PK w Rovaniemi: Hocke po raz drugi

  • 2008-12-10 20:03

Reprezentant Niemiec, Stephan Hocke zwyciężył w dzisiejszym konkursie PK w Rovaniemi, tym samym powtórzył swój wczorajszy wyczyn. Polacy stanowili jedynie tło dla najlepszych.

Hocke uzyskał łączną notę 255 punktów, po skokach na 97 m i 94,5 m. Na drugim miejscu znalazł się jego rodak Pascal Bodmer (253 pkt.), który także powtórzył wynik z dnia wczorajszego. Trzecią lokatę z notą 249.5 pkt. zajął Austriak Daniel Lackner.

Jedyny Polak w drugiej serii, Piotr Żyła (235 pkt.), zajął 14 miejsce, wykonując skoki o długości 91,5 m i 93 m. Pozostali nasi reprezentanci zajęli miejsca w piątej i szóstej dziesiątce.

Podobnie jak wczoraj, nie najlepiej spisali się gospodarze. Najlepszy z nich, Sami Niemi (242.5 pkt.), zajął 6 miejsce. Do drugiej serii zakwalifikowali się również Arttu Lappi i Veli-Matti Lindstroem, którzy ajęli odpowiednio 19. i 26 miejsce. Pozostali Finowie nie zakwalifikowali się do drugiej serii.

W klasyfikacji generalnej PK prowadzi Hocke (200 pkt.), przed Bodmerem (160 pkt.) i Lacknerem (105 pkt.).

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu »
Zobacz końcowe wyniki konkursu »
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Kontynentalnego »
Zobacz aktualny ranking CRL »


Barbara Niewiadomska&Tomasz Medyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8429) komentarze: (138)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    @TAMM-ciu

    W sumie to 6 dni, spokojnego treningu to nie az tak mało, nie musza sie śpieszyć, zobaczymy, oby magiczne Ramsau przyniosło rezultaty, wierzę, że tak.

    Wojciech Fortuna jest Mistrzem Olimpijskim, obojętnie jaby na to nie spojrzeć, jako jedyny Polak ma złoto w tym sporcie.
    Ja osobiście to doceniam, to jest zapisane w historii tego sportu, natomiast dalsza sportowa droga potoczyła się Panu Wojtkowi już nieco inaczej i jak sam przyznał z własnej poniekąd winy, to tez doceniam, bo nie każdy może o sobie tak powiedzieć.

    Adam ma dwa medale Olimpijskie, to równie cenne,
    lecz dla sportowca tej klasy co Adam, który zdobył w tym sporcie niemalże wszystko, ten jeden medal, czyli złoty byłby dopełnieniem jego jakże bogatej kolekcji.
    Jak bedzie w 2010 roku ?
    Bóg jeden to wie, może w tym jednym momecie, kiedy Adaś zasiądzie na belce startowej w Vancouver, choc raz natura bedzie po jego stronie, czego bardzo mu życzę.

  • vegx redaktor

    @Piotrek88
    Porównanie troche z d...y ;)
    Po pierwsze jesli porownujesz w skali 1-10 to musisz ustalic kto zasluguje na 1 (powiedzmy Eddie Edwards), a kto na 10 (np. Nykaenen). Bez tego takie ocenianie nie ma sensu, bo brakuje odniesienia.

  • Piotrek88 bywalec

    Porównanie.
    Małysz, Fortuna, Kubica.

    Ja bym ich porównał tak, skala 1-10.

    Małysz: 9,0
    Kubica: 6,0 (na chwilę obecną, gdyż jego kariera dopiero się zaczyna, jak będzie to się jeszcze okaże)
    Fortuna: 3,0

  • anonim

    Zakopane posiada szkołę mistrzostwa sportowego i może to jest szansa na odbudowę sportów zimowych. Ale musi być spełniony warunek że uczyć będą fachowcy z prawdziwego zdarzenia a szkoleni będą prawdziwe talenty bez kumoterswa. Tak jest np. w Austri..

  • anonim
    Vegx

    To żałości , że Adaśko tak nisko skacze :)
    Kuźwa medykamenty nie pomagają na przeziębienie, to chlapię sobie nieco tej zołzy wódeczki. :)
    Wojtek PROSIT ! :)

  • vegx redaktor
    Ale Wojtek Jest MITRZEM OLIMPIJSKIM ! ! !

    Ile wody w Wiśle musi upłynąć jeszcze aby ktoś inny także był , więc nad czym tu dyskutować ? Ciekawe komu się tak przyfarci jak Wojtkowi ? :)

    WOJTEK SZACUN !

  • vegx redaktor

    @Narta
    Nie trzeba od Małysza wymagać juz dalszego potwierdzania jego klasy. Udowodnił to na ostatnich 4 Mistrzostwach Świata, tylko raz na skoczni normalnej nie zdobył złota.
    Poza tym, 4 Kryształowe Kule, w tym trzy pod rząd to nie przypadek.
    A Fortuna... cóż. Pokazał, że jest mistrzem, ale juz nigdy pozniej tego nie potwierdził.
    A to wielka różnica.

  • Narta bywalec
    Chrzanicie o złocie olimpijskim Fortuny

    Fortuna był w fenomenalnej formie. Niestety o wyjeździe na olimpiadę decydowali tacy sami znawcy, jak dzisiejsi od kariery Murańki. Dziennikarze, którzy obserwowali treningi Fortuny i ówczesnej kadry olimpijskiej, na których Fortuna pokazywał cuda, podnieśli alarm na całą Polskę (wtedy nie było to łatwe). Fortuna został zabrany na olimpiadę w ostatniej chwili.
    Drugi skok Fortuny także był świetny, mimo dużo gorszych warunków i ogromnej presji.
    Ale Fortuna tłumaczy, ile pracował - 300 skoków przed. Teraz jest dużo innych treningów (na odpowiednie mięśnie, imitacje), ale gołym okiem widać, że nasi z Kruczkiem za mało trenują, za dużo leżą, nie mają siły (to przecież widać, bo chodzą, marna muskulatura), a przede wszystkim nie trenowana jest kondycja. Oni już po 1 skoku nie mają siły na drugi. Taka jest prawda.

    Wojciech Fortuna to najpiękniej zaskakująca przygoda sportowa, jaka mogła się zdarzyć w PRL-u. Dzięki sprzyjającej fortunie zakończyła się niezwykle miło, bo złotym medalem.
    Małysz został mistrzem już wcześniej i na olimpiadzie oczekiwaliśmy na potwierdzenie tego faktu. Było inaczej.

  • anonim
    Dzięki Fanka

    To już jakiś news. Tak jak myślałem, deko poszusują w Ramsau i pojadą sprawdzić co nadrobili, czy naprawili do Engelbergu.
    Jeśli nic nie drgnie, to tyłek zbity na TCS.

  • anonim
    sportowe fakty.pl

    W czwartek do austriackiego Ramsau wyjechała kadra Polski w skokach narciarskich. Adam Małysz, Kamil Stoch, Marcin Bachleda, Łukasz Rutkowski i Stefan Hula będą w Austrii trenowali do 17 grudnia.- Zrezygnowaliśmy ze startu w najbliższy weekend w konkursach Pucharu Świata we włoskim Pragelato, gdyż wyniki uzyskiwane przez kadrowiczów w Kuusamo i Trondheim nie były dobre. W Austrii spokojnie popracujemy nad techniką, musimy także poprawić prędkość najazdową na progu. Zgrupowanie zakończymy 17 grudnia i bezpośrednio z Ramsau pojedziemy do Engelbergu na dwa kolejne konkursy zaplanowane na 20 i 21 grudnia - powiedział PAP trener kadry Łukasz Kruczek.

  • anonim

    A ja mysle ,ze trzeba pojsc na calosc! Samo odpuszczenie zawodow w Pragalletto nie wystarczy.Proponuje odpuscic wszystkie zawody i wystartowac dopiero w Zakopanem.Nasi skupia sie na treningach na tej skoczni. Nikt nie bedzie sobie geby tajnerem i kruczkiem wycieral po nieudanych konkursach.
    A po Zakopanem zaczniemy przygotowania do letniego GP.
    Wtedy wsyscy beda zadowoleni, skoczkowie , trenerzy no zarzad PZN.

  • Anika profesor

    @ROCO.S.

    W regulaminie komentowania nie ma zakazu wyrażania przemyśleń :)

    Małe nieporozumienie: Miałam na myśli osiągnięcie przez Adama dobrej formy, a nie możliwość zostania trenerem. Wiem, że nie może. Od dawna uważam, że powinien zrobić maturę ;)

  • anonim
    Anika

    To tu na portalu nie wolno wyrażać swoich przemyśleń :)
    Czy np. ja jakąś bajkę o Małyszu piszę ?
    Przecież Adam nie ma żadnej szkoły-zawodówkę chyba ma jedynie, i to w całkiem odmiennym zawodzie i nawet jakby chciał zostać trenerem to nie może. Musi mieć niestety uprawnienia, a to wymaga szkoły. Tajner mu tych uprawnień niestety nie da.
    Czy to Kassandryczenie ?

  • anonim
    jest także mozliwość

    iż Kruczkowi się nie uda nawet i z Małyszem. A to jest bardzo duża możliwość z tego co słyszę co jeden mądral przez drugiego opowiada. Wiedzą co jest grane podobno. W zeszłym sezonie także pluli się, że wiedzą. i wyszła kicha.
    Ja wolę dmuchać na zimne, bo przestałem już dawno w cuda wierzyć.
    Jakby co ochronę na opadającą szczękę zakupiłem :)
    Kiedy ją mam założyć ?

  • TAMM profesor
    @ROCO.S.

    O nie.
    Nie jestem złośliwy. ;)

    Nie ma nic do jego picia. ;)

    Ja nie lubię Fortuny za jego różne wypowiedzi.
    I za to, za kogo się uważa.

  • anonim
    Małysz trenerem

    "Anika , 11 grudnia 2008, 15:39
    -
    @ROCO.S.

    Niestety, ale też podejrzewam, że Adam nie byłby chyba dobrym trenerem. Jest zbyt "zgodliwy" ;)"
    Trochę szkoły także by się przydało.

  • Anika profesor

    @kibic_malysza

    Być może mu się to uda jeżeli chodzi o Adama (oby!) ale co z resztą skoczków? Co z resztą kadry A, której nie ma w Ramsau? Co z kadrą młodzieżową? Kto im formę zbuduje?

  • Anika profesor

    @ROCO.S.

    Niestety, ale też podejrzewam, że Adam nie byłby chyba dobrym trenerem. Jest zbyt "zgodliwy" ;)


    @Prof_Dan

    Doskonale wiemy, że jest jedynym zimowym mistrzem olimpijskim. Niestety bycie Mistrzem, czy to IO, czy MŚJ, nie uodparnia na sukces. Niektórzy źle go znoszą. I to są fakty, nie mające nic wspólnego z szacunkiem. Oglądałam skok Fortuny, jeszcze na czarno-białym telewizorze, pamiętam, jakie były problemy z jego udziałem w IO i doskonale pamiętam, jaką radość tym medalem nam wszystkim sprawił. :)

  • anonim
    Prof_Dan

    Dzięki za wsparcie , bo już komuś Wojtek Fortuna przeszkadza.

    Ktoś gdzieś pod którymś newsem napisał, że po tym naprawczym programie w Ramsau szczęki nam poopadają jak nasi w Tym Małysz zaczną skakać.
    Właśnie przed chwilą zakupiłem temblak podtrzymujący szczękę :)

  • anonim
    Ludzie mikroskopijnego formatu

    A cóż to za frustraci obnoszą się dziś tutaj ze swoimi kompleksami?
    Wojciech Fortuna jest jedynym z Polski Mistrzem Olimpijskim w skokach, konkurs był dwuseryjny, a korzystne warunki miał jedynie podczas pierwszego swojego skoku. Ponadto, gdyby wszystkim medalistom MŚ i Igrzysk przyznawać medale tylko wtedy, gdy zdobyli je przy tylnym wietrze, bądź w ciszy, to byłoby ich dwukrotnie, a może trzykrotnie mniej.
    A cóż ma tytuł Rutkowskiego do tytułu Fortuny? Mniej więcej tyle, co tytuł króla strzelców piłkarskiej ligi Gabonu do adekwatnego trofeum w lidze włoskiej.

  • anonim
    Anika

    Ja widać na załączonym obrazku jak dotąd uwagi i doradztwo naszego mistrza na nic się zdaje.
    Co do bycia trenerem. Nie zawsze wybitny zawodnik jest dobrym trenerem, bo na warsztat trenerski nie składa się jedynie fakt , że kiedyś się świetnie skakało. To wiele ze sobą powiązanych składników.
    Czy Małysz byłby dobrym trenerem . Sprawa dyskusyjna.

  • vegx redaktor

    @Anika
    To malo budujące, że Adam sam musi szukac bledow w swoich skokach, a w dodatku w skokach kolegów.
    Czwarty trener w kadrze?:>

  • anonim
    TAMM i Radek

    Na razie nie mamy innego Mistrza Olimpijskiego w skokach,więc wycieczki w kierunku Fortuny uważam za przejaw złośliwości do jego osoby. Jak zdobywał Mistrza nie pił, a że potem zaglądał do kieliszka to już inna sprawa i nic nie ma do stanu dzisiejszych polskich skoków

    Mówicie ,ze szczęśliwie zdobył Mistrza Olimpijskiego ? Szczęście sprzyja lepszym, ale nie do końca. Małysz nie miał tego szczęścia mimo , że był lepszy od Ammanna.

    Jak tak dalej pójdzie, to długo Wojtek Fortuna będzie jedynym Mistrzem Olimpijskim w skokach.

  • Anika profesor

    Z wywiadu w Rzeczpospolitej:

    RZ. - Czuje pan czasem chęć, by zacząć uczyć skoków, może nawet zostać trenerem?

    Adam Małysz - Oj, często mnie korci, żeby coś młodym powiedzieć, ale na razie się powstrzymuję. Jeśli jednak coś ważnego widzę, to idę z tym do Łukasza Kruczka i mówię, co myślę. On to rozstrzyga w dyskusji ze Zbigniewem Klimowskim czy Robertem Mateją. Myślę, że cenią sobie moje doświadczenie i porady. Ja też sobie cenię, że nie są źli, gdy słyszą zdanie zawodnika, nie mówią, że się wtrącam. Swoje błędy też często sam zgłaszam, jeśli trener ma inne zdanie, to siadamy przed komputerem i patrzymy. Zdarza się, że jeden musi przyjąć zdanie drugiego.

    To znaczy co? Adam zgłasza swoje błędy, a trener ich nie widzi? A gdy jeden musi ustąpić, to pewnie jest nim Adam...

  • maciejas_ bywalec

    A z Bystoelem to niby co jest? Też mistrz olimpijski, tylko może mu pod narty nie wiało, lecz faktycznie był w niezłej formie. Niektórzy skoczkowie nie potrafią sobie radzić z presją sukcesu. A Rok Benkovic, mistrz świata ze skoczni normalnej z 2005 roku? Też sobie nie poradził. Takich przykładów jest jeszcze więcej, niektórzy nie radzą sobie po prostu psychicznie ...

    A w ogóle, to przecież pan Hocke też jest jakby nie było mistrzem olimpijskim ...

  • Anika profesor

    Pan Fortuna miał w życiu jeden sukces, a potem jego życie potoczyło się jak wiadomo. Nie wytrzymał presji tego sukcesu.
    To samo, niestety spotkało Mateusza Rutkowskiego, też z pojedynczym sukcesem...

  • TAMM profesor
    @tuuu (*1.mas.airbites.pl)

    Każdy ocenia ich swoją miarą. ;)

    Czyli na chłopski rozum, w razie jakbyś nie zrozumiał. ;)

    Jaki jesteś, tak oceniasz innych. ;)

  • anonim
    Fortuna

    Niezależnie co i jak się wypowiada to jest jedynym skoczkiem mistrzem olimpijskim i długo jeszcze nim będzie .To było inne pokolenie co obecnie oraz inne uwarunkowania do skakania aniżeli obecnie.

  • Radek weteran

    @TAMM

    Bardziej chodzi mi o jego porównanie do 0,5l. Zamiast starać się o lepszy wizerunek, pogłębia swoją etykietkę alkoholika.

  • TAMM profesor
    @Radek

    Kogo interesuje opinia Fortuny?.

    Zdobył jeden szczęśliwy złoty medal na IO.

    I co?
    I nic.

    Robi z siebie wielkiego mistrza skoków narciarskich w Polsce.

    Pamiętam jeszcze jak krytykował Adama podczas IO w Turynie.
    Jakby był nie wiadomo kim.

    W porównaniu z Adamem to Fortuna nie osiągnął nic.

    A z tym 300 skoków to już lepiej aby się nie odzywał. ;)

  • Radek weteran

    Na ile jadą skoczkowie do Ramsau? Czy to nie będzie tak, że jeżeli jadą tam na tydzień to zgrupowanie zakończą w środę a w piątek już będą treningi i kwalifikacje w Engelbergu.

    Nie będzie to zbyt duże przeciążenie?

  • haze doświadczony

    Czekałem z nadzieją na nowy sezon, tak jak wy, i tak jak większość, szczęka mi opadła. Ale daleki jestem od ataku na trenerów i PZN. Jest jeszcze zbyt wcześnie, by wystawiać laurki. Teraz właśnie jest czas próby dla szkoleniowców. Jeśli wyciągną prawidłowe wnioski, będą wyniki.

  • anonim
    Co do kitu

    Słowa ZKuba36 : "Natomiast Tajner wielokrotnie mówił, że niektórzy skoczkowie osiągają doskonałe wyniki "na świeżości", więc nie wciskaj kitu. Nie jestem entuzjastą Tajnera (żebyś nie miał wątpliwości)."

    Amerykę Tajner odkrył w 2008 roku :)

  • anonim

    To co się obecnie dzieje w polskich skokach to woła o pomst e do nieba.Jak znam życie to trenerzy odpowiedzialni jak Kruczek czy Celej całą winę zwalą na kluby oraz znajdą inne wytłumaczenia..Można zrozumieć niedyspozycje jednego czy drugiego zawodnika ale żeby wszyscy cofneli się wrozwoju to się w głowie nie mieści.

  • Radek weteran
    Wypowiedx Fortuny, która przejdzie do historii

    Chyba że "Przegląd sportowy" coś przekręcił. Ale takie słowa po prostu umacniają pijacką opinię o byłym mistrzu olimpijskim.

    "60 skoków to jak pół litra na dwóch. Za mało"
    Przegląd Sportowy/ws /07:37
    Wojciech Fortuna Fot. PAP/Grzegorz Momot
    PAP
    Zdaniem mistrza olimpijskiego Wojciecha Fortuny, polscy skoczkowie za mało trenowali na śniegu przed rozpoczęciem nowego sezonu Pucharu Świata - czytamy w "Przeglądzie Sportowym".
    - Około 60 skoków przed PŚ to jak pół litra na dwóch. Zdecydowanie za mało! Podczas mojej kariery nigdy nie oddałem przed sezonem tak mało skoków. Najmniej było to 300 - powiedział Fortuna.

    Mistrz popiera decyzję trenera Łukasza Kruczka o wycofaniu naszych skoczków z udziału w konkursach we włoskim Pragelato.
    Czytaj dalej
    REKLAMA
    Fortuna apeluje także, by wstrzymać się z ocenami pracy Kruczka.

    - Pierwsze oceny będzie można mu wystawić po Turnieju Czterech Skoczni - powiedział.

    Więcej w "Przeglądzie Sportowym"

  • Boy profesor

    Kolejne zawody COC już w ten weekend na nowej dużej skoczni w Vikersund, a tam wystartuje cała koalicja dobrze znających obiekt Norwegów, czyli o punkty będzie z pewnością jeszcze trudniej dla naszych niż w Rovaniemi.

  • ZKuba36 profesor
    vegx

    Wyniki kadry A i B są podobne, bo podobne były zadania dla obu kadr. Wykonać 50 skoków w ciągu tygodnia. A przecież to młodzi i bardzo młodzi zawodnicy. W tym wieku nie można trenować bez umiaru.

  • vegx redaktor

    Ja coś srednio wierze, że ZNOWU całe przygotowania naszych skoczków zniweczyło ostatnie zgrupowanie w Lillehammer.
    Przecież leży i kwiczy nie tylko kadra A, ale i B... co pokazuja wyniki PK.
    Cos tu jest nie tak, chyba, ze w B są same beztalencia.

  • ZKuba36 profesor
    MOJA TEORIA.

    Maksymalna liczba ...przelecianych metrów które może skoczyć skoczek 1 dnia na treningu to:
    1. seniorzy - 1000m;
    2. młodzieżowcy (do 21 lat) - 900m;
    3. juniorzy (do 18 lat) - 700m;
    4. juniorzy młodsi (do 16 lat) - 500m;
    5. dzieci (do 14 lat) - 300m.
    W ten prosty sposób uniknie się przetrenowania skoczków.
    Jak Wam się podoba ?

  • vegx redaktor

    Koniec koncow, wniosek taki, ze swoje plusy i minusy maja zarowno treningi z wysokich jak i z niskich belek. Sztuka w tym, zeby umiejetnie dobrac ilosc tych i tych... A może skakac ze srednich belek?
    Zagadnienie rzeka, mozna by na ten temat prace magisterska napisac ;>

  • ZKuba36 profesor
    @TAMM

    Ten fragment: "bo można oddać więcej skoków" trochę mnie niepokoi ale myślę, że "ktoś" zalecił Kruczkowi skakanie z niskich belek a Kruczek tylko tak powiedział aby usprawiedliwić całkowitą zmianę systemu trenowania. Nie mógł przecież powiedzieć wprost, że przez 50 skoków uczył żle.

  • TAMM profesor
    @ZKuba36

    "3. Ł. Kruczek powiedział, że będą skakać z niskich belek ("bo wtedy można oddać większą liczbę skoków")."

    Czy taki trener może być szkoleniowcem kogokolwiek?. ;)

    Przynajmniej dobrze, że w końcu z tych niskich belek sobie poskaczą. ;)

  • ZKuba36 profesor
    ROCO.S.

    Aha, zapomniałem. Mogło to być na TVN, lub bardziej prawdopodobne na TVN24. Przepraszam, że nie zapamiętałem stacji. Zwróciłem uwagę na słowa Kruczka a nie na stację. Natomiast Tajner wielokrotnie mówił, że niektórzy skoczkowie osiągają doskonałe wyniki "na świeżości", więc nie wciskaj kitu. Nie jestem entuzjastą Tajnera (żebyś nie miał wątpliwości).

  • krwisty weteran

    Ja tam jestem dobrej myśli ,bo gorzej to już chyba nie może być.W PK zaliczamy tyły a w PS nie startujemy ,także od tego dna się w końcu trzeba odbić oby sie tylko dno nie oberwało.Nie mamy wyjscia trzeba czekać i patrzeć na rozwój wydarzeń .Jak przez dłuższy czas nie bedzie widać poprawy i dno sie jednak oberwie to jestem za głosami niektórych by zbojkotować Zakopane.Dobitnie pokazać do kamer (transparenty czy cos) że nie chcemy takiego zarządu , i kadry szkoleniowej.Czas na zmiany jest już blisko !

  • ZKuba36 profesor
    ROCO.S.

    Wypowiedzi Tajnera i Kruczka słyszałem na własne uszy w telewizji. Sam byłem zdumiony wypowiedzią Kruczka, bo uprzednio mówił, że "nie można trenować z niskich belek bo zawodnicy zaczynają skakać siłowo". A Tajner, co by o nim nie mówić, docenia świeżość.

  • anonim
    Z Kuba aleś mnie rozmieszył prawie zabił tym:

    "3. Ł. Kruczek powiedział, że będą skakać z niskich belek ("bo wtedy można oddać większą liczbę skoków")."

    Nie da się ukryć krócej sie zjeżdża i krócej się leci i bliżej wyjeżdża na zeskok , tylo ta sama droga wyciągiem. Rzeczywiście więcej skoków można oddać. :) I to Kruczka argument hahahah Super!
    To on chyba wyznaje , ta zasadę:
    Jak piję to mi się ręce trzęsą. Jak mi się ręce trzęsą to wylewam gorzałkę. Im więcej pije tym mi sie więcej ręce trzęsą, wiec jeszcze więcej wódki wylewam. Czyli im więcej pije tym mniej pije, bo więcej wylewam.

  • anonim
    ZKuba36

    Po 1 . Dawaj źródło wypowiedzi, bo tak jesteś niewiarygodny
    Po2. Jeśli już są to wiarygodne wypowiedzi, to kto tu jest trenerem , jeśli słyszy się Tajner to powiedział to powiedział itp.
    Po3 Tajnerowi juz nic nie wierze ,bo z niego taki trener jak ze mnie wikariusz. Wypłynął na garbie Małysze i stał się potem (sprawa polityczna ) jeszcze większym prezesem PZN
    Po 4. Jesteś człowiekiem dużej wiary
    Po 5 Jeśli coś sie zmieni na bardzo dobrze tzn. Małysz łapiący się w 10 a przynajmniej 2 w 30, to Ci zwrócę honor przy wszystkich na tym portalu.
    Po 6. Nie byłbym fanem skoków gdybym nie miał iskierki nadziei na poprawę.
    Po 7 Zauważ jak czołówka oddaliła się od Naszych nawet Małysza., który na razie się cofnął i tu nie wystarczy sobie poskakać na luzie w Ramsau.
    Po 8. W następnym roku przygotowawczym proponuje Rafy Koralowe.

  • ZKuba36 profesor
    Iskierka nadzieji..

    Wygląda na to, że nasz "sztab szkoleniowy" (A. Tajner) wie jakie błędy popełniono w Lillehammer i choć trudno przyznać się do tego wprost, to jednak działania i wypowiedżi potwierdzają moją diagnozę.
    1. Tak póżny wyjazd do Ramsau świadczy o tym, że skoczkowie w rzeczywistości dostali tygodniowy urlop w czasie którego wykonali tylko 4-8 skoków, a więc mniej niż oddawali w Lillehammer 1. dnia.
    2. A. Tajner powiedział, że widziałby takie natężenie treningów: 5-6 skoków dziennie przez 2 dni, dzień przerwy i kolejny taki trening. To już jest coś co akceptuję.
    3. Ł. Kruczek powiedział, że będą skakać z niskich belek ("bo wtedy można oddać większą liczbę skoków").
    Czekałem na to od dawna ! Może się coś zmieni !

  • anonim
    vegx gg: 1714153,

    Z tym
    "@ROCO.S
    Moze nasi skoczkowie musieli odpoczac po pierwszych startach, skoki na treningach i w kwalifikacjach wszak męczące są."
    To chyba mam nadzieję , że żartujesz, tylko emotki :) zapomniałeś dać :)

    Brachu jest coś niedobrze jeśli nasi jeszcze jajka grzeją u mamuśki pod kołdra albo u swych kobitek gdzie indziej :)

  • anonim
    Boy

    Może być gorzej, jesli się będzie tak dalej rządzić, że może kadra A gdzieś jutro wyjedzie na "naprawę"mnie jak sie auto zepsuje, czy komp naprawiam od razu. Czy jak ząb boli zraz idę do wyrwizęba i naprawiam ,bo może być za późno.
    Czy może zasada ,że "spieszyć się trzeba ale przy łapaniu pcheł" nie dotyczy skoków.
    $4dni w plecy ludzie 4 dni w plecy.
    No sztab szkoleniowy wie co robi -słyszę Tajnera

  • vegx redaktor

    @ROCO.S
    Moze nasi skoczkowie musieli odpoczac po pierwszych startach, skoki na treningach i w kwalifikacjach wszak męczące są.
    No chyba, że faktycznie przygotowania do sezonu pochłoneły tyle kasy, ze na pierwsze koło ratunkowe juz po dwoch tygodniach, nie byli gotowi.
    Swoją drogą to troche dziwne, że po UDANYCH przygotowaniach do zimy, nasi skoczkowie ledwie po 4 konkursach już się muszą ewakuować na doszkolenie, bo sie okazuje, że jest kaszana...

  • anonim
    wolno tak kopiować ?

    "autor: TAMM (oleejnarbjoerndalen@gmail.com) gg: 11287359, 10 grudnia 2008, 19:20
    @ROCO.S.
    Jeśli Fanka wie co mówi. ;)
    To do Ramsau kadra A jedzie dopiero jutro. ;) "

    No to 4 dni w plecy. Czekali na jakąś podwodę czy co ? Czy Tajner zblokował transport ? Albo Tajner szukał kasy na dodatkowe nieplanowane zgrupowanie ?
    Kuźwa o co tu chodzi ?

    Redakcjo szczegóły proszę !

  • anonim
    Sebilee , 10 grudnia 2008, 20:32

    A w tym felietonie czasami nie pisano ,kto z naszych skoczków zrobił turystów ?
    Może tym zajął by się ten felietonista anie farmazolił od rzeczy.

    To ze napisałem , ze "odwrócić tabele a nasi na czele" , to nie moja drwina tylko moja bezradność i dlatego dziwie się co niektórym ,którzy wyśmiewają się z Naszych skoczków i zaczynają przepraszać Mateję.
    Zanim zaśmiejesz się jeden z drugim ze skoczków odpowiedz sobie na pytanie, kto ich tak zniszczył albo niszczy. OK ?

  • anonim
    jestem Maniakiem bo pytam

    Gdzie jest kadra A ? Gdzie są nasi przyjaciele, gdzie Oni są !

    Kużwa jeszcze nie zaczeli naprawy ? bo, andbal (*-74.rzeszow.msk.pl0 napisał ,że gdzieś jutro się wybierają gdyż musieli odpocząć. Po czym odpocząć?

    Na serio Szanowna Redakcja nic nie wie ? a do tej pory wiedziała ile Małysz miał kartofelków w zupce i kto mu zagląda przez mur do jego posiadłości.....


    W PK super. Odwrócić tabele i Nasi na czele.
    Zdam jeszcze raz to pytanie. Kto ich tak zniszczył nagle ?
    Jeśli pan Tajner nie rozliczy tego ,kto się do tego przyczynił niech się sam pod do dymisji. Chyba , to honorowe wyjście .

  • Xellos profesor
    Co to się dzieje

    Szczerze nie rozumiem.

    A teraz zagadka :) Czym się różni ten sezon od poprzedniego ?

    Odpowiedź: tym, że jest jeszcze gorzej...

  • Sebilee początkujący
    Zapraszam do ciekawego felietonu;)

    Biuro podróży PZN ograniczyło świadczenie usług turystycznych dla skoczków. Żaden nie pojedzie na zawody do Pragelato. Słuszna decyzja.

    Słuszna wobec Małysza, chociaż akurat jego "turystą" nazywać się nie godzi. Za to co zrobił dla polskiego sportu. Jeśli dobrze, że teraz nie pojedzie do Włoch, to raczej ze względu na wizerunek marki. Małysz to marka światowa. Szkoda, by w obecnej formie taka marka rozmieniała się na drobne.

    Turystami nazwać można pozostałych polskich skoczków. I tym bardziej pochwalić decyzję o zawieszeniu na jakiś czas ich startów. Na razie pojadą do Ramsau żeby sobie poskakać treningowo, za co powinni zapłacić "choćby częściowo" z własnej kieszeni, zważywszy skalę ich "talentu" i szanse na nauczenie się w austriackim kurorcie czegokolwiek.

    Dziś wygląda na to, że inwestowanie w te beztalencia jest bez sensu. Podobnie jak pokładanie nadziei w kolejnym sztabie, który ma im pomóc. Bachleda i Stoch są bliscy powtórzenia karier takich ptaków-nielotów, jak Mateja czy Skupień. Kruczek z kolei wygląda na trenera tak samo bezradnego wobec możliwości Bachledy i Stocha, co Kuttin i Lepistoe.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2008-12-11 14:31:46 ***

  • anonim
    PK a PS

    14 miejsce w PK to będzie jakieś.... 64 w PS.
    I co Panowie i Panie wysyłamy na PS naszą zdolną młodzież?
    I jeszcze jedno: na średnich skoczniach jeszcze może być jako-tako na dużych obiektach to już inna bajka.

  • vegx redaktor

    Trenera rozlicza z wynikow PZN. A ja sie pytam, kto sie w koncu wezmie za rozliczenie PZN?
    Przeciez to jakas kpina to co sie w tym sezonie dzieje....

  • anonim

    No ale "trzeba dac Kruczkowi i Celejowi szansę". Bo każdemu człowiekowi się szansa należy, by się wykazać. Pamiętajcie, każdemu człowiekowi. Przeciez nasi skoczkowie to nie ludzie, im się szansa na porządnych szkoleniowców i na sukces nie należy ...

  • anonim
    TAMM

    Może Ty wiesz co z kadrą A. ? Nie dopuszczają redakcji do siebie czy co? A może jeszcze nie wyjechali na ta naprawę ?
    Nic kuźwa nie wiadomo . Co jest grane ? Czekają na zakończenie strajku przez kolejarzy ,bo się kasa skończyła Tajnerowi na inny środek lokomocji ?

  • anonim
    No i

    wyżyłowal. Reszta normalnie kompot ze ścierek.
    Kuzwa ,kto ich tak zepsuł. Nagle nie potrafią skakać

    Pytam się jednak. Co robi w tej chwili co robi kadra A ,bo cisza jak makiem zasiał.
    Rozumiem nie wolno im przeszkadzać i podglądać czy skaczą z wysokiej czy niskiej belki.
    Oby nie wrócili z tej "naprawy" i nie skakali jak Ci wyżej :P

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl