Dawid Kubacki: "Skok w kwalifikacjach był zepsuty"

  • 2012-11-29 23:45

Dawid Kubacki po trzech niezłych skokach był stosunkowo zadowolony ze swojej postawy w oficjalnych treningach i kwalifikacjach w Kuusamo.

"Faktycznie, strasznie tu dziś mroźno, ale taki ten nasz sport już jest, czasami trzeba cierpieć, ale warto" - mówił po kwalifikacjach Dawid Kubacki.

"Jeżeli chodzi o ocenę moich trzech skoków to mój pierwszy był nie do końca dobry, drugi był fajny, a ten w kwalifikacjach zepsuty w moim odczuciu - jeszcze to skonsultuję z trenerami, ale to na pewno nie był dobry skok. Jakoś udało wejść się do konkursu ale skok trzeba poprawić na jutro bo z takim skokiem nic się nie powalczy, a ja nie mam zamiaru tak skakać w zawodach" - mówił po kwalifikacjach Dawid.

"W Lillehammer po treningach była bardzo duża poprawa, po konkursie potrenowaliśmy dwa dni i te skoki wyglądały całkiem inaczej, to było takie fajne skakanie. Niestety tutaj skocznia jest już troszkę inna i to nie do końca chce funkcjonować tak jak funkcjonowało tam. Ale cóż, jutro też jest dzień, do jutra trzeba dotrwać i trzeba walczyć" - zapowiada zawodnik TS Wisły Zakopane.

"Przed kolejnymi zawodami mam nadzieje na dobre skoki - co mogę więcej powiedzieć - trzeba się skupić, bo samo myślenie o wyniku, tego wyniku nam nie da. Trzeba się skupić na dobrym skakaniu, a wtedy w konsekwencji ten wynik się pojawi" - zakończył Kubacki.


Mariusz Szpyrka, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6921) komentarze: (26)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Może dajmy spokój to wieczne porównywanie lato - zima . Jak widać zimą skacze się nie co inaczej widać to po naszych "nielotach" . Powiedzmy sobie wprost że co roku mówimy to samo "jak to się stało że latem tak dobrze było" wkur..a mnie już to wieczne wspominanie , wieczne gadanie że zdolny skoczek, że teraz już wszystko idzie do przodu , Bachleda też tak mówił i co? i "nielot" ,a jak ja mam się cieszyć z tego że ktoś zdobył trochę więcej niż 30pkt. przez 5 lat no ludzie dajmy se spokój . Konkretnie to są skoczkowie oni mają skakać dobrze jak nie potrafią wywalić . Zainwestować w trenera nowego. To tak jak by w pracy przez klika lat nic mi nie wychodziło , psuł bym wszystko przez co narażam zakład na straty , a mimo to mógłbym pracować dalej. Śmiech na sali .

  • Kibic profesor

    Ale loteria dzisiaj może być w drużynówce , strasznie sypie w Kussamo śnieg dzisiaj i może byc naprawdę niebezpiecznie . Może zobaczymy pierwszy jakiś upadek w tym sezonie . : ) Ale wolałbym nie . :)

  • Emil profesor

    @Boy Jest raczej na odwrót. Przy większym noszeniu powinni się liczyć skoczkowie którzy potrafią je wykorzystać, czyli lotnicy typu Kranjec, Koch i Evensen. Przy gorszym noszeniu Ci skoczkowie przestają się liczyć . Co widać porównując ich wyniki na skoczniach K-90 i mamucie. Ich przewaga polega z umiejętności wykorzystania noszenia, pędu powietrza a nie wielkości skoczni. Wiadomo że jak skoczek ma 105 km/h na progu to ten pęd będzie większy od tego gdy ma na progu 85 i tak samo z noszeniem. Dlatego Koch potrafił wygrywać zawody na mamucie przy 1 m/s z tyłu bo dzięki wysokiej prędkości na progu miał dużą prędkość przelotu którą perfekcyjnie wykorzystał.

  • Boy profesor

    @Emil
    Jeśli latem jest mniejsze noszenie, to Dawid przy swoim stylu powinien spadać za każdym razem na bulę. A on skacze latem właściwie za każdym razem powyżej punktu K. W Hakubie potrafił robić najlepsze wyniki serii. Co może być przyczyną? Naprawdę już ciężko stwierdzić. No bo wszyscy zawodnicy nie olewają lata, najlepsi na pewno tak, ale nie wszyscy. A gdyby przełożyć skoki Dawida z lata na zimę, to punkty PŚ powinien zdobywać w każdym konkursie i często wchodzić do '15'.

  • Emil profesor

    @Boy Może dlatego lepiej Kubacki startuje latem bo powietrze mniej nośne jest i jego toporny antylotny styl lepiej działa? :p to pewnie szukanie tłumaczenia na siłę, ale już sam nie potrafię tego w racjonalny sposób wyjaśnić.

  • Boy profesor

    @Emil
    W teorii tak jest, a w rzeczywistości wychodzi zupełnie co innego, i każdego sezonu letniego mamy tego potwierdzenie :P
    Spójrz choćby na takiego Rowley'a z Kanady. Latem to on potrafił pokonać wszystkich reprezentantów USA w skokach, a w LGP w Hinterzarten zdobył punkty, co było niesamowite jak na tego zawodnika. Przyszła zima i jakby oduczył się skakać. Jest to najgorszy zawodnik tegorocznego PŚ, można powiedzieć pośmiewisko.
    I takich przykładów jest mnóstwo.

  • piotr186 profesor

    W sumie szukam kogoś kto miałby tyle startów bez punktów jak Kubacki, (Romoren miał dość dużo startów nim zdobył pierwsze punkty ale i tak było tych startów o połowę mniej niż u Kubackiego) i nie licząc Kazachów ,Koreańczyków czy tego typu outsiderów to nie bardzo znajduję....

  • Emil profesor

    @Boy Letnie powietrze powinno być mniej nośne :P wiadomo że im większa temperatura tym mniejsza gęstość powietrza a za tym mniejsze noszenie. Różnica miedzy -20 i +20 stopni przy takim samym ciśnieniu i wilgotności powietrza to tak 2 m/s różnicy w wietrze :P

  • Emil profesor

    @fan Tonio Tajner zdobył punkty PŚ w 9 starcie (licząc kwalifikacje) więc nawet nie ma co porównywać.

  • Boy profesor

    Dawid chyba zimą skacze za bardzo odchylony, latem jakoś nie ma problemu żeby ze swoim stylem daleko skakać nawet na skoczniach dużych. Letnie powietrzne najwyraźniej lepiej na niego działa i pozwala mu odlatywać.

  • fan profesor

    @nieznany
    To prawda.Nawet Tonio Tajner wczesniej punkty zdobyl przy n-tym starcie.Nie wiem czy tez gdzies za 33 razem ale wydaje mi sie ze wczesniej.Tonio z ktorego smiala sie i nabijala cala Polska.A Kubacki go kopiuje.Nie liczac moze lata gdzie oczywiscie szaleje nasz letni orzel a Tonio w lecie tez nie radzil sobie zbytnio.Ale to byly inne czasy, teraz jest wielu lepszych i ich sie nie puszcza bo albo MS juniorow albo skocznia zbyt trudna itp.. zawsze sie jakas wymowka znajdzie.Szczerze to myslalem tez ze w koncu cos pokaze.. ale jak widac nic sie nie zmienilo.

  • nieznany weteran
    Dawid "Letnik" Kubacki

    Jak taki czlowiek moze byc w kadrze narodowej seniorow juz trzeci sezon z rzedu? Na jakiej podstawie? Ktos, kto nigdy w zyciu nie wywalczyl chocby jednego punktu Pucharu Swiata! Czy juz naprawde licza sie tylko "plecy", a umiejetnosci i poziom sportowy nie maja znaczenia?
    Pewnie niektorzy powiedza, ze chlopak sie przelamie, jak Kot w zeszlym sezonie. Tyle tylko, ze Kot mial sukcesy juniorskie indywidualnie i w druzynie, stawal na podium PK, a to swiadczylo o jakims potencjale. Kubacki majac prawie 23 lata nie pokazal kompletnie nic. O jego poziomie swiadczy tez to, ze nie potrafi nawet wykorzystac dobrych warunkow atmosferycznych, jak mu sie przytrafia.

  • fan profesor

    No wlasnie wychodzi wysoko i spada.I nic do tej pory z tym nie zrobil i Kubacki i trenerzy.Jego technika latania nawet nie jest przydatna na male skocznie choc wiadomo ze tam radzi sobie zdecydowanie lepiej.Ale niewiele to daje.A Kot przynajmniej potrafil swoja antylotna sylwetke wykorzystac na srednie obiekty.Z reszta Kot zmienil sylwetke w locie i juz nie jest taki "antylotny" jak byl wczesniej.Juz sobie radzi lepiej na duzych skoczniach.A u Kubackiego ciagle to samo.

  • Vainamoinen stały bywalec
    Jak długo jeszcze?

    Polacy skaczą świetnie jak nikt nie ogląda i powoli stają się specjalistami od osiągania wspaniałych wyników między zawodami. Ile jeszcze tej żenady? APELUJĘ DO SPONSORÓW - UDERZCIE PIĘŚCIĄ W STÓŁ - NO CHYBA ŻE TAKA "REKLAMA" JEST WAM POTRZEBNA!

  • fan profesor

    Kubacki przechodzi samego siebie, 34 wystep i kolejny chlubny rekord bez punktu? Poza tym mam wrazenie ze ciagle tak samo gada, ze bedzie lepiej itp a jakos nie przenosi sie to na rezultaty.Teraz gdy ledwo ledwo przeszedl kwalifikacje to ta wspaniala seria pewnie bedzie trwala.Poza tym ja tak naprawde nie widzialem jego dobrego skoku odkad skacze w PS, chyba jedyny taki skok mial w kwalifikacjach na TCS (chyba Obserstdorf jak dobrze pamietam) gdzie skoczyl 126 metrow.A i w Sapporo chyba 132 metry skoczyl w kwalifikacjach ale to przed tym jego latem 2010.I to wszystko panie Kubacki, reszta to albo przecietne albo slabiutkie skoki.I nie wiem czemu caly czas dostaje szanse i jedzie na tym letnim popisie z 2010 roku.

  • pietrek94 stały bywalec

    Sommer-springer Kubacki to jest absolutny fenomen in minus skoków narciarskich. Nawet Forfang który kiedyś w LGP skakał w okolicach rekordów skoczni potrafił mieć dobre występy zimą ale żeby nie zdobyć pojedynczego punktu w 33 konkursach?! Na jego miejscu chował bym się ze wstydu po każdym pojedynczym skoku i nie miał czelności nawet pomachać do kamery.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl