Większość ekip w rezerwowym składzie na Sapporo

  • 2009-01-28 02:24
W mocno okrojonych składach czołowe drużyny udają się do japońskiego Sapporo, gdzie w ten weekend odbędą się kolejne zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich.

Mika Kojonkoski do Sapporo postanowił zabrać Roara Ljøkelsøya, Sigurda Pettersena, Kim René Elverum Sorsella oraz Vegarda Skletta.

Ekipa fińska w Japonii o jak najwyższe lokaty powalczy w składzie: Matti Hautamäki, Kalle Keituri, Kai Kovaljeff i Veli-Matti Lindström.

W Sapporo nie obejrzymy również m.in. Martina Schmitta, Micheala Uhrmanna, Simona Ammanna oraz Adama Małysza.

W bardzo silnym składzie - z Gregorem Schlierenzaurem, Thomasem Morgensternem, Martinem Kochem oraz Wolfgangiem Loitzlem, na konkursy w Japonii udają się Austriacy, którzy będą tam zdecydowanymi faworytami.

Z Polaków w ten weekend zobaczymy w akcji Kamila Stocha, Stefana Hulę, Piotra Żyłę oraz Marcina Bachledę.

Kwalifikacje do pierwszego konkursu w Sapporo już w ten piątek, o 10 rano polskiego czasu.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (11926) komentarze: (114)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    hehe dobre z tym przeleceniem Fina :))))
    No wiesz ? jak możesz :)

    A na serio to prawda, gdyby nasi zawodnicy ogólnie ci mlodsi mieli takie zaplecze do treningów jakie ma Austria, to bylibyśmy dziś potęgą.
    Jak ja sobie przypomnę jak Adam po raz pierwszy stanął na podium PŚ w tym różowym zużytym kombinezonie to wierzyć się nie chce, że miał tylko jeden.
    A o zapleczu wtedy to nie wspomnę, bo kasy nie było .
    Jak on się uchował ? Talent, zwyczajnie, talent.

  • TAMM profesor
    @Fanka

    Jakbyśmy mieli bazę szkoleniową taką jak na "zachodzie" (czy wschodzie), to byli byśmy w światowej czołówce.
    Adam już dawno by "Latającego Fina" "przeleciał". ;)
    A różnokolorowych medali byśmy mieli "na pęczki". ;)

  • anonim

    No nie wiem czy Polska tak za tymi d......mi tej europy.

    Śledzę od kilkunastu lat sport, wiele dziedzin, szczególnie takie imprezy jak MŚ czy Olimpiada, nie tylko sporty zimowe ale ogólnie inne też.
    Zapewniam, że Polacy potrafią wygrywać i zdobywać medale nawet złote zarówno na Igrzyskach jak i MŚ.
    I to dotyczy nie tylko Igrzysk zimowych ale i letnich.
    Polacy potrafią się prezentować bardzo dobrze i zdobywać cenne medale.

  • anonim

    Żyła na PŚ do Sapporo to pomyłka:( Bachledę można jeszcze zrozumieć , może mu się "uda" i wywalczy kolejne miejsce dla Polaków w co wątpię:) Ale nie mogę zrozumieć czemu jedzie Żyła a nie Śliż? 13 miejsce w Zakopanem , wygrana w PK , widać doskonale że jest na tą chwilę 3 zawodnikiem zaraz po Małyszu i Stochu w Reprezentacji:) Jeśli ktoś się wyróżnia to powinien od razu dostać szanse na PS:) A nie czekac na cud Piotra Żyły albo na Spadek formy Śliza :(:(:(

  • TAMM profesor
    @Martina S

    A u nas co?
    "Polska to nie (H / Ch)Ameryka"
    Choć tutaj bardziej pasuje Austria. ;)
    Taki mamy ZN, taki mamy rząd. ;)
    Wszyscy mają sport (zwłaszcza zimowy) "gdzieś".
    I nic nie wskazuje na to aby coś się miało zmienić.

  • anonim

    heheh a mnie to cieszy:)))
    Niech uprawiają wojaże po świecie a co tam, czemu nie, czas im tak wymiesza w zadkach:) że wzrastają szanse na MŚ dla innych :)
    Jak dla mnie mogą nawet zrobić zawody w Afryce :))
    Chociaż nie wiem czy Gregowi cokolwiek zaszkodzi, ma jakąś cudowną receptę na sukces :))

  • anonim

    Czołowa trójka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w skokach narciarskich - Austriacy Gregor Schlierenzauer i Wolfgang Loitzl oraz Szwajcar Simon Ammann - wystąpią w zaplanowanych na sobotę i niedzielę zawodach w japońskim Sapporo.
    We wtorek decyzję o wyjeździe do Sapporo podjął lider rywalizacji o Kryształową Kulę - Gregor Schlierenzauer oraz trzeci w klasyfikacji Loitzl. W środę na start w Japonii zdecydował się również tracący do Schlierenzauera 108 pkt Simon Ammann, który wcześniej nie miał go w planach.

    W Japonii wystąpi również czwórka Polaków - Kamil Stoch, Marcin Bachleda, Piotr Żyła i Stefan Hula. Adam Małysz - pod okiem fińskiego szkoleniowca Hannu Lepistoe - będzie w tym czasie trenował w Wiśle

  • anneczkaa początkujący

    Owszem Ammann chce powalczyć o PŚ i wcale mu się nie dziwie. Jego drugi skok w Vancouver pokazał się nie ' wypalił '.. Podjął najlepsza decyzje jaka mógł ponieważ gdyby nie pojawił się w Sapporo nie miałby kompletnie szans na KK. A teraz jak widać czekają nas kolejne ciekawe zawody :)
    A skocznie w Sapporo są wkoncu Simiego..... i Małysza :D

  • Marco Polo weteran
    Ammann se strzelił w kolano

    Wyczytałem na onecie, że Ammann jedzie jednak do Sapporo. Moim zdaniem zmądrzał inaczej. Jego brocha. Lepiej dla nas. Przypuszczam, że tą decyzją podpisał na siebie wyrok na mistrzostwa swiata.
    Nie wiem co go do tego skłoniło. Może juz wie, że na mistrzostwach będzie słaby i probuje uratowac PŚ? Ale tu na pewno nie da rady. Najprawdopodobniej równiez Loitzlowi. chce to jedzie. Jeden konkurent mniej dla Adama w Libercu i w marcu.

  • anneczkaa początkujący
    Z ostatniej chwili :D

    Simon Ammann poleci do Sapporo na kolejny konkurs Pucharu Świata. Szwajcar, zajmujący trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej ze stratą 108 pkt. Schlierenzauera, podjął decyzję o starcie w Japonii w środę.


    Hmmmmmm suuuper :D świetne zawody będą ;)

  • anonim

    no cóż Polacy to Polacy trzeba kibicować nawet jak Adasia nie ma;). Kamilowi sie uda wejść Hula sie bedzie krecił koło 30 a reszta to szkoda gadać.Nie powinni jechac Bachleda i Żyła ale jakies młodziaki które by sie zapoznali z przyszłością jaką ich czeka. Dawanie szans wymienionym wyżej juz sensu nie ma. Inni tez czekaja na szanse.JA kibcuje szwajcarowi bo tych całych gregusów i innych to nie lubie;/ mało im? Koch, Loitz , Morigi i ten cały Schlierenzauer, Eggenhofer czy jak mu tam i inni. A o zapleczu nie mówie. Szczesciarze;/

  • anonim
    @Radek

    Wiem. To juz wiedzialem o 14:11 dzisaj, ze Ammann jedzie

    28.01.2009, 14:11 Uhr
    Ammann startet doch in Sapporo

    Simon Ammann will Schlierenzauer im Weltcup nicht endgültig enteilen lassen

    Simon Ammann wird doch bei den beiden Weltcup-Skispringen in Sapporo an den Start gehen.

    Ursprünglich wollte der Schweizer auf die Reise nach Japan verzichten und sich in Ruhe auf die weiteren Konkurrenzen in Europa vorbereiten.

    Da mit Gregor Schlierenzauer sein Hauptrivale um den Gesamt-Weltcup jedoch in der Olympia-Stadt von 1972 startet, dürfte es sich 27-Jährige anders überlegt haben.

    Schlierenzauer liegt in der Gesamtwertung 108 Punkte vor dem Doppel-Olympiasieger.
    Quelle: LAOLA1.at

  • Radek weteran
    AMMAN JEDNAK JEDZIE!

    Czołowa trójka skoczków jedzie do Sapporo
    autor: Polska Agencja Prasowa, 2009-01-28, 15:47, źródło: PAP
    skomentuj • komentarze (0) • drukuj artykuł
    Czołowa trójka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w skokach narciarskich - Austriacy Gregor Schlierenzauer i Wolfgang Loitzl oraz Szwajcar Simon Ammann - wystąpią w zaplanowanych na sobotę i niedzielę zawodach w japońskim Sapporo.
    We wtorek decyzję o wyjeździe do Sapporo podjął lider rywalizacji o Kryształową Kulę - Gregor Schlierenzauer oraz trzeci w klasyfikacji Loitzl. W środę na start w Japonii zdecydował się również tracący do Schlierenzauera 108 pkt Simon Ammann, który wcześniej nie miał go w planach.

    W Japonii wystąpi również czwórka Polaków - Kamil Stoch, Marcin Bachleda, Piotr Żyła i Stefan Hula. Adam Małysz - pod okiem fińskiego szkoleniowca Hannu Lepistoe - będzie w tym czasie trenował w Wiśle.

  • TAMM profesor

    Kwalifikacje na pewno są o 10:00 naszego czasu?

    Według "programu" na stronie FIS kwalifikacje są o 17:00 czasu japońskiego.
    17:00 - 8:00 = 9:00.

    No chyba, że jest źle. ;)

  • anonim

    @ Schlieri-fanka

    hehe, wiem :) ja robię to z pełną premedytacją:)
    Z resztą nic tu moje gadanie oni i tak jadą do Japonii, Greg che nałapać jak najwięcej punktów wie, ze tam nie będzie Simmona a gdzie kota nie ma tam myszy..............:)

    Jest jeszcze mnóstwo konkursów do końca sezonu i nie powiedziane, żę Greg będzie trzymał w swoich łapkach KK.
    Bo to może być jego kolega z drużyny nawet.
    :) A to dopiero by sie wściekł :)))

  • Kat stały bywalec
    Gregor i Wolfgang w Sapporo

    Jestem zdziwiony takim obrotem sprawy. Myślałem, że cała wielka trójka odpuści Japonię. Wygląda na to, że Schlieri stawia na kulę, a Amman takim posunięciem może stracić na tą kulę szanse. Jednak nie jestem przekonany, że to dobra decyzja Austriaków. Gdy wrócą wszyscy na konkursy do Europy, to Amman powinien prezentować się jednak lepiej niż Austriacy, co daje mu przewagę na mś. Ponadto taki odpoczynek pozwoli Ammanowi na lepszy finisz sezonu PŚ. Więc Austriacy muszą uważać, by się nie przeliczyć z siłami również i w walce o kryształową kulę.

  • Radek weteran

    Kierunek podróży do Vancouver i Sapporo jest prawidłowy. Podróż do Jaopnii w tym roku jest raczej nie równa temu co Austriacy zrobili przed IO. Na pewno mają to na uwadze.

    Ale... zobaczymy. Bo przecież w 2007 na MŚ problem mieli nie tylko onia ale też i Norwegowie.

  • Schlieri-fanka doświadczony

    Fanka@
    O Ty spiskowcu :D Wiesz czym to grozi i ich nawet popychasz, by zawędrowali do Japonii :)

  • anonim

    A niech jadą :)) Czemu nie :))
    Chodzi mi o Austrię:)
    Simi sobie potrenuje i odpocznie bez zmian stref czasowych, zobaczymy jak będzie w dalszej częśći sezonu.

  • anonim

    Japończycy powinni wystawic taki skład:
    Yumoto
    Kasai
    Okabe
    Watase
    Ito
    Tochimoto
    Takeuchi
    Sakuyama
    Yoszioka
    Hosoda
    Tanaka
    Nishimori

  • Schlieri-fanka doświadczony
    malyszomnka

    Racja, były już przypadki, w których zawodnicy wygrywali w Sapporo i do domu wracali...bez formy, która była przed wyjazdem. Reszta zawodników, która Japonii nie odwiedziła przyjeżdżała na MŚ rześka i świeża, po treningach, odpoczynku i spotkaniu z rodziną, co zawsze owocowało lepszą dyspozycją na skoczni. Wielokrotnie też ten szablon sprawdzał się właśnie na Austriakach, którzy i może wyprzedzali punktowo rywali w PŚ, ale w późniejszych konkursach byli w gorszejformie niż wcześniej.

  • anonim

    Znacie strona gdzie można znaleźc zgłoszenie na konkurs w Sapporo (byle nie po japoński)

  • Browar bywalec

    Nawet Polacy po za Stochem to w rezerwowym składzie.

  • malyszomanka bywalec

    No nie wiem czy to był dobry pomysł, żeby Austriacy jechali do Sapporo, to może odbic się na ich formie na MŚ...No cóż ale Gregor chce się umocnic na pozycji lidera PŚ. No mam nadzieje, że jednak nie straci formy i na MŚ spisze się rewelacyjnie. Ale i tak liczę na Adama Małysza. Musi obronic tytuł MŚ. :) Jeśli jego forma wzrośnie przez ten czas kiedy będzie trenował z Hannu będzie mógł powalczyc o podium a nawet o złoto. Tylko mam nadzieje, że jednak nie poleci na loty do Oberstdorfu. I wystąpi na MP w Wiśle i Szczyrku.

  • luneta początkujący

    jak Małysz złapie formę, to zawodnicy typu Schlierenzauer i Loitzl i Ammann również mogą być przygaszeni i wtedy o wygranej pucharu świata może decydować, który się wcześniej pozbiera. Myślę że z tej grupy Schlierenzauer ma najmniejsze szanse.

  • vegx redaktor

    Jeśli Schlieri wygra w Sapporo to Puchar Świata jest jego. Musiałby chyba zlapac jakas kontuzje albo calkiem sie pogubic, zeby tego nie wykorzystać. A Simon przy obecnej sytuacji nie jest typem zawodnika, ktory moze wygrywac konkurs za konkursem. Tym bardziej, ze wkrótce do walki o zwycięstwa powinien włączyć się Adam.
    A myślę, że wtedy czołówka może natrafić na ciężki orzech do zgryzienia.

  • anonim

    Mam taką cichą nadzieję, że Austriackie wojaże zemszczą się tak samo, jak przed ZIO w Salt Lake.
    Ammann jak się okazuje zachował zdrowy rozsądek i wobec małych szans na PŚ postanowił postawić wszystko na jedną kartę i skupić się na MŚ. Hautamaeki skacze bardzo nierówno i jemu też raczej przydałby się trening niż zawody, ale o to niech się Finowie martwią.

    Co do Bachledy i Żyły - z perspektywy zawodów w Kranju można postawić pytanie, dlaczego nie Śliż... Ale czy faktycznie skakałby lepiej? Na dziś po prostu mamy dwóch dobrych skoczków (Małysz i Stoch), dwóch przeciętnych, ale dobrze rokujących (Kot i Rutkowski) a reszta stacza się w szarzyznę (bądź już dawno tam jest)... I chyba najwyższa pora się z tym pogodzić, bo PZN i trenerzy już dawno się z tym pogodzili...

  • huncwotka doświadczony

    Ziściły się moje przypuszczenia, Simi straci po Sapporo szansę na PŚ...do tego prawdopodobnie spadnie na 3 miejsce... mam nadzieję, że na MŚ mu się poszczęści :)
    A Kuettel też chyba nie jedzie, nie? tak coś chyba pisało na jego stronie, ale z moim niemieckim kiepściutko ;P

  • Marco Polo weteran
    Bachleda i Żyła

    Zacznę od tego, że w takiej formie w normalnym kraju nikt by ich do japonii nie wysłał. Ale zostawmy to.
    Jeżeli ci dwaj panowie nie zdobędą w Sapporo punktów to , mam nadzieję, nawet Kruczner nie będzie w stanie przeforsować ich bytności w Libercu. Chociaż w zasadzie .... Przecież tam decyzje zapadają jednoosobowo. Więc chyba szkoda się pluć.

  • Marco Polo weteran
    postulat w związku z limitami

    Jaja jak berety będa na dużej skoczni. Skąd Szwajcarzy 5-ciu skoczków wezmą? będa musieli szybko naturalizować ze dwóch:)
    Mam postulat. jeżeli komus przysługuje jakis limit miejsc na ważnej imprezie typu MŚ czy IO i on tego limitu nie wykorzystuje powinien byc surowo karany. Na przykład niedopuszczeniem zawodników danego kraju do konkursu w ogóle. Odechce się wtedy różnym Ammannom zdobywania tytułów mistrzowskich. Hłe, hłe.

  • Maewju stały bywalec
    Simon Ammann

    Skoro Austriacy jadą w najlepszym składzie to Schlierenzauer moze zgarnac dwa x 100,chyba ze Loitzl albo Morgenstern pokrzyżują mu plany i wtedy bedzie cieżko Ammanowi spadnie na 3 miejsce.
    Jednak mysle,że Simon chce bronić tytułu Mistrza świata z Sapporo....i zeby tylko Austriacy nie popelnili takiego samego bledu jak przed IO,wtedy beda plakac...

  • andbal profesor
    Karty

    Już dwie ekipy odkryły karty.
    Że będzie słabo (brak wielu czołowych zawodników) to już wiemy.
    Teraz kwestia ilu będzie.
    Norwegów tylko 4 na limit 7.
    Finów tylko 4 na limit 6.
    Japonia 13 na limit 13.
    Polska 4 na limit 4.
    Nie do końca wiadomo czy faktycznie tylko 4 Austriaków (na limit 6).
    Podstawowe pytanie jeśli dwóch podstawowych Niemców nie będzie to ilu wystartuje (limit 7).
    Szwajcarow też do końca nie wiadomo ilu.
    Reszta po 4 (Rosja, Czechy Słowenia).

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl