Klemens Joniak zadebiutował w Pucharze Świata i liczy na kolejne szanse
- 2025-12-08 14:25
Klemens Joniak
fot. Tadeusz Mieczyński
20-letni Klemens Joniak podczas niedzielnego konkursu w Wiśle zaliczył debiut w Pucharze Świata. Jak sam mówi – jest zadowolony z minionego weekendu. Polak wywalczył awans do konkursu z 47. miejsca w kwalifikacjach, a pierwszą serię zakończył na 46. pozycji po skoku na odległość 119 metrów.
Klemens JoniakZawodnik reprezentujący LKS Poroniec Poronin, obok Kacpra Tomasiaka, jest pierwszym z dwóch polskich debiutantów w Pucharze Świata od czasu Jana Habdasa. Ten swój pierwszy występ zanotował w 2021 roku. — Fajnie, że postawiono na nas i wystartowaliśmy w Pucharze Świata. Kacper pokazuje, że można dobrze skakać nawet na takim poziomie — przyznaje Joniak.
Wyniki osiągane przez Klemensa nie pozwalają mu jeszcze na zdobywanie punktów. W niedzielę do kwalifikacji do rundy finałowej zabrakło mu ponad dziewięć punktów. — Ten weekend oceniłbym nieźle. Wiadomo, nie wszystkie momenty były dla mnie łatwe, ale myślę, że dziś sobie poradziłem. Zaczęło to wszystko jakoś funkcjonować. Piątku nie zaliczyłbym do udanych skoków, ale ogólnie jestem zadowolony z tego weekendu — relacjonował Joniak.
Przypomnijmy, że w piątkowych kwalifikacjach skoczek zajął dopiero 63. miejsce, więc w sobotę nie miał szansy, aby powalczyć o punkty. — Nie chciałem popełnić tego samego błędu, który pojawił się w piątek, ale na pewno była ulga, że udało się przejść te kwalifikacje, choć z trudami. Skok konkursowy był zdecydowanie najlepszy podczas tego weekendu, mimo że nie był super. Był dość mocno spóźniony, przez co brakowało tych kilku metrów… — tłumaczył młody skoczek.
Podopieczny Wojciecha Topora z kadry narodowej B mówił także o tym, że ma nadzieję pojawić się jeszcze w konkursie Pucharu Świata podczas tego sezonu. — Myślę, że jak najbardziej jest to wykonalne zadanie. Jeżeli odpowiednio potrenujemy, przygotujemy się pod zawody i poprawimy te rzeczy, które są do poprawy, to myślę, że jak najbardziej jest to realne, żeby nawet zajmować lepsze miejsca niż kręcić się w okolicy trzydziestego — mówi.
20-latek podkreśla jednak, że ważna jest cierpliwość i wytrwałość. — Wiadomo, że wszystko chciałoby się mieć „na już”, ale pewnych rzeczy nie da się obejść ani przeskoczyć. To wszystko potrzebuje czasu. Gdyby wszystko przychodziło tak od razu, to myślę, że nie doceniałoby się tego i nie dawałoby to takiej frajdy — podsumowuje debiutant Pucharu Świata.
Korespondencja z Wisły, Weronika Świderska
-
TheDriger weteran
Na pewno lepiej wygląda niz Wolny I Niżnik
-
Lataj profesor
@Lataj
Stoch zdobył w ostatni weekend więcej punktów od Zniszczenki i krajówki bez Kota. Kubacki i Wąsek jednak mają ich od Kamila nieco więcej. Mea culpa.
-
Lataj profesor
@rybolow1
Wciąż zdobył więcej punktów od dwóch pewnych atmosferovićów, Wąska, a także krajówki bez Kota.
-
Skoczek2025 początkujący
Joniak ma potencjał oby w PK powalczył o miejscówkę. Ale chyba stres go zjadł , a szczególnie w piątek . Ale potencjał ma by wrócić do PŚ
-
-
rybolow1 profesor
@Sigmusiaxd
Stoch w Wiśle w porównaniu do Lillehammer czy Falun skakał beznadziejnie
-
Sigmusiaxd doświadczony
@Kornuty
Ale to w 1 konkursie. A Zniszczenko ani razu nie zapunktował podczas weekendu, a Kubacki i Stoch - tak.
-
Sigmusiaxd doświadczony
@rybolow1
Ale Stoch skacze przyzwoicie. Według mnie to ta Wisła jest okropna.
-
Sigmusiaxd doświadczony
@Stinger
To jego debiut. Ja się nie spodziewałem fajerwerków, a skoków bardzo dobrych, ale nie na tyle dobrych, aby wejść do 30. Niech sie uczy, zdobywa doświadczenie, a dostanie kolejne szanse i kiedyś mu się uda skakać na 2-3 dziesiątke pucharu świata.
-
Stinger profesor
@Kornuty
Tak, jadą najlepsi. To, że ich forma jest daleka od ideału i zdarzają się wpadki w kwalifikacjach, nie oznacza, że Klemens Joniak jest od nich lepszy bo w jednym skoku pokonał Dawida Kubackiego.
Sam jestem trochę zaskoczony tym, że Klemens Joniak pokazał tak mało ale jest sam sobie winny. Wystarczyło skakać trochę dalej i dzisiaj mógłby mieć bilet do Klingenthal. -
Sympatyczny_Wąsacz stały bywalec
@Kornuty
A co może miał jechać Joniak, który w pierwszych kwalifikacjach był 63 za potężnym w tym sezonie Ipcioglu i Marusiakiem? Chłopie weź udaj się do okulisty bo widzę że coś nie styka jak powinno XD
-
-
Kornuty stały bywalec
@Sympatyczny_Wąsacz
Do Niemiec jadą najlepsi ? Dwóch geriatczyków którzy nawet nie załapali się do 50-ki. Orly wśród nisko latających wron !
-
-
Arturion profesor
@StaryEmil
No to niezły numer. Zbanowany w FC przechodzi do PK. ;-)
Oczywiście, jak jest odpowiednio dobry.
To może być przyczyną "olewania" kartek przez najlepszych fiscupowców. Czyli faktycznym dozwoleniem na świadome "eksperymentowanie" ze sprzętem.
(ale tylko na tym poziomie zawodów) -
StaryEmil stały bywalec
@Arturion
Chyba tak.
5. Disqualification in Different Competition Series
5.1. The sanction system applies at all levels of FIS sanctioned events for Ski Jumping
and Nordic Combined events.
5.2. Yellow [***]s should be reported on the start list.
5.3. Yellow [***]s in different levels result in a sanction for the highest level of competition
series in which the athlete received the yellow [***] (i.e. yellow [***] in WC + COC =
sanction in WC, yellow [***]s in COC + FIS Cup = sanction in COC)
Rozumiem że zawodnik jest wykluczony tylko z zawodów wyższej rangi na których zdobył kartkę. -
-
Prekursor Skoczni Vip profesor
Za sezon Stoch zwolni miejsce to moze wskoczy na stale na wakat
-
StaryEmil stały bywalec
@Arturion
Tak. Ba. Nawet jak zdobędzie najpierw żółtą na PŚ a potem drugą żółtą i czerwoną na PK to bana dostaje tylko na PŚ. I analogicznie pierwsza żółta na PK, druga na FC, ban tylko na PK
-
Arturion profesor
Czy jak ktoś otrzyma czerwoną kartkę, to może w następny weekend startowy wystąpić w PK?
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się