„Pozbieramy się na niedzielę” – trener Maciusiak po sobotniej porażce w Ruce

  • 2025-11-29 18:38

Kacper Tomasiak był jedynym reprezentantem Polski, który zdołał zdobyć punkty w sobotnim konkursie z cyklu Pucharu Świata w Ruce. 18-latek zakończył jednoseryjne zmagania w Ruce na 18. pozycji. W finale zabrakło Pawła Wąska i Kamila Stocha, a Piotr Żyła i Dawid Kubacki nie awansowali do zawodów. Trener Maciej Maciusiak zapowiada analizę takiego stanu rzeczy i walkę o lepsze rezultaty już przy okazji niedzielnych zmagań na Rukatunturi.

– Na pewno było dużo stresu. O 11 wyjechaliśmy z hotelu i spędziliśmy praktycznie cały dzień na skoczni. Ciężki czas za nami. Bardzo mocno kręciło, było niebezpiecznie. Emocje opadły, ale cały czas było napięcie, żeby wszystko dobrze się skończyło. Dobrze, że nikomu nic się nie stało i jesteśmy po zawodach. Po słabych zawodach, ale gratulacje dla Kacpra Tomasiaka, który skacze pierwszy raz w Ruce. Jakby umiał lecieć, to by powalczył o bardzo wysokie miejsce – mówi trener Maciej Maciusiak, wskazując na rezerwy najmłodszego z polskich skoczków obecnych w Ruce.

Dla Tomasiaka był to debiut na wymagającej skoczni w Ruce.

– Obawiałem się jego pierwszego skoku na tym obiekcie. Znamy tę skocznię. Jest bardzo przyjemna nawet do treningów, jeśli są stabilne warunki, szczególnie w pierwszej fazie lotu. Dziś tak nie było. Kacper czasami pojedzie sobie trochę za wysoko i na progu wyciągnie od góry, ale po prostu robi swoje i nic nie kombinuje, bo nie musi. Czeka go dużo pracy nad fazą lotu, bo tam na pewno sporo traci. Na progu jest jednym z najlepszych na świecie – dodaje główny szkoleniowiec reprezentacji Polski na temat członka kadry narodowej B.

Do konkursowej „50” nie dostali się Piotr Żyła i Dawid Kubacki. Obaj lądowali przed 100. metrem i odpadli w kwalifikacjach.

– Muszę na spokojnie to przeanalizować. Na szybko: szkoda Dawida w kwalifikacjach. Piotrek spóźnił skok, dołożył i jak się trafia na dziurę między 60. a 70. metrem, to nie ma szans. Dawidowi naprawdę oddało na progu. Z samego progu wydawało się, że to poleci, a tu nie ma kwalifikacji – relacjonuje Maciusiak.

Aleksander Zniszczoł po raz drugi tej zimy finiszował 31. Paweł Wąsek i Kamil Stoch uplasowali się na pozycjach 36-37, jednak sprawiali wrażenie pasywnych w locie.

– Z dołu skoczni na pewno to tak wygląda, gdy trafia na dziurę nad 70. metrem. Dało się to dostrzec nawet u Olka, gdzie narty opadły, pozbierał się i uleciał 118,5 metra. Nie dało to jednak punktów. Szczególnie było to widoczne u Pawła i Kamila. Kamil w zawodach oddał swój najlepszy skok na progu tego dnia, ale potem wpadło pasywne bioderko i był za nartami. Z tego nie ma szans ulecieć. Jak popatrzymy na cały konkurs, to widzieliśmy może trzy-cztery bardzo dobre skoki, a reszta uleciała tak, jak trafiła – uważa Maciusiak.

Prognozy na niedzielę są podobne do piątkowych i sobotnich. W Ruce ponownie ma bardzo mocno wiać.

– Nie jest to łatwa sytuacja, ale Piotrek z Dawidem pojechali wcześniej do hotelu i wiedzą, co mają zrobić w niedzielę. Z resztą będę rozmawiał po konkursie. Olek czuł, że jest jakiś postęp po zawodach w Lillehammer i Falun. Znowu zabrakło, ale zajął 15. miejsce w kwalifikacjach. To też nie jest do końca miejsce, w którym jest, bo ta 15. pozycja to też warunki, ale jego skoki wyglądają znacznie lepiej. Przeanalizujemy wszystko i zadaniowo przyjedziemy na skocznię. Może nie w najlepszych nastrojach, ale w pełni skoncentrowani. Spokój w grupie jest, bo cały czas trzymamy się razem. Nikt na razie nie panikuje. To też budujące, że nawet po takim konkursie, który nie poszedł po naszej myśli, pozbieramy się na niedzielę i będziemy walczyć – kończy główny trener Biało-Czerwonych.

Korespondencja z Ruki, Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9538) komentarze: (138)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Bernat__Sola profesor
    @Kolos

    Nawet Kuttin? :P
    Nie no, ale na poważnie, nie udowodnisz, że gorsze jest lepsze. Maciusiak jest na razie gorszy od Thurnbichlera, tyle w temacie. Oczywiście z TT też pewnie byłby kolejny smutny sezon, absolutnie nie chciałem pozostawienia go na stanowisku, ale odpowiedniego zastępcy niestety nie znaleziono. Tak się przynajmniej wydaje na tym wczesnym etapie sezonu.

  • kunegundek doświadczony
    @Tomek88

    Kolos to wyjątkowo dziwna istota. XD z jednej strony dałbym mu blocka, aby nie czytać tych kocopołów, a z drugiej kto mi na tym forum takiego fikołka intelektualnego dostarczy jak on. XD

  • ZKuba36 profesor
    @Mucha125

    Joniak i Niżnik mogą być lepsi od Tomasiaka, bo niewiele byli gorsi, a Tomasiak może być podmęczony po całej wyprawie. Nawet Stoch odpuścił skok treningowy i mimo tego nie był w stanie oddać 2 dalekich skoków.
    Ciekawe co trenował przez pół roku zespół MM, skoro skoczkowie przystąpili do PŚ zupełnie nieprzygotowani, a na dodatek nie zabierając na zawody PŚ, skoczków nr 3 i 4. Zbyt dobra atmosfera w grupie?

  • Mucha125 profesor
    @Rawianek

    A jeszcze Joniak i Niżnik ciekawe czy będa lepsi od kadry Maciusiaka. Bo na pewno nie od Tomasiaka

  • Rawianek profesor

    Nie zdziwie się jak Kot będzie lepszy od całej kadry A w Wiśle.

  • maciek0932 weteran
    @Matrixun

    Czyli notabene ostatni Polak prowadzący polską kadrę A. Szukając analogii za trzy sezony będziemy mieli zawodnika w TOP5 generalki PŚ, a w tym sezonie na IO ktoś zajmie 4 miejsce

  • Kolos profesor
    @equest

    Przez cały sezon. Nie w pięciu pierwszych konkursach i nawet w tym swoim życiowym sezonie długo miał 0 pkt na koncie. Pierwsze punkty to dopiero Ga-Pa a w międzyczasie wylądował nawet w kontynetalnu...

  • Mucha125 profesor

    Trener MM odwołał konkurs niesamowite.

  • Monzanator doświadczony

    Poważna wtopa Kolosa z tymi liczbami Zniszczoła. No ale faktycznie możemy poczekać do końca sezonu i zobaczyć czy Zniszczoł będzie na podium jak dwukrotnie mu się zdarzało za kadencji TT. Ciekawe czy jakikolwiek zawodnik Maciusiaka stanie na podium w tym sezonie? (bo nie wiem czy dostanie kolejny sezon jeśli całkowicie zawali imprezę docelową czyli IO).

  • Sigmusiaxd doświadczony
    @Vainamoinen

    A coś ty. Przecież tylko Olek nie wchodził do konkursu.

  • equest profesor
    @Kolos

    To też się nie zgadza, bo Olek w sezonie 2023/2024 zdobył przez cały sezon 524 pkt.

  • Kolos profesor
    @equest

    Chodziło o sezon 2023/2024.

    Reszta się zgadza.

  • equest profesor
    @Kolos

    @Kolos a cóż Ci się podziało.

    "Zniszczoł miał w zeszłym sezonie ponad 200 pkt PŚ" no miał ale po 30 konkursach całego sezonu a nie po pięciu pierwszych. Bo po pięciu to miał zero (punktował dopiero w Ga-Pa)."

    To fakty, pięć pierwszych konkursów Olka sezon 2024/2025:
    Lillehammer 23.11 - miejsce 23
    Lillehammer 24.11 - miejsce 25
    Ruka 30.11 - miejsce 13
    Ruka 01.12 - miejsce 35 ( bez punktów )
    Wisła 07.12 miejsce 16

  • INOFUN99 profesor

    "Gdyby oceniać Thurnbichlera po pięciu pierwszych konkursach sezonu 23/24 czy 24/25 to nie byłoby czego zbierać, ale nie, cudotwórcy z Austrii niewolno było oceniać nawet po roku czy dwóch, bo jak to cudotwórcę oceniać?"- szkoda, że kolos zapomniał o sezonie 2022/2023, który był debiutanckim sezonem Thurnbichlera na stanowisku trenera polskiej kadry. Pewnie napisze, że to były opary po Doleżalu. Jeszcze młot popełnił błąd ortograficzny. W tym przypadku piszę się "nie wolno", a nie "niewolno".
    "Ale Maciusiaka to już wolno. Wiadomo nie ma Austriackiego paszportu...."- austriackiego piszemy małej, bo to jest przymiotnik. Pamiętam, jak TT też krytykowano za kiepskie wyniki naszych skoczków.
    "Zniszczoł miał w zeszłym sezonie ponad 200 pkt PŚ" no miał ale po 30 konkursach całego sezonu a nie po pięciu pierwszych. Bo po pięciu to miał zero (punktował dopiero w Ga-Pa)."- Zniszczoł w zeszłym sezonie punktował już w pierwszym konkursie sezonu, czyli w Lillehammer.
    "Wartością dodaną jest też przyzwoita forma Kamila Stocha, bo w przeciwieństwie do cudotwórcy z Austrii Maciusiak współpracuje z Dolezalem...."- no napewno Maciusiak podniósł poziom Stocha, [***]a ma do gadania. Co prawda Maciusiak i Doleżal współpracują ze sobą, lecz forma Stocha to efekt pracy wyłącznie Doleżala.

  • ASJ_212 weteran
    @Kolos

    Po pierwsze Kubacki skacze gorzej niż rok temu o tej porze, a po drugie co to w ogóle za argument z [***] że, Kubacki skakał taki sam piach przez cały zeszły sezon ? Gdy Kubacki w zeszłym sezonie mówił, że w drużynie nie było atmosfery i narzekał, że to wszytko przez tego złego Austryjaka się zepsuło to kiedy na trenera zatrudnili Maciusiaka czyli szkoleniowca którego Dawid dobrze zna i mu ufa to teoretycznie każdy pownien oczekiwać, że Kubacki wróci chociaż do szerokiej czołówki. Tak się jednak nie stało, a dlaczego? Może to nie w trenerze był problem tylko w zawodniku? Nie wiem chodź się domyślam...

  • Matrixun doświadczony
    @Kolos

    Bardzo sprytnie pomijasz debiutancki sezon Thurna. Wskazujesz dwa ostatnie, a tymczasem pomyśl o analogii - debiutancki sezon TuTu i debiutancki sezon Maciusiaka. Ostatnim trenerem Polski, który zaliczył tak fatalny start z reprezentacją był Kruczek.

  • Kolos profesor
    @Janusz11

    Tak w ogóle skąd wiadomo, że zmiany sprzętowe były korzystne dla Kubackiego?

    I po drugie Kubacki skakał taki sam "piach" przez cały zeszły sezon....

  • Kolos profesor
    @Janusz11

    Fajnie totalnie podsumowanie Maciusiaka po ledwie pięciu pierwszych konkursach sezonu.

    Gdyby oceniać Thurnbichlera po pięciu pierwszych konkursach sezonu 23/24 czy 24/25 to nie byłoby czego zbierać, ale nie, cudotwórcy z Austrii niewolno było oceniać nawet po roku czy dwóch, bo jak to cudotwórcę oceniać?

    Ale Maciusiaka to już wolno. Wiadomo nie ma Austriackiego paszportu....

    Poczekajmy na igrzyska olimpijskie i do końca sezonu. Wtedy będzie co porównywać. Bo na razie jeszcze nie ma czego. Na pewno nie "Zniszczoł miał w zeszłym sezonie ponad 200 pkt PŚ" no miał ale po 30 konkursach całego sezonu a nie po pięciu pierwszych. Bo po pięciu to miał zero (punktował dopiero w Ga-Pa).

    Wolny miał 111 pkt? Miał ale po 30 konkursach sezonu, a nie po pięciu a po za tym 1/3 tych punktów zdobył tylko w jednym konkursie w Neustadt (8 lokata).

    Po za tym Puchar Kontynetalny nawet się jeszcze nie zaczął.

    Wartością dodaną jest też przyzwoita forma Kamila Stocha, bo w przeciwieństwie do cudotwórcy z Austrii Maciusiak współpracuje z Dolezalem....

    I można tak dalej.

  • fraki doświadczony
    @Bergisel7

    Nie może, bo cały czas Kubacki może też wylecieć z listy IO i Stoch.

  • fraki doświadczony

    Taaaak, na pewno, chyba gorzej.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl