Ziga Jelar
fot. Tadeusz Mieczyński
Sympatycy skoków narciarskich w najbliższym czasie nie będą mieli okazji oglądać Zigi Jelara na starcie żadnych zawodów. Zdobywca Małej Kryształowej Kuli za sezon 2021/22 przekazał, że zmaga się z kontuzją nogi.
Ziga Jelar– Nie zgłaszam się z najprzyjemniejszą wiadomością, ale czasami rzeczywistość bywa trochę okrutna. Podczas ostatnich treningów przed wyjazdem do Engelbergu doznałem urazu tylnej części uda. Chodzi o naderwanie ścięgna – przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych Ziga Jelar, który w najbliższy weekend miał wystąpić w Pucharze Kontynentalnym w Szwajcarii.
28-latek tej zimy na arenie międzynarodowej pokazał się tylko podczas inauguracji Pucharu Kontynentalnego w Ruce. W Finlandii zajął 13. i 8. miejsce.
– Sprawy właśnie zaczynały się układać, na skoczni czułem się bardzo dobrze. Trudno mi się z tym pogodzić, ale nie mam innego wyjścia. Trzeba patrzeć pozytywnie. Zrobię wszystko, żeby jak najszybciej wrócić na skocznię i wrócić do tego, co było – podkreśla Jelar, który po raz ostatni startował w Pucharze Świata podczas marcowych lotów w Planicy. Drużynowy mistrz świata z 2023 roku na kolejne punkty zimowych zawodów najwyższej rangi czeka od noworocznego konkursu w Garmisch-Partenkirchen.
– Serdeczne podziękowania dla sztabu szkoleniowego, związku narciarskiego i lekarza, którzy w tych świątecznych dniach szybko zareagowali, umożliwiając badania i rezonans magnetyczny oraz wspierając mnie. Obiecuję, że wrócę jeszcze silniejszy – kończy swój świąteczny wpis skoczek, który czterokrotnie wskakiwał na podium Pucharu Świata.
-
Arturion profesor
@Skoczek2025
No to jeszcze im Bartolj został i Simnic.
(bo pewnie Toporis, ani Vidić z Viteziem też cię nie usatysfakcjonują)
;-) -
Skoczek2025 bywalec
@Rawianek
Mogel nie ma raczej jakiejś świetnej formy , ale to zweryfikuje TCS. Oblak znakomicie nie wygląda , nie wiem , czy będzie w stanie oddawać równe skoki, pozwalające by zdobyć złoto na MŚWL drużynowe.
-
Skoczek2025 bywalec
@Arturion
Niby tak , ale poprawy Kosa się nie spodziewam. Jancar i Faletic przekonująco nie wyglądają , i niespodziewam się by do MŚWL , nastąpiła jakaś zdecydowana obwyżka formy.
-
Bergisel7 stały bywalec
@marro
Właśnie pomyślałam, że będzie miał czas promować swój nowy przebój.
Ale to chyba nie jest kontuzja wykluczająca na długo...Może wróci jeszcze w tym sezonie. -
-
Rawianek profesor
@TandeFan23
Ja wcale bym się nie zdziwił że zamiast Kosa będzie w tej drużynowce skakał Mogel albo Obłąk.
-
Tomek88 profesor
Szkoda, Słoweńcom przydałby się teraz Jelar będący, chociaż w połowie tak dobry, jak w sezonach 21/22 czy 22/23.
Trudny dzień dla zdobywców MKK z ostatnich lat - jeden kończy karierę, drugi łapie kontuzje -
marro profesor
No cóż, będzie miał więcej czasu by pograć na gitarze.
-
wiatrhula111 weteran
Jelar raczej już się nie odbuduje i podąży drogą przetartą wcześniej, przez wielu innych Słoweńców.
Pewnie będzie startował w zawodach niższej rangi, ale o nawet o punkty PŚ będzie mu ciężko.
Tak czy siak ze swojej kariery może być zadowolony. -
znawca_francuskiego weteran
Szkoda tego Jelara bo co chwilę jakaś kontuzja.
Dobrze że chociaż coś osiągnął w tych skokach bo jednak MKK to już jest coś. -
Arturion profesor
@Filigranowy_japonczyk
Jelar jest na tyle młody, że może liczyć na odbudowę zdrowia i formy.
(ale może też postawić na nieźle rozwijającą się karierę muzyczną) -
Filigranowy_japonczyk profesor
Jeden zdobywca małej KK dziś ogłosił zakończenie kariery, coś czuję, że Jelar niedługo dołączy do Hubera.
-
Arturion profesor
@DomenPrevcFan
Do tych mistrzostw trochę czasu. Kos może się poprawić. Może też rozwinąć się np. Jancar.
(i mają jeszcze w zanadrzu nieobliczalnego Faleticia) -
DomenPrevcFan doświadczony
Rozkładu słoweńskiej drużyny ciąg dalszy. Oby wydobrzal jak najszybciej, bo na PK w Ruce wyglądał najlepiej z zaplecza. Chociaż dalej to najlepiej punktów PŚ nie gwarantuje. Zaczynam żałować ze na MŚwL nie ma duetów, wtedy Słoweńcy mogliby zmiażdżyć konkurencję, a w czwórce będzie znacznie trudniej...
-
TandeFan23 profesor
@Karpp
Ja też. No to Slowency zostali z beznadziejnym Kosem. Wcale nie muszą zdobyć tego drużynowego złota. Jak Lovro przybuli na 120 metrów to leżą. A w formie jaką prezentuje jest to całkiem realne.
-
Karpp profesor
Myślałem, że będzie tym czwartym do złotej słoweńskiej drużyny na MŚwL.
-
Sigmusiaxd doświadczony
Ten to ma szczęście XDDDDDDDD
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się