Adam Małysz przegrał wybory do Rady FIS

  • 2012-06-01 09:33

Ciąg dalszy fatalnych wieści z odbywającego się w Korei Południowej Kongresu FIS. Adam Małysz nie będzie reprezentował Polski w Radzie FIS.

Podczas głosowania otrzymał zaledwie 41 głosów, najmniej ze wszystkich kandydatów. Przypomnijmy, że o 16 miejsc w radzie ubiegało się 19 osób. Członków Rady FIS wybierają narodowe związki narciarskie, każdy związek dysponuje kilkoma głosami. PZN mógł oddać trzy głosy.


Adrian Dworakowski, źródło: Tygodnik Podhalański
oglądalność: (9373) komentarze: (145)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • krwisty weteran
    WinterSzus.pl

    U siebie na stronie, z gorzką satyrą, zmierzyłem się z tym tematem w tekście pt: "Adam Małysz zderzył się z betonem". Chętnych zapraszam do krzywego zwierciadła. ;-)

  • anonim
    Dziwne...

    Jak to przegral wybory? On Przeciez Kukiz juz z osiem lat temu spiewal, ze "Malysz od zawsze mial uklady"... ;)

  • piotr186 profesor
    pavel

    No powiedział tak, ale jakby uznał to kandydowanie za totalnie absurdalne to przecież by nie kandydował. Może myślał jaki i jak ze jak jest 19 kandydatów na 16 miejsc to nawet przy nie przychylności części głosujących do rady wejdzie,

    Jak już mówiłem obecność czy brak Małysza w tej radzie niczego by nie zmieniło, Oczywiście można by trochę lobbować za Polską w rożnych sprawach ale wątpię żeby była szansa ugrać cokolwiek istotnego dla Polski...

  • granda6 doświadczony
    piotr186

    I tu już mogę się zgodzić. Ja obstawiam tę drugą wersję. Choć nie wiem. Myślę tylko że jakoś wyszło to wszystko szybko i dlatego uznałem że to trochę nie przemyślane. Ale z drugiej strony nie mam pojęcia na czym polega czynny udział jako członek rady i może Adam był przekonany do tej decyzji. No ale zobaczymy może ponowne wybory już bedą bardziej pomyślne jeżeli Adam się zdecyduje kandydować. Ja będę nadal obserwował kariere naszego Mistrza czy to jako ajdowiec czy jako doradca naszych sportowców.

  • anonim
    @granda6

    Małysz wiedział, że nie ma szans na wybór w jednym z wywiadów mówił, że szanse jego są iluzoryczne.

  • piotr186 profesor
    granda6

    Jak Małysz sie zgodził na kandydowanie to znaczy zę chciał a przynajmniej nie miał obiekcji co od kandydowania.

  • ness stały bywalec
    xD

    Nie wybrli go, bo bali się że jeszcze utworzy opozycję przeciwko drużynie Tepesa. Wtedy Austriacy mieliby pod górkę, a Kamil Stoch jeszcze by zdobył PŚ z 300 pkt przewagi, co było by żąłobą narodową w FISie!

  • anonim

    @piotr
    co ty znowu pierniczysz , ze nie bral udzialu od dakaru w zadnym rajdzie ale tu oszolomy pisza o braku elementarnej wiedzy i jeszcze sie wypowiadaja. Wystarczy sobie wejsc w obojetnie jaki portal i rajdy terenowe ale nie lepiej jest robic z siebie glupka.

  • granda6 doświadczony
    piotr186

    Gdzie napisalem że wbrew Adamowi PZN zgłosiło jego kandydaturę? Napisałem że nie wiem czy Adam był przekonany do tej decyzji. A zgodzić się musiał! Chodziło mi tylko o to czy była to przemyślana decyzja i nic wiecej! I sam nie wymyślaj czegos czego nie napisałem! Na Wegrzech jechał do końca tyle że po awarii a w bajaitalia miał problemy zdrowotne!

  • piotr186 profesor
    granda6

    To na Węgrzech tez już było dawano i szybko się z wyścigiem Małysz pożegnał. Coż Alina psiał ze Małysz jest nawet bardziej zajęty niż wtedy gdy uprawiał skoki a w to nie uwierzę nigdy biorąc pod uwagę specyfikę rajdów , Małysz jest już "rajdowcem" prawie półtora roku, i w tym czasie brał udział w 4 czy 5 rajdach z których do mety dojechał tylko Dakar i startując po za konkursem w jakimś polskim rajdzie. Nie specjalnie intensywnie Małysz startuje...

  • piotr186 profesor
    granda6

    Nie wymyślaj takich bzdur że wbrew Adamowi Małyszowi PZN zgłosiła go na kandydata do rady FIS.

  • granda6 doświadczony
    Adam

    A co ciekawego było w Turcji czego nie ma w Finlandii? Adam jechał na MŚ juniorów w góry a nie na wakacje nad morze:) A to całkiem inny rejon kraju! A co do tego co Alina pisała to właśnie można się domyślić jaki układ Adam uznał za możliwy do wykonania,więc nie spodziewajmy się że Adam będzie brał udział w każdym zgrupowaniu tylko z pewnością jak będzie miał blisko( Wisła,Szczyrk) Co do tych wyborów FIS to była wydaje się dość szybka decyzja i z pewnością PZN miał nadzieję że uda sie samym nazwiskiem wstąpić w szeregi rady Adamowi ale czy on sam był do tego przekonany to nie wiem bo nic przed wyborami nie czytałem co ma on sam na ten temat do powiedzenia. A co do rajdów to może i wydaje się że dużo się nie działo ale Adam odszedł od zespołu Caroline Team bo będzie chciał przygotować się do rajdu Dakar 2013 nie w roli zawodnika chcącego tylko dojechać do mety ale też zacząć się ścigać z czołówką a na to potrzeba mieć zapewniony serwis i ekipę mocno profesjonalnie. A po Dakarze już ścigał się na Węgrzech.(to tak dla piotra186) Jeszcze nie tak dawno czytałem o tym że mało spędza czas z rodziną więc może własnie to robi i może czas dać mu już spokojnie wybrać na co ma obecnie ochotę a nie WYBIERAĆ ZA NIEGO! Pozdrawiam

  • piotr186 profesor

    No i niestety współpraca Małysza z PZN na zasadach jak psiała Alina że jak będzie darmowy wyjazd na koszt PZN do ciekawego miejsce (tak jak do Turcji w ubiegłym sezonie) to wtedy Małysz nagle będzie miał czas i będzie superzaintersowany sprawami skoków,kombinacji norweskiej i tak dalej a jak będzie nieciekawy wyjazd (np. do Skandynawii) to wtedy nagle czasu Małysz mieć nie będzie...

  • piotr186 profesor
    ZKuba36

    Wiesz, ja się zastanawiam czy Adma Małysz jest tak zajęty skoro od Rajdu Dakar minęło prawie pół roku a w tym czasie nie brał udziału w żadnym innym rajdzie... I skoro startował w wyborach do rady FIS to przecież nie dla żartu tylko na poważnie,

    Z drugiej strony obecność Małysz w tej radzie nic by nie zmieniła i nic by nie dała, no może po za lepszym samopoczuciem Polaków:)

  • ZKuba36 profesor
    Małysz przegrał wybory?

    Może i przegrał ale On tymi wyborami nie był zainteresowany. Na skoki, ani inną działalność związaną ze skokami, zwyczajnie nie ma czasu. Robi to co lubi i dajcie Adamowi spokój!
    Z całą pewnością to nie był pomysł Adama aby startować w tych wyborach. To Pan Prezes na siłę chce w jakiś sposób skłonić Adama aby zainteresował się skokami. Adam wyraził na to zgodę ale interesowało Go to tyle ile interesuje Go KN (lub MP w skokach !). Teraz ma inne zainteresowania!
    Swoją drogą to i tak uzyskał bardzo dużo głosów (41), będąc osobą która całkowicie zmieniła dyscyplinę sportową o czym regularnie wszystkim komunikował.

  • anonim
    @gina

    Wiem, że skoki znasz tylko od Małysza, ale od 1992, czyli odkąd Hofer jest szefem, zdarzały się lata gdzie miałaś i 4 Finów w 10 generalki PS, 3 Japończyków i żadnego Austriaka, 4 Norwegów. Ostanio masz dominację Austriaków i trzeba sie z tym pogodzić.

  • gina profesor
    antek77

    A co do przepisów - łamali je - ale sędziowie dziwnie nie mogli tego zauważyć.... skąd wiemy jak jest teraz? Mamy wysłać trenera Kruczka by zbadał ich kombinezony?

  • gina profesor
    antek77

    Gdy wygrywał Małysz, to był to jeden zawodnik z kraju, podobnie Hannavald, czy Ahonen, a u Austriaków to była cała kadra w I dziesiątce (był taki czas). Dodam, że nie zawsze system austriacki był tak cudowny jak sugerujesz - w 2003r. ponieśli na MŚ sromotną klęskę.

  • anonim
    @smieszni

    Planica roku pańskiego 2011 1. Stoch 215.5m 2. Kranjec 224.5m, czyżby polski spisek?

  • anonim

    @pavel
    ale ty pierniczysz auty juz nikogo nie miazdza podam wam jeden konkretny dowod na to i ciekawe jak to podwazysz madralo zeszly rok LGP Karelin w Wisle slacze prawie 10 m dalej od Morgensterna i chyba nie podlega dyskusji kto powinien wygrac co ? a no nie ..........wygral morgen bo mu dali wiecej punkto za wiatr .... zawsze skakal w gorszych warunkach dla niego zawsze wiatry byly gorsze :))) smieszni jestescie.

  • Antek doświadczony
    @Emil

    Austriacy idiotami nie są. Jeżeli coś kombinowali przy kombinezonach, to tak, żeby nie łamać przepisów, tylko wykorzystywać luki. W Formule 1 dzieje się tak co roku. Ktoś znajdzie jakąś lukę i od razu bierze to na swoją korzyść, konstruując bolid z czymś, na co inni nie wpadli.

    Gdyby Austriacy tak nagminnie łamali wyraźnie przepisy to by ich dyskwalifikowano. Zresztą każdy skoczek przyzna, że przy kontroli był na wdechu, żeby klatka się podniosła i kombinezon nie odstawał ponad te regulaminowe 5cm. Żeby sprawdzić, czy kombinezon rzeczywiście jest regulaminowy, trzeba by mieć trójwymiarowy model zawodnika i kombinezonu i je porównywać. Inaczej nigdy nie sprawdzi się do końca. Dlatego teraz nie będzie problemu.

  • anonim
    zawodnik MMA

    Małysz powinien zostać zawodnikiem MMA:) nie mogę się doczekać jego pierwszej walki z Pudzianowskim

  • Emil profesor

    @gina Owszem czasem się podejmie decyzję na korzyść Austriaków, najczęściej przytrzyma się na belce albo się z niej zdejmie kiedy wiatr mieści się w korytarzu ale nie jest za bardzo korzystny. Czasem jeden czy dwóch sędziów sugerując się nazwiskiem da zawyżoną ocenę, (średnio raz na sezon) ale tu się mówi o permanentnym oszustwie w prawie każdym konkursie. Co do kombinezonów. Oszukiwał każdy. A że domniemanie (pewności cały czas nie ma, nikogo od 2005 r za rękę nie złapano) Austriacy bardziej poszerzali kombinezony niż reszta to mamy ich bardziej dyskwalifikować ich resztę? To moralnie bardziej złym jest ten co ukradnie 100 tys niż ten co ukradnie 10 tys i należy karać tego pierwszego a tego drugiego nie?

  • anonim
    @gina

    No jak nie :D Non stop piszesz, że Małysza oszukiwali na korzyść Austriaków, a to wiatr im dodali, a noty, a jak ktoś ci wyliczy, że inaczej to i on należy do mafii :D

    A dziwisz, że takie głosy padają? Austriacy miażdżą w skokach wszystkich jak tylko chcą, drużynę mają najlepszą w obecnej chwili i to powoduje zazdrość, a porażkę najłatwiej wytłumaczyć spiskiem. Jak Japończycy wygrywali kilkanaście lat temu, to też były głosy, że są faworyzowanie, to samo tyczyło się Finów. Bez przesady, ale jakby mieliby być tak faworyzowani, to Schlirenzauer nie prze rypałby KK o kilka pkt. a Kofler nie przegrałby podia PS z Małyszem.

    Prócz Alpejskiego i KN to ich koronna konkurencja, Austria w niczym innym się nie liczy, w piłkę nożna jest słaba, w siatkę, ręczną, kosza i hokej też. W LA nie istnieje, dlatego ładują kasę w skoki, mają świetny system szkolenia i stąd te wyniki i nie ma co szukać spisków, sa po prostu lepsi od nas.

  • Antek doświadczony
    @gina

    Wiesz czemu większość ostatnio uważa, że oszukują? Bo wygrywają. Jak Małysz zaczął wygrywać, zastanawiano się, co "wykombinował". Jak Hannawald wygrywał, od razu zastanawiano się, czemu tak nagle zaczął wygrywać. Jak Ammann wygrywał, to pojawił się problem wiązań. Zawsze tak jest. A że w ostatnich latach wygrywają Austriacy, to wszyscy patrzą na nich i doszukują się oszustw.

    Zobacz, co Ty piszesz: "no właśnie po wprowadzeniu systemu wygrywał Amman, zrobił im strasznego psikusa, więc w kolejnym roku system "udoskonalono" i amman na punktach za wiatr bardzo stracił i KK nie zdobył...wygrał Morgi." przecież to brzmi jak jakiś lament spiskowca.. Zrobiono cały system tak, żeby wygrał Morgenstern? Że co, jak pojawia się na liście Austriak, to system ma wprowadzoną funkcję +5 punktów do noty?

  • gina profesor
    nieważnekto

    po pierwsze Adam byłby w radzie osobą kompletnie nową, nie miałby żadnej siły przebicia by robić od razu rewolucyjne zmiany, przecież takie myślenie jest zwykłym bezsensem. Wyobrażasz sobie, że wchodzi do rady jedna osoba i nagle wszyscy inni zaczynają ją słuchać i wykonują jej polecenia?

  • gina profesor
    pavel

    to gdzie ja pisałam o Małyszu jako o samotnym męczenniku walczącym z austriacką mafią? dlaczego wmawiasz mi coś, czego nie powiedziałam?
    a co do austriackiej mafii, może nie wiesz że wiele osób z różnych krajów zgłaszało zastrzeżenia do tego jak przeprowadzane są konkursy, do tego, że Austriacy są uprzywilejowani. Z Twoich postów wynika, że ja jedna, biedna gina coś tam gada. To przypomnij sobie komentarze w studio, wypowiedzi róznych trenerów, zawodników z innych państw. Problemem jest, ze tego nie czytasz, nie widzisz problemu, a kiedy tu przeczytasz na forum to nie wiesz o co chodzi.

  • anonim

    Małysz na pewno nie planował wprowadzić żadnych poważnych zmian ani nigdy z jego ust nie można było usłyszeć druzgocącej krytyki w stronę FIS. Bardziej zależało mu pewnie na tym, by otrzymać dodatkowy stołek przy małym nakładzie pracy, jednocześnie w dalszym ciągu koncentrując się głównie na rajdach.

    To niepowodzenie to pewnie częściowo wina PZN, ale pewnie również samego Małysza. Zresztą, jak dotąd nie ma zasadniczo żadnego doświadczenia jako działacz.

  • HKS profesor

    @smieszni
    Jest różnica między krytykowaniem jury, a ciągłym węszeniem spisków. Po tym co Hofer zrobił w kombinacji można po prostu stwierdzić, że on jest głupi i ma problemy z postrzeganiem rzeczywistości. Nie świadczy to jednak o żadnych spiskach.

  • anonim

    dobry wybralem sobie nick jestescie smieszni niby ogladacie konkursy i sie tym chwalicie ale nic nie widzicie krytyka na pczynania jury , hofera i spolki byla juz tak glosna ze huczalo ale wy zawsze powiecie ze pada deszcz zamowcie sobie wizyte u laryngologa i dodatkowo okuliste.Chcecie wmowic ludziom , ze czarne jest biale.Smieszne ludziki.

  • anonim
    @gina

    Twój problem polega na tym, że sobie wbiłaś do głowy jeden schemat i nie przyjmujesz do wiadomości, że mogło być inaczej. Ktoś policzył, nie to jest złe, bo tak. Przykro mi, ale twój obraz Małysza jak samotnego męczennika, stawiającego czoło Austriackiej mafii, jest błędny. Możesz się z tym pogodzić lub dalej brnąć w tą paranoję. Pozdro.

  • Emil profesor

    @gina Skoro noty Gregora były zawyżane to chyba musiał on w 70% swoich skokach lądować bez telemarku skoro mając niższe od Adama i tak ma zawyżone. Ja nie pamiętam żeby Gregor lądował fatalnie tak często...

  • gina profesor
    Emil

    no ja myślę, że utrwala się nam coś, co oglądamy często... więc jak już lecimy po psychologii, to pamiętamy te noty bo często takie były - za niskie dla Adama, za wysokie dla Gregora i spółki. Ja też pamiętam komentarze w studio i komentatorów odnośnie not.

  • gina profesor
    Antek77

    znajdę 100 dowodów, szkoda tylko, że muszę je po raz tysięczny pisać. Więc
    Haponen i jemu podobni tysiące razy byli puszczani na stracenie i nigdy wcześniej ani później serii nie przerwano. a takiego skoczka z czołówki jak Ito to puszczono tak, że skoczył na bulę, ale na pocieszenie dostał chyba +15... więc w tamtym przypadku również Haponen się nie liczył... znając spryt jury myślę, że specjalnie odczekano tych kilku skoczków, by nikt się nie czepiał że było to po skoku Gregora... by potem co niektórzy sobie żyły wypruwali iż to dla dobra Haponena było...
    po Skoku Kamila upłynęła chyba godzina zanim przerwano zawody i przez ten czas byliśmy pewni że jest po zawodach. Jury powiedziało, że warunki były ok i przeszło nad jego skokiem do porządku dziennego, usiłujesz na siłę znaleźć jakieś argumenty, trudna sprawa.
    no właśnie po wprowadzeniu systemu wygrywał Amman, zrobił im strasznego psikusa, więc w kolejnym roku system "udoskonalono" i amman na punktach za wiatr bardzo stracił i KK nie zdobył...wygrał Morgi.
    zgadzam się, że Morgi skacze znakomicie stylowo, ale zauważę, że było kilka, lub kilkanaście skoków, gdy lądował ledwo, ledwo rokraczony jak żaba na asfalcie i też dostawał świetne noty. Przypomnij sobie komentarze konkursów z ubiegłego roku... a noty był tym świetniejsze im mniejsza była jego przewaga nad rywalami...

  • Emil profesor

    Ludzka psychika jest tak skonstruowana że pamiętamy głównie rzeczy nie przyjemne które nam lub osobom dla nas ważnych przytrafiały. Rzeczy przyjemnych nie pamiętamy albo często nawet na nie nie zwracamy uwagi. Dlatego jak raz na sezon Adamowi się zaniży notę albo raz na sezon Gregorowi zawyży to tak doskonale to pamiętamy.

  • gina profesor
    HKS

    szczerze mówiąc, zaczynając moją wypowiedź od słów, a ja siedziałam, siedziałam myślałam, że pierwszą reakcja moich oponentów będzie to, w jaki sposób mogłam to tak szybko policzyć (w końcu czasu dużo nie upłynęło, a pisałam o 4 latach, czyli musiałabym przejrzeć 120 konkursów). Nie myślałam, że tak ochoczo podejdziecie do moich wyników....

  • gina profesor
    HKS

    jestem jaka jestem, uważam, że dyskusja o notach za skoki po kilku latach nie ma absolutnie żadnego sensu, i że w obronie Austriaków posuwacie się do granic absurdu. No bo jak można porównywać noty Gregora i Adama kompletnie nie pamiętając skoku? Bo ja nie pamiętam, nie mam przed oczami wszystkich skoków, nie potrafię ocenić teraz, czy to że Adam kiedyś dostał 18,5p. to było dobrze ocenione, za wysoko czy za nisko. Szukacie na siłę jakichś argumentów i łapiecie się na ewidentne podpuchy panowie eksperci....

  • Emil profesor

    @gina Sam sezon 2007/2008 różnica 4 metry
    Gregor miał wyższe noty 4 razy, Adam 7, takie same mieli 2 razy ale to nie istotne. Dalej mi się liczyć nie chce. Żeby zadowolić Twoją spiskową naturę Morgi w sezonie 2009/2010 masakrował Adama wysokimi notami 10 do 1 i do do 2/3 sezonu.

  • Antek doświadczony
    @gina

    To właśnie Ty próbujesz za każdym razem udowodnić jakimi to ofiarami są Polacy. Nikt nie broniłby Austriaków, gdyby traktowało się ich sprawiedliwie. To jest takie obwinianie kogoś za to, że jest lepszy. Może inni - tacy jak Ty - zamiast rozczulać się, powinni wziąć się do roboty, żeby pokonać rywala, a nie usprawiedliwiać się.

  • HKS profesor

    @gina
    Ale jesteś żenująca - kłapiesz i kłapiesz i jeszcze robisz ludzi w konia, że wreszcie zmądrzałaś i coś przedstawiłaś czarno na białym. Już prawie Ci uwierzyłem, ale prawda jest brutalna. Potrafisz tylko zarzucać komuś celowe dobieranie sobie dobrych przedziałów... Rozgryzłaś mnie - wymyśliłem specjalny algorytm i dzięki niemu wyliczyłem przy jakim dobrze danych najlepiej wypadną Austriacy. Brak słów.

  • marro profesor

    Chciałoby sie pospiewac piosenke PZPN, PZPN j...c, j...c PZPN, tylko zamiast PZPN uzyc FIS. Jestesmy za słabi w sportach zimowych by o czyms decydowac.

  • gina profesor
    Emil

    szczerze mówiąc ja niczego nie liczyłam, bo szkoda mi na to czasu, napisałam pierwsze liczby z sufitu, jakie mi przyszły do głowy. Może ty coś tam liczyłeś, skoro piszesz o 2m to może tak liczyłeś, bo tak wypadały wyniki po twojej myśli. Tak jak swego czasu robił HKS, też brał takie miejsca Adama i Morgiego by mu "dobrze" wyszło...
    Tylko zastanawiam się ciągle skąd u was taka determinacja by bronić Austriaków? nie można mieć żadnej wątpliwości patrząc na to wszystko? Ahonen dla was był be, Amman tak samo, Adam to już całkiem - zawyżane noty, dobre punkty za wiatr, tylko oni są najlepsi, przy tym pokrzywdzeni itp.... to dlaczego cała "reszta świata" w skokach ma inne zdanie?

  • Antek doświadczony
    @gina

    Dla Twojej informacji odwołano jeden konkurs po skoku Polaka i było to w Vikersund na MŚ. A w Oberstdorfie nie przerwano po skoku ani Schlierenzauera ani Freitaga, tylko Happonena. Skoro chcesz tak dochodzić prawdy, to masz tu dowód, na który nie znajdziesz żadnej odpowiedzi. Zresztą w Oberstdorfie podjęto słuszną decyzję, bo wszyscy faworyci skakali kiepsko. Morgenstern, Schlierenzauer, Freitag, do tego doszedł ulubieniec publiczności Schmitt.

    I skoro tak mówisz, że robiono wszystko pod Austriaków i Niemców, to po upadku Mazocha w Zakopanem pojawiało się wiele głosów, że zawodów nie przerwano po pierwszej serii po szanse na zwycięstwo miał Małysz, przed którymi byli słabi wtedy Ljoekelsoey, Hautamaeki no i Urbanc (tu dodawać nie trzeba nic) oraz Hilde.

    Według Ciebie każda zmiana jest pod Austriaków, wszystko jest pod nich. A zobacz sobie na wyniki z sezonu 2009/10. Kto wygrywał przed wprowadzeniem systemu, a kto po jego wprowadzeniu. Jak wprowadzono system to na podium regularnie byli Ammann z Małyszem. Austriacy już nie wygrywali. I co, też im pomagano?

    A co do not, mówienie, że Morgenstern i Schlierenzauer wygrywają notami jest śmieszne. Jak ktoś wygrywał, to Ammann z Ahonenem. Morgenstern skacze znakomicie stylowo i wszyscy to przyznają. Nie wytłumaczysz mi, że Małysz skakał perfekcyjnie stylowo. Jego lądowanie rzadko było piękne. Bardziej takie rozjechane. Nie porównujmy go nawet do lądowania Loitzla czy Hoellwartha. A czy to wina Austriaków, że mają najładniejszy styl? Że najlepiej skaczą? Gdyby byli słabi, to nie pomogłyby im żadne kombinezony, systemy..

  • Emil profesor

    @gina Ja policzyłem każdy skok osobno. Policzyłem wszystkie możliwe zimowe konkursy. PŚ, MŚ, IO, MŚwl i drużynówki. Ok mogę policzyć 4 ostatnie sezony i dać 4 metry różnicy zobaczymy co wyjdzie.

  • gina profesor
    pavel

    a ja siedziałam, siedziałam, policzyłam ostanie 4 lat wspólnych startów Adama i Gregora, wzięłam pod uwagę nie 2m a 4m różnicy i wyszło mi inaczej:
    taka sytuacja wystąpiła w 41 konkursach, 24 razy lepsze noty miał Gregor, 8 razy Adam, 9 razy było równo... i co?

  • Emil profesor

    @gina Pewnie gdybym liczył Adama i Morgiego wyszło by zupełnie odwrotnie, ale porównałem dwóch skoczków którzy w ostatnich latach za wybitnych stylistów nie uchodzili (za takich uchodzą Loitzl i Morgi) Ostatnio znalazłem wypowiedzi słoweńskich kibiców pod jakimś filmikiem na youtube. Oni też się czują poszkodowani, jury ich sekuje a Tepes nic im nie pomaga...

  • HKS profesor

    @gina
    Emilowi też zarzucisz nieobiektywność statystyk? On w przeciwieństwie do Was miażdży wiele Waszych teorii w sposób bezdyskusyjny. Wy się ogadacie, ogadacie a jakbyście policzyli tak jak Emil wszystkie noty Małysza vs. noty Austriaków przy skokach różniących się max +/- 2 metry, to coś by Wam wyszło. No ale nie ma co ryzykować, bo jeszcze się okaże że jest mniej więcej pół na pół i nie będzie tematów do spisku.

    Poza tym mi z moich wyliczeń dotyczących wiatru, też wyszło, że jeśli ktoś został skrzywdzony to Amman, a nie Małysz. A z drugiej strony Ammanowi zawsze pomagali notami, więc jak to jest?:) Przeszkadzali mu wiatrem, żeby pomóc notami?

  • gina profesor
    Emil

    wiedziałam, cobyś nie liczył Tobie zawsze wychodzi, że Adam był największym pupilkiem i faworytem jury...

  • gina profesor
    fankuba88

    jak zobaczę jak działają nowe przepisy to się wypowiem. A skoro było tyle uwag i to od kilku lat na temat tych kombinezonów. I w końcu przepisy zmieniono. Przypomnę, że mówił o tym Adam, Ahonen, Kojonkoski z tych bardziej znanych, to jeżeli to była prawda i przez ostatnich kilka lat Austriacy (przy całej swej klasie) mieli pomoc ze strony kombinezonów, natrzepali niesprawiedliwie zwycięstw i sukcesów, to to jest ok?

  • Emil profesor

    @gina Zrobiłem podsumowanie Adam vs Gregor dwa ostatnie sezony w PŚ Adama plus wielkie imprezy. Porównałem skoki gdzie ich dzieliło 2 metry lub mniej. 11 razy wyższą ocenę od sędziów miał Adam, 7 razy Gregor, 6 razy mieli taką samą.

  • fankuba88 doświadczony
    @gina

    No to chyba zasada "zero tolerancji" wreszcie utnie te spekulacje czy Austriacy mają za duże kombinezony,bo wymiar ciała będzie się równał wymiarowi kombinezonu?

  • gina profesor
    fankuba88

    co do not Austriaków - zobacz na ostatni sezon na ich noty w konkursach, gdzie nie stawali na podium - jak często dzięki nim zajmowali wyższe miejsca, ile razy komentatorzy mówili o ich notach. a w ubiegłym sezonie Morgi wcale nie był tym najlepszym...

  • gina profesor
    fankuba88

    jak zwykle nic nie rozumiesz - zmiana jest robiona bo zbyt wiele osób mówi głośno o tym, że Austriacy mają zbyt luźne kombinezony. Żeby uciąć te pretensje.
    Co do Gregora - Hofer naprawdę się starał, ale jeżeli Gregor psuł skoki i zajmował miejsca w II dziesiątce to nijak tego nie można było zmienić. Nie aż tak. I w swojej pysze i pewności, że wszystko będzie mu sprzyjać nie pojechał do Japonii. Ofiarą dbania o pozycję w PŚ Austriaków był Ito, którego pokrzywdzono na TCS, bo gdyby nie te dwa konkursy, to jego pozycja w PŚ byłaby inna we wczesnej fazie i kto wie, czy nie walczyłby w Europie zamiast jechać do Japonii?

  • fankuba88 doświadczony

    1.W następnych latach Małysz miał niższe noty właśnie,dlatego że skakał słabiej.Słabe skoki=Noty w dół.
    2.Morgenstern w sezonie 2010/2011 był po prostu w wyśmienitej formie.Powiedz mi dlaczego,jeżeli Hofer wszystko może to czemu nie pozwolił Schlierenzauerowi zdobył PŚ w minionym sezonie?Dlaczego Jury nie dodawało punktów Schlierenzauerowi tak,aby mógł zyskać punkty i zdobyć PŚ.Odpowiedź jest prosta,po prostu Schlierenzauer nie skakał w minionym sezonie tak jak Morgenstern w sezonie 2010/2011.
    3.Można sie domyśleć,jakby nie przerwano to byłaby kolejna zmowa w FiSie przeciwko Polakom:)
    4.Aha,czyli kolejna zmiana kombinezonów według ciebie jest robiona pod Austriaków.Powiedz mi,na jakiej podstawie tak uważasz,skąd wiesz,że akurat takie kombinezony będą sprzyjały Austriakom?

  • gina profesor
    fankuba88

    1. Małysz miał noty wysokie w latach 2001-2003 bo wtedy miał taką przewagę, że nawet gdyby dali mu po 16-17 punktów to i tak wygrywałby z dużą przewagą. Potem, gdy walka była wyrównana niestety i noty były dużo niższe. I szkoda, że nie oglądałeś konkursów PŚ i komentarzy dziennikarzy, fachowców w czasie i po konkursach ile razy zwracano uwagę na noty i porównywano. Ale rozumiem, że jesteś wyższy ponad oceny jakichś tam "znawców".
    2. W sprawie wiatru to Kruczek może bardzo wiele - pokazano to w czasie MŚwL.... też odsyłam do wielu konkursów, nie wiem czy wiesz, ale ostatnio skoczek był bardzo uzależniony od kierunku wiatru ze względu na sprzęt. Jedynym skoczkiem, który temu przeczył był właśnie Morgi już prawie dwa lata temu, miał gorszy wiatr (w sensie - dostawał więcej punktów), ale skakał dalej, kombinacja punktów za wiatr i not zawsze wystarczała do wygranej.
    3. Niestety nie wiem cobym mówiła po przerwaniu serii po złym skoku Kamila bo się tego nie doczekałam nawet na tych lotach....
    4. Widzisz kombinacje mają to do siebie, że nie robi się ich oficjalnie, ale może wytłumaczysz, czemu jury tak drastycznie zmienia kombinezony? Bo ponoć były głosy, że niektórzy mają za luźne? A kto miałby takie wpływy i był tak pobieżnie kontrolowany by to przeszło jak nie oni?

  • anonim
    @Gina

    Z naszych dywagacji wynika, że znany zawodnik zawsze ma noty zawyżane względem tego nieznanego. Oczywiście prócz Ammanna, który jest królem zawyżanych not.

  • fankuba88 doświadczony
    @gina

    1.To jest kłamstwo co piszesz.Przykładów jest mnóstwo chociażby Ammann(chodzi oczywiście o telemark),któremu noty są notorycznie zawyżane.I nie przesadzaj z tym,że Małysz miał zawsze gorsze noty od innych popatrz sobie jakie świetne noty miał w latach 2001-2003.Oczywiście w ostatnich latach,rzeczywiście czasami miał za niskie,ale mówienie,że Małysz przegrał wiele konkursów przez zaniżone noty za styl jest przesadą.Aha,i radzę Ci żebyś porównała sobie noty skoczków,chociażby Jandy czy Loitzla w latach,w których byli mocni z obecną sytuacją.Noty wynikają w dużej mierze od aktualnej klasy zawodnika a nie od pochodzenia i tyczy to się nie tylko Austriaków,jeżeli ktoś skoczy źle stylowo a w ostatnim czasie skakał dobrze,to noty ma automatycznie podniesione tak to już niestety jest.No,chyba nie twierdzisz,że Morgenstern skacze słabo stylowo,i w każdym skoku ma zawyżane noty?
    2.Oczywiście,że lepiej mieć wiatr pod narty i odjęte punkty niż wiatr w plecy i dodane.Ale o czym ty w ogóle mówisz?Piszesz,że Morgenstern tak naprawdę ma wiatr pod narty a inni wiatr w plecy,czyli Hofer z Tepesem ręcznie sterują systemem?System jest niedopracowany,ale nie przesadzaj.Trenerzy też mają podgląd do aktualnych warunków na skoczni,to powiedz mi czemu Kruczek nie protestuje jeśli wg twojego rozumowania w każdym skoku Morgenstern ma wiatr pod narty i dodane punkty a reszta w plecy i odjęte punkty?
    3.Co zrobiono?Przerwano serię,ponieważ warunki psułyby niepotrzebnie konkurs.Odpowiedz mi na pytanie,co byś mówiła gdyby serię przerwano po skoku Stocha(akurat wtedy skakał jako 49,ale gdyby skakał jako 40).Czyli idąc twoim tokiem rozumowania serię można przerwać tylko w wypadku,gdy to jakiś Polak zawali skok?
    4.Rzeczywiście,wtedy Austriacy kombinowali i niestety sprawa ujrzała światło dzienne dopiero po tych zdjęciach.W tej kwestii to bardzo źle wyglądało,tylko czy masz jakiś dowód,że Austriacy kombinują nadal?

  • gina profesor
    Emil, pavel

    Czyli z waszych dywagacji wniosek jest jeden - jedynymi pięknie stylowymi skaczącymi skoczkami są/byli Austriacy, cała reszta to badziewie. Tylko oni zasługują na dobre noty, pozostali mieli zawyżane.... przepraszam, ale to jakaś parodia. Płacą Wam za pisanie tych głupot? A tytułem czego są wpłaty? Obrona honoru austriackich skoczków na forum skijumping?

  • Emil profesor

    @gina No cóż jeśli 138 m na HS 137 to średni odległościowo skokowo to przyznam zdarzało się.

  • gina profesor
    pavel

    a poza tym to masz rację - Kofler czy Morgi za średni odległościowo skok z lądowaniem na granicy upadku dostawali 17,5. W ostatnim sezonie było kilka takich skoków...

  • Emil profesor

    @pavel Co do Ahonena to swego czasu markował telemark jak Ammann i się zgadzam. Natomiast do Małysza to przesadzasz, ja pamiętam że w swoich najlepszych latach miał perfekcyjny telemark i ewentualnie za tą falującą nartę można mu odjąć ten punkt czy pół punktu. A w 2003 r to nawet tej narty nie było widać, skoki perfekcyjne. Potem coś się w skokach Adama popsuło zasłużenie dostał niskie noty.

  • anonim
    @Gina

    Ahonen miał noty zawyżane, Małysz dostawał po 19,5 mimo falującej narty i odjazdu przy lądowaniu, a królem zawyżanych not to jest Ammann, któremu nawet udało się zostać MŚ dzieki temu.

    2. Sam zaprzeczasz sobie, jeszcze niedawno pisałaś zupełnie odwrotnie.

  • Emil profesor

    @gina Już w NS zdarzało się wcześniej że powtarzano skoki. Nawet się zdarzało że powtarzano skoki z powodu wiatru! (w przypadku Gregora i Freitaga to był śnieg czyli nie objęty NS a moim zdaniem gdyby zawalił tylko Gregor albo tylko Richard to raczej by skoków nie powtarzali) Skoki z powodu wiatru powtarzali podczas konkursu w Lahti 2010 Lazzaroni i Dellasega. Przyznam przedstawiciele bardzo wpływowych skokowych nacji

  • gina profesor
    fankuba88

    1 Zawsze zawyżane? A od kiedy oglądasz skoki? To przypomnij sobie noty niejakiego Ahonena (kojarzysz kto zacz?) Małysza przegrywającego konkursy przez noty. Zawsze to zawyżano Austriakom gdy byli na czele.
    2. Tysiące ludzi na forum i nie tylko zauważyło, że lepiej mieć punkty odjęte ale skakać z przednim wiatrem, Ty twierdzisz, że ktoś dostał więcej punktów to znaczy że zyskał? A ile stracił na odległości i notach za krótszy skok? Oczywiście wyjątkiem był taki Morgi co to miał kiepski wiatr a skakał najdalej, choć wiele osób twierdziło i widać to po wynikach, że każdy gorszy wiatr przekreśla szanse przy aktualnym wyposażeniu sprzętowym...
    3. Po wprowadzeniu NS mówiono, że nie będzie potrzeby powtarzania serii - otóż była - po złym skoku niejakiego Gregora... a liczenie punktów, że 30, czy 40, to banialuki - wtedy zrobiono co zrobiono i dorabianie ideologii nic nie da.
    4. A pamiętasz słynne rzemyki Morgiego, których nie zauważyło czujne jury? Musieli donieść trenerzy - i jeszcze fotki zrobić, bo bez nich pewnie jury wykopało by ich za drzwi. Tak się kontroluje Austriaków, sami są sobie winni, że się ich tak odbiera.

  • tomek_92 doświadczony

    Skoro głosuje się na federacje to czemu wybrali Hiszpana Eduardo Roldana. Czyżby Hiszpański Związek Sportów Zimowych był taki silny?

  • fankuba88 doświadczony
    @smieszni

    Chorwat to wg ciebie śmiechu warte.A słyszałeś o Ivicy Kostelicu,który w tamtym sezonie zdobył PŚ w Narciarstwie Alpejskim?

  • anonim
    @smieszni

    Chłopcze wyluzuj bo dostaniesz jakiegoś wylewu. Co zrobić, że nasza federacja jest słabiutka? Prezes nie ma charyzmy i żadnej siły przebicia? Tu nie jest ważna liczba kibiców, która za 4 lata będzie zapewne z 7-8 razy mniejsza.

  • Emil profesor

    @smieszni. To idąc tą logiką Chiny i Indie (są w FISie, mają federacją narciarską) powinny wszystko przegłosować i mieć 95% głosów.

  • anonim

    Zasady sa takie, że jest towarzystwo wzajemnej adoracji głosujące w kółko na siebie. Taka Polska ma 3 głosy a taka Słowenia (2 miliony mieszkańców) równiez 3. Ciekawe ile głosówe ma Andora (wielkośc naszego małego miasteczka) itd.
    Wybrano Hiszpana (heheheheh), Chorwata (śmiechu warte) ba nawet 2 Austriaków, Kpiny a nie głosowani9e.
    W Słowenii, Chorwacji, Austrii nie ma łącznie nawet tylu mieszkańców ilu kibiców liczy Polska i to jest chamstwo.
    Ale tu na tym portalu nigdy tego nie pojmiecie.

  • anonim

    nie chodzi w tym o Zakopane ale od tego , że ten cały FIS utrzymuja kibice im ich wiecej tym lepiej i to wiekszosc powinna miec swego przedstawiciela ale widze , ze tu nic o tym nie wiecie.

  • fankuba88 doświadczony
    @smieszni

    A jaki związek ma to,że w Zakopanem są kibice z nieznalezieniem się Małysza w radzie FIS?

  • HKS profesor

    @fankuba88
    Piotr po prostu chciał, żebym porównywał zawodników kiedy dzieliło ich np 15 czy 30 skoczków. To że sobie w ciemno założyłem jakąś granicę (już nawet nie pamiętam jaką), to dla Piotra manipulacja. Z moich statystyk wyraźnie wyszło, że spisku nie ma i jeśli ktoś tracił to więcej Amman niż Małysz. To że czasem się lekko foruje Austriaków to inna kwestia, ale jakieś ręczne dodawanie punktów, to jakaś fobia Piotra od której się zaczęła dyskusja.

  • anonim

    To Polaków zlekceważono. To zlekceważono te miliony oglądające transmisje ze skoków, biegów itd. To Nami pogardzili. Nas jest miliony a swojego przedstawiciela nie mamy. Mają za to narodziki po 2 miliony, 4 miliony itd. Iluż tam może być kibiców? Po 200 tysięcy? A w takiej Hiszpanii to może z 5 tysięcy wszystkiego.
    Po prostu napluli polskim kibicom w twarz. Czy PZN będzie udawał że to deszcz leci?

  • HKS profesor

    @piotr186
    To strzeliłeś sobie po raz kolejny w kolano, bo akurat te obliczenia nie są moje, chyba że ktoś na podstawie moich wyliczeń jeszcze coś przeredagował. Ja wyliczeń w takiej formie nie wrzuciłem - wydaje mi się, że to Emil. Tak czy siak spiskowcy - RUSZAJCE DO ATAKU! JESZCZE POLSKA NIE ZIGNĘŁA:D

  • HKS profesor

    @barto195
    Z wiadomych względów śmieszą mnie wypowiedzi, że Małysz gdzieś zrobi porządek. Kto jest w temacie, ten wie o co chodzi. Małysz po prostu byłby w radzie i na pewno byłby mądrzejszy od większości tej rady, ale żadnej rewolucji by nawet nie chciał zrobić. Niby jak?

    @Alina88
    Ja się spodziewałem, że Małysz nie przyjmie tak bezcelowej i beznadziejnej fuchy. To tak jakby śmiertelnie choremu dawać rutinoscorbin i udawać, że jest git:) Można i tak, ale po co?


    Jestem jednak zaskoczony. To że Polska z Apollo Tajnerem jest raczej powodem do drwin, to jedna sprawa, ale Małysz to Małysz. Liczyłem, że co jak co, ale do tej 16 się załapie. Jak widać wszyscy nas mają gdzieś.

  • fankuba88 doświadczony
    @gina

    1. Najlepszym noty zawsze są zawyżane,tak jest i raczej tak pozostanie.
    2.To jest wyliczenie chyba HKS-a odnośnie punktów Małysza. Statystyka. Zostawiamy punkty za belke nie liczymy za wiatr
    Kuusamo: z punktami za wiatr: 9 (29 pkt) bez punktów 12 miejsce (22 pkt)
    Kuopio: z punktami za wiatr: 9 (58 pkt) bez punktów 13 (42 pkt)
    Lillehammer: z punktami: 5 (103) bez punktów 5 (87)
    Lillehammer: z punktami: 9 (132) bez punktów 12 (109)
    Engelberg: z punktami 14 (150) bez punktów 19 (121)
    Engelberg: z punktami 2 (230) bez punktów 2 (221)
    Engelberg: z punktami 3 (290) bez punktów 5 (266)
    Obersdorf: z punktami: 11 (314) bez punktów 33 nie wszedł by do II serii (266)
    Ga-Pa z punktami 3 (374) bez punktów 2 (346)
    Innsbruck z punktami 2 (454) bez punktów 2 (426)
    Bischo: z punktami 10( 480) bez punktów 15 ( 442)
    Harrach: z punktami: 3 (540) bez punktów 3 (502)
    Harrach: z punktami: 4 (590) bez punktów 5 (547)
    Sapporo: z punktami: 3 (650) bez punktów 2 (627)
    Sapporo: z punktami: 5 (695) bez punktów 8 (659)
    Zakopane z punktami 1(795) bez punktów 1 (759)
    Zakopane z punktami 6( 835) bez punktów 5 (804)
    Zakopane tu nie ma co liczyć
    Willingen z punktami: 9 (864) bez punktów 10 ( 830)
    Klingenthal z punktami 7 (900) bez punktów 8 (862)
    Obersdorf z punktami 6 (940) bez punktów 11 (886)
    Vikersund z punktami 5 (985) bez punktów 5 (931)
    Vikersund z punktami 3 (1045) bez punktów 4 (981)
    Lahti z punktami 15 ( 1061) bez punktów 15 (997)
    Planica z punktami: 8 ( 1093) bez punktów 8 (1029)
    Planica z punktami 3 (1153) bez punktów 2 (1109)

    3. Jakby nie powtórzyli skoku Stocha,mówiłabyś jakie to złe Jury jak powtarzają to też źle.A co do Schlierenzauera podczas TCS i jego słabego skoku,to jestem ciekawy czy protestowałabyś jakby przerwano serię po słabym skoku Stocha.Mówiłaś też,że Schlierenzauer gdyby wtedy nie powtórzono serii zakończyłby TCS na wysokim miejscu.Do Ito po anulowanej serii tracił 40.5 punktu,a do końca TCS były jeszcze 3 konkursy+plus 1 seria konkursu w Oberstdorfie.Do 3 Koudelki tracił 30.1 punktów,wszystko było do odrobienia.
    4. Nagiller i Liegl skakali w takich kombinezonach no i niestety dzięki temu zyskiwali,masz tutaj rację.Ale mówienie,że Austriacy swoje wyniki zawdzięczają tylko kombinowaniu przy kombinezonach(dowody),a tak naprawdę nie nie mają żadnego systemu szkolenia jest po prostu żałosne.

  • Antek doświadczony
    @Emil

    Tak naprawdę czasem skrzywdzą każdego. Tylko niektórzy kibice zapominają, że skoki są sportem zależnym od pogody. A nie da się zrobić tak, żeby wszystkim dogodzić i żeby wszyscy skakali w takich warunkach, jakich chcą. To jest tylko, a może i aż natura.

  • Emil profesor

    Co do spisków. Czytałem na youtube komentarze kibiców ze Słowenii którzy twierdzą też twierdzą że oni jako mały kraj są sekowani przez Hofera i jury zawodów :) Tak, Słoweńcy co dzięki Tepesowi są w układzie. Jak widać każdy się czuje pokrzywdzony.

  • Antek doświadczony

    Prawda jest taka, że przy tych wyborach nikt nie patrzył czy to Małysz czy nie Małysz. Tak jest prawie zawsze, bo nawet w wyborach parlamentarnych w Polsce patrzy się na to, z jakiej partii ktoś jest, a nie jakim jest człowiekiem. Nie ta partia, to się na niego nie głosuje. I to samo w FIS-ie. Że Polska ma słabą pozycję, to Małysza nie wybrali.

  • Antek doświadczony
    @gina

    Czy Ty masz jakąś obsesję? Zawsze i wszędzie to nas oszukują.. Szkoda, że w Europie to Polaków traktuje się jako kombinatorów i oszustów..

    Może powiesz mi, że Adama zdyskwalifikowano niesłusznie? Jak najbardziej słusznie, złamał regulamin, więc była dyskwalifikacja. Morgensterna też kiedyś zdyskwalifikowano i stracił podium i nikt nie płakał, że to niesłuszne, że mogli przymknąć oko.

  • Emil profesor

    @gina Gregor przez punkty za wiatr przegrał kulę i tyle w temacie. Chociaż to może się wiązać z puszczaniem go w lepszych warunkach. Statystycznie to nasi najwięcej korzystali na punktach za wiatr chociaż niestety dlatego że naszych często puszczano w dużo gorszych warunkach. Powtórzenie serii w Oberstdorfie zawsze będzie budzić kontrowersję, ale fakt że kilku skoczków zostało pozbawionych szans.

  • anonim

    Wybory do Rady FIS pokazały że nie ma żadnych spisków. Gdyby Adama wybrali to dla mnie było by to podejrzane gdyż to wielki sportowiec i wiadomo że będzie w radzie. Ale tak się nie stało. Dobrze że nie brali pod uwagę wyników sportowych.

  • gina profesor

    A najśmieszniejsze jest to, że kilka osób na tym forum żył sobie wypruwało w setkach postów zachwalając obiektywizm pana Hofera i spółki -
    1. niesprawiedliwe noty dla Austriaków, ale skąd - Adamowi to dopiero zawyżali.
    2. Lepsze punkty za wiatr, ależ skąd - to Adam czy Kamil najwięcej skorzystali, a Austria wręcz przeciwnie - ich puszczali w najgorszych!
    3. dyskwalifikacja Adama w LGP, ale słusznie, złamał przepisy, ale powtórka skoku Gregora - wspaniała decyzja, jaka sprawiedliwa.... w końcu Kamil też skok powtarzał, ą że skakać nie mogli przy 11m/s w plecy, przypadek - powtórzyli przecież serię na MSwL specjalnie dla Kamila....
    4. Kombinezony za luźne, ale jakie kombinezony, w Austrii jest świetny system szkolenia tam geniusze się rodzą na kamieniu!
    no muszę powiedzieć chłopaki, że wiernie trwaliście przez lata przy panu Hoferze i spółce, ale jakoś oni was nie rozpieszczają....

  • anonim
    @Gina

    Hoffer jest tylko do skoków i KN, a FIS od wszystkiego, a więc nic dziwnego, że popierają większość jego decyzji, bo po prostu nie maja o tym pojęcia.

  • gina profesor
    Emil

    w tej radzie są osoby pewne i sprawdzone przez jury (czytaj posłuszne). Pamiętam wypowiedź Kota, jak w poprzednim sezonie jednym z sędziów z ramienia FIS był Jan Kowal, parę razy wygłosił odrębne zdanie, coś skrytykował i już nie jest sędzią. Rada FIS pewnie służy do zaklepywania decyzji góry. No bo dlaczego boją się ją zmieniać? Tam nawet te wybory to pewnie tylko taka fikcja pro forma.

  • Emil profesor

    @Fanka Nie wierzyłem w ręczne dodawane punkty za wiatr i do tego cała dyskusja się zaczeła. Zresztą ciężko to nazwać układem. W końcu w tej radzie są wszyscy oprócz nas :)

  • anonim
    @Fanka

    Wiesz, jest drobna różnica, między ręcznym dodawaniem pkt. wybranym zawodnikom, a wspieraniem i głosowaniem na federacje z silną pozycją.

  • ferdek początkujący
    beton

    sam fakt że było tylko 19 kandydatów na 16 miejsc już sam mówi wiele za siebie. oznacza to, że niewiele nowych osób próbuje się dostać do władz, bo i tak wiedzą że są z góry skazani na porażkę. przykre, ale cóż. może to i lepiej dla małysza, bo znając jego podejście do sportu, byłby w ciągłej opozycji co kosztowało by go zapewne dużo zdrowia ;)

  • gina profesor
    Emil

    no, ale jak to sobie konkretnie wyobrażasz? Łatwo powiedzieć - powinni coś robić, bo są zaprawieni w bojach o stołki. Tylko, że oni są zaprawieni w bojach na polskim podwórku, a za granicą? Czy w ogóle znają język by się z kimś dogadać? A po drugie - czy ktokolwiek z nas wie, jak funkcjonuje ta rada? Kto tam ma głos decydujący? Na jakim etapie zażyłości są jej członkowie? Piszemy o czymś, o czym kompletnie nie mamy pojęcia.

  • anonim

    On może zajmowac sie czym mu sie podoba teraz jak by nie mial na nic czasu to nie wyrazil by zgody zeby kandydowac a taką zgode podpisal wiec nie pleć bzdur.

    @Emil
    Przecież ty nie wierzysz w żadne układy w FIS :) od kiedy zmieniłeś zdanie? wiesz ile razy pisałam o układach i tym podobnych sprawach a ile razy ty kontrowałeś każdego kto tak myślał? Od kiedy wierzycie w układy chłopy :)
    Przecież oni są tam krystalicznie czyści jak łzy :))

  • anonim
    @piotr186

    Niżej już wytłumaczyłem, że tam nie głosuje się an osobę tylko an federację, a tu wypadamy bladziutko.

  • Emil profesor

    @gina Nie mówię o Adamie. Adam jest człowiekiem nawet z poza PZNowskiego układu, i ciężko mu samemu było cokolwiek zdziałać ale PZN ma wielu doświadczonych działaczy, zaprawionych w bojach o stołki na krajowych podwórku i oni coś powinni zrobić by nas głos się liczył. Od Adama nic nie wymagam.

  • gina profesor
    Emil

    Masz absolutną rację - Adam powinien pomachać biało-czerwoną chorągiewką i krzyknąć - nadchodzę, chcę wejść do układu i sprawa byłaby załatwiona:))))
    Sęk w tym, że im jest dobrze tak jak jest, więc po co mają coś zmieniać? Wybierać innych?

  • Lokis początkujący

    W necie jest video-wywiad z Adamem, chyba sprzed tygodnia - mówi tam, że szanse na jego wybór są nikłe. Wg niego członkowie FIS mają tam takie "dożywocie". Może przy okazji kolejnych wyborów się uda.

  • Emil profesor

    @Fanka No pavel dobrze napisał. Czasem należy wejść w układ bo w układzie łatwiej go od środka rozwalać, próbować coś forsować. W Radzie FIS są przedstawiciele krajów "nieskokowych" z nimi można próbować coś ugrać jak będzie poruszana kwestia skoków. Zresztą nie chodzi o Małysza ale o cały PZN. Z Tajnerem nikt się nie liczy i nikt go nie słucha.

  • anonim
    @Fanka

    Ehh, tam nikt nie wybiera tego członka jako konkretnej osoby. I nie ważne czy by startował Małysz, Tusk, Kaczyński, Mietek Żul, czy Zenon Budowlaniec i tak by ich nie wybrali. Tu się głosuje na federację, a nasza nie am siły przebicia i dlatego przegraliśmy.

  • anonim

    @Emil
    Czyli co, sugerujesz, że Adam ma z nimi wejśc w układy?
    Wiesz co ? rozśmieszyłeś mnie.
    On nigdy nie wchodził w żadne układy a tym bardziej w FISie:)
    I oni doskonale o tym wiedzą i wiedzieli wiele razy wypowiadał się krytycznie na temat rządów FIS i ktoś to doskonale pamięta tam po co zmieniać coś co wedle ich mniemania dobrze się sprawuje i funkcjonuje ? Nie potrzeba im kogoś kto by namawiał innych do jakichkolwiek zmian.
    Jest jak jest i fajnie jest :) ciepłe posadki nadal mają ci sami na kolejne dwa lata i git:)
    Pamiętam art pt " Adam Małysz z FIS nie wygram " jako zawodnik nie wygrał bo nie wchodził z nimi w układy dlatego teraz mu podziekowali :)
    Do czegoś ta rada jest powołana skoro funkcjonuje od lat gdyby nie była potrzebna to by jej nie było.
    Dla nas to policzek jako kraju i o tyle o ile jeszcze mogę się zgodzić z tym, że nie otrzymaliśmy MŚ bo zdaję sobie sprawę dlaczego o tyle w tym przypadku jako naród powinniśmy być oburzeni.

  • Emil profesor

    No mają nas gdzieś. Tylko jak mają Cie gdzieś, nie liczą się z Twoim zdaniem to w 90% tylko i wyłącznie Twoja wina i nie można zwalać wszystko na innych. Jest "układ"? Może i jest ale trzeba zrobić coś by do niego wejść a nie patrzeć się jak cielę jak nas olewają i jeszcze mieć pretensje.

  • anonim
    @Alina88

    Nie popadajmy w skrajności, wystarczyłoby, aby wypowiedział się n/t poprzedniego sezonu i dokonań trenera Michalczuka i tylko tyle, nic więcej. Ale to nie temat na te rozważania.

  • ADDI początkujący
    Nigdy się nie uda

    Tak jest zawsze. Przecież to polak, więc jakim cudem może być w radzie fis. Polska zawsze odpada ze wszystkiego bo to Polska. Stoch to obniżamy belkę bo to polak. Nienawidzę tych z rady.

  • Alina88 doświadczony
    @pavel

    "Oj już nie przesadzaj z tą bezkompromisowością MAłysza, w sprawie KN milczy i za nic nie skrytykuje Tajnera"

    Małysz mimo że już nie skacze, to jest wciąż bardzo zajętym człowiekiem (nawet teraz bardziej niż kiedyś) i to, że zgodził się zostać konsultantem ds. skoków i KN oraz pomagać zawodnikom nie oznacza, że będzie całymi dniami siedzieć nad problemami KN. Przypominam, że ma to być współpraca na zasadzie "jak znajdę czas to chętnie pomogę". Spodziewałeś się, że Małysz przyjedzie na kilka dni, porozmawia z wszystkimi trenerami, zawodnikami, działaczami, zrobi przegląd wszystkich polskich kombinatorów, przeprowadzi sprawdziany na skoczni i trasie biegowej, przeanalizuje plany szkoleniowe oraz badania medyczne każdego dzieciaka i potem zrobi rewolucję w PZN-ie? Nie, on ani nie ma na to czasu ani ochoty, ani też nie zobowiązuje go do tego żadna umowa. Powiedział, że pomoże w treningu, a nie że zbawi polską KN.

  • anonim
    @Fanka

    Oczywiście, że pokazali, że mają nas gdzieś i nie jesteś to spowodowane bezkompromisowością Małysza, tylko brakiem siły przebicia naszej federacji. Marny prezes bez charyzmy, odwołane zawody PS, słabe wyniki w sportach zimowych, prócz jednostek wybitnych, które trafiły nam się fartem . To wszystko buduje taki, a nie innym obraz PZn w świecie.

  • anonim

    @pavel
    Ty albo nic nie rozumiesz albo jesteś ślepy.
    Wystarczy, że ty nadajesz wiecznie o tej kombinacji co on ma do tego ?
    Tu nie o to chodzi.
    Nie chcą nowych członków w radzie FIS bo sa im niepotrzebni na kolejne dwa lata zostaje ten sam 16-sto osobowy skład o tych samych poglądach bo tak komuś to pasuje.
    Tam jak w PZPN większość spraw załatwia się w tzw.kuluarach więc po co im nowy i to jeszcze taki, który doskonale się zna na tym wszystkim?
    Powtarzam pokazali nam gdzie nas mają a ta część ciała tylna ma swoją nazwę.

  • anonim
    @Fanka

    Oj już nie przesadzaj z tą bezkompromisowością MAłysza, w sprawie KN milczy i za nic nie skrytykuje Tajnera :D To samo by było jak był sobie członkiem.

  • anonim

    Od dawna wiadomo, że w FISie rządzą betony.
    Spodziewałam się tego, że Adama nie wybiorą i to nie ma nic wspólnego z jego obecnym zajęciem.
    Po co im taki człowiek, który od lat widzi przekręty i mógłby psuć komuś interesy ?
    W przeszłości nie jeden raz krytycznie się wypowiadał o pewnych sprawach gdyby był taki w radzie pewnie nie pasował by do obecnych układów.
    Ale przynajmniej dokładnie widać, że mają nas gdzieś i absolutnie się z nami nie liczą.

  • DASIEK bywalec
    To o '19 roku

    możemy zapomnieć już. Chciałbym poznać nazwiska tych, którzy wygrali. Czy nazwiska brzmiały Tepes lub podobnie?

  • anonim

    No cóż, to było raczej do przewidzenia. Małysz sam deklarował, że bawi się w rajdowca i skoki to tylko w wolnych chwilach, a więc co się dziwić, że go nie wybrali.

    Oczywiście należy podkreślić, żę ta cała rada i głosowanie ustawia federacje w szeregu wg. siły i nasza federacji jest żałośnie słaba jak widać. Wszelkie wtopy i dowołanie zawodów mają spory wpływ na to, dochodzi do tego kiepski prezes bez charyzmy i siły przebicia, słabe wyniki w sportach zimowych i ratujące nas jedynie jednostki wybitne i jesteśmy ta gdzie jesteśmy.

  • nina stały bywalec
    RADA FIS

    To było do przewidzenia,Małysz zawsze otwarcie mówi co jest nie w porządku,a tacy ludzie prostolinijni nie są mile widziani .

  • Boy profesor

    Co za katastrofalna porażka żeby tak znana osoba przegrała z innymi, podczas gdy tylko 3 osoby odpadły. Klęska Polski na całej linii.

  • anonim

    Małysz by tam zrobił porządki więc się bali... po co tam polak... wiadomo było przed ze się nie dostanie tepes i hofer musieli mieć wszystko obcykane

  • Artur stały bywalec

    Widać, że rządzi tam beton, tak jak wszędzie, choćby PZPN.
    Tak samo wybór Lahti, 10 lat temu też mieli mistrzostwa, to bardzo denerwuje. Rozumiem, że Zakopane nie zostało wybrane przez jakieś niedociągnięcia. Ale mogli już wybrać kogoś kto dawno nie miał mistrzostw. A tu widzę, że Oberstdorf kandydował, a oni dopiero co mieli mistrzostwa, żenada.
    Z resztą do 2017 r jeszcze 5 lat, Zakopane poradziłoby sobie do tego czasu z infrastrukturą. Należy się nam, za świetnych kibiców, za Adama...
    Nie wiem, co za dziady rządzą tym fisem :(

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl