Ze skakania się nie wyrasta. Były polski skoczek Mistrzem Świata Weteranów.

  • 2011-03-31 23:47

W dniach 7-12 marca 2011 w czeskim Harrachovie odbyły się Mistrzostwa Świata Weteranów w skokach narciarskich. Na starcie zawodów stanął m.in. legendarny Matti Nykaenen, który wygrał nawet jedną z konkurencji. Był też polski akcent. Dwa złote medale zdobył 52-letni, były reprezentant Polski, skaczący obecnie w barwach Stanów Zjednoczonych, Jacek Gąsienica Mracielnik.

W kategorii wiekowej 50-54 lata zawodnik klubu Utah Olimpic Park City Nordic Ski Club zajął pierwsze miejsca w zawodach na skoczni K-70 i K-90. Nie są to jednak jego pierwsze krążki wywalczone na tego typu imprezie. Przed trzema laty w fińskim Taivalkoski zdobył brąz, a dwa lata temu w Ruhpolding, w Niemczech, srebro.

Podwójny triumfator po szczęśliwych dla siebie zawodach, a przed powrotem do USA, znalazł chwilę czasu, by odwiedzić rodzinne Zakopane. Z Gąsienicą Mracielnikiem miał okazję porozmawiać Tygodnik Podhalański.

- Skakałem od 2. roku życia – opowiada weteran skoków - potem razem z Apoloniuszem Tajnerem, Piotrem Fijasem, Januszem Dudą i śp. Stanisławem Bobakiem czy Adamem Krzysztofiakiem. Osiem lat byłem w reprezentacji Polski. Dziś, chociaż reprezentuję amerykański klub, to skaczę jako zakopiańczyk, bo tu się wszystko zaczęło.

Gąsienica Mracielnik po zakończeniu kariery zawodniczej, w 1986 roku wyjechał do USA. Trafił najpierw do Chicago, a obecnie mieszka w Salt Lake City. Pracował w fabryce części samochodowych, następnie zasiadł za kierownicą wielkich ciągników siodłowych. Jego pasją pozostały jednak niezmiennie skoki narciarskie. Regularnie pojawia się na skoczni.

– Staram się zawsze być w formię. Ćwiczę regularnie. A i praca przy załadunku samochodów na trucka to ciężka fizyczna robota. Występowałem już jako przedskoczek na oficjalnych FIS-owskich zawodach. Skoro ja, taki dziadek, potrafię skoczyć ponad 100 m, to chyba nie jest źle? Mam satysfakcję, bo nie każdy mój rówieśnik może skakać – cieszy się Jacek Gąsienica Mracielnik.

Złoty medalista z Harrachowa skacząc na nartach kontynuuje rodzinne tradycje. Jego ojciec, Stanisław także był skoczkiem i odnosił pewne sukcesy na krajowej arenie w latach 50-tych ubiegłego wieku. Na skoczni pojawia się też młodszy brat pana Jacka, Wojtek, a miłością do skoków zaraził się również syn, 17-letni Łukasz.

Na Mistrzostwach Świata Weteranów, poza wspomnianym wcześniej Nykaenenem, w przeszłości pojawiało się wielu innych znanych skoczków, jak choćby Austriacy, Goldberger czy Widhoelzl. Kto wie, być może doczekamy się kiedyś startu w mistrzostwach oldbojów Adama Małysza?

Pełne wyniki mistrzostw w Harrachowie dostępne są tu http://ski-harrachov.cz/en/results-2011


Adrian Dworakowski, źródło: Tygodnik Podhalański
oglądalność: (17014) komentarze: (29)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Wyniki są z początku marca i faktycznie wyglądają na prawdziwe.

    Nykaenen też jest - więc Redakcjo do boju - zdobądźcie nam informację, w jaki sposób jeden z najwybitniejszych skoczków wszechczasów otrzeźwiał na tyle, że nie tylko nie siedzi w kiciu, ale także mógł stanąć na rozbiegu K70?

  • anonim
    piosenka Golec Uorkiestra Zwycięstwo

    Nie mogę nigdzie znaleźc akordów do superpiosenki Zwycięstwo Golec Uorkiestra. Czy możecie mi pomóc?

  • anonim
    sprawdz

    http://sk9.pl/kojonkoski-trenerem-stocha

  • jack bywalec
    pytanie

    Czy wszyscy weterani skaczą dawnym stylem, czy może stylem V też? A może już wszyscy stylem V? Ktoś to wie?

  • MarcinBB redaktor
    dlaczego prima aprilis?

    Niektórzy wszędzie widzą prima aprilis, chyba nawet zanim jeszcze coś przeczytają. Niby czemu miałby to być prima aprilis? Co w tym śmiesznego, czy nieprawdopodobnego?
    Tak samo było rok temu, podaliśmy 4 newsy 1 kwietnia i pod każdym z nich połowa ludzi pisała "prima aprilis" i że to nudne, że dajemy same dowcipy. A żart był tylko 1. reszta to były prawdziwe wiadomości...

  • anonim

    Macie swój Prima Aprilis:
    http://www.tygodnikpodhalanski.pl/www/index.php?mod=news&id=12076

  • pepeleusz profesor
    @Zygmunt

    choć Twoje przypuszczenie co do karencji i braku statusu active wydawałoby się racjonalne i prawdopodobne, to jadnak w tym Harrachovie startował m.in Igor Sviridov, który startował w tym sezonie w fis cupach nawet jeszcze w lutym i nadal ma status active
    Lambert prezentuje teraz poziom zbliżony do Nykkaenena, ale jeszcze niedawno(kiedy Matti był bardziej zapuszcony)Brytyjczyk był od niego lepszy. To wskazuje, że aby osiagnąć poziom Lamberta to trzeba naprawdę dużo trenować i mieć ciut talentu.

  • pepeleusz profesor

    Podobno miał powiedzieć, ze skakał m.in razem z ,,Piotrem Łojasem", podczas gdy skoczek Piotr Łojas NIE ISTNIAŁ!
    Te przekręcenie nazwiska jest już naprawdę fantastyczne, bo wszelkie znaki wskazują że Jack wymienił nazwisko innego skoczka z jego pokolenia czyli Piotra....Fijasa.
    Zrobić z Fijasa ,,Łojasa" ta szczyt szczytów. Musiał to być niezwykle fachowy dziennikarz Tygodnika Podhalańskiego

  • Nisha bywalec
    @niebo

    Żyla, Murańka, Byrt, Kubacki,Miętus i Śliż może i są zdolni, ale na razie nasz system szkoleniowy raczej robi im krzywdę, niż pomaga. :(

  • anonim
    @niebo

    Bachledy i Pochwały nie można zaliczyć do weteranów, bo są skoczkami aktywnymi. Do udziału w tych mistrzostwach trzeba chyba być co najmniej rok od ostatniego oficjalnego występu.

  • anonim

    A Skupien,Dlugopolski Pochwala i Mateja to gdzie? Czemu nie skakali.
    Do weteranow smialo mozna zaliczyc tez Bachlede i Pochwałę
    Natomiast w polskich skokach (kadra) mają skakac wylacznie mlodzi zdolni: Stoch,Zyla,Muranka,Byrt,Kubacki,Miętus i Śliż

  • anonim

    Myślę, że Adam mógłby się za rok na takie mistrzostwa wybrać. To pewnie fajna zabawa, a za skokami Adam jeszcze zatęskni. Ale to jego decyzja.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl