Adam Małysz: "Jestem w gazie"

  • 2009-12-10 12:39

Adam Małysz nie próżnował w trakcie trzydniowego zgrupowania w norweskim Lillehammer. Najlepszy polski skoczek oddał łącznie 38 skoków treningowych, a do tego, trenował również na sali.

"Trochę tych skoków nałupałem. Szukam automatyzmu, staram się by skoki były powtarzalne, lecz jednocześnie poprawiam też detale. Z takim wymagającym trenerem jak Hannu zawsze tak będzie. Ale to dobrze, nie narzekam. Czasem ze zmęczenia nie wiem, co robię i nie zwracam uwagi na drobnostki, a Hannu zwraca mi uwagę na szczegóły" – mówi Faktowi czterokrotny mistrz świata.

"Szkoda tylko, że zawodów w Harrachovie nie będzie. Jestem w gazie, potrzebuję jak najwięcej startów w konkursach" – dodał Małysz, który dziś wraz z resztą polskiej ekipy wraca do kraju.

Zgrupowanie naszych skoczków przebiegło zgodnie z planem, sprzyjała również pogoda. W poniedziałek Polacy trenowali w niemal idealnych warunkach, przy lekko padającym śniegu. We wtorek przyszła odwilż, ale nie było wiatru.

Więcej czytaj w "Fakcie"


Tadeusz Mieczyński, źródło: Fakt
oglądalność: (12625) komentarze: (127)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Do Zygmunt

    Dzięki za fajne zobrazowanie Adama i Gregora.

  • sledzik16 weteran

    Oby tego treningu nie było za dużo

  • anonim

    Nie wiem czy plan Kruczka sie spełni czy po drodze będą mieli jakiś trening na skoczni ale tak mówił aby po drodze gdzieś potrenować.
    Natomiast Adam na NK napisał wczoraj, że po przyjeździe nie próżnuje, w piątek pracował nad siłą trochę a w sobotę robił same odbicia, niedzielę odpoczywa.

  • ZKuba36 profesor
    @masta

    Oczywiście, że powinni być wypoczęci, ale Kruczek planuje im jeszcze trening w przeddzień zawodów !
    Sytuacja jest bliżniaczo podobna do tej jaka miała miejsce w ubiegłym sezonie tuż przed TCS. Zawodnicy byli po treningach (chyba w Ramsau) i póżniej była przerwa świąteczna. Skoczkowie byli podmęczeni ale pisałem aby w żadnym wypadku nie wycofywać skoczków z TCS bo w miarę wypoczynku (a tak traktuję zawody) będzie coraz lepiej.
    Niestety, w przeddzień TCS Kruczek zorganizował trening (8 skoków) z wysokiej belki (bo zachwycał się odległościami) po czym stwierdził, że zawodnicy są w bardzo dobrej formie. Byli, ale do czasu owego treningu. Po tym treningu wszystko się rozsypało.

  • anonim

    @ZKuba36
    No a kiedy nasi zrobili te treningi jak nie zaraz po zawodach w Lillehammer? No chyba, że ja się mylę.

    Moim zdaniem nie ma co przesadzać. Nasi zawodnicy oddali po 30+ skoków w 3 dni. Sporo to prawda, jednak zauważcie, że od tego momentu mają jeszcze 9 dni odpoczynku. To chyba wystarczająco dużo żeby porządnie wypocząć i nabrać świeżości.

  • anonim

    Ja myślę że ta forma Schlierenzauera za długo trwa bo juz pod koniec sezonu 2007/2008 złapał wielką forme za niedługo pewnie Schlierenzauer nie będzie w takiej wielkiej formie.Przynajmniej tak myślę!

  • anonim
    ZKuba36

    Jezszcze duzo zalezy od intensywnosci treningu

  • ZKuba36 profesor
    @kibic_małysza

    Bardzo ładnie opisałeś plan treningowy Team Małysz i kadry A. Ja też tak myślę i nie mam do tego planu większych zastrzeżeń.
    Chodzi mi o to, że "po drodze" nie można strzelać ewidentnych byków!
    Jeżeli jakikolwiek trener uzna, że zawodnicy powinni odbyć dodatkowy trening, to nie mam nic przeciwko temu, ale ten TRENING POWINIEN ZAWSZE ODBYWAĆ SIĘ PO ZAWODACH A NIGDY PRZED ZAWODAMI!
    Ten błąd zdarza się (stare przyzwyczajenie) Kruczkowi a czasami Lepistoe.
    Dlaczego tak a nie inaczej?
    W planie długoterminowym jest to bez znaczenia bo ilość skoków i liczba dni się bilansują, ale...
    1. Jeżeli trening odbędzie się PO zawodach, to do zawodów skoczkowie przystąpią (w miarę-po uprzednio ciężkich treningach) wypoczęci i mogą uzyskać całkiem dobre rezultaty
    2. Jeżeli trening będzie PRZED zawodami, to zmęczenie po uprzednich treningach tylko się zwiększy i rezultaty mogą być fatalne.

  • kibic_malysza profesor

    ZKuba tutaj podał pare możliwych wariantów , ja bym dodał jeszcze jeden, troche długoterminowy wydaje mi sie - który z pewnością realizauje Team Małysz i kadra A, otóż może nas teraz dziwi to ,że tak dużo trenują i skaczą ale ja doszedłem do wniosku, że niby po co oni by teraz się tak "męczyli" i tyle trenowali? ano po to aby świeżość i najlepsze skoki mieli na IO, teraz duża ilość skoków a od połowy stycznia pewnie nastąpi pewien luzik i swoboda tych skoków i być może będzie wszystko ok. Taka taktyka według mnie jest bardzo dobra.

  • anonim
    Najlepszy turniej DSJ3 z Nagrodami, Ogromną Frekwencją, Zagranicznymi zawodnikam

    Witam! Serdecznie zapraszam Wszystkich miłośników Skoków Narciarskich a szczególnie Gier o skokach narciarskich, chodzi mi tutaj o Deluxe ski Jump 3 na najlepszy turniej Dsj3 z Nagrodami, ogromną frekwencją, zagranicznymi skoczkami, i szybką organizacją! po prostu www.pawelekdsj3.aaf.pl ! ZAPRASZAM ADMIN JANEK94 !

  • anonim

    @masta

    Moze i ty większej głupoty nie słyszałeś/aś za to ja jestem przekonana, że ta osoba doskonale zna się na trenerce i więcej nic nie powiem. A ty sobie myśl co chcesz.

  • anonim

    @Fanka
    Chcesz mi powiedzieć, że Z.Kuba wie o wiele lepiej od jednego z najlepszych trenerów światowych skoków co jest lepsze dla Małysza, tak? Większej głupoty chyba nie słyszałem :D

  • sledzik16 weteran

    Szkoda że zawody w Harrachovie się nie odbyły bo Adam jak sam twierdzi jest na "gazie" byłą by szansa na dobre miejsca bo do Harrachova zawsze przyjeżdżało dużo kibiców z Polski i teraz na pewno też by tak było .... liczymy na dobre starty w Engelbergu

  • anonim

    Ano własnie.

  • anonim

    innauer niech sie nie komporomituje
    austraiaki same nie chciały nowego systemu by puszczać gregorka z w jak najlepszych warunkach

  • Radek weteran
    no to Innauer pojechał ostro - PŚ: list otwarty Austriaków po skandalicznym konk

    TK/inf. własna /12:06
    Gregor Schlierenzauer
    PAP
    Toni Innauer, znakomity przed laty skoczek, a obecnie dyrektor sportowy Austriackiej Federacji Narciarskiej, wystąpił z listem otwartym do Gian Franco Kaspera, prezydenta Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS), w związku z wydarzeniami, jakie miały miejsce podczas niedzielnego (6 grudnia) konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w norweskim Lillehammer.
    Przypomnijmy, że podczas rywalizacji na skoczni szalał zmienny wiatr. Po tym jak Simon Ammann pobił rekord skoczni - 146 m, jury zawodów nie zdecydowało się na przerwanie konkursu. W efekcie w doskonałych warunkach, z wiatrem pod narty, został puszczony Gregor Schlierenzauer. Austriak przeleciał całą skocznię, uzyskując 150,5 m, ale skoku nie ustał. Na szczęście nie doznał żądnej kontuzji.

    W liście otwartym Innauer zwraca uwagę na zagrożenie płynące ze strony jury, które podejmuje nieprawidłowe decyzje w trudnych warunkach atmosferycznych.


    "Czuje się jak przed 35 laty, kiedy szwajcarski zawodnik Walter Steiner z powodu zbyt długiego rozbiegu wielokrotnie upadał podczas skoków, co powodowało, że tracił wygraną" - napisał m.in. Innauer.

    "Włoski delegat techniczny Sandro Pertile był jedynym, który dzień po konkursie w Lillehammer przeprosił Gregora Schlierenzauera i trenerów za stworzenie zagrożenia" - czytamy dalej.

    Innauer pisze także o tym, że tylko szczęściu zawdzięcza Schlierenzauer to, że nie odniósł poważnej kontuzji. Mimo tego decyzja jury była 3:0 na korzyść dalszego przeprowadzenia zawodów.

    "Chcę przypomnieć jury, że austriaccy menedżerowie zwrócili się do Jana Kowala, asystenta delegata technicznego, o anulowanie i ponowne wystartowanie serii konkursowej z niższego rozbiegu" - pisał dalej Austriak.

    Innauer zwraca się także z propozycją, by przy niesprzyjających warunkach, zagrażających zdrowiu zawodników, trenerzy mogli dobrowolnie decydować o obniżeniu najazdu.

    "W imieniu wszystkich - nie tylko naszych sportowców - apeluję o zachowanie rozwagi w trosce o zdrowie sportowców zarówno podczas treningów, jak i zawodów" - czytamy dalej.

    Innauer zaproponował także, by zająć się opracowaniem nowych przepisów, tak by zwiększyć bezpieczeństwo zawodników.

  • smolarek stały bywalec
    autor: Fan Małysza (*248.neoplus.adsl.tpnet.pl), 10 grudnia 2009, 23:42

    można tak napisac bo go nie lubie i lepiej zobacz co ty wypisujesz albo idz se obejzyj bajke

  • anonim

    Kuba ma coc wspolnego ze skokami.

  • anonim
    Najnowsze video z wczorajszego sportu

    sport.tvp.pl/skoki/puchar-swiata/wideo/jest-forma-a-nie-ma-gdzie-skakac

  • anonim

    @masta
    Wyobraź sobie, że @ Z.Kuba wie lepiej i to o wiele lepiej niż ci się wydaje:)
    Długo by to tłumaczyć ale wiem co mówię.

  • anonim
    cos mi sie wydaje

    ze ten gaz moze sie szybko skonczyc po takiej dawce skokow

  • anonim

    gregor nieprzestanie wygrywac zobaczycie chyba zego malysz doscignie. poprostu doping robi swoje a poprzedni koment to zart

  • anonim

    autor: smolarek (*m56.neoplus.adsl.tpnet.pl), 10 grudnia 2009, 21:24
    Damian
    jego era musi sie juz skonczyc bo go nie lubie wkurza on mnie

    co to za komentarz ludzie jak macie takie komenty pisac to lepiej to zatrzymajcie dla siebie a nie piszcie na portalu .i nierozumiem jak mozna takie cos napisac o najlepszym skoczku swiata.

  • anonim

    oni poprostu to mają w planie szkoleniowym jakby zboczyli z tego planu to wtedy by byla obnizka formy a nie jak skaczą po 30-38 skoków i mają potem 8 dni przerwy poprostu to jest ich plan i sie go trzymają i nie popelniają blędu ze skaczą tak duzą ilosc skoków pamiętam w tamtym sezonie jak przed sezonem oddali 30 skoków i puzniej na początek sezonu punktowal tylko adam następnie pojechali przed engelbergiem do ramsau tam przeprowadzili niezaplanowany trening który guw.. dal dopiero pod koniec sezonu ich forma zaczela rosnąć.Poprostu małą liczbe skoków oddali przed sezonem i byla klapa ale to na dobrze wyszlo kruczkowi kruczek sie wtedy nauczył.jak skoczek jest w dobrej formie to 38 skoków jeszcze tą forme podwyrzszy a jak w zlej to forma nawet spadnie.Jeszcze zobaczycie adam wygra w engelbergu a puzniej tcs tez jego będzie jak dostenie powera to do konca sezonu niepopusci.

  • anonim

    @ZKuba36
    Czy Ty myślisz, że wiesz lepiej co jest dobre dla naszych zawodników niż nasi trenerzy? Zapewniam cię, że ktoś taki jak Hannu Lepistoe, który ma całe lata doświadczenia z najlepszymi skoczkami na świecie, wie wiele lepiej od Ciebie co dla Małysza jest najlepsze. Jak na razie Kruczek także odwala kawał dobrej roboty co widać po wynikach. Widać, że zrozumiał swoje błędy z poprzedniego sezonu i wie co robi.

    Zeszły sezon to zupełnie inna bajka. Wtedy Polacy wykonali zdecydowanie za mało skoków przed sezonem i dlatego Kruczek próbował to nadrobić przed TCS i robił na siłę masę skoków treningowych. Nie przyniosło to wtedy żadnego efektu, bo wszystko trzeba robić powoli, w swoim czasie. Wg mnie zeszły kiepski początek sezonu to wynik tego, że Kruczek miał zbyt małe doświadczenie w przygotowaniach kadry do nowego sezonu.

  • michalek początkujący
    ekipa skoki

    jestem zadowolony z aktualnego poziomu przgotowań do sezonu naszych
    skoczków,tak dalej.!
    nie oczekuje rewelacji ,jeśli będa sie miescic w piersej 15 - tce do dobrze !
    Pan MaŁYSZ zrobil swoje i zrobil to dobrze jako komentator też zdal
    egzamin - dziękuje!
    Niech skacze i prowadzi mlodych skoczkow do kolejnych zwyci estw!

  • ZKuba36 profesor
    Engelberg i TCS

    Z wypowiedzi Adama: .."Czasem ze zmęczenia nie wiem co robię..." ;"Jestem w gazie..." Hmm... To się okaże w Engelbergu. Możliwe warianty:
    1. W drodze do Engelbergu kadra wpadnie gdzieś na 1.dniowy trening, zawodnicy skoczą (bdb) po 8X, będzie kompletna klapa i nikt (nawet Lepistoe) nie będzie wiedział co się stało z formą.
    Mam nadzieję, że tak nie będzie i po treningu w Lillehammer zawodnicy zdążą wypocząć. Wtedy możliwe są warianty:
    2. Zawodnicy wypadną dobrze lub bardzo dobrze w 1. konkursie a w następnych coraz słabiej. Wszystko jest OK, (tylko trochę przesadzono z ilością skoków w Lillehammer) do IO jeszcze daleko.
    3. Zawodnicy będą skakać coraz lepiej. Brawo. Tak trzymać.

    W przypadku1i2: wypoczynek i lekki trening w Polsce, naTCS będzie OK.
    W przypadku 3: kilka bardzo lekkich treningów w Polsce.

    W końcowej 15 TCS powinno być 3. Polaków.

  • Damian375 stały bywalec
    Ludzie

    Nie wiem jak można zawodnikowi źle życzyć, ja osobiście wolę, żeby Adam jak ma wygrać, to żeby to zrobił w dobrym stylu.

    "PO MEDAL DLA NAS, DLA WSZYSTKICH..."

  • anonim

    www.skijumping.pl/wyniki.php?id_zawodow=1615
    liczę na powtórkę, tylko z Małyszem na drugim miejscu i Miętusem na trzecim.

  • smolarek stały bywalec
    Damian

    jego era musi sie juz skonczyc bo go nie lubie wkurza on mnie

  • smolarek stały bywalec

    Małysz 10 , Stoch 14 , Miętus 19 , Bachleda 30 , Rutkowski 47 to ich miejsce w ganeralce po 4 konkursach [ 3 ind. i 1 druż]

  • Damian stały bywalec

    Pierwsza...i ostatnia Kula Schlierenzauera , mysle ze skonczyla sie jego era juz

  • Damian stały bywalec

    Stoch 14 w generalnej hehe jak to brzmi :)
    Bedzie startowal z najlepszymi

  • anonim

    Każdy kto zdobywa KK czyni to w najpiękniejszym stylu za pierwszym razem. Porównałem pierwszą KK Małysza i pierwszą KK Schlirenzauera.

  • anonim

    Zygmunt
    taa i co niby nowego i ciekawego wniosło to dyskusji? może jedynie fakt, iż Adam w swoim najlepszym sezonie miał 22 lata, a Gregor w swoim najlepszym póki co -19. Ja na prawdę rozumiem, że jako Polak kibicujesz swojemu idolowi Małyszowi ( żeby nie było też jestem Polakiem i szanuję, cenię, uwielbiam Adama), ale nawet i takie coś ma swoje granice. Po co ich po co ich porównujesz? Adam sam nigdy tego robił i nie zrobi, a i Gregor mówi, że musi się jeszcze dużo od Małysza nauczyć. Proste?

  • JPW2 weteran

    Oto jak podsumowuje minione zawody Kamil, który do czwartku wraz z kadrą trenuje w Norwegii: "Jeżeli chodzi o konkursy w Lillehammer to jestem z nich bardzo zadowolony. Praktycznie wszystkie skoki miałem udane. Świetnie czułem się na tej skoczni i potwierdzily to wyniki. Szkoda mi nieco pierwszego konkursu, bo była szansa na jeszcze lepszy wynik, ale troche spóźniłem drugi skok i dlatego przy dobrych warunkach zabrakło odległości. Natomiast w drugim konkursie wszystko poszło tak, jak sobie założyłem. Oddałem trzy równe i dobre skoki (wliczając kwalifikacje), co pozwoliło mi na zajęcie miejsca w pierwszej dziesiątce. Cieszę się również z awansu na 14-tą pozycję w ogolnej klasyfikacji Pucharu Świata, ponieważ w następnych konkursach będę startował z wyższym numerem startowym, co odrobinę ułatwi mi zadanie." - www.100ch.pl .........

  • anonim
    @ Fanka

    Wiesz, przemyślałam to sobie na spokojnie, po tym co napisałam i doszłam do podobnych wniosków co Ty. Niemniej dziękuję. A i dzięki, że obyło się bez nagonki, że nie potraktowaliście mnie jak pana R.( wiesz, o kogo mi chodzi). Nie warto być dla ludzi zbyt ostrym.

  • smolarek stały bywalec

    Małysz i tak jest najlepszym skoczkiem w historii i zaden schrierenzauer czy ktos inny go nie pokona

  • anonim

    Żeby pokazać różnicę pomiędzy Adamem, a Gregorem prezentuję ciekawą statystykę:

    Największe różnice punktowe zwycięzców 2000/2001

    Lp. Zawodnik kraj pkt.
    1 MAŁYSZ Adam (Innsbruck) Polska 44.9
    2 MAŁYSZ Adam (Park City) Polska 36.9
    3 MAŁYSZ Adam (Willingen) Polska 36.5
    4 MAŁYSZ Adam (Bischofshofen) Polska 31.9
    5 MAŁYSZ Adam (Harrachov) Polska 27.5
    6 MAŁYSZ Adam (Sapporo) Polska 25.8
    7 SCHMITT Martin (Kuopio) Niemcy 22
    8 SCHMITT Martin (Hakuba) Niemcy 19.9
    9 MAŁYSZ Adam (Harrachov) Polska 16.6
    10 MAŁYSZ Adam (Oslo) Polska 13.6

    i sezon 2008/2009

    Lp. Zawodnik kraj pkt.
    1 SCHLIERENZAUER Gregor (Sapporo) Austria 36.4
    2 LOITZL Wolfgang (Bischofshofen) Austria 16.8
    3 SCHLIERENZAUER Gregor (Whistler) Austria 15.1
    4 OLLI Harri (Lillehammer) Finlandia 13.5
    5 OLLI Harri (Planica) Finlandia 12.2
    6 LOITZL Wolfgang (Zakopane) Austria 10.2
    7 SCHLIERENZAUER Gregor (Bad Mitterndorf) Austria 7.9
    8 OLLI Harri (Oberstdorf) Finlandia 7.2
    9 SCHLIERENZAUER Gregor (Trondheim) Austria 6.8
    10 SCHLIERENZAUER Gregor (Vikersund) Austria 6.7

  • smolarek stały bywalec

    Fannemel sie nie liczy bo miał dobry wiatr pod narty i go poprostu wykorzystał i w tym sezonie juz w PŚ nie wystartuje chyba ze na Turnieju ordyckim w lile lub oslo

  • smolarek stały bywalec

    i tak którys z polaków pobije ten rekord

  • anonim

    Średnie Miejsce ( obecny sezon )
    Lp. Zawodnik kraj miejsce
    1 MAŁYSZ Adam Polska 6
    1 KOFLER Andreas Austria 6
    3 BODMER Pascal Niemcy 7
    4 SCHLIERENZAUER Gregor Austria 8
    4 AMMANN Simon Szwajcaria 8
    6 UHRMANN Michael Niemcy 10
    6 FANNEMEL Anders Norwegia 10

    Niesamowite i pocieszające!

  • anonim

    Larinto na skoczni olimpijskiej skoczył w podobnych warunkach tyle co Schlirenzauer.

  • anonim

    Bym się nie zdziwił jak Stoch by złapał formę na "10" do IO

  • smolarek stały bywalec

    MŚwL tez beda ciekawe bo to na koncu sezonu bedzie i tutaj lotnicy beda walczyc to loitzla od razu odrzuce ale wiem ze i on moze byc w strefie medalowej
    mysle ze tutaj prwaie ci sami skoczkowie beda walczyc co na IO ale raczej niespodzianki nie bedzie bo tu są 4 skoki i dopiero sie zobaczy kto wygra

  • smolarek stały bywalec

    na IO - ammann małysz schriri morgi i ahonen loitzl mogą byc groźni jest jeszcze olli ale on raczej na podium nie stanie jest kofler ale on w "10" bedzie na podium bez szans ale licze na któregos niemca moze szmitt uhrmann a moe bedzie niespodzianka i bodmer stanie na podium i licze tez na norwegów i oczywiście polaków a ciesył bym sie gdyby austryjacy nie zdobyli ani jesdego medalu.bylo by fantastycznie i napewno na IO bedzie niespodzianka to jest pewne w Turynie na Bystoela nikt nie liczył a złoto zgarnął w salt lake city miał walczyc adam i sven o 1 miejsce a dwa złota zgarnął ammann i w vancouver bedzie tez niespodzianka

  • anonim

    Doprawdy nie rozumiem całej tej nagonki na Schlierenzauera. Rozumiem, że nie trzeba go lubić (chciałoby się, żeby tak każdy każdego lubił), ale trochę szacunku by się należało za to, że mimo tak młodego wieku tyle osiągnął ( więcej niż inni młodzi "utalentowani" polscy skoczkowie oprócz Adama rzecz jasna). A jak nie szacunku to przynajmniej oszczędzania sobie tych bezsensownych i nic nie wnoszących do dyskusji postów.

    Nawiasem mówiąc: twierdzicie, że Gregor skoczył to 150,5 m i jeszcze inne rekordy (Kulm, Vancouver), bo miał tak fantastyczny wiatr. To ja się teraz zapytam, a niby jak skakał Ahonen (240 m Planica) to wiatru nie miał? A Małysz i jego rekordy? Nie miał dobrych warunków tak? Nic nie mam do Adama, ani Janne, ale ludzie opamiętajcie. Nie można każdej wygranej Gregora przypisywać lepszym warunkom. A co on jest jakiś Pan i Władca, że sobie warunki pogodowe ustala.

  • anonim
    Lepistoe o Małyszu

    skoki.interia.pl/news?inf=1408195
    Warto to przeczytać.

  • anonim

    @Zygmunt

    Dokładnie, tak, masz rację bo też tak uważam,pomimo tych 150 m i tak na podium go nie było.
    Skacze nie równo i to od początku to nie to samo co rok temu ale zobaczymy.
    W drugiej serii juz nie miał takiego wiatru i nie uleciał za daleko.

  • anonim

    150m Schlirenzauera to szczęście związane z warunkami atmosferycznymi, tak jak w Whistler rok temu. Obecnie skacze bardzo nierówno, a skoczek w formie jest regularny.

  • anonim

    @Hiszpanka

    Nie panikuj.
    Dokładnie tak ja panikowałam przed rozpoczęciem PŚ kiedy to czytałam ile Adam oddaje skoków na treningach aby nadrobić zaleglości i co ? Nadchodzi PŚ w Kuusamo a on lata jak marzenie następny konkurs w Lillehammer a on wskakuje na podium.
    Jego trener wie dokładnie co robi a teraz jest przerwa i to ponad tydzień.
    Adam od początku tego sezonu skacze na wiele wyższym poziomie niż w poprzednim jego trener jednak twierdzi, ze to jeszcze nie jest to co ma być, stopniowo dochodzą do tego aby z konkursu na konkurs forma rosła a Adam utrzymał się w dziesiątce, jeden cel już osiągnęli, jest w dziesiątce.
    Jestem spokojniejsza niż rok temu bo wiem, że ma obok siebie fachowca a nie amatora.

  • Snoflaxe weteran

    Jeśli już to poczekajmy z tym skoczkiem dekady do końca roku, teoretycznie wszystko się może zdarzyć :)
    Bezsporne wydaje się, że Adam jest najlepszym skoczkiem ostatnich 10 lat, ale pewnie się znajdą niektórzy inaczej twierdzący, co nie znaczy, że nie mogą mieć racji, bo "racja jest jak dupa". Zależy jakie kryteria obierać i co brać pod uwagę.

    @Zygmunt (*169.chello.pl), 10 grudnia 2009, 18:43
    Igrzyska, mistrzostwa świata w lotach i puchar świata w klasyfikacji generalnej zostaną przyznane w kolejnej dekadzie, więc tego nie uwzględniamy :)
    @Zygmunt 18:46 i malyszomanka12
    Z jakiego powodu uważasz, że słabnie? Po słabym konkursie w Kuusamo i po konkursach w Lillehammer, w których był dwukrotnie najlepszy, jeśli chodzi o odległości?
    Niedorzeczne są stwierdzenia, że jest za bardzo wyeksploatowany. Przecież trenuje tak jak każdy inny zawodnik reprezentacji w Austrii, a to, że osiągnął w ostatnich trzech sezonach fantastyczne wyniki, to jest zupełnie inna kwestia. Wygrywanie nie niszczy (fizycznie) człowieka, lecz wpływ na jego zdrowie i organizm mogą mieć wpływ ciężkie treningi, upadki, lądowania na ekstremalnych odległościach, itp..
    Schlierenzauer niejednokrotnie lądował bardzo daleko, co później jak pamiętamy skutkowało zakwasami i bólami nóg itp.
    Ale czy Adam Małysz mniej razy tak daleko w konkursach lądował? Oczywiście, że nie. Został wyeksploatowany? Odpowiedź jest taka sama.

  • malyszomanka12 stały bywalec

    Nie przesądzajcie, do Igrzysk jeszcze ponad 60 dni, a foma może się zmienic, więc nie wiadomo kto zdominuje Igrzyska.

  • anonim
    skoki

    moga pokazac sile w Vancouver Simon Ammann ADAM GREGOR
    Janne Ahonen

  • Damian stały bywalec

    Ammann dlatego ze zdominowal IO 2002 i zdobyl złoto w Sapporo i srebro poza tym stawal na podium w Turniejach takich jak TCS i Nordycki
    ale oczywiscie nie mozna porownywac go do Adama
    Ale napewno jest jednym z lepszych zawodnikow Dekady

  • krwisty weteran

    Adam Małysz: "Jestem w gazie" - aż chce się zaśpiewać "Panie szofer gazu, panie szofer gazu, póki złoto jest w garażu..' ;-)

  • luki stały bywalec
    skoki

    ja bym nie lekcewazyl ani GREGORA ANI ADAMA ANI AHONNENA

  • malyszomanka12 stały bywalec

    Gregor jest zdecydowanie słabszy niż rok temu. Jeszcze się nie skończył, ale ile można miec dobrą forme? Schlierenzauer teraz skacze w kratke, raz skoczy 140 m a raz 112. (Tak jak to było w drużynówce w Kuusamo) Może w drugim skoku nie miał rewelacyjnych warunków ale żeby tak zawalic? Napewno nie miał tak fatalnych warunków jak Adam podczas kwalifikacji ale nie miał też takich złych więc mógł troszke dalej poleciec. ;) Gdyby miał taką forme jak rok temu to by znów latał jak opentany. (Ja się ciesze że już nie lata)

  • Piotr S. weteran
    @j Jurek KK

    Myślę, że masz rację. Fajnie byłoby gdyby skoczkowie trenowani przez Łukasza Kruczka chociaż w części powtórzyli wyniki Adama. Wiadomo, że np. Kamila i Krzyśka stać na bardzo dobre wyniki więc może kiedyś się doczekamy, tym bardziej, że grupa utalentowanych, młodych skoczków jest dość duża. Na pewno trzeba będzie się wykazać cierpliwością w oczekiwaniu na ich sukcesy, ale sądzę, że warto na to czekać.

  • anonim

    Zygmunt
    Myślę, że wysuwasz za daleko idące wnioski. Może faktycznie nie jest chłopak tak regularny jak na początku tamtego sezonu, ale mówienie, że się skończył jest za wczesne. Adam też miał dołki i wyszedł z nich zwycięską ręką, podobnie jak kilku innych zawodników. Nie można zaprzeczyć, że jest to utalentowany skoczek. Jak potoczą się jego losy? Zobaczymy. Nie uważam jednak by się skończył.

  • anonim
    Skoczek Dekady

    Jak Adam wystrzelił z formą w pamiętnym TCS był przełom grudnia 2000 i stycznia 2001, od początku pisano o nim że to skoczek XXI wieku, rozpoczynając ,,małyszomanię''. Trzy kolejne sezony wygrania PŚ, czego nikt w historii nie dokonał, sprawiły, że ten wiek w skokach będzie zawsze kojarzonym z Adamem. Po wygraniu czwartej KK w marcu 2007 ) i wygraniu trzech konkursów w Planicy) został już wtedy uznany, i słusznie, za skoczka dekady. Za Małyszem jest oczywiście Ahonen, który jednak nie dorówna mu w tym dziesięcioleciu. W Polsce z okazji 20-lecia obchodów roku 1989 został wybrany na Sportowca XX-lecia.
    Pytanie tylko czy w następnej dekadzie ktoś powtórzy taką dominację w skokach na świecie i w polskim sporcie. Bo kandydatów wymieniano już wielu. Jak pisał Wieszcz: ,,Było cymbalistów wielu, ale nikt nie śmiał zagrać przy Jankielu.''

  • Huberts51 stały bywalec
    poprawaka do poprzedniej wypowiedzi!

    4 z 8 dostepnych ZLOTYCH medali mś byly Adama! no i 5 ogółem bo jeszcze srebro w Lahti!

  • Huberts51 stały bywalec
    damian

    wiadome jest ze adam jest najlpeszy od 2000 roku ! wygral najwiecej i to on najbardziej "szalal" na skoczniach! 4 z 9 sezonow byly jego!
    4 z 8 dostepnych medali mś byly jego! wiec z wyborem problemu nie bedzie!

    dlaczego w tej trojce znalazl sie amman! w gronie najlpeszych jest Adam i Janne Ahonen! Adam oczywiscie góra!

  • Piotr S. weteran
    @ Zygmunt

    Chyba raczej Pointner go za bardzo eksploatuje.

  • anonim

    PS: Uważnie patrząc muszę stwierdzić, że Schlirenzauer bardzo osłabł od zeszłego roku, chyba się już kończy jak Florian Liegl ;)

  • anonim

    Uważam, że nagroda dla najlepszego skoczka dekady należy się wyłącznie Małyszowi. Schlirenzauer mógłby wygrać jeszcze dwie KK, złoto olimpijskie i loty, a i tak będzie miał mniejsze osiągnięcia, niż Adam Małysz.

  • anonim

    "A Kamil Stochjeszczetroche i bendzemy mieli dwuch bardz dobrych skoczkuw"
    A może tak: A Kamil Stoch jeszcze trochę i będziemy mieli dwóch bardzo dobrych skoczków.

  • Hautamaki początkujący
    Kamil Stoch

    A Kamil Stochjeszczetroche i bendzemy mieli dwuch bardz dobrych skoczkuw

  • Hautamaki początkujący
    Adam Malysz

    nie sodzicie ze Adam ja na poczntek tego konkursu to swietnie

  • czarnylis profesor

    Może z rozdawaniem nagród za dziesięciolecie poczekajcie do zakończenia dekady. Jeszcze jest trochę do wygrania.

  • anonim

    Jeden udany występ Małysza w PK i mamy kolejne miejsce w konkursach tej imprezy.

  • sledzik16 weteran

    Adam Małysz ale Jane też swoje zrobił

  • malyszomanka12 stały bywalec
    @Damian

    Wybrałabym Adama oczywiście.

  • Damian stały bywalec
    Skoczek Dekady

    Jak Myslicie Kto zostanie skoczkiem dekady?
    Myśle że tylko ta trojka ma najwieksza szanse :

    Adam Małysz
    Janne Ahonen
    Simon Ammann

    Mam nadzieje że ktoś wybierze Skoczka dekady , mam nadzieje ze bedzie Adam

  • malyszomanka12 stały bywalec
    @alfons6669

    Kruczek mówił że będą chcieli gdzieś jeszcze potrenowac.

  • anonim

    Ciekawa będzie obsada PK Vikersund jeśli inne kraje też wystawią jakichś reprezentantów z PŚ

  • Snoflaxe weteran

    @necrobutcher
    Nie przystoi?! Uważasz, że powinien z każdego rodzaju imprezy mieć wiele medali, zwycięstw, podiów itp.? Nie przesadzajmy.

    Co do Adama, nie wiem, czy to dużo, czy mało skoków. Adam mówił, że przygotowują się praktycznie tak samo jak w sezonie 2006/07, a wtedy efekt był piorunujący.
    W sezonie kolejnym było zupełnie inaczej z całą drużyną, ale wg Lepistoe nie polegało to na przemęczeniu związanym ze zbyt dużą ilością skoków, tylko, że zawodnicy wychodzili po oblodzonej drodze i coś dźwigali. Czy jakoś tak.

    @ZKuba36
    Skąd informacja, że mają trenować przed Engelbergiem?

  • anonim

    wysłać Adama i najlepszych zawodników na Puchar Kontynentalny moze punkty zdobędą

  • Luk profesor
    ZKuba36

    Zgadzam się z ZKuba36. Pierwsze trzy konkursy były najlepsze w wykonaniu naszych. Potem będzie po tych treningach już tylko gorzej.

  • malyszomanka12 stały bywalec

    Może rzeczywiście 38 skoków w ciągu 3 dni to lekka przesada, ale w końcu oni tylko poprawiali technike skoku, i nie wysilali się na żadne odległości żeby przeskoczyc skocznie bo treningi nie są od tego. Co innego że Adaś we Wtorek szalał na skoczni i skakał jak nawiedzony (pozytywnie).

  • anonim

    Do Milka

    Wydaję mi się,że Małysz ma szanse stanąć na podium w Engelbergu. Ale moi kandydaci do zwycięstwa to:
    Schlierenzauer,Ammann i Olli

  • anonim
    @ Mika

    W wygraną Adama nie wierzysz? Bo ja wierzę. A co do reszty zgadzam się z Tb. Pozdrawiam Cię serdecznie.

  • anonim

    Dlaczego co niektórzy uważają,że Małysz oddaje za dużo skoków na treningach?
    Pamiętam jak w zeszłym roku kiedy przyszedł w połowie sezonu Lepistoe aby zająć się rozlegulowanym Małyszem powiedział.Nie wiem ile skoków Małysz potrzebuje,aby wskoczyć na właściwy poziom może 300 może 1000?.Okazało się,że Hannu wiedzial co robi,bo Małysz stanął 3 razy na podium w końcówce sezonu.(Kupio-3 i dwukrotnie w Planicy-2)
    Miejmy nadzieję,że Adaś zaskoczy nas pozytywnie w Engelbergu.

  • anonim
    Podium w Engelbergu

    Kto Waszym zdaniem stanie na podium? Ja stawiam że Adam w pierwszym konkursie będzie 3, a w drugim 2. Jak być optymistą to na całego. Kto wygra? Może Amman, może Morgenstern albo Schlierenzauer, a może zaskoczy nas ktoś całkiem inny np. taki Chedal.

  • dzik początkujący
    Zowu to samo??

    Nie chce byc złym prorokiem, ale po co mu tak duża ilośc skoków w sezonie? jest w dobrej formie i konkursy powinny byc dla niego jak kolejne trening napewno to lepsze niz wyskakc cala forme w 3 dni ;/ jestem zawiedziony takim podejscie do sprawy... rok temu poplenili ten sam błąd :(

  • anonim

    Ja mysle ze dobrze ze oddal tyle skoków przed tymi konkursami.Ta przerwa jak mowicie 9 dni na dobrze wyjdzie poniewarz skoczek odpocznie będzie swierzy i do tego wytrenowany .A jak puzniej dostanie tego powera to będzie wygrywal do konca sezonu powinno najlepiej jakby to się stalo w obersdorfie na tcs bo wtedy jak to malysz ma w zwyczaju będzie wszystkie konkursy wygrywal.

  • ZKuba36 profesor
    Kruczek

    Ten człowiek mnie zadziwia. Podejmuje, najlepszą z możliwych, decyzję o pozostaniu w Lillehammer, po czym planuje wszystko zniszczyć dodatkowym treningiem tuż przed zawodami. Już taki manewr wykonał tuż przed ostatnim TCS, ze skutkiem ogólnie znanym. Krótka pamięć?
    Czyżby do tej pory nie wiedział gdzie tkwiły błędy popełnione w ubiegłym sezonie? Jeżeli tak jest to zalecam poczytanie, w wolnych chwilach, wszystkich moich wypowiedzi od połowy pażdziernika do końca 2008r.

  • anonim

    Przeraża mnie ta ilość skoków 38/3= od 12-13 skoków dziennie. Pamiętacie może sezon 2007/2008? To ten następny po tym, gdy Adam zdobył KK i złoto w Sapporo. Wtedy Hannu również zalecał oddawanie dużej ilości skoków, a to nie było dobre ani dla Adama, ani pozostałych.
    I proszę nie róbcie na mnie nagonki, bo ja naprawdę szanuję i Adama i Hannu, po prostu sie troszczę.

  • anonim

    Czytajcie niżej wiadomości to nie tylko Fakt tak podaje ale PAP i sam Adam na NK pisał skopiowałam jego wiadomości więc nie sądzę aby sam okłamywał kibiców, że trenował.
    Niby co tam robili 3 dni ?
    Ludzie pomyślcie nie co.

  • gosc początkujący

    W ciagu trzech dni 38 skoków treningowych, To rzeczywiscie duzo i dobrze.ale czy to prawda? Przeciez to Fakt o tym pisze.I jeszce jedno konkursy w Engelbergu sa dopiero za 8 dni wiec a malysz juz od wczoraj nie trenuje a wiec bedzie az 9 dni bez skokow przed tymi konkursami i zle sie stanie jak nie odbedzie jeszcze jednego terningu przed Engelbergiem.Zeby uzyskac automatyzm trzeba skakac skakac i skakac.

  • ZKuba36 profesor
    @kibic_małysza

    Trening tuż przed Engelbergiem rzeczywiście zbędny.

  • Minnie bywalec

    Czy Fakt to aby na pewno wiarygodna gazeta? Mam poważne wątpliwości...

  • obserwator doświadczony

    Co on plecie ?! W gazie to on byl w sezonie 00/01 kiedy to bil rekordy skoczni i deklasowal rywali, a teraz to jest w dobrej formie na pierwsza 10.W gazie to sa Szliri i Amman

  • kibic_malysza profesor
    @ZKuba36

    Mi chodziło o ewentualny trening w czasie wyjazdu do Engelbergu, tyle skoków i później treningi i kwalifikacje to chyba lekka przesada.

  • ZKuba36 profesor
    @kibic_małysza

    Nie martw się. 10 skoków w ciągu 3 dni to raczej wczasy.

  • malyszomanka12 stały bywalec

    @kibic_malysza
    Treningów raczej nie będzie bo to by było troszkę za dużo skoków jak na konkursy.


    Skoro Adam mówi że "jest w gazie" to znaczy że na konkursy w Engelbergu można patrzec z optymizmem. ;)) On zawsze wymaga od siebie duużo duuużo więcej niż pozostali zawodnicy, i to jest bardzo dobra postawa, bo chce byc jeszcze lepszy niż jest i pokonywac jeszcze wyższe granice. ;)

  • kibic_malysza profesor

    Będą mieć 3 konkursy z treningami i kwalifikacjami w Engelbergu i jeszcze im mało :]

  • anonim

    Już nie mogę się doczekać Engelbergu.

  • karlos początkujący

    Małysz to świr(pozytywnie) :))) już nie mogę się doczekac zawodów w Engelbergu

  • anonim
    Ze sport.pl / pap

    Wraz z trenerem Zbigniewem Klimowskim jesteśmy już w drodze do kraju. Samochody, którymi przyjechaliśmy do Norwegii, zostały załadowane w Oslo na prom. Teraz czeka nas nocna podróż, po niej kilkanaście godzin jazdy - poinformował trener polskiej kadry Łukasz Kruczek, dodając, że zawodnicy wrócą w czwartek rano samolotem.
    - Na najbliższe dni wszyscy kadrowicze, także trenujący pod okiem Hannu Lepistoe Małysz, mają takie same plany - spędzą je w domach, z najbliższymi. Na początku przyszłego tygodnia będziemy chcieli ruszyć gdzieś i jeden dzień poskakać, najlepiej w drodze do Engelbergu. Gdzie i czy w ogóle znajdziemy dobre warunki - tego jeszcze nie wiemy. Jeżeli nie będzie można potrenować na śniegu, to skakać będziemy dopiero w kwalifikacjach do konkursów w Szwajcarii - dodał Kruczek.

  • kibic_malysza profesor

    Troche więcej z Faktu

    - Chcieliśmy maksymalnie skrócić okres bez skakania. Udało nam się, zamiast 10 będzie to tylko 5 dni - cieszy się trener kadry Łukasz Kruczek (34 l.). Wszystko poszło zgodnie z planem, bo naszej ekipie sprzyjała pogoda. W poniedziałek Polacy trenowali w rewelacyjnych warunkach, przy padającym lekko śniegu. We wtorek przyszła odwilż, ale nie było wiatru. Pracujący z fińskim szkoleniowcem Hannu Lepistoe (63 l.) Małysz korzystał z dobrych warunków i skakał jak szalony. Najbardziej doświadczony w polskiej drużynie zawodnik cieszy się, że technicznie jest o wiele lepiej przygotowany niż przed rokiem, ale i tak ma nad czym pracować.

  • anonim
    A tę napisał w poniedziałek

    Adam Małysz 07.12.2009 18:17

    Jednak nie było problemów ze skocznią. Miałem dziś 3 treningi - 2 razy na skoczni po 7 skoków i raz w hali gry i odbicia. W Lillehammer trochę się ociepliło i było bezwietrznie. Dzisiaj byłby piękny konkurs...

  • anonim
    wczorajsza jego wiadomość

    Adam Małysz wczoraj 08:56

    Dzisiaj ostatni trening w Lillehammer, po treningu około 14:00 jedziemy już do Oslo. Tam nocujemy i jutro rano powrót do Polski. Temperatura na plusie i trochę deszczu. Pozdrawiam

  • Luk profesor
    Fanka

    No skoro Adam to powiedział na NK to ok.
    Ale sam Fakt zawsze pisze same kłamstwa.

  • anonim

    Dlaczego ta informacja ma być nieprawdziwa ?
    Adam sam pisał w poniedziałek wieczorem na NK, że miał w tym dniu 3 treningi, dwa razy na skoczni po 7 skoków i jeden raz trenował na hali.
    A zgrupowanie trwało 3 dni.
    A z tego co mówił sam w TV sam podaje informacje na NK.

  • Allison stały bywalec

    Ja bym tam za bardzo faktowi nie wierzyła, ale ok;D
    Irytuje mnie w ludziach to, że próbują przewidzieć, kto zdobędzie medal na IO. Zachowujecie się jak wyrocznie;D A tu nigdy nic nie wiadomo.

  • wisnia początkujący
    a

    Mysle ze adam zdobedzie medal na IO.wiem ze na 95% zlota nie zdobedzie ani Schlierenzauer ani Amman nie zdobeda zlota.od 2 lat maja forme i mysle ze w tym czasie beda juz na spadajacej formie.mysle ze do konca stycznia wyloni sie jakis kandydat z reszty stawki ktory pozamiata.byc moze bedzie to Adam.

  • Luk profesor

    "Więcej czytaj w "Fakcie""

    ^

    I wszystko jasne.
    Czyli ta informacja jest nieprawdziwa.

  • vegx redaktor

    Z drugiej strony Adam teraz odpocznie i pojedzie do Engelbergu z głodem skoków i moze tam naprawde niezle poskakać. Adam ma niewielkie zaleglosci ze wzgledu na kontuzje, wiec wysoka forma dopiero przed nim. Może juz podczas TCS?:)

  • kamka weteran

    to prawda szkoda ze nie bedzi eksoko w Harrahowie byloby napewno duzo polskich kibicow a to mibilizuje najbardziej

  • karian początkujący
    jestem w gazie

    to moze na PK pojedziesz tam tezsa konkursy
    dwa
    masz szanse wygrac
    a potem 3 razy engelberg
    i 2 raz TCS potem juz VANCOUWER A tam srednia skocznia i MALYSZ ZLOTO
    skocznia duza jestes w 3i mozesz konczyc
    albo dalej skakac

  • anonim

    Gdyby dla Adama szczytem było miejsce w "5" PŚ to dawno by karierę skończył. Co ma wiek do osiąganych wyników? Skoro wyniki badań ma lepsze niż te za najlepszych latach. W wieku 29 lat wygrywał jak chciał, to te 3 lata robią aż taką różnicę? Śmieszy mnie takie gadanie, że lata nie te, to co - Ahonen też wrócił żeby zajmować miejsce w "20" ?

  • anonim

    Jak dla mnie szczytem jest miejsce w pierwszej piątce PŚ w tym sezonie... O nic więcej nie powalczy, bo już nie te lata i całkowicie to rozumiem. Schlierenzauer jest zdecydowanie poza zasięgiem. Dla mnie nie musi już niczego wygrywać, jest niesamowity i bardzo go cenię. Powodzenia Adam w nast. konkursach...

  • sledzik16 weteran

    No oby była forma

  • anonim

    Z taką łatwością jak w 00/01 nie ma szans, żeby wygrywać - nikt ;p. Ale jak forma będzie, to kto wie - może powalczyć.

  • JerzJerzy bywalec

    Chciałbym żeby ten gaz przyszedł na TCS, tak jak w 2001 :) Nie wierze w to, ale chciałbym i życzę mu tego ;)

  • Wako doświadczony

    I teraz tylko czekać żeby ten "gaz" przełożył się na wyniki. Myślę że przed Engelbergiem poskaczą coś jeszcze na śniegu. Ale gdzie?

  • ZKuba36 profesor
    Małysz.

    Jeżeli Adamowi tak bardzo brakuje startów to chyba nic nie stało na przeszkodzie aby w najbliższych zawodach startował w PK. Miałby ulgowy, dodatkowy trening a Polska zyskałaby dodatkowe miejsce w PK.

  • vegx redaktor

    Idealnie by było, gdyby w drodze do Engelbergu udało im się odbyć jeszcze jakiś trening w Ramsau. Skocznia normalna na pewno jakos specjalnie naszych kadrowiczow nie wykonczy, a szlif przed walką o limity na kolejny period i aż 3 konkursami w Szwajcarii przyda się każdemu.

  • anonim

    @necrobutcher
    lepsze jedno złoto na io niż 4 zwycięstwa w tcs

  • anonim

    Miło czytać takie informacje. I niech mi tu żadni malkontenci nie wyskakują, że na optymizm jest za wcześnie, że liczy się luty i IO, bo na nich nawarczę (mam kilka zaprzyjaźnionych yorków i ratlerków, więc wiem, jak to zrobić). Taki ogólnie dobry początek sezonu na pewno jest ważny, bo jak komuś jakiś długotrwały proces dobrze się zacznie (mówię o całym cyklu PŚ i innych imprezach jednorazowych - jak IO), to ma chęć i motywację do kontynuowania go na jak najwyższym poziomie. Wiadomo, że "forma faluje", jak określają znawcy, ale gdybym to ja była sportowcem (np. skoczkiem narciarskim), wolałabym zacząć sezon dobrze (co wpłynie też na moją psychikę) i potem co najwyżej poprawiała jakieś drobne szczegóły, niż musiałabym się "miotać" w rozpaczliwej walce o wejście do konkursu, czy jego drugiej punktowanej serii.
    Adam, jest dobrze, w Zakopanem będzie lepiej (szkoda, że tym razem nie mogę tam pojechać, ale będę kibicować przed telewizorem), a najlepiej w Kanadzie. Tak trzymać, thumb up!

  • anonim

    Bardzo intryguje mnie forma Adama podczas TCS. Oczywiste jest, że Adam swoje już w tych prestiżowych zawodach osiągnął, ale nie ulega wątpliwości, że jak na tak utytułowanego skoczka, to osiągnięcia te są tylko dobre, nie wybitne. W zasadzie od pamiętnej eksplozji 2000/2001 Małysz nigdy w trakcie TCS nie znajdował się w naprawdę dużej formie. W sezonie 2001/2002 skakał daleko, ale przyćmił go wówczas Hannawald, kolejne natomiast lata były bardzo różne. Czy ten TCS to jakaś zmora Małysza albo konsekwencja takich a nie innych przygotowań pod kątem drugiej części sezonu i kluczowych wówczas zawodów IO/MŚ? Ciekawe, ale miło by było zowu zobaczyć polski akcent w TCS, takiemu tuzowi jak Małysz nie przystoi wygrać tej imprezy tylko raz w karierze.

  • anonim
    Król skoków

    Adam to typowy fajter,zdobedzi ten zloty medal. Zobaczycie!

  • anonim

    Na interii chyba wczoraj czytałam wywiad z Hannu, który mówi, że z takim zawodnikiem, który tak wiele od siebie wymaga i wciąż dąży do perfekcji to sama przyjemność pracować bo obaj wiedzą czego chcą i bardzo dobrze się rozumieją.
    Kiedyś też stwierdził " Ze każdy Mistrz, z którym pracował w przeszłości miał swoje dni gorsze i lepsze oraz humory " z Małyszem podkreślił nigdy nie zdarzyło się aby przyszedł na trening i mówił o zmęczeniu i że ma gorszy dzień lub stroił jakieś fochy "
    Cokolwiek trener każe on to wykonuje w 100% i więcej, zawsze stawia sobie nowe cele i dąży do perfekcji.
    Adam zawsze był i jest perfekcjonistą i sprawi nam jeszcze wiele miłych niespodzianek.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl