FC w Kanderstegu: Zwycięstwo Leitnera, Sarniak ósmy

  • 2025-12-06 18:30

Clemens Leitner wygrał sobotni konkurs FIS Cup na skoczni w Kanderstegu (HS106). Reprezentant Austrii triumfował dzięki skokom na odległość 103 m oraz 100 m. Drugi był Simon Steinberger, a trzeci Francisco Moerth. Ósmy jest Szymon Sarniak. Pucharowe punkty zdobyło trzech Polaków.

Pierwszą serię konkursową zdominowali Austriacy, którzy zajęli pięć czołowych miejsc. Liderem był Clemens Leitner (103 m), który wyprzedzał Simona Steinbergera (100 m) i Francisco Moertha (98,5 m). Czwarty był Hannes Landerer (99,5 m), piąty Lukas Haagen (101,5 m), a szósty Estończyk Kaimar Vagul (97,5 m).

Szymon Sarniak po skoku na odległość 96,5 metra zajmował siódmą pozycję, przed Enzo Milesim (101 m), Jakobem Steinbergerem (95 m) i Arim Repellinem (97 m).

Awans do finału wywalczył jeszcze jeden reprezentant Polski. Jarosław Krzak (94,5 m) był sklasyfikowany na czternastym miejscu.

W wyniku dyskwalifikacji Emanuela Schmida i Aneja Razpotnika w serii finałowej, na dwudziestej dziewiątej pozycji konkurs ukończył Klemens Staszel (89,5 m), trzydzieste drugie miejsce zajął Kacper Juroszek (90 m), trzydziesty piąty był Szymon Jojko (97,5 m), trzydziesty siódmy Andrzej Stękała (94,5 m) przed Kamilem Waszkiem (88,5 m), pięćdziesiąty pierwszy Tymoteusz Amilkiewicz (87 m), pięćdziesiąty trzeci Łukasz Łukaszczyk (83,5 m), zaś sześćdziesiąty pierwszy Jan Galica (94 m).

W rundzie finałowej Clemens Leitner wylądował na 100. metrze i triumfował z przewagą 4,6 punktu nad Simonem Steinbergerem (99,5 m). Na najniższym stopniu podium stanął Francisco Moerth (99,5 m), który okazał się lepszy od Enzo Milesiego (104,5 m) i Lukasa Haagena (105,5 m).

Szóste miejsce zajął Kaimar Vagul (105,5 m), siódmy był Hannes Landerer (102 m), zaś ósmy - najlepszy z Polaków, Szymon Sarniak (105 m). Dziesiątkę skompletowali Ari Repellin (99,5 m) i Stefan Rainer (101 m).

Jarosław Krzak (90 m) ukończył rywalizację na dwudziestej trzeciej pozycji.

Cały sobotni konkurs rozegrano z 18. belki.

Liderem cyklu FIS Cup pozostał Tomasz Pilch (387 pkt.) przed Simonem Steinbergerem (372 pkt.) i Adamem Niżnikiem (362 pkt.).

Na niedzielę zaplanowano drugi konkurs w Kanderstegu. Początek rywalizacji o 10:00. Godzinę wcześniej rozpocznie się seria próbna.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną FIS Cup 2025/26 >>>
Zobacz aktualną klasyfikację 3. periodu FIS Cup 2025/26 >>>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7204) komentarze: (66)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • ms_ profesor
    @Arturion

    No to ten rzekomy talent chyba dopiero w obecnym wieku Kasaiego będzie skakał na poziom PŚ jeśli tak powoli będzie się rozwijał ;)

  • Arturion profesor
    @ms_

    Nie wszystkie talenty rozwijają się jednakowo szybko. ;-)

  • ms_ profesor

    Teraz dopiero zobaczyłem wyniki tego wczorajszego konkursu i widzę, że ten rzekomo wielki kazachski talent zajął dosłownie ostatnie miejsce xd

  • Pavel profesor
    @dervish

    Masz w tych zawodach podopiecznych TuTu, różnicy nie widzę ;)

  • Bernat__Sola profesor
    @Vainamoinen

    Ale jak piszesz "powinni zjadać Czechy na śniadanie", oznacza to, że uważasz, że nie zjadają ;).
    Niemcy i Słoweńcy wystartowali oczywiście lepiej od nas, i oczywiście te wyniki są, delikatnie mówiąc, słabe. Po prostu nie uważam, że porażka z Francuzami, którzy pokazali, że są zawodnikami klasy PK, a nie FC, to akurat powód do wstydu.
    Większy wstyd to dla mnie przegrana ze Steinerem po kontuzji czy Hamannem zmierzającym w kierunku końca kariery. A co niektórych też z Koreańczykiem, 3 Kazachami, Rumunem i, o zgrozo, Azerem...

  • Bernat__Sola profesor
    @ASJ_212

    Wtedy nie ma innych zawodów, więc rzeczywiście nie ma przeciwwskazań, żeby wystąpił w AC i zachował rytm startowy. Zobaczymy, jak to wyjdzie.

  • Arturion profesor

    Zatem:
    - Sarniak powinien walczyć o limit, a Krzak iść do PK (lub Pilch jeśli skacze prosto i w miarę daleko).
    - Szkoda Galicy i Łukaszczyka. Obydwaj mają formę lepszą niż wyniki tu.
    - Pamiętajmy, że kadry idą zbliżonym trybem i będą się rozkręcać (mam nadzieję).
    - Słoweńcy porażka. Zwłaszcza rozczarował "zajechany" Faletić.
    - Rygl nieźle.
    - Jojkokrzaki spełniły swą powinność, choć mogły trochę bardziej.
    - Prócz Japończyków, Norwegów i Chińczyków zabrakło Finów. Za to było dwóch Finnów.
    - Jang już wyraźnie lepszy od Choia.
    - Szwajcarzy pokazali liczną ekipę, wśród nich wyróżnił się Arnold a także, zwłaszcza nazwiskiem, Zachary Pancerny (czy może Pan Serwis?).
    - Zachary z Azerbejdżanu z kolei wmieszał się między Polaków.
    W sumie było ciekawie i malowniczo. Inna spostrzeżenia może po drugim konkursie, na który czekam z niecierpliwością. :-)

  • Arturion profesor
    @rybolow1

    Kazachowie mają jeszcze trochę młodzieży do rozwinięcia/zmarnowania. A co Francuzów, to talentami są też Obersteiner i Pouradier. Chervet tu nie startował.

  • rybolow1 profesor
    @Lataj

    I tak nie w takim stopniu co wspomniany Kazachstan i Tkaczenko, którego absolutnie zajechali (tak samo przepadł Kratow, Korolew czy Żaparow.). Oby Wasiliew i Miziernych nie skończyli tak samo

  • rybolow1 profesor
    @aVe

    Milesi, Chervet i Repellin mają potencjał

  • dervish profesor

    A ja miałem nadzieję, że jeżeli TT pozostałby na stanowisku to w tym sezonie Joniak i Amilkiewicz jako ówczesna czołowka kadry kontynentalnej zostaliby "zagwiazdkowani" w kadrze A.

  • Lataj profesor

    - Staszel stawia flaszkę E. Schmidowi i Razpotnikowi.
    - Łukaszczyk przegrywa z Azerem.
    - Choć w treningach nasi byli bez szału, to nie było takiej tragedii jak w zawodach. O być albo nie być paru naszych w finale zadecydowały detale, a na pewno przed Kanderstegiem nasi nie mieli punktu odniesienia.
    - Taka sama liczba Czechów co naszych w finale, a Francuzów aż pięciu.
    - Najlepszy z gospodarzy nie Remo Imhof, a Elias Arnold - nowa nadzieja? Pierwszy z nich to jeden z największych zawodów, bo znalazł się poza finałem, choć w LPK w Klingenthal był szwajcarskim numerem 3, za to drugi jedyny Szwajcarem w finale.

  • INOFUN99 profesor
    Wnioski po 1. konkursie FC w Kandersteg HS106

    -W każdej lidze mamy swojego Tomasiaka, który broni honoru kadry, w FC takim Tomasiakiem jest Sarniak.
    -Krzak powraca do drobnicy punktowej. Ładnie sztaby załatwiły jego i Pilcha.
    -Powrót Mitchella po 12(!!!) latach. Niebywałe.
    -Hamann 2 lata temu walczył o podium PŚ, teraz poza 30.
    -Milesi zdobywa więcej punktów niż nasza 10 osobowa ekipa.

  • Fan Tkaczenki i Aalto profesor

    Tkaczenko przegrywa z Azerem - co oni z nim ku*wa zrobili

  • aVe początkujący
    @Lataj

    fouberet wreszcie jakiś francuzem który ładnie punktuje więc jest jakaś nadzieja. + Mają w 2030 igrzyska więc będzie dodatkowa motywacja by budować skoki

  • Vainamoinen weteran
    @Bernat__Sola

    Nigdzie nie pisałem, że nas Czesi leją, to się tyczyło Francuzów. Niemcy i Słoweńcy wystartowali też słabo ale to ich zmartwienie z tym, że oni przynajmniej tu wprowadzili po 5 ludzi do II serii a w Pś radzą sobie świetnie [SLO] i co najmniej przyzwoicie [GER].

  • Filigranowy_japonczyk profesor

    Słabiutki początek sezonu w trzeciej lidze, latem potrafiliśmy walczyć z Austriakami o zwycięstwa a tu na dzień dobry tylko dwóch zawodników w drugiej serii. Niestety na każdym szczeblu notujemy kiepski start.

  • Lataj profesor
    @aVe

    Za to Francja też ma talenty, które hurtowo zmarnuje :P

  • aVe początkujący

    2 polaków w 2 serii
    5 francuzów w 2 seri X D

  • KapitanGrawitacja profesor

    Amilkiewicz i Łukaszczyk na poziomie Azera... Łukaszczyk to chociaż miał jeden skok treningowy udany, a Amilkiewicz całkowita zapaść

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl