Pierwszy konkurs mieszany w Hinterzarten?

  • 2011-08-05 20:50

Już za niecały rok, w Hinterzarten mógłby odbyć się pierwszy konkurs mieszany FIS. Taką datę i miejsce zasugerował Walter Hofer, na konferencji prasowej dotyczącej LGP kobiet.

"Nie byłbym zaskoczony, gdybyśmy już za rok, w Hinterzarten mieli doświadczyć tej nowej formy konkursów skoków narciarskich" - stwierdza Hofer. Z wyjaśnień dyrektora Pucharu Świata, dotyczących nowej formy zawodów wynika, iż każdy naród miałby wystawiać czterech zawodników, w tym dwie kobiety i dwóch mężczyzn. Już kilka dni temu, w wywiadzie prasowym Hofer określił Hinterzarten jako swojego rodzaju "laboratorium", w którym testowane są innowacje, przed wprowadzeniem ich do konkursów Pucharu Świata. Decyzja o miejscu pierwszego mieszanego konkursu nie byłaby więc bezpodstawna.

Możliwe jest także, iż taka forma zawodów stanie się częścią Mistrzostw Świata w 2013 roku w Val di Femme. Jak informuje Hofer, by urzeczywistnić ten pomysł, organizator musi złożyć jednak specjalny wniosek.

Pierwotnie planowano, iż pierwszym gospodarzem mieszanych zawodów zostanie już w nadchodzącym sezonie Norwegia. Plany te jednak musiały ulec zmianie ze względu na problemy w organizacji i kłopoty finansowe.


Magdalena Wojas, źródło: skijumping.de
oglądalność: (6746) komentarze: (86)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Styrian weteran

    Wedlug mnie Kinga Rajda i Monika Luber powinny dolaczyc do Asi Gawron i Asi Szwab . To tak z mojej oceny ktora wcale nie musi byc trafna. We cztery byloby napewno latwiej znalezc motywacje do dalszej walki ( przede wszystkim ze sterotypami w PZN ;-))) ) .

  • pepeleusz profesor

    Na Schuler Cup dzieci do lat 10/11/12 w Ga-pa powinny jakieś pojechać. No ale tam Łotyszka Sarlote Skele by ich przeskoczyła zapewne o kilka ładnych metrów. Ten narybek od Długopolskiego (Bafia i Karpiel nie są chyba wystawiane w ważniejszych zawodach, czy kiedykolwiek skakały razem z K.Rajdą np)i W.Tajnera nic na razie nie pokazaly.Zreszą Katarzyna Pałasz i Kinga Rajda na zawodach junior E w Zagórzu skakały na poziomie (sąsiednie miejsca) ...siedmio lub ośmioletniej Ukrainki Lilii Romanik(ur.2003). to o czym my mówimy? Nie chcę przez to powiedzieć , że te nasze mlode zawodniczki są takie slabe, ale ta konfrontacja z Lilją Romanik wskazala, że chyba jest kompletne olewanie szkolenia najmłodszych dziewczyn. .

  • anonim

    @Styrian

    Podziwiam cię za taką cierpliwość :)))) Ale w sumie z twoich postów dowiedziałam się parę nowych spraw bo przecież nie wszystko człowiek wie.
    Pozdrawiam

  • Styrian weteran

    a co do postepow , to zarowno Kinga Rajda jak i Monika Luber poczynily i to bardzo duze , i co ?
    Wyslal je ktos na jakies zawody - chocby do Kisovca ?
    Maysle ze nawet nie pomysleli zeby je wyslac .
    Pewnie czekaja az im motywacja spadnie albo przestana - tak jak Boguslawa Bochniak .
    A pozniej placze i spazmy ze nie ma kto skakac w mieszanych zawodach.
    Inne kraje nie maja z tym problemu wiec jest nie tak niestety u nas .
    I to tyle .

  • Styrian weteran

    @Boy - na PK skakala tylko latem , i to wtedy kiedy ..... nie trenowala powiedzmy to delikatnie "normalnie" - z reguly nie trenowala latem zbyt czesto , bo wiadomo ze obozy byly dla chlopcow a ona sama na skocznie nie miala po co isc . No chyba ze liscie odgarniac - bo watpie zeby 13 czy 14 latce ktos pozwolil samej ot tak sobie skakac .

  • Styrian weteran

    @HKS - chyba sam nie wierzysz w to co piszesz ;-)))) .
    Rzeczywiscie w tym roku juz ich tak nie puszczaja jak wczesniej .
    Natomiast na PK kobiet ( tez w Polsce ) mogly startowac jedynie dwie Polki . Jesli nie wiesz czemu to Ci powiem , zadna inna nie miala licencji fis ! Fajnie prawda ? Nie wiem czy mnie teraz rozumiesz , a chodzi mi tylko o to ze tak jak kiedys olewano skaczace dziewczyny tak i teraz nie robi sie inaczej - Kinga Rajda Monika Luber czy siostry Palasz startowac nie mogly i pewnie nawet jako przedskoczkinie nikt ich nie bral - " BO I PO CO ".
    Natomiast zarowno Gawron jak i Szwab sa bardziej rozpoznawalne medialnie niz ci goscie z FIS-Cupu ;-)))) .
    Lucznictwo i F1 - moze i tak , ale Michele Mouton byla i jest tak samo znana jak Mikkola czy Waldegaard ( nie pisze kim byli przeze mnie wymienieni zeby inni troche poszperali w googlu ;-)) ).

  • Boy profesor

    No ale Asia Gawron postępów nie robi, jest na tym samym poziomie od kilku lat. Niezależnie z której skacze belki, praktycznie zawsze skacze w okolicach 55 metra na skoczni normalnej.

  • HKS profesor

    @Styrian

    Przecież to były zawody krajowe to kogo polska miała wystawić? Gawron i Szwab w męskim FC? Chciałbym Ci przypomnieć, że na większość FIS Cupów nasi nie jeżdżą co jest mocno krytykowane.

    I po raz kolejny piszę, że 18 latka w skokach nie jest równa 18 latkowi w skokach, więc nie wiem o jakiej sprawiedliwości piszesz. Nigdy mistrz świata w łucznictwie nie będzie tak popularny jak zwycięstwa F1. Pogódź się z tym, że niektóre sporty są popularne TYLKO w męskim wydaniu (piłka nożna, kolarstwo, hokej, kombinacja norweska).

  • Styrian weteran

    @HKS - a ja wcale nie mowie o kadrze tylko o FIS Cupie - przegrywaja z Ukraincami a w nagrode wyjazd na CoC ! To nie atak tylko sprawiedliwsc drogi HKSie ;-) te wszystkie Kaniki , Kukuly , Scislowicze skacza sobie caly czas i nikt nie narzeka , wszystko jest ok ;-) .
    A asi Gawron ktorej wolno raz w roku wystartowac ( i to najczesciej bez treningu) wytyka sie ze ma 18 lat !

  • Styrian weteran

    @Boy - o tuz to ! Ci zawodnicy to zadna czolowka ani tez prawdziwe zaplecze - ale dostaja mimo wszystko wiecej niz "niby" kadra kobiet .
    Roznica jest taka ze oni nie musza wlaczyc z Morgenssternem i nikt im nie wytyka ze sa ciagle ostatni - nasze Aski ciagle sa ganione za to ze nie nie nawiazuja walki z Iraschko , Sagen etc .
    Czemu to zaden Kanik , Kukula czy Scislowicz nie walczy z Morgensternem ?
    @Emil : sprawdz sobie gdzie lezy Chorwacja a gdzie Slowenia . Przyjrzyj sie tez srodkom finansowym Kostelicow .
    W polskim tenisie byla kiedys zawodnicza Monika Krauze .
    Mimo ze punktow zdobywala tyle co kot naplakal startowala bez problemu w turniejach z regoly za pomoca dzikiej karty - jej ojciec ( Ryszard Krauze ) utrzymywal w zamian za to cale zaplecze juniorskie w tamtym czasie ( Kubot , Przysiezny , Chadaj etc ) - watpie zeby Aski daly rade same sobie wszystko oplacic - gdyby mogly to by juz tak napewno zrobily - jedyne co moga to zaprzestac skakac - badz tez skakac z inna licencja - wedlug Innauera potrzebowaly by trzech , czterech miesiecy NORMALNYCH treningow i zdobywaly by punkty .

  • Boy profesor

    @Styrian
    Zawodnicy startujący w FIS Cupie w Szczyrku to nie jest nasza młodzież nr 1 jeśli chodzi o skoki. To są raczej zawodnicy drugiego rzędu, z którymi nie wiążemy aż tak wielkich nadziei. Są tam pojedyncze wyjątki, z których mogą wyrosnąć nieźli zawodnicy, ale to jednostki.

  • Emil profesor

    @Styrian No tak porównanie Kostelicow nie na miejscu. Aśki mają możliwość treningu w kraju Kostelicie musieli jeździć do Słowenii.

  • HKS profesor

    @Styrian

    Wystarczy sobie policzyć średnią wieku skoczkiń i skoczków oraz porównać poziom i liczbę zawodników. Owszem Jakub Kot to stary byk i żadną nadzieją nie jest, ale to na ten moment jedyny wyjątek bytujący w kadrze bez osiągnięć, więc ataki w męskie skoki są bezsensowne. W łyżwiarstwie figurowym czy gimnastyce nadzieje to 14-15 latkowie, a w takim kolarstwie 21-22 latek to często najmłodsi zawodnicy w wielkich wyścigach, a o 25 latkach mówi się jako o talentach i ścigają się o koszulkę młodzieżowca. Widzisz różnice?

  • Styrian weteran

    @Boy : a skad teraz jest wiadomo z ktorej maja skakac lepsi zawodnicy ? Widac sedziowie sa nie tylko od dlubania w nosie ;-)))) .....
    To chyba jakis taki sztuczny problem zeby bylo o czym pisac ;-)))) , no ale nie wazne .
    Natomiast niestety cos zupelnie innego mnie zmartwilo i to bardzo .
    Duzo jest wypowiedzi ze z Asi Gawron to juz nic nie bedzie bo ma 18 lat - zerknolem wlasnie na nasza "mlodziez" skaczaca dzisiaj w FIS-Cupie i taki Kanik , Scislowicz czy Kukula sa starsi od Asi ! No ale punkty zdobyli wiec jest ok :-(((( , co prawda nie w PS czy w CoC - ale to sukces ze ho ho ho .........
    Zaskoczony jestem podejsciem .
    Z jednej strony to 18 lat to juz nie ma przyszlosci a tu skaczace ogony w FIS Cupie stare byki to nadzieja polskich skokow .

  • TAMM profesor
    @Boy

    Pomysł mieszanych konkursów nie jest zły.
    A to, że FIS zabiera się do tego "po FISowsku", to chyba niestety norma.

  • Boy profesor

    Największą skocznią, na której panie będą rywalizować w PŚ kobiet w sezonie 2011/2012 jest skocznia HS 108 w Hinterzarten. Natomiast najmniejszą skocznią, na której skakać będą panowie jest skocznia HS 130 w Lahti. To tyle.

  • TAMM profesor

    Czekam na konkurs mieszany.
    Z wielką chęcią go Sobie obejrzę. ^^
    Mam nadzieję, że jak wszystko dobrze pójdzie, to trafi na MŚ.
    Może nie w 2013, ale w 2015 - czemu nie. ^^

  • TAMM profesor
    @Boy

    Jeśli chodzi o Iraschko i inne zawodniczki, to będzie podobnie jak z mężczyznami.
    Belka w dół i dostanie dodatkowe punkty.
    A jeśli chodzi o ustawienie belki dla kobiet, to organizatorzy jakoś sobie poradzą.

  • TAMM profesor

    Skoki kobiet są rozwijane "za szybko" i "na siłę" głównie dlatego, że są rozwijane zdecydowanie zbyt krótko.
    Żeby skoki kobiet dalej się rozwijały muszą trafić na MŚ i IO i muszą mieć cykl PŚ.
    To jedyny sposób na zwiększone zainteresowanie, większą liczbę zawodniczek i poprawę ogólnego poziomu.
    Chyba, że ktoś wierzy, że w naszych czasach da się jeszcze zrobić odwrotnie.

  • Boy profesor

    @Styrian
    A niby skąd będzie wiadomo jaką dokładnie belkę dopasować dla pań aby nie zrobiły sobie krzywdy i odwrotnie? I też nie dasz tej samej belki Iraschko co innym zawodniczkom. To będzie naprawdę spore wyzwanie dobrze dopasować belkę pod każdego uczestnika konkursu.

  • anonim

    Ja pitole :))))) nie chce mi się już nawet tego komentować.Co też ludzie potrafią wymyslić.A czy podczas zawodów drużynowych męskich belka nie wędruje dla grup w dół lub górę ? TEŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻ !
    I w czym problem .....................przecież jak bedą takie zawody można w tym czasie przełączyć na inny kanał telewizor i oglądać np:kreskówki :))))

  • Styrian weteran

    oj tak , belki beda przesowac gooooooooooooooooooooodzinami ;-))))
    albo dobuduja 120 m rozbiegu extra - sorry ale trzeba byc komplentym kretynem zeby tak myslec .

  • anonim

    to będzie nie dość, że głupie, to jeszcze nudne - przesuwanie belek startowych podczas każdej zmiany płci, bo oczywiście kobiety skakałyby jakieś 40 metrów bliżej. Żenada, błazenada i kolejny idiotyczny wymysł Hofera.

  • Styrian weteran

    @Emil : z tym Kongiem to w sam raz :-( . Jakis sprzet , jakies treningi i jakies skocznie . Jakies skoki tam tez oddaja . Wszystko jakies takie byle jakie - ale walczyc maja o MS i medale na IO ?! Pierwsza 10 PS itd.
    Skad takie zapedy ? Porownanie Kosteliciow do naszych Asiek to jak autko z formuly pierwszej do hulajnogi - szkoda nawet rozwijac tego tematu.

  • Emil profesor

    @Styrian. Tak i jeszcze może Demokratyczej Republiki Konga...Bez przesady. Niektórzy przesadzają mówiąc żeby dały sobie spokój ze skokami ale Ty przesadzasz w drugą strone. Jakiś sprzęt mają, skocznie do treningu mają, pan Bafia sie nimi zajmuje. Jak się ma talent to chyba wystarczająco do skakania 70 m na K-95? Rodzeństwo Kostelic bez wsparcia związku, za 100% pieniądze ich ojca, nie mając kadry, zdobyli łącznie 9 medali olimpijskich w tym 4 złote i 7 medali MŚ w tym 6 złotych.

  • Styrian weteran

    I jeszcze jedno , co do szans naszych zawodniczek - jak kiedys beda mogly chociaz w polowie tak trenowac jak chocby w Rumuni czy Holandii to punkty beda zdobywac bez problemu . Narazie maja mozliwosci podobne do Albanek i Mongolek wiec i tak jest powod do dumy ;-) .

  • Styrian weteran

    Po wyslaniu pierwszy ( i jak narazie jedyny ) raz naszych dziewczyn na zawody do Kisovca bylo okolo 12 ( dwunastu ) chetnych .....
    Teraz jest ich jeszcze wiecej , ale z tego co widac dalej w PZN maja nadzieje ze jakos rozejdzie sie po kosciach i nie trzeba bedzie robic kadry dla dziewczyn .
    Ja na decyzje PZN wplywu nie mam ( a szkoda ;-)))) ) - swiat idzie do przodu , a w Polsce ?

  • pepeleusz profesor
    |@HKS

    To jest brutalne, ale Gawron ma rzeczywiście 0 % szans na przyzwoity poziom, a Szwab ma 3 % szans na to , że kiedykolwiek w życiu będzie choć raz w 10 PŚ, co jest wystarczajacym powodem na to,aby na nią stawiać.
    Dodać też należy, że przy konkursie mieszanym zadecydują w praktyce przeważnie wyniki kobiet, bo tam będą istotne różnice. Ci co nie mają dwóch choćby średnich zawodniczek, to bedzie to gigantyczna strata nie do odrobienia. Z Francją czy Włochami jeszcze z 5 lat nigdy nie wygramy w takim konkursie.Jeżeli będzie obowiązywał limit wieku, to może dojść do sytuacji że będzie wystawiana Gawron, pomimo tego ,że w kraju będzie przegrywać z jakąś 12 latką.
    Fis zapewne takimi planami chce dać dodatkowy impuls do szerszego szkolenia w skokach kobiet, co doprowadzi do większego wyrównania ich poziomu.

  • pepeleusz profesor

    Tyle mówicie o olewaniu skoków juniorek (tak należy nazwać skoki kobiet) przez związek, a tymczasem skandalicznie olewa się juniorów. Polska nikogo nie wysłała na dzisiejszy Fis Youth Cup czyli na mistrzostwa świata dzieci do lat 14 - bo można przypuszczać że związek nie finansuje takich wyjazdów.
    Ale pewnie usrawiedliwienie się znajdzie- Finowie jako jedyni też nie pojechali, pomimo tego, że 3 z nich oprócz Bartola,Hammanna, Fuchsa,Pitei, Reisenauera,Polaska,Mosera,Deshussesa, byliby faworytami.
    Wystąpi Holik i zobaczymy na tle jego wyniku na co było stać Jarząbka.

  • HKS profesor

    @Fanka

    Po części mam odmienne, ale nie do końca. Solidna rekrutacja w klubach nigdy nie gwarantuje wysokiego poziomu. Być może nic by z tego nie wyszło, ale po prostu dziewczyny powinno mieć szansę treningu w przyzwoitych warunkach kiedy tak garnęły się do skakania. Żadnych specjalnych inwestycji. Trenerzy powinni podejść do tego uczciwie, ale tez surowo i tym słabszym po np. roku czy kilku miesiącach powinno się dziękować i cały czas kontrolować co młodsze roczniki. Jeśli po 2-4 latach nawiązały by skuteczną walkę (byłyby w czubie, a nawet na podiach) ze swoimi rocznikami na świecie w jakiś dziecięcych zawodach, to wówczas powinna zostać stworzona kadra A czy kadra najlepszych dziewczynek. Jeśli by zajmowały dalekie miejsca, to sytuacja byłaby jasna.

    Sytuacja w damskich skokach jest patowa bo Szwab jest ewentualnie kandydatką do inwestycji (tutaj można by się spierać), ale Gawron zdecydowanie nie. Jest styl na zdjęciach jest po prostu przerażający i trzeba jasno powiedzieć, że nic z tego nie będzie, bo skoki kobiet to zupełnie inny wiekowo przedział. I czy tworzenie kadry dla jednej zawodniczki ma sens? Przecież wielu młodych skoczków też by chciało mieć juniorska kadrę, która na zachodzie jest czymś normalnym. Czasu się nie cofnie i nie powinno się przepraszać Gawron w ten sposób, że daje się jej miejsce w kadrze mimo żadnych perspektyw. Ja uważam, że Szwab powinna mieć wsparcie nazwijmy to klubowe i niech po prostu ćwiczy. Przecież Leja robi postępy, a dmuchany i chuchany Murańka już nie do końca, także kadra nie równa się=nagły wzrost poziomu. Wantulok w KN po wylocie z kadry nawet się poprawił. Skoki kobiet są na tyle nową i słabo rozwiniętą dyspcypliną, że bardzo szybko można wyszkolić młode zawodniczki o ile jakieś talenty są. Jeśli się objawią, to wówczas można je zgrupować w kadrze.

    Jeszcze raz powtórzę. Jestem zwolennikiem prywatnych inwestycji w sport i każdy by sam się musiał troszczyć o własną dyscyplinę. Jeśli to jednak wygląda, jak wygląda, to uważam, że nie powinno się robić kadry tylko dla tego "że tak wypada".

  • Emil profesor

    @Fanka Ileż można płacić? A dopóki się nie trafi do kadry. Czyli u przeciętnego skoczka płci męskiej na świecie od 6 do 12 lat.

  • anonim

    @HKS

    No i doszedłeś w końcu do sedna sprawy dlaczego u nas tak długo zwlekano.Napisze ci dużymi literami OLEWANO dziewczęta kilka lat temu, bo było ich znacznie więcej ale widząc, że są olewane zrezygnowały i tak dochodzimy znowu do innej sprawy.Bo ileż rodzice mogą płacić za wszystko, sprzęt, itd ? W końcu powstało WTWS, to prywatni ludzie, którzy wspierali dziewczyny ale to kropla w morzu potrzeb.
    A teraz bo wreszcie coś się ruszyło i PZN otrzeźwiał, to nagle wszyscy żądają od nich wyników tak się nie da musi upłynąć trochę czasu.
    NO ale jak cię znam to masz odmienne zdanie cóż, twoje prawo.

  • anonim

    @matt

    To wyjasnij w końcu co masz na mysli, czy dziewczyny się "wpieprzają " do skoków męskich jak to nazwałeś.... czy się je "wpycha " :) bo to zasadnicza różnica.
    Moim zdaniem warto by jednak było zobaczyć taki konkursik nie koniecznie od razu na MŚ ale w PŚ ? czemu, nie.Przecież dwie nasze zawodniczki już skakały na K-120 więc średnie skocznie nie są im obce a o wynik można się po martwić za rok.

  • HKS profesor

    @Emil

    Z tego co pamiętam, to po sukcesach Małysza chętne do skakania były, ale po prostu zaniechano rekrutacji czy też po prostu olewano sprawę. Można było w 2-3 lata wyselekcjonować najlepsze, które by podjęły rywalizacje se swoimi rocznikami na świecie i kadra gotowa.

  • Emil profesor

    @Styrian Nasze Aśki z samej szczytu wielkiej krokwi by skoczyły z 25 metrów krócej od Kamila Stocha z drużynówki z Zakopanego ... Ale nie o to chodzi. Podstawowe pytanie. Kiedy tą kadrę należało stworzyć. Niektórzy piszą że już 5 lat temu. Tylko mam pytanie. Ile dziewczyn 5 lat temu skakało. Bo o ile wiem to był okres pustki. Dorota Żyła i kilka innych dziewczyn już zakończyło swoje próby na skoczni pare lat wcześniej a Aśki Gabrysia Buńda dopiero zaczynały przygodę ze skokami. To byłby chyba jedyny przypadek na świecie gdzie tworzy się kadrę narodową z zawodników co dopiero uczą się danej dyscypliny od podstaw. W skali całego świata i wszystkich dyscyplin sportu. Kiedy tą kadrę należało stworzyć? Na moje oko 3 lata temu. Kiedy Aśka Gawron jeszcze nie odstawała tak bardzo. Teraz jest moim zdaniem dla niej za późno. Co stracone to już się nie odzyska. Cała nadzieja w Asi Szwab i dziewczynach Tajnera i Długiego.

  • Styrian weteran
    kto by sie byl spodziewal ;-))))

    A no coz ;-)))) nie da sie ciagle orac wolami i drewniana socha .

    Ale do rzeczy .....

    Skoki kobiet nie sa na tym samym poziomie co mezczyzn - racja ! W Polsce nie sa :-((( powiedzialbym wiecej prawie ich nie ma :-( .
    Panie nie skacza na duzych skoczniach , panowie ponoc na normalnych - jakos nie przeszkadza to jednak panom skakac na "normalnych" z okazji MS i IO i kasaowac calkiem pokazne premie za medale , a co do pan - tyczy sie bardziej polskiego podworka :-( .

    Co do szans polskiej druzyny w takiej mieszanej druzyowce - biorac pod uwage ostatnie "wyczyny" panow w Zakopanem to powiem krotko gorzej od Kamila S. nasze Aski tez by nie skoczyly .......
    Nie przesadzalmy zatem z pochopnymi osadami .

    Czemu akurat w Polsce nie ma normalnej kadry kobiet .
    Odpowiedz jest calkiem prosta .
    Chcac sie przypodobac Kasparowi ( odpoweidnik Tajenra w FIS ) popierano slepo jego zdanie na temat skokow kobiecych majac nadzieje ze poprze za ktoryms razem kandydature Zakopanego na MS ( a moze i wiecej ..... IO?!) - przeoczono jednak bardzo wazna sprawe - Austria , ktora od storny sportowej , bazy szkoleniowej i sponsorowej - po smiertelnym wypadku Ulriki Maier w 1994 w GPA -
    jest w stanie nie malze wojny z Kasparem po jego skandalicznej wypowiedzi ze maszyna do mierzenia czasu jest wazniejsza niz "jakas tam zawodniczka" .
    Wniosek jest w miare prosty - PZN postawil na "falszywego konia" i teraz ani nie ma zawodniczek ( jako jedyna federacja! nawet Rumini maja ) ani tez nie bedzie mial MS w Zakopanem , austriacy Kaspara na 100% przeglosuja .....

  • anonim

    @HKS
    tu się zgodze. A były też przesłanki o wspólnych konkursach czy coś takiego

  • HKS profesor

    @matt

    Przecież to są zawody mieszane i nikt się nie wpycha... Uważam, że to wszystko idzie zbyt szybko (na IO czy mieszaną drużynę na MŚ trzeba sobie zasłużyć), ale to nie znaczy, że kobiety/dziewczynki (jak kto woli) trzeba zepchnąć do kanału, bo skaczą z wyższych belek. Uważam, że takie zawody jako urozmaicenie mogą być ciekawe. Nie zmienia to jednak faktu, że moim zdaniem panie powinny skakać na IO dopiero w 2018 roku, a mikst też najwcześniej w 2017, ewentualnie w 2015 w Falun. O ile dobrze pamiętam, to chociażby w biathlonie początkowo mikst rozgrywano na osobnych MŚ, które były de facto takimi sztucznymi MŚ w sztafecie mieszanej. Nic nie ma od razu, a w damskich skokach jakoś to idzie jak domino.

  • anonim

    @david villa

    Masz racje. A tak wgl neich kobiety sobie skaczą ale czemu wpiepszają się do męskich skoków to głupota

  • anonim

    @piotr

    Faktycznie, masz rację, przecież właśnie tak Hannu wprowadził Macka do PŚ w drużynówce w Lahti.

  • Emil profesor

    @piotr186 Ja wiem że nie trzeba sam przecież wymieniłem te przykłady. Tzn punkty COC lub PŚ musi mieć jeden zawodnik drużyny. Ale nie mogę nigdzie odszukać tego punktu regulaminu o tym mówiący!

  • piotr186 profesor
    Fanka.Emil

    W konkursach drukowych PŚ nie trzeba mięć punktów PK aby w ich startować tak było z Maćkiem Kotem w sezonie 2006/2007, tak jest prawie co rok z Estończykami w Kussamo...

    Sam pomysł tak jak pisałem, jest nawet niezły tylko ewentualnych drużyn które mógłby skakać jest na razie mało....

    Co od zmiany belek - prawdopodobnie będzie tak ze najpierw będą skakać dwie grupy panów, a potem wielka zmiana belki i dwie grupy pań. . Lub na odwrót. Raczej nie będzie mieszania że kobiety i mężczyzn będą startować na przemian. Choć kto wie co wymyśli Hofer....

    Co do skoczni - przecież Hofer mówi ze zawody będą za rok w Hinterzarten (HS 105 m) . Trzeba tez dodać ze innowacyjne pomysły testowane latem zwykle umierają śmiercią naturalną i na stałe do rozgrywania zawodów nie wchodzą (tak było z testowaną formułą konkursów w roku 2000 i nie ocenianiem stylu skoku podczas lotu (a tylko lądowanie) w roku 2002 ...)

  • piotr186 profesor

    Nawet to nie ejst zły pomysł.. jest bardzo duże prawdopodobieństwo ze już za rok nasze Zawodniczki nie będą spadać na bule...

  • Boy profesor

    @Talar
    Ale przecież kalendarz PŚ jest już z wyprzedzeniem praktycznie ustalony na kolejny i jeszcze następny sezon. Następują jedynie małe rotacje, jak np. Lillehammer wymienia się z Trondheim albo wypada Kuopio. Nie ma już miejsca na skocznie normalne, bo przecież Hofer nie zrezygnuje z tych miast, w których obecnie rozgrywany jest Puchar Świata.

  • Emil profesor

    @HKS. Dlatego ja wspomniałem że w konkursach indywidualnych tak jest :) Wiem że w drużynówkach mogą startować zawodnicy bez punktów COC w historii przykładów było wiele np Piho Sammelselg Kot Verdyuk Chengbo i może jeszcze kilku innych się znajdzie. Tylko nie wiem dokładnie co regulamin mówi jeśli chodzi o konkursy mieszane. Ba nie wiem w którym punkcie regulaminu piszę że zawodnik bez punktów COC może skakać w drużynówce (jeśli jego koledzy są uprawnieni do startu w PŚ) i jeśli zdobędzie miejsce w ósemce zdobywa prawo startu w PŚ. Mimo że zasady PŚ przejrzałem dogłębnie.

  • HKS profesor

    @Emil

    Przecież w poprzednim sezonie w drużynówce startował Estonia w której składzie był Kail Piho ;) On to by chyba nie zapunktował w PK, nawet przy 31 osobowej obsadzie.

    A jeśli chodzi o promowanie sportu to można sobie poszukać w googlach wpisując frazę: "kalendarz (...)", a w nawiasie wpisać dowolną dyscyplinę sportu i coś się znajdzie ;) Marketing to podstawa;)

  • anonim

    Ano właśnie o tym między innymi pomysłałam, że nie mają punktów PK i w takich zawodach naszej ekipy raczej nie zobaczymy.

  • Talar weteran
    Boy

    A być może skłoniło by to Waltera Hofera do lekkiej zmiany kalendarza PŚ i organizacji przynajmniej 2 konkursów na skoczniach normalnych ( np. sobota konkurs indywidualny, niedziela mieszany)
    A więc może jakiś mały plusik tego pomysłu się znajdzie, bo bardzo by mnie ucieszył ''come back'' średnich skoczni do PŚ:)

  • Emil profesor

    @Fanka Na MŚ raczej ograniczeń nie będzie i będziemy mogli je wystawić ale najpierw muszą osiągnąć przyzwoity poziom. W PŚ nie wiem jak w drużynówce ale w konkursach indywidualnych musisz mieć punkty pucharu kontynentalnego a tych obecnie nasze dziewczyny nie mają.

  • anonim

    @popeleusz

    Czy ja w takim razie dobrze rozumiem ? Bedą dwie grupy pań i dwie grupy panów, tak ? I dajmy na to jak dojdzie do skakania grupy pań belka pójdzie w górę......no to nie powinno być żadnego problemu bo przecież i u panów w drużynówkach robi się dla grup pewne rotacje belek.To może nawet być ciekawe ale czy my mielibyśmy prawo wystawić dwie nasze panie w PŚ ? czy na MŚ.Bo jak nie to klapa.

  • HKS profesor

    Dlatego tak jak piszę w skokach to zdecydowanie idzie zbyt szybko i trochę na siłę. Ledwo panie zaczęły skakać, już MŚ, już IO, już mieszane konkursy, a w innych sportach trzeba sobie na to zapracować. Trzeba wykrystalizować czołówkę, podnieść poziom i to zawodniczki powinny walczyć o popularyzacje swojej dyscypliny, bo komu ma na tym zależeć? Nikt nie dostaje nic na tacy i marudzenie, że "mało się zarabia" jest bezsensowne. Pewnie szachiści też by chcieli więcej zarabiać, albo nawet specjaliści o bierek czy warcabów. Pozostaje im chyba tylko głosowanie na lewice i poza "zrównaniem płac kobiet i mężczyzn", trzeba będzie jeszcze wprowadzić parytety wśród śmieciarzy, szambonurków czy pracowników kopalni. Zobaczymy ile kobiet będzie się rwało:)

    I to, że nie widzę nic złego w mieszanych konkursach, to nie znaczy, że zmieniłem pogląd na temat finansowania danych sportów. Dalej uważam niektóre aktualne działania za bezsensowne.

  • Boy profesor

    No i trzeba zauważyć, że panie na skaczą w zawodach na skoczniach dużych, panowie z kolei nie skaczą na skoczniach normalnych. Tak więc konkurs mieszany może być w Hinterzarten, a gdzie później? To jeśli chodzi o LGP, bo w PŚ to już w ogóle nie widzę opcji wspólnego konkursu. Chyba, że panowie wystartowaliby na skoczniach, na których będzie PŚ kobiet, ale kiedy niby?

  • HKS profesor

    @Boy

    Austriacy w kobiecym biathlonie też swego czasu byli jak Kazachowie w skokach i dopiero sztafeta mieszana ich podciągnęła, z tym że sztafeta mieszana powstała zdecydowanie później i panie jednak się ustabilizowały na jakimś poziomie. Panie przecież biegają też o 1,5 km krótszy dystans. W skokach skakałaby kobieta, 20 belek niżej skakali by mężczyźni, później znów 20 belek w dół i na koniec znów w górę;) Jeśli chodzi o transmisję, to belkę zmieniono by podczas wyświetlania planszy z wynikami i tyle;)

  • Talar weteran

    Świetny komentarz HKS -a :) W pełni sie z tobą zgadzam, a co do samego pomysłu ''konkursu mieszanego'' jestem przeciwnikiem, chociaz obejrzę przynajmniej pierwszy konkurs ( bo zakładam, że do niego dojdzie) i po nim wyciągnę głębsze wnioski, być może nawet zmienię zdanie, ale nie sądzę:)

  • Boy profesor

    Dla najlepszych skoczków w PŚ czy LGP obniża się belkę nawet o 3-4 pozycje w stosunku do tej, z której konkurs się rozpoczął. Jeśli miałoby dojść do pojedynku z paniami, to belka wędrowałaby z pozycji np. 5 nawet na 20. Sama rotacja rozbiegów byłaby tak częsta, że traciłoby się na to mnóstwo czasu.

  • Boy profesor

    Moim zdaniem jest to kretyński pomysł. Skoki kobiet i panów są na zupełnie innym poziomie w każdym z krajów. Finowie na przykład nie znajdą dwóch zawodniczek. Poza tym jak by to miało wyglądać? Skacze Morgenstern, a po nim na przykład od kolejnej rundy jakaś Słowenka i wtedy belka musiałaby powędrować kilkanaście pozycji wyżej!

  • newtonFan początkujący
    nie

    bez sensu.Myślę ,że oglądalność skoków się może zmniejszyć.Przez to będzie mniej emocji.Nie mam nic przeciwko temu żeby FIS propagował skoki kobiet,ale niech robią to w inny sposób.

  • mAnia89 początkujący

    Też mam mieszane uczucia, z jednej strony to fajny pomysł, z drugiej przychylam się do komemntarza Lajli odnośnie tradycji..
    Ostatecznie myslę sobie, że mieszana zawody mogą być fajną odmianą w postaci np. jakiegoś konkretnego cyklu, ale zimowy PŚ zostawiłabym już tylko panom;)

  • HKS profesor

    Jak wam się nie podoba to nie oglądajcie... Możecie też zrobić konkurencyjny cykl zawodów:) Ja uważam, że damskie skoki są trochę na siłę promowane i mieszana drużyna na MŚ to zdecydowana przesada, ale sama idea jest OK. Ciekawi mnie tylko dlaczego FIS nie zrobił jeszcze żadnej mieszanej sztafety w biegach narciarskich. Przecież tam kobiety są już czymś normalnym, a o takim pomyśle nawet się nie mówi (czy to sprinterska czy to zwykła). Chyba biegi są dostatecznie atrakcyjne, a tutaj muszą te damskie skoki promować z myślą, że się zwróci. W biathlonie taka sztafeta jest dosyć atrakcyjna, bo dużo więcej krajów włącza się do rywalizacji (w tym można było nawet liczyć na Polskę), a osobno zazwyczaj wszystko jest dużo szybciej ustawione.

  • pepeleusz profesor
    @Nisha, Nikk

    Co to za porównanie do siatkówki czy walk bokserskich? Całkowity brak analogii. Skoki to nie mecz ani nie walka, tylko każdy oddaje swoją próbę. Przecież w danej grupie będą skakały same kobiety i z o wiele wiele wyższych belek. I nie będzie zadnej konfrontacji kobiet z męzczyznami , a jedynie zsumowanie ich punktacji. Tak już jest m.in w biathlonie, w saneczkarstwie, czy w lekkoatletyce(Drużynowe Mistrzostwa Europy), a ma być w łyżwiarstwie figurowym.

  • Lajla początkujący
    Skoki mieszane.

    Po przeczytaniu tego artykułu mam mieszane uczucia z jednej strony dawno myślałam, że takie coś w gruncie rzeczy mogłoby się odbyć ale po głębszej analizie stwierdzam, że cała magia skoków straciłaby sens. Przecież od dawien dawna konkursy były podzielone między te, w których skaczą mężczyźni i te w których startują kobiety. Tu chodzi o TRADYCJĘ która może ulec zniszczeniu i doprowadzić do katastrofy.

  • anonim
    ...

    Nisha ma rację:) Aśka to jest akurat moja siostra.. Niestety z którą uwielbiam się kłócić na temat skoków, ale jakoś teraz się zgadzamy jakoś razem.. Aż dziwnie...

    @faucha
    Stoch, Kot, Żyła i Kubacki ;)

  • anonim
    Agata

    Sugerujesz, że jestem psychiczną faneczką ? Otóż nie . Ja po prostu tego nie popieram czy tak trudno to zrozumieć ? Od razu musi tu chodzić, że tam sami przystojniacy ? Daj sobie spokój ... To, że skoki pań mi się nie podobają, nie znaczy to, że masz tak pisać .

  • Nikk. bywalec

    Chyba ich Bóg opuścił. Niektóre sporty są po prostu zarezerwowane dla facetów i tyle. Jak zaczynają się w to mieszać kobiety, to z góry wiadomo, ze nic dobrego z tego nie wyjdzie. Jeśli wprowadzą konkursy mieszane to będzie to jednym słowem m a s a k r a. Niech jeszcze zrobią mieszane drużyny w piłce nożnej to będzie genialnie. ; /

  • Nisha bywalec

    @Fanka
    A może to siostry i mają jeden komputer, i obie lubią skoki narciarskie? :D

    Skoków mieszanych nie popieram - odległości kobiet są z reguły dużo krótsze, nie wyobrażam też sobie naszego występu na takich MŚ. Do samych skoków kobiet nic nie mam, ale po co łączyć dyscypliny sportowe w taki sposób? Wiele sportów uprawiają zarówno kobiety, jak i mężczyźni, ale z oczywistych powodów nie ma mieszanych meczów siatkówki czy (sic!) walk bokserskich. Dlaczego zatem ma tak być w skokach?

  • Agata bywalec

    @ melisabolt

    skoro nigdy nie oglądałeś konkursu kobiet, to najpierw obejrzyj, a potem się wypowiadaj w tej sprawie.

    Byłam na obu konkursach skoków kobiet w Polsce i muszę przyznać, ze bardzo fajnie się je oglądało. Czym się niby te skoki różnią? Fakt, skoki kobiece muszą się jeszcze rozwinąć i właśnie dlatego powinno dać się im szansę. Mężczyźni skaczą w końcu na nartach dłużej niż kobiety.

    @ Aśka, Lolaaa A dziewczyny dlaczego są przeciwko? Bo tam już nie będzie "przystojnych" mężczyzn? Phi...

  • anonim

    a ja bym była bardzo zaskoczona, zniesmaczona i ogólnie zdegustowana.
    skoki to męska dyscyplina, niech tak pozostanie, w tym tkwi cała magia -.-

  • melisabolt początkujący
    Jestem na nie

    Tak jak większość nie popieram tego pomysłu. Skoki kobiet to zupełnie nie to samo co mężczyzn. Osobiście nigdy nie oglądałam konkursów kobiet, ale ja tego wg. sobie nie potrafię wyobrazić! Niech zostanie tak jak jest!

  • anonim
    D.Goldstrom

    Stoch 101.0m - http://www.youtube.com/watch?v=T-nzo5rc5to
    Kot 98.0m - http://www.youtube.com/watch?v=ZKJJflkkF0A
    Kranjec 102.0m - http://www.youtube.com/watch?v=IHbwPm1kQgk
    Freitag 100.5m - http://www.youtube.com/watch?v=KzJqiGF-AGs
    Wank 100.0m - http://www.youtube.com/watch?v=6iGZcMatP0I
    Miętus 89.0m - http://www.youtube.com/watch?v=FTGFaKzWisk
    Kubacki 95.5m - http://www.youtube.com/watch?v=qwbRFjsEUNM

  • anonim
    Jestem na nie :D

    Wgl po co nam takie coś jak skoki mieszane... Polska będzie miała w tedy w ogóle jakąś drużynę? Ogólnie rzecz mówiąc nie popieram tego... Kobiety to jednak nie to samo co mężczyźni i uważam, że skoki powinny być osobno.

  • anonim

    @Lestek

    Mr Hofferowi zrobi się lepiej na duszy :)))
    I to jeszcze na MŚ ? no to przepadniemy.

  • anonim

    autor: Aśka :) (*231.dynamic.chello.pl)
    autor: Olciaaa :) (*231.dynamic.chello.pl)

    Dlaczego ty rozmawiasz sama ze sobą ? :)))) Wiesz, że to bardzo złe objawy?

  • Lestek weteran
    -

    Jaka jest idea tej błazenady? Ktoś się poczuje lepiej z tego powodu?

  • anonim
    NIE !

    Pogięło ich do reszty ... skoki kobiet to nawet nie skoki . Weście zostawcie tak jak jest teraz ... Nie mam zamiaru bab oglądać.........:|||

  • anonim
    Nie, nie i jeszcze raz nie!

    Ja tam nie chce! Zgadzam się z Olciaaa :) i Mrs P .
    To nie będzie to samo no :/ Też nie oglądam jak kobiety skaczą! Racja.. Czemu nie może być tak jak teraz jest?

  • anonim
    y nie ?

    Sorry ale ja jestem na nie ... Skoki mężczyzn są sto razy lepsze od kobiet, a ja kobiet nawet nie oglądam ... nie chcę mieszanych -.- Nie może być tak jak jest teraz ? Dlaczego oni chcą coś zmienić ?! ; /

  • anonim
    Nie chciałabym mieszanych skoków:(

    Szczerze mówiąc, nie chciałabym,aby były mieszane skoki.. Wole tak jak są osobno.. Uważam, że tak jest lepiej są te emocje i w ogóle;) Też pewnie dlatego nie chce, bo nie lubię oglądać skoków kobiet... :/ A wy jak sądzicie?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl