoczkiem bardziej utytułowanym, patrząc rzecz jasna tylko na osiągnięcia indywidualne) - a jednak Czecha nie stać już było na wskakiwanie do top 10, a Japończykowi udało się to tylko na chwilę, na przestrzeni kilku dni, w dwóch konkursach w Finlandii.
Kubacki może jest w stanie skakać trochę lepiej (z naciskiem na trochę), a może nie, o top 10 generalki to też już nie ma co marzyć. Natomiast jeśli Maciusiak ma kogoś tej zimy nieco podciągnąć, to IMO najprędzej jego (ale nieco, do drugiej dziesiątki, nie pierwszej).

Moje zdanie jest takie, że gdyby w tym momencie Juroszek, Wąsek, Wolny, Zniszczoł pokazywali się z dobrej strony, miałbym naprawdę już gdzieś to, że Kubacki i Żyła nie zawsze są w stanie coś uciułać. I Maćka można by wtedy rozliczyć w 100% pozytywnie.
Niestety zamiast tego rozwalił Kacpra, rozwalił Pawła, rozwalił Kubę i rozwalił Olka. Przy takiej "skuteczności" jest do wyrzucenia po sezonie.

Andrzej Stękała napisał, że nie wystartuje w krajówce w Wiśle - szkoda, myślałem, że go zobaczymy.

@Bernat__Sola

Jeśli chodzi o to że Foubert i Zografski mają więcej od naszej kadry to nie chodziło mi o dziś,ale o klasyfikację generalna.
Jeśli chodzi o nazwiska które podałeś Ahonen i Ammann ok masz rację.Ale Wasiljew,Higashi,Okabe czy nawet Janda to nie poziom naszego terecetu.( Wiem że Janda zdobył KK,ale to był wystrzał na mniej więcej 1,5 sezonu.Potem zniknął.Nasi trzymali poziom wiele lat).
Co do Stocha to obecnie nie mam do niego żadnych zastrzeżeń.Wręcz przeciwnie bronie go przed atakami niektórych jak na przykład użytkownik AZYL.Oprócz dzisiejszego specyficznego konkursu robi właśnie to czego od nich wymagam.Punktuje systematycznie kręci się na początku drugiej dziesiątki i kwestia czasu jest kiedy wleci do pierwszej.
Ale na Zyle i Kubackiego juz momentami szkoda patrzec.
Oczywiście że powinniśmy wymagać więcej od innych.Ale skoro z 26-letniego Pawła robi się juniora mającego zbierać doswiadczenie to nie mam pytań.

@Bernat__Sola

Dobrze, że to piszesz. Japończycy mieli Kasaiego, ale obecnie mają Ryoyu od lat, Nikaido, Nakamure i w obwodzie kolejnych skoczków. Austriacy mają Fettnera, ale rzeszę młodych zdolnych. Słoweńcy nie rozpaczają po zakończeniu kariery przez Pero.

Niemcy, dawno już pożegnali Freunda i nawet przy problemach Wellingera czy Geigera mają kolejne alternatywy.
Każda z liczących się reprezentacji, które podchodzą do tej dyscypliny full poważnie potrafi wprowadzać nowych skoczków do światowej czołówki, tylko nie my.

Idziemy drogą finów, jednak różnimy się od nich tym, że tam do upadku skoków doprowadziło brak funduszy i zainteresowania. U nas te fundusze są i zainteresowanie mimo takiej mizerii w ostatnich latach. Co jest z nami nie tak?

Jutro bez fińskiej krajówki, Kytosaho w podstawowym składzie Finów zamiast Valto, co ciekawe na liście są Marusiak i Aigro mimo że raczej nie wystartują.

@gelsonek

30 stycznia 2016 w Sapporo. Austriacy pojechali tam bez Krafta i Hayböcka, którzy dopiero co zajęli dwa pierwsze miejsca w Zakopanem. Wtedy zresztą całe podium zajęli Słoweńcy.

Skądinąd poprzedni konkurs PŚ bez Austriaka w pierwszej dziesiątce to inauguracja sezonu... 2021/2022, gdy Kraft sensacyjnie odpadł w kwalifikacjach w Niżnym Tagile, a w kolejnym konkursie był na podium.

@gelsonek

Sapporo 2016 -1.konkurs

1.P.Prevc 🇸🇮
2.D.Prevc 🇸🇮
3.Kranjec 🇸🇮
4.Kasai 🇯🇵
5.Ito🇯🇵
6.Lanisek 🇸🇮
7.Koudelka 🇨🇿
8.Takeuchi 🇯🇵
9.Leyhe 🇩🇪
10.Freund 🇩🇪
...
12.Kot 🇵🇱
14.Hauer 🇳🇴
15.Kofler 🇦🇹

@TandeFan23

Oglądałeś tylko dzisiejszy konkurs, a poprzednich nie? Stoch na razie zaliczył punkty w 4 z 5 zawodów, Kubacki w 3, Żyła w 2. Punktować, punktują.
Za Doležala raz niewiele brakło, a więcej punktów od naszej kadry zdobyłby Turek. Czy rzeczywiście forma Polaków była wtedy aż tak zła? Oczywiście, że nie, po prostu ten dzień był wyjątkowo kiepski.

Fettner to drugi, podobny przypadek obok Kasaiego, choć nieco mniej efektowny. Nie, nie można oczekiwać, że każdy będzie w takim wieku skakał tak, jak te dwa wybryki natury. No, od biedy może od Kubackiego, od Stocha i Żyły już absolutnie nie.

W całej historii PŚ punktowało ponad 800 skoczków. Z tego tylko 10 (!) po 38. urodzinach (swoją drogą, zapomniałem po inauguracji napisać, że Stoch dołączył do tego klubu, a Paschke do klubu 35+, jako bodaj 22. taki zawodnik):
- Kasai - po "38" 154 razy punktował, 78 razy w top 10,
- Ammann - po "38" 42 razy punktował, 1 raz w top 10,
- Fettner - po "38" 53 razy punktował, 21 razy w top 10,
- Wasiljew - po "38" 5 razy punktował, ani razu w top 10,
- Ahonen - po "38" 3 razy punktował, ani razu w top 10,
- Okabe - po "38" 9 razy punktował, 2 razy w top 10,
- Janda - po "38" 12 razy punktował, ani razu w top 10,
- Żyła - po "38" 7 razy punktował, ani razu w top 10,
- Stoch - po "38" 4 razy punktował, ani razu w top 10,
- Higashi - po "38" 1 raz punktował, ani razu w top 10.

Czyli nawet w eksluzywnym gronie takich weteranów Kasai i Fettner odpowiadają za 97% konkursów zakończonych w pierwszej "10" ;).

Nie mówiąc o tym, że ta trójka już i tak dawno udowodniła swoją wartość i zapisała się złotymi zgłoskami w historii polskich i światowych skoków. Naprawdę mamy innych zawodników, od których powinniśmy wymagać.

@Bernat__Sola

Pamiętam tą drużynówkozę, jedno wielkie XD. I w 2018 Simon miał ostatnie podium, na Kulm