TCS w Oberstdorfie: Domen Prevc nokautuje rywali, dyskwalifikacja Zajca!

  • 2025-12-29 17:31

Domen Prevc wyrusza po Złotego Orła! Lider Pucharu Świata pewnie triumfował w inauguracyjnym konkursie 74. Turnieju Czterech Skoczni na Schattenbergschanze (HS137) w Oberstdorfie. Reprezentant Słowenii triumfował po skokach na odległość 141,5 m i 140 m. Drugie miejsce zajął Daniel Tschofenig, a trzecie Felix Hoffmann. Czternasty był najlepszy z Polaków, Kacper Tomasiak. W finale wystąpiło trzech Biało-Czerwonych. Zdyskwalifikowany został Timi Zajc, pierwotnie sklasyfikowany na drugiej pozycji.

Domen PrevcDomen Prevc
fot. Tadeusz Mieczyński
Daniel TschofenigDaniel Tschofenig
fot. Tadeusz Mieczyński
Felix HoffmannFelix Hoffmann
fot. Tadeusz Mieczyński

W pierwszej serii konkursowej najdalej poszybował Domen Prevc. Słoweniec uzyskał odległość 141,5 metra i na półmetku wyprzedzał o 8,3 punktu Jana Hoerla (136,5 m) oraz o 9,8 pkt. Jonasa Schustera (138,5 m). Czwarty był Daniel Tschofenig (132 m), a piąty Timi Zajc (133,5 m).

Faworyci gospodarzy, Felix Hoffmann (132,5 m) i Philipp Raimund (136 m) zostali sklasyfikowani na szóstej i siódmej pozycji, przed Stefanem Kraftem (133,5 m), Maximilianem Ortnerem (134,5 m) i Ryoyu Kobayashim (133 m).

Awans do serii finałowej wywalczyło trzech Polaków, którzy wygrali swoje pojedynki w parach KO. Piętnaste miejsce na półmetku zajmował Kacper Tomasiak (128,5 m), siedemnasty był Kamil Stoch (131 m), z kolei dwudziesty ósmy Paweł Wąsek (122 m).

Na trzydziestej trzeciej pozycji rywalizację na Schattenbergschanze zakończył Maciej Kot (121 m). Trzydziesty szósty był Piotr Żyła (123 m).

W gronie "lucky loserów" znaleźli się dwunasty Kristoffer Eriksen Sundal (135,5 m), osiemnasty Jason Colby (127,5 m), dwudziesty pierwszy Sandro Hauswirth (125 m), dwudziesty piąty Marius Lindvik (124,5 m) i dwudziesty siódmy Ilja Miziernych (126 m).

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 16. i 15. belki startowej.

W finale Domen Prevc nie pozostawił złudzeń, kto jest obecnie najlepszym skoczkiem świata. Słoweniec poszybował na 140. metr i triumfował z przewagą 17,5 punktu nad Danielem Tschofenigiem (134 m) oraz 19,4 pkt. nad Felixem Hoffmannem (136 m). Tuż za podium rywalizację ukończyli Jan Hoerl (133 m), Philipp Raimund (133 m) i Ryoyu Kobayashi (136 m).

Na siódmej pozycji sklasyfikowany został Stephan Embacher (135,5 m), ósmy był Jonas Schuster (128,5 m), dziewiąty Stefan Kraft (127,5 m), a dziesiąty Kristoffer Eriksen Sundal (123 m).

Kacper Tomasiak z finałowym wynikiem 131,5 metra awansował na czternaste miejsce. Siedemnasty był Kamil Stoch (131,5 m), z kolei dwudziesty ósmy Paweł Wąsek (118,5 m).

Pierwotnie drugie miejsce ex aequo z Danielem Tschofenigiem sklasyfikowany został Timi Zajc (138 m). Słoweniec został jednak zdyskwalifikowany z powodu o 3 milimetry za długie nogawki kombinezonu.

Rundę finałową przeprowadzono z 15. platformy.

Domen Prevc (316,7 pkt.), który jako pierwszy reprezentant Słowenii w historii triumfował w turniejowym konkursie w Oberstdorfie, prowadzi w niemiecko-austriackiej imprezie przed Danielem Tschofenigiem (299,2 pkt.) i Felixem Hoffmannem (297,3 pkt.). Czternasty jest Kacper Tomasiak (279,7 pkt.).

17,5 punktu przewagi Domena Prevca nad Danielem Tschofenigiem to czwarta największa różnica między liderem i wiceliderem Turnieju Czterech Skoczni po pierwszym konkursie. Większą zaliczkę na tym etapie imprezy mieli tylko Sigurd Pettersen (22,5 pkt. w sezonie 2003/04), Hans-Georg Aschenbach (20,1 pkt. w sezonie 1973/74) i Gregor Schlierenzauer (18,1 pkt. w sezonie 2011/12). Każdy z tej trójki kilka dni później triumfował w całym turnieju.

W Pucharze Świata prowadzi niezmiennie Domen Prevc (950 pkt.) przed Ryoyu Kobayashim (691 pkt.) i Philippem Raimundem (545 pkt.). Trzynasty jest Kacper Tomasiak (220 pkt.).

Na czele Pucharu Narodów znajdują się Austriacy (2106 pkt.), Słoweńcy (1871 pkt.) i Japończycy (1702 pkt.). Szóste miejsce zajmują Polacy (620 pkt.).

Teraz najlepsi skoczkowie wyruszają w podróż do Garmisch-Partenkirchen, gdzie odbędą się sylwestrowe kwalifikacje i noworoczony konkurs na Grosse Olympiaschanze (HS142).

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Turnieju Czterech Skoczni >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Świata >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Narodów >>>
Zobacz aktualny ranking WRL >>

Dlaczego przy planowaniu modernizacji warto myśleć o całym systemie grzewczym, a nie tylko o jednym urządzeniu?
W praktyce komfort i rachunki zależą od tego, jak współpracują ze sobą wszystkie elementy: źródło ciepła, zasobnik, instalacja, sterowanie, czasem fotowoltaika i magazyn energii. System zaprojektowany jako całość pozwala lepiej dobrać moc urządzeń, zapewnia ich kompatybilność i łatwe sterowanie ogrzewaniem z jednej aplikacji lub regulatora. To trochę jak przygotowanie do sezonu w skokach: liczy się nie tylko sam skok, ale też rozbieg, sprzęt, trening i analiza danych – dopiero razem dają powtarzalny wynik, a nie pojedynczy „zryw”.
Przydatne źródła:
>> 
System grzewczy – jaki jest odpowiedni dla Ciebie?
>> 
Ogrzewanie hybrydowe: wyjaśnienie i zakres produktów
>> Czym ogrzewać dom?


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (47751) komentarze: (493)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Pavel profesor
    @Kolos

    "I czy te 25 tysięcy (w tym obcokrajowcy bo nie tylko miejscowi) to taki wyczyn? W topowym kraju w regionie gdzie wszyscy i tak żyją nartami?"

    Piotrek ty zdajesz sobie sprawę, że to wyprzedane wszystkie bilety i jak by stadion był większy to i kibiców byłoby więcej? ;)

    "No i gdyby to nie TCS to tylu ludzi by nie było."

    Bo w Willingen i TiTise bez TCSa są puste trybuny ;)

  • gelsonek stały bywalec
    i najwżniejsze

    UFFF...najważniejsze, że już w oberstdorfie Kraftowi na dobre orzeł odleciał...wyjątkowo szybko, no ale cóż zrobić stefan :):):)

  • mateusz3951 weteran

    Biorąc pod uwagę, ile konkursów w lotach będzie w końcówce sezonu, ciężko sobie wyobrazić, żeby Domen mógł nie wygrać KK. Jeśli chodzi o TCS z ocenami lepiej zaczekać na Innsbruck, choć Prevc może przegrać tylko z samym sobą albo pogodą na Bergisel.

