Rafał Kot: "Wszystko jest na dobrej drodze"

  • 2010-11-18 20:28

Kontuzja kolana Adama Małysza nie okazała się tak poważna, jak obawiali się kibice, jednak start naszego najlepszego skoczka w Kuusamo nie jest jeszcze pewny.

"Wszystkie szczegółowe badania kolana wyszły bardzo dobrze, nie ma żadnych uszkodzeń struktur stawowych, a tego się obawialiśmy. Pojawił się jedynie wysięk przeciążeniowy, który leczymy zabiegami i wszystko powinno byćw porządku" - mówi Rafał Kot, z Uniwersyteckiej Kliniki Ortopedii i Rehabilitacji.

"Wyciąganie jednak wniosku, że start Adama w Kuusamo jest niezagrożony jest trochę na wyrost, bo o tym, przekonamy się dopiero w poniedziałek, po kontroli" - kontynuuje Kot.

"Wszystko jednak jest na dobrej drodze i jesteśmy optymistami. Również sam Adam chciałby wystartować w tych pierwszych zawodach sezonu, bo jest w dobrej formie, więc chcemy mu to umożliwić. Nie możemy w tym momencie obiecać, że na sto procent Adam będzie mógł skakać w Kuusamo" - przestrzega były fizjoterapeuta polskiej kadry.

Adama Małysza czeka teraz kilka dni odpoczynku, a jeśli z kolanem wszystko będzie w porządku, wówczas w przyszły czwartek poleci do Kuusamo na inaugurację sezonu w Kuusamo.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9419) komentarze: (92)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Ania doświadczony

    jeju , jakie to polskie.....jeszcze sezon sie nie zaczął a już jak w polskim sejmie...

  • anonim

    Ostatnia moja "refleksja " co do Adama.

    Dziś w studiu przy okazji biegów narciarskich pokazywali mordercze treningi jakie robi Justyna, w odosobnieniu z dala od rodziny, sama sobie narzuca tempo i ćwiczenia wysiłkowe, reszta, sztabu musi sie jej podporządkować.
    Tak jest u niej.
    Ale przy okazji sama powiedziała coś takiego iż w trakcie tegorocznych przygotowań do sezonu, narzuciła sobie jeszcze większe i cięższe treningi, łącznie z tymi z obciążeniami na siłowni, jak sama stwierdza, z wiekiem one muszą być co raz większe i cięższe bo inaczej świat jej ucieknie.Ona zdaje sobie sprawę, co to jest uprawianie sportu wyczynowego i z czym to się wiąże, z coraz większym wysiłkiem, obciążeniami, siłowymi i doskonale wie, że w pewnym momencie organizm powie stop.Lecz z roku na rok musi je zwiększać bo będzie co raz starsza.A zdaje sobie też sprawę, że pieniądze jakie teraz zarabia a których nie liczy kiedyś będzie musiała przeznaczyć na swoje leczenie.
    To samo mówi Adam Małysz , "Im jestem starszy tym więcej muszę trenować aby móc z mlodymi rywalizować "
    I nikt mi nie wmówi, że Adam jadąc na zgrupowanie oddając po 6 skoków dwa razy dziennie jest tak przeciążony .
    On musi trenować więcej i ciężej, bo inaczej już nic nie miało by sensu.
    A pisanie, że zawodnik po 30-stce już nie może tak trenować, to kompletne nieporozumienie, musi trenować jeszcze ciężej aby wciąz być na topie a kontuzje czy urazy są elementem sportu wyczynowego.

  • anonim

    widzę że tydzień został do inauguracji sezonu, a na forum już jest ostro.. udziela mi się już ta atmosfera i czekam jeszcze te kilka dni.. i mam nadzieję że jednak ta kontuzja Adama to nic wielkiego. że nie wpłynie na jego formą, bo to może być jego sezon. bez niego to nie byłoby to samo..

  • feniks stały bywalec
    Fanka

    Ja nie pytalem Kuby. Zadalem ogolnie juz dawno to pytanie przed urazem Adama. Moim zdaniem bez wysylania maili do Adama uwazam ,ze jesli jest forma po co tyle skakac?. Tak mi sie wydaje jako laikowi aby nie przeciazac zbednie stawow. trenerzy wiedza lepiej . ale ja moge sie nie zgodzic. i o niczym to nie swiadczy dal dalszego rozwoju wydarzen.

    Powroce do tego co na pisalas z 20 listopada 2010, 18:04 .
    Nie reaguj tak nerwowo. Jeszcza raz Ci powtorze to co napisalem juz nizej. Kazdy kibic i milosnik tego sportu moze sobie snuc teorie i je wyrazac tu na forum , ba dodam wiecej moze nawet w formie maila wysylac swoje przemyslenia do sztabu szkoleniowego. Czy szkodzi to co komus? Sztab i tak ma swoje plany swoje metody i tak nie skorzysta z propozycji kibica fascynaty. Byc moze cos moze wybrac dobrego. Tego ani ja ani Ty ani krytkowany przez Ciebie Kuba nie wie.
    Fanka powstrzymaj nieco nerwy i bardziej z przymrozeniem oka spogladaj na to co kto sobie napisze czy wymysli. Nikt nie robi zamachu na sztab szkoleniowy.
    Krytykowanie Hannu jest nie na miejscu bo to bardzo dobry fachowiec. Nawet jak popelni blad,to on sam wie jaki i mysle ze sie potrafi przyznac. Czy napisanie przez Kube zdania ze Hanu nic nie wie jest zdaniem wiazacym i nalezy robic z tego problem? Nie ,bo Hanu nawet nie musi sie tlumaczyc. . Powierzono mu pod opieke Adama i on tylko on za niego odpowiada a nie Ty, ja, czy inni kibice. Merytoryczna krytka jest wskazana ale czy my znamy sie az tak na skokach aby rywalizowac z Hanu ?

  • anonim

    @feniks

    Odpowiem ci bardzo kulturalnie na twoje ostatnie pytanie niżej.
    Nie pytaj Kuby bo on nie jest trenerem Adama.
    O tym co Adam ma robić decyduje jego trener.
    Gdyby go nie słuchał to mógłby powiedzieć adieu skoki!
    W jednym masz rację, rozważać sobie luźno można, tego nikt nikomu nie może zabronić ale co innego gdy ten ktoś, każe przesyłać mu na meila lub gdziekolwiek swoje te niby luźne rozważania.
    Uważam, że to jest ignoranctwo i olewanie jego trenera oraz publicznie danie do zrozumienia, że ma trenera, który nic nie wie.Tylko ciekawe dlaczego i skąd to się wzięło, żę Hannu ma na swym koncie takie sukcesy ze skoczkami, których prowadził.
    Nie sądzę aby to się wzięło z powietrza.

  • anonim

    Ale kim ty jesteś aby cokolwiek komuś polecać, zalecać i prosić aby coś przekazywać ? miało to miejsce rok temu ?
    Skoro uważasz, ze tak doskonale na wszystkim się znasz dlaczego jak zwolnili u nas Lepistoe, nie startowałeś na trenera naszej kadry ?
    Możesz to pokrótce wyjaśnić ?
    Czy raczej sądzisz, że nic nikomu nie musisz wyjaśniać.
    Bo jeśli to ostatnie to nikt nie musi cię brać na poważnie.
    Piszesz, że żaden skoczek po 30-stce nie powinien zwiększać obciążeń.
    A na jakiej podstawie tak sądzisz ?
    Bo z tego co mi wiadomo z ogólnodostępnych źródeł i osób, które bywały regularnie na jego treningach i rozmawiały nawet z samym jego trenerem, Adam nie zwiększył ilosci skoków do poprzedniego sezonu, ani nie zmniejszył........ mniej skakać się nie da i nie można bo pachnie to tym, że w trakcie sezonu Adam będzie na etapie poszukiwania progu.
    A ćwiczyć na silowni jak najbardziej też musi nawet po 30 stce bo inaczej mu świat ucieknie, młodzi dadzą mu popalić i będzie musiał zakończyć karierę.Już dawno by ją zakończył gdyby nie jego osobisty trener.
    A urazy takie jak ten, po tylu latach uprawiania sportu, zdarzają się, u niego to i tak bardzo późno, podczas gdy połowa już miała je i są po operacjach.
    To normalne w takim sporcie, ze po 27 latach skoków, może coś nawalić...
    I to nie wina trenera gdy nagle podwiało mu na dole skoczni skacząc z bardzo niskiego najazdu, starasz się wciąż wmówić wszystkim, ze to był błąd trenera.
    O ćwiczeniu z ciężarami nie napiszę, bo to Adam ma już za sobą w tym roku.To solidne oczywiście.Bo nawet zdarza się, że w dniu zawodów wpada na siłownię a wieczorem jest w stanie zdobyć medal.
    Ma się to ni jak to wszystkich teorii.
    Ma sztab, ma trenera i jest pod opieką lekarzy.

  • feniks stały bywalec
    dobrze ze ZKUba36

    napisales ze to Twoim zdaniem , bo znowu zrobiono by z Ciebie trenera kadry. :)
    Z tego co napisales aby nikogo nie urazic ja znajduje wiele z czym moge sie zgodzic..
    Kiedys zadalem delikatne pytanie. Czy aby Adam nie wykonuje zbyt wiele skokow w treningach przygotowawczych ?

  • ZKuba36 profesor
    Moim zdaniem.

    (Nie dotyczy to żadnego konkretnego skoczka. Są to rozważania ogólne.)
    1. Żaden skoczek po 30. nie powinien zwiększać ćwiczeń związanych z ciężarami lub skokami na duże odległości, gdzie teren jest już prawie płaski i występują bardzo duże przeciążenia stawów kolanowych.
    Ludzie jeszcze nie stali się niezniszczalnymi robotami.
    W podnoszeniu ciężarów jest cała masa zawodników (i zawodniczek), byłych reprezentantów Polski, którzy z powodu kontuzji stawów kolanowych musieli zakończyć karierę.
    2. Jeżeli jakiemuś skoczkowi uda się (oczywiście przypadkowo) przeskoczyć skocznię,to powinien zakończyć trening, w przekonaniu, że jest w doskonałej formie. Nie polecam dalszego wykorzystywania dobrego wiatru i próbę w następnym skoku lądowania na trybunach.
    3. Błędy zdarzają się każdemu trenerowi. To jest normalne. Warto jednak wyciągać z tego odpowiednie wnioski. Wtedy błędy mogą okazać się bardzo przydatne. Np. Kruczek, w przeddzień TCS zarządził na duże skoczni 8 skoków. Zawodnicy byli wtedy po zgrupowaniu (chyba w Ramsau) i świątecznym wypoczynku w domu. Skakali doskonale. Następnego dnia wszystko się posypało. W tym roku, Kruczek już nie zarządził 8 skoków, ale w przeddzien konkursu w Courchevell było 6 skoków. Następnego dnia był najgorszy występ Polaków w tegorocznym LGP. I dobrze , że tak się stało. Nie przypuszczam aby po takich doświadczeniach Kruczek zalecał intensywne treningi w przeddzień PŚ.
    O nokautujących popisach niektórych skoczków na trenigach przed Konkursami PŚ nie będę pisał aby nikogo nie urazić.

  • feniks stały bywalec

    Jak poinformował współpracujący z kadrą skoczków fizjoterapeuta Rafał Kot, wykonano magnetronic, laser i zabiegi chłodzące. – Zastosowaliśmy także kinesiology taping czyli wykorzystaliśmy sensoryczne oddziaływanie specjalistycznych plastrów, co jak wiadomo jest pomocne w terapii bólu, korekcji układu powięziowego i usprawnianiu czynności ruchowych – wyjaśnił.

    Małysz będzie kontynuował zabiegi rehabilitacyjne w Wiśle przynajmniej do poniedziałku. – Jeżeli objawy ustąpią, nie widzę konieczności dłuższej przerwy. Natomiast jeśli się utrzymają, to umówiliśmy się z Adamem na kontrolne badania i wtedy zapadnie decyzja co dalej – zaznaczył Winiarski.

  • feniks stały bywalec
    Dlaczego kibicom

    odbierac przyjemnosc tworzenia planow treningowych dla Adama?
    Przeciez nie czynia tego aby specjalnie zaszkodzic a z zainteresowania i troski. Tworza takie palny bo kochaja ten sport kochaja z pewnoscia Adama. Maja frajde.ze storzyli cos co moze pomogloby Adamowi Czemu to krytykowac ? Przeciez fachowcy gdyby takie plany dostali ocenia czy sa OK. Przeciez nikt nikomu na sile nie wciska swoich idei. To forum chyba temu sluzy aby sie takze bawic czy spekulowac. Nie biezmy tak wszystkiego zbyt serio.

    Ja widze Adama jako trenera ale nie takiego machajacego choragiewka.
    Czy wobrazacie sobie ilu chlopaczkow by sie zapisalo jakby sie dowiedzialo ze ADAM MALYSZ jest trenerem dzieciaczkow?

  • anonim

    Małe sprostowanie.

    Nie ma się co martwić o to bo Adam nigdy nie zostanie trenerem.
    W jednym i nie tylko ostatnim wywiadzie stwierdził : " Jesli ktoś mnie widzi tylko i wyłącznie z chorągiewką w ręce i stojącego na wieży i machanie nią zawodnikowi, to się myli, nigdy tam nie stanę, bo wiem jaka to przerąbana robota "
    ...............................
    Prawdę mówiąc ja też go tam jakoś nie widzę, zawodnik z takimi dokonaniami może realizować się dalej w bardziej odpowiedni sposób i bardziej może się przydać tej dyscyplinie kiedyś.

  • feniks stały bywalec
    Wyrazanie wlasnego zdania

    Wyrazanie wlasnego zdania na forum jest pewnego rodzaju kategorycznym stwierdzeniem ,bo oparte jest na przypuszczeniach jako nie fachowca. Nikt tych kategorycznych stwierdzen kibicow skokow nie powinien traktowac na serio jako pewnik wyzywajac sie przy okazji na piszacym czesto obrazajac. Czy czasami krytykujac te kategoryczne stwierdzenia nie wyraza sie swoich kategorycznych stwierdzen takze nie popartych fachowa wiedza.?
    Kazdego glos mysle aby traktowac jednkowo nawet jak nam sie wydaje niewiarygodny, a nie od razu epitetowac.
    Obrazajace kogos pisane calkowicie od rzeczy poroponuje przemileczec.

    Co do wyksztalcenia Adama. Czy to ma jakies znaczenie ?

  • anonim

    Przypuszczenia a stwierdzenia to zasadnicza różnica.
    Można wyrazić swoje zdanie na dany temat ale nie kategorycznie stwierdzać, że sztab Adama i jego trener nie mają pojęcia co czynią a ktoś kto siedzi przed komputerem wie lepiej.
    A już stwierdzenie, że " Na trenera Adam z braku odpowiedniej wiedzy się nie nadaje " uważam za totalną bzdurę i świadczy o tym, że człowiek, który tak pisze nie wie o czym pisze.
    Każdy zawodnik uprawiający przez ponad 20 lat sport wyczynowy ma ogromna wiedzę i doświadczenie i może być trenerem.
    Inną kwestią jest kwestia wykształcenia bo tego Adam tylko w tym zakresie nie ma.

  • anonim

    Kruczek odniósł się również do urazu najlepszego polskiego skoczka, Adama Małysza. -Ma wysięk w kolanie i musi odpoczywać. Lekarz powiedział, że to nie jest kontuzja, która go eliminuje. Skąd uraz? Po prostu daleko skoczył - zakończył selekcjoner.

  • feniks stały bywalec
    masta

    Kazdemu z nas wolno wysnuwac wlasne przemyslenia. Ja takze uwazam aby Adam nie skakal w Kussamo co nie oznacza ,ze sztab trenerski zadecyduje inaczej. Ja kieruje sie zdrowym rozsadkiem. sztab trenerski pelna wiedza na temat kontuzji .
    ZKuba36 nie pozjadal wszystkim rozumy. Na swoj sposob wyciaga wnioski wlasnie na podstawie jak piszesz"jedynie z newsow w necie "
    Moze bledne moze nie ale przeciez to jest forum gdzie kazdy ma swoje zdanie bez obrazania kogokolwiek i trzeba je uszanowac a nie na wejsci okladac go kolczuga.
    Niebawem sie dowiemy o decyzji Adama i jego sztabu o decyzji startu w Kussamo. Jesli nie wystratuje ja np nie bede sie wywyzszal ,ze mialem racje, bo stwierdzenia moje oparte sa na przypuszczeniach zreszta tak jak Twoje.
    Szanujmy wypowiedzi innych a nie skaczmy od razu do gardla.

  • anonim

    W pełni popieram to co napisała Fanka. Z.Kuba36 zachowujesz się czasami jakbyś pozjadał wszystkie rozumy. Skoro jesteś takim super specjalistą , to powinieneś wiedzieć, że z pozycji kogoś kto czerpie wiadomości o treningach i kontuzji Adama jedynie z newsów w necie nie jesteś w stanie powiedzieć niczego. Ale nie ty wiesz najlepiej. Wiesz, że Hannu źle prowadzi treningi, chociaż nie widziałeś ich na oczy, wiesz, że Adam nie powinien jechać do Kusamo chociaż nie widziałeś, wyników badań. Adam ma swój indywidualny sztab trenerski, którzy znają go bardzo dobrze i wiedzą najlepiej co jest dla niego dobre. Ile potrzebuje treningów, ile potrzebuje odpoczynku. Sorry, ale odpuść sobie tą ciągłą krytykę czegoś o czym nie masz zielonego pojęcia.

  • JPW2 weteran

    Widzę, że coraz więcej mamy tutaj zwiastunów zimy.....tych nie do końca dobrze rokujących dla tej strony :/

  • anonim

    Od teraz przy moim nicku będzie się wyświetlać poczta, dla uniknięcia sporów na forum jeśli ktoś chce ze mną podyskutować i nie tylko może tam śmiało walić :))

  • feniks stały bywalec
    tomek_92

    Adam powiedzial w wywiadzie po tym feralnym skoku,ze nic go nie bolalo ale rano :
    "Wszystko było dobrze, ale w jednym wtorkowym skoku Adam poszybował za daleko, przeskoczył skocznię, przez co przeciążył kolano" - opowiada Robert Mateja.

    W środę rano, nasz najlepszy skoczek zaczął czuć dyskomfort w kolanie podczas zginania, szczególnie przy pozycji dojazdowej.

    " Nie był to jakiś ostry ból, ale uznaliśmy, że trzeba ten jeden dzień treningów odpuścić i wrócić wcześniej do kraju" - kontynuuje Mateja."

    Nie byl to jakis ostry bol ale bol byl.

  • tomek_92 doświadczony

    @feniks

    Racja. Trzeba mieć pewność, że wszystko jest w porządku. Ostatnio czytałem wywiad z Irkiem Jeleniem, który zbyt szybko powrócił po kontuzji i po pewnym czasie uraz odnowił się. Skutek jest taki, że musi on teraz zrobić sobie dłuższą przerwę.
    Adam w wywiadzie powiedział, że nic go nie bolało, więc trzeba być dobrej myśli, ale lepiej dmuchać na zimne.

  • feniks stały bywalec

    Jesli sie nie da na 100% to lepiej aby Adam nie skakal w Kussamo.

    Pewnosc braku dolegliwosci musi byc na 102 %

  • JPW2 weteran
    kibic skoków

    Ammann ma 29 lat a zatem młody to już nie jest :)

    A poza tym to i tak nasz Mistrzu wszystkich wykiwa bez obawy...
    No chyba żeby Kamil Mu w tym przeszkodził :))

  • anonim
    cz.3

    @Kuba

    Ty jako jedyny na tym forum od dawna publicznie sam wymagasz od Adama Małysza skakanie na najwyższym poziomie, nie świadomie pisząc to co piszesz i krytykując jego samego jak i jego trenera za coś, wymagasz publicznie aby skakał wciąż na 1 miejsce, w któryms poście nie tak dawno napisałeś, ze Adam powinien już mieć na swym koncie 6 kul, a nie 4.
    No to ja przepraszam cię, 6 ? przecież wiesz, że to zwyczajnie niemożliwe, kiedy coś nie wychodzi natychmiast znajdujesz wytłumaczenie, kiedy skacze daleko, krytykujesz, że za daleko i na treningach, nie wiem, może powinni mu zamontować hamulce wsteczne ? Nie świadomie a może świadomie, to ty wymagasz wyników, a na to nawet nie stać cyborga.
    Innych użytkowników chcę przeprosić za swoje długie wywody lecz skierowane głównie do jednej osoby, proszę zatem innych o nie czytanie :))

  • anonim
    cz.2

    Z.Kuba36
    Hannu jest świetnym trenerem, fachowcem ale i potrafi też słuchać zawodnika, jesli przedstawi mu dobre argumenty wtedy dochodzą do porozumienia w danym temacie, ale nigdy nie jest tak, że on jest tylko i wyłącznie od techni8ki a Adam decyduje ile ma oddawać skoków.
    Kuba idąc twoim tokiem rozumowania, nikt nie musiałby uprawiac sportów wyczynowych, bo każdy jest narażony na jakieś złamania, kontuzje, zwichnięcia i inne urazy, Adam musiał by położyć się plackiem i czekać aż skoki same do niego przyjdą aby się nie narażać.
    Może niech się przerzuci na skoki w dal ? to z rozbiegu tylko bez nart i blisko ziemi ? Czytasz różne gazety, wszędzie jest coś innego a nie słuchasz dokładnie tego co istotne.Taki uraz jaki ma Adam obecnie zawodnicy przechodzili już dawno temu w swej karierze jeśli nie pojawiłby się w trakcie treningu, teraz, to jestem przekonana, że stało by się to w trakcie już zawodów i wtedy byłby problem.
    On i tak przez długie lata miał na tyle szczęścia, że nie przytrafiło mu się nic bardzo poważnego co wykluczyło by go ze sportu.
    Kiedy to wreszcie zrozumiesz, że jak chce być nadal na szczycie to musi trenować i to solidnie ? Oddanie po 5 czy 6 skoków dwa razy dziennie to minimum tego co skoczek powinien zrobić.
    Żadnego urazu nikt nie jest w stanie przewidzieć.
    Wiem dokładnie co to urazy, jak długo sie je leczy, wiem co to skręcenia stawu czy stopy i po odzierane dłonie do krwi od ćwiczeń na poręczach, ale kto na to zwracał uwagę ? ja ? na pewno, nie, właziłam ponownie i cwiczyłam dalej, choć moj tyłek nie raz lądował z 10 cm belki z pół tora metra na ziemi, właziłam natychmiast ponownie i powtarzałam element.Sport wyczynowy nie jest dla mięczaków ale dla ludzi, którzy czegoś chcą dokonać.
    Wybacz, ale powtórzę ponownie, nie znasz relacji między Adamem i jego trenerem ale wiedzą to ludzie, którzy są na ich treningach często i twoje teorie sa nie trafione, to po prostu się zdarza.
    Jeśli nawet nie pojedzie do Kuusamo, nic się nie stanie wobec postępu dziś medycyny w przypadku takich urazów do czwartku powinno być dobrze.
    Moim celem nie było to aby cię urazić choć może tak się czujesz ale uświadomienie tobie wreszcie, że nie jesteś jego trenerem a tezy jakie wciąż wysnuwasz pod adresem jego trenera są ironiczne i ignoranckie.
    A ja myslałam, ze to ja jestem mistrzynią w teorii spisku :))) ty przebijasz mnie 100 razy:)

  • anonim
    cz.1

    ...
    Macie email czat GG i inne formy komunikacji bezpośredniej nie wylewajcie swoich brudów na forum publicznym.



    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(2209), 2010-11-19 17:26:32 ***

  • anonim
    ...

    Zacytuję teraz maksymę którą przytoczył pan Włodzimierz Szaranowicz po zdobytym srebrnym medalu pana Adama Małysza.

    Artysto przestworzy życzymy Ci z całej mocy by lato dla Ciebie zakwitło
    szlachetnym kruszcem zapachniało, zapachniało
    A gdyby miały nadejść nawałnice to i tak to drzewo spokojnie będzie stało...

    Ps i tak zawsze pozostanie:):)

  • anonim
    kibic skoków

    Schoft dla mnie jest ''buloklepem''.Czym on Ciebie zainponował?Wank jest zdecydowanie lepszy.

  • anonim

    Małysza prześcignie napewno Gregor.On jest zbudowany ze stali chyba.Nie zapominajmy o reszcie młodych którzy odnoszą też wielkie sukcesy np Bodmer czy Ammann a niektórzy zapowiadają sie na wielkie talenty wsród wspomniannuych wczesniej Muranka Schoft czy Lukas Mueller.

  • Leonek24 weteran

    @Dm

    Niestety ale Gregor ma dopiero 20 czy tam 21 lat, jednym słowem jest bardzo młodym skoczkiem i musimy się liczyć z tym, że w końcu dogoni i przegoni Adama.

    Co prawda zdarzało się w naszej dyscyplinie tak, że świetny młody zawodnik gubił formę. Ale najczęściej przyczyna leżała w psychice skoczka (tzw sodówka). Gregor wygląda mi na profesjonalistę pełną gębą więc chyba musielibyśmy połamać mu nogi (żart!), żeby go powstrzymać.

    Lubić go nie musisz, sam nie przepadam, ale szanować za umiejętności i cenić trzeba.

  • anonim

    tu nie chodzi o druzynówke tu chodzi aby powstrzymac Shlierenzauera aby nie przescignal Małysza w zwycięstwach w konkursach PŚ TYLKO Małysz jest w stanie pokonac Grega
    chyba ze Stoch będzie masakrował AUTów ale dla mnie na razie jest wielka niewiadoma mimo dobrego lata

  • fan profesor

    Dodam jeszcze ze mamy naprawde silny zespol ze nawet bez Małysza moga walczyc w Kuusamo druzynowo o podium.O Stocha to jestem spokojny, o Kubackiego tez jesli jest w formie z lata tej na poczatku.Hula jest typem skoczka ktory mobilizuje sie na najwazniejsze proby a w druzynie raczej nie zawodzi i tez mi sie wydaje ze podniosl znacznie poziom sportowy no i 4 do druzyny, Mietus uwielbiajacy tam skakac, , jest jeszcze Bachleda ktory rowniez lubi ta skocznie a on przy wiaterkach z przodu jak Mietus moze duzo wniesc.

  • anonim

    Konstanty Opoldoński
    Badania nie wykazały żadnego istotnego uszkodzenia, jednak zupełnie dobrze nie jest, bowiem pojawił się wysięk (płyn spowodowany zapaleniem - red.). Moim zdaniem to wynik przeciążenia lub mikrourazów, a nie jakiegoś poważnego, który zmuszałby nas do unieruchomienia kończyny czy też co gorsza zabiegu. Wystarczy odpoczynek i zabiegi rehabilitacyjne - poinformował Aleksander Winiarski, lekarz kadry skoczków.

  • fan profesor

    Leonek24
    Narazie niepokoj to siejesz tu ty.Co wchodze na ta strone to piszesz o jakims zamecie, spokojnie, nawet jak nie bedzie mogl wystartowac tragedii nie bedzie.Kazdemu sie moze kontuzja przytrafic.Dla mnie to zadna katastrofa jak dla was, Małysz wyleczy kontuzje i wroci na skocznie.
    Badzmy realistami o 5 kule nie ma juz wiekszych szans z ta zgraja mlodziezy walczyc bo juz organizm nie ten i trzeba sie przygotowywac glownie do najwazniejszej imprezy sezonu czyli MS.Tak beda tez sie przygotowywac inni starzy mistrzowie z Ahonenem na czele czy Schmittem.I co to argument z nielogowaniem sie do serwisu, moge sie nazywac nieznany i pisac madrze a nie umieszczac imie nazwisko, login, moze jeszcze nr gg i fotke dodatkowo.Nie potrzebuje tego zeby wyslac komentarz i odpowiedzi udzielic.

  • anonim
    Leonek24 (michal-podulski@wp.pl)

    Drogi chłopcze
    Przeczytaj spokojnie co sam napisałeś: ściąganie wody, tydzień na stabilizatorze, operacja itd . Twoje słowa. Nie ma co , optymistyczny scenariusz dla zawodnika , który chce walczyć o najwyższe cele.

    Jest tylko jedna rada (niemożliwa do realizacji ze względu na kontrakty reklamowe Adama Małysza i pasibrzuchów z PZN): wycofanie Adama z Pucharu , całkowite wyleczenie i przygotowanie do startu na MŚ.

    A do Twoich złośliwości się nie będę odnosił. Powiem tylko tyle, że aby pisać mądrze staż i login nie potrzebny, a czasem wręcz odwrotnie: przeszkadza, o czym zaraz się tu przekonamy ;-)

    Pozdrawiam
    K.O.

  • Leonek24 weteran

    Przestańcie tu ściemniać chłopaki. Mój brat trenował piłkę nożną za młodu i co jakiś czas zbierała mu się woda w kolanie. ściągali, tydzień w stabilizatorze i dalej do boju.

    W styczniu tego roku zrobił sobie operację kolana i miesiąc później był już na chodzie, a teraz dostał się do Ustki, do Marynarki Wojennej, na specjalność płetwonurek ratownik. I codzienna zaprawa to dla niego przebieżka 5 km.

    Dlatego przestańcie pisać te kocopoły i ludzi straszyć.....

    Swoją drogą ciekawe komu zależy, żeby zamęt tu się zakradł...... i jak zwykle każdy piszący te strachy na Lachy nie jest zarejestrowanym forumowiczem, a jego login pojawił się tu po raz pierwszy.... żal

  • anonim
    I PO CO TE KLAMSTEWKA. ?

    Jak w kolanie pojawi się wysięk to dla zawodnika jest po ptokach. Miałem takie coś i dla Adama sezon na wysokim poziomie jest stracony.

  • anonim

    to w takim razie boje sie o kolano Małysza mam nadzieje ze Stoch bedzie wygrywał

  • anonim
    NIESTETY NIE WYGLĄDA TO DOBRZE

    (powtarzam moją opinię z innego tematu)
    Fatalna wiadomość jest taka , że jednak w kolanie zebrał się płyn, który mu ściągali w szpitalu w NT.

    Jeśli się pojawia płyn w kolanie to mimo, że nie ma urazu ortopedycznego (np.zerwanie wiązadeł, uszkodzenie łękotki czy tzw odszczepiny) to jest to bardzo poważna sprawa dla wyczynowca.

    I choć jako tako da się to podreperować, to całkowite wyleczenie czegoś takiego trwa 2-3 m-ce, a w przypadku startów w trakcie sezonu jest to niemożliwe i o miejscach Adama w pierwszej dziesiątce można zapomnieć. Wiem co mówię, bo sam byłem wyczynowym alpejczykiem, a w dodatku jestem z wykształcenia ortopedą.

    Myślę, że trenerzy, medycy i sam Adam będą robić dobrą minę do złej gry - wiadomo kontrakty reklamowe i trzeba stratować.

    Pozdrawiam
    K.O.

  • Leonek24 weteran

    redakcjo zdecyduj się.

    W jednym artykule wszystko gra, w tym zaś nic nie jest pewne..... Pytanie mam. Który jest bardziej prawdziwy?

  • ZKuba36 profesor
    Trener Kruczek.

    Mam nadzieję, że trener Kruczek zmieni decyzję i w miejsce Adama w Kuusamo wystartuje inny zawodnik.
    Dla jednego konkursu indywidualnego, w dodatku rozgrywanego w loteryjnych warunkach, nie warto ryzykować zdrowia Adama i narażać Go na pogłębienie kontuzji i stratę znacznej części sezonu.
    Fani (i fanki) Adama będą rozczarowani taką decyzją ale rozsądek powinien zwyciężyć. Z rozsądkiem, w grupie Adama, jest "trochę" żle.
    Może się mylę ale odnoszę wrażenie, że plany treningowe układa Lepistoe i fińscy naukowcy ale o ilości skoków na treningu nie decyduje trener tylko Adam. Lepistoe jest tylko konsultantem d/s techniki skoku.
    Lepistoe jest idealnym trenerem dla Adama ale jako dobrze wychowany człowiek, unikający konfliktów, zwłaszcze z wielokrotnym Mistrzem Świata, w pewnych sytuacjach nie ma odwagi powiedzieć STOP! Dobrze pamięta sytuację gdy doskonały pomysł pozostania po konkursie i odbycia intensywnego treningu w poniedziałek, zawodnicy (czytaj: Adam) "skutecznie wybili Mu to z głowy".
    Adam jest FENOMENALNYM skoczkiem o olbrzymim doświadczeniu. Niezwykły TALENT i PRACOWITOŚĆ (co bardzo rzadko chodzi parami) przynoszą bardzo dobre (ale nie doskonałe) efekty.
    Na trenera, z braku odpowiedniej wiedzy, Adam się jednak nie nadaje. Wielookrotnie pisałem, że najgrożniejszym przeciwnikiem Adama Małysza jest ...Adam Małysz.
    -----------
    Macie email czat GG i inne formy komunikacji bezpośredniej nie wylewajcie swoich brudów na forum publicznym.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(2209), 2010-11-19 15:37:36 ***

  • anonim
    a

    i to czy Adam wystartuje też nie od nas zależy więc nam pozostaje tylko czekać mam nadzieję że na dobre wieści że będzie ok i wystartuje...

  • anonim

    O Rany Julek , w tym tygodniku podhalańskim piszą, że Adam narobił szpitalowi chyba tylko kłopotu.
    Bo kto zapłaci za tę diagnostykę limit wyczerpany i NFZ może nie zapłacić.
    To jakaś paranoja.

  • anonim
    Zygmunt

    Nie chwal dnia przed zachodem słońca..........tak naprawdę to nikt nie wie jak to będzie i kto wygra

  • anonim

    http://www.tygodnikpodhalanski.pl/www/index.php? mod=news&strona=1&kat=&id=&typ=&id=10780

  • anonim

    http://www.fakt.pl/Malysz-kontuzjowany-,artykuly,88167,1.html

  • anonim

    Dziś są bardzo dobre i skuteczne metody leczenia takiego urazu o ile tak go można nazwać.
    Do czwartku piwinno być wszystko ok.
    Wczoraj pokazywali wieczorem skoki Adama w TVN 24, belka, nr 1 już niżej ustawiać jej nie idzie chyba, że będzie robił skoki w dal i nie ze skoczni :)
    Jednak nie wiem czy miejsce, z którego pokazywali z bliska jak siada na belce i nie było tam nikogo tylko on to było faktycznie Lillehammer.
    Jestem dobrej myśli bo dziś są już bardzo skuteczne metody na to.

  • anonim

    Gdyby się zdarzyło, że Adam nie wystartuje, to jestem pewny zwycięstwa Stocha ;)

  • Negrita stały bywalec
    Adam

    Moim zdaniem, jeśli zdrowie pozwoli na wyjazd do Kuusamo, powinien odpuścić treningi i kwalifikacje. Jest obecnie w wielkiej formie, a w zeszłym sezonie był w czołowej dziesiątce, więc awans ma niejako z urzędu.

  • Negrita stały bywalec
    JA

    Jestem pewna, że Wodniczka nie miała na myśli nic złego. :) Znam ją i wiem, ze naprawdę dobrze życzy Adamowi. A co do Cb Kasiu, nie martw się Adama cechuje hart ducha, udowodnił to nieraz i dzięki swojej sile pokona wszystkie przeszkody. :) Pozdrawiam Was.

  • ZKuba36 profesor
    Wywiad z Adamem.

    MSN Polska
    A jednak punkcja była. Sciągali płyn. Adam: "Raczej pojadę do Kuusamo"
    Chyba jednak nie pojedzie :-(((

  • ZKuba36 profesor
    Kolano...

    ...to wyjątkowo paskudne miejsce do leczenia. Najbardziej optymistyczne jest to, że nie została uszkodzona łękotka.
    Jeżeli kolano jest opuchnięte i konieczna była punkcja (jeżeli to prawda) to nie jest dobra wiadomość.
    Ból podczas zjeżdzania też jest złą wiadomością, zwłaszcza, że ta chora noga będzie musiała wytrzymać duże przeciążenie podczas dalekiego lądowania w konkursie.
    Z jednej strony szkoda opuścić występ w Kuusamo i póżniej obowiązkowo startować w kwalifikacjach ale moim zdaniem to nie jest kontuzja, którą można wyleczyć w 1 tydzień. Można zaleczyć ale nie wyleczyć.
    Reasumując: Adam nie powinien startować w Kuusamo. Zbyt duże ryzyko o możliwość znacznego pogorszenia stanu kolana.

  • JPW2 weteran

    Najlepiej w ogóle się tym tematem nie zajmować ... Żyjmy "tu i teraz" a tym co będzie po sezonie zajmiemy się po sezonie :)

  • anonim
    @JA

    nie robię z niego emeryta .. juz sam mówi że jak wraca do domu po treningu to nie ma siły.. i nie powiesz mi że organizm 32 letniego sportowca lepiej znisi obciążenie niz młodego i pełnego werwy..nigdzie Go nie wysyłam niech sklacze jak najdluzej ale trzeba byc realistą ..

  • JA :D doświadczony
    @wodniczka

    Ty już nie rób z Adama takiego emeryta. W końcu to sportowiec, a nie księgowy. On ma o wiele lepszą kondycję niż zwykły człowiek. Poradzi sobie.

    Wy to byście najlepiej Adama wysłali do ZUS-u po odebranie emerytury. A on jeszcze nie jest taki stary. 32- czy nawet prawie 33-letni człowiek to stary był w średniowieczu, teraz mamy trochę inne czasy i Adamowi na tamten świat się raczej jeszcze nie spieszy.

  • anonim
    ufff...

    po tych wiadomościach jestem dobrej myśli.. i całym sercem jestem z panem Adamem:):)

  • anonim
    Panie Rafale !!!

    Panie Rafale co to znaczy "były fizjoterapeuta polskiej kadry". Czyżby już Pan im nie był. Czegoś tu nie rozumiem. Brak Maćka na PŚ w Kuusamo też jest dla mnie niespodzianką. Jest natomiast Bachleda !?

  • anonim

    no niestety kolana Adama już nie są pierwszej mlodości .. ale jak zawsze życzę mu wszystkiego najlepszego :) niech skacze w Kussamo jak najdalej ;)

  • trew początkujący
    kolano

    to jest pewny start czy nie? Bo sie pogubiłem w końcu

  • asd weteran

    Adamowi tylko to siły doda, jeśli okaże się że może skakać, ulga podziała na niego tak, coś jak katharsis. Może być nr1 już w Kuusamo (o ile wystartuje).

  • lampek początkujący

    Uff jak dobrze że to nic poważnego z ta kontuzją. Oby wszystko było już w porządku. Z niecierpliwością czekam na Kuusamo :P Adam na pewno pokaże klasę

  • Antja początkujący
    ---

    Adaś jesteśmy z Tobą ! Szybkiego powrotu do zdrowia i wielkiej formy !
    Trzymamy kciuki !

  • anonim

    http://www.sport.pl/celebrities/1,83529,8683599,Malysz__Raczej_wystartuje_w_Kuusamo.html

  • anonim

    Rada dla Adasia niech obłoży kolano liściem z kapusty ja tak robiłam jak miałam zwichnięte

  • jozek_sibek profesor
    A.Małysz

    Szkoda by było gdyby A.Małysz startował nie w pełni sił. Taki pech.

  • strong1 weteran
    -

    Na sport.pl jest wywiad z Adamem, w którym twierdzi, że nie uszkodził kolana-potwierdzenie tego co tutaj i raczej wystartuje w Kuusamo. No wygląda na to, że skończy się na strachu.

  • JPW2 weteran
    a tak jeszcze ...

    Można powiedzieć, że skijumping.pl funduje nam cyklotymiczny nastrój.

  • Fanka_Ammanna doświadczony

    Kurczę, jak pech to pech... Oby wystartował i kontuzja nie wpłynęła na formę. Trzymam kciuki!

  • JPW2 weteran

    No to jednak pewności mieć nie możemy ....
    Mam nadzieje, że Adam wystartuje ....

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl