Grzegorz Miętus: "Będzie trzeba walczyć"

  • 2010-02-05 22:43

Niespełna 17-letni Grzegorz Miętus był jedynym polskim skoczkiem, któremu udało się przebrnąć przez kwalifikacje, które odbyły się na dużej skoczni w Willingen.

Najmłodszy członek naszej drużyny uzyskał w swojej próbie 123,5m i zajął 22. lokatę.

"Mój skok w kwalifikacjach był dobry, chociaż jeszcze nie idealny. Trochę spóźniłem odbicie i za bardzo poszedłem do przodu, przez co nie chciało odlecieć" - mówił po kwalifikacjach Grzegorz Miętus.

"Zawsze lepiej, gdy cała drużyna skacze w konkursie, a nie gdy się jest samemu, ale co zrobić. Będzie trzeba walczyć, aby zdobyć jakieś punkty" - kontynuuje 17-latek.

"Na początku kwalifikacji bardzo mocno wiało z tyłu, później, gdy ja skakałem zrobiła się cisza, a pod koniec wiało pod narty. Jury strasznie mieszało z długością najazdu" - ocenia 17-latek.

"Jeśli skoczymy swoje to bez problemu powinniśmy zająć miejsce w czołowej ósemce" - z optymizmem zakończył Grzesiek.

Korespondencja z Willingen, Tadeusz Mieczyński


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8179) komentarze: (40)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    G.Miętus

    Starty zimowe

    PŚ 2009/2010 - 48,47,22 ------------------ 71 miejsce -- 9 pkt

    PK 2007/2008 - 43,61 ---------------------- nie klasyfikowany
    PK 2008/2009 - 33,49,34,32, 5,34,36,28 - 98 miejsce -- 48 pkt
    PK 2009/2010 - 19,38,19,33,10, 1, 51, 5 - 20 miejsce - 195

    Starty letnie

    LGP 2009 - 28 ------------------------------- 73 miejsce -- 3 pkt

    LPK 2008 - 50,41 --------------------------- nie klasyfikowany
    LPK 2009 -- 6, 4,22,11 --------------------- 24 miejsce - 123

    FIS Cup:

    2006/2007 - 18,14 -------------------------- 93 miejsce -- 31 pkt
    2007/2008 - 48,20,38,58,11, 3 ------------ 59 miejsce -- 95
    2008/2009 - 32, 2,24,18,15, 6, 3,14 ------ 11 miejsce - 234
    2009/2010 - 18,13, 2, 1 -------------------- 14 miejsce - 213 pkt

  • basia270578 początkujący
    -

    Brawa dla Grzesia .! , ja osobiście obawiam się konkursu drużynowego .

  • anonim
    A niech się przemienia, daj mu Panie Boże

    Chodziło mi o to, że Grzesiek też do specjalnie starych skoczków nie należy, spodobała mi się dojrzałość chłopaka, który nie ma skończonych 17 lat.

  • Kat stały bywalec
    Z Murańką spokojnie

    Klimek jest w takim wieku, w którym maluch przemienia się w skoczka narciarskiego. Ktoś tu mówi, że tylko rok różnicy. Po pierwsze nie rok, a półtora, a po drugie to w tym wieku baaardzo dużo czasu. Kim był Schlierenzauer w 2005 roku? A kim był pod koniec 2006? Dajmy Klimkowi jeszcze czas, zobaczymy jaki postęp uczyni przez najbliższy rok.

  • anonim
    Też jestem urodzony 20 lutego i liczba 22 mnie nie prześladuje :-)

    A na serio to jestem pozytywnie zaskoczony Grześkiem - nie tyle wynikami (to oczywiście też, w końcu jest tylko rok starszy od naszej wiecznej nadziei Klimka), ale poziomem wypowiedzi. Gość wie co mówi, wie co mu nie poszło, jak to poprawić i na dodatek zawija to w normalne, pełne zdania. Porównanie poziomu wypowiedzi choćby z Kamilem "Następcą" Stochem wypada zdecydowanie na korzyść Grześka. Oby tak dalej!

  • domingo początkujący

    Grzesiu, ratuj honor.

  • anonim

    patrząc na wyniki,śmiało można powiedzieć,że Celej wytrenował swoich juniorów lepiej niż Kruczek swoich kadrowiczów i olimpijczyków. A pamiętacie jakie świetne wyniki Trener Kruczek osiągną z A. Małyszem?

  • Piotr S. weteran
    @Negrita (*244.neoplus.adsl.tpnet.pl)

    To chyba nie ma aż takiego znaczenia. Znacznie ważniejsze jest to, że Grzesiek to chłopak z charakterem i na pewno da z siebie wszystko w obu konkursach. Żeby na przykład Marcin miał takiego podejście jak Grzesiek nie byłoby tylu problemów.

  • anonim

    Prześladuje goi ta cyfra 22.
    22. w Klingenthal
    22. w kwalifikacjach
    22 stycznia po raz pierwszy w Zaowdach w zakopanem
    22 sierpnia 6. w Lillehammer
    Urodzony 20 lutego (20+2=22)

  • kamka weteran

    dobrze ze chociaż Grzesiek sie zakwalifikowal bo by był wstyd ze nie wiem

  • anonim
    następcy?

    Wygląda na to,że Małysz będzie musiał skakać do emerytury,bo nastę pców jak nie było tak niema.

  • anonim

    Jeśli chodzi o ocene naszych skoczków to napisał bym o dwóch.Miętusa i Zapotocznego niechce oceniać gdyż są to jeszcze juniorzy.Co do J.Kota to następny sezon będzie dla niego już sezonem seniorkim.Jeśli ma nadal tak skakć to nie widze go nawet w kadrze B.Co do Bachledy to potwierdza się że trener Kruczek popełnił błąd w przygotowaniach.Wszyscy skoczkowie którzy byli pod jego pieczą po dobrym początku sezonu spóścili z tonu.Ciekawe jakby skakała reszta (Hula,Rutkowski,K.Miętus i Stoch) jakby w pore nie zostali odesłani na treningi tylko dalej skakali w konkursach PŚ.Mam nadzieje że odzyskają forme na IO jednak to co się dzieje dobrze nieświadczy o trenerze naszej reprezentacji.

  • anonim
    Diabełek

    Żal d.. ściska jak się ogląda skoczka z syndromem Roberta M. Który to juz rok ... A co do kolejnych wypowiedzi Bachledy ... lepiej ściszyć fonię, bo sympatyczny to chłopak i głupio go wyśmiewać. Niestety ale to typ człowieka, który przy minimalnym obciążeniu i stresie spala się i nic już na to sie poradzi. Powinien spokojnie "pukać" punkciki dla nas w COC czy PK. Więcej byłoby z tego radochy dla nas i dla niego.

  • anonim

    i pomyśleć, że bachleda liczył na to, że wezmą go na IO...

  • HKS profesor

    @ Barthelemew (*397.centertel.pl)

    Musi dać radę. Już jest 16 użytkowników;) Musisz coś pomijać w tym kodzie. Nie ma chyba innej możliwości.

  • Barthelemew stały bywalec
    @HKS

    Nie da się na tej stronie zarejestrowac :( Za każdym razem mam błąd kodu weryfikującego... A przepisuję go dobrze :(

  • anonim

    Gratuluje Grzegorz Miętus: "Będzie trzeba walczyć aby zdobyć chociaż punkt - pewnie miał na myśli jeden punkt :) gratulacje ambicji i to wiem czego możemy się spodziewać. Pozostali tragedia cała ta ekipa to nie skoczkowie, Bachleda nic nie mówił i się nie dziwie może już dotarło do niego że jest nikim.

  • anonim

    autor: Allison , 05 lutego 2010, 22:27
    "W tekście jest mały błąd - 'óśemce' ;)"

    Boze widzisz i nie grzmisz...

  • HKS profesor

    Zapraszamy też na jedyny portal o kombinacji. Nikt nie ma z niego żadnego zysku. Staramy się o spopularyzowanie tej równie pięknej jak skoki dyscypliny:]

    www.kombinacjanorweska.dbv.pl

  • Maciek5052 profesor

    Nie mogę tego zrozumiec , miał byc liderem a jest najgorszym z Polaków , nawet Zapotoczny Diabła wyprzedził :(

    Ile On musiał siły włożyć aby wyprzedzić takie tuzy jak Bułgar , 2 Szwedów , Kazacha i Francuza .

    Zasłużył sobie na dużego Snickersa , niech Go zmuli aż na wymioty !

    Grrrrrrrrrrrrr.......

  • Maciek5052 profesor
    Anika

    A ile Twoim zdaniem można leżec ? :D

    Trzeba Go mocno kopnąć aby w końcu obudził się z tego corocznego zimowego snu ; D

  • Anika profesor

    Dlaczego kopiecie leżącego? :P

  • Allison stały bywalec

    W tekście jest mały błąd - 'óśemce' ;)
    A tak poza tym, to właśnie liczyłam na dobry skok Grzesia. No i nie ukrywam, że na dobry występ Kuby również, byłam niemal pewna, że przejdzie przez kwalifikacje, ale stało się inaczej. No trudno. Trzymam kciuki za Miętusa;) Nic innego mi nie pozostało, a nie będę przecież ubolewała, nad tym słabym występem w kwalifikacjach. Narzekałam całe popołudnie i wystarczy.

  • meteo_expert początkujący
    jak zwykle

    Wiecie co...........

    Co czytam serwis i trening, kwalifikacje czy same wyniki konkursu widzę "Polacy spisali się słabo.".... Rozumiem, że to są nasze wielkie nadzieje na medal drużynowy.... Bądźmy realistami. Co tu usprawiedliwiac....No smiało....Co słysze wywiad to

    - nie poszło
    - wiatr
    - czekam na formę

    No k.......a ile mozna czekac na formę 8 lat? I nic z tego nie ma?
    Jak nasza ekipa poza oczywiście Adamem ma tekiego pietra, że lądują najbliżej ze wszytskich w konkursie pucharu świata to juz czuje mobilizację na Imprezie, której rangą są olimpijskie medale....

  • Maciek5052 profesor
    max

    A co Niemcy mówią na temat naszego Diabełka ? :)

  • max bywalec

    W drużynie będzie kompromitacja. Dobrze iż Kruczek nie zabrał Bachledy na olimpiadę, najpierw go trochę żałowałem ale po tym co on teraz pokazuje to się z tego ciesze. Niemcy na Eurosporcie się z niego wyśmiewają ale on się tym nie załamuje i skacze swoje. Zapotoczny jest młody i widać było iż miał najgorsze warunki. Kot to zawodnik z 2 dziesiątki w Polsce jego możliwości kończą się na kwalifikacjach. Miętus dobrze on jeden nie przyniósł Polsce wstydu.

  • anonim

    Taa... Może złapie do następnej Olimpiady :)

  • FrAnIo początkujący
    właśnie

    jest szansa na rozmowe z Bachledą . Chciałbym usłyszeć , ze daje sobie już spokój. A to Andrzeja nie ma żadnych pretensji, do Kuby małe

  • anonim
    Bachleda

    jak to co nie wyszło?

    po prostu nie miał dziś szczęścia i mu wiaterek nie podwiał pod narty, ale na pewno do lata złapie formę.

  • anonim

    Moglibyście wrzucić rozmowę z Marcinem, ciekawa jestem co tym razem mu nie poszło...

  • Maciek5052 profesor
    Drużynówka

    "jak skoczymy swoje" czyli ile ?

    Bachleda,Kot,Zapotoczny ok. 100-105 metrów i Grzesiek około 120 metrów i jesteśmy za Włochami :D

    A gdzie się podział Pan Diabełek ? z chęcią bym się dowiedział co tym razem nie wyszło naszemu reprezentantowi :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl