Okiem Samozwańczego Autorytetu: Życie jest nowelą

  • 2012-03-05 01:07

Życie, życie jest nowelą. Podobno. To w takim razie sport jest filmem sensacyjnym. Hiczkok normalnie. Jeszcze nie zdążyliśmy się nachwalić Olka Zniszczoła za występ w drużynówce i świetny niedzielnoporanny skok treningowy, gdy podwójny medalista z Erzurum przepadł w kwalifikacjach. Jeszcze żyliśmy rewelacyjnym skokiem Stocha w kwalifikacjach, gdy ten w odpadał w pierwszej serii. Jeszcze jeden z drugim narzekał na Żyłę i Kota za słabe skoki w treningu, gdy najpierw nieźle pokazali się w kwalifikacjach a potem solidnie w konkursie.

Skocznia w LahtiSkocznia w Lahti
fot. Tadeusz Mieczyński
Anders BardalAnders Bardal
fot. Tadeusz Mieczyński
Lukas HlavaLukas Hlava
fot. Tadeusz Mieczyński
Anssi KoivurantaAnssi Koivuranta
fot. Alice Krebs
Piotr ŻyłaPiotr Żyła
fot. Tadeusz Mieczyński
Maciej KotMaciej Kot
fot. Tadeusz Mieczyński
Klemens MurańkaKlemens Murańka
fot. Tadeusz Mieczyński

Ale od początku. Czyli od piątku. Bo już odwołane skoki w piątek i przeniesienie zawodów na skocznię normalną to były zapowiedzi tego, że wiatr kilku szczęściarzom przywieje dobre wyniki, a innym zdmuchnie sprzed nosa satysfakcję z dalekich skoków. W sobotę było jeszcze po japońsku, czyli jako-tako. Choć może Norwegowie by się z tą opinią nie zgodzili. Ale co tam. Polska po raz piąty w historii a po raz pierwszy bez Adama Małysza stanęła na podium drużynowego konkursu Pucharu Świata. Historia lubi się powtarzać, bo przecież nasza drużyna zajęła trzecie miejsce w Lahti (tyle że na skoczni obok) rok temu. Też zaraz po powrocie z mistrzostw świata (też rozgrywanych w sąsiedniej Norwegii). I pewnie znowu niejeden westchnął „to nie mogło tak być na mistrzostwach?” Ano nie mogło. Bo życie jest nowelą...

Taka ciekawostka – minął tylko rok, a z tamtego składu ostał się w drużynie tylko Kamil Stoch. Adam Małysz zakończył karierę, Piotr Żyła okazał się w treningach słabszy od Olka i Klimka, a Tomasz Byrt zamiast na PŚ w Lahti poleciał na PK w Predazzo. Nasi pokazali Wikingom, Słoweńcom i Japończykom, gdzie raki rosną a pieprz zimuje. I tylko można zgrzytać uzębieniem, że któremuś nie zmierzono pół metra więcej. Albo, że któryś z sędziów nie dał Kamilowi za pierwszy skok pół punktu więcej, a Freitagowi za drugi pół punktu mniej. Na przykład taki Amerykanin Daniel Warner. Warner, Brother, what’s up, co ci zależało? Albo Taki Jozef Ograjensek ze Słowenii nie mógł w ramach słowiańskiej solidarności dać o punkt wyżej Piotrkowi? Józek, nie daruję Ci tej noty! No, ale życie jest nowelą. Żebyśmy tak jeszcze przegrali o te 0,6 punkta z Pepikami... Ale porażki z Iwanami albo Helmutami zawsze bolą najbardziej...

Ale co my tam o bólu, trzecie miejsce, trzeba się cieszyć. Dzięki temu konkursowi wyprzedziliśmy w Pucharze Narodów Czechów. Kto się w sobotę nie cieszył, tylko żołądkował o te sześć dziesiątych, czyli mniej-więcej pół metra na osiem skoków, ten w niedzielę musiał bić głową w ścianę, aż łupież leciał. Powiedzmy sobie szczerze, jeśli w kolejnym konkursie wiatr znowu nie wykosi połowy z pierwszej dziesiątki (tylko innych, niż w Lahti) to Kamil może raczej zapomnieć o podium w generalce na koniec sezonu. Jury znowu nie potrafiło się zatroszczyć o równe warunki dla wszystkich zawodników. W pierwszej dziesiątce było trochę „na kogo wypadnie na tęgo bęc”. Bęc zrobili na przykład Koudelka, Freund, Kranjec i Stoch. Spoza dziesiątki skaczący ostatnio świetnie Koch i Tepes. No i z całym szacunkiem dla Hlavy, Koivuranty i Hvali – gdyby nie warunki, nie lądowaliby tam, gdzie lądowali. Żebym nie wyszedł na szowinistę – Kot i Żyła też skorzystali. Życie jest nowelą...

Daiki Ito – szacuneczek. W pierwszej serii skakał praktycznie w ciszy, w drugiej z mocnym wiatrem w plecy. Pokazał, że w takich warunkach też potrafi skoczyć. Wbrew obiegowej opinii (którą zresztą podzielałem), że gdy wieje z tyłu, można go spisywać na straty. Jak widać - nie zawsze. Myślę, że o jego zwycięstwo nie ma się co rzucać. Wygrałby w niedzielę z każdym. Ito to taki chłopak, co wprowadza do skoków narciarskich delikatny powiew Orientu. Szybuje niczym opadający płatek kwiatu wiśni, muska nartami zeskok niczym Beata Tyszkiewicz grzywkę. Po wygraniu konkursu spuszcza skromnie oczęta i czaruje uśmiechem nieśmiałym jak katechetka na koncercie Behemotha. Daiki Ito - skoczek cichy jak łan pszenicy o bezwietrznym świcie i łagodny jak zupa z tofu. Nartą nie rzuci, środkowego palca do kamery nie pokaże, skakać na kacu nie będzie. Takich skoczków to już Panie Szanowny chyba tylko w Japonii produkują....

Klasyfikacja Generalna przed zawodami w Lahti
Lpzawodnikkrajpkt.strata1strata2
1 Anders Bardal Norwegia 1139 0 0
2 Gregor Schlierenzauer Austria 1095 44 44
3 Andreas Kofler Austria 1061 78 34
4 Kamil Stoch Polska 961 178 100
5 Thomas Morgenstern Austria 910 229 51
6 Daiki Ito Japonia 816 323 94
7 Richard Freitag Niemcy 814 325 2
8 Roman Koudelka Czechy 701 438 113
9 Severin Freund Niemcy 672 467 29
10 Robert Kranjec Słowenia 600 539 72



Klasyfikacja Generalna po zawodach w Lahti
Lpzawodnikkrajpkt.strata1strata2
1 Anders Bardal Norwegia 1219 0 0
2 Gregor Schlierenzauer Austria 1135 84 84
3 Andreas Kofler Austria 1066 153 69
4 Kamil Stoch Polska 961 258 105
5 Thomas Morgenstern Austria 946 273 15
6 Daiki Ito Japonia 916 303 30
7 Richard Freitag Niemcy 834 385 82
8 Roman Koudelka Czechy 713 506 121
9 Severin Freund Niemcy 672 547 41
10 Robert Kranjec Słowenia 600 619 72

Bardal dzięki 80 punktom w Lahti przybliżył się trochę do Kryształowej Kuli. Schlierenzauer traci dystans, ale zapowiada twardą walkę. Ciekawe, co wyjdzie z tych zapowiedzi, bo teraz Bardal będzie startował uskrzydlony dopingiem rodzimej publiczności. Kofler specjalnie nad Stochem nie zwiększył przewagi, ale już mamy o ten jeden konkurs mniej, by go dogonić. W zeszłym roku Małysz ścigał się z nim o to samo i dopadł go w Planicy w ostatnim konkursie. Historia lubi się powtarzać, ale czy historia to zdarta płyta zacinająca się wciąż w tym samym miejscu? Matematyczne szanse na KK mają jeszcze Morgi, Ito i Freitag. Tak w ramach ciekawostki, żeby nie było, że ktoś poważnie rozpatruje ich szanse. No ale w końcu sport to sport a życie jest... tak, tak.

Warunki warunkami, ale oczywiście gratulacje Piotrkowi, Maćkowi i Klemensowi - temu ostatniemu za pierwsze punkty PŚ w życiu - się należą. Byli w Lahti i tacy, co warunki dostali na srebrnej tacy i nie potrafili ich wykorzystać. Nasi potrafili. Co jeszcze potrafią, pokażą, mam nadzieję, w Trondheim i Oslo. Trondheim i Oslo - te dwa miasta tak strasznie kojarzą mi się z Adamem Małyszem, że bardziej to już chyba tylko Wisła i Zakopane. Granåsen to niezapomniane 138,5 metra - Apoloniusz Tajner łapiący się za głowę i sam Adam szczypiący się w rękę. Drugie to oczywiście pięć zwycięstw, szalone ratowanie się przed podmuchami wiatru zamiast szóstego i ogłoszenie zakończenia kariery. Tak więc ostatnie przed planickim Le Grande Finale konkursy odbędą się w tych norweskich miastach. W obu tylko jedno jest pewne: że życie jest nowelą.


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (18175) komentarze: (495)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Podsumowanie Polaków w XXI wieku

    Ostatnie 11 sezonów(od 2000/2001 do 2010/2011) + 22 konkursów sezonu 2011/2012:

    Pkt Polaków - 15430 (wszyscy)

    1.A.Małysz ..- 11352 pkt
    2.K.Stoch ----- 2451
    3.P.Żyła -------- 312
    4.R.Mateja ----- 283
    5.S.Hula ----.--- 221
    6.M.Bachleda -- 179
    7.W.Skupień -.- 117
    8.Ł.Rutkowski .. 108
    9.K.Miętus --.--- 100
    10.M.Kot --------- 72
    11.R.Sliż ---.----- 55
    12.A.Zniszczoł ..- 47
    13.T.Pochwała ... 42
    14.T.Tajner --.-.- 22
    15.G.Miętus -..-.- 20
    16.M.Rutkowski - 17
    17.K.Murańka --- 10
    18.W.Tajner ------ 9
    19.Ł.Kruczek -.-..- 8
    20.K.Długopolski . 3
    21.T.Byrt --.-.--.-- 2

  • jozek_sibek profesor
    Polacy w Pucharze Narodów - Puchar Świata

    Polacy w Pucharze Narodów - od sezonu 1999/2000:

    1999/2000 - 6 miejsce--- 530 pkt
    2000/2001 - 6 miejsce--- 260(pkt liczono tylko z konkursów drużnowych)
    2001/2002 - 6 miejsce - 2105
    2002/2003 - 7 miejsce - 1608
    2003/2004 - 7 miejsce--- 702
    2004/2005 - 7 miejsce - 1630
    2005/2006 - 9 miejsce--- 786
    2006/2007 - 5 miejsce - 1785
    2007/2008-10 miejsce--- 804
    2008/2009 - 8 miejsce - 1574
    2009/2010 - 6 miejsce - 1806
    2010/2011 - 3 miejsce - 3239
    2011/2012 - 6 miejsce - 2185 - po 5 konkursach drużynowych + 22 indywidualnych

  • jozek_sibek profesor
    Puchar Świata

    Sezon,ilość startujących Polaków w PŚ,ilość punktujących

    Klasyfikacja generalna Pucharu Świata

    2005/2006 - występowało - 11 - punktowało - 6
    2006/2007 - występowało - 11 - punktowało - 5
    2007/2008 - występowało - 11 - punktowało - 4
    2008/2009 - występowało - 12 - punktowało - 8
    2009/2010 - występowało - 15 - punktowało - 7
    2010/2011 - występowało - 14 - punktowało - 7
    2011/2012 - występowało - 14 - punktowało - 6 - po 22 konkursach PŚ

  • jozek_sibek profesor
    Ranking WRL - stan na 4.03.2012

    Klasyfikacja po 22 konkursach PŚ:

    1.Norwegia ---- 9 - spadek o 1 zawodnika w stosunku na koniec V periodu
    2.Austria -.--.-- 8
    3.Niemcy -.-.-.- 6
    3.Słowenia -.-.- 6
    3.POLSKA -.-.-- 6
    6.Japonia ------ 5
    7.Czechy -.-.-.- 4
    7.Rosja -.-.--.-- 4 - awans o 1
    9.Finlandia -.-.- 3
    10.Włochy ----- 2
    11.Szwajcaria - 1
    11.Bułgaria ---- 1
    ----------------
    00.Francja ----- 0 - spadek o 1

    Miejsca w "55" rankingu:

    1.Norwegia -...- 04 - 12 - 19 - 22 - 27 - 35 - 45 - 47 - 50
    2.Austria ------- 01 - 02 - 07 - 16 - 30 - 33 - 34 - 36
    3.Niemcy --.-.-- 05 - 08 - 21 - 23 - 30 - 41
    3.Słowenia --.-- 10 - 17 - 20 - 24 - 42 - 43
    3.POLSKA --.--- 03 - 13 - 25 - 40 - 51 - 53
    6.Japonia -.-.-.- 06 - 11 - 38 - 46 - 48
    7.Czechy --.-.-- 09 - 15 - 32 - 51
    7.Rosja --.--.--- 18 - 28 - 49 - 55
    9.Finlandia ----- 26 - 39 - 53
    10.Włochy -.-.-- 37 - 43
    11.Szwajcaria - 14
    11.Bułgaria ---- 29
    ----------------
    00.Francja -----

    Na koniec V periodu na 55 miejscu w rankingu WRL było 2 zawodników (T.BYRT i K.Gangnes):

  • jozek_sibek profesor
    Ranking WRL - stan 4.03.2012 - po konkursie PŚ w Lahti

    Polacy w ,,55,, rankingu WRL - po 22 konkursach PŚ:

    3.K.Stoch --.-- 1466 pkt
    13.P.Żyła -.-.-.- 512
    25.M.Kot ------- 294
    40.K.Mietus ---- 161
    51.T.Byrt ---.---- 72
    53.A.Zniszczoł -- 67

    Polacy poza ,,55,, rankingu WRL:

    60.R.Sliż -.-.--.-- 50
    66.D.Kubacki ...- 43
    72.J.Ziobro --.--- 25
    76.B.Kłusek --.-- 18
    84.K.Murańka -.- 10
    86.S.Hula --.--.--- 9
    97.G.Miętus -.-.-.- 2

  • jozek_sibek profesor
    Polacy w PŚ 2011/2012 - Turniej Skandynawski

    Lahti (konkurs drużynowy + konkurs indywidualny):

    Punktacja konkursowa (sobota + niedziela):

    1.Maciej Kot ------------- 215.8 + 224.3 = 440.1 pkt
    2.Klemens Murańka -.-.- 213.3 + 215.9 = 429.2
    3.Kamil Stoch --.--.--.--- 237.0 + 094.0 = 331.0
    4.Piotr Żyła -------------- xxx.x + 227.7 = 227.7
    5.Aleksander Zniszczoł - 211.4 + 000.0 = 211.4
    -----------------
    6.Krzysztof Miętus -.-.-.- xxx.x + 000.0 = 000.0

    Punktacja PŚ - Lahti (4.03.2012)

    Zajęte miejsca i pkt - niedziela:

    1.Piotr Żyła -------------- 10 = 26 pkt
    2.Maciej Kot --.---.---.--- 12 = 22
    3.Klemens Murańka -.-.- 21 = 10
    --------------------
    4.Kamil Stoch --.--.--.--- 39
    5.Aleksander Zniszczoł - 54
    6.Krzysztof Miętus -.-.-.- 59

    xxx.x - nie startował
    000.0 - odpadł w kwalifikacjach

  • jozek_sibek profesor
    Najlepsi w konkursach drużynowych w PŚ 2011/2012

    Klasyfikacja po 5 konkursach (Kuusamo + Harrachov + Willingen + Oberstdorf + Lahti):

    1.Austria --.--.-- 400+350+350+350+400 =1850 pkt
    2.Norwegia ----- 050+400+400+300+250 =1400
    2.Niemcy -.-.--.- 250+250+300+250+350 =1400
    4.Słowenia -..-.- 200+300+200+400+200 =1300
    5.Japonia ------- 350+100+250+100+150 = 950
    6.POLSKA -.--.-- 100+200+100+150+300 = 850
    7.Czechy -.-.-.-- 150+150+150+200+000 = 650
    8.Rosja --.-.--.-- 300+050+000+050+100 = 500
    9.Finlandia ---.-- 000+000+050+000+050 = 100
    ----------------
    00.Korea -.---.-- 000+xxx+xxx+xxx+xxx
    00.Kazachstan.- 000+xxx+000+000+xxx
    00.Estonia ------ 000+xxx+xxx+xxx+000
    0.Szwajcaria ...- xxx+000+000+xxx+xxx
    00.Francja ------ xxx+000+xxx+000+xxz
    00.Włochy ------ xxx+000+xxx+xxx+xxx

    000 - bez pkt
    xxx - nie startowali

  • jozek_sibek profesor
    Podium PŚ sezonu 2011/2012

    Indywidualnie - po 22 konkursach PŚ:

    1.G.Schlierenzauer - 5 - 3 - 1
    2.A.Kofler --.--.---.-- 5 - 2 - 2
    3 A.Bardal -----.----- 3 - 4 - 5
    4.D.Ito ------.-------- 3 - 3 - 2
    5.K.STOCH ---------- 2 - 2 - 3
    6.R.Freitag --.--.--.-- 1 - 3 - 0
    7.T.Morgenstern ---- 1 - 2 - 4
    8.M.Koch ---.--.---.-- 1 - 1 - 0
    9.R.Kranjec --.-.--.-- 1 - 0 - 0
    10.S.Freund --------- 0 - 2 - 1
    11.R.Koudelka -...-.- 0 - 1 - 0
    12.S.Ammann ---.--- 0 - 0 - 1
    12.L.Hlava ----------- 0 - 0 - 1
    12.T.Takeuchi ------- 0 - 0 - 1
    ------------------------
    Razem ----.---.----- 22 -23 -21

    Drużynowo - zawodnicy z konkursów indywidualnych.

    1.Austria ---.--.--.-- 12 - 8 - 7
    2.Norwegia ---------- 3 - 4 - 5
    3.Japonia ------------ 3 - 3 - 3
    4.POLSKA --.---.--.-- 2 - 2 - 3
    5.Niemcy --.---.--.--- 1 - 5 - 1
    6.Słowenia ---.---.--- 1 - 0 - 0
    7.Czechy ---.--.---.-- 0 - 1 - 1
    8.Szwajcaria --.--.--- 0 - 0 - 1
    ----------------
    Razem ----.----.---- 23 -24 -21

  • jozek_sibek profesor
    Puchar Narodów niedzielnego indywidualnego konkursu PŚ

    Konkurs PŚ w Lahti - 4.03.2012:

    1.Japonia ------- 01 - 05 - 18 - 24 -----.------ 165 pkt
    2.Norwegia ----- 02 - 11 - 15 - 20 - 22 - 30 - 141
    3.Austria --.--.-- 06 - 07 - 26 - 28 ------------- 84
    4.Czechy ------- 03 - 19 --------------.--------- 72
    5.Finlandia -.-.-- 04 - 25 - 27 ---.----.----.----- 60
    6.POLSKA -.-.-.- 10 - 12 - 21 ----.----.----.---- 58
    7.Niemcy ------- 13 - 14 - 23 ----.----.----.---- 46
    8.Szwajcaria --- 08 --------.--------.-----.------ 32
    9.Słowenia -..-.- 09 - 29 -------.---------------- 31
    10.Rosja ----.--- 16 ----------------------------- 15
    11.Francja --.--- 17 ----------------------------- 14
    ---------------
    10.Włochy ------ bez pkt PŚ
    00.Estonia --.--- 2 Estończyków odpadło w kwalifikacjach
    ---------------
    00.Bułgaria --.-- nie startowalii
    00.Kanada -.-.-- nie startowalii
    00.Korea --.--.-- nie startowalii
    00.Kazachstan - nie startowalii
    00.Szwecja ----- nie startowalii
    00.Słowacja ---- nie startowalii
    00.Ukraina -.-.-- nie startowalii
    00.USA --.-.--.-- nie startowalii

  • jozek_sibek profesor
    Sobotni konkurs druzynowy w Lahti - 3.03.2012

    Koncowa kolejność druzynowa:

    1.Austria -..-.-.- 892.1 pkt
    2.Niemcy -.--.-- 878.1
    3.POLSKA ------ 877.5
    4.Norwegia -.-.- 850.2
    5.Słowenia --.-- 829.3
    6.Japonia -.--.-- 809.1
    7.Rosja -----.--- 804.4
    8.Finlandia ----- 788.2
    -------------
    9.Czechy ----.-- 396.2
    10.Estonia -..-.- 277.0


    Miejsca Polaków w sobotnim konkursie drużynowym:

    1.Kamil Stoch ----.---.---- 3 miejsce
    2.Maciej Kot --.--.--.--.-- 10
    3.Klemens Murańka -.-.- 14
    4.Aleksander Zniszczoł - 16 - na 32 sklasyfikowanych

    Polacy - miejsca w swoich grupach:

    1.Maciej Kot --.--.--.--.-- 6 i 3 miejsce w I grupie
    2.Klemens Murańka -.-.- 1 i 7 miejsce w II grupie
    3.Aleksander Zniszczoł - 7 i 3 miejsce w III grupie
    4.Kamil Stoch --.--.---.-- 1 i 1 miejsce w IV grupie

    Odległości Polaków w pierwszej serii niedzielnego konkursu:

    1.Kamil Stoch --.---.--.-- 92.5m - 123.8 pkt i 89.5m - 237.0 pkt
    2.Maciej Kot --.--.--.--.-- 86.5m - 102.8 pkt i 92.0m - 215.8
    3.Klemens Murańka -.-.- 86.6m - 108.0 pkt i 88.5m - 213.3
    4.Aleksander Zniszczoł - 82.0m ... 97.3 pkt i 94.0m - 211.4

    Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

  • jozek_sibek profesor
    Klasyfikacja PŚ 2011/2012 - Polacy - 22 konkursy

    Miejsca Polaków w PŚ 2011/2012 i zdobyte pkt.

    Konkursy indywidualne od Kuusamo do Predazzo - 19 konkursów:

    4.K. Stoch --.--- 04-03-48-15-13-12-02-23-04-09-09-06-03-01-07-03-02-07-01 = 876
    20.P.Żyła ---.--- 19-11-07-19-25-16-42-36-28-60-43-17-22-16-18-13-30-44-42 = 180
    45.A.Zniszczoł - xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-48-48-64-xx-xx-xx-09-14-xx-xx-xx-xx = 047
    45.M.Kot --.--.-- 52-19-55-45-53-46-39-40-37-30-28-34-27-25-18-38-18-26-47 = 047
    52.K.Mietus -...- 60-34-70-49-68-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-48-48-20-20-29-36 = 024
    -------------
    00.S.Hula --.-.-- 33-41-53-33-35-40-33-62-63-50-55-xx-xx-46-32-55-45-xx-xx
    00.D.Kubacki -- 36-46-57-34-63-55-56-xx-xx-xx-36-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx
    00.J.Ziobro --.-- 46-39-49-70-48-44-62-xx-xx-xx-xx-xx-xx-52-xx-xx-xx-xx-xx
    00.M.Bachleda . xx-xx-xx-xx-xx-60-58-xx-xx-xx-xx-xx-xx-43-43-xx-xx-xx-xx
    00.T.Byrt ---.--- xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-43-46-44-46-xx-xx-xx-xx
    00.B.Kłusek -.-- xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-32-36-xx-xx-xx-xx
    00.K.Murańka .. xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-39-40-xx-xx-xx-xx
    00.A.Zapotoczn-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-xx-61-xx-xx-xx-xx

    Pkt z górnej tabeli + 3 (od Willingen do Lathi)

    4.K. Stoch ---.--- 876-05-06-39 = 961
    20.P.Żyła ---.---- 180-26-28-10 = 214
    38.M.Kot ---.--.-- 047-28-43-12 = 072
    47.A.Zniszczoł -- 047-xx-xx-54 = 047
    52.K.Mietus -..-.- 024-34-24-59 = 031
    62.K.Murańka ..- 000-xx-xx-21 = 010
    -------------
    00.S.Hula --.--.-- 000-xx-xx-xx
    00.D.Kubacki ...- 000-xx-xx-xx
    00.J.Ziobro --.--- 000-xx-xx-xx
    00.M.Bachleda .- 000-xx-xx-xx
    00.T.Byrt ---.---- 000-38-xx-xx
    00.B.Kłusek --.-- 000-xx-xx-xx
    00.A.Zapotoczny.000-xx-xx-xx
    00.J.Kot --------- 000-xx-53-xx

    xx - nie startował

  • jozek_sibek profesor
    Moje podsumowanie

    Miejsca Polaków w "30" konkursów PŚ:

    10 miejsce - P.Żyła -.--.-- 04.03.2012 - Lahti
    12 miejsce - M.Kot --.--.-- 04.03.2012 - Lahti
    21 miejsce - K.Murańka .. 04.03.2012 - Lahti

    Miejsca Polaków poza "30" konkursów PŚ:

    39 miejsce - K.Stoch -..-.- 04.03.2012 - Lahti
    ---------------------------
    54 miejsce - A.Zniszczoł... 04.03.2012 - Lahti
    59 miejsce - K.Miętus --.-- 04.03.2012 - Lahti

  • anonim
    outdoor

    Wygrana Bardala w PŚ będzie potwierdzeniem istoty tej klasyfikacji! Bo chodzi w niej o wyłonienie NAJRÓWNIEJSZEGO skoczka w sezonie. Mistrzem Świata lub olimpijskim mozna zostać mając farta (Fortuna, Benkovic, Bystoel...). Mozna oczywiście zastanowić się czy punktacja jest właściwa - np. za zwyciestwo i podium winno byc może wiecej pkt, jeśli sa w sezonie MŚ lub IO tez powinno sie wyniki uwzględniać w tej klasyfikacji,

  • tomek_92 doświadczony

    Mam nadzieję, że to Bardal wygra kulę i jak na razie jest na dobrej drodze, by tak się stało. Musi tylko utrzymać swoją formę, skakać równo i liczyć, że Gregor nie złapie jakiejś super formy, na co się nie zanosi. Nie rozumiem tych, którzy piszą, że Bardal nie zasłużył na KK. W moim odczuciu to najrówniejszy zawodnik tego sezonu. Do tej pory stanął już 12 razy na podium (najwięcej), a jedyną wpadkę zaliczył w Zakopanem w pierwszym konkursie. Fakt, że wygrał tylko 3 razy, ale Adam Małysz swoją 3 kulę wygrał z taką samą liczbą zwycięstw. To jest bardzo zacięty sezon, nie ma dominatora i w takich właśnie sezonach wygrywa ten, który skacze najrówniej, a niekoniecznie ten, który ma najwięcej zwycięstw.
    KK kulę spokojnie mógłby wygrać Kofler, ale zabrakło mu właśnie stabilności. Początek sezonu miał bombowy, ale po Innsbrucku miał za dużo wpadek. Ajpierw Bischofshofen i Kulm, a później Willingen

  • Luthor weteran
    @OjciecMarek

    Pardon, zapomniałem, że nie tylko Austriacy nie oddali skoku. Ale istoty rzeczy to nie zmienia. W przeciwieństwie do Hautamaekiego czy Romoerena było ich tam kilku, jeden mógł się wysilić i oddać ten symboliczny skok...

    @piotr186
    Akurat w 2006 r. w pogoda w Oslo była bez zarzutu (zresztą zwycięstwo Adama), chyba chodziło ci o 2007 r.

  • anonim
    piotr186

    No właśnie dlatego liczę że te konkursy się odbędą. Nawet liczyłem jeszcze tydzień temu że dołożą konkurs za Klingenthal ale chyba się przeliczyłem teraz nawet słowa o nim tak jakby go nie było wcale.

  • piotr186 profesor
    magiczny17

    To można coś dołożyć miedzy 11 marca a 18 marca, choć skoki w Planicy już od czwartku 15 marca... W każdym razie odwoływanie konkursów działałoby na nie korzyśc Kamila.

  • piotr186 profesor
    Emil

    no nie wiem wg. prognoz których korzystam a które się sprawdzają jeśli chodzi o te 2-3 dni naprzód dość dobrze

    To w środę wiatr ma nie schodzi poniżej 10 m/s, w czwartek ma wiać 4-6 m/s a w piątkę to tka 6-8 m/s O ile w czwartek dałoby się skakać od biedy to już w piątek nie bardzo

    Na Oslo to w Sobotę ma być wręcz idealnie 2-4 m/s ale już w Niedzielę ma być 3-5 m/s czyli też by się dało skakać ale raczej będzie podobnie jak w Lahti czyli loteryjne Oslo może być podobne do Oslo 2006 lub 2010/. Wtedy tez były loteria

  • anonim
    piotr186

    Jeżeli do niedzieli nie uda się rozegrać konkursów to już raczej koniec sezonu bo później 3x Planica i już nikomu nie będzie chciało się dokładać na siłę jakiś konkurs dlatego ja jednak liczę że może uda się te konkursy przeprowadzić tak jak organizatorzy planują.

  • Emil profesor
    @piotr186

    Bez przesady moje prognozy mówią że już w czwartek będzie się dało skakać (może być loteryjnie, chyba że ten wiatr będzie z jednego kierunku). Natomiast weekend w Oslo to ma być zupełny spokój.

  • anonim
    Huron124

    Trochę źle napisałem nie chodziło mi o to że Austria wygrywa ciągle dzięki Hoferowi. Ale TCS gdyby nie Walter to by Gregor Schlierenzauer nie wygrał może i także FTT ale to trochę inna sytuacja tam wszystko popsuły warunki. A już MŚwL Austria wygrała zasłużenie i właśnie takie konkursy bez wcinania się Hofera i Tepesa i ciągłej zabawy belką a także warunków chce się oglądać nawet jak wygrywają nie moi idole. Jeżeli FIS komuś pomaga to raczej Austrii niż Norwegii bo Norwegowie są solidni mocni ale.. no właśnie brakuje im tego jednego kroku w stronę bycia najlepszymi tzn. oni dużo potrafią wygrać w sensie drugich i trzecich miejsc a brakuje im trochę tych zwycięstw dlatego liczę że w tym roku Bardal wygra KK.

    Nie chcę żeby znowu jakaś kłótnia była więc liczę że FIS już do końca sezonu się nie będzie wtrącać pomiędzy skoczków a tym bardziej Bardala i Schlierenzauera. Po prostu niech wygra lepszy i żeby potem nie było gadania jak wczoraj że jeżeli Norweg wygra to nie zasłużenie, a Austryjak już zasłużenie bo ma medale MŚ i IO. Nie zależnie kto z tej dwójki wygra to będzie zasłużona nagroda w postaci KK.

    Moim faworytem dalej pozostaje Anders Bardal no i będę mu kibicował do końca.

  • piotr186 profesor
    Emil

    Też tak sadzę wg. mnie realny jest scenariusz ze w Trondheim się nic nie uda , zawody zostaną przeniesione do Oslo a tam z dwóch konkursów uda się przeprowadzić jeden loteryjny konkurs ala Lahti. Pozostaje pytanie czy ten konkurs zostanie gdzieś dokooptowany dodatkowo czy przepadnie na amen. w sumie ten sezon kończy się wyjątkowo wcześnie już 18 marca wiec tydzień po Planicy mogliby dodać jakieś zawody za Klingenthal i ew odwołany w Trondheim.

  • anonim

    Być może komentarz mocno nie na temat ale powoli można robić podsumowanie sezonu.http://www.skijumping.pl/news.html?pokaz_news=13973.W komentarzach są typy na miejsce Polski w Pucharze Narodów.Głosowałem tam jako Szymon i muszę powiedzieć że moja wersja była niesamowicie optymistyczna.

  • Emil profesor
    @piotr186

    Ja też za bardzo w jutrzejsze skoki nie wierzę. Chociaż skocznia w Trondheim wydaje się dość szczelnie otoczona lasem. Zobaczymy.

  • Huron124 początkujący
    Austri dają wygrać

    Wszyscy mówią ,że daje się austryjaką wygrać.To nie jest prawda przypomnijcie sobie 1 loty w tym sezonie drugi konkurs w tym seznie w lotach.Gregor zdyskwalifikowany za zły kombinezon.

  • anonim
    outdoor

    Pod Norwegów w skokach? Niby jak? Myślisz że Hofer ustala przed zawodami z Norwegami że dzisiaj oni przegrają a wygra Austria? I myślisz że Norwegowie są zadowoleni z tego?

    Jeżeli ty uważasz że FIS sprzyja Norwegom to się mylisz albo nie oglądasz skoków ale [...] się na tym znasz niestety.

  • piotr186 profesor
    Emil

    Jak patrze na prognozę pogody na środę do piątku dla Trondheim to raczej żadnego skakania nie będzie, niemal na pewno nie da rady skakać jutro, może a i to z dużym znakiem zapytania będzie się dało coś skoczyć w czwartek lub piątek.

    Szkoda tych problemów z wiatrem, Trzeba jeszcze sprawdzić jak prognozy na Oslo wyglądają ale akurat tam problemy z pogoda to niemal tradycja...

  • Emil profesor

    Strona weather.com w ciągu 3 godzin znacznie skorygowała siłe wiatru w godzinach treningów i kwalifikacji z 19 do 13 mil na godzinę. Niby to i tak dużo ale zawsze jakaś nadzieja :P

  • anonim
    swietny tekst

    http://skokipolska.pl/index.php/historia/70-dziadek-w-czerwonej-czapeczce-o-stanislawie-marusarzu

  • OjciecMarek profesor
    @outdoor

    To jest dowód na głupotę pewnych pismaków, jeśli z tego wysnułeś, że Bardal naśmiewał się z Polaków, to gratuluję dobrego samopoczucia.

  • Emil profesor
    @OjciecMarek

    No cóż jedni nie cierpią Norwegów, inni Austriaków i zawsze muszą im szpile wetknąć posługując się często kłamstwem.

  • OjciecMarek profesor
    @outdoor

    Yyyy. i mam od razu znienawidzić wszystkich norweskich skoczków, bo paru pismaków się skompromitowało?! To równie dobrze Niemcy mogliby znienawidzić naszych skoczków za insynuacje nt. rzekomego "koksowania" Hannawalda, snute przed laty przez Miklasa. Poza tym, ciekawym, skąd masz informacje nt. naśmiewania się z Polaków przez Bardala? Jak zawsze, dowodów brak...

  • anonim
    @outdoor @Luthor

    Niby wszystko fajnie, tylko co z tego? Jest jakiś obowiązek i niepisane prawo: "każdy musi lubić Małysza". Nie chcieli jechać, skakać czy to tam jeszcze to chyba ich prywatna sprawa i tyle.

  • Luthor weteran
    @outdoor

    A Austriacy jako jedyna nacja na tym benefisie nie oddała pokazowego skoku. Widać jak bardzo ich Małysz obchodził. Pojawili się tam tylko ze względu na kontrakty sponsorskie, bo organizatorem był Red Bull.

  • Aga stały bywalec

    @outdoor

    dlatego, że mieli jakieś swoje zawody w tym samym czasie
    a przyjechał Romoeren, ponieważ z Adamem rywalizował najdłużej i to jego "wytypowali"

  • OjciecMarek profesor
    @outdoor

    Pomyliłem się - Norwegowie mistrzostwa kraju mieli nawet dokładnie w tym samym dniu, co benefis Małysza.

  • OjciecMarek profesor
    @outdoor

    Nie Szwajcarzy, a Szwajcar, nie Finowie, a Fin, nie po raz pierwszy kłamiesz. Poza tym kompletnie olałeś dość istotny fakt - dzień po benefisie Małysza Norwegowie mieli mistrzostwa kraju.

  • outdoor doświadczony

    Do tego zobaczcie, na benefisie Małysza nie było żadnego Norwega oprócz Romorena, którego wysłano tylko dla stworzenia pozorów za innych zaproszonych Norwegów, byli za to Niemcy, Szwajcarzy, Finowie i Austriacy.

  • denis13 doświadczony
    kkk

    Sędzia norweski docenia tylko tych zawodników którzy mają łądna sylwetke w locie i piękne lądowanie. Tak jak np.Roar Ljoekelsoey, Thomas Morgenstern, Kazuyoshi Funaki, Wolfgang Loitzl itd.

  • anonim
    Hlava na podium

    Hlava na podium to nie jest przypadek. Na K-90 jest jeszcze lepszy niż na większych obiektach. Przypomnijcie sobie konkurs na K-90 w Lillehammer, już wtedy niewiele mu do podium zabrakło.

  • denis13 doświadczony
    Karolina67

    W Planicy w 2003 roku Małysz skoczył 224.5m i były tu noty po 4 x 19.5pkt a 18 dał sędzia...norweski. W 2007 też w Planicy gdy Małysz skoczył 208.5m były noty 18-17.5pkt a 16.5 dał też sędzia norweski, a więc to nie był przypadek że Norwegowie nie lubią nas.

  • Karolina67 początkujący
    Norwegowie

    Napiszę wam czemu Norwegowie nas nie lubią. Bardzo dużo Polaków tam wyjeżdża w poszukiwaniu pracy, bo tam łatwo ją znaleźć. W tym samym czasie robią nam złą opinię, np. kiedyś kupiłam gazetę codzienną, a na pierwszej stronie: "Polacy ukradli 17 silników" czy coś w tym rodzaju. Media to nagłaśniają, a ludzie to czytają/słuchają. Tak samo, gdy ktoś mówi po polsku to mieszkańcy zamykają mieszkania na klucz, czego zwykle nie robią, a także samochody itp. Bo boją się, że coś im zginie. Kolejny powód - walka w biegach narciarskich między Kowalczyk, a Bjoergen i Johaug. A poza tym, dziennikarzy na prawdę mają dziwnych... I to aż za... Mimo wszystko, zwykli ludzie są w porządku. Tylko się trochę ociągają ze wszystkim. :)

  • asdf bywalec

    Najlepszym zawodnikiem w historii skoków jest Nykanen , jak narazie tylko on zdobył wszystko . Ammannowi brakuje T4S , Schlierenzauer medale złote ma ze wszystkich imprez oprócz złota indywidualnego z igrzysk , Małysz nie ma złota igrzysk i MŚwL , Ahonen nie ma medalu indywidualnego z igrzysk .

  • Emil profesor
    @Talar

    Descombes to już prawie że weteran który miał już dwa lepsze sezony od obecnego :) Dla mnie absolutną rewelacją sezonu jest Lanisek. Wygrany COC, świetne skoki w FIS Cupie i Alpen Cupie mimo bardzo młodego wieku. Chyba jeszcze 2 lata temu był na poziomie Krzyśka Leji a i rok temu różnica w poziomie nie była duża. Teraz chłopak moim zdaniem spokojnie prezentuje poziom taki w którym przez większość sezonu by się mieścił w naszej kadrze na PŚ.

  • .... bywalec

    Ale wy jesteście smieszni... NAjlepszy w historii buł MN a potem simmi... on w porównaniu do małysza ma złota olimpijskie i jest mistrzem w lotach... to robi róznice... co dalej? chyba weisflog i ahonen... 5 razy tcs i jeszcze 2 puchary swiata i mistrzostwa swiata... potem małysz morgi i schliri tylko on jeszcze bd 10 lat skakał;]

  • Talar weteran
    davs

    Obecny sezon można by określić mianem renesansu w skokach,bo tacy skoczkowie, jak: Bardal, Hlava, Sinkovec, Żyła, Mechler, Sklett, Watase prezentują się nadspodziewanie dobrze, a wszyscy, jak na skoczków młodzi nie są :)..
    Odkrycia sezonu ? : wyżej wymienieni, a także Fannemel, Velta, Freitag, Grigoli, Deschwanden, Dezman, Lanisek, Sjoenn ( poprawnie napisałem ? :), Zniszczoł, Hvala, Descombes, Mayer, Hazedtinov - ci na pewno, ale z pewnością kilku pominąłem :)

    A co do rozczarowań : Ammann, Hautamaeki, Romoren, Kubacki, Hula, Bodmer, Loitzl, Moutka, Morgenstern, Maettae J.,

  • Luthor weteran
    @Peter

    Czesi są w tym sezonie w lepszej formie od nas, ale jeśli chodzi o potencjał zawodników, to pod tym względem są o kilka klas za nami.

  • M_B profesor
    @Peter

    Bez przesady z tym ich większym potencjałem ;), owszem pierwsza ich trójka skoczków ( Koudelka, Hlava i Janda) jest bardzo dobra, ale Hlava, a szczególnie Janda to już wiekowi zawodnicy, a z juniorami mają spory problem, na MŚJ nic nie pokazali (tylko Kadlec był w 30-stce i to w 3 dziesiątce), a takim najszybciej zdolnym jest chyba Portyk ( rocznik 96 lub 95, nie chcę mi się sprawdzać), któremu bliżej do kombinacji, niż skoków, oczywiście Stursa w lato punktowal w COC i może coś z niego będzie, ale zimę miał nieudaną, Hajek nie może powrócić do formy sprzed 2 sezonów kompletnie, ciężko mówić o potencjale, za 2 sezony dajmy na to Janda zakończy karierę, wątpię, że za 2 sezony Hlava będzie tak skakał, jak teraz i wyjdzie, że za 2 sezony zostaną z Koudelką i może jakimś objawieniem, u nas z tym jest sporo lepiej na ten moment, 4 naszych juniorów stawało w tym sezonie na podium COC, 5-ty junior niestety ciągle ma kryzys, ale na tym podium też już stawal, do tego dwójka z tych juniorów punktowała w tym sezonie w PŚ, a dwóch innych w poprzednich sezonach, do tego w kadrze regularnie skaczą już nie juniorzy, ale jednak i tak dość młodzi Kot i Miętus, którzy też mogą wejść na poziom choćby takiego Hlavy jeszcze, więc potencjał Czechów nie jest znowu taki wielki.

  • anonim
    Rozczarowania i odkrycia:

    Odkrycia sezonu:Fannemel,Freitag.
    Potwierdzenie talentu:Prevc
    Niespodziewana forma:Żyła,Velta,Sklett,
    poza tym nie spodziewałem się tak wysokiej formy przeciętnego Wanka niezle Zografski.
    Największe Rozczarowania:M.Hautameki,M.Schmitt,N.Kasai,E.Chedal

  • ness stały bywalec

    Ostatnio przekonaliśmy się, że Juniorzy radzą sobie całkiem nieźle w PŚ. Trzeba jeszcze poczekać na większą skocznie, ale myśle, że tez sobie poradzą. Co do Planicy i podium to trudno stwierdzić, ale jak ktoś ma być lotnikiem to może też nim zostać pierwszego dnia skoków na mamucie :) Japonia jest do prześcignięcia.

  • anonim
    @fan

    A kto ci powiedział że:

    a) Skocznia w Kuopia jest przygotowana
    b) Chcą gościć zawody PS
    c) Mają sponsorów na nagrody
    d) Jakaś TV wyprodukuje sygnał
    e) Pogoda będzie "sprawiedliwa"
    f) Zawodnikom chce sie startować w dodatkowym konkursie

    To nie jest takie proste, że sobie napiszesz i hop jest.

  • Emil profesor
    @acka

    Bez przesady. Skreślić można jutrzejszy dzień (tak na 90% bo wg prognoz mniej więcej od 14 ma wiać z godziny na godzinę coraz słabiej, ale chyba nie na tyle by się dało skakać). Za to w czwartek ma wiać 3 m/s. A skocznia chyba jest dobrze osłonięta lasem od wiatru.

  • anonim
    Moje typy

    Jeszcze chciałem coś dodać. Zapomniałem opisać dwóch sympatycznych Niemców i Słoweńca oraz dwóch Czechów.Niemcy skaczą stabilnie i im też się należy czołowa 10-stka. W drużynówce wygrali z Polakami,ale tylko dzięki lepszym notom.Z takim rywalem to można spokojnie przegrać gorzej by było z Rosjanami. Jeszcze nie tak dawno walczyliśmy o 7-8 miejsce,a teraz przyszła pora o 6-3. Mam nadzieje,że na Letanicy nasi skoczkowie też staną na podium i przeskoczą w pucharze narodów Japończyków,ale to może być nie realne.

    W pucharze narodów liczyłem na 4 miejsce,ale się przeliczyłem....Czesi skaczą fenomenalnie.Nie sądziłem,że Hlava zrobi taki postęp. Mają większy potencjał niż my Polacy. Stanął pierwszy raz na podium to typ takiego Piotrka Żyły,który wcześnie też nie miał dobrych startów i nie licząc całego sezonu. Słoweniec w tym sezonie naprawdę skaczę równo. Też miewa gorsze konkursy,ale skaczę jak na mistrza świata w lotach. :)

    @- Oby się sprawdziły moje typy :)

  • fan profesor

    Sami sobie sa winni.Mozna bylo wstawic dodatkowy konkurs do Kuopio.
    A tak to zapowiada sie na najbardziej zenujacy koniec sezonu od lat z loteria i odwolywanymi konkursami.W Planicy tez nie wiadomo czy sie wszystko odbedzie, znajac zycie bedzie znowu przeciaganie i walka z wiatrem.

  • acka weteran

    Trondheim chyba można już powoli skreślić,Oslo w niedzielę uda się chyba przeprowadzić, ale jakiś konkurs zastępczy w sobotę już jest wątpliwy. A w Planicy chyba Słoweńcy powinni już igelit rozkładać, bo nie wiadomo, czy się przy plus15 stopniach da śnieg utrzymać. Końcówka sezonu będzie zatem pasjonująca... tak czy inaczej (tzn. pasjonująca inaczej)

  • anonim
    @Peter

    Twoje typy są dobre. Jesteś dobry. Nie opluwasz Schlierenzauera jak wiele osób tylko dlatego że jest Austriakiem tylko patrzysz obiektywnie na jego starty, bez zwracania uwagi na inne aspekty poza sportowe. Jesteś grzeczny

    Dobrze też, że doceniasz Bardal(ine) i nie mówisz jak niektorzy że nie zasługuje na Puchary Świata bo nie wygrał w swoim życiu tyle co Schlierenzauer. Ale widać, że on jest równy w tym sezonie, ma sporo podiów (chyba 1`2) więc on tez by zasłużył, jesli wygra.

    Kofler rzeczywiście - po jego słabyszych występach muyślałem, że może to chwilowa zadysza formy. Ale widać, że chyba już w tym sezonie nie powróci do swojego super skakania jak na początku zawodów pucharowych. Szkoda, bo rzeczywiście wyglądał na największego pretendenta do zdobycia Pucharu. A potem jakoś jakby opadł z sił. Chociaż zastanawiające, że np na MŚwL skakał bardzoi dobrze. Myśląłem, że jednak jego forma wzrosła.

    Stoch - fakt, jeśli udało by mu się wejść do 3-jki to byłby mega sukces. Miewał bardzo dobre występy w tym sezonie, ale jednak te wpadki pokazują, że jeszcze trcohe brakuje do 3-jki. Myślę że miejsce 4-5 będzuie adekwatne do jego akytualnej formy. Jesli uda się wyżje, to bede bardzo szczełsiwy, Jesli nie - to też trzeba doecnic, wkońcu to jego najlepszy sezon w karierze.

  • fankuba88 doświadczony
    Janne Happonen

    Bez Janne Happonena w norweskich konkursach.Happonen chce się skupić przede wszystkim,na lotach w Planicy.No,ale powtórki z 2006 roku raczej się nie spodziewajmy.

  • anonim
    Moje typy

    1.Bardal- Skaczę równo jak posznurku. Czasem gorzej, czasem lepiej.
    2.Schlirenzauer- Jak najbardziej należy do najlepszych skoczków świata.Nie ważne jakie gesty pokazuje ważne,że jest taki skoczek,który może osiągnąć tyle co norweski biatlonista
    3.Kofler. Liczyłem na niego przez cały sezon,ale zawiódł mnie na całego. Może odegra się w przyszłym sezonie oby.
    4.Stoch-uważam,że 3 miejsce to jeszcze nie pora
    5.Ito-Nie spodziewałem się,że wyrośnie na zimowego skoczka i zagości szybko w czołówce. W ostatnich sezonach ciągle skakał w kratkę.
    6.Morgenstern-No cóż znowu nie ma formy i się czai gdzieś za plecami czołowej 5. Nie należy mu się 5 miejsce.

  • Emil profesor
    @outdoor

    Stoch stając na podium w każdych zawodach jak typujesz, spokojnie wyprzedzi Koflera. Wydaje mi się to średnio realne ale zobaczymy.

  • Emil profesor

    Ja też lubię Błachuta, zwłaszcza ostatnio jak zaczął mówić wprost o tym że sytuacja w polskiej kombinacji jest zła i że trzeba coś z tym zrobić. Chociaż on już chyba kiedyś skoki komentował, na pewno kwalifikacje w Planicy w 2009 r.

  • M_B profesor

    Błachut ? To będzie ciekawie, bardzo podoba mi się jego komentowanie kombinacji, choć akurat na kombinacji tak się nie znam w sumie jak na skokach, więc jeśli popełniać bedzie w skokach błędy to prędzej je dostrzegę, ale muszą być w sumie zadowoleni z Błachuta ;), to pewnie ich przyszłość komentowania skoków, bo Chruścicki ostatnio to tragiczny poziom komentowania tej dyscypliny, a Rudziński też radzi sobie coraz gorzej, trzymam kciuki za dobre komentowanie Igora ;)

  • Emil profesor
    @marcos

    prognozy nie dawały złudzeń na skakanie w środę od dawna. Można było już w Lahti podjąć decyzje o przełożeniu oficjalnych treningów i kwalifikacji na wtorek. A teraz pewnie dziś nieoficjalne treningi a kwalifikacje w czwartek.

  • anonim
    fankuba88

    Szkoda że tylko na jeden konkurs a w zasadzie jeden weekend był Snopek ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Będzie Szczęsny na dwa konkursy a potem już Szaranowicz.

  • fankuba88 doświadczony
    Komentatorzy

    Mam złą wiadość dla tych co liczyli,że w Trondheim usłyszą Stanisława Snopka.Wysłałałem e-mail do TVP i odpowiedzieli mi,że w Trondheim znów będzie komentować Szczęsny.W Planicy będzie komentować Włodzimierz Szaranowicz.A jeżeli chodzi o Eurosport, to sam się zdziwiłem,bo podczas nieobecności Rudzińskiego z powodu halowych MŚ w LA,zawody ma komentować nie tylko Bogdan Chruścicki oraz również Igor Błachut.Zobaczymy jak Błachut sprawdzi się podczas skoków.

  • anonim
    marro

    Dobrze że wracają Szwajcarzy Grigoli z Deschwandenem no i Zografski. Dziwi mnie decyzja pozostawieniu Happonena w domu ale tez forma słaba więc nie ma jakiejś dużej straty na Planicę pewnie będzie już gotowy.

    Jeżeli masz czy będziesz miał jakieś inne składy to możesz pisać.

  • anonim
    @outdoor

    Dlaczego zdobycie przez Bardala KK to będzie dewulacja tej nagrody?Nie liczy się to co zdobył wcześniej , w walce o KK liczy się dany sezon a w tym Bardal jest bardzo równy i moim zdaniem w tym sezonie na KK zasługuje w 100%.

  • fan profesor

    konkurs moglby byc w sobote ten dodatkowy.
    Poza tym ten sezon jest najgorszy od lat jesli chodzi o warunki, i to nie koniec jeszcze walki z wiatrem bo juz slychac ze wichury maja jutro tam wiac.Juz nawet o 9 rano jutro mozemy sie dowiedziec ze wszystko odwolane jutro.Ciekawe czy pobija rekord 6 godzin przed dowiedzielismy sie ze odwolane, jutro moze nawet 8 czy 9 godzin przed.Jak na lekarstwo wszystko w tym sezonie odbywalo sie zgodnie z planem.Chcialbym zeby z raz sie na tym przejechali i na zlosc wichura by sie uspokoila.Ale jury i Hofer dostali by wtedy nauczke i krytyka by na nich spadla.
    Konczy sie powoli ten slaby jesli chodzi o sprawiedliwa rywalizacje sezon, jest duzy niedosyt po TCS po MS w lotach wszedzie loteria, wiatr, odwolywanie itp.I jeszcze te konkursy przed nami tez zapowiadaja sie szalenie loteryjne.Ciagniete i odwolywane.A w Planicy moze byc roznie tez.

  • ness stały bywalec

    Tak serio to też uważam, że powinni dodać jakiś konkurs. Nie tylko dlatego, że w Klinghental odwołali, ale też dlatego, że dużo konkursów w tym sezonie było loteryjnych. Nie pamiętam rokugdzie tak wiele wyników było wypaczonych przez wiatr czy decyzje jury. Jeszcze jeden w Norwegii dłoby radę przecież wcisnąć.

  • marro profesor

    @ness
    Przy dużym zbiegu okolicznosci nawet Ito ma sznase na KK. W tej chwili nie ma w czołówce zawodnika w super formie, Bardal tez nie jest w super formie, wiec wygra ten kto nie bedzie najlepszy ale ten kto najmniej zawali w decydującym momencie.

  • fan profesor

    Zamiast zrobic dodatkowy konkurs w Kuopio to ten caly Hofer nic nie dolozyl.Ciekawe jak znow bedzie wialo i najblizsze zawody odwolaja.Wtedy te mendy z jury musza dolozyc konkurs jakis bo nawet w Ps kobiet i Ci z PK mieli dodatkowe konkursy.Nie mowie juz o kombinacji norweskiej.
    Jestem mocno zdziwiony ze po Klingenthal nie bylo decyzji o dodatkowym konkursie bo powinna byc.W ostatnich latach zawsze dokladano i mocno zdziwilem sie milczeniem z ich strony odnosnie nowego konkursu.A tak to teraz czekanie na konkurs ktory moze sie w ogole nie odbyc..

  • TAMM profesor
    >>M_B gg: 4203277, 06 marca 2012, 11:29

    Jeśli kogoś nie pominąłem, to Bardal będzie również dopiero drugim skoczkiem, który stanie na podium obu cyklów.
    Na razie jedynym takim zawodnikiem jest Risto Jussilainen.
    W sezonie 94/95 zajął 3. miejsce w PK.
    W sezonie 00/01 zajął 3. miejsce w PŚ.

  • anonim

    Niestety prognozy na jutro są niedobre wiatr 20 - 27 km/h
    W czwartek może trochę lepiej 8 - 11 km/h. Ostatnia aktualizacja Weather Online z 10:45.

  • Emil profesor

    Finowie o nic nie walczą to dają oskakać się Larinto. I tak Happonen raczej nie byłby dużo lepszy. Szwajcarzy wracaja, Zografski też, może wystartuje więcej zawodników niż w Lahti mimo że nie będzie krajówki.

  • PGr doświadczony
    ŚWIETNY TEKST

    Niech to będzie odpowiedz dla tych wszystkich "pierdół", co dodawali jakieś "pseudackie" komentarze...
    Świetnie wszystko podsumowane, poskładane i przyjemnie napisane
    Nowela toczy się dalej, scenariusz jest pisany z dnia na dzień ;)

    PGr

  • .... bywalec

    zablokujcie tego trolla @outdora prowokuie do kłótni łamie regulamin tego forum nadaje jak idiota co dwie minuty sami każecie nam przestrzegac regulaminu a jak kto go notorycznie łamie to nie reagujecie ? nie mozna poczytac normalnym merytorycznych wpisow zeby sie nie napotykac na tego nawiedzonego znafce usuncie przynajmniej jego kilka glupich wpisow.A drugi wlazi pod dwoma nickami to MSAd, FAnka Stoch i ostanio nawet @yhyy.
    niech idą na czat gg czy cokolwiek ale niech tu nie smiecą.

  • anonim
    outdoor

    Pisaliśmy o Gregorze i Bardalu i sam przeszłeś do innych skoczków a teraz już wymyślasz Ammanna i Małysza? Po co? Do tego żeby Bardal mógł wygrać PŚ nie potrzeba mu tylko dobrą formę przez cały sezon. I ty się ośmieszasz bo nie wiesz co napisać bo się pogubiłeś z tego wszystkiego ale ja mogę skończyć bo kłócić się nie chcę zobaczymy za 2 tygodnie kto wygra.

  • outdoor doświadczony
    @ magiczny17

    Ty jesteś jakiś upośledzony czy robisz to na złość?
    Przecież pisze, że chodzi o całokształt.
    Jeśliby chodziło tylko o kule to to Małysz byłby na 2. miejscu, ale niestety czy stety Amman jest od niego lepszy jeśli chodzi o całokształt.

  • anonim

    No i Gregor ma NAZWISKO w FISIE a Morgi i Goldi potrafili wygrywać bez układów i dlatego musza być za Schlierenzauerem.

    Żeby nie było do Gregora nic nie mam. Fakt że za nim nie przepadam ale wygrana w tym sezonie PŚ mu się nie należy a to że na niego tak pisałem to dla porównania i tez dlatego że gdyby nie Hofer to by wygrał połowę mniej niż ma.

  • anonim
    magiczny17

    Sory , ale to wynika z faktu, że nie chce Mi się tych wszystkich głupot czytać, więc jak widzę pierwszy głupi komentarz, to zaraz odpisuje

  • anonim
    outdoor

    Schlierenzauer przed Goldbergerem i Morgersternem? A no tak zapomniałem ma 2 brązowe medale IO a Morgerstern tylko 1 złoty i 1 KK więcej, a Goldi tylko 2 KK więcej od Gregora.

  • marro profesor
    @denis

    Nie mozna porównywac ilosci medali skoczków z dwóch różnych epok, Birger Ruud ma 7 medali zobytych w IO i MS indywidualnie, gdy skakano na jednej tylko skoczni, w odstępie 16 lat, przed wojną i po wojnie. Wiec uznawawanie najwybitniejszym skoczkiem Nykaenena ze wzgledu na ilosc , w okresie gdy podwojono liczbe kokursów uważam za bezzasadne.

  • anonim
    outdoor

    Jeszcze tylko dodam jeżeli Bardal ma farta 4 miesiące i jest słaby to dlaczego Schlierenzauer nie może go wyprzedzić? Bo tego coś nie rozumiem przecież ma medale MŚ IO i MŚwL to powinien już w Kuusamo wygrać KK.

  • pepeleusz profesor

    Bardal jest rysą na warsztacie Kojonkoskiego , który go sekował i wyrzucał do PK - a on tam wygrywał wygrywał i niemal nic, ale wreszcie Kojonkoski nie mial wyjścia i musiał postawić na to rzekome beztalencie.

    U nas podobnie sekowany był Skupien.

    A Benkovic to byl mega-talent jeden z największych w historii skoków

  • anonim
    bogus1200

    Wiem że to prawda właśnie to samo chciałem udowodnić outdoorowi który tego nie rozumie. On najpierw pisał że ten kto ma medal MŚ i IO powinien wygrać KK a konkretniej Gregor Schlierenzauer, a teraz pisze na drugą stronę.

  • JPW2 weteran

    .....raz przyjazna, a raz wrogą.... Cóż tym razem było w sumie bardziej przyjazną, ale oczywiście idealnie być nie mogło. Kiedy świetnie poradzili sobie Maciej, Piotr i Klemens to znowu Kamil nam przepadł. Szkoda tym bardziej, że skakał tutaj na prawdę dobrze i na pewno stać go było na podium a może nawet i zwycięstwo. Niestety pech to pech ...... choć wydaje mi się, że szanowne jury mogło trochę poczekać. Ale trudno .....
    Rzecz jasna nie zapominam o Olku, którego również było mi tutaj strasznie szkoda, a który również skakał w takich a nie innych warunkach. U niego był to jednak ten rodzaj warunków, który załamuje się w momencie kiedy skoczek dojeżdża do progu, natomiast w przypadku Krzysztofa Miętusa wszystkie wskaźniki paliły się na czerwono (?)
    Co do naszych "szczęśliwców" (Piotrek i Maciek) to bardziej niż warunki były to po prostu bardzo dobre skoki. Gdyby nie były udane to nic by nie było...........
    A zatem gratulacje dla Piotra za miejsce w top10, dla Macieja i Klemensa za życiowe wyniki oraz życzenia powodzenia dla całej naszej kadry w Trondheim.

  • outdoor doświadczony
    @ denis13

    Oczywiście. Masz rację. Nykaenen był, jest i raczej będzie najlepszym skoczkiem w historii a Małysz nigdy się z nim nie zrównał. Dorobek Nykaenena to 4 wygrane i jedno drugie miejsce Małysza 4 wygrane i jedno trzecie miejsce do tego Nykaenen zdobył wszystko poza PŚ.

  • sopel bywalec
    outdoor

    porownanie "przypadkowych" zwycięzców pojedynczych konkursów (Benkovic/Fortuna) do kogoś, kto na sukces musi pracować cały sezon, nie najlepiej o Tobie świadczy.
    jeśli już chcesz zdeprecjonować sukces Andersa, to lepszym porównaniem jest np. Janda.

  • anonim
    outdoor

    Nienawiść do Gregora i Simona? Podawałem przykłady tak samo jak ty z Bardalem a Ammanna właśnie wręcz przeciwnie bardzo go lubię obok polaków i norwegów to mój ulubiony skoczek i wymieniałem na szybko to mogłem nie zapamiętać wszystkiego.

    Małysz w PŚ za Schlierenzauerem? hahaha niech wygra 4 KK w tym 3 x z rzędu to pogadamy.

  • anonim
    magiczny17

    Oczywiście, że Bardal i Stoch są lepsi od Fortuny, który raz miał szczęście i dlatego zdobył złoto IO, nie pisz że tak nie jest, bo to szczera prawda; i sory, że się wtrącam do dyskusji

  • outdoor doświadczony
    @ magiczny17

    Małysz nie zdobył nawet medalu na MŚwL a Schlierenzauer był mistrzem. W PŚ też już jest za Schlierenzauerem. Poza tym i Simon Amman zdobył ważniejsze tytuły od Małysza i to on jest skoczkiem XXI wieku a go nie wymieniłeś. Wstyd to ty i twoja nienawiść do Schlierenzauera i Ammana.

  • anonim
    outdoor

    A teraz to się pogubiłeś w zeznaniach. Najpierw mówisz że ten kto ma medale MŚ i IO to najlepszy a teraz nagle że farciarze i że Stoch jest od nich lepszy. Powiem ci jedno fartem można nazwać MŚ lub IO bo tam tylko dwa skoki są potrzebne a nie zdobycie KK. To co może Bardal 100 fartownych skoków oddał w tym sezonie?

    Bystoel jest lepszy od Schlierenzauera bo ma złoto IO a Gregor ma tylko brąz.

  • anonim
    WIELKI BARDAL

    Chlopcy, dzieciuchy, jak mozecie nazwac kogos kto prawdopodobnie wygra puchar swiata "farciarzem"?
    Przecierz to czlowiek ktory swoje mlode zycie oddal skoka narciarskim, dla nich zyl i dokonal wielkiej rzeczy, spelnil swoje mlodziencze marzenia.
    A co wy dokonaliscie?

  • outdoor doświadczony
    @ marro

    Toni Nieminen jest Mistrzem Olimpijskim z Albertville i MŚJ z Vuokatti czy to się zdobywa przypadkiem? Do tego miał też medale innego koloru. Nie porównywałbym geniusza skoków do przeciętnego skoczka bez dorobku jakim jest Bardal.

  • anonim
    outdoor

    Dla mnie to wstyd takiego Schlierenzauera wymieniać obok takich nazwisk jak Małysz Nykanen Schmitt Goldberger Ahonen czy Morgerstern. Gregor może im narty czyścić tylko.

  • gina profesor
    outdoor

    Do mnie dotarło i powaliło siłą wodospadu. Fajne argumenty - porównać skoczka odnoszącego sukces w jednym (słownie - JEDNYM) konkursie z zawodnikiem będącym liderem PŚ dwa tygodnie przed ich zakończeniem...

  • TAMM profesor
    >>marro , 05 marca 2012, 22:53

    Nie był to duży dołek.
    Chodziło raczej o fakt, że było słabiej niż w poprzedzającym i następującym sezonie.
    Sezony 04/05 (skoki głównie w PK) i 09/10 (pół sezonu bez formy) były słabe.
    Ale Bardal ma ogółem tylko 2 sezony (00/01 i 04/05) słabsze punktowo od najlepszego sezonu (02/03) Bachledy.

  • marro profesor
    @denis

    a wiesz co by było jakby w latach 30 był PS, MSwL, mistrzostwa w drużynie, konkursy na dwóch nie jednej skoczni to czy taki Birger Ruud nie był by lepszy?

  • anonim

    Ktoś mówił że osiągnięcia w drużynówce się u Bardala mniej liczą a teraz zobaczmy na wyniki MŚ - Liberec 2009, Oslo 2011 na normalnej i dużej (tylko minimalnie lepszy od Andersa Hilde) gdyby nie Bardal to tych 3 srebrnych krążków by nie było. W tych 3 drużynówkach najlepszy ze swojego zespołu w jednym przypadku minimalnie lepszy Hilde ale gdyby tak świetnie nie skakał Bardal (wg. outdoora skoczek na poziomie Bachledy) to by nawet medalu nie było.

    I rzeczywiście skoczek który nic nie osiągnął no tak.

  • outdoor doświadczony
    @ magiczny17

    Bardal w PŚ , Fortuna w IO, Bencowic MŚ - trzech farciarzy bez dorobku

    Stoch jest lepszy i ma większy dorobek od każdego z nich.

    Dotarło do ciebie?

  • marro profesor

    @outdoor
    Nieminen był skoczkiem praktycznie znikąd, bo kto ma życiową formę w wieku 17 lat. Bardal jednak jest znany ze swojej solidnosci i mysle że on cieżej pracował na treningach niż młokos Nieminen.

  • marro profesor

    @TAMM
    Takim duzym dołkiem nie był, sprawdz sezon 09/10 u Bardala, w sezonie 02/03 zaczynali z tego samego pułapu, nie wiadomo przecież wtedy było jak dalej potoczy sie kariera obu skoczków, obaj byli w wieku Macka Kota przecież.

  • piotr186 profesor
    marro

    Nikt nie świętował, po prostu przyszedł Kojonkowski i wyciągnął takiego podstarzałego Pettersena z PK, Jakiejś wielkiej myśli szkoleniowej to u Norwegów nie ma. W Polsce po trzech altach małyszomanii to już był Mateusz Rutkowski Kamil Stoch

  • outdoor doświadczony
    Chodziło mi o to, że Bardal to zawodnik znikąd i z niczym

    Nie ma żadnego dorobku mimo, że 30 lat na karku i prawdopodobnie już nic nie zdobędzie. To bardzo nie w porządku nie w stosunku do Schlierenzauera bo Schlierenzauer już zdobył PŚ ale zdobył też multum medali indywidualnych.

    To nie w porządku w stosunku do Hautameakiego, Ljokelsoeya, Jacobsena, Hannawalda, którzy w kadym aspekcie biją i bili Bardala na głowę a mimo to ten farciarz zdobędzie KK coś czego im się nie udało. To jest jakaś kpina.


    Jak tu wymienić kiedykolwiek Bardala wśród najlepszych on nie ma żadnych osiągnięć.


    To będzie taki Wojciech Fortuna Pucharu Świata. Kogoś kogo będzie się wspominało jako farciarza i nic więcej bo jego poziom sportowy to co najwyżej 10. PŚ, ale w żadnym wypadku nie były i nie są to miejsca medalowe.

  • piotr186 profesor
    magiczny17

    Można wymienić co najmniej kilkunastu piłkarzy mający większe sukcesy od Messiego a złotej piłki nie dostali, "Złotą piłka" nie jest wyznacznikiem niczego, Messi akurat tylko pierwszą złota piłkę dostał rzeczywiście za osiągnięcia dwie kolejne dostał tylko dlatego ze się nazywa Messi...

  • TAMM profesor
    >>marro , 05 marca 2012, 22:39

    Ale Bardal w sezonach 00/01 i 01/02 zdobył o 130 punktów więcej niż Bachleda.
    W sezonach 03/04 i 04/05 zdobył o 160 punktów więcej.
    Więc sezon 02/03 był dla Bachledy szczytem, a dla Bardala - dołkiem.

  • marro profesor

    @piotr
    no własnie w Norwegii wzieli sie do pracy, a u nas świetowali 3 sezon małyszomanii, a taki słaby Bachleda był naszym drugim skoczkiem w owym sezonie

  • anonim
    @outdoor

    Dlaczego uważasz to za kompromitację? Taki jest sport. To tak samo jak 11 lat temu by ktoś powiedział że to że Małysz pokona Schmitta w walce o kryształową kulę to będzie kompromitacja.

    Idiotyczne i dziecinne te komentarze "to bedzie kompromitacja jak Bardal" .

    Dziękuję, Thanks, Spasiba , Dobranoc.

  • gina profesor
    outdoor

    każdy kiedyś zaczyna swoją drogę do sukcesu... Bardal robi to późno, ale robi... i za rok będzie już utytułowanym zawodnikiem jak zdobędzie KK....
    generalnie w skokach jest zmiana warty, gwiazdy odeszły, z utytułowanych zawodników jest Amman (w formie przeciętnej), Austriacy w formie niestabilnej, Janda (bez formy) podobnie jak Matti. Do głosu dochodzą nowi - Hlava w czołówce, Koudelka, Prewc, Stoch, Ito, Norwegowie, Niemcy i paru innych... Tak zaczynają wyglądać teraz konkursy. Ponieważ lepszych nie ma to teraz oni będą walczyć o tytuły...

  • piotr186 profesor

    Anders Bardal to bardzo dziwny przypadek jest pierwszym skoczkiem który brylował w PK (Bardal jest dwukrotnym zwycięzca tej klasyfikacji) A potem robił wielką karierę w PŚ.,..

    Bardal jest wiec w jakimś sensie wyjątkowy.

  • marro profesor

    @denis13
    Nykaenen jest najlepszy w historii PS, ale skąd wiesz że w ogóle w historii skoków?

  • anonim
    TAMM

    Aha to były zdobycze przed sezonowe źle zrozumiałem.
    Ale takie porównania to jakby gadanie że Rasiak lepszy od Messiego w piłce nożnej bo Messi ma zaledwie 3 złote piłki a to prawie jak Rasiak który ma okrągłe zero!

  • piotr186 profesor
    marro

    Akurat do sezonu 2002/2003 to u Norwegów była gorsza mizeria niż u nas ( na IO 2002 Norwedzy potrafili przegrać drużynowo z Korea co Polakom się nigdy nie zdarzyło)

    A i gdyby złożyć w sumie wszystkie osiągnięcia indywidualne Norwegów z ostatniej dekady to nadal mają trochę mniej niż sam jeden Adam Małysz.

  • denis13 doświadczony

    Nykanen jest legendarnym, najlepszym skoczkiem w historii i nikt nie zdepcze mu pięt nawet Gregor. Gregor musiał być w perfekcyjnej formie żeby zdobywać złote medale, ale tym razem to się nie udało i będzie ciekawie jak potoczy się dalej kariera Gregora. Wzlot czy Upadek? Wszystko możliwe.

  • anonim
    outdoor

    Ja już wcześniej przyznałem ci racje że są lepsi drugi raz tego robił nie będę. Ale zrozum to że Bardal nie ma nic takiego co nie znaczy nie że zdobędzie. Mówisz że nie ma sukcesów no to za 2 tygodnie może mieć już pierwszy tzn KK.

    A teraz kto lepszy
    Bardal czy Fortuna?

    Jak porównania medalowe to nie będziesz miał problemu żeby odpowiedzieć.

  • marro profesor

    @denis
    Porównywac można w sezonie 2002/2003 Bachleda i Bardal zdobyli po 77 punktów w PS, wiec można uznac że byli na podobnym poziomie, Bachleda juz póżniej nic nie osiągnał a Bardal 3 lata póżniej stał sie solidnym skoczkiem pierwszej 20 PS. Wiec odpowiednio pokierowany Bachleda mógł stac sie podobnie jak Bardal solidnym skoczkiem, ale że u nas nie Norwegia to Bardal dzis błyszczy a Bachleda jest poza kadrą.

  • TAMM profesor
    >>magiczny17 , 05 marca 2012, 22:33

    Wypisałem tylko istotniejsze osiągnięcia Bardala przed obecnym sezonem.
    I mamy raczej oczywisty wniosek, że porównywanie go do Bachledy jest jakimś nieporozumieniem.

  • Emil profesor

    Jak Bardal wygra KK wskoczy na 2 miejsce w moim rankingu najsłabszych zdobywców PŚ. Na razie zdecydowanie Boeklov na 1 miejscu, potem Opaas a następnie Janda.

  • anonim
    outdoor

    A dlaczego zakładasz że po 30 nie zdobędzie medali MŚ albo IO? A co Schlierenzauera zdobył bo mu się fartnęło i wujek Hofer pomógł to już wielki utytułowany skoczek?

    Ale za porównanie Bardala do Bachledy wielkie gratulacje! Tutaj pokazałeś jaki jesteś mądry.

  • anonim
    TAMM

    Bardal nawet w PŚ zdobył już ponad 4 tyś pkt do tego był około 150 razy w 30 w konkursach,wiele razy w 10 czy też by w 10 największych imprez jak nawet ostatnio w Vikersund. Bardal 7 a Schlierenzauer 18! I idąc tokiem mysślenia outdora i ktoś taki jak Gregor za 18 miejsce na MŚwL ma wygrać KK?

  • outdoor doświadczony
    @ piotr186

    Hahaha a kto w PK nie zwyciężął? Stefan Thurnbichler zrobił to kilka razy i do niczego w życiu nie doszedł.

  • piotr186 profesor
    outdoor

    Zapominasz o sukcesach Bardala w PK, nawet zwyciężał w generalnej klasyfikacji PK.

    Fakt że czołówka jest w tym sezonie wyjątkowo rozdrobiona Punktowo będzie słabo tzn. zwycięska Pś będzie maił wyjątków mało punktów PŚ na koniec sezonu.

    Nie można jednak mówić ze Bardal wygra nie zasłużenie, ma jednak najwięcej miejsc na podium PŚ w tym sezonie, był 4 w tCS.

    Najbardziej sprawiedliwe będzie jak Bardal wygra PŚ i dlatego mocno mu kibicuje, lepiej żeby PŚ wygrał Anders Bardal niż pewien pryszczaty Austriak:)

  • anonim
    outdoor

    Już pisałem ale powtórzę jeszcze raz. Zwycięstwa w PŚ wcale nie idą w parze z KK czytaj dokładnie Janda 6 wygranych 1 KK, Schlierenzauer 40 wygranych i 1 KK, Małysz 39 wygranych 4 KK a Goldberger 20 wygranych i 3 KK.

    Gregor i Jakub Janda mają tyle samo KK i myślisz że Janda powie że jest słabszy od Gregora bo nie ma 40 zwycięstw? Nie bo wystarczył jeden ale za to genialny sezon i zdobył tyle samo KK co Gregor mimo że ten wygrał ponad 6 razy więcej konkursów. To że Bardal wygrał tylko 4 konkursy a w tym sezonie 3 to nie dużo znaczy, na podium stał 12 razy i może coś dołoży jeszcze to za same miejsca na podium się ta KK należy. Gregor miej razy stał na podium w tym sezonie to kuli nie powinien wygrać. Teraz piszę tak ja ty i zobacz czy to w ogóle ma sens.

  • TAMM profesor
    >>outdoor (*215.neoplus.adsl.tpnet.pl), 05 marca 2012, 22:10

    A gdzie 3060 punktów PŚ Bachledy?
    Gdzie jego zwycięstwo i 6 miejsc na podium?
    Gdzie jego 5., 10. i 14. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ?
    Gdzie 7. miejsce w TCS?
    Gdzie 5. miejsce w Turnieju Nordyckim?
    Gdzie 8. miejsce w LGP?
    Gdzie dwa podia konkursów LGP?

  • outdoor doświadczony
    @ magiczny17

    Schlierenzauer jest wielkim zawodnikiem. Ma medale MŚ i IO. Ma wiele zwycięstw w PŚ. Bardal nie ma nic zdobytego na MŚ i IO. Tak samo jak nasz Diabełek Bachleda. Do tego jego ilość wygranych w PŚ jest lekko mówiąc marna.

  • piotr186 profesor
    czarnylis

    I raczej nie am szans żeby Snopek komentował "na stałe" On jest raczej "zapychaczem" kiedy główny komentator idzie na urlop (kiedyś Miklas, potem Szaranowicz teraz Szczęsny) tak jest co najmniej od 11 lat a może i dłużej. Z ta fachowością też bym nie przesadzał, ostatnio to nawet Szczęsny sypał ciekawostkami, Snopek raczej mówi oczywiste oczywistości które wydają się bardziej strawne od poczynań Szczęsnego bo robi to o wiele dłużej, cóż siła tradycji. .

    Ciekawe czy Szaranowicz będzie komentował choć Planicę czy j dał sobie spokój całkowicie z komentowaniem.

  • outdoor doświadczony
    @ magiczny17

    Jeśli Bardal wygra Kryształową Kulę to będzie wielka kompromitacja. ten skoczek nic do tej pory nie osiągnął nie ma żadnego indywidualnego sukcesu. Nawet Stoch ma już więcej zwycięstw na swoim koncie.

  • piotr186 profesor
    czarnylis

    Ja lubię jak komentuje Stanisław Snopek, nawet bardzo bo jest w jakimś sensie weteranem wśród komentatorów i przypominani mi stare czasy z początków Małyszomanii::) Ale neistety przy jego komentarzu można usnąć nawet jakby Polacy dokonywali historycznych wyczynów. Zbyt duża monotonia, Generalnie mi wszytko jedno czy Snopek czy Szczęsny, Snopkowi tez się zdarzyło parę błędów w komentarzu i nikt mu niczego nie wytyka...

  • anonim
    outdoor

    Bardala porównujesz do Bachledy teraz? Rzadko kiedy to mówię ale chyba jesteś na prawdę .... lepiej nie będę kończył. Zdobycie KK to żaden fart bo miał formę cały sezon a fartem to można nazwać zwycięstwo Schlierenzauera w TCS (wujek Hofer zawsze pomoże) i na MŚ w Oslo czy też MŚwL (wtedy powinien/mógł wygrać Koch). Tam wystarczą dwa skoki a w PŚ trzeba być w formie 4 miesiące a Bardal ma tą formę.

    To że Bardal jest za 30 nie znaczy że już nic nie wygra, Schlierenzauer też lepiej żeby w tym roku nie wygrał KK bo też już może nic w karierze nie wygrać. To takie twoje myślenie. Gratulacje.

    Jak ja bym chciał żeby Bachleda skakał jak Bardal ... ale by było pięknie.

  • anonim
    outdoor

    A to że było wielu lepszych skoczków od Bardala nie znaczy że on nie może wygrać KK. Im akurat nie było dane wygrać. Tzn nie każdy skoczek może wygrać PŚ. W jednym sezonie faworytów 10 a KK jedna.

  • ness stały bywalec

    gdyby Polska miała drużynę to Stoch tez miałby takie medale. Drużyna to 4 zawodników, a skoki to nie piłka nożna. Liczą się najbardziej indywidualne sukcesy. Cieszy jak drużyna jest wysoko, ale ja to bym chyba wolała, żeby jeden Polak miał złoto na jakichś mistrzostwach, niż trzech zajęłoby miejsca w pierwszej 10. Bardalowi niczego nie ujmuję, ale póki co nic ciekawego nie osiągnął. Obiektywnie to w tym sezonie nikt nie zasłużuł na KK.

  • outdoor doświadczony
    @ ness

    Tak tylko widzisz ja bym się nie czepiał młodego zawodnika, bo może by jeszcze coś zdobył, choć jeden medal. Dałem porównanie do Bachledy bo Bardal jest po 30. i raczej już nic nie osiągnie i zostanie z tymi 4. wygranymi konkursami w całej karierze i bez żadnego indywidualnego medalu czy nawet wyższego miejsca. Bardal to właśnie taki nasz Bachleda, któremu się niesamowicie pofarciło. Jakub Janda z kilkoma triumfami, ale i medalami MŚ itp. jest jak profesor dla niego a tacy jak Hannawald, Funaki, Ljokelsoey jak Bogowie. Puchar jest Puchar, ale co to za zdobywca, który nic nie osiągnął ani przed ani po? Bardala nie idzie określić inaczej niż zawodnik przeciętny/słaby, który wyskoczył nagle na kilka konkursów zgarnął nagrodę i wrócił do domu. To mógłby być równie dobrze Marcin Bachleda.

  • anonim
    outdoor

    Stoch bardziej utytułowany od Bardala? A to ciekawe nie widziałem żeby Stoch miał jakieś medale z MŚ IO MŚwL czy TCS albo KK.

    Za Stochem przeważa tylko to że ma 5 wygranych w PŚ a Norweg 4 i tylko tyle.

  • denis13 doświadczony
    outdoor

    A wiesz kto jest trenerem Norwegów? Austriak Stoeckl. I to nie był przypadek że Bardal jest liderem PŚ. Austriacy mają nie tylko śwetnych skoczków ale takze doskonałych trenerów oraz bardzo dobre szkolenie. A przed LGP nie zapowiadało się że Norwegowie liczą sie w PŚ, ale nagle spryt tego trenera Stoekla zaczynała działać i dośc skutecznie.

  • anonim
    outdoor

    Nie ma żadnego osiągnięcia? No to zdobędzie KK i już będzie jedno wielkie osiągnięcie.
    Przeciętniak? To w takim razie kim jest Schlierenzauer? W tym sezonie to Bardal jak na razie jest najlepszy i jemu ta nagroda się należy.
    Wygrał tylko 4 konkursy PŚ? To nic nie znaczy patrz inni Janda wygrał bodajże 6, Goldberger 20 i aż 3 KK, a Schlierenzauer 40 i 1 KK więc wygrane konkursy i ilość KK wcale w parze nie chodzą.
    Obniży wartość nagrody Bardal jeżeli wygra? Po pierwsze on się tym przejmował nie będzie a po drugie Schlierenzauer jeszcze bardziej obniży. To że on już ma jedną KK i zdobył ja w świetnym stylu wygrywając ponad 10 konkursów w sezonie nie znaczy że teraz trzeba dać mu tą KK bo ma już wiele osiągnięć a Bardal zero.

    A tak w ogóle to Bardal jakby wygrał to dlatego że był najlepszy w tym sezonie i wcale nie obniży wartości nagrody, a to że nic jeszcze wielkiego nie osiągnął to wcale nie znaczy że nie osiągnie.

    A teraz jeżeli uważasz że Bardal nie może wygrać bo nie ma poważnych osiągnięć to jak ma je zdobyć jeżeli wszystko musi Schlierenzauer wygrać?

  • ness stały bywalec
    outdoor

    Jak chce to niech zdobywa nawet Bachleda. Czasem trzeba mieć farta, a mając go 4 razy juz można zdobyć KK. Bardal będzie pewnie zapamiętany właśnie jako farciarz, a nie gwizda skoków. Chyba że w ciągu kilku lat naprawdę coś prócz KK osiągnie. Swoją drogą ten skoczek jest taki dość bezbarwny... Nie wiem jak mogę go inaczej określić

  • marro profesor

    Jeżeli chodzi o Trondheim to w środe raczej skoków nie bedzie wiaterek 6-7m/s, pewnie kwalifikacje na czwartek przełoża.
    widok na skocznie: http://193.213.85.161/

  • outdoor doświadczony
    Hannawald, Ljokelsoey, Vettori, Funaki....

    Jak to jest, że oni byli 100 razy lepsi od Bardala. Taki Bardal to przy nich amator. Mimo to to on prawdowpodobnie zdobędzie Kulę. Dla mnie żenada. To tak jakby KK zdobył za rok nagle Marcin Bachleda i nagle zniknął i oprócz tej KK nie miał absolutnie nic.

  • outdoor doświadczony
    Jeśli Bardal wygra Puchar Świata to będzie dewaluacja tej nagrody.

    Bardal nie ma żadnego większego osiągnięcia indywidualnego ani na MŚ ani na IO. Do tego wygrał w całej karierze wygrał tylko 4 konkursy PŚ w tym jeden raz dawno temu. Wiem, że co niektórzy kibicują mu przeciwko Schlierenzauerowi, ale jeśli ten przeciętniak wygra to będzie szczyt szczytów i obniżenie wartości tej nagrody do minimum.

  • anonim
    marro

    Bardal, Sklett, Velta, Hilde, Fannemel, Stjernen i Gangnes to był skład na Lahti jeżeli w Trondheim będzie Romoeren to może wiesz za kogo? W Lahti najsłabszy był Hilde ale czy za niego Stoeckl dałby Bjoerna?

  • MarcinBB redaktor
    @magiczny17

    Kurcze, palisz kolego moje żarty. Nie bierz na serio, tego co napisałem do Ciebie w komentarzu :-)
    @Emil
    A jeszcze zawodnicy skaczący w pierwszej serii? Bo to miało kluczowe znaczenie.
    @denis13
    Nowy system jest bardziej sprawiedliwy niż stary. Ale tylko trochę i nie zawsze. Spodziewano sie po nim, że będzie idealny i dlatego jest teraz tyle krytyki. Ale jest już w zasadzie niemożliwe, by powtórzył się przypadek Roka Urbanca z Zakopanego.
    Problem w tym, że tak naprawdę celem nie było zapewnienie całkowitej sprawiedliwości, tylko żeby nie odwoływać konkursów. Skoro jest narzędzie do jako-takiego okiełznania wiatru, to pozwala się na skoki w warunkach, w których kiedyś było to niemozliwe. Czyli jak w miare stabilnie wieje pod narty te 3,5 m/s to ustawiamy niską belkę i jedziemy z koksem a podmuchy słabsze czy silniejsze zniweluje rekompensata. Więc puszczamy skoczków prawie bez przestojów. A tu nagle na chwilę wiatr ucichnie albo zacznie wręcz wiać w plecy i ktoś z niskiej belki ląduje na buli. I nie ma przebacz. Kiedyś po prostu odwołali by konkurs, albo czekali, żeby każdy miał ciszę. Gdyby stosowano ten system, ale polityka puszczania skoczków była taka, jakby go nie było, to byłoby niemal idealnie sprawiedliwie. Ale - tak jak mówiłem - FISowi bardziej zależy na prawach telewizyjnych, niż sprawiedliwości. Konkurs ma się odbyć i trwać nie dłużej niż 2,5 godz. Fajnie, że będzie mniej protestów i będzie trochę sprawiedliwiej, ale to rzecz drugorzędna.

  • denis13 doświadczony
    strak

    Jak to są problemy ze śniegiem w Planicy? Chyba zle patrzyłeś na pogodę. Za dwa tygodnie nie będzie śniegu i słoniecznie oraz bez wiatru w planicy, jeżeli się potwierdzą.

  • anonim

    Jeżeli chodzi do komentatorów w TVP. Zawsze wolałem Szarana ale teraz kiedy już komentuje rzadko to trzeba wysłuchiwać Szczęsnego. Nic do niego nie mam ale chyba trochę za bardzo się stara bo niektóre jego krzyki głupio wychodzą. A Snopka zawsze mi się dobrze słuchało. I dobrze by było gdyby w Norwegii znowu komentował bo wie co robi. Fakt trochę się mylił w Lahti ale wg. mnie bardzo mało i ważne że wie co mówi i nie cieszy się tak jak Szczęsny że ktoś skoczy punkt K albo rekord skoczni i tak samo się drze bo to jest kompletnie bez sensu. Snopek jak to ktoś przede mną napisał mówi tak po fachowemu.

  • denis13 doświadczony
    MarcinBB

    Moim zdaniem ten system rekompensaty jest trochę niesprawiedliwa i z tego wypacza wyniki. Śmiało można powiedzieć że to kabaret ze skokami. W mamucie w drużynówce Oberstdorfie zrobili sobie ''cyrk'' z belkami i z tego też wypacza wyniki tak jak np. Słowenia przed Austrią. I to jest ogromna sensacja, choć Prevc i Kranjec dobrze skakali. Ten pierwszy już zakończył starty w tym sezonie. Oczywiście że wiatry rządzą swoimi prawami, ale ten system rekompensaty wypacza wyniki i z tego też są przypadkowi skoczkowie w 10 tak jak Morrassi i Tepes(choć prowadził po 1 serii w Lillehammer ale nie wytrzymał presji i jego tatuś Miran Tepes był smutny że nie wpuszczał tak w dobrych warunkach jak w 1serii i ostatecznie zajął 9 miejsce).

  • Emil profesor
    @piotr186 (do komenatarza z 19.27)

    Ito w II serii w Oberstdorfie podczas TCS miał mocno w plecy a z Harrachovem chodzi mi o 1 konkurs i 1 serię.

  • Emil profesor
    @MarcinBB

    To są wiatry łącznie.I i II seria. W II serii Piotrek miał 2 najgorszy wiatr.

  • anonim
    MarcinBB

    Nie mówiłem że jest nie słuszne i że nie prawdziwe. Ale jeszcze nie tak dawno bo po bodajże Val Di Fiemme prawie wręczyłeś KK Schlierenzauerowi a teraz wręczasz ją Bardalowi.

  • fankuba88 doświadczony
    Trondheim 2008

    6 grudnia-1.Gregor Schlierenzauer 2.Ville Larinto 3.Anders Jacobsen
    7 grudnia-1.Simon Ammann 2.Matti Hautamaeki 3.Gregor Schlierenzauer
    Polacy w Trondheim 2008:
    Adam Małysz-25 i 27 miejsce
    Marcin Bachleda(do 1 konkursu się nie zakwalifikował w 2 zajął 37 miejsce)
    Łukasz Rutkowski(nie zakwalifikował się do obu konkursach)
    Kamil Stoch(46 i 47 miejsce)

  • outdoor doświadczony
    @ czarnylis

    Zdziwiłbyś się jak wielu ludzi po ostatnim występie Snopka już chce powrotu Szczęsnego. Ludziom nigdy nie dogodzisz.

  • MarcinBB redaktor
    odp.

    @OjciecMarek
    Jak się zapali zielone, to nie ma przebacz, jest 10 sekund w trakcie których musisz ruszyć, a potem dyskwalifikacja. Z tego co wiem, jest taki dobry zwyczaj (poza regulaminem), że jeśli warunki zmienią się diametralnie na bardzo niebezpieczne, trener może wycofać zawodnika z belki i złożyć, protest, że skok zagrażałby jego bezpieczeństwu. Wtedy jury rozstrzygnie, czy ma być DSQ, czy jednak dostanie szanse, by skoczyć.
    @Emil
    Ale to jest tylko druga seria, a co z pierwszą?
    @outdoor
    "Według ekspertów FIS" - a co to za zwierzęta? Nie znam takiego gatunku. Natomiast Walter Hofer kiedyś mówił, że zamysł jest taki, by punkty rekompensowały jakieś 70% wiatru. W praktyce uważam, że jest nawet gorzej, szczególnie na mamutach i kierbedź z tymi 50% w miarę trafił.

  • czarnylis profesor
    Stanisław Snopek

    Jeszcze jedna sprawa o której zapomniałem wspomnieć i o której przypomniał(a) mi @SkiJumping Pytanie. Stanisław Snopek wrócił do komentowania i była to przyjemna niespodzianka dla mnie. Może ów komentator nie zachowuje się na fonii jak wyniosły do przesady Szaranowicz, może nie ma wybitnej dykcji, ale miło było posłuchać jego fachowego komentarza. Kiedy dowiedziałem się, że on będzie komentował, wyjątkowo w tym sezonie przełączyłem na TVP. Ten komentator zawsze kojarzył mi się z Japonią, wiadomo, późno w nocy, monotonny, trochę usypiający głos, ale najwyższy czas by Snopek przejął pałeczkę od Sebastiana Szczęsnego, bo choć bez fonicznych i wokalnych fajerwerków, to komentarz jest bardziej fachowy i słucha się go o wiele przyjemniej.

  • outdoor doświadczony
    @ denis13

    Napisałeś:

    "outdoor
    Pomyliłeś przy drugim skoku Stocha w drużynówce, Skoczył 89.5m a nie 79m. A warunki miał bezwietrznie."



    Gdzie niby się pomyliłem w tym zdaniu?

    Napisałem:


    "Przypomnę ci, że Stoch zawalił podobnie drugi skok w drużynówce tylko że tam miał warunki na 100 metrów a skoczył tylko 90. Tu miał warunki na ponad 85 metrów a skoczył 79. "

    rozszerzyć ci? chyba potrzeba, bo widać, że nie nauczyli w szkole czytać ze zrozumieniem.

    proszę, tłumaczenie dla ciebie:


    Przypomnę ci, że Stoch zawalił podobnie drugi skok w

    drużynówce

    tylko że tam miał warunki na 100 metrów a skoczył tylko 90 (dokładnie 85,5 - bardzo zepsuty skok na progu)

    Tu (konkurs indywidualny) miał warunki na ponad 85 metrów a skoczył 79. (dokładnie 79,5 - bardzo zepsuty skok na progu).



    Nie było i nie ma żadnego błędu w tym co pisałem o drugim skoku w drużynówce. Za to ty chyba nie umiesz czytać, albo po prostu prowokujesz.

  • anonim

    Co do Stocha to powiem tyle że w korytarzach miał wiatr zły nie powinno się zapalić zielnego światła ale jeżeli już zapalili to miał podobne warunki do tych najlepszych tzn Kofler, Morgerstern czy Freund i powinien skoczyć około 83-85 metrów i awansował by do 2 serii byłby koło 25 miejsca ale miałby szansę na poprawę. Patrząc na to że skoczył fatalnie ale to nie była wina tylko warunków bo gdyby nie jego błąd to nie było by problemu i jak pisałem miałby punkty i w 2 serii skakał by koło Thomasa a więc wtedy warunki były podobne i raczej awansował by do najlepszej 10.

    Czyli zły wiatr zabrał mu szansę nie na punkty tylko na podium i zwycięstwo może pierwszą szóstkę. Ale gdyby nie błąd to w 30 by był spokojnie i w 2 serii by się poprawił i prawdopodobnie miejsce koło 7-10 by było jego.

  • czarnylis profesor
    @Emil

    @Fanka od czasu do czasu i całkiem słusznie przypomina obietnice Hofera, jakoby trener miał prawo wycofać skoczka bez konsekwencji jeśli warunki byłyby niebezpieczne lub ograniczające szanse do zera. Do tej pory żaden z trenerów tak nie postąpił. Może dlatego, że wszystko wówczas było na "gębę" i żaden pisany regulamin tego nie przewiduje.

    PS. Fajnie, że po dłuższym milczeniu wróciłeś na forum :)

  • outdoor doświadczony
    @ piotr186

    "Morgenstern w drugiej serii miał już farta w pierwszej nie skoczył nic więcej niż Stoch, Kamil na błędzie stracił tak jak pisałem nie więcej niż te 3-4 metry, reszta to wpływa wiatru, gdyby miał warunki np. takie jak już maił Schlierenzauer w pierwszej serii to by te 90 metrów nawet z tym błędem skoczył."


    Do ciebie jak widać nic nie dociera. Dobrze wiesz, że sam właśnie sobie zaprzeczyłeś. Morgenstern skoczył dalej od Stocha w podobnych warunkach tylko dlatego, że nie popełnił błędu na progu tak jak Stoch. Co mnie obchodzi, że Stoch stracił tylko te 4 metry przez ten swój błąd skoro przez to nie wszedł do serii finałowej? Morgenstern potrafił jakoś nie popełnić takiego błędu. Skoczył dzięki temu tyle ile każdy kto nie popełnia błędu na progu w takich warunkach, by spokojnie być w 30. i walczyć dalej. Ty tego nie rozumiesz? Gdyby Stoch nie zawalił na progu wszedłby do 30. tak jak Morgenstern i mógł dalej walczyć. Co do drugiej serii to nie miał żadnego farta. Pokazał ile skacze się w umiarkowanych warunkach i tyle. Co z tego, że w lepszych warunkach skoczyłby dalej? Co z tego? Skoro tych lepszych warunków nie było. W podobnych warunkach Morgenstern sobie poradził a Stoch nie. To kto pokazał tu klasę jako wielki skoczek. Oczywiście, że Thomas Morgenstern.

    Przypomnę ci, że Stoch zawalił podobnie drugi skok w drużynówce tylko że tam miał warunki na 100 metrów a skoczył tylko 90. Tu miał warunki na ponad 85 metrów a skoczył 79.

  • denis13 doświadczony

    Powiem tak. Na 50/50 to był błąd Stocha przy wyjściu z progu i już sam Kruczek przyznał że to był błąd Stocha. Natomiast warunki wietrzne były trochę niebezpiecznie i już przy skoku Stocha był czerwony korytarz, mimo że to było na dole to i tak ogólnie były niebezpieczne dla Stocha.

  • anonim
    @piotr186

    Tak, a jakby miał 2m/s pod narty to by rekord pobił, tylko co z tego skoro nie miał. Warunki to sprawa losowa, pech i tyle. Różnica polega na tym, że gdyby nie błąd miałby szanse na poprawę w 2 serii, a tak było po ptokach.

  • anonim
    @OjciecMarek

    A ile on tam skakał raz chyba ze 93m, a później z 87 lub na odwrót.

  • outdoor doświadczony
    @ piotr186

    "Nie można wiec mówić ze warunki nie maiły tu nic do rzeczy"

    Po prostu.Wybitnych skoczków poznaje się po tym, że w bardzo złych warunkach potrafią się jakoś odnaleźć i wejść chociaż do tej 30. Reszta jest chimeryczna i życzy sobie wiaterku pod narty.

  • piotr186 profesor
    outdoor

    Morgenstern w drugiej serii miał już farta w pierwszej nie skoczył nic więcej niż Stoch, Kamil na błędzie stracił tak jak pisałem nie więcej niż te 3-4 metry, reszta to wpływa wiatru, gdyby miał warunki np. takie jak już maił Schlierenzauer w pierwszej serii to by te 90 metrów nawet z tym błędem skoczył.

  • piotr186 profesor
    outdoor

    Koch dzień wczesnej skakał po 90 metrów nawet jak mu nie wiał huragan pod narty, nagle zapomniał jak się skacze? Słabszych skoków Kranjca czy innych lotników tez się spodziewałem słabszych skoków ale nie aż na tyle żeby nie wejsć do "30". W przypadku Kamila główna przyczyną jego słabego skoku był wiatr i nie wiem po co zaprzeczać temu oczywistemu faktowi. Gdyby to opisać procentami to o tym skoku w 90% zadecydował wiatr a w 10% błąd na progu, Co potwierdzają słowa Kruczka który stwierdził ze oddając bardzo dobry skok (czyli trafiony na progu) i tak Kamil skoczyłby na poziomie Koflera czyli 83-84 metry Czyli na błędzie stracił Kamil tylko 3-5 metrów.

    Nie można wiec mówić ze warunki nie maiły tu nic do rzeczy,

  • outdoor doświadczony
    @ piotr186

    "Ale kruczek powieszał tez ze gdyby Kamil oddal bardzo dobry sok (jak Kofler) to i tak skoczyłby te 83 -84 metry."

    A ile skoczył Morgenstern i który był po pierwszej serii?

    24 MORGENSTERN Thomas Austria 83.5 m 105.5

    No i co? Chłopak potrafił się w drugiej serii poprawić i skończyć zawody na 7. miejscu, tak?

    7 MORGENSTERN Thomas Austria 83.5 m 93.5 m 228.5


    Tak więc nie usprawiedliwiaj błędu Stocha na progu warunkami wietrznymi, proszę. Powiem ci coś. Znasz takie przysłowie: Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy? Do skakania w trudnych warunkach trzema mieć cohonez. taki Morgenstern pokazał wczoraj, że ma wielkie cohonez.

  • anonim
    @piotr186

    Raczej jak Morgenstern, który z 24 miejsce skoczył na 7 :D

    @OjciecMarek Skąd wiesz, może akurat ta skocznia "leżała" Murańce, wygrał swoją grupę w drużynówce w 2 serii miał też najgorszy wiatr, a skoczył poprawnie, nie wiem dlaczego od razu przyjmujesz, że musiął mieć lepsze warunki od Krajnca, Stocha, czy Fruenda.

  • OjciecMarek profesor
    @Emil

    Być może ich twórcy po prostu popełnili błąd przy interpretacji wpływu danych podmuchów, żaden z nas nie jest specjalistą od aerodynamiki, ale trudno mi jakoś uwierzyć, że nagle 11 skoczków z TOP20 PŚ skacze gorzej od Murańki czy Hvali, którzy według przeliczników mieli bardzo zły wiatr.

  • piotr186 profesor
    pavel

    Ale kruczek powieszał tez ze gdyby Kamil oddal bardzo dobry sok (jak Kofler) to i tak skoczyłby te 83 -84 metry.

    co do momentu zapalenia zielonego światła to już to tłumaczyłem - można puścić skoczka gdy wiatr tylko minimalnie mieści się w korytarzu (tka jak Stocha w Lahti czy Vikersund) a można gdy do granicy korytarza wiatru brakuje jeszcze dużo. niby w obu przypadkach zgodnie z przepisami ale czy sprawiedliwe?

  • outdoor doświadczony
    @ piotr186

    W co nie wierzysz? Wiesz jak trudno przestawić się z mamuta na normalną skocznię? To logiczne, że ci wszyscy specjaliści od mamutów wymiękną na normalnej skoczni, ponieważ za którymś razem poważnie nie trafią w próg skoczni a jak dojdą do tego warunki dla nielotników i wiaterek w plecy to zabulą aż miło. Wynikami Kocha, Kranjca, Skletta itp. zawodników w ogóle nie jestem zaskoczony, bo jak najbardziej mogło się im przytrafić to co się stało. Kamil nie zepsuł? Zepsuł na tyle by przy tylnym wietrze nie odlecieć a wiatr był tylny więc tym bardziej musiał trafić w próg. Różnica pomiędzy nim a Morgensternem jest taka, że Morgenstern to "kawał" chłopa, który umie trafić w próg, do tego jest wprost stworzony na k90 i do skakania siłowego natomiast Stoch jest zdecydowanie za mało silny na takie skocznie, za małe umięśnienie nóg, nie jest tu specjalistą, w dodatku perfidnie nie trafił z odbiciem. Gdyby trafił żaden wiatr by mu nie przeszkodził by być w 30. i dalej walczyć tak jak Morgenstern. Może z wielkim powodzeniem. Może i o samo podium. To był jego błąd nie usprawiedliwiaj go proszę warunkami, bo te cała czołówka miała złe a mimo to ci lepsi skoczkowie (nie lotnicy, skoczkowie) sobie poradzili.

  • anonim
    @OjciecMarek

    Nie sugeruje się pkt. za wiatr tylko tym co mówi Kruczek, a twierdzi, że nie warunki były winne tak słabemu skokowi, ale błąd na progu i nie mam powodu, aby mu nie wierzyć.

  • num bywalec

    Ja mam zwidy to chyba coś z tobą nie tak. Już wiele osób się dowiedziało że miałeś poprzedni nick Fan_KaStoch a ty zaprzeczasz to dziwne.

    1) Odkąd się pojawiłeś o dziwo nick Fan_KaStoch się tutaj już nie pojawia.Rozumiem nie chcesz się logować na dwa konta.

    2) Twoje wypowiedzi są bardzo zbliżone do niego, tak samo najeżdżasz na piotra.

    3) Najczęściej piszesz o Stochu. A to był jego fan, twój także.
    4) Często obrażasz i poniżasz spiskowców.

  • anonim

    a i jeszcze podejrzewanie Hofera i Tepesa o jakieś spiski jest śmieszne , jakby nie mieli co innego do roboty tylko siedzieć i knuć co mogą zrobić w kolejnym konkursie , aby przeszkodzić Polakowi w osiągnięciu dobrego wyniku , dajcie spokój . bo to wy siedzicie i widac nie macie ciekawszych zajęć jak podejrzewanie ludzi o głupoty .

  • OjciecMarek profesor
    @pavel

    Czyli chcesz mi powiedzieć, że słynący z mocnego odbicia Freund, który nie zepsuł żadnego skoku od lotów w Oberstdorfie miał tylko nieznacznie gorsze warunki od Murańki i lepsze, niż Jaka Hvala? Sugerowanie się wyłącznie punktami za wiatr w odniesieniu do omawianego konkursu mija się z celem, doskonale było widać, że kiepsko odzwierciedlają panujące warunki.

  • anonim
    @piotr186

    Nie mogę tego pojąć dlaczego ty próbujesz nam wmówić, że wiesz lepiej od kruczka w jakich warunkach startował Stoch i dlaczego skoczył słabo? Trener mam non stop wykres wiatru przed oczami i chyba wie lepiej niz ty czy wiatr był na tyle niekorzystny, aby uniemożliwić awans do 30-tki.

  • anonim

    Stoch po prostu zepsuł wczoraj skok , warunków nie mial zbyt dobrych , ale najgorszych też .. inni mieli podobne i sobie poradzili , a on nie .. nie ma co zwalać winy na wiatr , bo to bez sensu . do tego wszystkiego jeszcze nie potrafi się nawet przyznać do błędów , tylko odmawia wywiadów , a podobno jest taki wspaniały .. haha , każdy ma wady i tylko ludzie zapatrzeni w niego widzą winę wszystkich , ale nie Kamila .

  • piotr186 profesor
    pavel

    Stoch czekał bo akurat szalał wiatr do 5 - 6 m/s przy Koflerze to grafiki pokazywał dobry wiatr (bez czerwonego koloru)i to dość długo a go na belce trzymali..

  • piotr186 profesor
    outdoor

    Nie wierze nagle polowa zawodników z top 15 PŚ w tym wszyscy medaliści niedawnych MŚL nagle oduczyli się trafiani w próg skoczni tym bardziej ze dzień wcześniej a nawet kilkadziesiąt minut wcześniej jeszcze to umieli... Kamil nie zepsuł na tyle żeby w normalnych warunkach (nawet nie dobrych ale normalnych) nie skoczyc przynajmniej tych 90 metrów.

  • anonim
    @piotr186

    Stoch też czekał jakby nie patrzeć, a w podobnych warunkach skakał Kofler, Morgenstern, Murańka, Hvala i jakoś nie spadli an bulę.

  • piotr186 profesor
    pavel

    W sumie to była to sytuacja taka jak w Vikersund pościli Kamila kiedy an sekundę wiatr mieścił się w korytarzu (o ile ten istnieje)

    Kochowi wyczekiwali warunki mimo iż miał dobre oczywiście skok i tak zepsuł ale to już inna sprawa... Koch dostał szansę ....

  • outdoor doświadczony
    @ piotr186

    "Co od Stocha to może i popełnił błąd ale ile by bez tego błędu skoczył? *82-83 metry? I tak byłby na poziomie trzeciej dziesiątki"

    Patrz a ja myślałem, że gdyby Stoch nie spartolił swojego skoku byłby trochę przed Morgensternem czyli na początku trzeciej dziesiątki a w drugiej serii miałby szansę się poprawić i tak jak Morgenstern przesunąć się wysoko do pierwszej dziesiątki. Morgenstern był po pierwszej serii 24. po drugiej serii 7. a śledząc formy Stocha i Morgensterna nie trudno wykombinować, że Stoch powinien być trochę wyżej od Morgensterna oczywiści pod warunkiem, że się nie psuje skoków na progu. Ponadto nie było zawodnika, który po trafieniu w próg nie byłby choćby w 30. Ci co nie trafili w takich warunkach odpadli i tyle, ale to był ich błąd i tyle.

    Co do Daiki Ito to jest specjalistą od trudnych warunków. Już na początku sezonu pisałem, że jest tak wybitnie mocny na progu, że robi cuda w stylu Małysza z sezonu 2000/2001.

  • piotr186 profesor
    Emil

    W Oberstdorfie miał Ito pod narty, w Harrachovie to wszyscy mieli plecy, tam taki Freitag wygrywał konkurs choć podobno owiało 1,5 m/s w plecy/. Nie wiem jakaś a te czujniki ustawione i jak one mierzą wiatr ale cały czas przypomina mi się kuriozum z Willingen z zeszłego sezonu kiedy im dalej skakali to dostawali większe plusy za wiatr,

    Nie raz były sytuacje ze skoczkowi ewidentnie wiało pod narty co było widać po skoku a dostawał jeszcze plusy, Pamiętam tez Sapporo 2011 gdy dostawali nieraz po -15 pkt za wiatr czyli huragan pod narty a spadali na 90 - 100 metr. No i pamiętam tez Oslo 2010 gdy Małysz ewidentnie skakał w serii 1 w fatalnych warunkach a dostał -17 pkt...

  • anonim
    @piotr186

    "Gdy Kamil dostał zielone światło, wiatr mieścił się w korytarzu, ale było źle."

    Chyba kruczek nie kłamie, a więc nie ma co się dopatrywać bóg jeden wie czego.

  • piotr186 profesor

    Skok Kamila

    http://www.youtube.com/watch?v=x5Lpflv6YMk&feature=related

    w 2 minucie i 32 sekundzie filmu pokazuje się grafika z wiatrem a jest to jeszcze zanim Kami dostaje zielone światło, na dolnej części skoczni na grafice jest czerwony kolor Grafikę widać cały czas i cały czas jest czerwone także w momencie kiedy Kruczek macha chorągiewka. Tylko na moment (jak już Kamil był w połowie zeskoku) Grafika przestała być na czerwono,

  • anonim
    @piotr186

    A co do kolorku i siły wiatru, to na każdy czujnik korytarz jest inny, a więc np. na buli przy 2m/s zapali sie na czerwono, a na dole przy 3m/s bedzie można jeszcze skakać.

  • anonim
    @piotr186

    Piotrek Żyła skoczył o 5 metrów bliżej od Ito i sam powiedział że ten skok nie był najlepszy do tego miał jeszcze mocniej w plecy , a do tego trzeba pamiętać że to nie ta klasa i forma co Ito.

  • piotr186 profesor

    Co od Stocha to może i popełnił błąd ale ile by bez tego błędu skoczył? *82-83 metry? I tak byłby na poziomie trzeciej dziesiątki,

    A co od warunków to Kamil jeszcze jak siedział na belce i zanim się zapaliło zielone światło to miał na grafice wiatru czerwony kolor w dolnej cześć zeskoku i o przez cały czas. Pytanie czy czerwony kolor na grafice wiatru odpowiada temu ze wiatr jest za korytarzem? Bo widziałem sytuacje nawet wczoraj a w innych konkursach także ze np. grafika była na czerwono przy wietrze 1,5 m/s a bez kolor czerwonego przy sile 3 m/s (

  • Emil profesor
    @piotr186

    I w Harrachovie i w Oberstdorfie, czy nawet w GaPa ( w mniejszym stopniu) Ito wg przeliczników miał taki wiatr że żaden skoczek nie miał prawa odlecieć. A Daiki odlatywał. Tyle razy system zawiódł? Czy może Ito odpala bomby i z przedniowiatrowca stał się wybitnym specjalistą od wiatru z tyłu?

  • anonim

    outdoor (*vl5.neoplus.adsl.tpnet.pl), 05 marca 2012, 18:44
    -
    "Czy jest naród który maiłby więcej pecha w sporcie od Polaków? Chyba nie..."

    To nie pech tylko brak środków, systemu, trenerów i umiejętności.

    Zgadzam się z tym przecież nawet austriacy chcieli by mieć tylu młodych zawodników ilu jest w Polsce a są oni u nas marnowani.

  • piotr186 profesor
    Szymon27

    o żadnych spiskach nie psiałem Raczej stwierdziłem fakt ze system zawiódł (pomylił się?), dowód to chyba ze 20 skoczków którzy z wiatrem o takiej sile (przynajmniej wg. przeliczników) sobie nie poradzili.

  • piotr186 profesor

    Na razie mają, ale wygląda na yo ze już niedługo, U Austriaków są na poziomie tylko Schlierenzauer, Morgenstern,Koch i Kofler, dwaj ostatni już stosunkowo wiekowi, Morgenstern zapowiadał że w 2015 kończy karierę, Schlierenzauer to nie wiadoma, ale raczej bliżej mu do potężnego kryzysu aniżeli do wielkich sukcesów na poziomie tych np,. z 2008 roku.

    A w drużynówce Austriacy mieli dużego farta, chyba z wiatrem w plecy skakał tylko Schlierenzauer w pierwszej serii.

  • piotr186 profesor
    outdoor

    Na razie mają, ale wygląda an yo ze nie długo, U Austriaków są na poziomie tylko Schlierenzauer, Morgenstern,Koch i Kofler, dwaj ostatni już stosunkowo wiekowi, Morgenstern zapowiadał zer w 2015 kończy karierę, Schlierenzauer to nie wiadoma, ale raczej bliżej m udo ptk4eznego kryzysu aniżeli do wielskich sukcesów np,. z 2008 roku.

  • outdoor doświadczony
    @ piotr186

    Kiedyś pisałeś, że System Austriacki jest nieekonomiczny. Odpowiem ci tak. Nie obchodzi mnie ile oni w to pompują. Ważne, że mają wyniki.

  • anonim
    Szymon27

    Piotr ma skłonność do spisków ;D Nie raz już to udowadniał, czasem nie powiem słusznie i w miare się wypowiadał, ale teraz to -.- Nie tylko tu ale widziałam go też na skokinarciarskie

  • anonim
    @piotr186

    Teraz już snujesz spisek przeciwko Ito?Jakie masz dowody że nie miał 0,5m/s w plecy?

  • anonim

    Wszystkie ekipy skoczków zameldowały się dziś w hotelach w Trondheim. Oficjalne treningi i kwalifikacje dopiero w środę, jednak bardzo niepokoją prognozy pogody, które przewidują wiatr około 7 m/s. W czwartek (dzień konkursu) ma być już lepiej (3 m/s). Miejmy nadzieję, że te prognozy się nie sprawdzą

  • piotr186 profesor

    Brawo, w zasadzie ani słowa o Austriakach tak trzymać.

    Ale nie zgodzę się zen Ito wygrałby ko konkurs gdyby był równe warunki, taki niepokonany to on nie był a w to jego 0,5 m/s w plecy w drugiej trudno wierzyć.

    Polacy mieli mnóstwo pecha (Odpadnięcie Zniszczoła w Kwalifikacjach, Stocha w I serii, Klimek dwa razy maił mocno w plecy, Piotrek najgorszy wiatr z całej stawki w drugiej serii bo dostał +8 pk, do tego Sobota i jeszcze pech Justyny Kowalczyk... )

    Czy jest naród który maiłby więcej pecha w sporcie od Polaków? Chyba nie...

  • motylek_ja weteran

    @Luk- co ty porównujesz? Adam miał wtedy obniżkę formy(po trzech zwycięstwach w PŚ), która musiała w końcu nadejść ( patrz Schlieri obecnie), a Stoch ma obecnie wyśmienitą formę, to jest jego, jak do tej pory, najlepszy sezon

  • anonim
    @OjciecMarak

    Mnie irytuje gadka że Kuttin był złym trenerem bo Adam nic z nim nie zdobył.5 zwycięstw 4 i 9 miejsce w PŚ to chyba nie są takie złe wyniki.

  • Emil profesor
    @OjciecMarek

    To też jest możliwe. Chociaż w pierwszym roku pracy szło mu świetnie. Ze szczytem formy Mateusza Rutkowskiego wręcz trafił co do jednego dnia. Chociaż może to był fart. Bo ja pamiętam jak przed MŚ 2005 dowalił Adamowi siłownie. Adam wtedy skakał tak niestabilnie że w jednym skoku potrafił skoczyć na poziomie podium by w następnym być 15. Ale w Turynie na dużej skoczni był aż za bardzo stabilny. Chyba 6-7 skoków na poziomie 123-128 metrów na poziomie 10-13 miejsca.

  • num bywalec
    MSad

    Przepraszam bardzo ale dlaczego piszesz jakaś Fan_KaStocha skoro doskonale każdy wie że to ty. W przypadku rocosa to nie wiem. Ale chyba nawet potwierdziłeś już że miałeś nick Fan_KaStoch.

  • OjciecMarek profesor
    @Emil

    A ja mam nieco inne zapatrywanie na Kuttina, być może ze względu na postu @ZKuby36. Kuttin potrafi świetnie przeprowadzić okres przygotowawczy, natomiast jest kompletnym łamagą, jeśli chodzi o okres startowy. Wszyscy chyba pamiętamy dowalenie ciężkich ćwiczeń na siłowni tuż przed Igrzyskami - w efekcie Małysz osiągnął dobrą formę dokładnie po Igrzyskach. W kadrze Austrii zawodników trenowanych przez Kuttina - Kocha i Morgensterna trzyma się w czasie intensywnych startów z daleka od niego, dzięki czemu cała para wypracowana w okresie przygotowawczym nie idzie przez błędy Heinza w gwizdek.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2012-03-11 18:04:45 ***

  • Emil profesor
    @czarnylis

    W PŚ w kombinacji trener Niemców nie puścił Edelmanna w bardzo trudnych warunkach które zagrażały jego bezpieczeństwu. Oczywiście Niemiec został zdyskwalifikowany. W skokach takiej sytuacji w ostatnim czasie nie pamiętam. W 2001 r w Trondheim Soininen i Ahonen się wycofali bo uznali że jest zbyt niebezpiecznie i takie skakanie nie ma sensu.

  • Emil profesor
    @Luk

    Kuttin na naszej kadrze uczył się trenerki. Jeszcze do poziomu juniorskiego dobrze mu szło. Miał takich utalentowanych zawodników że wystarczyło tylko dowalić im więcej siłowni i już pojawiły się medale na MŚJ. Ale na wyższy level już wskoczyć z nimi nie potrafił bo brakło mu doświadczenia. Lepistoe sam przyznał że spaprał sprawę i w następnym sezonie by tych błędów nie popełnił. A Tajner to w ogóle... dał Małyszowi psychologa i fizjologa, i wystarczyło nie przeszkadzać, bo osiągnął właśnie swoje fizyczne optimum. Gdy trenował kombinatorów podobno Ustupski (nasz najlepszy ówczesny zawodnik w dwuboju) wracał trenować do Franciszka Gronia-Gąsienicy bo Tajnera miał za nikogo a nie za trenera.

  • Luk profesor

    Nie wiem dlaczego sądzicie, że Kruczka należy zwolnić za to że nie mamy żadnego medalu z Mistrzostw Świata lub IO. A jak było za kadencji Lepistoe, Kuttina czy Tajnera? Też nie było niczego. A może nie mamy zdolnych skoczków? Bo z takim Bachledą czy Kubackim przecież medalu w drużynie nie zdobędziemy...

  • outdoor doświadczony
    @ MSad

    Też tak sądzę. Błędy własne i tyle. Mogłeś po prostu napisać, że spóźnił skok, bo to co napisałeś to to samo tzn. konsekwencją spóźnienia skoku jest przeważnie taka jak opisałeś. No, ale ok. Pozytywne rozszerzenie dla co poniektórych ;) Z tym, że różnica między k90 a k120 jest taka, że na k120 można to jeszcze jakoś korygować. Natomiast na k90 spóźnienie skoku i w konsekwencji złe ułożenie się jest nie do odrobienia. Ja bym zaryzykował, że to wyjście było jeszcze "krótsze" i że urwał ten skok kompletnie, bo te kilka metrów, które stracił to sporo więcej niż mały błąd. Tam w drużynówce wyglądało to na około 3 do 5 metrów tu ponad 5.

  • MSad stały bywalec
    gogres (*31.187.12.82), 05 marca 2012, 17:28

    napisalem nizej
    "Nawet wywiadu nie ma ze Stochem. Mysle,ze Kamil wkurzyl sie sam na siebie za to ze w finalowym skoku w druzynówce popelnil podobny blad i zabrakło 0,6 pkt do drugiego miejsca."

    oby tylko Kamil zbytnio do serca sobie nie wziąl-nie takim mistrzom zdarzaja sie bledy

  • anonim

    Wasze tłumaczenia są w porządku, tak mogło być. Ale brakuje mi tu wypowiedzi Kamila. On- jak już wczoraj psałem- nie ucieka od odpowiedzialności i gdy popełnia błędy to się do nich przyznaje.

  • MSad stały bywalec
    outdoor

    To jednym zadniem. Nie spisek jury, calego Fisu itp jak twierdza nawet wydawaloby sie rozsadnie tu piszacy odebral nam 2 miejsce druzynowo i pozbawil Stocha miejsca w II serii a bledy wlasne. Amen

  • MSad stały bywalec
    gogers

    To jeszcze raz słowa Kruczka

    "Co do samego skoku to na progu odbicie było zbyt krótkie, podobne do wczorajszego w drugiej serii, co przy takich warunkach uniemożliwiło lepszą odległość. Bardzo podobne warunki miał Thomas, ale jego skok był bardzo dobry, mimo że uzyskał tylko 83 metry..." - tłumaczy trener Polaków.

    Moim zdaniem zbyt krotkie odbicie to znaczy nie pelne wyjscie z przysiadu najazdowego i wyprostowanie sie bez nakrecenia na narty.
    Ta wypowiedz dowodzi,ze Kamil taki sam blad popelnil i w druzynowce i indywidualnym . Gdyby nie ten blad przy takich warunkach jakie mial powinien min 85 m skoczyc bo ostatnio lepiej skakal niz Thomas.

  • outdoor doświadczony
    @ gogres

    Najazd na k90 jest bardzo krótki. Zaczął się odbijać za późno i dlatego odbicie było za krótkie. Znaczy to dokładnie tyle co lekko spóźnił skok na tej skoczni a takich rzeczy k90 nie wybacza, bo tu liczy się głownie odbicie, czyli trzeba, albo wystarczy trafić z nim w punkt.

  • anonim
    @outdoor

    Masz cytat na potwierdzeni tego co ci pisał Emil:

    "Nigdy nie mówiliśmy, że te punkty będą w stu procentach kompensować wiatr. Najważniejsze, aby te współczynniki za belkę i wiatr były proporcjonalne względem siebie. Jeśli chodzi o kompensację wiatru to jest to tylko próba wyrównania szans zawodników skaczących w różnych warunkach. Tak jest ponieważ, nadal chcemy aby zawodnicy skaczący przy wietrze z przodu byli w lepszej sytuacji niż ci z wiatrem w plecy i aby to najdłuższe skoki dawały prowadzenie w konkursie."

  • MSad stały bywalec
    stochomanka (*y87.neoplus.adsl.tpnet.pl), 05 marca 2012, 16:55

    mozesz mi powiedzic co ma Hofer i Tepes wspolnego z tym ,ze firma 4F nie zna przepisow FIS i nakleja swe loga w miejscach niedozwolonych ?

  • MSad stały bywalec

    aby marzyc o zwyciestwach heh a nawet wejsciu do 30 nie wolno popelniac takich bledow jak ostatnio Stoch.
    Nawet wywiadu nie ma ze Stochem. Mysle,ze Kamil wkurzyl sie sam na siebie za to ze w finalowym skoku w druzynówce popelnil podobny blad i zabrakło 0,6 pkt do drugiego miejsca.
    Niektorzy wieszali sedziow,ze za duzo dali punktów Freitagowi a wystarczyło trafic w próg

  • anonim

    outdoor
    Może i lato jest sezonem treningowym, ale w ostatnich latach istniała pewna prawidłowość. Mianowicie - ten kto był dobry w lecie, dobrze skakał w zimie. I temu nie można zaprzeczyć. Najdobitniejszym tego przykładem jest Morgenstern.
    Ja jak głupi co roku wierzę, że dobre skoki naszych z lata przełożą się na zimę.I niestety od dwóch sezonów muszę przełknąć gorzką pigułkę.
    Ten sezon jest może lepszy od poprzedniego, ale nadal poniżej oczekiwań i ambicji.

  • outdoor doświadczony
    @ Emil

    Podaj link do wypowiedzi Hofera o procentach kompensacji. Hofer chwalił ten system na konferencji prasowej w Zakopanem i to co napisałem odzwierciedla jego słowa. Chyba, że nie zgadzasz się z Hoferem. Ja się z nim zgadzam. Facet siedzi w tym od lat i wie więcej niż jakiś Kowalski, który mówi o słabej rekompensacie. Poza tym FIS ostatnio nie miał żadnych zastrzeżeń do tego systemu tak więc potwierdził tym, że wszystko jest jak najbardziej w porządku.

  • outdoor doświadczony
    @ pepeleusz

    Latem to nie jest światowy poziom. Latem jest sezon treningowy i nikt z czołówki nie skacze tam na sto procent tylko co najwyżej na pół gwizdka. Co to za umiejętność przygotowania Kubackiego gdy Kubacki skacze na swoje 100 procent a Schlierenzauer na 50 procent a wyniki są takie same przy tych 50 procent a zazwyczaj lepsze niż skaczącego ponad swoje możliwości Kubackiego? Nawet jeśli Kruczek utrzyma formę Kubackiego na 100 procent na zimę to czołówka światowa przestanie się bawić a zacznie skakać i Kubacki nie będzie miał szans. To nie jest żadna umiejętność wygrywać latem czy skakać na maksa i wygrywać z tymi, którzy mają słabą wtedy formę, bo ten maks w wykonaniu Kubackiego to tak naprawdę słaba forma. Tyczy się to nie tylko Kubackiego, ale i Miętusa i pozostałych.

  • Emil profesor
    @outdoor

    Podaj mi te informacje że punkty za wiatr rekompensują warunki w 95%? Jakiś link, źródło? Bo jedyne co słyszałem to wypowiedź Hofera że kompensacja jest nie pełna by "skoczkowie co skaczą dalej, jednak częściej wygrywali". Wg mnie 50-60% to rekompensuje wiatr pod narty. Przy silnym wietrze w plecy to często nawet 30% nie jest.

  • outdoor doświadczony
    @ kierbedź

    Jak to wyliczyłeś? Te niby 50 procent? Według ekspertów z FIS punkty za wiatr (jeśli zawodnik nie zabuli) rekompensują warunki w 95 procentach. Gdyby system się nie sprawdzał to by nie był stosowany. Każdemu dziecku wydaje się co innego jednak dzieci nie powinny tego oceniać. Zostaw ocenę ekspertom.

  • nomenomen bywalec
    gina & Ojciec Marek

    Całkiem sympatyczna wymiana zdań :)
    Jako kobieta nie poczułam się tym porównaniem dotknięta i nie odebrałam jako "męskiego" żarciku, rozbawiła mnie jego trafność. Nie każda niewiasta równie ciężko przechodzi PMS, nie każda nawet w ogóle go miewa, ale jeśli przechodzi ciężko...
    Był kiedyś taki profesor we Lwowie, ogólnie dusza człowiek, ale miewał reumatyczne napady, w czasie których cierpliwość mu się kończyła, zanim się zaczęła. Jeżeli student trafiał na egzamin właśnie w takim momencie, wypraszał go za drzwi, mówiąc samokrytycznie: "Dziś mam atak, przyjdź pan kiedy indziej".

  • Emil profesor
    @gina

    To był śnieg. Całkowicie zasypało tory. Najbardziej skorzystali Finowie co po skoku na 70 m Keituriego byli bez szans, a dzięki powtórce wskoczyli na podium. Austriacy mieli coś 40 pkt straty do nas. Nawet gdyby nie powtórzyli to Gregor w następnym skoku odrobił by 68 p po słabym skoku Żyły.

  • Emil profesor

    Wiatr skoczków w Lahti. Od najgorszego do najlepszego:
    1.Murańka: 11,9
    2.Hvala: 9,4
    3. Kofler: 6,5
    4. Amman: 6,4
    5. Koudelka: 6,2
    6.Morgenstern: 6
    7. Ito: 5,5
    8. Wank: 4,5
    9. Żyła 4,2
    10. Dezman: 2,6
    11. Neumayer: 2,4
    11. Fannemel: 2,4
    13. Gangnes: 2,2
    13 Freitag: 2,2
    15. Watase 2,1
    15. Korniłow: 2,1
    17. Velta: 2
    18. Takeuchi:1,5
    19. Muotka: -0,2
    20. Sklett: -0,3
    21. Kot: -0,7
    22. Schlierenzauer: -1,2
    23. Niemi: -1,5
    24. Sevoie: -1,7
    25. Hlava: -1,8
    26. Fettner: -4,2
    27. Bardal: -4,3
    27. Stjernen: -4,3
    29. Kasai: -4,7
    30. Koivuranta: -5,7

    Jak widać Piotrek wcale farta do wiatru nie miał.

  • gina profesor
    OjciecMarek

    no właśnie - nie wszystkie... i nie wszyscy panowie - co zauważyłeś od razu... z kobietami jakoś gorzej Ci poszło...
    sprawa nie jest warta jakiejś kłótni, ale dla sprawiedliwości odezwałam się... nie każdy "męski" żarcik musi się wszystkim podobać...

  • gina profesor
    OjciecMarek

    co do pijanego bosmana - jeżeli poczuł się ktoś urażony porównaniem, mógł zaprotestować. Czy jesteś pewien, że WSZYSTKIE kobiety tak się zachowują jak rubasznie opisał to Czarnylis?

  • OjciecMarek profesor
    @MarcinBB

    Zaraz, zaraz...to jak jest już zielone, to trzeba jechać, nie ma przeproś, automatyka nie dopuszcza możliwości ponownego włączenia żółtego światła? Jeśli tak, to przecież mamy do czynienia z kompletnie idiotyczną sytuacją.
    @gina
    Czy gdy MarcinBB porównywał stabilność Harriego Olli do pijanego bosmana podczas sztormy, to był to przejaw obrzydliwej marynarzonofobii? Doszukiwanie się na siłę szowinizmu w porównaniu czarnegolisa jest śmieszne, nie wyobrażam sobie, żeby ktokolwiek się oburzył na porównanie, które ty zaproponowałaś, tak samo nie widzę zupełnie powodów, aby spinać się z powodu porównani lisa.

  • Emil profesor

    Morgi miał równie złe warunki ale jakoś sobie poradził. W calej historii od czasu wprowadzenia systemu 2 razy zrobiono restart serii. Za każdym razem przyczyną był gęsto sypiący śnieg, nigdy wiatr. No jeszcze wyjątkowo raz w konkursie rozgrywanym systemem pozwolono powtórzyć skoki dwóm zawodnikom z powodu tragicznych warunków wietrznych. Włochowi i Francuzowi.

  • anonim
    Pytanie

    SkiJumping mam pytanie czemu na tvp 1 skoki komentuje Sebastian szczęsny on nie umie komentowac.Lepszy jest Wlodzimierz Szaranowicz lub Stanislwa snopek

  • anonim

    Stoch to jeszcze ujdzie, on tez troche zawalil ten skok.Ale prawdziwym skandalem jest puszczenie Zniszczola przy takim huraganie w plecy, oczywiscie Kruczek tym razem na warunki nie zgonil (wiadomo to nie pupil jego) tylko na to ze zawalil on.Przy takim wietrze nawet Kofler czy Morgenstern skoczyl by tak krotko!
    Zyla powinien byc wyzej ale tez trafil na fatalne warunki, z progu wyszedl swietnie w drugim skoku ale na wiatrzysko nic sie nie poradzi.Muranka to podwojny pech, az dziwne ze tak sobie dzielnie poradzil i to on byl takim polskim bohaterem, bardziej od Kota ktory jak przyjdzie wieksza skocznia wroci na swoje miejsce w szeregu.To 12 miejsce niech nie zamydli oczu ze on bedzie skakal tak swietnie w Norwegii i w Planicy.Mietus to wiadomo, slabe odbicie i na tej skoczni mogl co najwyzej pelnic role obserwatora.Ale huragan jaki mial w skoku kwalifikacyjnym powinien nawet bez ofbicia wykorzystac.Co by bylo gfdyby taki huragan mial Zniszczol czy Muranka.. ale teraz mozna gdybac.
    Jestem ciekaw jak poradzi sobei ta dwojka juniorow w Planicy.Obaj powinni latac ponad 200 metrow jak na przeszkodzie nie stanie wiatr albo .. trener Kruczek ktoremu oby nie wpadl do glowy jakis "genialny" pomysl nie brania ich do Planicy bo Stefanki maja pierwszenstwo.

  • MarcinBB redaktor
    relatywnie dobre warunki naszych

    Nigdzie nie napisałem, że Murańka skorzystał na warunkach. Stoi w tekście, że skorzystali Żyła i Kot. Rewelacyjnych nie mieli, ale inni mieli jeszcze gorsze. Nie można patrzeć tylko na to, czy był plus, czy minus, tylko porównać z innymi zawodnikami, szczególnie tymi tuż przed i po, oraz ilu zawodników odpadło już w pierwszej serii, bo nie dali rady nic zrobić, a mogli skoczyć dalej.
    Szczegółowej analizy nie robiłem, pisałem na podstawie tego, co zapamiętałem z oglądanego konkusu. Jeśli ktoś mi udowodni, że na przykład Maciek (albo Piotrek) miał lepsze warunki tylko od 2 a gorsze od 47, to odszczekam.

  • anonim

    Kolejny świetny artykuł.Podobają mi się one ponieważ w tych artykułach redaktor nie owija w bawełnę i pisze to co myśli .Występ Polaków w drużynówce znakomity i tak jak napisał redaktor tych 0,6 punktu można doszukiwać się w prawie każdym skoku Polaka i Niemca.A szczególnie w notach Kamila ale to pozostawię bez komentarza.W konkursie indywidualnym znakomicie skakał Piotrek i Maciek , myślę że Maciek mógł ukończyć konkurs w pierwszej 10 , a Piotrek na podium ale im zabrakło doświadczenia w takiej sytuacji , czyli przy bardzo wysokich pozycjach po pierwszej serii.A występu Kamila nie skomentuje bo tak naprawdę nie wiemy czy Kamil po prostu zepsuł skok czy tak go zdjęły warunki.Ja jestem za tym drugim bo żeby awansować do drugiej serii skoczek pierwszej dziesiątki PŚ musiał oddać świetny skok jak powiedział Kruczek to nie jest normalne.Klimek przy wietrze w plecy w obu skokach spisał się świetnie.Olek miał pecha do warunków i jestem pewien że dyby się zakwalifikował do konkursu to swobodnie awansowałby do drugiej serii , a w konkursie byłby może nawet w pierwszej 15 bo w pierwszej serii skakałby w momencie z wiatrem pod narty a w drugiej skoczyłby swoje.Krzyśkowi Miętusowi ta skocznia nie leży i jestem pewien że w Trondheim się poprawi.Podsumowując weekend w Lahti byłby dla nas najlepsze w sezonie gdyby nie warunki dla ostatniej 10 w 1 serii w konkursie indywidualnym , chociaż chyba mimo to i tak był to nasz najlepszy weekend w sezonie.

  • anonim
    @gina

    Wiesz o co zyskała firma "4F"? jest takie powiedzonko "nie ważne co, byle gadali i było głośno o nas", takiego rozgłosu, choćby tylko w Polsce nie dałaby im żadna reklama w TV.

  • anonim
    @MarcinBB

    Co do zielonego światełka to sam Kruczek to wyjaśnił:

    "Gdy Kamil dostał zielone światło, wiatr mieścił się w korytarzu, ale było źle."

  • gina profesor
    czarnylis

    Co do starań jury..... chyba mogło się bardziej postarać i np. odczekać kilka minut a nie puszczać i włączać zielone światło po 2 sekundach od zniknięcia czerwonych strzałek. Bo zawodnik nie zdążył ruszyć i miał znowu czerwone. I myślę, że jury o tym doskonale wiedziało bo ta sytuacja powtarzała się regularnie. W rezultacie Freund, Stoch, Kraniec, Koch pożegnali się z konkursem.... nikt mi nie powie, że oni nie potrafią tam skakać na tyle skutecznie by wejść do 30-tki.... A gdzie był Morgi, Kofler? dziwne, że nikt nie nakazał powtarzania serii - w końcu ponoć kiepski skok Freunda spowodował repetę serii w TCS....
    a porównanie wiatru do kobiety z.... to typowy objaw męskiego szowinizmu - ja porównałabym go do mężczyzny po lub przed piciem.... tak źle i tak niedobrze. Tym bardziej, że wiatr (ten wiatr) jest rodzaju męskiego...
    a co do firmy 4F - co ona tak zyskała? Każdy pomarudził coś na ten temat .... ale czy to oznacza, że nagle cała Europa rzuci się robić u nich zakupy? Trzeba będzie zapytać firmę...

  • MarcinBB redaktor
    odp.

    @czarnylis
    Twóje podsumowanie jest dużo lepsze, niż mój felieton :-)
    Jak ten czas leci. 25-letni Piotrek Żyła jest już starym wyjadaczem... tak tak, wiecznie młody i wiecznie perspektywiczny Bachleda jest już najstarszym polskim skoczkiem łapiacym się do kadry i mówi się już o kończeniu przez niego kariery...
    W Lahti wiatr był - jako napisałeś - bardziej humorzasty niż histeryczka z PMSem. W takiej sytuacji nie dowierzam do końca czujnikom wiatru. Szczególnie różnym wartościom uśrednionym. Wiesz - jak staną obok siebie łysy i kudłaty, to średnio obaj są przeciętnie owłosieni. Tam naprawdę wszystko wariowało. Mogło dmuchać w czujnik po lewej z góry, po prawej z góry a środkiem, gdzie leciał, mogło mu akurat zakręcić i podwiać z dołu. To, czy Hvala miał rzeczywiście wiatr pod narty, czy w plecy, to się przekonam ostatecznie w Trondheim i Oslo. Jak będzie tam miał dobre wyniki, to znaczy że miejsce w Lahti nie było dziełem przypadku. Na razie jestem sceptyczny.
    @Ojciec Marek
    Tego, w którym momencie zapaliło się zielone światełko właśnie nie wiemy, bo kamery nam tego nie pokazały. Wedłe słów Hofera komputer nie pozwala, by zapalić zielone, gdy wiatr jest poza korytarzem. Nie widzieliśmy chwili, gdy się zapalało, widzieliśmy chwilę, gdy Kruczek machał chorągiewką. Jeśli warunki był złe, to na bank możemy przyjąć, że czekał ile się dało, i machnął w 8-9 sekundzie po zapaleniu się zielonego, by Stocha nie zdyskwalifikowali a nie zaraz po tym, jak Tepes dał sygnał. Nie wierzę, że Tepes zapalił zielone, gdy wiatr był poza korytarzem czy to Stochowi czy Koflerowi i w to, że nikt nie protestował, gdyby tak się stało.
    Moim zdaniem, gdy zawodnik siedzi na belce, zawsze w rogu ekranu powinna być zarówno infografika z wiatrem jak i kolor światełka i odliczanie, niezależnie, czy realizator pokazuje skoczka, trenera, czy plan ogólny.
    @magiczny
    Ja tu jestem - jako rzekłeś - autorytet, więc wszystko co akurat mówię jest w danej chwili słuszne i prawdziwe. Jak powiem że że coś jest czarne a zaraz potem że białe, to też będę miał rację. W obu przypadkach. Autorytety tak mają :-D

  • anonim
    jest jeden duzy blad!

    "...Byli w Lahti i tacy, co warunki dostali na srebrnej tacy i nie potrafili ich wykorzystać. Nasi potrafili...."

    Kot i Zyla chociarz w pierwszej Serii mieli dobre warunki ale Muranka mial w obydwoch mocny wiatr w plecy!....

  • Emil profesor
    @pepeleusz.

    Mówiłeś że problemy z dojazdem na torze lodowym to jest Kota wymówka, jednak coś w tym jest. Zobacz jak Kot radzi sobie w ekstremalnych warunkach typu zasypane tory. W Bischofshofen w kwalifikacjach jako jedyny miał trudności w najeździe i zaliczył bulę. W powtórzonych kwalifikacjach znowu bula. W Kuopio 2008 r kiedy sypało tak spanikował że omal nie odmówił startu. Ostatecznie wystartował ale i tak bule zaliczył. Kot musi mieć warunki "sterylne" na rozbiegu. A takie gwarantuje tylko lato i porcelana.

  • anonim

    Ciekawy artykuł jeszcze nie dawno pewny do KK był Gregor a teraz już Bardal? No szybko panie autorytecie zmieniasz zdanie. Ja zostnę przy swoim wg. mnie skoczków pozostało dwóch ale ze wskazaniem na Norwega że to on jednak wygra.

    Następne konkursy u siebie i jeżeli udało by mu się powiększyć przewagę nad Gregorem do około 120 pkt to Bardal pojechał by do Planicy praktycznie odebrać trofeum ale żeby nie mówić że Gregor jest słaby to powiem że jednocześnie jak Norweg może powiększyć przewagę to Austryjak może ta przewagę zmniejszyć i pojechać do Planicy z nadziejami.

    Dla mnie pewne jest jedno jeżeli będą równe warunki to jak mówiłem Bardal i Schlierenzauer walczą o KK, a Kofler, Stoch, Morgerstern i Ito o miejsca 3-6. Freitag który ma matematyczne szanse na KK i tak zostanie na tym świetnym 7 miejscu.

  • HKS profesor

    @OjciecMarek

    A skąd wiesz kiedy zapaliło się zielone światło? Z moich obserwacji wynika, że "wiatr" Stocha na panelu skoczył dużo wcześniej przed machnięciem chorągiewką, a jak wiadomo wiatr wskakuje po zapaleniu się zielonego światła. Kruczek więc chciał wyczekać te kilka sekund.

  • pepeleusz profesor

    Trzeba trochę poprzeć...Kruczka
    ,,.Formę na lato to każdy nie znający się na tym sporcie może przygotować".
    Zyciową formę nie łatwo jest przygotować nikomu, zatem Kruczek nie byłby tak łatwo zastępowalny.
    Aby ze słabego Kubackiego w 2 miesiące latem 2010 r. zrobić gościa na najwyższym światowym pozimie trzeba coś umieć (aleco było z Kubackim potem...)
    Nasi latem np nie gubią się technicznie- czyli ktoś nad tym czuwa.
    Tylko że te umiejętności Kruczka są pozytkowane nie wtedy kiedy potrzeba. Tylko czy on umie inaczej? Jego wzoryKuttin i Lepistoe(zawsze skakać i skakac) też przeginali latem

  • bunny weteran
    @OjciecMarek

    To nie tylko Kamil miał tak, ale wielu skoczków (niektórzy mieli powyżej 4m/s przy wyjściu z progu, a i tak dostali zielone światło), a niektórzy mieli odpowiednie warunki (m.in. Koch, o ile mnie pamięć nie myli) i czerwone światło. Konkursy w Lahti to była jedna wielka loteria i w tak skandalicznych warunkach to już dawno nie skakano...

  • OjciecMarek profesor
    @HKS

    Tylko, że Stoch miał "na czerwono" w tuż przed i w chwili machnięcia chorągiewką przez Kruczka, a więc w chwili zapalenia zielonego światła miał wiatr poza rzekomo istniejącym korytarzem:

    sport.tvp.pl/skoki/6663923

  • anonim

    @ojciec
    Tak to prawda tak mówił i czytałam gdzieś, że na tym podsumowaniu mają skorzystać z pomocy i rady Adama bo on też to zauważył, że lato jest ok ale problemem staje się zima.
    On ma pomysły jak to zmienić , coś doradzić w końcu prawie "zęby " zgubił na skakaniu.Prawdę mówiąc nie wiem kto miałby zostać trenerem kadry a raczej bardziej selekcjonerem.
    Może skopiowac parę pomysłów z Austrii ? Mniejsze grupki góra dwóch, trzech zawodników i jeden trener tylko skąd ich wziąć !

  • HKS profesor

    @Fanka

    No nie do końca;) Bo jak ruszał, to nie widzieliśmy jaki miał dokładnie wiatr i nie widzieliśmy kiedy zapaliło się zielone. Po prostu przed wyjściem z progu był na czerwono, ale chociażby Kofler tez tak miał.

  • anonim

    @HKS
    Ruszał, jechał jeden "pies" :))
    Racja.
    Najśmieszniejsze są nie raz te tłumaczenia Tepesa jaką to on ma trudną robotę :) To dlaczego nie zrezygnuje z niej wreszcie ?
    Widocznie dla niego też już czas sie skończył :)

  • pepeleusz profesor
    @czarnylis

    o niedzieli....świetne podsumowanie. I to niezależnie od tego, że zawarłeś odniesienie do moich twierdzeń.

    Co do Kruczka i Kota to nie pamietam tego czata, ale inne rzeczy: jak Kruczek mógł przeforsować jednego kandydata Celejowi na MSJ w Otepaa na normalnej, to wybrał będącego w dennej formie K.Miętusa zamiast będącego w słabej formie M.Kota, co nas kosztowało medal.
    A jak Kruczek wybierał skład na loty do Kulm w tym sezonie to podał uzasadnienie, że kieruje się predyspozycjami do latania na mamucie i ... pominął K.Miętusa.
    Jak zabrał Byrta (ze swojej kadry A) na FTT to uzasadniał to tym ze rzekomo najlepiej skakał na treningu podczas gdy Murańka w OOM wyraźnie nad nim za każdym razem górował i trudno sobie wyobrazić aby był od niego słabszy.Potem zreszta chyba Mateja mówił co innego , coś co raczej było wiadome.
    Tak samo po Erzurum gdzie Murańka był wyraźnie ponad Byrtem i Kłuskiem , Kruczek zastanawiał się kto ma być tym szostym. Tzn gdyby chciał Murańkę to od razu by go wskazał bo przez parę godzin nikt nie skakał.

  • marro profesor

    Teraz to już wiatr 1m/s jest zagrożeniem i może wypaczyc warunki, do czego to doszło. Kiedys skakali przy 3m/s i jakos sobie niektórzy potrafili poradzic. Zdarzały sie skoki na bulę ale nie z winy wiatru poniżej 1m/s.

  • OjciecMarek profesor
    @Fanka

    Oj wierz mi, nie każdy - Michalczuk się kłania. Zmiana trenera - jak najbardziej, tylko teraz zaczynam się obawiać, żeby Tajner nie wsadził na stolec trenerski jakiegoś kolejnego pociotka, czy znajomka, a naprawdę istnieje ryzyko, że tak właśnie będzie. O jakimś mało znanym fachowcu w rodzaju Markusa Maurbergera chyba nawet nie ma co marzyć.

  • OjciecMarek profesor
    @pepeleusz

    Tajner jakiś czas temu w studio w TVP mówił, że "trzeba zasiąść po sezonie do stołu i zastanowić się, dlaczego polscy zawodnicy osiągają znacznie lepsze wyniki latem, niż zimą". Być może po siedmiu latach lepszego lata, niż zimy, w końcu coś do prezesa zaczęło docierać?

  • anonim

    Jeszcze słówko co do trenera naszej kadry bo zapomniałam.
    Bez względu na to jak się zakończy ten sezon dla polskiej ekipy po kilku latach pracy Kruczka nasza ekipa nie zdobyła ani jednego medalu na najważniejszych imprezach świata i za to należy się dymisja ze stanowiska.Formę na lato to każdy nie znający się na tym sporcie może przygotować ale przygotować pewniaków choćby 5 -ciu na najważniejsze imprezy nie potrafi.Moim zdaniem to powinno być koniec pieśni w marcu.
    Jak ktoś się ze mną nie zgadza to ma prawo.

  • anonim
    @Fanka

    "Gdy Kamil dostał zielone światło, wiatr mieścił się w korytarzu, ale było źle."

    Słowa Kruczka i tylko pech sprawił, że wiatr się zmienił w trakcie najazdu Tepes prorokiem nie jest i nie przewidział tego. A ta swoją drogą podobne warunki mieli Morgenstern, Kofler, Murańka, Zyła w 2 serii, Hvala i jakoś dolecieli do tego 80 któregoś metra.

  • anonim
    @HKS

    Jedyna nadzieja, że juniorzy zostaną z Mateją, Żyła ze Szturcem, a Kruczek niech się bawi z Hula i Kubackim.

  • anonim

    @skazany na blusa

    O jakiej ty "prawdzie mi piszesz " ? ..........
    To twoja prywatna "prawda" opinia nazywaj sobie to jak chcesz a ja się z nią zgodzić nie muszę i nie wciskam tobie, że to ja piszę jedyną, objawioną prawdę w jakiejś kwestii a innym odbieram prawo do swojej.Według twojego mniemania tylko ty piszesz prawdę i masz rację.Otóż figa z makiem bo to twoje zdanie, do którego owszem masz prawo ale nie masz prawa odbierać mnie czy innym swojej opinii. Dotarło?
    I ja w porównaniu do ciebie nie napisze tobie "że masz zacofany rozum " to jest ubliżanie.Płci też mi nie musisz zmieniać Fanka to rodzaj żeński:) I ja też bedę pisać co chcę i kiedy chcę.
    .............................................
    Co do Kamila jeszcze owszem popełnił błąd przy wyjściu z progu ale to nie znaczy, że miał jechac na czerwonym polu a każdy kto oglądał konkurs chyba zaćmy nie miał :)
    Niby na tak małym obiekcie warunki nie powinny mieć takiego wpływu na skok a jednak mają i to spore.Przepisy skoczkom tak po zmieniali, że najmniejsze podmuchy wiatru sprawiają ogromne różnice a nowy system oceniania się nie sprawdza i to od początku miało być sprawiedliwie i sprawnie a jest niesprawiedliwie i nie sprawnie i jury nadużywa swojej władzy nie wspominając o Tepesu.
    I to moje niezmienne zdanie a nie świętego Gralla:)

  • HKS profesor

    Kruczek zachował posadę już po zwycięstwie Stocha w Zakopanem i choćby się waliło i paliło, to gadanie wielu forumowiczów to tylko walenie głową w mur, bo szansa na zmianę oscylowała w granicach 0,01%. Po podium drużyny prędzej Apoloniusz ogłosi rezygnację niż zwolni Kruczka. Także szykujmy się na worek medali w Soczi - choć oczywiście można liczyć na cud że tym razem będzie słabo latem i dobrze zimą, ale czy ktoś jeszcze w kto wierzy?

  • Emil profesor
    @pepeleusz.

    Nie chodzi mi o jakiś mega niefart typu Ito w Innsbrucku tylko o taką sytuacje jak choćby w Lahti gdzie Klimek też miał pecha.

  • pepeleusz profesor
    @czarnylis

    o drużynówce - niezle wnioski i świetne podsumowanie. Ale czy Kruczek nieuchronnie zachowując posadę po raz kolejny nie wyciągnie wniosków na lato ? A może jednak nas zaskoczy i wreszcie takowe wyciągnie? Oto jest pytanie.

  • marro profesor
    @JA

    "Chcemy potrenować na mniejszym obiekcie, aby po mamucie w Vikersund trochę zresetować zawodników. Po Lahti nie wracamy do kraju, pozostaniemy w Skandynawii, gdzie będziemy się przygotowywali do kolejnych konkursów w Trondheim i Oslo" - powiedział Łukasz Kruczek. - wypowiedz z przed tygodnia, dlaczego niby Kruczek miałby zmieniac naszych juniorów? jak cos to Miętusa ale i tak ten sam skład co w Lahti bedzie w Norwegii

  • HKS profesor

    @pepeleusz

    Tak Jaroński tłumaczył brak Hojnisz na MŚ w biathlonie, także kto wie:D Może oni też muszą odpocząć i zregenerować młode organizmy ;)

    Tylko kogo Kruczek może wstawić za kogoś z tej szóstki? Pojechaliśmy zdecydowanie najmocniejszym składem w tym roku na PK i wcale tam Polacy furrory nie zrobili. Tylko Kłusek zaprezentował się dosyć równo i stabilnie, ale na MŚJ jego stabilność została trochę zweryfikowana. Kubacki dopiero dochodzi do formy, ale w takiej optymalnej będzie dopiero w maju, a Hula jak to Hula;) Kruczek jakąś wymianą by się skompromitował (nie pierwszy raz). Na Planice to trzeba wymienić Kota (nie ma szans na 30 generalki) na Kłuska.

  • czarnylis profesor
    O niedzielnej dyskotece

    Aby w naszej kadrze zbyt monotonnie nie bywało, jeden z bohaterów drużynówki pożegnał się z konkursem indywidualnym już w kwalifikacjach i to powiedzmy sobie, wcale nie najtrudniejszych. Przykra niespodzianka na niedzielne śniadanie. Kamil skacze w kratkę, to i młodzieży się należy. Wybaczamy? Oczywiście! Jestem przekonany, że u Wikingów Olek odegra się z nawiązką. Trzeba pamiętać, że z rankingu WRL wypada po zimie Adam Małysz i bardzo potrzebujemy punktów Olka, by nam limity nie opadły niczym słupki poparcia dla rządu.
    Olek odpadł w kwali i myślałem, że nic gorszego już nas dziś nie spotka. Spotkało. Dokładnie Kamila Stocha. Wiatr w Lahti zachowywał się jak kobiety z zespołem napięcia przedmiesiączkowego. Cobyś dobrego nie robił i tak będzie źle. Jury starało się jak mogło, może kawkę kochanie, może ciasteczko, lecz nic z tego. Wiatr był nieugięty i nieprzewidywalnie zmienny. Czerwone pola na wykresach migały jak stroboskopy na dyskotece. Podczas tej wiatrowej dyskoteki, jury jednak starało zapewnić czołówce jako takie warunki, lecz co z tego gdy faceta trzymało się na belce, skoro tuż po zielonym stroboskopy znów waliły po oczach na zcerwono. Dlatego nie mam żadnych pretensji do jury, bo tym razem się starali i to bez większej żonglerki belkami. Na skoczni panował rosyjska ruletka i jeśli ktoś źle trafił musiał dać z siebie wszystko by cokolwiek ugrać w Lahti. Kamil oprócz tego, że dostał kiepskie warunki, to nie wykonał perfekcyjnego skoku i podium PŚ w Planicy oddaliło się niczym świat gdy pomylisz strony lornetki. Teraz trzeba liczyć na Koflera by mu się noga powinęła, bo innej możliwości na podium nie ma, a tuż za plecami już radośnie machają w kierunku Kamila, Ito z Morgensternem. Jednak o miejsce w szóstce, czyli to co sobie Kamil założył przed sezonem, jestem spokojny. Może Kamil specjalnie tak robi, by każdy następny sezon zakończyć wyżej? Jak już się stoi na podium, to później należy już tylko celować w Kryształowe Kulki, a tak to zawsze może powiedzieć, że kolejnym celem wyższym będzie obecność na podium.

  • czarnylis profesor
    O naklejkach na nakryciu głowy

    Ponieważ nie wypowiadałem się ani raz przez ten weekend zacznę od początku, czyli od afery "hełmowej". Nie wiem czemu ma służyć przepis FIS, zabraniający umieszczaniu reklam firm odzieżowych na częściach twardych wyposażenia skoczka, ale taki przepis istnieje i trzeba go respektować. Sam, uważam ten zakaz za durny ale jeśli ktoś wytłumaczy mi sensownie dlaczego na kasku nie może być loga producenta odzieży, a mogą być czekoladki, pralki-kuchenki, napoje energetyczne, kondomy czy inne suweniry, to zdanie zmienię, a póki co podziwiam "kreatywność" FISu. Sensowny czy bezsensowny przepis, to jednak jest i trzeba go respektować, a Kamilowi udawało się go omijać przez prawie cały sezon i nie poniósł za to żadnej kary, a spokojnie mógłby taką dostać, bo jak widać wszyscy o paragrafie wiedzieli.
    Na całym zamieszaniu najwięcej zyskała firma 4F. Cała Polska i pół Europy już zna tego producenta i jestem zdania, że ta aferka była o wiele skuteczniejszą reklamą, niż wszystkie poprzednie konkursy z dobrze widocznym logiem na kasku Kamila. Nie zdziwiłbym się, gdyby sama 4F stała za tym zamieszaniem, bo to po prostu marketingowy majstersztyk. W polskich mediach już zdążyła się przelać fala artykułów o tym jak to Kamil jest tępiony przez FIS, Hofera, jaka to wielka niesprawiedliwość, i w każdym nazwa 4F powtarzała się niczym jąkała u logopedy, a nikt nie zadał sobie trudu, by pomyśleć, kto właściwie na tym wszystkim zyskał, bo na pewno nikt nie stracił. To tyle na temat reklam odzieży. Przyznam, że nie mam ciuszków z 4F, ale wizualnie całkiem mi się podobają, więc kto wie czy coś sobie nie sprawię. Na pewno marki nie zapomnę, bo w zeszłym tygodniu, nawet jak otworzyłem lodówkę, to spod salcesonu wyskoczyło 4F, dlatego sponsor Kamila i PZN, na pewno jest zachwycony współpracą i menadżerowie już szykują kolejne kontrakty.

  • pepeleusz profesor
    @HKS

    A może muszą odpocząć przed ....wakacjami bo są młodzi i zmęczeni trudami sezonu? hehe
    albo są za młodzi na mamuta? hehe
    Ale serio to gdyby jakieś słabsze występy Murańki w Norwegii były (nawet w gorszych warunkach) to podejrzewam, że Kruczek wtedy łatwo z niego zrezyzygnuje na Planicę

  • pepeleusz profesor
    @Emil

    Nie każdy konkurs to taka mega loteria. W 30 Murańki przy jednoczenym pechu do warunków za bardzo nie wierzę. Już bardziej w podium przy mega-mega farcie. Ja każde miejsce w 30 przyjmę pozytywnie i nie sądze aby Muranka sprostał moim oczekiwaniom przedsezonowym(100 pkt) startując tak mało.Ale kto wie?
    Generalnie fajnie by było, aby Twoje wnioskowanie z lata co do ,,lubienia" skoczni było trafne, aczkolwiek ten czynnik i tak jest drugorzędny.

  • leon początkujący

    W Trondheim najbardziej jestem ciekaw występu Olka Zniszczoła, który dokładnie w dniu konkursu kończy 18 lat. I to na skoczni, na której latem w PK wygrał i na drugi dzień był 2.

  • Emil profesor

    Hvala i Murańka to prawdziwa rewelacja zawodów. Ja jestem piekielny ciekawy ich występów w dalszych startach. O ile Hvala na pewno wystartuje we wszystkich konkursach do końcu sezonu to Klimek jest mimo wszystko nie wiadomą ale mam nadzieję że go wezmą do Planicy. W Trondheim wytypuje odważnie. Murańka w top 15 przy założeniu sprawiedliwych warunków. Przy założeniu niesprawiedliwych jakich jak fart Murańki nawet miejsca 1(!)-6 a przy pechu i tak powinien wejść do 30 bo skocznia w Trondheim bardzo mu chyba leży (bardzo dobre występy latem przy bardzo słabej formie)

  • anonim

    Hehe, fajny tekst, podobał mi sie ten kawalek o Ito. Pamietam, jak redaktor Hetnał przyznal już Krysztłową Kule Schlierenzauerowi a teraz twierdzi, że Bardal ma najwieksze szanse. I tu akurat ma racje, bo Bardal skacze równo i na pewno juz nie odpuści. Fajnie, ze Stoch walczy o podium w generalce, ale przypominam, że on sobie żałożył 6 miejsce. I to na pewno będzie. Wszystko co wyżej, to już jest wykonanie ponad plan. Niech będzie szósty to jest sukces. A szturm na podium bedzie w przyszlym sezonie, wtedy tez będa mistrzostwa świata.

  • anonim
    Podium? Równie dobrze może być 6

    My tu sobie gadu gadu o podium w generalce dla Stocha, a zapominamy, że za jego plecami czają się Ito i Morgenstern. Na nich należy się bardziej skupić.

  • thomas_2005 bywalec
    @ gina

    Aha, czyli skoczkowie mieli czerwono, następnie zapalało się zielone światło, a trenerzy potulnie puszczali swoich skoczków, bez słowa sprzeciwu, a po konkursie pokornie (znowu bez jakiegokolwiek sprzeciwu) rozeszli się do swoich kwater?

  • anonim

    http://ofsajd.onet.pl/ faceci/znany-skoczek-trafil-do-szpitala-przez-alkohol,1,5046655,artykul.html (usunac spacje) co to sie stało z peterką....

  • thomas_2005 bywalec
    A ja to widzę, tak:

    Wczoraj były takie warunki, że śmiem twierdzić, że wielu skakało gdy było czerwono na skoczni - wszak od machnięcia do wybicia się może się wiele zmienić.

    Kamil dostał zielone światło, Kruczek po prostu jeszcze chwilke czekał aż będzie ciut lepiej, ale sie przeliczył, bo było juz czerwono i chcąc nie chcąc, Kamil musiał skoczyć - i nie trzeba sie tu dopatrywać spisków. Zwłaszcza że wczoraj wielu wykosiły warunki. Chociaż niektórzy pomimo złych warunków dali radę, nie popełniali błędów, itp.

  • anonim
    @gina

    Oczywiście, że tak.

    Morgenstern: wiatr w plecy 0.81 skok 83.5m
    w plecy 0.07 skok 93.5m

    Murańka: wiatr w plecy 0.75 skok 85m
    w plecy 1.00 skok 84.5m

    Czy uważasz, żę jak Murańka zamiast 1metra w plecy miał 0.07m Morgensterna to by nie skoczył tych 93m?

  • gina profesor
    pavel

    Można porównywać? Ja też się zgadzam, że Kamilowi coś nie wyszło. Ale jak patrzyło się na grafikę wiatru to widać było, że wiatr czasem na dole był w plecy, czasem boczny, czasem pod narty. Zmieniał się co sekundę - żeby stwierdzić że mieli identyczne warunki trzeba by mieć rozkład wiatru na całej długości...
    w I serii Morgi miał wiatr -0,81 a Murańka -0,75. Morgi skoczył 1,5 bliżej. Naprawdę uważasz, że mieli podobne warunki?

  • anonim

    @gina
    A na jakim kanale Ty to widziałas? Było widać, że jest na czerwono, jak trenerzy machali choriagiewka (Stoch i Pointner). Nie bylo nigdzie widac, ze zielone sie zapala jak skocznia jest na czerwono. Spokojnie mozna zalozyc, ze Tepes zapala zielone swiatlo, trener czeka te 5 sekund az się troszkę poprawi
    ale się nie poprawia, więc macha chorągiewka, jak juz skocznia sie robi na czerwono. Mam nagrane te skoki, specjalnie 3 razy je oglądałem.

  • anonim
    @gina

    No jak niemożna porównywać, Kamil popełnił błąd i na tak malej skoczni, przy tych warunkach odlecieć nie dał rady i tyle. Wielu zawodników miało warunki podobne i jakoś nie spadli na 79 metrze.

  • anonim

    I całe szczęście, że życie pisze takie zmienne scenariusze. Niespodzianki i emocje (nawet te negatywne) to clou sportu. Oczywiście idealnie byłoby gdyby tych negatywów było jak najmniej, no i nas nie dotykały :)
    Tegoroczna rywalizacja jest wyjątkowo wyrównana. Dawno nie było tylu bohaterów i zwrotów sytuacji. Indywidualnie swoje 5 minut mieli: Kofler, Schlirenzauer, Kranijec, Stoch, Ito, Bardal, drużynowo Austria, Norwegowie, my także...
    Zakończenie zapowiada się pasjonująco, choć Bardal powinien dociągnąć do końca na I miejscu, ale o drugi miejsce będzie ciekawa walka. Na fali jest Ito, coraz lepiej skacze Morgi, "ratunkiem" dla Schlirenzauera może być Planica, wydaje się, że Kofler będzie miał problemy. A Kamil? Z jednej strony może powalczyć o podium, z drugiej po pietach depcze mu Morgi i Ito. Niestety mam wrażenie, że już w Vikersund było widać spadek u Kamila, no a niestety sezon kończy Planica, a tam trudno będzie odrobić punkty, bo zbyt wielu jest fighterów wśród lotników (Koch, Kranijec, Tepes, Velta, Ito, Schlieri...). Obym się mylił... Ale i tak uważam, że miejsce w "szóstce" będzie sukcesem i chyba odda aktualna pozycje Kamila. Wg mojej "niepunktowej oceny' klasyfikacja powinna wyglądać tak:
    1. Bardal - najrówniejszy
    2. Kofler - pół sezonu najlepszy + T4S
    3. Ito - znakomity w 2012 r, spora stabilizacja
    4. Schlirenzauer - największa hustawka
    5. Stoch - najlepszy sezon
    6. Morgernstern - solidny, choc bez błysku
    Freitag - największy postęp, spory potencjał

  • gina profesor

    a warunków podczas skoku Stocha i Klimka nie można nijak porównać, bo jak podkreślali komentatorzy i o czym niektórzy nie wiedzą - wynik za wiatr to wartość uśredniona i w poszczególnych punktach pomiaru może on być skrajnie różny. Tym bardziej wczoraj, przy tak zmiennym wietrze.

  • anonim

    Kurcze, szkoda ,że ten sezon powoli dobiega końca. Ten weekend był chyba najlepszym weekendem tej zimy dla naszych skoków, no porównywalny był w Lillehammer, gdzie dobrze zaprezentowali się Stoch i Żyła. Ale wtedy nie było drużynówki, a w ten odnieśliśmy ogromny zespołowy sukces.
    W czwartek Trondheim, albo i nie , bo tam strasznie wieje. Może być ponownie loteryjny konkurs, jednoseryjny, czyli taki, w którym może sypnąć niespodziankami. Czy znów poszczęści się naszym, czy utrzymają dobrą dyspozycje z Lahti? Chciałbym.

  • gina profesor

    pop ierwsze
    Gdyby patrzeć na wyniki czołówki to wczoraj trzeba by anulować I serię i ją powtórzyć - Freund (Niemiec!), Kraniec (Słoweniec!), Stoch to skoczkowie z pierwszej dziesiątki, którzy odpadli. Bardzo daleko znaleźli się Kofler i Morgi, Bardal i Gregor byli na końcu I dziesiątki. Na dodatek świetnie ostatnio skaczący Koch również odpadł...
    po drugie
    Jak się przyjrzeć tym wynikom to widać jak kształtowały się warunki. Kraniec i Freund skakali po sobie, krótko przed nimi Koch... Potem Ito oddał świetny skok, Morgi, Stoch i Kofler mieli znowu gorzej. Bardal i Gregor wylądowali obok siebie po I serii....
    po trzecie
    kiedyś uparcie nas na portalu przekonywano, że zielone światło się nie włączy jeżeli w jakimkolwiek miejscy wiatr przekracza korytarz, czyli obrazowo rzecz ujmując strzałki na wykresie wiatru są czerwone.... wczoraj były i zapalało się zielone światło. Nie chodzi mi o sytuację, gdy wiatr był w korytarzu skoczek ruszał i po chwili było na czerwono. BYŁY czerwone strzałki wiatru a skoczek dostawał w tym momencie zielone... to ja już nie wiem jak to jest? Hofer wprowadza w błąd tłumacząc zasady systemu?

  • anonim
    -

    Było do przewidzenia, że Stochowi dostanie się po [...]. Hejterzy tylko czekają na każde jego potknięcie, żeby mu przyłożyć. Powoli staje się to żałosne.
    @skazany na blusa
    Kranjec, Freund i Koudelka to już sami się nie wyeliminowali, tylko wykosił ich wiatr?

    Najwyżej Stoch zakończy sezon bez podium, ale cel zrealizuje, bo w TOP 6 raczej będzie. Nie ma czego tak przeżywać.

  • anonim
    @Fanka

    Czy gdzieś padło jakieś słowo z mojej strony ubliżające? Co ty bańka mydlana jesteś, że nie wolno ci prawdy napisać?
    Ten kto się boi prawdy uważa, że się mu ubliża.
    To ja będę decydował co pisać i jak pisać i do kogo a nie ty.
    Napisałeś parę głupot i masz pretensje,że je ktoś zauważył

  • anonim

    @skazany na blusa

    Słuchaj kolego ja tobie nie ubliżyłam tutaj i nie mam zamiaru zniżać się to twojego poziomu to moja opinia a ty się z nią zgadzać nie musisz i wystarczyło, że wyrazisz w tej kwestii opinie własną bez personalnych wycieczek.
    Na tym forum można się wypowiadać w formie jaką kto woli byle nie obrażać innych od czego jak widać niektórzy nie mogą się powstrzymać swoją opinię opatrzyłam stosownymi znaczkami w niektórych zdaniach ale jak widać niektórzy mają kłopoty z czytaniem i rozumieniem tekstu pisanego.
    Ja mam swoją opinię , ty masz swoją i daruj sobie komentowanie mojej a jak się z nią nie zgadzasz to idź na piwo:))))

  • skoczek stały bywalec
    Lahti

    Stoch miał takie same trudne warunki jak nowicjusz w PŚ Murańka, tyle ,że KLimek sobie poradził,a Stoch nie ,/on dobrze skacze jak mu wieje pod narty,ale to nie taka wielka sztuka/

  • anonim
    Tak poza tym nie owijać w bawełnę

    Stoch mimo podobnych warunków jakie miał Murańka dzięki wybiciu kilometr przed progiem przegrał sromotnie z Klimkiem a dzień wcześniej także dzięki za wczesnemu wybiciu pozbawił polską ekipę 2 miejsca

  • anonim
    @Fanka (fanka4@onet.pl)

    Po pierwsze to Stoch się sam wyeliminował, bo skacze mało stabilnie, popełnia bardzo często błędy a nie ze go ktoś wyeliminował. To co wypisujesz to jakieś głupoty

    Po drugie całe szczęście, że to tylko Twoja opinia z nowym systemem bo światli ludzie nie cofają się.
    Wcześniej ziemniaki kopano motyką, więc idąc tokiem Twojego zacofanego rozumowania należy do tego powrócić ?
    Należy doskonalić a nie cofać się.

    Na koniec. Schlierenzauer został raz zdyskwalifikowany, nie był w Sapporo i tak jest lepszy od Stocha i to on ma szanse zdobyć KK i tego mu życzę.

  • basia bywalec

    Stał się ,jak się stało,ale poczawszy od kwalifikacji bylo bardzo mało przerw z powodu wiatru.Dziwne?Ano nie do konca:mianowicie jury nie mogło za długo wyczekiwać na równe warunki zarówno w kwalifikacjach jak i w konkursie,ponieważ konkurs musial się zakonczyc ok godz.13,dlatego ze na antenie eurosportu czekały juz MŚ w biathlonie i jak wiemy stacja ta już przed sezonem ustala priorytety transmisyjne,.Kto oglada biathlon ten pewnie slyszał jak panowie Jaroński i Wyrzykowski o tym mówli.Tutaj owe MŚ mialy by pierwszeństwo i skoki moglyby byc zwyczajnie zdjęte z anteny w polowie np.drugiej serii(w razie czego bylaby jeszcze TVP,ale niesmak by pozostal).Takie jest moje zdanie,aczkolwiek wiedząc że konkurs musi się do kolejnej transmisji skończyć ,"mając" takie warunki na skoczni,można było przeprowadzić tylko jedną serię ale za to troszkę sprawiedliwszą. W Klingenthal średnia na jednego skoczka była ok 10 minut(tam żadna transmisja nie czekała,więc gdyby nie warunki ekstremalne konkurs mógłby trwać i trwać...)

  • anonim

    @Fanka
    Gregor w tym sezonie mimo dobrych występów od początku już bez pomocy jury nie wygrał by TCS a wygrał by Ito i to wcale nie nowela ale fakty
    ------
    fakty? jakies bajki. Ito zajął w tcs szóste miejsce stracił do Gregora 80 punktów! OK, czasem Gregor ma łatwiej z sedziami niz inni bo na gwiazdora patrzy sie przychylniej ale TCS wygrał gładko i zasłużenie.

    jak można puścić zawodnika kiedy całe dolne pole świeci się na czerwono ?
    -------------
    O to pytaj Kruczka, czemu chorągiewką machał, jak było na czerwono. Powinien był wycofać Kamila i potem tłumaczyć, ze warunki zagrażały jego bezpieczeństwu. Jak sie zapalało zielone światełko, to na obrazku jeszcze nic nie było na czerwono. Przecież Tepes nie jest prorokiem, nie wie, jakie warunki będą za chwilę. Wiele razy trenerzy mówili, że wiatr sie zmienia jak zawodnik jedzie po rozbiegu. Tu sie zmienily, miedzy zapaleniem sie zielonego a machnieciem chorągiewką, bo Kruczek jeszcze chwile czekał na lepsze warunki.

  • anonim

    Warto było podkreślić i to na czerwono fakt w jakim składzie w drużynówce stanęliśmy na tym podium a byli to dwaj juniorzy, debiutanci w PŚ w konkursie drużynowym Klimka debiut jako 13-sto latka nie liczę by był to niewypał zatem ten start liczę jako jego debiut i to bardzo pozytywny.Oni dokonali to czego od początku nie udało się dokonać w drużynówkach naszym seniorom bo bez nich tego pudła by nie było.
    Mam nadzieję, że Bardal nie da sobie wydrzeć KK uważam, że jest to zawodnik najrówniej skaczący w sezonie, Gregor w tym sezonie mimo dobrych występów od początku już bez pomocy jury nie wygrał by TCS a wygrał by Ito i to wcale nie nowela ale fakty i Tepes, który odgrywa w zawodach pierwszoplanowe role.
    Gregor od momentu DSQ skacze źle i wcale nie trzeba być wielkim znawcą żeby to widzieć, że skacze źle technicznie od tamtego momentu coś się w nim posypało a może "pies pogrzebany " jest w kombinezonie? :) nie wiem tylko głośno myślę:) Gdyż nie od dziś wiadomo jak ogromną rolę odgrywa sprzęt.
    Było by to wielce niesprawiedliwe gdyby to on sięgnął po KK ale znając życie i wcale nie jako nowelę jest to możliwe po przez punkty:) I nie zdziwiła bym się jakby Bardala na własnej ziemi Tepes spuścił w kanał :)
    Praktycznie Kamila już mają z głowy, wystarczyło go wyeliminować ze stawki i jest załatwiony i to wcale nie nowela ale rzeczywistość no bo jak można puścić zawodnika kiedy całe dolne pole świeci się na czerwono ? to nowela ? :)
    To co dla jednych jest nowelą dla innych brutalną rzeczywistością, która już nie ma nic wspólnego z czystym normalnym sportem i to jest przykre.Chcę powrotu starego systemu czy z nowym czy ze starym i tak konkursy były i są przeciągane, odwoływane a według nowego jest dodatkowe pole do "popisu"przez jury nie koniecznie fair play.
    Dla zasady dodam, że jest to wyłącznie moja opinia własna co do której nie zmieniłam zdania i nie zmienię prędzej "piekło zamarznie" niż ja zmienię zdanie na temat nowego systemu oceniania :))

  • anonim

    A ja bym prosiła o jakiś wywiad z Kamilem już po opadnięciu emocji. Co było to się już nie odstanie, ale mógłby udzielić wywiadu na temat choćby tego co jest jego celem do końca sezonu, czy go to wzmocniło, zmotywowało, czy czuje rezygnację? Będzie walczył o 3 miejsce, bronił 4 czy mu już wszystko jedno( czyli 6 miejsce)?

  • anonim
    @outdor

    gdyby Hlava, Kiuvuranta i Hvala mieli inne warunki lądowali by w innym miejscy, ale też mieliby inną rekompensatę punktową, czyli w sumie i tak byliby tam gdzie się znaleźli.
    ---------
    Przecież każde dziecko wie ze punkty za wiatr nie wystarczaja. Oddają może 50% tego co wiatr zabiera.

  • Saymon19 profesor

    Ech... Podium się mocno oddala od Kamila... Myślę, że Kamil najwięcej do Koflera odrobi w Planicy (ale czy ponad 100pkt. wątpie) już w Trondheim i Oslo musi go w konkursach wyprzedzić...

  • anonim
    skoki

    Panie Samozwańczy Autorytecie
    Zawsze staram się Pana czytać
    Ciekawe refleksje
    Generalnie się zgadzam
    Mam nadzieję, że coraz rzadziej mamy odruchy negatywne dotyczące Helmutów czy tym bardziej Iwanów
    Wszyscy mamy swoje sympatie i rzeczywiście bardzo często wynikają one z umiejętności zachowania się zawodników po nieudanym występie (sądzę po sobie)
    To jest jednak sport
    Uważam, że ten sezon dla Polaków jest bardzo udany, cieszę się z wyników naszych zawodników, oczywiście liczę na więcej
    Myślę, że Adam też się cieszy

  • outdoor doświadczony

    Pan Marcin Hetnał tym razem za bardzo pojechał stereotypami i to nie tylko jeśli chodzi o podwiewanie niektórym zawodnikom aż będę zmuszony tym razem zgodzić się z @ pepeleuszem ;) Z całym szacunkiem dla Pana Panie Autorze to gdyby Hlava, Kiuvuranta i Hvala mieli inne warunki lądowali by w innym miejscy, ale też mieliby inną rekompensatę punktową, czyli w sumie i tak byliby tam gdzie się znaleźli. Ich miejsca były jak najbardziej zasłużone. Byli dziś po prostu najlepsi. W konkursie oddali po dwa dobre skoki. Nie sztuka oddać jeden dobry, ale dwa właśnie. Kolejnym dziwnym stwierdzeniem jest jakoby Żyła, Murańka i Kot na czymś skorzystali. Na czym? Żyła nie miał zbyt dobrych warunków, Kot miał warunki przeciętne. Murańka miał najgorsze warunki ze wszystkich Polaków a mimo to sobie jakoś poradził. na czym więc skorzystali? Na tym że Koch, Kranjec, Stoch i Freund odpadli? Odpadli bo byli dziś słabsi i tyle. Chłopaki nie skorzystali na niczym. To inni stracili swoją szansę. Znowuż nie mogę się zgodzić z gdybaniem o podium sezonu. Już raz Szanowny Autor się pośpieszył także radziłbym nie wywoływać wilka z lasu. Aha to jako tako to mi się z tekstami Szczęsnego skojarzyło to się roześmiałem przynajmniej. Tekst jak zwykle bardzo udany i równie ciekawy. Co nie znaczy, że muszę się zgadzać z opiniami w nim zawartymi. Pozdrawiam Pana Redaktora. Życzę bardziej optymistycznych wieści w kolejnym tygodniu.

  • pepeleusz profesor

    O Ito - ,,Wbrew obiegowej opinii (którą zresztą podzielałem), że gdy wieje z tyłu, można go spisywać na straty"

    Ja w tym ezonie już chyba z pięć razy pisałem ze Ito od czterech lat nie jest już skoczkiem przedniowiatrowym.
    Rozumiem ze można nie czytać komentarzy albo nawet nie podzielać oczywistych ocen, Ale to ile Ito oddał fantastycznych skoków przy tylnym wierze w tym sezonie gdzie zyskiwal do konkurantow to są fakty. Taki dyżurny komentator w TV coś powtarza i wszyscy łykają wbrew faktom...

  • pepeleusz profesor

    ,,No i z całym szacunkiem dla Hlavy, Kiuvuranty i Hvali – gdyby nie warunki, nie lądowaliby tam, gdzie lądowali"

    Niestety autor pojechał domysłem opartym na stereotypie. Jaka Hvala miał drugi (po Murańce) najgorszy wiatr z czołowej trzydziestki. Zatem - tak czy siak - skakał lepiej niż wynika to z jego lokaty i gdyby miał wiatr Koivuranty to mogło by być nawet jego podium.
    j.

  • marro profesor

    No tak podium Stocha oddaliło się,teraz moze już tylko łut szczescia pomóc. Bardal u siebie nie koniecznie musi błyszczec a wprost przeciwnie moze sie usztywnic. Mozemy tylko sobie życzyc by te dwa konkursy sie odbyły w lepszych warunkach dla Stocha i oby wogóle sie odbyły, bo ten wiaterek znowu moze namieszac.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl