Wielka Krokiew
fot. Tadeusz Mieczyński
Zakopane to obecnie jeden z najważniejszych przystanków światowej elity skoczków podczas sezonu Pucharu Świata. Pucharowa karuzela zawitała do stolicy polskich Tatr po raz pierwszy w sezonie 1979/80. Od tamtej pory pod Giewontem rozegrano 21 konkursów zaliczanych do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Wielka KrokiewInauguracja zakopiańskich zmagań pucharowych wypadła bardzo pomyślnie dla reprezentantów gospodarzy. 26 stycznia 1980 roku zawody wygrał Stanisław Bobak nokautując swoich rywali. Drugi z Polaków, Piotr Fijas uplasował się na 11-tej pozycji, ale dzień później był już numerem jeden, pokonując Bobaka o zaledwie 0,3 pkt. Na wysokim piątym miejscu uplasował się Stanisław Pawlusiak. Trzeba jednak nadmienić, iż zawody te były stosunkowo słabo obsadzone, zabrakło w nich całej ówczesnej czołówki skoczków.
Puchar Świata wrócił do Zakopanego dopiero po dziewięciu latach. W sezonie 1989/90 rozegrano jeden konkurs, w którym zwyciężył Jens Weissflog, wyprzedzając Andiego Feldera z Austrii i Norwega Ole Gunnara Fidjestoela. Polacy tym razem wypadli bardzo słabo, najlepszy z nich, Zbigniew Klimowski, znalazł się dopiero na 40 miejscu.
Na kolejne zawody Wielka Krokiew musiała czekać do sezonu 1995/96. 27 stycznia 1996 roku triumfował młodziutki Słoweniec Primoż Peterka, pokonując parę Austriaków, Andreas Goldbergera i Reinharda Schwarzenbergera. Adam Małysz zajął 9 miejsce, a w "30" zmieścił się także Wojciech Skupień (29 pozycja).
Nazajutrz równych sobie nie miał Goldberger, na drugim stopniu podium stanął Peterka, trzeci był Fin Ari Pekka Nikola. Małysz tym razem dofrunął do szóstej pozycji, a trzy punkciki PŚ uzyskał też Wojciech Skupień
Pierwszy zakopiański konkurs w sezonie 1997/98 wygrał Norweg Kristian Brenden, drugie miejsce zajął Janne Ahonen , a skład podium uzupełnił Sven Hannawald. Na bardzo wysokim, szóstym miejscu zawody ukończył Robert Mateja. Małysz zajął 23 miejsce, a na 28 pozycji sklasyfikowano Wojciecha Skupnia. Drugiego dnia zawodów zwyciężył Primoż Peterka, (był to dla niego już drugi triumf w Zakopanem) przed Kazuyoshi Funakim i Svenem Hannawldem. Najlepszy z naszych reprezentantów, Robert Mateja znalazł się tym razem na 23 miejscu, trzy pozycje niżej uplasował się Skupień, a 29 był Małysz.
Wyjątkowy dla Zakopanego był rok 1999. Wówczas Puchar Świata zawitał tam dwukrotnie. 16 stycznia triumfował na Wielkiej Krokwi Stefan Horngacher, drugie miejsce zajął Janne Ahonen, a trzecie Tommy Ingebrigtsen. 27 był Adam Małysz, a o pozycję niżej znalazł się Robert Mateja. Nazajutrz kibice zgromadzenie pod Krokwią przecierali oczy ze zdumienia, gdy po fantastycznym skoku na 126 metrów na półmetku zawodów prowadził Robert Mateja. Nie wytrzymał jednak presji, w drugiej serii oddał fatalny skok i ukończył zawody na 16 pozycji. Zwyciężył Janne Ahonen przed Funakim i Horngacherem. 23 miejsce zajął Adam Małysz, a 25 Łukasz Kruczek.
W grudniu 1999 roku królem Wielkiej Krokwi został Martin Schmitt. Niemiec wyprzedził pierwszego dnia Ahonena i Norwega Lasse Otesena, drugiego dnia miejsca na najwyższym stopniu podium musieli ustąpić mu Ahonen i Widhoelzl. W sobotnim konkursie najlepszym z gospodarzy był Adam Małysz (zajął 13 miejsce), w niedzielnym Andrzej Młynarczyk, który zajął dopiero 37 pozycję.
Wielka Krokiew straciła następnie homolagację FIS-u i na następne zawody puchowej rangi musieliśmy czekać do stycznia 2002 roku. Sobotnie zawody przyniosły zwycięstwo Matiego Hautamaekiego. Druga lokata przypadła Svenowi Hannawaldowi, na trzeciej pozycji uplasował się Andreas Widhoelzl. Adam Małysz był dopiero siódmy, co przyjęto z ogólnym rozczarowaniem. Przyzwoicie spisali się za to pozostali reprezentanci Polski. Na 9 miejscu znalazł się Mateja, 17 lokatę wyskakał Tomasz Pochwała, a 26 miejsce zajął Łukasz Kruczek. Niedziela była jednak dla nas. Po pasjonującej walce ze Svenem Hannawaldem zwycięstwo odniósł Adam Małysz. Na najniższym stopniu podium stanął Hautamaeki. 15 miejsce zajął Tomasz Pochwała, 19 był Robert Mateja, a w finałowej "30" znalazł się też Marcin Bachleda (28 miejsce).
Rok później oba zakopiańskie konkursy zakończyły się podobnie, w obu układ na podium był identyczny. Dwa zwycięstwa zgarnął Hannawald, dwukrotnie drugi był Florian Liegl z Austrii, a najniższe miejsce na podium przypadło Małyszowi. Fatalnie spisali się pozostali Polacy, w sobotnim konkursie poza skoczkiem z Wisły do "30" wszedł tylko Marcin Bachleda, który zakończył rywalizację na 29 miejscu. Dzień później w drugiej serii mieliśmy już tylko Małysza.
Pierwszy zakopiański konkurs w 2004 roku padł łupem Michaela Uhrmanna, dla którego był to zarazem pierwszy i jak do tej pory ostatni triumf w PŚ. Niemiec wyprzedził Małysza i Norwega Romoroena. Jeżeli chodzi o pozostałym skoczków z Polski to 24 był Marcin Bachleda, 27 Wojciech Skupień, a 29 Wojciech Tajner. W niedzielę najlepszy okazał się Martin Hoelwarth, Małysz powtórzył swój wynik z dnia poprzedniego, a na trzecim miejscu zawody ukończył Roar Ljoekelsoey. Niezłe 15 miejsce wywalczył Mateusz Rutkowski.
W pierwszych zawodach 2005 roku mieliśmy na Wielkiej Krokwi dwóch zwycięzców, Zawody wygrali ex-equo Adam Małysz i Roar Ljoekelsoey. Tuż za nimi znalazł się Risto Jussilainen. 24 miejsce zajął Robert Mateja. Dzień później skoczek z Wisły triumfował już samodzielnie, wyprzedzając Ahonena i Ljoekelsoeya. Obok Małysza w "30" ponownie znalazł się Mateja, tym razem plasując się na 25 pozycji.
28 stycznia 2006 roku równych sobie nie miał Matti Hautamaeki, kóry wygrał w znakomitym stylu, zostawiając w pokonanym polu Tamiego Kiuru, Janne Ahonena i Adama Małysza, który był czwarty. Na 15 miejscu znalazł się Kamil Stoch, a na 22 Stefan Hula. Niedzielny konkurs został rozegrany w cieniu tragedii, jaka wydarzyła się w katowickiej hali. Ponownie najlepszy okazał się Hautamaeki. Drugie miejsce zajął Ahonen, a trzecie Thomas Morgenstern. Małysz był 14. Stoch sklasyfikowany został tym razem na 19 pozycji, a Hula na 21.
A jak będzie w tym roku? Jeżeli pogoda nie pokrzyżuje planów organizatorom, przekonamy się już podczas najbliższego weekendu. Jedno jest pewne, emocji jak zwykle na pewno nie zabraknie.
Najwięcej zwycięstw w Zakopanem:
Polska 5
Niemcy 5
Finlandia 4
Norwegia 2
Austria 2
Słowenia 2
NRD 1
Najwięcej razy na podium w Zakopanem:
Finlandia 13
Austria 11
Polska 10
Norwegia 10
Niemcy 9
Słowenia 3
NRD 2
Japonia 2
-
akont doświadczony
@ Arturinho
o histroi skoków ogolem czy o histori skoków w Zakopanem? o ile wiem to dosc duzo jest napisane o historii wszystkiego czego hcesz zwiaznego ze skokami:
http://skijumping.pl/index.html?dzial_wybor=48 -
akont doświadczony
bardzo sie ciesze ze kazdy skoczek narciarski ktory mial do czynienia z nasza skocznie sobie ja chwali, i nie tylko z technicznej strony ale przede wszystkim chodzi o atmosfere jaka panuje w Zakopanym podczas skoków... z roku na rok bedzie coraz lepiej
-
patrycja381 weteran
a tu przytoczyli nam historie naszej reprezentacyjnej skoczni i to wszystko...
-
patrycja381 weteran
skijumping.pl robi sobre artykuly Barnabo...
-
patrycja381 weteran
malyszomaniak ty
masz jutro urodziny...??
-
jozek_sibek profesor
Polacy na podium PŚ w Zakopanem
Polacy - 10 miejsc na podium PŚ w Zakopanem:
1.A.Małysz - 3 - 2 - 2 - lata 2002 - 2005
2.S.Bobak - 1 - 1 - 0 - rok 1980
3.P.Fijas --- 1 - 0 - 0 - rok 1980 -
Bartekm bywalec
Ja bylem na zawodach w roku 1998 chyba albo 1999.Pamietam,ze wtedy bilety byly po 5 zlotych i po 10 zlotych.Pozniej bywalem w 2003 i 2004,no i rok temu.Ubiegloroczny wspominam najgorzej z powodu tragedi w Katowicach.Wiadomo jakbylo w niedziele na zawodach kazdy z nas pamieta,wedlug mnie wogole nie powinny sie te zawody wtedy odbyc.Pytanie kiedy nastepnym razem udam sie do Zakopanego jest trudne,ale jesli tak to juz Malysz zapewne nie bedzie skakal,moge miec jedynie nadzieje,ze wtedy sie bedzie jezdzilo na Stocha albo na Klimka Muranke.
-
anonim
@Malyszomaniak
ooo to masz urodziny?? kiedy?? -
Malyszomaniak profesor
No i Pięknie
Na moje urodziny wiatr powinien mi zrobić prezent i przestać wiać :)
-
anonim
@Usia
no tak, tak zauważyłam ale mi chodziło o to czy Ty również go prowadzisz?? :) -
Barnaba doświadczony
@Usia
Tak! Wieczorem.
Pozdrawiam. -
Usia profesor
@Bystoelka
Właściwie to blog grupowy :)
-
Malyszomaniak profesor
TVP3 podało
Nadarkiewicz mówi Skocznia wytrzymała . 16:30 Podejmą decyzje czy będą kwalifikacje jeśli nie to jutro w ciągu dnia trening i Kwalifikacje . Popołudniu ma zupełnie ucichnąć w nocy do -3 stopni wtedy będą naśnieżać . Prace jakie wykonywano to zalanie azotem rozbiegu. Czekają jedynie na decyzje czy kwalifikacje odbędą się.
Lepisto mówił iż "od Kusamo nie ma spokojnego treningu." -
anonim
@Usia
to Twój blog??? -
Usia profesor
@Barnaba
Barnabo, potrzebuje się z Toba skontaktować. To ważne.
Wpisz na maila na skakajki.
http://skakajki.blog.onet.pl
Pozdrawiam -
Malyszomaniak profesor
Autor
Nie to nie było z powodu braku śniegu i nie były odwołane tylko z nich ZREZYGNOWANO !!! to istotne bo jak do dzisiaj Nigdy się nie zdażyło aby odwołano PŚ w Zakopanym
-
Arturinho stały bywalec
@Nieznany
Fijas był tylko dobry w Planicy na Velikance, ponoć to była jego ulubiona skocznia. -
Arturinho stały bywalec
Do redakcji
Proszę abyście więcej pisali o histori skoków w latach 1979-90 :)
-
anonim
Rzeczywiście zgodzę sie z Tobą, że na kontuzji Bobaka polskie skoki bardzo straciły. To był jeszcze bardziej utalentowany skoczek niż Piotr Fijas i mógł naprawdę zajść wysoko... No cóż i tak miał więcej szczęścia od Dzidka Hryniewieckiego...
-
Barnaba doświadczony
Zasłużona POCHWAŁA !!!
REDAKCJA
@USIA, @MARCIN BB i INNI PT FORUMOWICZE
Nie jestem tu oryginalny, cieszę sie jak każdy nieobojętny czytelnik.Portal Skijumping stać na dobre publikacje.Zasługuje to na uznanie. Taki kurs tylko trzymać. Mniemam, iż niektórym wnikliwym i walecznym PT Forumowiczom, orendownikom tej sprawy podobnie, jak Redakcji, należna jest POCHWAŁA. -
Arturinho stały bywalec
szkoda że pan stanisław zakończył kariere w 1981 roku, ale było to spowodowane narastającym bóle w plecach...
szkoda.... -
Adrian Dworakowski początkujący
Oczywiśćie we fragmencie, który przywołuje MarcinBB, wkradł się błąd. Wygrał Hautamaeki przed Hannawaldem. Postaram się żeby zostało to poprawione.
Tak gwoli ścisłości warto jeszcze dodać, że dwa konkursy PŚ miały się odbyć w Zakopcu w sezonie 1980/81, ale zostały odwołane prawdopodobnie z powodu braku śniegu. No ale wtedy nie było takiej determinacji organizatorów, presji że zawody muszą się odbyć i środków chemicznych, wspomagających utrzymanie śniegu. -
anonim
zła pogoda w zakopanem
W zakopanem jest narazie zła pogoda.jeśli nie rozegrają konkursu to.......-się wkurzę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
MarcinBB redaktor
@ autor
Na taki artykuł czekałem! :-) Niestety, wkradł się jeden merytoryczny błąd. 19 stycznia 2002 zwyciężył Hautamaeki przed Hannavaldem, nie na odwrót. Pamiętam to doskonale, bo wiele osób się cieszyło, że choc nie wygrał Adaś, to chociaż nie zwyciężył Hannavald,który wtedy nie cieszył sie zbytnia popularnością w Polsce... Matti aż się zdziwił, że ludzie się tak cieszą z jego zwycięstwa, choć cieszyli się głównie z drugiego miejsca Svena ;-). Być może tak narodził się mit-legenda-tradycja, że w Zakopanem dopinguje się wszytkich i cieszy się ze zwycięstw obcokrajowców. :-D Wieczorem chodziliśmy po Krupówkach śpiewając "ale za to niedziela..." I była! W niedziele wygrał Adam! Hannavald choć był wtedy w topformie był dwa razy drugi.
*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(128), 2007-01-19 10:08:14 *** -
anonim
Kiedy bedzie cos wiadomo o treningach na skoczni..chyba zebranie jury sie juz skonczylo...
-
anonim
Bardzo ładny artykuł, dobrze się czyta.
Gratulacje dla autora:) -
anonim
@Usia ma rację, naprawdę te artykuły wiele dla nas znaczą :)
@manu_fan
Nie bądź tego taki pewny! Przecież optymizm to podstawa każdego kibica! Zawody się odbędą :D -
Malyszomaniak profesor
i jeszcze jeden
"Jeżeli chodzi o pozostałym skoczków z Polski to 24 był Marcin Bachleda, "
-
anonim
Piękne zdjęcie :) :) :D :D
-
Malyszomaniak profesor
A tak tylko dla zdrowotności
"Wielka Krokiew straciła następnie homolagację FIS-u i na następne zawody puchowej rangi" "fantastycznym skoku na 126 metrów na"
literówki sens. -
manu_fan weteran
no niestety pogoda pokrzyżuje plany poprostu w nocy w całej polsce przeszła wichura 220 km/h !!!!!!!!!!!! w zakopanem wieje :-(
-
Usia profesor
Najwyższa pora poprawic statystyki dla Polski :)
@Adrian
Pisz częściej. Takich artykułów nam tu trzeba więcej. Wiem, że robisz to gratis tak jak i inni tu piszący, ale wierz mi, że Twoja praca jest przez nas, kibiców doceniana i jesteśmy Ci naprawdę wdzięczni.
Naprawdę ten portal staje się coraz bardziej profesjonalny i mozna poczytać nie tylko newsy, ale i dowiedzieć sie wiele ciekawego o skokach :)
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się