  • Takanashi63 bywalec
    Zajc

    I bardzo dobra decyzja. Słoweńskie, ale nie tylko ichniejsze kombinezony to kabaret i parodia. Naprawdę poziom nieudolności sędziów to dramat. Kompletnie boją się zareagować na cyrki, jakie odstawiają zawodnicy, mając dosłownie błonę latających wiewiórek (Przepraszam, ale nie znam biologicznej nazwy) pod pachami i robiący tańce jak na dyskotece w podstawówce, żeby dobrze ustawić się do sprawdzenia kombinezonu. Śmieszy mnie jednak, że zamiast poczynić kroki i ograniczyć do maksimum zabiegi krawieckie, to bierze się kozła ofiarnego (Zajc miał nagły skok formy i nie liczył się w stawce PŚ, więc niewiele ingeruje się w czołówkę) i dla przykrywki, że sędziowie "nie boją się karać najlepszych" usuwają najmniej szkodliwego dla rywalizacji o trofea zawodnika. Tam pracuje dosłownie jakaś banda tchórzliwych dwunastolatków...

  • Takanashi63 bywalec
    @wesolbrd

    Muszę to włączyć do listy, bo rzeczywiście tak było ;)

  • Kolos profesor
    @Arturion

    Nie, dsq w drugiej serii pozbawia lokaty (jest więc dyskwalifikacja z obu serii czyli z całego konkursu) jakiejkolwiek w zawodach. I to tworzy niestety absurdy z tym przesuwaniem zawodników i w efekcie punktują zawodnicy którzy nie mają możliwości oddać drugiego skoku.

    Już nie mówiąc jakie potencjalnie absurdy tworzy takie dsq w ramach TCS i systemu KO. Dobrze, że potencjalny awans do drugiej serii nie dotyczył kogoś istotniejszego z punktu widzenia klasyfikacji PŚ niż Ukrainiec i Francuz, no to absurd że FIS w zasadzie może wybierać kto zdobędzie punkty a kto nie...

  • Kolos profesor
    @zimowy_komentator

    Bez TCS tłumów by nie było. I czy te 25 tysięcy (w tym obcokrajowcy bo nie tylko miejscowi) to taki wyczyn? W topowym kraju w regionie gdzie wszyscy i tak żyją nartami?

    No i gdyby to nie TCS to tylu ludzi by nie było.

    Oberstdorf jest o tyle w komfortowej sytuacji, że ma jeszcze skocznię mamucią, więc mniej więcej co drugi rok (a bywało, że i corocznie) i tak mają dodatkowe konkursy.

  • Kolos profesor
    @Arturion

    Może być i więcej LL jeśli piąty wynik wśród LL ma ex equo dwóch lub więcej zawodników. Sześciu LL już się zdarzało w historii TCS.

  • Kornuty stały bywalec
    @KraftiFantasti

    Nie widzę Krafta w roli faworyta do złota na Olimpiadzie. Słoweńcy oszukują ? Jaki wpływ na wynik mają 3 milimetry ? Niemcy u siebie dostają lanie, Austriacy łapią się na podium ale wygrywa Prevc. Tu jest problem Hafele. Pertile milczy. Boi się zemsty ?

  • Kornuty stały bywalec
    @INOFUN99

    Wąsek jedynym punktującym MM. Minimalnie wygrał z Kotem. Poczekajmy do końca turnieju.

  • INOFUN99 profesor
    Wnioski po konkursie w Oberstdorfie (HS137)

    -Czasy się zmieniają, ale rekord skoczni w Oberstdorfie nie.
    -Tschofenig, "jeszcze ostatniego słowa nie powiedziałem".
    -Schuster, "nie tylko o moim ojcu będzie głośno".
    -Żyła tradycyjnie przegrał pojedynek z Aigro w Oberstdorfie
    -Wąsek tradycyjnie w Oberstdorfie, jedynym punktującym zawodnikiem szkoleniowca głównej kadry.

  • szczurnik weteran
    @Arturion

    Ten scenariusz, który opisujesz, byłby prawdą, gdyby punkt 441.7 brzmiał "If the reason for sanction is violation of the equipment rules, the athlete will be disqualified and will not be listed in the official results of the respective competition.", tymczasem mamy "If the reason for sanction is violation of the equipment rules, the athlete will be disqualified FROM ALL ROUNDS OF THE COMPETITION and will not be listed in the official results of the respective competition."

    Ta drobna różnica powinna teraz doprowadzić do protestów choćby reprezentacji Ukrainy po Oberstdorfie, gdyż FIS mógł mieć faktycznie na myśli tylko usunięcie z listy wyników, ale ponieważ OFICJALNIE wpisał do regulaminu dyskwalifikację ze WSZYSTKICH serii, także ZAKOŃCZONYCH, to teraz musi zmieniać protokoły zakończonych serii, co może robić przed upływem 15 minut po zakończeniu zawodów, i aktualizować wyniki par w KO lub dopuszczać nowych zawodników do udziału w drugiej serii, niezależnie od tego, czy fizycznie zdążą zrealizować to uprawnienie.

  • Arturion profesor
    @szczurnik

    Regulamin FIS to mem dla samego FIS-u. ;-)

  • szczurnik weteran
    @Arturion

    Nie, regulamin wprost informuje o dyskwalifikacji ze WSZYSTKICH serii, a zatem w systemie KO oznacza to też przegranie pary i przeniesienie rywala z niej do grupy zwycięzców i czołowej trzydziestki.

  • Arturion profesor
    @szczurnik

    Ja to rozumiem, że DSQ w drugiej pozbawia punktów zawodnika i to jedyna zmiana, jaka ma miejsce. Parę wygrał, tylko odebrano mu za to punkty.

  • szczurnik weteran
    @Arturion

    Rozpisałem się o 20:40 - w skrócie, zgodnie z własnymi zasadami FIS, przy dyskwalifikacji w trakcie kolejnej serii, protokoły poprzednich powinny być uzupełnione o dyskwalifikację, a co za tym idzie, z automatu Marusiak powinien być uznany za zwycięzcę pary, przesunięty do trzydziestki, potem najwyżej dostanie DNS, gdyż nie pojawił się w trakcie serii na starcie (został dopisany po jej zakończeniu, więc 🤷‍♂️), ale ten punkt do klasyfikacji generalnej powinien iść na jego konto.

    Dlaczego olali aktualizację pierwszej serii? Nie mam pojęcia, coraz bardziej nie ogarniają własnych reguł...

    Co więcej, dyskwalifikacja na początku drugiej/kolejnej serii powinna skutkować prawie-automatycznym wnioskiem od nowego "dołączającego" do serii o dopuszczenie do startu poza kolejnością ze względu na "force majeure" (422.12), czyli właśnie opóźnione dopisanie do listy startowej tej serii. Potem szybki sprint na górę i pewnie start jako ostatni - to zawsze szansa, by poprawić sobie pozycję na lepszą niż trzydziesta, ewentualnie zdobycie kolejnych punktów do klasyfikacji turnieju takiego jak TCS czy Raw Air.

    Tako rzecze FIS. Dlaczego nie czytają swoich reguł? NIE WIEM.

  • Arturion profesor
    @sheef

    @sheef
    Pozycja 28. listy zwycięzców konkursu w Obersdorfie podczas T4S zawiera trzy nazwiska. Wygrali ex aequo?
    Jeśli tak, to rację miał komentator mówiąc o wygranej przez Małysza konkursu T4S w Obersdorfie...

  • KapitanGrawitacja profesor

    Niesamowite jest to, że czekaliśmy 16 lat, aż ktoś powtórzy wyczyn Hannawalda, a teraz w ciągu kilku ostatnich lat możemy mieć już 3 taki przypadek, a przecież gdyby nie Kubacki w Innsbrucku to do tego grona dołączyłby też Granerud w 22/23

  • Arturion profesor
    @Filigranowy_japonczyk

    LL może być tylko pięciu. Więc przy DSQ w drugiej serii awansuje 31. zawodnik pod względem zdobytych punktów w pierwszej serii.

  • KraftiFantasti początkujący
    @Kornuty

    Skoro oszukują, to muszą ponieść konsekwencje. Słoweńcy obok Norwegów są największymi kombinatorami sprzętowymi. Już Peter miał dziwny sezon dominacji, teraz jest to samo. Szkoda, że bali się zdyskwalifikować młodego Prevca w Planicy. Gość z krokiem w kolanach bił rekord świata Stefana. Na szczęście moment Kraftowej zemsty nadejdzie na igrzyskach. Stefan zdobędzie upragnione indywidulne złoto a naciągaczowi kombinezonów zostaną marne ochłapy.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl