Pożegnanie z Widhoelzlem

andi jestes wielki

pamietam skoki Andiego jak odkąd byłam mała ponieważ juz dlugo interesuje sie tym sportem i bardzo żałuje ze Andi kończy juz kariere ale oczywiscie zycze mu wszystkiego najlepszego Respect fur Andi=)))

Andreas Widhoelzl w PŚ od sezonu 1999/2000r.

1999/2000 - 2 miejsce -1452 - 1 Austriak
2000/2001 -12 miejsce - 388 - 3 Austriak
2001/2002 - 4 miejsce - 874 - 1 Austriak
2002/2003 - 3 miejsce -1028 - 1 Austriak
2003/2004 -29 miejsce - 192 - 6 Austriak
2004/2005 - 8 miejsce - 999 - 3 Austriak
2005/2006 -10 miejsce - 594 - 3 Austriak
2006/2007 -33 miejsce - 158 - 8 Austriak
2007/2008 - nie startował

@Joni! (*172.neoplus.adsl.tpnet.pl)

Adam na pewno jest prawdziwym mistrzem i doskonale wie, kiedy odejść - na pewno nie teraz! A my, PRAWDZIWI kibice powinniśmy uszanować to, że Adam chce spełniać swoje marzenia!

Andreas jeszcze zdobył brązowy medal na Igrzyskach Olimpijskich w Nagano w 1998 roku. Szkoda, że kończy już karierę. I szkoda, że w takich okolicznościach. Wszystkiego dobrego, Andi! :)

"Widelec"

Dziękuję Ci Andreasie za wszystkie piękne chwile, jakie mogłem przeżywać śledząc Twoje skoki i będąc świadkiem niewątpliwie imponującej kariery. Za tę wspaniałą walkę także z Adamem Małyszem , np: podczas cudownego konkursu na skoczni mamuciej w Kulm! Dziękuję i powodzenia na nowej drodze życia!

Prawdziwi mistrzowie wiedzą kiedy odejść!

Prawdziwy mistrz wie kiedy odejść ,a nie tak jak nasz Adam:((( szacunek dla Andreasa

Andi

dzięki za wszystkie emocje z tobą w roli głównej życze szczęścia i zdrowia pozdrawiam Martina S

szkoda ... ja nie lubie jak ktoś się zegna z karierą ale takie życie trzeba dawać szansę innym ( młodszym )
... wielka szkoda ...

szkoda bardzo wielka szkoda.....niestety takie zycie musi odejsc ktos byinni mogli zaja jego miejsce...

Mi też Go będzie brakowało.Jak już tu pisaliście powoli kończą się ery legend.Nie wyobrażam sobie skoków tak za pięć lat,kiedy Ci wielcy odejdą.Choć teraz jest masę młodych i zdolnych,to oni na pewno nigdy nie zajmą takiego miejsca w moim sercu,jakie zajmują dziś legendy.

Kurcze szkoda takiego wybitnego skoczka... :( bardzo lubiałem jak skakał popularny "Widelec" ale cóż takie jest życie, Podziekowania dlaAndreasa za piękne chwile :)

Tak jak napisał @maciek. Ciężko jest żegnać skoczków, którzy walczyli z Adamem o najwyższe laury. Ilu ich zostało? Garstka, a i tak garstka za rok, dwa odejdzie.
Taki żal się czuje i smutek. To z tymi skoczkami w roli głównej zaczęła się moja przygoda ze skokami. Cieszę się, że chociaż będę w Planicy.

Za 2 lata to będzie dopiero rzeź legend - Kasai, Małysz, Ahonen, odejdą najwięksi z najwiekszych.
Zostanie troche pustka, ktorej poki co nikt nie zapełnia. Młodzi mistrzowie maa dopiero ledwie ponad 20 lat. Czy zdołają przez te 2 lata stworzyc legende?
Skutecznie im to utrudniali własnie tacy wielcy Mistrzowie jak Ahonen i Małysz, którzy zdominowali pierwszą dekadę XXI wieku.

życie.
a pomyślcie, że i Gregor kiedyś odejdzie.
i wnuk Klemensa Murańki przerzuci się ze skakania na komentowanie.

a ten Andi to ma żonę? to ona chyba się cieszy ;)
(a jak nie ma, to nareszcie będzie miał czas poszukać)

Wielki skoczek, wielka kariera, wielki smutek...

Okropne uczucie...
Byłam małą dziewczynką, kiedy pierwszy raz zobaczyłam Andreasa na skoczni. I choć większości jego wspaniałych sukcesów nie pamiętałam, to jednak darzyłam tego skoczka ogromnym sentymentem i zawsze mu kibicowałam, nawet jeśli nie potrafiłam poprawnie wymówić jego nazwiska...

Minęło 9 lat... I przyszła pora pożegnania... Ci wielcy, których jako dziecko podziwiałam i tak bardzo lubiłam, odchodzą... Goldi, Sven, Florian, Rok... A teraz Andi... Będzie mi bardzo brakowało tego popularnego "Widelca", "Hycla", czy jak tam go jeszcze nazywano... Łzy same cisną się do oczu w takich momentach... Jednak taki jest sport, a kariera też ma swoje granice. Pojawiła się teraz zdolna i wspaniała "nowa generacja" skoczków. Lecz pamięć o tych starszych nigdy nie przeminie...
Życzę Andiemu wspaniałego, zdrowego, szczęśliwego i dostatniego życia oraz... aby nadal pozostał w tym pięknym świecie skoków narciarskich! Dziękuję za te wszystkie lata!

-

Hanavald, Schmitt, Małysz, Withoelzl, Ahonen to żywe legendy skoków. Tak już jes, że oni kiedyś muszą odejśc, taskie jest życie. Możemy im tylko podeziękować, że przez ten czas cieszyli nas swojmi skokami i kibicować ich następcą.

Widelca pamięta się jako jednego z największych rywali Polaka. Ciężko jest żegnać skoczków którzy pierś w pierś walczyli z Adamem podczas jego największych sukcesów.

Zaczęłam oglądać skoki, gdy miałam 7 lat. ONI zawsze tam byli... Widhoelzl, Hoelwarth, Adaś, Hanni, Schmitt, Kasai... A teraz ich era zaczyna się kończyć, a dla niektórych już się skończyła. Wielka szkoda, ale naszczęście przyszli młodzi, którzy jeszcze wiele sezonów pozwolą nam się ciszyć tak wspaniałym sportem jakim są skoki narciarskie :)

I w dodatku Ci młodzi są w zbliżonym wieku do mnie :D

EH...... HANNI , TERAZ ON...... niedługo przyjdzie czas na janne i na naszego kochanego adasia.....:( wraz z adamem odejdzie pewna cząstka naszego zycia....on był najwiekszą sportową chluba polski...... dostarczal nam tyle radosci.....

ada
mam nadzieje, ze ci dwaj zostana jak najdłużej bo jakoś sobie nie mogę wyobrazić zawodów bez Adasia I Andiego :-( i bez większości zawodników.

Schlieri-fanka zgadzam się Hannawald też coś wnosił do skoków też ciężko przeboleć jego stratę tak samo niedobrze mi się robi jak myślę że Schmitt odejdzie kiedyś tam. On i jego kask z napisem milka są naprawdę potrzebni na skoczni :-)

Boze zaczynam odczuwać starość a mam dopiero 16 lat. Jednak takie gwiazdy jak goldi Widhoelzl i inni których podziwialam w dzieciństwie. A niedługo przyjdzie pora na Adama pewnie na kuettela nie wiem to straszne ale jednak nie zadowole sie nowym pokoleniem nawet takim Gregorem. Zresztą to że Liegl odszedł strasznie mną wstrząsnęło.

Po mału będą odchodzić wielkie sławy tego sportu. Aż żal się robi.
Nawet nie chce myśleć, że Adam kiedyś odejdzie.

NIE CIERPIĘ POŻEGNAŃ! Tyle czasu oglądałam go w różnych konkursach...Szkoda...:( Ale cóż...Nadchodzą takie sezony w których będziemy żegnać coraz więcej gwiazd skoków. Tylko wolę nie myśleć co będzie z polskimi skokami kiedy karierę skończy Adam...

Ta fala odchodzeń zaczęła się od czasu Hannawalda. Jakoś do teraz jego straty nie mogę przeboleć. Tak samo jak straty Floriana Leigla.

Szkoda

Szkoda go troche...:(... NIe dobrze mi sie robi jak myslę o pożegnaniu z Małyszem. Przeciez on tyle dla nas zrobił!

Szkoda. Nadchodzą czasy, w których będziemy musieli się żegnać z największymi sławami skoków...

Cafee

Ja tylko żartowałam, ale rzeczywiście: jeżeli ktoś z Polaków nie zacznie dobrze skakać przed emeryturą Adasia to cienko widzę naszą przyszłość z jakimkolwiek trenerem.

Schlieri-fanka

nie zycze mu tego, bo jesli już, to w reprezentacji nie będzie ju z Adasia.. i bedzie musiał odwalić kawał dobrej roboty żeby nasi skakać zaczęli ;P

O nie... Jest to bardzo doświadczony skoczek, który wiele wniósł do austriackich skoków. Szkoda, że kończy karierę. To bardzo smutna wiadomość... Ale może w przyszłości zostanie trenerem? :) Jeszcze trafi na reperzentację Polski :D

NIe radzi sobie.Ale np. w reprezentacji japonii kasai ma 35 lat i skacze.ale do tego trzeba dodac ze skacze słabo ale w japonii jest z jednym najleprzych skaczacych obecnie skacze słabo a młodzi jeszcze gorzej od niego nie pisze o takeuchi d.ito i tochimoto ale o innych

ehhh szkoda ale każdego z nich to kiedyś czeka :-(
zawsze jak słyszę że skoczek kończy karierę to przed oczami widzę pożegnanie Roberta Czekona :-)

Widhoelzlowi w ostatnim roku gdy trenował go Lepistoe szło tak samo kiepsko jak teraz Małyszowi. Widocznie ten trener lubi sie obijać... Odżył dopiero po jego odejściu, dlatego Małyszowi trzeba tego samego i będzie wszystko OK!

Praktycznie jak ktos nie miesci sie w kadrze to po co ma skakac? Nawet w pucharze kontynentalnym idzie mu słabo a w pucharze swiata i tak by nie wystapił.w jego przypadku przyszedł juz czas na zakonczenie kariery

pożegnanie

Tak, ale Andrew Widhoelzl w październiku skończy trzydzieści dwa lata i nie można się dziwić jego decyzji.

Karolina

no niestety, nie radzi sobie. tylko np rok temu radzil sobie i to wtedy, gdy gra szla juz o wszystko.. po pamietnym locie w Oslo i On, i my balismy się co to będzie.. przyszła Planica.. i tam mimo wszystko potrafił oddać 2 super skoki, a w ostatnim konkursie, gdy walczyl ostatni raz o KK w stasznych warunkach daleko polecial. I psychika dziala, byl stres, bo teog i Valerin Mite w takch sytuacjach nie zlikwiduje, ale leciał i leciał i KK odebrał. A teraz definitywnie coś nie idzie. Oczywiście chodzi o kondycje psychiczną

@Caffe

Adaś sobie nie radzi, za bardzo się denerwuje, ale nie powie chyba tego dziennikarzom, bo zaraz zrobią wielkie halo...

http://www.mgskijumping.fora.pl/- dużo wolnych kadr zapraszamy!

Fanka

oo dokladnie;( ja bede chodzic struta przez tydzien, a jak rozpocznie sie pierwszy sezon bez Adama bede myslec:: ciekawe, ile Adaś by skoczył :(

teraz w sporcie na tvp1 Adaś mówił, że zawalił przez warunki, i ze ostatnia 5 bodajże miała o wiele gorsze warunki. Może to i wina pogody, ale to z daleka widac, że u Adama psychika działa nie tak jak trzeba

smutno sie robi gdy pisza o odejsciu kolejnego zawodnika. jednak mam nadzieje, ze uda mi sie zobaczyc Adama jesce w akcji bede mogla tez godnie pozegnac nazego mistrza. no coz, zycie toczyc sie bedzie dalej a kariera kiedys sie skonczyc musi.

szkoda ;(
no ale co poradzić, taki los skoczka, najlepsi odejda...


małym wtrąceniem: Andi wyszedł na tym zdjęciu jakby był upośledzony;p

Ech, nie ciepię pożegnań... Adaś też pewnie po Olimpiadzie odpadnie, no chyba, że pociągnie do czterdziestki ;)

ehh zycie:( ehh sport. prztjdzie czas i Adasia tak zegnac bedziemy;(( dlaczego nie moga skakac do 80tki? :P

Bardzo nie lubię pożegnań, tyle sezonów oglądałam tego skoczka na skoczniach świata,
to bardzo przykre, następny sportowiec kończy karierę.

Ja nawet sobie tego wyobrazić nie mogę jak nadejdzie kiedyś ten czas dla Adama :(
Oby jeszcze nie prędko.