Kot i Stoch o rywalizacji w gęstej mgle w Klingenthal. "Wybiło mnie to z rytmu"
- 2025-12-13 21:25
Maciej Kot
fot. Tadeusz Mieczyński
Sobotni konkurs Pucharu Świata w Klingenthal zapamiętany zostanie nie tylko ze względu na sportowe rozstrzygnięcia, lecz również przez gęstą mgłę, która spowiła Vogtland Arenę podczas rywalizacji najlepszych skoczków świata. W takich warunkach o punkty walczyli m.in. Maciej Kot, który zakończył konkurs na 25. miejscu, oraz Kamil Stoch, sklasyfikowany ostatecznie na 20. pozycji.
Maciej KotDla Kota był to kolejny krok w długotrwałym procesie dążenia do coraz lepszej i stabilniejszej dyspozycji.
- W skrócie można powiedzieć, że to jest właśnie ten proces. Dzisiaj pojawiły się delikatnie lepsze skoki, natomiast Puchar Świata rządzi się swoimi prawami. Skoków treningowych jest mało i chciałoby się, żeby już od pierwszego wszystko było ustabilizowane i pozwalało walczyć o wyższe miejsca - przyznał.
Klingenthal, jak podkreślał zakopiańczyk, to obiekt wymagający, bezlitosny dla zawodników z brakami technicznymi. Jeśli coś nie funkcjonuje na progu, ta skocznia nie wybacza.
- To bardzo trudny obiekt, ze specyfiką premiującą lotników. Jeśli dobrze wychodzę z progu, jak w pierwszej serii, to jestem w stanie jeszcze coś z tego zrobić. W drugiej serii, kiedy próg nie zagrał, w locie było już bardzo trudno te błędy nadrobić - tłumaczył.
Istotną rolę odegrała w przypadku Kota mgła - w finałowym skoku przyczyniła się do tego, że 34-latek nie utrzymał 18. pozycji zajmowanej na półmetku zmagań.
- W serii próbnej było to wręcz niesamowite - u góry słońce i błękit, a na dole gęsta mgła. Później robiła się coraz gęstsza i w drugiej serii nieco mi przeszkodziła. To pokazało mi, że tego zaufania do siebie i pewności wciąż jest za mało. Zawodnik, który naprawdę dobrze czuje skoki, odda je niezależnie od tego, czy widzi idealnie, czy nie. Mnie to trochę wybiło z rytmu - ocenił szczerze.
Kot szeroko odniósł się także do sytuacji w kadrze B, podkreślając, że letnie wyniki i obecne starty nie są przypadkiem, a efektem długofalowej pracy.
- Cieszę się, że ciężka praca całego sztabu z trenerem Wojtkiem Toporem jest widoczna. Już lato pokazało, że droga, którą obraliśmy, jest dobra. Kacper Tomasiak puka do czołówki, Klemens Joniak robi życiówki w Pucharze Kontynentalnym, a ja wierzę, że sam jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa - zaznaczył.
Kamil Stoch podszedł do warunków zastanych na skoczni ze spokojem. Jak sam przyznał, gdy już rusza się z belki, nie ma miejsca na wahanie.
- Po odepchnięciu się z belki nie ma odwrotu. Świadomość, że nikt nie wyjedzie nagle "z boku" albo "na czołówkę" daje pewną otuchę i spokój - powiedział.
Dla trzykrotnego mistrza olimpijskiego obecny etap sezonu to cierpliwa odbudowa "systemu" po mniej udanych występach w Ruce i w Wiśle.
- Poziom jest bardzo wyrównany. Dwa-trzy metry robią różnicę kilku miejsc w klasyfikacji, ale tych metrów nie da się uzyskać na siłę. Trzeba cierpliwości i budowania własnego systemu, powtarzalności. Dokładnie to teraz robię - podkreślił.
Stoch nie przywiązywał dużej wagi do słabszych prędkości na rozbiegu, wskazując, że na tym etapie ważniejsze są same skoki.
- Dopiero dziś dowiedziałem się, że prędkości były słabe. Jak skoki nie są super, to i prędkości są kiepskie. Natomiast wolę jechać słabo, a skakać daleko, niż odwrotnie - zaznaczył.
Choć mgła ograniczała widoczność kibicom, atmosfera na trybunach zrobiła na Stochu duże wrażenie.
- Było bardzo dużo ludzi, jak za dawnych czasów. Ten pomruk z dołu po dalekich skokach zawsze dodaje otuchy. Kibicom mgła utrudniała widoczność, ale dla nas skocznia była w miarę dobrze przygotowana i - co rzadkie w Klingenthal - było bezwietrznie. W locie było stabilnie, bez problemów z podejściem do lądowania. Jestem z tego zadowolony - podsumował.
Korespondencja z Klingenthal, Dominik Formela
-
Arturion profesor
@Raptor202
Nie był słaby, bo miał gigantyczne zrywy. Rekord w Willingen to chyba dopiero w zeszłym sezonie stracił.
(miał "sufit" wysoko) -
Arturion profesor
@Kolos
Ma znaczenie, bo proporcjonalnie większą część noty będzie stanowić odległość.
@TheDriger - toteż nie piszę o całkowitej likwidacji. -
wiola4697 profesor
Powodzenia!!!
-
EkspertO stały bywalec
Ja się zastanawiam czy Stoch to by nie miał z 65 zwycięstw gdyby nie to filozofowanie i analiza wszystkiego po milion razy.
-
Bogdanm57 początkujący
No cóż,jak się nie potrafi skakać, to każde warunki przeszkadzają. Nieudolność Małysz zniszczyła polskie skoki.Nieudolne szkolenie, a może jego brak? W tym roku przyzwoicie skacze Tomasiak.Po roku zniknie, tak jak wcześniej znikali: Wąsek, Zniszczoł, Wolny, Stękała...A Stoch, Żyła, Kubacki już się skończyli.Stoch przy swoich. niskich prędkościach na progu, jak miał parę w nogach, więc dobrze skakał. Teraz pary nie i Stocha też. Dopóki będzie Małysz nic się nie zmieni. Nie ma zielonego pojęcia co robič.
-
Lataj profesor
@orangebubble
Kot pokazał, że nie jest bez formy, a wynik w Wiśle to nie kwestia skoczni. Ale i tak dziwne, czym się poczuł zdeprymowany.
-
TheDriger weteran
@Arturion
Nieno noty za styl to część skoków narciarskich. Zabrać je to jakby Zabrać spalony z piłki nożnej
-
King profesor
@TheDriger
Z tego co widziałem sprzedawali jedne bilety zarówno na zawody kobiet i mężczyzn za 35 euro.
-
Helmutek bywalec
Biedny ten Stoch....
Temu bidokowi to zawsze w wiatr w oczy wieje!! On to zawsze biedaczek ma pod górkę!
-
-
alo profesor
Stochowi to wszystko przeszkadza. Wydawało się że będzie forma na top10 a skacze tak samo jak w ostatnich sezonach
-
Kolos profesor
@Arturion
Przecież to nie ma znaczenia, czy jest 5 czy 20 pkt na sędziego jeśli proporcjonalne różnicę w punktowaniu zawodników zostaną te same.
Jeśli sędzi daje komuś 1 czy 2 pkt więcej za nazwisko czy narodowość, to nie ma znaczenia, czy przyzna ten punkt czy dwa z bazowej noty 10 czy 20.
Jedyna opcja to całkowita rezygnacja z not za styl. -
Kolos profesor
@Arturion
Mimo wszystko sędziowie stylowi jednak wyłapywali te zachowiane lądowania i brzydkie telemarki. Mgła była, ale do mgły znanej z Oslo to jednak było daleko.
-
Kornuty stały bywalec
Wszystko było prawie dobrze a odległości brak. Domenowi mgła nie przeszkadzała ?
-
Arturion profesor
@Introverder
Noty za styl obecnie mają bardzo niewiele sensu i bez mgły.
Powinny, jeśli już mają być, zostać znacznie zredukowane. p. do 10 pkt. na sędziego.
(na początek może być 15) -
Introverder profesor
@Mlodyzdolny
Zastanawiam się czy wtedy noty za styl w ogóle mają sens. Przecież to patologia - daje się wówczas noty po uważaniu i za nazwisko albo/i na pamięć, tj. acha to ten skoczek, zwykle skacze tak, więc ocenimy go wg poprzednich skoków/konkursów/jego "normy".
-
Labrador_Retriever profesor
@Manchutd93
Ale czemu tak agresywnie? W sumie sam Maciek powiedział, że tak jest. Może nie tyle, że nie ma formy, ale że na pewno nie jest doskonała. "Zawodnik, który naprawdę dobrze czuje skoki, odda je niezależnie od tego, czy widzi idealnie, czy nie." To słowa Kota.
-
Arturion profesor
Maciek Kot: "Zawodnik, który naprawdę dobrze czuje skoki, odda je niezależnie od tego, czy widzi idealnie, czy nie."
Z tego wniosek, że w swoim czasie Murańska niespecjalnie "czuł" skoki... Bo jakby czuł, to powinien skakać jak wcześniej.
A sam Kot słusznie uważa podczas mgły. Przy jego zwyczajowym skręcie mogłoby go wynieść za bandę.
(na szczęście była ponoć - bo nic nie było widać - liczna publiczność, to by go trochę zamortyzowali)
;-)
-
Manchutd93 początkujący
@TheDriger Nie
Najlepiej ściągnąć Sobczyka ale on pewnie zostanie trenerem Niemców. Najgorszym błędem było rozdzielanie go od Kamila Stocha
-
Arturion profesor
@Mlodyzdolny
"Trudno sie było w ogóle zorientować w jakim miejscu wylądował zawodnik"
Tym bardziej musimy podziwiać "pięciu sprawiedliwych", że ogarniają... Dziękujemy sokoły! ;-) -
TheDriger weteran
@Mlodyzdolny
A jak wrażenie z atmosfery na trybunach i organizacji? Polecasz jechać do Klingenthal? Za ile bilety w ogóle?
-
Manchutd93 początkujący
@orangebubble 😅
A jak się nie ma mózgu to się nie komentuje więc przestań to robić
-
TheDriger weteran
Topór przyszłym trenerem kadry?
-
orangebubble początkujący
Jak się nie jest w formie to wszystko wybija z rytmu
-
-
Mlodyzdolny bywalec
Byłem dziś w klingenthal. Jedyne co sie udało jako tako zobaczyć to ta próbna. Niestety na konkurs przyszła mgła i nic nie było widać. Trudno sie było w ogóle zorientować w jakim miejscu wylądował zawodnik
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się